40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

[karolinadobra]

Napisane przez gorzala

No z jednej strony też tak myślę, a z drugiej to głównym moim planem było spróbować życia w Irlandii, niezależnie już od G. (choć byłoby pomocne, gdybym miała w nim odpowiednie wsparcie) i moje plany oscylowały wokół Irlandii jeszcze zanim go spotkałam. Mój problem polega po prostu na tym, że ja bym chciała wszystko na raz. Nie potrafię cierpliwie czekać na rezultaty i tak dalej, nie jestem cierpliwa z natury.. Dlatego chciałabym być w trzech miejscach na raz, robić trzy inne rzeczy i czwartą na dokładkę..
Dlatego moje plany o przeprowadzce do Irlandii spaliłyby w tym momencie na panewce, a z drugiej strony jak będę stara już to do programu au pair mnie raczej nie wezma, poza tym zaczna sie obowiazki, mysli o jakiejs rodzinie i stabilizacji pewnie..
nie wiem, no nie wiem!

gorzała widac ze Ty ambitna bestyjka jesteś dlatego chchesz wszystko na raz i to najlepeij an różnych kontynentach . i pewnie conajmniej większosc planów zrealizujesz . wszystko można w czasie poukładac a przy okazji i o miłosc zadbac jeśli się tylko ma głowe na karku a Ty widac masz

zjadłam 2 udka wedzone , troszke fasolki szparag i surówke i na dzis koniec no chyab ze serek po cwiczeniach w nocy

[ogolnie]

Napisane przez vandes

tyszka_ to i tak dobrze, ciesz się, że cały czas waga się zmniejsza

chłopa olałam ciepłym moczem. Nie odzywam się w ogóle, przynajmniej mam spokój.

Kupiłam sobie dzisiaj rewelacyjne spodnie (wchodzą na mnie!). Wszystko dobrze tylko brzuch wylewa mi się na pół pokoju i muszę jeszcze zakupić ekstra luźną bluzkę do 80kg nie kupię sobie już nić. Taka dodatkowa motywacja

Oglądacie "Flinstonów"? Był kiedyś taki odcinek, jak Fred należał do grupy Anonimowych Żarłoków. Tak mi się skojarzyło odnośnie dzisiejszego dnia, bo rzuciłam się przed chwilą na lodówkę, a tam tylko musztarda i 2jajka, bo mąż ma dzisiaj wolne "nie jedz, nie jedz, nie jedz"

a ja do 99 kg To jeszcze mi 9 kg brakuje do zakupów

[karolinadobra]

Napisane przez tyszka_

Wilczyca


karolinadobra
Papieroochyy?! FUUUUUJ
:

no wiem , dlatego nie kupiłam , ale bardziej jak fujj to kasy szkoda . rzucenei fajek tez jest na moim planie walkretynkowym

[tyszka_]

ogolnie

Heeeejka! Miło Cię widzieć! Ja też mam foty jakieś ale w albumach klubów co tylko niektórzy chyba mogą oglądać. Widzisz je jako mój nowy frend czy nie? Tzn one i tak sprzed roku są, ale z ciekawości pytam

karolinadobra

I dobrze, rzuć to świństwo. Ja sobie nie wyobrażam tyle kasy wydawać na papierochy! I narobiłaś mi smaka wędzonymi udkami. Muszę się rozeznać czy toto w ogóle moge jeść

[karolinadobra]

Napisane przez tyszka_

ogolnie

Heeeejka! Miło Cię widzieć! Ja też mam foty jakieś ale w albumach klubów co tylko niektórzy chyba mogą oglądać. Widzisz je jako mój nowy frend czy nie? Tzn one i tak sprzed roku są, ale z ciekawości pytam

karolinadobra

I dobrze, rzuć to świństwo. Ja sobie nie wyobrażam tyle kasy wydawać na papierochy! I narobiłaś mi smaka wędzonymi udkami. Muszę się rozeznać czy toto w ogóle moge jeść

moje udka maja po 120 gr więc 200 kcal sztuka , nie jest tak zle
co do kasy niestety racja , ja obliczałam ostatnio , wyszło mi ze wydajemy z meżem 6 tys zł rocznie

[tyszka_]

Napisane przez karolinadobra

moje udka maja po 120 gr więc 200 kcal sztuka , nie jest tak zle
co do kasy niestety racja , ja obliczałam ostatnio , wyszło mi ze wydajemy z meżem 6 tys zł rocznie

ooooo matko, przepalacie wypasione wakacje!
Wakacyjną skarbonkę załóżcie zamiast fajek!

A takie udo to ma sporo tłuszczu, więc głównie o to mi chodzi. Ale w sumie do pracy do sałatki by się nadało. Kupie sobie po wypłacie

[karolinadobra]

Napisane przez tyszka_

ooooo matko, przepalacie wypasione wakacje!
Wakacyjną skarbonkę załóżcie zamiast fajek!

A takie udo to ma sporo tłuszczu, więc głównie o to mi chodzi. Ale w sumie do pracy do sałatki by się nadało. Kupie sobie po wypłacie

według tej tabeli kalorii ok 13 g T na 120 gr udko.
pomysł ze skarbonka świetny

[gorzala]

ja wlasnie gotuje cycka w kucharku, doloze cdo reszty leczo i troche brazowego makaronu... wiem, mam obiady wieczorem

[emilia0508]

no a ja w pracy kwitne szlag mnie trafia jak patrze na niektorych ludzi

[Marina__]

Ale pogoda u mnie do bani Śnieg znika, plucha się zrobiła, pada... Ehh gdzie się podziała ta piękna, śnieżna zima

Dziś z jedzeniem u mnie całkiem spoko. Doszły dwa śmieci: dwa gorące kubki. Kolacja też inna, bardziej kaloryczna ale musiałam spróbować czy dobre żarełko mi wyszło na jutrzejszy obiad
Na jutro szykuję udka gotowane z pieczarkami, szpinakiem świeżym i kostką mozzarelli delikatnie zabielone śmietaną 12 %.

Napisane przez asia_73

U mnie z dietką kiepsko, nie dam rady 90 do końca marca osiągnąć....nie wiem nawet czy trzycyfrówkę pokonam jak będę na takiej diecie

Asia głowa do góry Prędzej czy później w rytm wpadniesz ten pozytywny. Pilnuj się tylko aby waga za bardzo nie podskoczyła bo będzie ciężej zrzucać.
Trzymam kciuki

Napisane przez ogolnie

Pizzę wsadziłam do piekarnika i już skwierczy

Też mam pizzę na mojej liście życzeń Czekam tylko aż będę w jakiś weekend w domu abym miała czas na przygotowanie bo w tygodniu za bardzo nie mam kiedy.

Napisane przez ogolnie

Pożarłam właśnie pizzę na obiad i jestem tak pełna, że chyba do kolacji nic nie tknę

ogolnie i rzeczywiście nic nie tknęłaś ??

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez ogolnie

A ja jestem wypacykowana i zaraz wychodzę oraz mam prezento ! Możecie sobie obejrzeć moją mordkę na profilu w albumach
Oczywiście na własną odpowiedzialność, żebyście nie miały koszmarów i lęków przeze mnie

Jejku, zupełnie inaczej wyobrażałam sobie Ciebie! Jakie masz zalotne spojrzenie!

Napisane przez karolinadobra

moje udka maja po 120 gr więc 200 kcal sztuka , nie jest tak zle
co do kasy niestety racja , ja obliczałam ostatnio , wyszło mi ze wydajemy z meżem 6 tys zł rocznie

Mój ojciec się przerzucił na e-papierosy, tam to dopiero kasa idzie :|

Napisane przez Marina__

Ale pogoda u mnie do bani Śnieg znika, plucha się zrobiła, pada... Ehh gdzie się podziała ta piękna, śnieżna zima

Dziś z jedzeniem u mnie całkiem spoko. Doszły dwa śmieci: dwa gorące kubki. Kolacja też inna, bardziej kaloryczna ale musiałam spróbować czy dobre żarełko mi wyszło na jutrzejszy obiad
Na jutro szykuję udka gotowane z pieczarkami, szpinakiem świeżym i kostką mozzarelli delikatnie zabielone śmietaną 12 %.



Asia głowa do góry Prędzej czy później w rytm wpadniesz ten pozytywny. Pilnuj się tylko aby waga za bardzo nie podskoczyła bo będzie ciężej zrzucać.
Trzymam kciuki



Też mam pizzę na mojej liście życzeń Czekam tylko aż będę w jakiś weekend w domu abym miała czas na przygotowanie bo w tygodniu za bardzo nie mam kiedy.


ogolnie i rzeczywiście nic nie tknęłaś ??

Ach, zrobię tę pizzę, jak będzie kasiorka. W tym tygodniu przewiduję kurczaka... cycki, żołądki i rosół (miłość mojego Tż )

Ja się modlę o wiosnę, z drugiej strony... mogę wtedy zostać bez pracy i o... masz babo placek.

[gorzala]

jak juz kazdego cos boli, to ja melduje migrene.. znak, ze chyba okres sie zbliza -.-'

[tyszka_]

karolinadobra
Jak się ma ok. 55 g tłuszczów dziennie do wykorzystania, to trzeba je rozmyślnie zaplanować

BajaderkowaBaba
A czemu bez pracy możesz zostać? Umowa się kończy i nie wiadomo co będzie?

gorzala
Kurde już bym chyba wolała migrene przed okresem niż moje PMSowe napady płaczu&śmiechu i samoocena na takim poziomie, że nic ino ryczeć :P Magnez łykam ale chyba guzik daje A kiedyś pomagał!


Gadacie o tej pizzy, noo weźcie sie opanujcie
My sobie chcemy z chłopakiem w weekend jakieś dobre papu zrobić. Wymyśliłam zapiekanke makaron/warzywa/ser/kurak itd. Oczywiście zdrowa będzie Ale mam jeszcze troche czasu, może coś lepszego wymyślę

[ogolnie]

Oj baby!
BajderkowaBaba
ciekawe jaka byłam w Twoich wyobrażeniach

[BajaderkowaBaba]

Cuś zacytować nie mogę...

tyszka_ - jestem na stażu podyplomowym, który kończę w marcu i nie wiem co będzie dalej... co wymyśli kochane Państwo

ogólnie - kurde, inaczej no, nie wiem, jakoś... yyy hmm, nie wiem, jak to napisać.... bardziej rysy widziałam, ale jak z kreskówki, a nie z życia

[ogolnie]

BajaderkowaBaba
Pojechałaś po całości

[karolinadobra]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Mój ojciec się przerzucił na e-papierosy, tam to dopiero kasa idzie :|

ja na szczęscie nie mam ciśnienia na nikotynę, raczej z nudów palę
z nudów też jem , choć wcale nudnego życia nie mam
ech musiałm wciągnąc kanapkę z serem i wedlinka bo głodna byłam .
Ogolnie..myslałam że jesteś trzepnietą blondynką

[Scio]

Dieta do dupy cd.

Boli mnie ząb w związku z tym nie mam apetytu.

Za to na siłownie pojechałam. Po czym fundnęłam sobie wheya cappucino co by białko podbić

[tyszka_]

ogolnie
Ja myślałam, że włosy masz do pasa skoro tak zapuszczasz i zapuszczasz

karolinadobra
Wydawanie kasy i śmierdzenie z nudów
Skarbonke jutro zakładaj

Scio
Ale na siłowni byłaś, twardzielka!

[karolinadobra]

juz dzis założyłam , ale pusta jest
biore sie za ćwiczonka jakieś

[BajaderkowaBaba]

Idę do wyrka.

Głodna jestem, głowa mnie boli (efekt odstawiania kawki...) i do tego deprecha mnie dopada.

Branoc babeczki

[ogolnie]

Napisane przez Scio

Dieta do dupy cd.

Boli mnie ząb w związku z tym nie mam apetytu.

Za to na siłownie pojechałam. Po czym fundnęłam sobie wheya cappucino co by białko podbić

Boże, może ja zarażam bólem zęba?
Wysłałaś mi zaproszenie, a ja nie wiem jak się akceptuje

chyba już zaakceptowałam.

kurcze, to możliwe żebym od bólu zęba miała ból głowy i zawroty? Przenioslo mi sie na górną jedynke i czuje pulsujący ból ja chyba umre do jutra

[tyszka_]

Coś dzis depresyjno-bolesno-cierpiętniczy wieczór.
Trzeba iść spać


Jutro powitam was z 8 na przodzie!
A jak nie, to się wsciekne

[Marina__]

Napisane przez tyszka_

Jutro powitam was z 8 na przodzie!
A jak nie, to się wsciekne

Hehehe a kiedy ja ujrzę ponownie swoje dziewiątki Niby ciągle jestem tak bliziutko ale jednak zbyt daleko

Zmykam spać pomalutku. Dobranoc

[vandes]

No i pizza...
Wpiep.ryam 3 kawałki i pół kinderczekolady. Ale to jego wina!

A moja dieta chwilowo poszła się je,bać. Może i dobrze, że dzisiaj zjadłam tylko małe śniadanie.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

też bym ju

Napisane przez tyszka_

Coś dzis depresyjno-bolesno-cierpiętniczy wieczór.
Trzeba iść spać


Jutro powitam was z 8 na przodzie!
A jak nie, to się wsciekne

też bym już chciała

[Marina__]

Napisane przez ogolnie

kurcze, to możliwe żebym od bólu zęba miała ból głowy i zawroty? Przenioslo mi sie na górną jedynke i czuje pulsujący ból ja chyba umre do jutra

Nie wiem czy zawroty ale ból głowy na pewno jest jak najbardziej możliwy przy bólu zęba. Oj jak mi Ciebie bardzo ogolnie szkoda bo tez wiele przeszłam z zębami i wiem co to znaczy

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez vandes

No i pizza...
Wpiep.ryam 3 kawałki i pół kinderczekolady. Ale to jego wina!

A moja dieta chwilowo poszła się je,bać. Może i dobrze, że dzisiaj zjadłam tylko małe śniadanie.

vandes czyjaś wina ale bioderka Twoje Staraj się nie dawać stresom bo to troszkę zgubne dla nas

[ogolnie]

Marina
ja właśnie w necie się naczytałam o zębach i od samego czytania robi mi się słabo...No ale nic, przetrzymam noc i jutro na 9 do dentysty jadę. Zagrożę, że ma nie boleć już, bo oszaleję
Poza tym już sama nie wiem co mnie boli

[_Willczyca_]

N IE WYTRZYMAŁAM
Gdy weszły na stół cukierki czekoladowe - DAŁAM RADĘ
Gdy ciotka podała makowiec- DAŁAM RADĘ.
Gdy na stół weszła sałatka z pory- ZŁAMAŁAM SIĘ.
Ale była lekka bo to tylko por,jajo,kukurydza,ser i łyżka majonezu.
Ale najgorsze przed Nami.. Ciotka położyła na stole wędlinę.. i K A B A N O S Y ! Wymiękłam.. zjadłam

No cóż jutro się nie ważę o nie!
Ale zero GRZECHÓW .. przynajmniej się postaram

I RUCH! RUCH!

a i dostałam od ciotki fajną książkę z przepisami (na dietę) na różne dania.Gdzie są podane kalorie..Fajnie.Na pewno coś dodam na bloga


Uciekam spac.. bo jutro od nowa zmagam się z moją SŁABĄ silną wolą


Dobranoc

[karolinadobra]

a ja sie ślicznie melduje wieczorowo
rowerek 60 min , 21 km
orbitrek 40 min , 15.5 km
masaż 60 min
plus pół szkalnki maślanki truskawkowej co by białkowo i słodziutko było zarazem .
wilczyca..... kabanosy mniam - sama bym wymiękła

[ogolnie]

Kabanosy nie są aż takie złe. Ja czasem jadam do śniadania jednego.

Miło pospać powiem Wam. Kocham moje zęby.