Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-03, 09:14   #31
Wisienka_0809
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Jeeej, jak ladnie dzis slonce swieci
Chciałabym... U nas tak sypie, że po 20 minutach już tylko śnieg widać.
Wisienka_0809 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 09:15   #32
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Ewulka, gratulacje a jednak porody istnieją

Dorka o 21 stwierdziła, że jeść. Zjadła, ale coś ją męczyło, przemarudziła do 23 chyba, i mam wrażenie że marudna była bo nie umiała usnąć, a potem jak przysnęła to pięknie już - jedzenie o 2 i o 5, pobudka o 9. Mąż w rpacy, Agatkę do teściów zawiózł a ja potem z Dorką tam podjadę sobie
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 09:16   #33
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Eff, to prawdopodobnie moj ostatni watek w roli prowadzacej, potem oddaje stery w rece Deli

Jeeej, jak ladnie dzis slonce swieci
wiem wiem w koncu i na Ciebie powoli przychodzi kolej

Tylko czy Nasza Deli znajdzie tyle czasu na prowadzenie watku jak juz ma dzidzie ?

a u nas ani slonce ani snieg, pochmurno tylko
ja juz chce zeby maly mial te 2 tygodnie i wreszcie gdzies wyjsc z dzieciakami z domu
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 09:40   #34
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi
Milej niedzieli dziewczyny Ja z dziecmi dzis sama az do 18:30 bo Tz w pracy
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 09:52   #35
Lubcia
Zadomowienie
 
Avatar Lubcia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Eff, to prawdopodobnie moj ostatni watek w roli prowadzacej, potem oddaje stery w rece Deli

Jeeej, jak ladnie dzis slonce swieci
No chyba ostatni ale my się wszystkie pospieszymy i przejdziemy na odchowalnie a tam już wątek pewnie będzie jakiś założony
Dzięki za poprzedni wątek i ten bardzo dobrze sobie radziłaś i radzisz
Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi
Milej niedzieli dziewczyny Ja z dziecmi dzis sama az do 18:30 bo Tz w pracy
Oj to troszeczkę jesteś zakręcona po takiej nocce mam nadzieję, że w ciągu dnia będzie dużo lepiej i spokojniej
__________________
zaręczyny 26.12.2010
ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
http://s7.suwaczek.com/201302221561.png
Bartuś
28.01.2015
Lubcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 09:58   #36
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi
Milej niedzieli dziewczyny Ja z dziecmi dzis sama az do 18:30 bo Tz w pracy
ja codziennie jedną słabą piję
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 10:16   #37
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A ja mam taaaaakaaaaaaa ochote na kaweeeeeee..... ale poczekam jeszcze ze 2 tygodnie
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 10:24   #38
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Dzięki dziewczyny za miłe słowa odnośnie mojego opisu porodu. Teść baaardzo mi pomogl, tym bardziej, ze moja mam rozchorowała się i baliśmy się żeby maleństwa nie zarazić.

Wklejać jeszcze raz link z przepisami, moze ktoś nie widział:
http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-...deserki-47399/

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
A ja mam taaaaakaaaaaaa ochote na kaweeeeeee..... ale poczekam jeszcze ze 2 tygodnie
Ja też! Ale czekam, tym bardziej, że strasznie uważam na to co jem teraz, bo nie wiem co małemu szkodzi. W tej chwili 0 nabiału i obserwuję.
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 10:26   #39
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
wiem wiem w koncu i na Ciebie powoli przychodzi kolej

Tylko czy Nasza Deli znajdzie tyle czasu na prowadzenie watku jak juz ma dzidzie ?
Cytat:
Napisane przez Lubcia Pokaż wiadomość
No chyba ostatni ale my się wszystkie pospieszymy i przejdziemy na odchowalnie a tam już wątek pewnie będzie jakiś założony
Dzięki za poprzedni wątek i ten bardzo dobrze sobie radziłaś i radzisz
Dobra polowa porodow za nami, nie bedzie wiec duzo roboty
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 10:28   #40
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość

Nie chce nic mowic ale teraz pierwsza na liscie jest meduzza hehe - gotowa jestes ?

Moj synek dzis w nocy nie dal mi za bardzo spac ;/ On teraz odsypia cwaniak a ja no coz - tzreba cos ugotowac no i cora sie zajac wiec nic z tego
Eff teraz to ja dziękuje, miała szanse w łikend, teraz to ja mam w czwartek ostatni egzamin, niech siedzi Tylko się na ktg jutro wybiorę
Jejciu nie wyobrażam sobie, że już za chwilę czekają mnie takie same nieprzespane noce...

Black też mam nadzieję, że zaraz pojedziesz się rozpakować
Ja już chcę ubrać dzinsy normalne na te ciążowe już patzreć nie mogę
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 10:29   #41
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi
Milej niedzieli dziewczyny Ja z dziecmi dzis sama az do 18:30 bo Tz w pracy
Współczuje, ja godzinę temu miałam załamanie, juz miałam butlę podać, tak mnie bolało przy karmieniu ale jakoś chyba się najadl bo śpi. Czasami myślę o tym zeby przejść tylko na butlę i mam wstręt do siebie za to. Straszne uczucie, czuję się trochę jak w klatce, a przez ból karmienie nie przynosi mi żadnej przyjemności
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 10:31   #42
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Eff teraz to ja dziękuje, miała szanse w łikend, teraz to ja mam w czwartek ostatni egzamin, niech siedzi Tylko się na ktg jutro wybiorę
Jejciu nie wyobrażam sobie, że już za chwilę czekają mnie takie same nieprzespane noce...

Black też mam nadzieję, że zaraz pojedziesz się rozpakować
Ja już chcę ubrać dzinsy normalne na te ciążowe już patzreć nie mogę
Myslisz, ze dotrwasz do czwartku? Oby oby
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 10:54   #43
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Wiecie co, z drugim dzieckiem o tyle łątwiej, że organizm sie przyzwyczaił do innego systemu spania = przynajmniej mój I tak noc w noc praktycznie do Agatki wstawałam, a pod koniec ciąży to na sikanie po 6 razy więc teraz paradoksalnie karmienie w nocy co 3h, czasem co 4 - i ja przez ten czas od karmienia do karmienia lepiej się wysypiam niż wcześniej.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:09   #44
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Ewulka gratulacje
Mitabe teść na medal, dobry trunek mu się należy A jaki lekarz Ci robił cc?

Iguś wczoraj skończył miesiąc. Ale ten czas szybko leci Waży już 4700!!! Za chwilkę wstawię zdjęcia mojego miesięcznego syneczka do klubu.

Trzymam kciuki za dziewczyny w terminie żebyście jak najszybciej miały swoje dzieciaczki przy sobie.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:21   #45
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi
Milej niedzieli dziewczyny Ja z dziecmi dzis sama az do 18:30 bo Tz w pracy
A co się u Was dzieje, w czym jest problem, z karmieniem??

U mnie lepiej z laktacją, nadal laktatorem z lewej mogę więcej odciągnąć, ale w dotyku już nie ma prawie różnicy i wizualnie też nie. Tylko ta lewa pierś jakby się szybciej napełnia, szybciej twarda jest.
Karmienia zawsze zaczynam od prawej.

ALE: mam problemy z przystawieniem Małej : jak się zassie prawidłowo to max 10 minut tak pociągnie, potem zwykle się poruszy i d.pa. A wtedy wiadomo - się nie najada. Próbuje chwytać, ale robi to źle, w sensie mało efektywnie.
Chyba tylko raz po moim karmieniu była na tyle najedzona by przespać potem ponad 2 godziny ciurkiem.

I niestety często kończy się na dokarmieniu, co mnie dołuje, bo pokarm jest, tylko nie umiem przystawić dziecka... i nadal dla Amelki to przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa i ekspresowy sen.

W jakich pozycjach karmicie?
Na zmianę piersiami? Jedno karmienie - jedna pierś, a potem zmiana? Czy jak?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Mitabe: mam podobne uczucia : nie karmić piersią byłoby...prościej. Ale mimo wszystko nie chcę się jeszcze poddawać, tylko mi źle z tymi myślami, źle mi, że nie wychodzi jakbym chciała... tak bym chciała, żeby Ona słodko spała po moim jedzeniu, żeby umiała dobrze i szybko złapać sutek bo się denerwuje biedna.

Wiem, że to może błędne koło jest, skoro potem dokarmię, to znowu przyzwyczaja się do butli, ale nie mogę głodzić dziecka..
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:23   #46
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Witam kochane w nowym wątku

Mam chwile bo mały śpi na rękach po jedzonku wiec zaglądam.

EWULKA-gratuluję chyba teraz zmienisz zdanie na temat porodów

BOKEH- ja do odbicia przekładam przez ramię ale mimo to jak kładę do łożeczka to zawsze na boku. Wiadomo może sie odbić a po tym i tak czasem sie uleje. Mój na dodatek czasem chluśnie (zmieniłam mleko i może od tego,lub butla zła,wczoraj zmieniłam na inna i obserwuje)
Wiec jestem bardzo przewrazliwiona w tym temacie.
A on leżąc na tym boczku po jakimś czasie sam przekreca sie na plecki,jak on to robi?

Co do smoczka,mój nie bardzo lubi. Jak widzi że nic z niego nie leci to jest ogień na dachu. Zrobi minę jak srający kot na pustyni i weź i mu wciskaj na chama. No nie da sie

Jak tak dalej pójdzie to umre w butach na stojąco rzecz jasna z głodu i zarosne brudem. Zawsze jak chce zjeść mały się budzi i zawsze jak biore sie za mycie mały też sie budzi jeszcze jak mąż jest to pomoże a tak,ciężko ogarnąć ten system.


Trzymam kciuki za reszte dziewuszek
kochana, wez nawet recznik zroluj i mu pod plecki podpieraj.


Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
EWULKA gratuluje!!!!

Witam sie niedzielnie, ofkors podpieta do mojego małego głodomorka
Mamuski czy Wam tez w takim tepie pieluszki znikaja??? dopiero 3 tydz i juz 4 paczka w uzyciu :/ No i 3 pajace za małe :/

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------


ja tez mimo odbicia kłade mała na boku
smoka moja tez nie chce
i ja tez nie mam kiedy sie wykompac!!! wczoraj juz w wannie lezalam, zrelakowac sie nie zdazylam (o myciu nie wspomne) bo juz byl wyk :/ Wrrrr
znikaja pampery masakrycznie- paczka dadów 2 (73szt) w tydzien.... u mnie tez juz kilka bodów i spioszków małych jest

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
A ja mam taaaaakaaaaaaa ochote na kaweeeeeee..... ale poczekam jeszcze ze 2 tygodnie
zbozowa z mlekiem ja pije codziennie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39012681]Wiecie co, z drugim dzieckiem o tyle łątwiej, że organizm sie przyzwyczaił do innego systemu spania = przynajmniej mój I tak noc w noc praktycznie do Agatki wstawałam, a pod koniec ciąży to na sikanie po 6 razy więc teraz paradoksalnie karmienie w nocy co 3h, czasem co 4 - i ja przez ten czas od karmienia do karmienia lepiej się wysypiam niż wcześniej.[/QUOTE]
no w sumie tez mam takie spostrzezenia

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Ewulka gratulacje
Mitabe teść na medal, dobry trunek mu się należy A jaki lekarz Ci robił cc?

Iguś wczoraj skończył miesiąc. Ale ten czas szybko leci Waży już 4700!!! Za chwilkę wstawię zdjęcia mojego miesięcznego syneczka do klubu.

Trzymam kciuki za dziewczyny w terminie żebyście jak najszybciej miały swoje dzieciaczki przy sobie.
leca tygodnie, leca- szybciej niżź ciążowe

witam sie w nowej czsci, teraz to sie lutóweczki rozkreca i nastepna juz w odchowalni bedzie
Bartunio spi mi na lewej rece, prawa własnie strzeliłam makijaza i teraz stukam do was strasznie sie rano meczył z kupka, dałam espoumisan ale i tak meczyło go z godzine, bidulek mój

EWULKA wielkie gratulacje, czyzby porody istniały?
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:23   #47
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Debrah, różnie. Czasem z jednej piersi tylko (to następne karmienie zaczynam od pełnej piersi), czasem z jednej, moment przerwy na odbicie i widzę, że jeszcze ssawka szuka to daję drugą. Casem zjada do pełna, czasem jeszcze tylko dopije ze 3 minuty i tyle.

Pozycje - karmiłam na leżąco i na siedząco, trzymając malutką na półleżąco - i tak nafajniej, bo mniej ulewa i spokojniej je, wyraźnie lepiej jej ta pozycja służy. W szpitalu raz karmiłam spod pachy, ale nie przepadam za tym. Teoretycznie powinno się co jakies czas zmieniać pozycje, bo w każdej z nich któreś kanaliki zapodają mleko lepiej
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:25   #48
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

witam i ja się nowej części

tak patrzę na pierwszą stronę i nie dowierzam, że mój Skarbuś największy i jako jedyny urodził się powyżej 4kg a dla mnie to taka kruszynka

moja walka o kp przyniosła ogromne rezultaty i po 2tyg na samej butli Wiktorek pierwszy raz ssał pierś w prawdzie z nakładkami ale zawsze to pierś

tylko oczywiście, żeby nie było zbyt kolorowo to max daję radę przystawić go z 5 minut bo od jedzenia z butli strasznie mocno ciągnie i mimo nakładek strasznie mnie boli
także dalej podaję butelkę z mm i moim mlekiem. Ale nie poddajemy się i próbujemy dalej


trzymam kciuki za szybkie rozpakowywanie
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:26   #49
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Wiecie jaka to rozkosz iść spokojnie pod prysznic, móc SWOBODNIE nogi ogolić, umyć stópki, normalnie się wytrzeć?

Do teściów idę, naszykowałam strój, pazurki bezbarwnym pociągnęłam, brwi wydepilowałam, mejkap lekki jest, włosy się suszą a potem ciutkę wyprostuję. Szyku będę zadawać Oczywiście Agatkę wypiękniłam w ubranko ładne (ale mąż rano ją już zawiózł) a dla Dorotki elegancki strój też naszykowany Wszak pierwsza rodzinna wizyta
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 11:34   #50
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

Lady zauważyłam, że mamy ten sam dupny problem ja się smaruję procto gyvenolem na razie poprawy nie widzę. A to dosłownie jeden dziad jest. Dziś go zlokalizowałam, próbowałam wsunąć z powrotem ale chyba jakoś mało efektownie. Zastanawiam się czy zniknie Dziewczyny, one się jakoś wchłaniają czy co?

No i już się szefo budzi....
Zniknie, ale potrzeba czasu, i trzeba go wsuwać. Od samego smarowania nie zniknie.



Ewulka GRATULACJE doczekałaś się



Mała nie może zrobić kupy i bączków. Mąż pojechał po espumisan i herbatkę koperkową dla mnie.

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
EWULKA gratuluje!!!!

Witam sie niedzielnie, ofkors podpieta do mojego małego głodomorka
Mamuski czy Wam tez w takim tepie pieluszki znikaja??? dopiero 3 tydz i juz 4 paczka w uzyciu :/ No i 3 pajace za małe :/

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------


ja tez mimo odbicia kłade mała na boku
smoka moja tez nie chce
i ja tez nie mam kiedy sie wykompac!!! wczoraj juz w wannie lezalam, zrelakowac sie nie zdazylam (o myciu nie wspomne) bo juz byl wyk :/ Wrrrr
Taa w 3 tygodnie poszło mi 2 paczki 1. Mąż pojechał po 3 dziś.
Mojej rzadko się odbija, a jak się odbije to i tak kłade na boku.
Nie raz jest tak, że się je odbije, zaśnie, obudzi się, przekręci głową i ulewa
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:36   #51
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A co się u Was dzieje, w czym jest problem, z karmieniem??

U mnie lepiej z laktacją, nadal laktatorem z lewej mogę więcej odciągnąć, ale w dotyku już nie ma prawie różnicy i wizualnie też nie. Tylko ta lewa pierś jakby się szybciej napełnia, szybciej twarda jest.
Karmienia zawsze zaczynam od prawej.

ALE: mam problemy z przystawieniem Małej : jak się zassie prawidłowo to max 10 minut tak pociągnie, potem zwykle się poruszy i d.pa. A wtedy wiadomo - się nie najada. Próbuje chwytać, ale robi to źle, w sensie mało efektywnie.
Chyba tylko raz po moim karmieniu była na tyle najedzona by przespać potem ponad 2 godziny ciurkiem.

I niestety często kończy się na dokarmieniu, co mnie dołuje, bo pokarm jest, tylko nie umiem przystawić dziecka... i nadal dla Amelki to przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa i ekspresowy sen.

W jakich pozycjach karmicie?
Na zmianę piersiami? Jedno karmienie - jedna pierś, a potem zmiana? Czy jak?

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Mitabe: mam podobne uczucia : nie karmić piersią byłoby...prościej. Ale mimo wszystko nie chcę się jeszcze poddawać, tylko mi źle z tymi myślami, źle mi, że nie wychodzi jakbym chciała... tak bym chciała, żeby Ona słodko spała po moim jedzeniu, żeby umiała dobrze i szybko złapać sutek bo się denerwuje biedna.

Wiem, że to może błędne koło jest, skoro potem dokarmię, to znowu przyzwyczaja się do butli, ale nie mogę głodzić dziecka..
Ja karmię używając Fasolki motherhood takiej jak na zdjęciu. Siadam na brzegu łóżka kładę sobie ją na nogi a na to malucha - jestem niska więc nie muszę nic więcej podkładać i jego buzia jest na wysokości mojej piersi. Pozycje mam 2 spod pachy i krzyżową. Za każdym razem chwytam jedną dłonią za główkę a drugą za skutek dwoma palcami, który maksymalnie spłaszczam, następnie szybkim ruchem przystawiać główkę do cyca nie odwrotnie. Staram się podać mu cyca z palcami tak chwile ssie, a ja pomału uwalniam palce. Dzięki temu prawie cała otoczka jest w buzi - pokazała mi to położna od laktacja i się sprawdza.

Poducha jest super w klinice kazali mi karmić kladąc małego głową na zgięciu ręki - tragedia wcale mi nie wychodziło, a tak mam pełne pole manewru i wolną przynajmniej 1 rękę bo drugą lekko potrzymuję pierś od spodu jak już zacznie jeść. Ważne jest zeby przylegał do ciała blisko no i dobrze jest tak ułożyć poduchę aby głowa była wyżej od nóżek. Ja trzy ma małego jak na zdjęciu właśnie tylko ręcę odwrotnie hmmm
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (54,7 KB, 45 załadowań)
__________________


Edytowane przez mitabe
Czas edycji: 2013-02-03 o 11:47
mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:41   #52
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

A te różne specyfiki na kupkę to podajecie dawki jak jest w ulotce czy to po konsultacji z lekarzem??

Mi położna zaleciła espumisan 12 kropelek.
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:48   #53
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Znalazłam zdjęcie fajnie pokazuje o co chodzi.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg image.jpg (67,4 KB, 56 załadowań)
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-03, 11:58   #54
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hehe, dziewczyny, ja mam nadzieję w każdej minucie, że to się w końcu zacznie i wreszcie pojadę na tę porodówkę, i nie wrócę z niej sama... Od wczoraj mam skurcze, ale są bardzo nieregularne, no i raz są, raz ich nie ma (zanikają), ale bolą mocno, więc może to jakaś zapowiedź... Nie wiem. Nie napalam się po ostatnich przygodach. Zobaczymy.

W każdym razie tatuś jest teraz do środy w domu, więc czuję się bezpiecznie, mam nadzieję, że się rozpakuję do tego dnia...

Szaja, nawet nie wiesz, jak ja bym chciała się swobodnie umyć, albo ogólnie: cokolwiek swobodnie zrobić... Jestem taaaaaka ogromna, ten mój brzuch jest meeeega napięty i mnie zwyczajnie WSZYSTKO boli, nie mam już siły na tę ciążę, zwłaszcza wieczorami, jak mała dostaje szaleju (czyli okolice 23:00) i mnie ciśnie główką w szyjkę, mam się ochotę rozpłakać momentami... Mam już dość. Ale teraz już tak naprawdę bardzo dość. I jestem zawiedziona naturą, dlaczego nie mogłam być jedną z tych kobiet, które rozpakowują się w terminie, ale przed dniem terminu? Tylko będę przeterminowana, na 100%, bo termin oficjalny mam na jutro, a nic się nie zanosi na poród... Po kilku dniach stoickiego spokoju dzisiaj jestem już sfrustrowana i mega zdołowana. Cierpliwość też ma swoje granice...

Dobra, nie smęcę Wam.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 11:59   #55
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39013258]Debrah, różnie. Czasem z jednej piersi tylko (to następne karmienie zaczynam od pełnej piersi), czasem z jednej, moment przerwy na odbicie i widzę, że jeszcze ssawka szuka to daję drugą. Casem zjada do pełna, czasem jeszcze tylko dopije ze 3 minuty i tyle.

Pozycje - karmiłam na leżąco i na siedząco, trzymając malutką na półleżąco - i tak nafajniej, bo mniej ulewa i spokojniej je, wyraźnie lepiej jej ta pozycja służy. W szpitalu raz karmiłam spod pachy, ale nie przepadam za tym. Teoretycznie powinno się co jakies czas zmieniać pozycje, bo w każdej z nich któreś kanaliki zapodają mleko lepiej [/QUOTE]
Hmm, to muszę zacząć inne pozycje próbować, może Małej będzie łatwiej złapać??

Przeraża mnie, że zostało mi tylko 4 tygodnie na wyregulowanie sytuacji, bo potem się odruch ssania utrwala, tak? I już kaplica, jak na butli będę jechać, już się nie nauczy ssać piersiowo??

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
witam i ja się nowej części

tak patrzę na pierwszą stronę i nie dowierzam, że mój Skarbuś największy i jako jedyny urodził się powyżej 4kg a dla mnie to taka kruszynka

moja walka o kp przyniosła ogromne rezultaty i po 2tyg na samej butli Wiktorek pierwszy raz ssał pierś w prawdzie z nakładkami ale zawsze to pierś

tylko oczywiście, żeby nie było zbyt kolorowo to max daję radę przystawić go z 5 minut bo od jedzenia z butli strasznie mocno ciągnie i mimo nakładek strasznie mnie boli
także dalej podaję butelkę z mm i moim mlekiem. Ale nie poddajemy się i próbujemy dalej


trzymam kciuki za szybkie rozpakowywanie
Brawo za pierwsze karmienie!
Jaka to jest dla mnie radość jak mi się uda Małą przystawić, nagle robi się grobowa cisza, słychać tylko takie "khe khe" towarzyszące jedzeniu - nic nie boli i widzę i czuję, że teraz Ona JE.

Tylko mi to okropnie dużo czasu zajmuje zanim tak złapie.
A słuchajcie - ILE CZASU jedzą z piersi Wasze dzieci i SĄ NAJEDZONE?
Bo ja wiem, że mleko to ma różne fazy, i jak moja je np. tylko 10 minut, bo tyle ssie w poprawny sposób, to się nie ma szans najeść bo wypija tą fazę "piciową", rzadszą??
I nie dochodzi do zjedzenia bardziej treściwego pokarmu???
Nie mam pojęcia jak długo powinnam karmić, kiedy jednak dziecko budzić (zasypia mi zawsze) a kiedy olać bo po prostu najedzona..
Cytat:
Napisane przez mitabe Pokaż wiadomość
Ja karmię używając Fasolki motherhood takiej jak na zdjęciu. Siadam na brzegu łóżka kładę sobie ją na nogi a na to malucha - jestem niska więc nie muszę nic więcej podkładać i jego buzia jest na wysokości mojej piersi. Pozycje mam 2 spod pachy i krzyżową. Za każdym razem chwytam jedną dłonią za główkę a drugą za skutek dwoma palcami, który maksymalnie spłaszczam, następnie szybkim ruchem przystawiać główkę do cyca nie odwrotnie. Staram się podać mu cyca z palcami tak chwile ssie, a ja pomału uwalniam palce. Dzięki temu prawie cała otoczka jest w buzi - pokazała mi to położna od laktacja i się sprawdza.

Poducha jest super w klinice kazali mi karmić kladąc małego głową na zgięciu ręki - tragedia wcale mi nie wychodziło, a tak mam pełne pole manewru i wolną przynajmniej 1 rękę bo drugą lekko potrzymuję pierś od spodu jak już zacznie jeść. Ważne jest zeby przylegał do ciała blisko no i dobrze jest tak ułożyć poduchę aby głowa była wyżej od nóżek. Ja trzy ma małego jak na zdjęciu właśnie tylko ręcę odwrotnie hmmm
Mam taką poduszkę.
Właśnie rewelacja, w szpitalu mi pokazywali tak jak Tobie - główka w zgięciu łokcia, ale ja też tak raczej nie umiem. Muszę mieć głowkę dziecka w swojej dłoni i ją w ten sposób sterować.
Tylko, że ona ostatnio mniej buzię otwiera, za płytko otoczkę mi łapie i puszcza potem bo widać nie leci.
Krzyżowa to jaka jest?

Karmienie spod pachy sprawdzi się przy mniejszym biuście? (chociaż teraz fajowy jest, znaczy nigdy nie miałam kompleksów, ale...:P szkoda, że taki mi nie zostanie..

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
A te różne specyfiki na kupkę to podajecie dawki jak jest w ulotce czy to po konsultacji z lekarzem??

Mi położna zaleciła espumisan 12 kropelek.
Ja po konsultacji bo moja nie ma jeszcze miesiąca skończonego. I muszę mniejszą niż w ulotce dawkę. Aczkolwiek espumisan jest bezpieczny bo się nie wchlania - robi co ma robić w jelitach i tyle.

Ale - ważne - tego się nie stosuje doraźnie - nie podajesz wtedy gdy już jest źle i boli. Podajesz profilaktycznie cały czas, żeby nie zaczęło boleć i gazować. Czyli dajesz non stop. Jednorazowo nie zadziała, bez szans.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 12:08   #56
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Kurcze, ja chyba jestem jakaś inna.... wszystkie oczekiwałyście na poród albo oczekujecie z wielkim zniecierpliwieniem a ja sama nie wiem to znaczy bardzo bym chciała żeby kruszynka była już z nami ale nie wiem czy jestem na to gotowa, boję się porodu, nie wyobrażam sobie jak to będzie. W dodatku brzuch mi się znowu obniżył, dzisiaj już to sama zauważyła. Boję się.
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 12:08   #57
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Hehe, dziewczyny, ja mam nadzieję w każdej minucie, że to się w końcu zacznie i wreszcie pojadę na tę porodówkę, i nie wrócę z niej sama... Od wczoraj mam skurcze, ale są bardzo nieregularne, no i raz są, raz ich nie ma (zanikają), ale bolą mocno, więc może to jakaś zapowiedź... Nie wiem. Nie napalam się po ostatnich przygodach. Zobaczymy.

W każdym razie tatuś jest teraz do środy w domu, więc czuję się bezpiecznie, mam nadzieję, że się rozpakuję do tego dnia...

Szaja, nawet nie wiesz, jak ja bym chciała się swobodnie umyć, albo ogólnie: cokolwiek swobodnie zrobić... Jestem taaaaaka ogromna, ten mój brzuch jest meeeega napięty i mnie zwyczajnie WSZYSTKO boli, nie mam już siły na tę ciążę, zwłaszcza wieczorami, jak mała dostaje szaleju (czyli okolice 23:00) i mnie ciśnie główką w szyjkę, mam się ochotę rozpłakać momentami... Mam już dość. Ale teraz już tak naprawdę bardzo dość. I jestem zawiedziona naturą, dlaczego nie mogłam być jedną z tych kobiet, które rozpakowują się w terminie, ale przed dniem terminu? Tylko będę przeterminowana, na 100%, bo termin oficjalny mam na jutro, a nic się nie zanosi na poród... Po kilku dniach stoickiego spokoju dzisiaj jestem już sfrustrowana i mega zdołowana. Cierpliwość też ma swoje granice...

Dobra, nie smęcę Wam.
Wiem co czujesz, ja pod koniec też miałam dosyć! Ciągle zdołowana chodziłam, a jak mąż nie widział to sobie popłakiwałam. On chciał żebym za wcześniej sie nie rozpakowała ze względu na jego zbliżającą się operację, a ja w duchu miałam nadzieję, że kubus bedzie z nami szybciej.
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 12:09   #58
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Mitabe: czyli ja też karmię w pozycji krzyżowej, a raczej karmić probuję)

Problem Twój polega na tym, że dzieć ból zadaje, ale łapać dobrze łapie? Czy też z chwyceniem?

Ja nie potrafię mojej za długo przetrzymać z mm - czyli walczyć z piersią, bo po prostu jest już głodna wtedy bardzo. I mi jej zwyczajnie szkoda, aż się czuję zrezygnowana, że ZNOWU mm muszę dać..
Wczoraj kupiłam drugie opakowanie (Bebilon 1), najpierw miałam 380g, teraz Tż kupił większe.Jak przyniósł to większe pudełko, to u mnie zaraz myśli rezygnacyjne, że eh...się nie udaje a bym chciała...
( a Tż po prostu większe kupił bo taniej), moja psychika miewa już dość.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 12:15   #59
mitabe
Rozeznanie
 
Avatar mitabe
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hmm, to muszę zacząć inne pozycje próbować, może Małej będzie łatwiej złapać??

Przeraża mnie, że zostało mi tylko 4 tygodnie na wyregulowanie sytuacji, bo potem się odruch ssania utrwala, tak? I już kaplica, jak na butli będę jechać, już się nie nauczy ssać piersiowo??


Brawo za pierwsze karmienie!
Jaka to jest dla mnie radość jak mi się uda Małą przystawić, nagle robi się grobowa cisza, słychać tylko takie "khe khe" towarzyszące jedzeniu - nic nie boli i widzę i czuję, że teraz Ona JE.

Tylko mi to okropnie dużo czasu zajmuje zanim tak złapie.
A słuchajcie - ILE CZASU jedzą z piersi Wasze dzieci i SĄ NAJEDZONE?
Bo ja wiem, że mleko to ma różne fazy, i jak moja je np. tylko 10 minut, bo tyle ssie w poprawny sposób, to się nie ma szans najeść bo wypija tą fazę "piciową", rzadszą??
I nie dochodzi do zjedzenia bardziej treściwego pokarmu???
Nie mam pojęcia jak długo powinnam karmić, kiedy jednak dziecko budzić (zasypia mi zawsze) a kiedy olać bo po prostu najedzona..

Mam taką poduszkę.
Właśnie rewelacja, w szpitalu mi pokazywali tak jak Tobie - główka w zgięciu łokcia, ale ja też tak raczej nie umiem. Muszę mieć głowkę dziecka w swojej dłoni i ją w ten sposób sterować.
Tylko, że ona ostatnio mniej buzię otwiera, za płytko otoczkę mi łapie i puszcza potem bo widać nie leci.
Krzyżowa to jaka jest?

Karmienie spod pachy sprawdzi się przy mniejszym biuście? (chociaż teraz fajowy jest, znaczy nigdy nie miałam kompleksów, ale...:P szkoda, że taki mi nie zostanie..


Ja po konsultacji bo moja nie ma jeszcze miesiąca skończonego. I muszę mniejszą niż w ulotce dawkę. Aczkolwiek espumisan jest bezpieczny bo się nie wchlania - robi co ma robić w jelitach i tyle.

Ale - ważne - tego się nie stosuje doraźnie - nie podajesz wtedy gdy już jest źle i boli. Podajesz profilaktycznie cały czas, żeby nie zaczęło boleć i gazować. Czyli dajesz non stop. Jednorazowo nie zadziała, bez szans.
Krzyżowa to tak jak na tym 2 zdjęciu co wkleiłam. U mnie te 2 pozycje się sprawdzają bo mam małe brodawki i młodemu łatwiej chwycić.
Ja właśnie nie wiem sama jak to z tym karmieniem, u mnie tez kubuś je intensywnie 10 min a reszta to takie cmoktanie, które nawet do godziny trwa. Co do fazy pokarmu, lrzeczytałam gdzieś, że ta pierwsza to kilka minut ale na 100% pewna nie jestem.
__________________

mitabe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-03, 12:21   #60
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez mitabe Pokaż wiadomość
Wiem co czujesz, ja pod koniec też miałam dosyć! Ciągle zdołowana chodziłam, a jak mąż nie widział to sobie popłakiwałam. On chciał żebym za wcześniej sie nie rozpakowała ze względu na jego zbliżającą się operację, a ja w duchu miałam nadzieję, że kubus bedzie z nami szybciej.
Ale miałaś pewność, że będzie taki jeden dzień, gdzie pójdziesz do szpitala na wyznaczoną godzinę i po chwili będziesz miała swoje maleństwo przy sobie... Ja też tak miałam mieć, dlatego tym bardziej jest mi smutno, że jestem wciąż sama, bo od czwartku byłabym już z Oliwką, gdyby się nie obróciła... A tak, to czekam i sama nie wiem, na co czekam... Na cokolwiek, jakiekolwiek oznaki porodu. Ja już naprawdę mam gdzieś, że będzie bolało, że będę wymęczona, wyczerpana... Naprawdę!
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.