Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2 - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-29, 06:01   #4201
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
mój TŻ też nie ma jakiś bliskich koleżanek, a jego jedyna koleżanka jest przesympatyczną osobą, jednocześnie chrzestną naszego dziecka Bardzo ją lubię. A tak to też ma samych kolegów.

Za to przez moich rodziców (nadal go nie akceptują) śnią mi się czasem koszmary że np moja mama poskarżyła się cioci, która do mnie zadzwoniła i mówiła że mój TŻ od zawsze oglądał się za małolatami i jestem jedną z wielu, że się mną tylko bawi (sen z dzisiaj) masakra :O
Ja nieraz budzilam sie z potem boo maz mnie zdradzal ahh te sny

---------- Dopisano o 07:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Cytat:
Napisane przez aleksjaaa Pokaż wiadomość
Czy...26-letni mezczyzna moze zainteresowac sie osiemnastka?
A czemu nie?
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 09:29   #4202
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez aleksjaaa Pokaż wiadomość
Czy...26-letni mezczyzna moze zainteresowac sie osiemnastka?

Zalezy czy jest jakas iskra i szansa to jak najbardziej może
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 09:30   #4203
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Ja też dziś miałam głupie sny... Wrrr
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 13:20   #4204
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

A czy Wasi Tż też są tak bardzo zazdrośni, szczególnie na początku czy byli zazdrośni i niepewni tego co się dzieje?
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 13:45   #4205
Philadephia11
Raczkowanie
 
Avatar Philadephia11
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Cola_Ola Pokaż wiadomość
A czy Wasi Tż też są tak bardzo zazdrośni, szczególnie na początku czy byli zazdrośni i niepewni tego co się dzieje?
To chyba zależy po prostu od osobowości. Nie ważne, ile facet ma lat. 35-latek może być równie zazdrosny jak 20-latek, nie ma na to reguły.

A co do niepewności, tutaj nie rozumiem. O jaką niepewność chodzi? Jego nieśmiałość, czy niepewność do związku?
__________________
----------

Postanowienia noworoczne:
- ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!!
- nos w książki --> "Już za rok matura..."
- cieszyć się życiem!


Skalpel: 5
Killer: 3
Turbo: 5
Tiffany R. : 19
Mel B abs: 6
Philadephia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 13:49   #4206
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Ahhh kupilam dzisiaj zonkile boze od 6 lat jestem w Hiszpanii i nigdy przenigdy nie widzialam a dzisiaj zobaczylam i pobieglam szybko kupic
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 14:16   #4207
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Philadephia11 Pokaż wiadomość
To chyba zależy po prostu od osobowości. Nie ważne, ile facet ma lat. 35-latek może być równie zazdrosny jak 20-latek, nie ma na to reguły.

A co do niepewności, tutaj nie rozumiem. O jaką niepewność chodzi? Jego nieśmiałość, czy niepewność do związku?
Niepwnośc w stosunku do mnie, że na pewno go zostawię, że na pewno tylko się bawię. Nigdy nikt aż tak o mnie nie zabiegał, więc aż mnie to dziwi
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-29, 15:23   #4208
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Cola_Ola Pokaż wiadomość
A czy Wasi Tż też są tak bardzo zazdrośni, szczególnie na początku czy byli zazdrośni i niepewni tego co się dzieje?
Mój jest zazdrosny, chociaż nie ma o co. Ale to nie chorobliwa zazdrość tylko własnie chyba nie pewność jeszcze.
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 18:49   #4209
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Moj zero zazdrosci
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 19:41   #4210
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Umówiłam się na randkę z facetem, którego znałam już długo, bo to był znajomy. Ma 33 lata, ja mam 18. Różnica spora, wytrzymałam dwie randki i musiałam mu oznajmić, że już się nie spotkamy xD
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 22:18   #4211
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Moj zero zazdrosci
Mój nie lubi jak mówię o innych facetach. Oznajmił, że mogę chwalić tylko jego i o nim mówić.
Oczywiscie jego zazdrosc jest bardziej zartobliwa
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 06:23   #4212
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Cola_Ola Pokaż wiadomość
A czy Wasi Tż też są tak bardzo zazdrośni, szczególnie na początku czy byli zazdrośni i niepewni tego co się dzieje?
Mój TŻ był, zwłaszcza właśnie na początku, ale to pewnie dlatego, że panna z którą był wcześniej, zdradziła go. Nie mógł się przestawić z trybu 'podejrzliwości'. Teraz jest zupełnie normalnie, chociaż tak, jak mówi Talantea , Tż też nie lubi, kiedy mówię o innych facetach
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 06:45   #4213
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Rule Britannia Pokaż wiadomość
Umówiłam się na randkę z facetem, którego znałam już długo, bo to był znajomy. Ma 33 lata, ja mam 18. Różnica spora, wytrzymałam dwie randki i musiałam mu oznajmić, że już się nie spotkamy xD
A czemu jak mozna spytac?

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Mój nie lubi jak mówię o innych facetach. Oznajmił, że mogę chwalić tylko jego i o nim mówić.
Oczywiscie jego zazdrosc jest bardziej zartobliwa
No u nas nie ma zazdrosci, no wiecie jak to z nami kobietami czasami jak wydre kopare to sie w buty chowa
Wydaje mi sie tez inaczej bo moj nie jest Polakiem. W sumie nigdy chyba nie bylam w dlugim zwiazku z Polakiem. A tutaj inna kultura itp.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 09:42   #4214
zagubiony motyl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Hej dziewczyny czytam i czytam to forum i zauwazylam kilka podobnych przypadkow do mojego... Podobnych bo to nie do konca to samo... Od roku pracuje w takim jednym miejscu, moim szefem jest 34 latek ja mam 24. I tak sie porobilo ze czuje sie jakbym miala 2 zycia... W domu mam swojego TZa a w pracy On.Chcialabym zapytac co myslicie o zachowaniu mojego szefa...
Juz na rozmowie kwalifikacyjnej zauwazylam ze wywarlam na nim niesamowite wrazenie, bo jak weszlam pokoju to az zesztywnial ze sie tak wyraze patrzyl na mnie jak na obrazek i zaczal sie jakby jakac ha ha ha co po pozniejszej rozmowie z pracownicami wyszlo ze nieee on sie nie jaka. Dostalam ta prace. Pozniej wpadal nieoczekiwanie do mnie zagadac o byle czym, pozniej wpadal coraz czesciej i zawsze patrzyl mi tylko i wylacznie gleboko w oczy i nie spuszczal wzroku, a jak podawal mi reke to zawsze ja przytrzymywal i tak jakby leciutko mnie przyciagal do siebie tak nieznacznie. Pozniej bardzo mu zalezalo zeby poznac moje zycie co robie po za praca czym sie zajmuje. Ja to zawsze traktowalam niewinnie. Pozniej zaczely sie wyjazdy sluzbowe jednodniowe ktore oznaczaly wiele godzin spedzonych razem na podrozach samochodem po polsce i odkad sie przyjelam tylko ja na te wyjazdy jezdzilam... Nigdy nie bylo zadnych wyznan, czesto wlasnie w trasie opowiadal o swojej zonie i to dosyc czule ze ona sie denerwuje jak on tak jezdzi a on tego nie lubi bo ja bedzie glowa bolala tratatata. A drugim razem patrzy na mnie pol drogiukradkiem i pyta: Jak tam Ewelinko? Ja juz duzo razy sie przeprowadzalem teraz mieszkam tu i tu ale w kazdej chwili moze sie cos zmienic... moge zamieszkac gdzie indziej.. i wymowne spojrzenie. Czesto pytal mnie czy ja lubie moje mieszkanie czy na pewno. Chwalil moje perfumy komplementowal ze jestem taka zadbana. Ale ja zawsze biore to zartem. I np jak raz wpadl i z nieukrywanym zachwytem mowi ale z ciebie sarenka! to ja wypalilam AAA ze taka sucha he he Noo kazdy tak mowi! I az mi bylo wstyd za sama siebie bo ja glupieje w jego obecnosci takie glupoty plote z tych nerwow... Nie wiem czego on odemnie chce i juz rok czasu mu sie takie zachowanie nie znudzilo! Ja mam bardzo silny kregoslup moralny ale wiecie dziewczyny jak to jest nie powiem ze nie jest to mile i ze mi sie to nie podoba zwlaszcza jak mam gorsze dni ze swoim TZtem a On tak przyjdzie i mnie chwali... Ciezko mi oj ciezko... Ale jak myslicie? nigdy nikt nie przekroczyl granicy tylko te wymowne spojrzenia i komplementy co o tym myslicie???
zagubiony motyl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 12:47   #4215
aleksjaaa
Rozeznanie
 
Avatar aleksjaaa
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 841
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

paulinika - to ty w swoim avatarze?
aleksjaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 14:15   #4216
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Oczywscie ze ja
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 16:31   #4217
ananna
Raczkowanie
 
Avatar ananna
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Z mojego miejsca na Ziemi
Wiadomości: 280
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez zagubiony motyl Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny czytam i czytam to forum i zauwazylam kilka podobnych przypadkow do mojego... Podobnych bo to nie do konca to samo... Od roku pracuje w takim jednym miejscu, moim szefem jest 34 latek ja mam 24. I tak sie porobilo ze czuje sie jakbym miala 2 zycia... W domu mam swojego TZa a w pracy On.Chcialabym zapytac co myslicie o zachowaniu mojego szefa...
Juz na rozmowie kwalifikacyjnej zauwazylam ze wywarlam na nim niesamowite wrazenie, bo jak weszlam pokoju to az zesztywnial ze sie tak wyraze patrzyl na mnie jak na obrazek i zaczal sie jakby jakac ha ha ha co po pozniejszej rozmowie z pracownicami wyszlo ze nieee on sie nie jaka. Dostalam ta prace. Pozniej wpadal nieoczekiwanie do mnie zagadac o byle czym, pozniej wpadal coraz czesciej i zawsze patrzyl mi tylko i wylacznie gleboko w oczy i nie spuszczal wzroku, a jak podawal mi reke to zawsze ja przytrzymywal i tak jakby leciutko mnie przyciagal do siebie tak nieznacznie. Pozniej bardzo mu zalezalo zeby poznac moje zycie co robie po za praca czym sie zajmuje. Ja to zawsze traktowalam niewinnie. Pozniej zaczely sie wyjazdy sluzbowe jednodniowe ktore oznaczaly wiele godzin spedzonych razem na podrozach samochodem po polsce i odkad sie przyjelam tylko ja na te wyjazdy jezdzilam... Nigdy nie bylo zadnych wyznan, czesto wlasnie w trasie opowiadal o swojej zonie i to dosyc czule ze ona sie denerwuje jak on tak jezdzi a on tego nie lubi bo ja bedzie glowa bolala tratatata. A drugim razem patrzy na mnie pol drogiukradkiem i pyta: Jak tam Ewelinko? Ja juz duzo razy sie przeprowadzalem teraz mieszkam tu i tu ale w kazdej chwili moze sie cos zmienic... moge zamieszkac gdzie indziej.. i wymowne spojrzenie. Czesto pytal mnie czy ja lubie moje mieszkanie czy na pewno. Chwalil moje perfumy komplementowal ze jestem taka zadbana. Ale ja zawsze biore to zartem. I np jak raz wpadl i z nieukrywanym zachwytem mowi ale z ciebie sarenka! to ja wypalilam AAA ze taka sucha he he Noo kazdy tak mowi! I az mi bylo wstyd za sama siebie bo ja glupieje w jego obecnosci takie glupoty plote z tych nerwow... Nie wiem czego on odemnie chce i juz rok czasu mu sie takie zachowanie nie znudzilo! Ja mam bardzo silny kregoslup moralny ale wiecie dziewczyny jak to jest nie powiem ze nie jest to mile i ze mi sie to nie podoba zwlaszcza jak mam gorsze dni ze swoim TZtem a On tak przyjdzie i mnie chwali... Ciezko mi oj ciezko... Ale jak myslicie? nigdy nikt nie przekroczyl granicy tylko te wymowne spojrzenia i komplementy co o tym myslicie???
Moim zdaniem nie powinnaś nic robić - w sensie wchodzić dalej w tą relację. Głównie dlatego, że facet jest żonaty. Nie rozwodzi się, nie jest po rozwodzie - ma żonę.
Też kiedyś w pracy spotykałam faceta (też starszy ode mnie z 18 lat), który przyjeżdżał dzień w dzień i leciał mi z bajerą, że jest nieszczęśliwy z dziewczyną, i że my moglibyśmy, itd... ale miał nie tylko dziewczynę, z którą był ładnych parę lat, ale i dziecko z nią. Nie wyobrażam sobie, zebym mogła wejść między dwoje ludzi i rozbić ich związek. Wierzę, że karma wraca.
__________________
You only live once. But if you do it right, once is enough.
Kubuś
ananna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 16:46   #4218
Philadephia11
Raczkowanie
 
Avatar Philadephia11
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 32
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Mój nie lubi jak mówię o innych facetach. Oznajmił, że mogę chwalić tylko jego i o nim mówić.
Tak ma chyba każdy TŻ. Oni nie lubią słuchać, jak wychwalamy jakichś innych samców. Od razu wtedy urażamy ich męską dumę
Choć to jest dosyć śmieszne jak napuszają się jak młode koguciki, więc czasem można się podroczyć
__________________
----------

Postanowienia noworoczne:
- ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć!!
- nos w książki --> "Już za rok matura..."
- cieszyć się życiem!


Skalpel: 5
Killer: 3
Turbo: 5
Tiffany R. : 19
Mel B abs: 6
Philadephia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 17:31   #4219
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Ja sie tak drocze właśnie

A on podkresla wtedy swoje zalety Sam mowi ze "przeciez jest lepszy niz kazdy inny" Tak zabawnie oczywiście.
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 17:32   #4220
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Ja własnie sie tak z nim droczylam, jak zobaczylam jak serio do tego podchodzi to przestałam. Mówił, ze go to nie rusza, ale jego mowa ciała i oczu pokazywała zupełnie co innego
Kiedys mi palną, co ja bym czuła, gdyby mówił o innej kobiecie przy mnie.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 18:06   #4221
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

Edytowane przez Cola_Ola
Czas edycji: 2013-10-29 o 09:23
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 18:37   #4222
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Strasznie duza róznica moim zdaniem. Osobiscie nie poszłabym na cos takiego. Najwyzej 12-13 lat roznicy to dla mnie max.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:01   #4223
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez zagubiony motyl Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny czytam i czytam to forum i zauwazylam kilka podobnych przypadkow do mojego... Podobnych bo to nie do konca to samo... Od roku pracuje w takim jednym miejscu, moim szefem jest 34 latek ja mam 24. I tak sie porobilo ze czuje sie jakbym miala 2 zycia... W domu mam swojego TZa a w pracy On.Chcialabym zapytac co myslicie o zachowaniu mojego szefa...
Juz na rozmowie kwalifikacyjnej zauwazylam ze wywarlam na nim niesamowite wrazenie, bo jak weszlam pokoju to az zesztywnial ze sie tak wyraze patrzyl na mnie jak na obrazek i zaczal sie jakby jakac ha ha ha co po pozniejszej rozmowie z pracownicami wyszlo ze nieee on sie nie jaka. Dostalam ta prace. Pozniej wpadal nieoczekiwanie do mnie zagadac o byle czym, pozniej wpadal coraz czesciej i zawsze patrzyl mi tylko i wylacznie gleboko w oczy i nie spuszczal wzroku, a jak podawal mi reke to zawsze ja przytrzymywal i tak jakby leciutko mnie przyciagal do siebie tak nieznacznie. Pozniej bardzo mu zalezalo zeby poznac moje zycie co robie po za praca czym sie zajmuje. Ja to zawsze traktowalam niewinnie. Pozniej zaczely sie wyjazdy sluzbowe jednodniowe ktore oznaczaly wiele godzin spedzonych razem na podrozach samochodem po polsce i odkad sie przyjelam tylko ja na te wyjazdy jezdzilam... Nigdy nie bylo zadnych wyznan, czesto wlasnie w trasie opowiadal o swojej zonie i to dosyc czule ze ona sie denerwuje jak on tak jezdzi a on tego nie lubi bo ja bedzie glowa bolala tratatata. A drugim razem patrzy na mnie pol drogiukradkiem i pyta: Jak tam Ewelinko? Ja juz duzo razy sie przeprowadzalem teraz mieszkam tu i tu ale w kazdej chwili moze sie cos zmienic... moge zamieszkac gdzie indziej.. i wymowne spojrzenie. Czesto pytal mnie czy ja lubie moje mieszkanie czy na pewno. Chwalil moje perfumy komplementowal ze jestem taka zadbana. Ale ja zawsze biore to zartem. I np jak raz wpadl i z nieukrywanym zachwytem mowi ale z ciebie sarenka! to ja wypalilam AAA ze taka sucha he he Noo kazdy tak mowi! I az mi bylo wstyd za sama siebie bo ja glupieje w jego obecnosci takie glupoty plote z tych nerwow... Nie wiem czego on odemnie chce i juz rok czasu mu sie takie zachowanie nie znudzilo! Ja mam bardzo silny kregoslup moralny ale wiecie dziewczyny jak to jest nie powiem ze nie jest to mile i ze mi sie to nie podoba zwlaszcza jak mam gorsze dni ze swoim TZtem a On tak przyjdzie i mnie chwali... Ciezko mi oj ciezko... Ale jak myslicie? nigdy nikt nie przekroczyl granicy tylko te wymowne spojrzenia i komplementy co o tym myslicie???
czy na pewno chcesz, żebym się na temat tej sytuacji/Ciebie/jego wypowiedziała?

Cytat:
Napisane przez Cola_Ola Pokaż wiadomość
Tak Was podczytuję, bo sama zaczynam się pakować w taki oto związek, ale nie wiem czy to najlepszy pomysł Ja mam 21 lat a on 38. Trochę latek jest.
Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Strasznie duza róznica moim zdaniem. Osobiscie nie poszłabym na cos takiego. Najwyzej 12-13 lat roznicy to dla mnie max.
dla mnie taka różnica to pikuś
ja zawsze będe przekonana, że nie wiek ogranicza ludzi a światopogląd, doświadczenia i pewnie jeszcze kilka rzeczy możnaby dorzucić
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 19:04   #4224
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

talantea a ja nigdy bym 5 lat różnicy nie przekroczyła a teraz co? ja mam za chwilę 22 mój TŻ 41 brzmi okropnie (chodzi o cyferki) ale miłość nie wybiera....

Co do zazdrości.. mój ma właśnie teraz taki okres nie wiem czemu.. kiedy.ś byłczasem zazdrosny ale tak mocno tego nie pokazywał a teraz co chwilę do mnie dzwoni albo pisze smsy, ciągle pyta o to samo, gada jak kobieta o uczuciach xD

A tak poza tym.. ja nigdy bym się świadomie nie wpakowała w jakikolwiek związek z taką dużą różnicą wieku, ale miłość to trochę nieświadomość.... mój TŻ to świetny facet, wszystko potrafi zrobić, jest kochany, troskliwy, ugodowy :P ale czasem te cyfry mnie przerażają.. jak to będzie później.. TŻ mi ciągle mówi.. "ty będziesz miała 30 i pewnie będziesz miała kogoś na boku bo ja tobie już nie wystarczę" (a zaczął być strasznie zazdrosny od jakiegoś tygodnia, gdzie dowiedział się że pewna para z podobną różnicą wieku (poniekąd jego znajomy) są w separacji, chcą się rozwodzić, żona na niego donosi że ją bije itp (a to nieprawda) i.. jej mąż znalazł w jej kompie dowody że go zdradza od długiego czasu.. dlatego TŻ teraz taki nieufny się zrobił i ciągle mi mówi że pewnie niedługo znajdę sobie jakiegoś młodego...
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:05   #4225
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

Edytowane przez Cola_Ola
Czas edycji: 2013-10-29 o 09:23
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:07   #4226
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez taka_sobie_jedna Pokaż wiadomość
czy na pewno chcesz, żebym się na temat tej sytuacji/Ciebie/jego wypowiedziała?





dla mnie taka różnica to pikuś
ja zawsze będe przekonana, że nie wiek ogranicza ludzi a światopogląd, doświadczenia i pewnie jeszcze kilka rzeczy możnaby dorzucić

no niby wiek nie ogranicza ale z drugiej strony jak się zastanowię że TŻ będzie miał 50 a ja dopiero 30 to trochę przerażające...

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

cola ola ja straciłam w oczach rodziców i to bardzo dużo ale teraz już mi to nie przeszkadza, nie chcą zaakceptować to nie, ważne że ja będę szczęśliwa oni za mnie życia nie przeżyją
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:14   #4227
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

Cytat:
Napisane przez Cola_Ola Pokaż wiadomość
No i widzisz Jedni mówią, że nie, drudzy, że a i owszem. Najgorsze jest to, że boję się, że stracę w oczach rodziców, albo przyjaciół. Tak być nie powinno.
masz rację: tak nie powinno być. Skoro jest, to znaczy, że coś tu nie gra. Nie zdecydowałabym się na taki związek, jeśli miałabym jakiekolwiek wątpliwości. A co do rodziny i znajomych - znają mnie i wiedzieli dobrze o tym, że skoro tak wybrałam, to znaczy, że to przemyślałam i wiem co robię. Zresztą jeśli ktoś miałby jakieś "ale", to i tak miałabym to pewnie gdzieś

Cytat:
Napisane przez kinia656 Pokaż wiadomość
no niby wiek nie ogranicza ale z drugiej strony jak się zastanowię że TŻ będzie miał 50 a ja dopiero 30 to trochę przerażające...
dla mnie ani troszeczkę
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:27   #4228
Cola_Ola
Zakorzenienie
 
Avatar Cola_Ola
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

.
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej.

Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie

Edytowane przez Cola_Ola
Czas edycji: 2013-10-29 o 09:23
Cola_Ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:45   #4229
4361879d4c70b2b53b813e4187372d2034e23790_68a653718270f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 512
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

co do zazdrości to ja bardziej jestem i czuje cały czas niepewność co do "nas" , bo parą oficjalnie jeszcze nie jesteśmy . spotykamy się dopiero miesiąc . mam głupie myśli jak go dłużej nie ma to , że pewnie mnie zdradza . jak poszedł sam na imprezę z kumplami to ja przeżywałam piekło , nie spałam całą noc . zaufanie zdobywa się latami więc po miesiącu trudno z tym .
4361879d4c70b2b53b813e4187372d2034e23790_68a653718270f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 20:04   #4230
kinia656
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

angelisia ja tez nie lubię jak TŻ idzie na jakąś imprezę sam (mimo że wiem, że będą tam sami faceci) też odrazu mam w głowie zdrady ;/ a jesteśmy 4 lata razem :P

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

taka sobie jedna naprawdę nigdy nie pomyślałaś sobie "ja będę jeszcze taka młoda, ładna, zgrabna, chęć do życia a TŻ już prawie dziadek.." ? :P głównie chodzi mi o wiek, nie o wygląd że nagle będzie miał brzuch, będzie głuchy, łysy, sztuczne zęby

W sumie to nie boję się że się dziadkiem stanie bo on ma aktywny tryb życia i nie lubi siedzieć z tyłkiem w domu więc mi dorównuje pod tym względem..

Ale czasem jak mam gorszy dzień to tak sobie rozmyślam... że jakby został taki jaki jest tylko kilka lat młodszy to byłabym w raju :P
No ale wszystkiego mieć nie można.. :P
kinia656 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-03 10:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.