|
|
#31 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 682
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
|
|
|
|
#32 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Ewulka, gratulacje
![]() Dorka o 21 stwierdziła, że jeść. Zjadła, ale coś ją męczyło, przemarudziła do 23 chyba, i mam wrażenie że marudna była bo nie umiała usnąć, a potem jak przysnęła to pięknie już - jedzenie o 2 i o 5, pobudka o 9. Mąż w rpacy, Agatkę do teściów zawiózł a ja potem z Dorką tam podjadę sobie |
|
|
|
#33 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
![]() Tylko czy Nasza Deli znajdzie tyle czasu na prowadzenie watku jak juz ma dzidzie ? ![]() a u nas ani slonce ani snieg, pochmurno tylko ![]() ja juz chce zeby maly mial te 2 tygodnie i wreszcie gdzies wyjsc z dzieciakami z domu
__________________
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Hej, melduje sie w nowym watku i gratuluje nowym mamusiom
Za nami tragiczna noc i nie wiem nawet jak sie nazywam. Znowu skonczylo sie dokarmieniem z butli... alez mnie to doluje Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi ![]() Milej niedzieli dziewczyny
__________________
02.10.2010 - Gabi 18.01.2013 - Lili |
|
|
|
#35 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
ale my się wszystkie pospieszymy i przejdziemy na odchowalnie a tam już wątek pewnie będzie jakiś założony ![]() Dzięki za poprzedni wątek i ten bardzo dobrze sobie radziłaś i radzisz ![]() Cytat:
__________________
ślub 28.04.2012 Wojciech 22.02.2013 ![]() http://s7.suwaczek.com/201302221561.png Bartuś ![]() 28.01.2015 |
||
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
A ja mam taaaaakaaaaaaa ochote na kaweeeeeee.....
ale poczekam jeszcze ze 2 tygodnie
__________________
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Dzięki dziewczyny za miłe słowa odnośnie mojego opisu porodu. Teść baaardzo mi pomogl, tym bardziej, ze moja mam rozchorowała się i baliśmy się żeby maleństwa nie zarazić.
Wklejać jeszcze raz link z przepisami, moze ktoś nie widział: http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-...deserki-47399/ ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Ja też! Ale czekam, tym bardziej, że strasznie uważam na to co jem teraz, bo nie wiem co małemu szkodzi. W tej chwili 0 nabiału i obserwuję.
__________________
|
|
|
|
#39 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#40 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
![]() Jejciu nie wyobrażam sobie, że już za chwilę czekają mnie takie same nieprzespane noce... Black też mam nadzieję, że zaraz pojedziesz się rozpakować ![]() Ja już chcę ubrać dzinsy normalne na te ciążowe już patzreć nie mogę
|
|
|
|
|
#41 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Oby oby ![]()
|
|
|
|
|
#43 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Wiecie co, z drugim dzieckiem o tyle łątwiej, że organizm sie przyzwyczaił do innego systemu spania = przynajmniej mój
I tak noc w noc praktycznie do Agatki wstawałam, a pod koniec ciąży to na sikanie po 6 razy |
|
|
|
#44 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Ewulka gratulacje
![]() Mitabe teść na medal, dobry trunek mu się należy A jaki lekarz Ci robił cc?Iguś wczoraj skończył miesiąc. Ale ten czas szybko leci Waży już 4700!!! Za chwilkę wstawię zdjęcia mojego miesięcznego syneczka do klubu.Trzymam kciuki za dziewczyny w terminie żebyście jak najszybciej miały swoje dzieciaczki przy sobie. ![]()
__________________
Igorek - 02.01.2013 r. |
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
U mnie lepiej z laktacją, nadal laktatorem z lewej mogę więcej odciągnąć, ale w dotyku już nie ma prawie różnicy i wizualnie też nie. Tylko ta lewa pierś jakby się szybciej napełnia, szybciej twarda jest. Karmienia zawsze zaczynam od prawej. ALE: mam problemy z przystawieniem Małej : jak się zassie prawidłowo to max 10 minut tak pociągnie, potem zwykle się poruszy i d.pa. A wtedy wiadomo - się nie najada. Próbuje chwytać, ale robi to źle, w sensie mało efektywnie. Chyba tylko raz po moim karmieniu była na tyle najedzona by przespać potem ponad 2 godziny ciurkiem. I niestety często kończy się na dokarmieniu, co mnie dołuje, bo pokarm jest, tylko nie umiem przystawić dziecka... W jakich pozycjach karmicie? Na zmianę piersiami? Jedno karmienie - jedna pierś, a potem zmiana? Czy jak? ---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ---------- Mitabe: mam podobne uczucia : nie karmić piersią byłoby...prościej. Ale mimo wszystko nie chcę się jeszcze poddawać, tylko mi źle z tymi myślami, źle mi, że nie wychodzi jakbym chciała... tak bym chciała, żeby Ona słodko spała po moim jedzeniu, żeby umiała dobrze i szybko złapać sutek bo się denerwuje biedna. Wiem, że to może błędne koło jest, skoro potem dokarmię, to znowu przyzwyczaja się do butli, ale nie mogę głodzić dziecka.. |
|
|
|
|
#46 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39012681]Wiecie co, z drugim dzieckiem o tyle łątwiej, że organizm sie przyzwyczaił do innego systemu spania = przynajmniej mój I tak noc w noc praktycznie do Agatki wstawałam, a pod koniec ciąży to na sikanie po 6 razy no w sumie tez mam takie spostrzezenia Cytat:
![]() witam sie w nowej czsci, teraz to sie lutóweczki rozkreca i nastepna juz w odchowalni bedzie Bartunio spi mi na lewej rece, prawa własnie strzeliłam makijaza i teraz stukam do was strasznie sie rano meczył z kupka, dałam espoumisan ale i tak meczyło go z godzine, bidulek mój EWULKA wielkie gratulacje, czyzby porody istniały?
|
||||
|
|
|
#47 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Debrah, różnie. Czasem z jednej piersi tylko (to następne karmienie zaczynam od pełnej piersi), czasem z jednej, moment przerwy na odbicie i widzę, że jeszcze ssawka szuka
to daję drugą. Casem zjada do pełna, czasem jeszcze tylko dopije ze 3 minuty i tyle. Pozycje - karmiłam na leżąco i na siedząco, trzymając malutką na półleżąco - i tak nafajniej, bo mniej ulewa i spokojniej je, wyraźnie lepiej jej ta pozycja służy. W szpitalu raz karmiłam spod pachy, ale nie przepadam za tym. Teoretycznie powinno się co jakies czas zmieniać pozycje, bo w każdej z nich któreś kanaliki zapodają mleko lepiej
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
witam i ja się nowej części
![]() tak patrzę na pierwszą stronę i nie dowierzam, że mój Skarbuś największy i jako jedyny urodził się powyżej 4kg a dla mnie to taka kruszynka ![]() moja walka o kp przyniosła ogromne rezultaty i po 2tyg na samej butli Wiktorek pierwszy raz ssał pierś tylko oczywiście, żeby nie było zbyt kolorowo to max daję radę przystawić go z 5 minut bo od jedzenia z butli strasznie mocno ciągnie i mimo nakładek strasznie mnie boli także dalej podaję butelkę z mm i moim mlekiem. Ale nie poddajemy się i próbujemy dalej trzymam kciuki za szybkie rozpakowywanie |
|
|
|
#49 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Wiecie jaka to rozkosz iść spokojnie pod prysznic, móc SWOBODNIE nogi ogolić, umyć stópki, normalnie się wytrzeć?
![]() Do teściów idę, naszykowałam strój, pazurki bezbarwnym pociągnęłam, brwi wydepilowałam, mejkap lekki jest, włosy się suszą a potem ciutkę wyprostuję. Szyku będę zadawać Oczywiście Agatkę wypiękniłam w ubranko ładne (ale mąż rano ją już zawiózł) a dla Dorotki elegancki strój też naszykowany Wszak pierwsza rodzinna wizyta
|
|
|
|
#50 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Ewulka GRATULACJE doczekałaś się ![]() ![]() Mała nie może zrobić kupy i bączków. Mąż pojechał po espumisan i herbatkę koperkową dla mnie. ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ---------- Cytat:
Mojej rzadko się odbija, a jak się odbije to i tak kłade na boku. Nie raz jest tak, że się je odbije, zaśnie, obudzi się, przekręci głową i ulewa ![]()
|
||
|
|
|
#51 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Poducha jest super w klinice kazali mi karmić kladąc małego głową na zgięciu ręki - tragedia wcale mi nie wychodziło, a tak mam pełne pole manewru i wolną przynajmniej 1 rękę bo drugą lekko potrzymuję pierś od spodu jak już zacznie jeść. Ważne jest zeby przylegał do ciała blisko no i dobrze jest tak ułożyć poduchę aby głowa była wyżej od nóżek. Ja trzy ma małego jak na zdjęciu właśnie tylko ręcę odwrotnie hmmm
__________________
Edytowane przez mitabe Czas edycji: 2013-02-03 o 12:47 |
|
|
|
|
#52 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
A te różne specyfiki na kupkę to podajecie dawki jak jest w ulotce czy to po konsultacji z lekarzem??
Mi położna zaleciła espumisan 12 kropelek. |
|
|
|
#53 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Znalazłam zdjęcie fajnie pokazuje o co chodzi.
__________________
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Hehe, dziewczyny, ja mam nadzieję w każdej minucie, że to się w końcu zacznie i wreszcie pojadę na tę porodówkę, i nie wrócę z niej sama... Od wczoraj mam skurcze, ale są bardzo nieregularne, no i raz są, raz ich nie ma (zanikają), ale bolą mocno, więc może to jakaś zapowiedź... Nie wiem. Nie napalam się po ostatnich przygodach. Zobaczymy.
![]() W każdym razie tatuś jest teraz do środy w domu, więc czuję się bezpiecznie, mam nadzieję, że się rozpakuję do tego dnia... Szaja, nawet nie wiesz, jak ja bym chciała się swobodnie umyć, albo ogólnie: cokolwiek swobodnie zrobić... Jestem taaaaaka ogromna, ten mój brzuch jest meeeega napięty i mnie zwyczajnie WSZYSTKO boli, nie mam już siły na tę ciążę, zwłaszcza wieczorami, jak mała dostaje szaleju (czyli okolice 23:00) i mnie ciśnie główką w szyjkę, mam się ochotę rozpłakać momentami... Mam już dość. Ale teraz już tak naprawdę bardzo dość. I jestem zawiedziona naturą, dlaczego nie mogłam być jedną z tych kobiet, które rozpakowują się w terminie, ale przed dniem terminu? Tylko będę przeterminowana, na 100%, bo termin oficjalny mam na jutro, a nic się nie zanosi na poród... Po kilku dniach stoickiego spokoju dzisiaj jestem już sfrustrowana i mega zdołowana. Cierpliwość też ma swoje granice... Dobra, nie smęcę Wam. |
|
|
|
#55 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39013258]Debrah, różnie. Czasem z jednej piersi tylko (to następne karmienie zaczynam od pełnej piersi), czasem z jednej, moment przerwy na odbicie i widzę, że jeszcze ssawka szuka
to daję drugą. Casem zjada do pełna, czasem jeszcze tylko dopije ze 3 minuty i tyle. Pozycje - karmiłam na leżąco i na siedząco, trzymając malutką na półleżąco - i tak nafajniej, bo mniej ulewa i spokojniej je, wyraźnie lepiej jej ta pozycja służy. W szpitalu raz karmiłam spod pachy, ale nie przepadam za tym. Teoretycznie powinno się co jakies czas zmieniać pozycje, bo w każdej z nich któreś kanaliki zapodają mleko lepiej [/QUOTE]Hmm, to muszę zacząć inne pozycje próbować, może Małej będzie łatwiej złapać?? Przeraża mnie, że zostało mi tylko 4 tygodnie na wyregulowanie sytuacji, bo potem się odruch ssania utrwala, tak? I już kaplica, jak na butli będę jechać, już się nie nauczy ssać piersiowo?? Cytat:
Jaka to jest dla mnie radość jak mi się uda Małą przystawić, nagle robi się grobowa cisza, słychać tylko takie "khe khe" towarzyszące jedzeniu - nic nie boli i widzę i czuję, że teraz Ona JE. Tylko mi to okropnie dużo czasu zajmuje zanim tak złapie. A słuchajcie - ILE CZASU jedzą z piersi Wasze dzieci i SĄ NAJEDZONE? Bo ja wiem, że mleko to ma różne fazy, i jak moja je np. tylko 10 minut, bo tyle ssie w poprawny sposób, to się nie ma szans najeść bo wypija tą fazę "piciową", rzadszą?? I nie dochodzi do zjedzenia bardziej treściwego pokarmu??? Nie mam pojęcia jak długo powinnam karmić, kiedy jednak dziecko budzić (zasypia mi zawsze) a kiedy olać bo po prostu najedzona.. Cytat:
Właśnie rewelacja, w szpitalu mi pokazywali tak jak Tobie - główka w zgięciu łokcia, ale ja też tak raczej nie umiem. Muszę mieć głowkę dziecka w swojej dłoni i ją w ten sposób sterować. Tylko, że ona ostatnio mniej buzię otwiera, za płytko otoczkę mi łapie i puszcza potem bo widać nie leci. Krzyżowa to jaka jest? Karmienie spod pachy sprawdzi się przy mniejszym biuście? (chociaż teraz fajowy jest, znaczy nigdy nie miałam kompleksów, ale...:P szkoda, że taki mi nie zostanie.. Cytat:
Ale - ważne - tego się nie stosuje doraźnie - nie podajesz wtedy gdy już jest źle i boli. Podajesz profilaktycznie cały czas, żeby nie zaczęło boleć i gazować. Czyli dajesz non stop. Jednorazowo nie zadziała, bez szans. |
|||
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Kurcze, ja chyba jestem jakaś inna.... wszystkie oczekiwałyście na poród albo oczekujecie z wielkim zniecierpliwieniem a ja sama nie wiem
to znaczy bardzo bym chciała żeby kruszynka była już z nami ale nie wiem czy jestem na to gotowa, boję się porodu, nie wyobrażam sobie jak to będzie. W dodatku brzuch mi się znowu obniżył, dzisiaj już to sama zauważyła. Boję się.
__________________
26.02.2013 18.11.2014 |
|
|
|
#57 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Mitabe: czyli ja też karmię w pozycji krzyżowej, a raczej karmić probuję
)Problem Twój polega na tym, że dzieć ból zadaje, ale łapać dobrze łapie? Czy też z chwyceniem? Ja nie potrafię mojej za długo przetrzymać z mm - czyli walczyć z piersią, bo po prostu jest już głodna wtedy bardzo. I mi jej zwyczajnie szkoda, aż się czuję zrezygnowana, że ZNOWU mm muszę dać.. Wczoraj kupiłam drugie opakowanie (Bebilon 1), najpierw miałam 380g, teraz Tż kupił większe.Jak przyniósł to większe pudełko, to u mnie zaraz myśli rezygnacyjne, że eh...się nie udaje a bym chciała... ( a Tż po prostu większe kupił bo taniej ), moja psychika miewa już dość.
|
|
|
|
#59 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Ja właśnie nie wiem sama jak to z tym karmieniem, u mnie tez kubuś je intensywnie 10 min a reszta to takie cmoktanie, które nawet do godziny trwa. Co do fazy pokarmu, lrzeczytałam gdzieś, że ta pierwsza to kilka minut ale na 100% pewna nie jestem.
__________________
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)
Cytat:
Ja już naprawdę mam gdzieś, że będzie bolało, że będę wymęczona, wyczerpana... Naprawdę!
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.









Ide sie napic slabej kawy, mam nadzieje, ze Malutkiej nie zaszkodzi 

ślub 28.04.2012
Wojciech 22.02.2013
ale poczekam jeszcze ze 2 tygodnie









a dla mnie to taka kruszynka


to znaczy bardzo bym chciała żeby kruszynka była już z nami ale nie wiem czy jestem na to gotowa, boję się porodu, nie wyobrażam sobie jak to będzie. W dodatku brzuch mi się znowu obniżył, dzisiaj już to sama zauważyła. Boję się.

