Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.

[Malensstfo]

Napisane przez aaby

E tam. Nudy

[(t)asia]

Napisane przez aaby

Wygrałaś

Zawsze chciałam użyć tego emotka. Ale nie sądziłam że nadarzy się okazja jak będę pisała o swoich zaręczynach...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez aaby

E tam. Nudy

Aaby i jej rozbrajająca szczerość =)

[Ana***]

Napisane przez aaby

Ja wiedziałam dokładnie kiedy i gdzie No ale tak to jest, jak mąż na moment oświadczyn wybiera rocznicę
I pojechaliśmy do Sopotu, szliśmy po molo, a ten milczy, i milczy, i łapę w kieszeni trzyma... Aż chciało się powiedzieć "Uważaj, bo ci wypadnie" Ale dziarsko udawałam, że niczego się nie domyślam I już zawracaliśmy, a tu nic... I tak czekam, czekam... aż w końcu tuż przy końcu molo się doczekałam


Lato też jest dobre

My rezerwacje robiliśmy w lutym, zaręczyny w czerwcu


Całe szczęście, że faktycznie nie zgubiłaś

Mąż chciała bardzo romantycznie i w rocznice i na molo, jeszcze powiedz że przy zachodzie słońca

Pewnie, że lato dobre to umawiamy się na to z brzuchem czy na przyszłe z bąblem?

[aaby]

Napisane przez (t)asia

Zawsze chciałam użyć tego emotka. Ale nie sądziłam że nadarzy się okazja jak będę pisała o swoich zaręczynach...

Aaby i jej rozbrajająca szczerość =)

To masz okazję

Oj, przecież ja to wszystko żartem, z miłości agnusek wie

Napisane przez Ana***

Mąż chciała bardzo romantycznie i w rocznice i na molo, jeszcze powiedz że przy zachodzie słońca

Pewnie, że lato dobre to umawiamy się na to z brzuchem czy na przyszłe z bąblem?

Nie nie, tak jakoś przed obiadem O zachodzie słońca to z ikei wychodziliśmy

Eee, raczej na przyszłe z bąblem, bo w tym roku ogłaszam spłukejszyn

[Ana***]

Napisane przez aaby

To masz okazję

Oj, przecież ja to wszystko żartem, z miłości agnusek wie


Nie nie, tak jakoś przed obiadem O zachodzie słońca to z ikei wychodziliśmy

Eee, raczej na przyszłe z bąblem, bo w tym roku ogłaszam spłukejszyn

Spoko notuje w kalendarzu


Idę się szykować do roboty chwila zapomnienia, czytaj wizaż, a dziś po pracy - tyramy od nowa, zebranie i egzaminy.

[Bika83]

Ej, no ale żeście się rozgadały.... no nie nadążam......

[(t)asia]

Napisane przez aaby

Oj, przecież ja to wszystko żartem, z miłości agnusek wie

My wszystkie to wiemy =)

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez ButterBear

Z tą niespodzianką to chyba serio bajka...czy któraś tak serio miała, że to była taka niespodzianka kompletna?

Ja tak miałam. Poznaliśmy się w listopadzie, a w czerwcu się oświadczył

[agnusek22]

Napisane przez aaby

To masz okazję

Oj, przecież ja to wszystko żartem, z miłości agnusek wie

No rejczel, że wiem

[aaby]

Napisane przez Bika83

Ej, no ale żeście się rozgadały.... no nie nadążam......

No ale przecież powiedziałaś rano, że mamy gnać... To gnamy

Napisane przez (t)asia

My wszystkie to wiemy =)

Napisane przez agnusek22

No rejczel, że wiem

[ButterBear]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38940206]Ja tak miałam. Poznaliśmy się w listopadzie, a w czerwcu się oświadczył [/QUOTE]

Ooo...czyli jednak zdarza się tak. To fajne
Mój mąż też miał taki plan, żeby to była niespodzianka. Ale ja się domyśliłam...

[(t)asia]

a wiecie że mi się w nocy śniło, że uczestniczyłam w II wojnie światowej. Siedziałam u znajomych z liceum i tak gadaliśmy i nagle hasło- dobra uciekamy bo nas zaraz Niemcy znajdą. I ja kałacha pod pachę i uciekam. Po jakiś piecach biegłam i wyrywałam z nich rury, żeby się za mną taka para robiła, żeby nie widzieli w którą stronę uciekam. I za każdym razem jak chciałam się wychylić na drogę to tam takie defilady żołnierzy...
Co wy na to? I komu nieźle dymi pod czachą?
A później mi się śniło że jestem w środku "plotkary" taki serial amerykański (nie pytajcie skąd znam). I normalnie sobie chodziłam po tych ich pałacach, gadałam z bohaterami po angielski normalnie. A co! Nawet wiem z jakiego odcinka to scena była =)

Mój mąż zapewne zabierze mnie do psychiatry jak wróci, także się nie martwcie. Może da się to wyleczyć.

[stokrotka24]

Napisane przez (t)asia

a wiecie że mi się w nocy śniło, że uczestniczyłam w II wojnie światowej. Siedziałam u znajomych z liceum i tak gadaliśmy i nagle hasło- dobra uciekamy bo nas zaraz Niemcy znajdą. I ja kałacha pod pachę i uciekam. Po jakiś piecach biegłam i wyrywałam z nich rury, żeby się za mną taka para robiła, żeby nie widzieli w którą stronę uciekam. I za każdym razem jak chciałam się wychylić na drogę to tam takie defilady żołnierzy...
Co wy na to? I komu nieźle dymi pod czachą?
A później mi się śniło że jestem w środku "plotkary" taki serial amerykański (nie pytajcie skąd znam). I normalnie sobie chodziłam po tych ich pałacach, gadałam z bohaterami po angielski normalnie. A co! Nawet wiem z jakiego odcinka to scena była =)

Mój mąż zapewne zabierze mnie do psychiatry jak wróci, także się nie martwcie. Może da się to wyleczyć.

haha niezły sen

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38940206]Ja tak miałam. Poznaliśmy się w listopadzie, a w czerwcu się oświadczył [/QUOTE]
to miałaś niespodziankę, a w jaki sposób to zrobił?

Napisane przez aaby

E tam. Nudy

: cojest:

zupa prawie już ugotowana, więc mam już luz

[agnusek22]

Napisane przez (t)asia

a wiecie że mi się w nocy śniło, że uczestniczyłam w II wojnie światowej. Siedziałam u znajomych z liceum i tak gadaliśmy i nagle hasło- dobra uciekamy bo nas zaraz Niemcy znajdą. I ja kałacha pod pachę i uciekam. Po jakiś piecach biegłam i wyrywałam z nich rury, żeby się za mną taka para robiła, żeby nie widzieli w którą stronę uciekam. I za każdym razem jak chciałam się wychylić na drogę to tam takie defilady żołnierzy...
Co wy na to? I komu nieźle dymi pod czachą?
A później mi się śniło że jestem w środku "plotkary" taki serial amerykański (nie pytajcie skąd znam). I normalnie sobie chodziłam po tych ich pałacach, gadałam z bohaterami po angielski normalnie. A co! Nawet wiem z jakiego odcinka to scena była =)

Mój mąż zapewne zabierze mnie do psychiatry jak wróci, także się nie martwcie. Może da się to wyleczyć.

Niezły sen
A Plotkarę znam

Mnie się też śnią głupoty...ostatnio coraz częściej

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

taka się obudziłam i to o 6 zaraz potem Emilka w takim samym nastroju, może taka aura

Jej..... ploty i koleżanki jak ja bym chciała Właśnie, apropo spotkania..... Mała się nie odezwała no to pierwszy raz kogoś tak poważnie zlałam, ale się należy.

to super

Takie ploty dobzre mi zrobiły

Napisane przez martynka1916

nie pisze o szczegolach bo poszlo o glupote... poprostu maz zamiast pomoc mi w kolacji... (mial nakarmic mlodego)to zaraz wielki problem zrobil.... no bo on sie nie bedzie krecil mi w kuchni i noza nie wezmie zeby kanapke przekroic(bo u nas waska kuchnia i mala) ale jakby chcial to by sobie poradzil....ale po co przeciez Martynka taka juz gruba ze ciezko...

wspolczuje...naprawde o byle glupote...

[

Napisane przez dodaja

[
Pewnie nie, za dużo sobie wyobrażam. Dobra koniec tematu. Będzie pierścień to będzie, nie to nie [/FONT]

napewno bedzie i napewno czeka na jakas piekna chwile

[Amani]

Hej Kochane

Wczoraj chcialam 'wrzucic' tu troche slonca a wyszlo, ze jeszcze bardziej was zdolowalam przepraszam (ale tak naprawde bylo 18*C a nie 15*C haha )

Tasia - ten sen... te oswiadczyny wygrywasz

[Bika83]

Napisane przez aaby

No ale przecież powiedziałaś rano, że mamy gnać... To gnamy

Jaaaa tak powiedziałam

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

A właśnie, Ana, też już dawno miałam Ci pisać.... pamiętasz jak pisałaś, że Emilka ma jakąś ciemną karnację no cóż, faktycznie chyba tak jest już nie raz mi ktoś mówił, ze ona taka "opalona" albo, że muszę jeść dużo marchewki więc na ćwiczeniach podczas masaży (kiedy dzieci są gołe) przyjrzałam się dokładnie i faktycznie, wszystkie dzieciaczki takie różowiutkie, a moja taka jakaś no..... opalona porzypomniało mi się, że miałam Ci to napisać, bo dziś na ćwiczeniach dziewczyny się zachwycały karnacją mojej córy

[(t)asia]

Napisane przez Amani

Hej Kochane

Wczoraj chcialam 'wrzucic' tu troche slonca a wyszlo, ze jeszcze bardziej was zdolowalam przepraszam (ale tak naprawde bylo 18*C a nie 15*C haha )

Tasia - ten sen... te oswiadczyny wygrywasz

Jeju i znowu mogę
tyle na to czekałam i teraz dwa razy w ciągu jednego dnia! No szok!
Ja jeszcze godzina i kończę pracę...

[aaby]

Napisane przez ButterBear

Mój mąż też miał taki plan, żeby to była niespodzianka. Ale ja się domyśliłam...

Bo Ty wszystkie niespodzianki psujesz

Napisane przez (t)asia

a wiecie że mi się w nocy śniło, że uczestniczyłam w II wojnie światowej. Siedziałam u znajomych z liceum i tak gadaliśmy i nagle hasło- dobra uciekamy bo nas zaraz Niemcy znajdą. I ja kałacha pod pachę i uciekam. Po jakiś piecach biegłam i wyrywałam z nich rury, żeby się za mną taka para robiła, żeby nie widzieli w którą stronę uciekam. I za każdym razem jak chciałam się wychylić na drogę to tam takie defilady żołnierzy...
Co wy na to? I komu nieźle dymi pod czachą?
A później mi się śniło że jestem w środku "plotkary" taki serial amerykański (nie pytajcie skąd znam). I normalnie sobie chodziłam po tych ich pałacach, gadałam z bohaterami po angielski normalnie. A co! Nawet wiem z jakiego odcinka to scena była =)

Mój mąż zapewne zabierze mnie do psychiatry jak wróci, także się nie martwcie. Może da się to wyleczyć.

Jak znajdziesz dobrego specjalistę, to weź mnie ze sobą

Napisane przez Bika83

A właśnie, Ana, też już dawno miałam Ci pisać.... pamiętasz jak pisałaś, że Emilka ma jakąś ciemną karnację no cóż, faktycznie chyba tak jest już nie raz mi ktoś mówił, ze ona taka "opalona" albo, że muszę jeść dużo marchewki więc na ćwiczeniach podczas masaży (kiedy dzieci są gołe) przyjrzałam się dokładnie i faktycznie, wszystkie dzieciaczki takie różowiutkie, a moja taka jakaś no..... opalona porzypomniało mi się, że miałam Ci to napisać, bo dziś na ćwiczeniach dziewczyny się zachwycały karnacją mojej córy

Bo ma!



Matko, jaki mam sajgon
Nie wiem, czy się z tym wszystkim do urlopu wygrzebię
Wściekli się ci ludzie, czy co?

[ButterBear]

Napisane przez aaby

Bo Ty wszystkie niespodzianki psujesz

WTF? Jaką jeszcze zepsułam??

[zaaaabcia]

Witajcie

abby , metka , dodaja -

abby - nie fajnie z tym kinem pewnie bym się wkurzyla ma maxa jak bym była w podobnej sytuacji.

Z tego co wiem to takie ciuchy sa dość mocno także spokojnie

Domino wczoraj przeszedł sam siebie jak zawsze chodzi spac 19-20 tak wczoraj padl o 22:30! A najlepsze jest to ze przez caly czas się smial zaczepial nie miał wogole ochoty isc spac ...

Jutro jedziemy na randke z Domino Także musze dzisiaj podjechać kupic jakiś drobiazg dla Mai.

[Gucia0987]

Napisane przez ButterBear

WTF? Jaką jeszcze zepsułam??

Mówiłaś, że nie lubisz niespodzianek i że zazwyczaj wiesz o nich dużo wcześniej, bo się domyślasz, więc pewnie do tego Abby pije

Żabcia to faktycznie Dominik zaszalał!

[zaaaabcia]

Napisane przez Gucia0987

Żabcia to faktycznie Dominik zaszalał!

A teraz sobie odsypia ...

[Madzialenka12344321]

Cześć

Czekam na księdza

aaby bez sensu z tym gruponem wyszło

Mysia pytałaś jak z Mai policzkiem. Tak więć za uszkiem jej zeszło a na policzku miała poważniej więc jeszcze nie do końca, ale różnica jest ogromna.

nikita

dobra reszte nadrobie potem, bo Maja sie obudziła

[aaby]

Napisane przez zaaaabcia

abby - nie fajnie z tym kinem pewnie bym się wkurzyla ma maxa jak bym była w podobnej sytuacji.

Z tego co wiem to takie ciuchy sa dość mocno także spokojnie

Napisałam do nich. Wspaniałomyślnie oddadzą kasę - ale na konto groupona. Jakbym chciała tam kiedyś coś kupić... :/

No zobaczymy czy te też będą

Napisane przez ButterBear

WTF? Jaką jeszcze zepsułam??

Napisane przez Gucia0987

Mówiłaś, że nie lubisz niespodzianek i że zazwyczaj wiesz o nich dużo wcześniej, bo się domyślasz, więc pewnie do tego Abby pije

Nie piję tylko sobie żartuję
Ale tak - o to mi właśnie chodziło Dzięki Gucia

Napisane przez Madzialenka12344321

aaby bez sensu z tym gruponem wyszło

No bezsensu

[kaska87]

jołłłłłłłłłłłłłll

Napisane przez ButterBear

Aaby, jeśli zarodek będzie zdrowy, to nie dojdzie do poronienia! Przecież gro kobiet nie starających się nie wie, że są w ciąży na początku i ćwiczą, biegają, skaczą. Więc relax.... Poza tym nie musisz się ruszać na zasadzie jakiegoś wyczynowego sportu, możesz delikatnie się poruszać

ja na początku miałam zakaz skakania

Napisane przez Gucia0987

ile stopni przepraszam?? proszę mi takich rzeczy nie opowiadać kiedy i nas chlapa, ciapa i deszcz!!!

u mnie dziś 12 stopni, ale ciapa i deszcz-nie ma słonka

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;38940206]Ja tak miałam. Poznaliśmy się w listopadzie, a w czerwcu się oświadczył [/QUOTE]
szybko super

[Ana***]

Napisane przez Bika83

A właśnie, Ana, też już dawno miałam Ci pisać.... pamiętasz jak pisałaś, że Emilka ma jakąś ciemną karnację no cóż, faktycznie chyba tak jest już nie raz mi ktoś mówił, ze ona taka "opalona" albo, że muszę jeść dużo marchewki więc na ćwiczeniach podczas masaży (kiedy dzieci są gołe) przyjrzałam się dokładnie i faktycznie, wszystkie dzieciaczki takie różowiutkie, a moja taka jakaś no..... opalona porzypomniało mi się, że miałam Ci to napisać, bo dziś na ćwiczeniach dziewczyny się zachwycały karnacją mojej córy

o widzisz czyli jako jedna z pierwszych to dostrzegłam
a jesz dużo marchewki, a może mała? bo to faktycznie tak działa a jak nie to pozostaje listonosz

[aaby]

Napisane przez kaska87

ja na początku miałam zakaz skakania

Na początku na pewno lepiej nie skakać
A co Ty taka rozradowana?

Napisane przez Ana***

a jak nie to pozostaje listonosz

[kaska87]

Napisane przez aaby

A co Ty taka rozradowana?

ja? może dlatego, że nie wymiotowałam dzisiaj ani razu raz już myślałam, że będę ale się udało

no i mąż wraca pojutrze

[gochaa_p]

Napisane przez stokrotka24

kurcze jakoś bedziesz musiała dać radę, a masz kogoś do pomocy, rodziców teściów? bo nawet zakupy zrobić, tak z maluszkiem to ciężko

naszczescie tesciowie sa blisko