Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-25, 11:08   #3301
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
Daje jej chlebuś i ładnie żujezaczniemy wszystko od początku małymi kroczkami.
Fajnie Powolutku na pewno się uda Może spróbuj jej chlebek troszkę w oliwie umoczyć


Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
mam już adres
Ty to pół biedy, ale jak stary się dowie


Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
ale fajnie taka praca to my i mi sie podobała
Tzn. kiedys marzyłam, by studiowac architekture, potem cos mi sie w głowie poprzestawiało i polazłam na durna ekonomie..
A nie nie. J ateż po ekonomii
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 11:09   #3302
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
To u nas jest lepiej, bo za dziecko do 18 lat się nie płaci, za kobiety w ciąży też nie.
kobiety w ciazy maja opieke za darmo dotyczaca ciazy (czytaj 2 albo 3 usg w calej ciazy, porod...). ale jak juz cie zlapie przeziebienie to musisz placic. bez sensu nie?

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
.

apropos prania... ostatnie przeleżalo mi dobę w zamkniętej pralce... śmierdziało jak jasny skurczysyn.. kiedyś bym się biczowała, teraz rozwiesiłam i wystawiłam na mróz - niech się wywietrzy już nie śmierdzi


jestem bardzo zadowolona. mamy Xlandera Xmove.
Oczywiście na wyjazdach pół bagażnika zajmuje wózek, ale co mi tam, pakuję mniejszą torbę po prostu Myślę, że kiedyś na pewno kupimy parasolkę dla Borysa, taką właśnie podróżną, ale na codzień chciałabym korzystać z Xlandera.



Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Timii, odciągaj. Nawet na siłę, ale nie może to zalegać.




Polaaaaaaaaa... jak ja Ci zazdroszczę tej przeprowadzki. Aż mnie skręca tam w środku. Nogi mi same chodzą jak myślę o Tobie, tzn, o przeprowadzce.: rolleyes:
odciagam kilka razy na dzien ale to dla niej istne tortury

a czego tak konkretnie zazdroscisz agata? zmiany otoczenia? samej przeprowadzki? zycia za granica? bo nie kumam..

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Pracuję w niewielkiej firmie inżynieryjnej. Projekty, wykonawstwo...

Teraz na bank mnie namierzą.
ty juz dawno jestes namierzona ze swoim zdjeciem w awatarze

moje dziecko sie zlitowalo i pospalysmy jeszcze 1,5godz
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 11:16   #3303
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość

A nie nie. J ateż po ekonomii
aaa, to zwracam honor , bo moze ktos (np.w Ty) w duchu nie wyzywa samej siebie za to,że poszło sie na taki kierunek
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 11:21   #3304
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
aaa, to zwracam honor , bo moze ktos (np.w Ty) w duchu nie wyzywa samej siebie za to,że poszło sie na taki kierunek
Eeeeeeee... nie. W sumie prawie od zawsze robię coś innego. Już przywykłam



Timii, przeprowadzki, zmiany otoczenia, nowych doświadczeń.
Bo ja tu siedzę i gnuśnieję!
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 11:28   #3305
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Eeeeeeee... nie. W sumie prawie od zawsze robię coś innego. Już przywykłam



Timii, przeprowadzki, zmiany otoczenia, nowych doświadczeń.
Bo ja tu siedzę i gnuśnieję!
ja nie robie nic ale i tak żaluje ,ze mnie tak skuszono ekonomia (matematyczka w LO zawładneła moim scisłym umysłem, a ja głupia słuchałam jej jak wyroczni)

Teraz sie zastanawiam czy nie zaczac jakiegos kierunku od pazdziernika. Tylko jakiego, gdzie? hehe.


tez zazdorszcze zmiany otoczenia- nie podoba mi sie kompletnie miasteczko, w ktorym mieszkamy.. (miasto rodzinne TŻta).


Dziewczyny, pytanie z innej beczki

Czy ktoras z Was kupowała roley okienne, żaluzje przez allegro?
Szukam jakiegos sprawdzonego sprzedawcy, ktory nie sprzedaja rolet niczym z biedrony, przez ktore razi jak cholera
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.

Edytowane przez Renatka89
Czas edycji: 2013-01-25 o 11:34
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 12:24   #3306
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość



Timii, przeprowadzki, zmiany otoczenia, nowych doświadczeń.
Bo ja tu siedzę i gnuśnieję!
no tak, Tobie pewnie ciągle brak nowych wrażeń i wyzwań ja tam nie lubię zmian. za to lubię stabilizację i raczej domator jestem. do tego stopnia że wolałabym być w Polsce bliżej rodziny bo tutaj mamy tylko kilkoro znajomych (nie przyjaciół!). moim zdaniem życie na emigracji wcale nie jest takie fajne (pola nie odbierz mnie źle).
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 13:06   #3307
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
no tak, Tobie pewnie ciągle brak nowych wrażeń i wyzwań ja tam nie lubię zmian. za to lubię stabilizację i raczej domator jestem. do tego stopnia że wolałabym być w Polsce bliżej rodziny bo tutaj mamy tylko kilkoro znajomych (nie przyjaciół!). moim zdaniem życie na emigracji wcale nie jest takie fajne (pola nie odbierz mnie źle).
spoko spoko
Dlatego ja wcale nie chcę zostawać tam na stałe. Bardzo się cieszę na nowe doświadczenia, przygodę, ale (już chyba o tym pisałam) wiem, że tam nigdy nie byłabym totalnie u siebie. Nie wiem jak gdzie indziej, ale już trochę mieszkałam we Francji i Francuzi tworzą taki niewidoczny mur między sobą a (gorszą w ich mniemaniu ) resztą świata. I jest to raczej nie do pokonania. (Oczywiście to generalizacja, będąc jeszcze na studiach spotkałam świetnych, otwartych ludzi. Ale to była trochę inna sytuacja, trochę jak ze "Smaku życia")
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 13:50   #3308
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

chcialam wam dodac zdjecie mojej małej.. ale cos nie idzie
spróbuje potem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-20 17.18.30 (2).jpg (86,2 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-01-20_17.18.27.jpg (26,3 KB, 25 załadowań)

Edytowane przez Renatka89
Czas edycji: 2013-01-25 o 13:54
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 14:01   #3309
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Renatka u mnie działa
super jest!
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 14:03   #3310
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
Renatka u mnie działa
super jest!
Dwa widac?
bo u mnie teraz widac jedno, to przekrzywione akurat

dzieki, super jest niezaprzeczalnie
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 15:21   #3311
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Fajnie Powolutku na pewno się uda Może spróbuj jej chlebek troszkę w oliwie umoczyć




Ty to pół biedy, ale jak stary się dowie




A nie nie. J ateż po ekonomii
a jaką oliwę polecasz?

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 --------
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 16:25   #3312
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
natuska a jaki masz wozek?
i fajnie ze to napisalas bo myslalam ze tylko ja marudze

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------



ja jeszcze nie odstawialam ale pamietam ze kism kiedys pisala ze po odstawieniu maksia kropelka pokarmu wyciekala jeszcze przez bardzo dlugo.
ja bym nie sciagala bo obawialabym sie ze rozhulam laktacje na nowo. poza tym laktator teraz juz u mnie nic nie wyciagnie. chyba poczekalabym jeszcze.
wózek mam taki http://allegro.pl/wozek-verdi-max-fo...951312020.html kollor 27. Ciekawe, że jak ja cokolwiek kupię to to później jest w promocji:rolley es:
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Mam pytanie

Nie karmie mlodej piersia cos okolo 2 miesiecy. Odstawienie od piersi bylo stopniowe tak, ze jak przestalam ja karmic to piersi mi sie w ogole nie napelnialy. Do tej pory mam caly czas miekkie, bo pokarm stopniowo podczas odstawiania( a raczej odrzucania) Oliwki mi zanikal. Jednak jak nacisne brodawke to zawsze cos tam mi jeszcze poleci. To normalne, ze caly czas mam tam jeszcze troszke pokarmu? Powinam to sciagac laktatorem ( chociaz nie wiem czy mi cos laktator sciagnie) / brac jakies leki na wysuszenie czy samo jakos w koncu zaniknie?
ja też już nie karmię, a kropla mi się pojawia tak jak Tobie, ale myślę że to jest ok.

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Renatka89- no meczy sie ta moja Oliwa, meczy. Najgorzej, ze nie wiem jak jej pomoc. Ale bede dzialac, obserwowac i notowac codziennie co je, jak jej sie odbilo, ile sie razy zalatwila.. moze znajde w tym jakis sens.

Stokroteczka - Nie, wzdecia nie. Z dolna czescia przewodu pokarmowego u niej wszystko okey kupki srednio 2-3 dziennie, miekki brzuszek.. gorzej wlasnie z gornym odcinikiem. Jak pisalam zaczyna jej sie wtedy odbijac... tak jakby jej sie niedostatecznie wczesniej odbilo i to powodowalo bol i placz.. tyle ze czasami jak bierzemy ja do odbicia i sie nie odbije to nic nie jest i spi spokojnie albo przebudzi sie, beknie i zasypia dalej. No nic... tak to jest miec w domu kobiete, nigdy sie jej nie zrozumie

Odbijacie Wasze maluchy po karmieniu lyzeczka? Bo Oliwce zawsze sie odbija, nawet jak jeszcze siedzi w krzeselku.. czyli wynikaloby z tego, ze nawet podczas karmienia lyzeczka polyka za duzo powietrza.


Ide powoli spac, zycze wszystkim spokojnej i PRZESPANEJ nocy
mój już nie odbija, czasem mu się zdaży glośne beknięcie, ale nie codziennie
Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Dzień dobry.



zanim to napisałam, to wcale nie było mi do śmiechu



już wiemy, że to NIE prawda.... pani z fejsa nawet niezadała sobie trudu , żeby stwierdzić, czy to na prawdę szczur... a co jeśli byłaby to ... mysz oczywiście żartuję, to nie ważne... po prostu zanim się kogoś publicznie oskarży, trzeba dobrze przemyśleć i zważyć swoje słowa. Podejrzewam, że będzie mieć niemałe problemy teraz. Tu się zgodzę w pełni z wypowiedzią _agaty, odnośnie produkcji, i celowych prowokacji.


no mój chłop na razie glównie zajmuje się pracą i zajmuje się Borysem po powrocie, aż do kąpieli, ale cos za coś, ja mu wtedy odgrzewam lub gotuję coś do jedzenia . Zrobiłby sobie to sam, ale wtedy to ja przejmuje Bo, a czasem po całym dniu mam go delikatnie mówiąć, dość, więc wolę stać przy garach Pewnie gdybym i ja miała mniej czasu, to myślę, że bez problemu byśmy się podzielili z Krzyśkiem obowiązkami. On jest uparty i czasem wydaje się być niereformowalny, ale jak mu się wytłumaczy parę rzeczy to łapie w lot inteligent
Ja wiem, że to kwestia organizacji . Kiedyś , przed Borysem , wydawało mi się, że jestem zarobiona po pachy, że po prostu ja to maaam tyyylllleee obowiązków, że glowa mała.. No g. prawda A wiem, że za chwilę, będę mówić, że na macierzyńskim czy wychowawczym to ja leżałam do góry brzuchem
I też przyłączam się do komplementów odnośnie Twojej organizacji, poważnie. Kurcze, Polacy mają wpisane chyba w osobowość narzekanie. Ciągle jest nie tak, ciągle coś nie pasuje, ciągle za mało, ciągle źle. Ja też taka byłam, ale mnie to zmęczyło Co prawda mnie pomogła wstać na nogi moja kochana pani szrink i to była najlepsza decyzja w moim życiu, aby sie do niej udać. I nigdy nie będę się tego wstydzić ani żałować. Zmieniam powoli swój stosunek do świata, do rzeczywistości i do rodziny i to mi się bardzo podoba. Jakoś bardziej się zorganizowalam, na niektóre rzeczy przestałam zwracać uwagę ( np na kurz pod kanapą ) , nic sie nie stanie jak nie odkurzę jednego dnia, nic się nie stanie jak nie ugotuję, nic się nie stanie jak nie upiorę.... A kiedyś to było dla mnie nie do pomyslenia. Trzeba patrzeć optymistycznie i już. Takie problemy jakie ma większość z nas, to nie problemy. Cieszmy się, że nie mamy poważniejszych .

apropos prania... ostatnie przeleżalo mi dobę w zamkniętej pralce... śmierdziało jak jasny skurczysyn.. kiedyś bym się biczowała, teraz rozwiesiłam i wystawiłam na mróz - niech się wywietrzy już nie śmierdzi


jestem bardzo zadowolona. mamy Xlandera Xmove.
Oczywiście na wyjazdach pół bagażnika zajmuje wózek, ale co mi tam, pakuję mniejszą torbę po prostu Myślę, że kiedyś na pewno kupimy parasolkę dla Borysa, taką właśnie podróżną, ale na codzień chciałabym korzystać z Xlandera.
ja też chcę xlandera. Muszę pomyśleć na wiosne
Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
chcialam wam dodac zdjecie mojej małej.. ale cos nie idzie
spróbuje potem
ja też widzę tylko jedno. Mała jest śliczna

chciałam coś napisać i nie pamiętam
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 17:25   #3313
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Dwa widac?
bo u mnie teraz widac jedno, to przekrzywione akurat

dzieki, super jest niezaprzeczalnie
teraz widac juz dwa

Agata - mam pytanie natury kulinarnej

robiłam dziś obiad z tego przepisu:

http://czarownica-agata.blogspot.ie/...smietanie.html

dlaczego zamiast pysznego bialego sosu wyszlo cos na wzór jajecznicy bleee

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

w temacie wózków jeszcze to ja mam maxi cosi mura 4. z gondoli byłam bardzo zadowolona, ale ze spacerówki już mniej. śpiworek w komplecie to jakaś porażka - musiałam kupić nowy (a ten oryginalny maxi cosi kosztuje 70eur!!!) no i w sumie to nie jest zła gdyby nie ten kaptur!! zdejmuje się go osobno (nie jest całością z siedziskiem) przez co wózek rozkładać trzeba na 3 części żeby włożyć do samochodu! do tego materiał na kapturze jest w połowie ok a w połowie cienki jak na sztucznych majtkach no i ten nieszczęsny kaptur wpina się nie do siedziska a do stelaża przez co jest dziura między siedzeniem a kapturem i zwyczajnie przez nią wieje

teraz jestem zakochana w tym wózku, tylko sponsora brak

http://www.mamasandpapas.com/product...av-_-ImageLink
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 18:53   #3314
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość

Odbijacie Wasze maluchy po karmieniu lyzeczka? Bo Oliwce zawsze sie odbija, nawet jak jeszcze siedzi w krzeselku.. czyli wynikaloby z tego, ze nawet podczas karmienia lyzeczka polyka za duzo powietrza.


Ide powoli spac, zycze wszystkim spokojnej i PRZESPANEJ nocy
Ja nie odbijam. Maks siedzi w krzesełku i najczęściej po jedzeniu sobie beknie raz czy dwa

Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość



ajj, ale sie nie wyspałam
Mała miała jakąs złą noc.

a w ogóle.. od kilku dni moja mała robi kupkę przez sen gdzieś o 6 rano.. (wczesniej tak nie robiła). Pierwszy dzien wziełam ja od razu do przebrania, ale jaki był cyrk, bo ona tak spac chciała, zrobi kupke przez sen i spi dalej, a tu matka męczy przebieraniem.. no to ją zostawiam tak, az sie obudzi. Mam troche wyrzuty sumienia, ale skoro pupa jej sie nie odparza, jej to nie przeszkadza w spaniu.. to jakos tak wole zostawic, niz doprowadzac do takiej afery
U nas też zła noc. Maks spał z nami, w środku. Tak się wiercił i rozpychał całą noc, że mało z Tżtem z łóżka nie pospadaliśmy.

Mój mały też robi kupsko codzień rano. Mi się baaardzo nie chce wstawać rano i jak już bardzo marudzi albo zaczyna płakać to dopiero wstaje i przewijam, więc trochę z tą kupą leży. Ale nic mu się na pupie nie dzieje.
Wiem, jestem wyrodną matką

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość

apropos prania... ostatnie przeleżalo mi dobę w zamkniętej pralce... śmierdziało jak jasny skurczysyn.. kiedyś bym się biczowała, teraz rozwiesiłam i wystawiłam na mróz - niech się wywietrzy już nie śmierdzi



Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość

Mysmy doswiadczyli przeprowadzki gdy mała miała 2 czy 3 msce. Ciezka sprawa to była
a teraz w jednym pokoju (ktory stał nieuzywany) organizujemy siłownie (żeby TŻ nie musiał biegac) wiec wynosimy stare graty, a wnosimy sprzecior..
Kiedy mogę przyjechać??

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ja tam jestem zadowolona z tego co mam, z tego jakie mam życie. Wiem, że są tacy co mają lepiej. No, może nie lepiej. Inaczej. Być może jest to lepiej... sama nie wiem.
Ale czego chcieć więcej.... mam gdzie mieszkać fajną pracę, mam kochanego męża, cudownego synka. To mnie cieszy, więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Sprzątanie, gotowanie... nie można być idealną panią domu, żoną, matką, kochanką. No nie da się, czasami gdzieś trzeba odpuścić. Chciałabym czytać więcej książek. Ale co mam zrobić skoro zasypiam na kanapie? Idę pod prysznic i do spania. Wolę się wyspać niż pochłaniać kolejne karty...
U mnie w życiu nigdy nie było i nie ma tak, że coś muszę...
Mogę, owszem, ale niczego nie muszę. Zawsze robię to na co mam ochotę i co mi sprawia przyjemność.
Rzeczy nieistotne olewam, szkoda czasu i nerwów. Tak mi się lepiej żyje


A pranie można włączyć jeszcze raz, samo płukanie z płynem do płukania. Będzie jak nowe Tak na przyszłość



Byliśmy dziś z Maksiem zawieźć mamę do fryzjerki, jakiejś tam znajomej jej znajomej . Była tam akurat jej synowa z synkiem (jakieś 3,5 tyg młodszy od Maksia). Mały siedział w chodziku, nic z tego, że jeszcze sam nie potrafił stabilnie siedzieć. Znajoma mamy zapytała czy mamy chodzik, powiedziałam, ze nie a ta odrazu: to chodz Maksiu, spróbujesz sobie to napewno Ci się spodoba i mama kupi. Ja, że dziękuję i że Maks nie będzie w chodziku siedział, bo to niezdrowe itp. Babki patrzyły na mnie jak na kosmitkę a potem znajoma mamy mówi, tak niby żartobliwie do Maksia: oj biedny mały, nawet chodzika Ci mama nie chce kupic, jak Ty się chodzić nauczysz? ( a nijak kurde, do 5 roku życia się będzie turlał, bo chodzika nie będzie miał ) I jeszcze się chwali, że to ona taka dobra babcia, chodzik wnuczkowi na internecie aż za 399zł kupiła.
jednym słowem masakra, nerwy mi baba popsuła takim gadaniem.

I pochwalę się jeszcze, żę dziś Maks pierwszy raz jechał w "dużym" foteliku i chyba mu się podobało
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 19:03   #3315
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Mam pytanie

Nie karmie mlodej piersia cos okolo 2 miesiecy. Odstawienie od piersi bylo stopniowe tak, ze jak przestalam ja karmic to piersi mi sie w ogole nie napelnialy. Do tej pory mam caly czas miekkie, bo pokarm stopniowo podczas odstawiania( a raczej odrzucania) Oliwki mi zanikal. Jednak jak nacisne brodawke to zawsze cos tam mi jeszcze poleci. To normalne, ze caly czas mam tam jeszcze troszke pokarmu? Powinam to sciagac laktatorem ( chociaz nie wiem czy mi cos laktator sciagnie) / brac jakies leki na wysuszenie czy samo jakos w koncu zaniknie?
To normalne, że mleko jeszcze Ci się pojawia. Znam przypadek kobiety koło 50tki, której mleko się pojawia w piersiach. Mało tego, wypływa jej, jak widzi matkę karmiącą dziecko To się nazywa instynkt

Martula, Hania też beka po każdym posiłku. Nie odbijam jej, bo nie ma potrzeby. Ona sama fika na brzuszek i odbija Myślę, że to całkiem normalne, a nawet prawidłowe. Przecież my, dorośli ludzie, też odbijamy po każdym posiłku. To świadczy o tym, że wątroba dobrze pracuje...chyba nic nie pomieszałam

Renatka, ja kupowałam rolety tutaj http://www.rolety.compl.pl/

cate_ u nas też jest tak, że kobiety w ciąży i dzieci do 18tego roku życia mają zapewnioną bezpłatną opiekę medyczną.

W temacie wózków.
Już nie raz pisałam, że mnie podoba się ten wózek http://szkrabshop.pl/pl/p/Wozek-Quinny-Moodd-2013/284 Tylko jak przekonać P, żeby go kupić, skoro mamy x-landera x-move, który jest ok
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 19:06   #3316
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
teraz widac juz dwa

Agata - mam pytanie natury kulinarnej

robiłam dziś obiad z tego przepisu:

http://czarownica-agata.blogspot.ie/...smietanie.html

dlaczego zamiast pysznego bialego sosu wyszlo cos na wzór jajecznicy bleee

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

w temacie wózków jeszcze to ja mam maxi cosi mura 4. z gondoli byłam bardzo zadowolona, ale ze spacerówki już mniej. śpiworek w komplecie to jakaś porażka - musiałam kupić nowy (a ten oryginalny maxi cosi kosztuje 70eur!!!) no i w sumie to nie jest zła gdyby nie ten kaptur!! zdejmuje się go osobno (nie jest całością z siedziskiem) przez co wózek rozkładać trzeba na 3 części żeby włożyć do samochodu! do tego materiał na kapturze jest w połowie ok a w połowie cienki jak na sztucznych majtkach no i ten nieszczęsny kaptur wpina się nie do siedziska a do stelaża przez co jest dziura między siedzeniem a kapturem i zwyczajnie przez nią wieje

teraz jestem zakochana w tym wózku, tylko sponsora brak

http://www.mamasandpapas.com/product...av-_-ImageLink
Sola podoba mi sie ten wózek Zreszta kilka mi sie ich podoba ale podobnie jak i u Ciebie sponsora nietChoc Szymek ma wózek który dostał ale mam ochotę go gdziś zostawić.Ostatnio szłam po sniegu i miałam ochotę wziąć Szymona na ręce a ten wózek zostawić w cholerę Cóz za gówno to sie w łowie nie mieści


Byliśmy dzis na pobraniu krwi,Szymonko dzielny chłopak prawie nie płakałMateriał oddany teraz czekamy na wyniki.

Tak na marginesie Filip ma zapalenie obu uszek
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 19:18   #3317
moniczka1302
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka1302
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Witam!

Czytam ale jakoś nie potrafię się wbic w gadkę . Ostatnio sporo mam na głowie i dużo załatwiam przed moim powrotem do pracy. Jeszcze muszę Hani paszport wyrobic, ale tu zaczynają się schody, bo ona nie da sobie zrobic zdjęcia tzn. nie usiedzi chwili w bezruchu. Musimy spróbowac!

Co do owoców suszonych to dziołchom ze ślunska polecam gryfny geszeft z żywnością organiczną w silesii naprzeciwko Tesco, obok CCC. Kupowałam morele i śliwki suszone - nie są siarkowane. Cena około 12zł.
Chciałąm w Ross.manie ale w SCC nie mają żywności bio.

Ja też zazdroszczę Poli takich zmian, ja generalnie mogłabym mieszkac w kempingu i zmieniac otoczenie co kilka miesięcy.

Co do sprzątania .... to jestem pedantyczna od tym względem i nie wyobrażam sobie myc podłogi raz na miesiąc i myję 2 razy na tydzień + odkurzanie. Można szybko dojśc do wprawy i zajmuje mi to około 10 minut. Kurze ścieram co 2 dni bo mnie szlag trafia jak widzę to coś na meblach... No nerwica natręctw normalnie... W zasadzie wszystko robię sama, mąż niewiele pomaga bo go nie ma w domu aż do wieczora, więc i zakupy musze przytargac. Zakupy robię raz na tydzień, czyli duże Świeże to tylko bułki/chleb + wędlina, po które lata mąż rano.
Rzuciłam prasowanie, prasuje tylko to co wymaga prasowania. Resztę składam, głądzę ręką, a reszta wygładzi się na d..ie.

Dziś była niania na 8h a ja miałam wychodne ale wróciłam z tak potwornym bólem głowy, że shoppingu starczy mi na miesiąc. Pola piszesz, że wychodzisz raz na 3 tygodnie. Ja musze przynajmniej raz na tydzień odsapnac i lecę w miasto.
Hania bardzo lubi opiekunkę, ja też staję się spokojniejsza i zwiększam zaufanie. Mam nadzieję, że współpraca będzie dobra.
__________________
Hania
moniczka1302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 20:18   #3318
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość

W temacie wózków.
Już nie raz pisałam, że mnie podoba się ten wózek http://szkrabshop.pl/pl/p/Wozek-Quinny-Moodd-2013/284 Tylko jak przekonać P, żeby go kupić, skoro mamy x-landera x-move, który jest ok
no ten to prawdziwy wypas. postawili tu na design i super sie prezentuje. cena tez niezła

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Sola podoba mi sie ten wózek Zreszta kilka mi sie ich podoba ale podobnie jak i u Ciebie sponsora nietChoc Szymek ma wózek który dostał ale mam ochotę go gdziś zostawić.Ostatnio szłam po sniegu i miałam ochotę wziąć Szymona na ręce a ten wózek zostawić w cholerę Cóz za gówno to sie w łowie nie mieści


Byliśmy dzis na pobraniu krwi,Szymonko dzielny chłopak prawie nie płakałMateriał oddany teraz czekamy na wyniki.

Tak na marginesie Filip ma zapalenie obu uszek
zdrówka dla Filipka!

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość

Byliśmy dziś z Maksiem zawieźć mamę do fryzjerki, jakiejś tam znajomej jej znajomej . Była tam akurat jej synowa z synkiem (jakieś 3,5 tyg młodszy od Maksia). Mały siedział w chodziku, nic z tego, że jeszcze sam nie potrafił stabilnie siedzieć. Znajoma mamy zapytała czy mamy chodzik, powiedziałam, ze nie a ta odrazu: to chodz Maksiu, spróbujesz sobie to napewno Ci się spodoba i mama kupi. Ja, że dziękuję i że Maks nie będzie w chodziku siedział, bo to niezdrowe itp. Babki patrzyły na mnie jak na kosmitkę a potem znajoma mamy mówi, tak niby żartobliwie do Maksia: oj biedny mały, nawet chodzika Ci mama nie chce kupic, jak Ty się chodzić nauczysz? ( a nijak kurde, do 5 roku życia się będzie turlał, bo chodzika nie będzie miał ) I jeszcze się chwali, że to ona taka dobra babcia, chodzik wnuczkowi na internecie aż za 399zł kupiła.
jednym słowem masakra, nerwy mi baba popsuła takim gadaniem.
no ja tez nie znosze takiego gadania tesciowej i calej reszty bab co to mysla ze wszystkie rozumy swiata pozjadały!
Marcia ostatnio miała bluzeczkę polówkę i teściowa jak to zobaczyła na skypie to mówi że my ją zaziembiamy! a dziś kazała nam położyć ją do spania w skarpetach bo jest chora. szkoda że nie w kożuchu



Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Witam!

Czytam ale jakoś nie potrafię się wbic w gadkę . Ostatnio sporo mam na głowie i dużo załatwiam przed moim powrotem do pracy. Jeszcze muszę Hani paszport wyrobic, ale tu zaczynają się schody, bo ona nie da sobie zrobic zdjęcia tzn. nie usiedzi chwili w bezruchu. Musimy spróbowac!



Co do sprzątania .... to jestem pedantyczna od tym względem i nie wyobrażam sobie myc podłogi raz na miesiąc i myję 2 razy na tydzień + odkurzanie. Można szybko dojśc do wprawy i zajmuje mi to około 10 minut. Kurze ścieram co 2 dni bo mnie szlag trafia jak widzę to coś na meblach... No nerwica natręctw normalnie... W zasadzie wszystko robię sama, mąż niewiele pomaga bo go nie ma w domu aż do wieczora, więc i zakupy musze przytargac. Zakupy robię raz na tydzień, czyli duże Świeże to tylko bułki/chleb + wędlina, po które lata mąż rano.
Rzuciłam prasowanie, prasuje tylko to co wymaga prasowania. Resztę składam, głądzę ręką, a reszta wygładzi się na d..ie.

Dziś była niania na 8h a ja miałam wychodne ale wróciłam z tak potwornym bólem głowy, że shoppingu starczy mi na miesiąc. Pola piszesz, że wychodzisz raz na 3 tygodnie. Ja musze przynajmniej raz na tydzień odsapnac i lecę w miasto.
Hania bardzo lubi

opiekunkę, ja też staję się spokojniejsza i zwiększam zaufanie. Mam nadzieję, że współpraca będzie dobra.
paszport - haha, skąd ja to znam. musiałam zrobić Martusi zdjęcie jak miała mc. ok wtedy była na pewno mniej mobilna niż teraz i pod tym względem było łatwiej. ale i tak zrobiłam chyba ze 200 zdjęć zanim coś nadawało się do wybrania. a to oczy zamknięte, a to mina kwaśna, a to kupa w produkcji....

fajnie z ta opiekunka. to wazne zeby sie polubily

kurze co 2 dni? podlogi 2 razy w tyg? woooooooow
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 20:31   #3319
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość

Co do owoców suszonych to dziołchom ze ślunska polecam gryfny geszeft z żywnością organiczną w silesii naprzeciwko Tesco, obok CCC. Kupowałam morele i śliwki suszone - nie są siarkowane. Cena około 12zł.
Chciałąm w Ross.manie ale w SCC nie mają żywności bio.
Dzięki Ja jestem z zagłębia, ale bywam w silesi dosyć często
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 20:44   #3320
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Ja ze spacerówki jak na razie jestem średnio zadowolona, ale nie wiem czy to wina wózka czy tego, że Seba jeszcze niestabilnie siedział i zjeżdżał. Ostatnio woziłam go chyba z miesiąc temu, bo teraz jeździmy na sankach Ale z tego co widzę to:
- zapięcie między nogami jest strasznie oddalone od oparcia i nie podtrzymuje zjeżdżającego dziecka (być może jest to dobre rozwiązanie na starsze dziecko)
- podnóżek nie da się ustawić w pozycji całkowicie poziomej
OK, być może przy większym dziecku nie bedzie to problem. Ale na pewno problemem będzie to, że po założeniu spacerówki kosz jest praktycznie niedostępny!!! Jeszcze jakąś płaską rzecz można wcisnać (kocyk czy coś), ale już np. pudełka nie. Kiedyś chciałam wrzucić tam aparat lustrzankę w pokrowcu i się nie zmieścił!!! Acha, mam wózek Seka Carlo Lux

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Agata pytałam Cię wczoraj o ten krupniczek, który robiłaś dla Maćka, widziałaś?
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 20:47   #3321
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

aaa miałam jeszcze wstawić link do kremu który nam pomógł na suchą szorstką skórę, polecam!

http://www.ceneo.pl/8720582
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 20:55   #3322
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Ja tam jestem zadowolona z tego co mam, z tego jakie mam życie. Wiem, że są tacy co mają lepiej. No, może nie lepiej. Inaczej. Być może jest to lepiej... sama nie wiem.
Ale czego chcieć więcej.... mam gdzie mieszkać fajną pracę, mam kochanego męża, cudownego synka. To mnie cieszy, więcej mi do szczęścia nie potrzeba.
Sprzątanie, gotowanie... nie można być idealną panią domu, żoną, matką, kochanką. No nie da się, czasami gdzieś trzeba odpuścić. Chciałabym czytać więcej książek. Ale co mam zrobić skoro zasypiam na kanapie? Idę pod prysznic i do spania. Wolę się wyspać niż pochłaniać kolejne karty...
U mnie w życiu nigdy nie było i nie ma tak, że coś muszę...
Mogę, owszem, ale niczego nie muszę. Zawsze robię to na co mam ochotę i co mi sprawia przyjemność.
Rzeczy nieistotne olewam, szkoda czasu i nerwów. Tak mi się lepiej żyje


A pranie można włączyć jeszcze raz, samo płukanie z płynem do płukania. Będzie jak nowe Tak na przyszłość
Dobre podejście

nieee.... próbowałam.. nadal śmierdzi.. mróz lepiej wyciąga
Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Co do sprzątania .... to jestem pedantyczna od tym względem i nie wyobrażam sobie myc podłogi raz na miesiąc i myję 2 razy na tydzień + odkurzanie. Można szybko dojśc do wprawy i zajmuje mi to około 10 minut. Kurze ścieram co 2 dni bo mnie szlag trafia jak widzę to coś na meblach... No nerwica natręctw normalnie... W zasadzie wszystko robię sama, mąż niewiele pomaga bo go nie ma w domu aż do wieczora, więc i zakupy musze przytargac. Zakupy robię raz na tydzień, czyli duże Świeże to tylko bułki/chleb + wędlina, po które lata mąż rano.
Rzuciłam prasowanie, prasuje tylko to co wymaga prasowania. Resztę składam, głądzę ręką, a reszta wygładzi się na d..ie.
też ścierałam kurze często dopóki Borys nie zaczął dawać mi w kość... nie mam siły..... w sumie za dużo ścierania nie ma, ale ja lubię mieć dokładnie sprzatnięte , a nie "opyziane" z wierzchu, wiec faktycznie w tygodniu ścieram z szafki rtv i tv, codziennie ze stołu i ławy bo bym nie zjadła nic ani nie napiła sie kawy ( ale to zajmuje chwilę) , a raz na 2 tygodnie robię test białej rękawiczki
podłogę myję na pewno rzadziej niż raz w tygodniu , ale ja mam automatyczną froterkę - Bo
odkurzam codziennie, ponieważ Bo uwielbia odgłos odkurzacza i zazwyczaj po południu nie może się przed drzemką wyciszyć , a brzęczenie go uspokaja, więc chcąc uśpić dziecko odkurzam mieszkanie.

z tym prasowanie - robię tak samo, bo nie dzięrżę prasować. Z wieszaniem doszłam do perfekcji.... !!
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 21:24   #3323
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ojej Wy o spacerówkach, a my leżymy w gondoli i jest miło na szczęście w kombinezonie jest taki sztywny że nie myśli się dźwigać :P ale jakby nie patrzeć to Krystianek jest najmłodszy na wątku i na wszystko ma czas
ja bym chciała naszą spacerówką pojeździć, bo fajna jest wysoko dziecko i przodem/tyłem do mnie, duże pompowane koła - nie trzeszczą na chodnikach - co chybaby mnie drażniło na dłuższą metę jak słyszę taki mijany na spacerach - nie wiem, tak myślę.. wiosną zobaczę

i dał się nakarmić przez sen

od 2 tyg siedzimy w domu, w tamtym tygodniu przez chorobę a teraz przez mróz - jejku ja chcę wiosnę

kupiłam kaszkę z bobovity ryżowo - bannową, dałam gruchę i zmieniamy mleko na 2 - i jeden policzek zrobił się czerwony - pełen małych krostek, trochę szorstkich.... ale tylko na tym jednym policzku tak jest :/kaszkę i gruchę dostał tylko w poniedziałek i wtorek, a to nadal jest :/ czy to możliwe że bebilon 2 uczula? ale tylko jeden polik? nadal mieszamy 1 z 2... pół na pół jak nam pediatra radziła , po bebilonie 1 nic nie było

Edytowane przez izotropia
Czas edycji: 2013-01-25 o 21:30
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 21:36   #3324
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
To normalne, że mleko jeszcze Ci się pojawia. Znam przypadek kobiety koło 50tki, której mleko się pojawia w piersiach. Mało tego, wypływa jej, jak widzi matkę karmiącą dziecko To się nazywa instynkt

Martula, Hania też beka po każdym posiłku. Nie odbijam jej, bo nie ma potrzeby. Ona sama fika na brzuszek i odbija Myślę, że to całkiem normalne, a nawet prawidłowe. Przecież my, dorośli ludzie, też odbijamy po każdym posiłku. To świadczy o tym, że wątroba dobrze pracuje...chyba nic nie pomieszałam



W temacie wózków.
Już nie raz pisałam, że mnie podoba się ten wózek http://szkrabshop.pl/pl/p/Wozek-Quinny-Moodd-2013/284 Tylko jak przekonać P, żeby go kupić, skoro mamy x-landera x-move, który jest ok
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi Gaabbi, wlasnie wiem, ze lepiej jak sie beknie, a u niej z tym czasami ciezko, czego skutkiem jest bol brzuszka i placz (opisywalam wczesniej). Z tym mlekiem postanowilam zapytac, bo ostatnio ciotka mnie nastraszyla, ze jak mleko zalega i nie biore lekow na wysuszenie laktacji to moge miec pozniej problemy zdrowotne...

Ten wozeczek, ktory pokazujesz fajnie wyglada tylko szkoda, ze spacerowka wazy ponad 15kg.. troszke duzo. Nie mialabym sily wnosic go po tych moich paru stopniach do domu Moja spacerowka wazy cos okolo 11 i juz stekam, jak mam zniesc/wniesc wozek z krolewna
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość


w temacie wózków jeszcze to ja mam maxi cosi mura 4. z gondoli byłam bardzo zadowolona, ale ze spacerówki już mniej. śpiworek w komplecie to jakaś porażka - musiałam kupić nowy (a ten oryginalny maxi cosi kosztuje 70eur!!!) no i w sumie to nie jest zła gdyby nie ten kaptur!! zdejmuje się go osobno (nie jest całością z siedziskiem) przez co wózek rozkładać trzeba na 3 części żeby włożyć do samochodu! do tego materiał na kapturze jest w połowie ok a w połowie cienki jak na sztucznych majtkach no i ten nieszczęsny kaptur wpina się nie do siedziska a do stelaża przez co jest dziura między siedzeniem a kapturem i zwyczajnie przez nią wieje

teraz jestem zakochana w tym wózku, tylko sponsora brak

http://www.mamasandpapas.com/product...av-_-ImageLink
Bardzo ladny wozek Szkoda, ze spacerowki-parasolki tak nie wygladaja. Wyglad parasolek jest straszny i szczerze powiedziwaszy nie mam pojecia jaki wozek kupie. Wychwalane sa te mclareny, ale tragicznie sie prezentuja. Narazie jezdze wielofunkcyjnym, ale na lato chce kupic cos mniejszego, zeby miec wiecej miejsca w bagazniku Ze swojego obecnego wozka jestem bardzo zadowolona... super sie prowadzi, daje rade zima, nie mialam z nim narazie w ogole problemow, a kazdy kto próbuje nim jechac jest zachwycony jak lekko jedzie. Moglaby tylko troszke ladniej spacerowka wygladac, bo gondola mi sie baaardzo podobala.


Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mój mały też robi kupsko codzień rano. Mi się baaardzo nie chce wstawać rano i jak już bardzo marudzi albo zaczyna płakać to dopiero wstaje i przewijam, więc trochę z tą kupą leży. Ale nic mu się na pupie nie dzieje.
Wiem, jestem wyrodną matką
Nie ma u mnie szans zeby Oliwka zrobila kupsztala w pampersa i spala.. no nie ma! Nawet gdybym bardzo sie postarala ja ululac i olala zawartosc pieluchy i pozwolila jej tak spac ( chociaz wtedy zawsze mysle sobie, ze ja bym nie chciala spac z kupa i zawsze od razu ja przebieram:P ). Ona codziennie rano sie budzi.. zrobi co trzeba i juz moge zapomniec o dalszym spaniu :P Wtedy to juz jest skakanie po mnie, gadanie, smiechy, piski, czasami jakis plaski sie zdarzy ( chociaz coraz rzadziej bo ucze ja, ze nie wolno bic).

Byliśmy dziś z Maksiem zawieźć mamę do fryzjerki, jakiejś tam znajomej jej znajomej . Była tam akurat jej synowa z synkiem (jakieś 3,5 tyg młodszy od Maksia). Mały siedział w chodziku, nic z tego, że jeszcze sam nie potrafił stabilnie siedzieć. Znajoma mamy zapytała czy mamy chodzik, powiedziałam, ze nie a ta odrazu: to chodz Maksiu, spróbujesz sobie to napewno Ci się spodoba i mama kupi. Ja, że dziękuję i że Maks nie będzie w chodziku siedział, bo to niezdrowe itp. Babki patrzyły na mnie jak na kosmitkę a potem znajoma mamy mówi, tak niby żartobliwie do Maksia: oj biedny mały, nawet chodzika Ci mama nie chce kupic, jak Ty się chodzić nauczysz? ( a nijak kurde, do 5 roku życia się będzie turlał, bo chodzika nie będzie miał ) I jeszcze się chwali, że to ona taka dobra babcia, chodzik wnuczkowi na internecie aż za 399zł kupiła.
jednym słowem masakra, nerwy mi baba popsuła takim gadaniem.

I pochwalę się jeszcze, żę dziś Maks pierwszy raz jechał w "dużym" foteliku i chyba mu się podobało
Cale szczescie moja mamuska jest na tyle zorientowana, ze sama mi mowila o szkodliwosci chodzikow Poza tym nie moge narzekac... moja mama i tesciowa w ogole nie wtracaja sie do tego jak wychowuje Oliwke, jak ja odzywiam, co kupuje itd. Pewnie obie wiedza, ze jako bardzo uparta i stanowcza osoba i tak zrobilabym po swojemu

A ile Maks juz wazy, ma wzrostu i jaki masz fotelik? Nie miescil sie juz w tym pierwszym?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość

nieee.... próbowałam.. nadal śmierdzi.. mróz lepiej wyciąga
Tak sobie wlasnie przypomnialam jak moi koledzy wstawili pranie w akademiku, zapomnieli o nim i pojechali do domu na swieta bozego narodzenia.. nie bylo ich ponad tydzien! Na szczescie po dwoch dniach jakas kolezanka chciala zrobic sobie pranie i rozwiesila te ich ciuchy, wiec im sie upieklo.

Edytowane przez martula007
Czas edycji: 2013-01-25 o 21:48
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 21:52   #3325
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
a jaką oliwę polecasz?

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 --------
Żadną konkretną. Kup dobra oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia. Ważne żeby miała dośc łagodny smak. Jutro Ci napiszę jaką mam, jak nie zapomnę Teraz już leżę w łóżku


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Agata zrobiłam dzisiaj ten krupniczek z kaszki kukurydzianej - pychota!!! Duszenie warzyw zrobiło tą zupkę - super smak Muszę częściej w ten sposób przygotowywać warzywka Mam tylko parę pytań, bo w Twoim przepisie tego nie było:
1) co robisz z ziemniakiem, gotujesz osobno czy razem z tymi uduszonymi warzywami?
2) kaszkę kukurydzianą dajesz surową do gotujących się warzyw czy już ugotowaną wcześniej osobno?
3) jak piszesz, że dajesz kaszę manną od razu do gotującej się zupy to skąd wiesz ile jej dać, żeby wyszły właściwe proporcje? Chodzi o to, żeby mieć te 6g na 100ml.
Dzięki z góry za odpowiedzi
Teraz już widzę
Fajnie, że smak Wam odpowiada

Ziemniaki razem, spokojnie zdążą się ugotować
Kaszkę kukurydzianą mam taką instant, którą wsypuje się do gorącego płynu http://www.vivi.com.pl/pl/nasze-prod...a-kukurydziana Ale może być jakakolwiek instant.
A z kaszą manną to tak... no na oko daję Maciek zajada już chleb i bułeczki, więc ile mi się sypnie tyle ma. Jakoś nie zwracam na to szczególnej uwagi
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 21:56   #3326
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość


Cale szczescie moja mamuska jest na tyle zorientowana, ze sama mi mowila o szkodliwosci chodzikow Poza tym nie moge narzekac... moja mama i tesciowa w ogole nie wtracaja sie do tego jak wychowuje Oliwke, jak ja odzywiam, co kupuje itd. Pewnie obie wiedza, ze jako bardzo uparta i stanowcza osoba i tak zrobilabym po swojemu

A ile Maks juz wazy, ma wzrostu i jaki masz fotelik? Nie miescil sie juz w tym pierwszym?[COLOR=Silver]
Moja mama też się nie wtrąca, ona nie brała udziału w tej rozmowie, bo wie jakie jest moje stanowisko w sprawie chodzika. Ale ta baba mnie wkurzyła, nie ważne że chodzik jest niezdrowy i zrobi nim dziecku krzywdę, ważne że ona kupiła chodzik za 399zł i trzeba się tym przed wszystkimi pochwalić

Maksio waży 10,7kg a wzrost ok. 77cm. Ciasno mu już było w tym foteliku - nosidełku, zwłaszcza teraz jak był grubiej ubrany. Kupiliśmy Caretero 9-25kg. Fotelik wydaje się ok, 2 znajome miały i były bardzo zadowolone. My mamy rodzinę na miejscu, sklepy, basen więc raczej w dalekie podróże nie jeździmy. Myślę, że taki wystarczy.
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 22:14   #3327
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Moja mama też się nie wtrąca, ona nie brała udziału w tej rozmowie, bo wie jakie jest moje stanowisko w sprawie chodzika. Ale ta baba mnie wkurzyła, nie ważne że chodzik jest niezdrowy i zrobi nim dziecku krzywdę, ważne że ona kupiła chodzik za 399zł i trzeba się tym przed wszystkimi pochwalić

Maksio waży 10,7kg a wzrost ok. 77cm. Ciasno mu już było w tym foteliku - nosidełku, zwłaszcza teraz jak był grubiej ubrany. Kupiliśmy Caretero 9-25kg. Fotelik wydaje się ok, 2 znajome miały i były bardzo zadowolone. My mamy rodzinę na miejscu, sklepy, basen więc raczej w dalekie podróże nie jeździmy. Myślę, że taki wystarczy.
No baa... wiele osob ma tak, ze nie wazne co, nie wazne czy zdrowe czy nie... wazne ze sporo kosztowalo i trzeba to oglosic swiatu

My dostalismy fotelik caretero diablo xl od firmy M, ale chcemy sprzedac bo sporo jezdzimy, czesto do mojej mamy ( mamy ponad 150km) i wolimy kupic taki z atestami. Mysle, ze gdybysmy nie jezdzili tak duzo i nie mieli w planach podrozy to pewnie bysmy przy nim zostali. A tymczasem zbieram sie... zbieram, zeby wystawic go na allegro i jakos zebrac sie nie moge
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 23:02   #3328
stokroteczka777
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: T.G.
Wiadomości: 2 996
GG do stokroteczka777
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

WITAM SIE. czemu ja jeszcze nie spie...a potem narzekam ze jestem niewyspana, robie tak od dluzszego czasu i juz jak trup wygladam...

My po badaniach sluchu i znow tylko jedno uszko zbadane...pani audiolog nie bylo bo jest chora, a za tydzien tez jej nie bedzie...ciekawe jak sie taka choroba nazywa !!!

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

MILLENA padlam jak przeczytalam o tym praniu, jak kiedys zapomne wyciagnac to przetestuje...wroc...jak maz zapomni :-D bo ja ciagle zapominam a on potem wyciaga...najgorzej jak tylko wylaczy i nawet nie otworzy, to juz kaplica...ale pare godz to jak widze nic takiego :-D luz.

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

POLA, gin powiedzial...tak mi to fachowo powiedzial, ze glowa boli, jak poprosilam zeby powiedzial jasniej, to jeszcze gorzej zamieszal. Z tego co zrozumialam, to z tych nablonkow moglby sie zrobic rak szyjki macicy jakby mi nie usunal tej nadzerki.

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

DOBRANOC padam na pysk. Kolejne badanie sluchu 11lutego.

ps.wyszedl lepszy wynik
__________________
Nasz skarb:
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png

Nasz ślub:
http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png

Jesteśmy razem od:
http://s1.suwaczek.com/200706022338.png


"Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu"
stokroteczka777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 01:46   #3329
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ja dzisiaj tak na szybko

Timii my kupiliśmy najprostrze krzeselko z dostępnych tutaj gdzie dziecko wsadza się od góry http://tonykealys.com/babylo-dip-highchair.html coś takiego i jestem bardzo zadowolona, nie potrzeba mi jakiś super krzesełek, gdyż moje dziecko i tak nie usiedzi w miejscu, tyle o ile obiad zdąży zjeść, a i to ostnio nie bo uwielbia z niego wychodzić w trakcie jedzenia <nie nie przypinam go pasami bo na 5 minut kiedy go karmie jest to zupełnie zbędne>

co do zębów - to położna tutaj powiedziała, moja mina bezcenna

_Agata - ja starałam się i dawać mu smoczek i wodę, jak nie ma cycka to on się tak drze, jakbym conajmniej z niego skórę zdzierała, a do tego jak tylko "uciekam" z cyckiem gdzieś to on mnie na śpiocha goni, wtedy i ja się męczę i on się męczy i po co nam to?

czy ktoś wie jak odstawić dziecko od piersi? ja bym niedługo chciała całkowicie zrezygnować z cycka i chce sie przygotować na to mentalnie


co do spacerówek - ja jestem ze swojego wózka bardzo zadowolona chociaż jest ciężki, niestety od początku ma jedno kółko wadliwe i ostanio co spacer pęka nam opona... więc tymczasowo jest unieruchomiony, bo nowe koło musi przyjść z Polski

co do sprzątania, jak mieszkałam w innym mieście, w innym domu uwielbiałam mmieć w domu jak w pudełeczku, odkąd mieszkam tutaj - na wszystko leje z wysokości, doszłam do wniosku że to i tak nie mój dom, więc wystarczy jak będzie względnie czysto, a reszta mi leży i zwisa
za to prać i prasować uwielbiam i robię to nagminnie, a książki które też uwielbiam pochłaniam jak mój syn pójdzie spać <co czasami zdaża się koło 23...> to sobie poczytam do 2...

a jeszcze - co do emigracji zgadzam się z Timii, fajnie jest emigrować na krótko, dłuższa emigracja powoduje wiele niemiłych emocji. Ja bym chciała wrócić do domu, ale jak to mówią - nie da się.
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-26, 08:20   #3330
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez natusiakac21 Pokaż wiadomość

ja też widzę tylko jedno. Mała jest śliczna
:
dzieki juz widac dwa zdjecia, chyba cos z wizazem było nie tak..

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość


U nas też zła noc. Maks spał z nami, w środku. Tak się wiercił i rozpychał całą noc, że mało z Tżtem z łóżka nie pospadaliśmy.

Mój mały też robi kupsko codzień rano. Mi się baaardzo nie chce wstawać rano i jak już bardzo marudzi albo zaczyna płakać to dopiero wstaje i przewijam, więc trochę z tą kupą leży. Ale nic mu się na pupie nie dzieje.
Wiem, jestem wyrodną matką







Kiedy mogę przyjechać??


I pochwalę się jeszcze, żę dziś Maks pierwszy raz jechał w "dużym" foteliku i chyba mu się podobało
Ja juz spie z małą sama, TŻ tak chrapie, że dodatkowo budził mi dziecko wiec go miło eksmitowałam musze sie przeciez chociaz troche wyspac

Na siłownie chcesz przyjezdzac czy co?:PP zapraszam, kiedykolwiek

Jaki macie fotelik?

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
To normalne, że mleko jeszcze Ci się pojawia. Znam przypadek kobiety koło 50tki, której mleko się pojawia w piersiach. Mało tego, wypływa jej, jak widzi matkę karmiącą dziecko To się nazywa instynkt

Renatka, ja kupowałam rolety tutaj http://www.rolety.compl.pl/
Wow, z tą kobietą to niezła opowiesc, szok
Dzieki za namiar

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość

Co do sprzątania .... to jestem pedantyczna od tym względem i nie wyobrażam sobie myc podłogi raz na miesiąc i myję 2 razy na tydzień + odkurzanie. Można szybko dojśc do wprawy i zajmuje mi to około 10 minut. Kurze ścieram co 2 dni bo mnie szlag trafia jak widzę to coś na meblach... No nerwica natręctw normalnie... W zasadzie wszystko robię sama, mąż niewiele pomaga bo go nie ma w domu aż do wieczora, więc i zakupy musze przytargac. Zakupy robię raz na tydzień, czyli duże Świeże to tylko bułki/chleb + wędlina, po które lata mąż rano.
Rzuciłam prasowanie, prasuje tylko to co wymaga prasowania. Resztę składam, głądzę ręką, a reszta wygładzi się na d..ie.
Właśnie ja tez mysle,że mam nerwice natrectw, bo nawet jak ostatnio poszłam na spacer z małą, a w tym czasie TŻ miał wytrzec kurze i odkurzyc.. to poprawiałam

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość

Maksio waży 10,7kg a wzrost ok. 77cm. Ciasno mu już było w tym foteliku - nosidełku, zwłaszcza teraz jak był grubiej ubrany. Kupiliśmy Caretero 9-25kg. Fotelik wydaje się ok, 2 znajome miały i były bardzo zadowolone. My mamy rodzinę na miejscu, sklepy, basen więc raczej w dalekie podróże nie jeździmy. Myślę, że taki wystarczy.
Ten fotelik jest montowany tylko przodem, czy też tyłem do kierunku jazdy? Szukam jakiegos.. Moja tez juz robi sie za duza na nosidełko, ale chyba powinna miec jeszcze taki montowany tyłem?
i koniecznie bez isofix czy jak to tam mamy zbyt starego grata

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
_Agata - ja starałam się i dawać mu smoczek i wodę, jak nie ma cycka to on się tak drze, jakbym conajmniej z niego skórę zdzierała, a do tego jak tylko "uciekam" z cyckiem gdzieś to on mnie na śpiocha goni, wtedy i ja się męczę i on się męczy i po co nam to?

jakbym o mojej małej słyszała... nie toleruje zadnego smoka, butelki, niekapka.. nawet nie umie pociagnac z butli np, tylko cyc i cyc
i tez mnie tak goni za cycem w nocy wedrujemy po całym łózku
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.