Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.8

[french_miki]

Napisane przez iloona79

A dlaczego chcesz ściągnąć ten gorset?
Tak dr kazal,czy coś Cię uwiera? Bo wiem,ze do sciągnięcia szwów chyba trzeba nic nie ruszać,ale wiem ze u różnych lekarzy to róznie jest...

Żeby je trochę pooglądać na razie mnie nie uwiera ani nic bo nie czuje w ogole tych piersi, tylko jak je dotykam to czuje rekami jakie są, więc chce na nie popatrzyć troszkę, bo jeszcze nie widziałam w lustrze. Trochę się obawiam

[ania2003]

Z tego co kojarzę, to jusi ma wrócić po weekendzie i wszystko uzupełni

[horo_2]

Napisane przez ania2003

Moja zupełnie nie akceptowała smoków, ale przez 7 dni pokrzyczy , a ósmego będzie jak aniołek, jeżeli jest sucha, nakarmiona i przy tobie nie krzyczy, to znaczy ze to tylko terror Ja trudno po pół godziny płakała co 5 min wchodziłam żeby się uspokoiła albo mnie zobaczyła i po tygodniu mam aniołka. Jak inni przychodzą to mi zazdroszczą , ze dzieci nie chodzą do nocy pomimo imprezy. KONSEKWENCJA ... wiem ze nie jest łatwe , ale tydzień warty przemęczenia. W sumie to Twoje czwarte dziecko to powinnaś już wiedzieć, choć każde jest zawsze zupełnie inne, wiem to z autopsji.[COLOR=Silver] Wiem , ze to ciężka walka więc życzę powodzenia

oj, każde inne
cała moja poprzednia trójeczka sama odpuściła sobie pierś doszybciutko, wiec nie mialam żadnych problemów... do tego od powrotu do domu ze szpitala spali w swoich łóżeczkach ...
a czwarta malusia nie chce i juz ... z miękkim serduchem ciężko być mi konsekwentną

Napisane przez Amorcio

Kochana musze bo ciekawa jestem jakimi implantami byscie mnie wypelnily

wstawiaj focie
zaraz pokombinujemy

[tonia87]

Napisane przez iloona79

Pewnie niejdena z Was słyszała nazwę NATUR HOUSE?
Jestem ciekawa,czy któras korzystała z ich porad?

mnie to zastanawia. bo nigdy nie korzystałam z ich usług ale słyszałam, że oni dietę układają z własnego asortymentu a on trochę kosztuje.... no i cała zabawa w to kosztuje parę stówek miesięcznie prawda to?

[iloona79]

Napisane przez tonia87

mnie to zastanawia. bo nigdy nie korzystałam z ich usług ale słyszałam, że oni dietę układają z własnego asortymentu a on trochę kosztuje.... no i cała zabawa w to kosztuje parę stówek miesięcznie prawda to?

Tak,tak-jakoś chyba 600pln moja mama płaciła miesięcznie...

French_miki
ja bym nie ryzykowała ściągania tego samej tak krótko po zabiegu-tu były takie co też chcialy,bo ciekawość je zżerała
No ale dziewczyny jednak odradzały...poczekaj do zdjęcia szwów,to już niedługo

[lauren25]

Witam się w ten słoneczny dzień!

Mało mnie na forum od jakiegoś czasu ale staram się być na bieżąco z wpisami żeby czegoś nie przegapić

W końcu sie zmobilizowałam i dodałam zdjęcia na 2 mce... same oceńcie czy cos się wizualnie zmieniło, ja jedynie zauwałyłam że 2cm mi uciekły
Na pocieszenie zrobiłam sobie kolaże z porównaniem jak było przed i jak jest po

pozdrowionka!

[iloona79]

Napisane przez lauren25

Witam się w ten słoneczny dzień!

Mało mnie na forum od jakiegoś czasu ale staram się być na bieżąco z wpisami żeby czegoś nie przegapić

W końcu sie zmobilizowałam i dodałam zdjęcia na 2 mce... same oceńcie czy cos się wizualnie zmieniło, ja jedynie zauwałyłam że 2cm mi uciekły
Na pocieszenie zrobiłam sobie kolaże z porównaniem jak było przed i jak jest po

pozdrowionka!

Witamy,Sprawdzimy,Porówna my

[Amorcio]

Napisane przez tonia87

mnie to zastanawia. bo nigdy nie korzystałam z ich usług ale słyszałam, że oni dietę układają z własnego asortymentu a on trochę kosztuje.... no i cała zabawa w to kosztuje parę stówek miesięcznie prawda to?

Prawda Toniu, moja mama tez korzystala z uslug ale odpócila wlasnie z powodow finansowych.

[margo50100]

Napisane przez lauren25

Witam się w ten słoneczny dzień!

Mało mnie na forum od jakiegoś czasu ale staram się być na bieżąco z wpisami żeby czegoś nie przegapić

W końcu sie zmobilizowałam i dodałam zdjęcia na 2 mce... same oceńcie czy cos się wizualnie zmieniło, ja jedynie zauwałyłam że 2cm mi uciekły
Na pocieszenie zrobiłam sobie kolaże z porównaniem jak było przed i jak jest po

pozdrowionka!

veni, vidi... nooooo muszę powiedzieć, że są naprawde piękne!!!! idealne proporcje, kawał pięknego cycuszka i drugi kawal pięknego cycuszka. Byłabym szczęśliwa jakby mi sie takie udały po op.

a co znaczy że Ci 2 cm uciekły?

Dzień dobry wysztskim!

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Amorcio;

[/COLOR

Margo, Miki mam zdjecia z tej sesji bez stanika, gdzie zakrywam cycuszki dlońmi wstawie je to zobaczycie co krylo sie w staniku. Zrobilam tez fotki mojego rozszalalego cyca jak odatawilam corcie w listopadzie i musze zrobic fotke teraz. Bedziecie widzialy dlaczego decyzja o implantach.

Amorcio, wracam własnie z Twojego albumu...a tam nic nowego?
także czekamy
ps. oczytałam Twoje posty, to takie piękne że w wieloletnim związku nadal tak czule o sobie mówicie/piszecie, tęsknicie i cenicie sie nawzajem, naprawdę miło mi się Ciebie czytało

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez french_miki

Żeby je trochę pooglądać na razie mnie nie uwiera ani nic bo nie czuje w ogole tych piersi, tylko jak je dotykam to czuje rekami jakie są, więc chce na nie popatrzyć troszkę, bo jeszcze nie widziałam w lustrze. Trochę się obawiam

Miki, tez myślę, ze jesli lekarz nie zalecił to nie ściągaj biustonisza... chociaz ja sama jestems trasznie ciekawa bo mi Twoj Pan doktor ten sam implant "wymierzył"... wiec jak już popełnisz ten grzech to nie zpaomnij o zdjeciach
nie nie, żartuje, nie zaglądaj

[niezapominajka1987]

Ania2003, iloona79. gdyby się tak tylko dało, żebyście od siebie odjęły i mi dały Każda z nas byłaby zadowolona, bo wam by ubyło a mi wreszcie przybyło

[margo50100]

Napisane przez niezapominajka1987

Ania2003, iloona79. gdyby się tak tylko dało, żebyście od siebie odjęły i mi dały Każda z nas byłaby zadowolona, bo wam by ubyło a mi wreszcie przybyło

ja też sie dorzucę i oddam pare zbednych kilosków, już taka nie bede

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Dzieczyny widzę że znowu mój post zginął...

wczoraj byłam na konsultacji nr 3 (oj biedny ten mój doktor). Opowiedziałam mu o moich obawach, że niestety ale jak szczyt implantu znajdzie się na wysokości brodawki to niestety ale dwa tiry przejadą mi klatce jeden obok drugiego...
No to Pan doktor zaproponował Natrelle MF355, lub FF 375...
Oczywiscie nie byłabym sobą gdybym nie porposiła tym razem o rozrysowanie tego jak by to wyglądało na mojej klatce piersiowej...
zdjecia wrzuciłam do albumu nr 3...
Wiecie, w szoku jestem bo wydawało mi sie, że pierś zacznie się w tym miejscu gdzie teraz, a pan doktor narysował 2 cm niżej...
i w ogóle w ogóle wygląda to dziwnie...
jak miałbybyście ochotę mi coś doradzić to BARDZO WAS O TO PROSZĘ

ja już się zastanawiam czy jakiegoś liftu piersi by się nie dało zrobić..?

[przedpo]

Napisane przez french_miki

Ja właśnie wróciłam od J.J. i dowiedziałam się, że wszystko w porządku. Są spuchnięte, ale ponoć zachowują sie lepiej niż dr myślał
Dobrze, że piszesz o tych rozstepach, ja widziałam na mojej karcie informacyjnej, że kremów na rozstępy można używać dopiero po 2 tygodniach? Może coś się tu pomyliło? Bo chciałabym używać też, żeby broń boże ich nie mieć. ;>
Ja na razie sie poje tego gorsetu sciagać, ale dzisiaj na pewno to zrobie wieczorem. A czujesz już je? Bo ja na razie się czuję jakbym macała protezy tylko w środku bolą ;]

Hmm mi po zdjęciu szwów powiedział dr, żeby smarować, bo skóra może być przesuszona, ale nie mówił jakim. Ja smaruje raz zwykłym, raz takim na rozstępy dla kobiet w ciąży Phar. Eris, ale w sumie też myślałam, żeby znaleźć jakiś mega delikatny czyli np dla dzieci na początek, bo najważniejsze, żeby skóra była nawilżona i elastyczna. Chociaż....jak mają się zrobić to chyba i tak się zrobią przy takim naciągnięciu skóry po op:/

Czy czuję? Raczej nie, tzn mam czucie w sutkach, w prawym całkowicie w lewym trochę słabiej, ale za to jak przejadę w okolicach lewego sutka to jest to czucie takie lekko bolesne. Może wynika to właśnie z tego, że ta skóra taka naciagnięta...no nie wiem. Ale ogólnie to takie drętwuski są i chyba jeszcze tak długo będzie...

[iloona79]

Napisane przez margo50100

wczoraj byłam na konsultacji nr 3 (oj biedny ten mój doktor). Opowiedziałam mu o moich obawach, że niestety ale jak szczyt implantu znajdzie się na wysokości brodawki to niestety ale dwa tiry przejadą mi klatce jeden obok drugiego...
No to Pan doktor zaproponował Natrelle MF355, lub FF 375...
Oczywiscie nie byłabym sobą gdybym nie porposiła tym razem o rozrysowanie tego jak by to wyglądało na mojej klatce piersiowej...
zdjecia wrzuciłam do albumu nr 3...
Wiecie, w szoku jestem bo wydawało mi sie, że pierś zacznie się w tym miejscu gdzie teraz, a pan doktor narysował 2 cm niżej...
i w ogóle w ogóle wygląda to dziwnie...
jak miałbybyście ochotę mi coś doradzić to BARDZO WAS O TO PROSZĘ

ja już się zastanawiam czy jakiegoś liftu piersi by się nie dało zrobić..?

Margo,
wysłałam Ci zapro,bo musze zobaczyć na co Ty tak tam narzekasz

[przedpo]

Napisane przez Amorcio

A ja za okolo 6,5mca

Amorcio, u Ciebie to brzmi, jakbyś na dzidziusia czekała

[celina777]

Napisane przez Amorcio

Celinka wykapalam dzis mojego piesa. Wyglada zarabiscie, klebek waty, pachnacej waty Uwielbiam go

No sobie wyobrazam jaki slodziak moje po kapaniu jak szczurki hehe...smieszne takie
Amorcio dawaj jakies foty bo tu zagladam co chwile i nic

[niezapominajka1987]

Margo gdybym jeszcze od Ciebie przyjęła to musiałabym się już chyba turlać, bo chodzić nie dałabym rady Też zaraz wysyłam zaproszenie, mam nadzieję, że przyjmiesz

[przedpo]

Napisane przez margo50100

ja też sie dorzucę i oddam pare zbednych kilosków, już taka nie bede

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Dzieczyny widzę że znowu mój post zginął...

wczoraj byłam na konsultacji nr 3 (oj biedny ten mój doktor). Opowiedziałam mu o moich obawach, że niestety ale jak szczyt implantu znajdzie się na wysokości brodawki to niestety ale dwa tiry przejadą mi klatce jeden obok drugiego...
No to Pan doktor zaproponował Natrelle MF355, lub FF 375...
Oczywiscie nie byłabym sobą gdybym nie porposiła tym razem o rozrysowanie tego jak by to wyglądało na mojej klatce piersiowej...
zdjecia wrzuciłam do albumu nr 3...
Wiecie, w szoku jestem bo wydawało mi sie, że pierś zacznie się w tym miejscu gdzie teraz, a pan doktor narysował 2 cm niżej...
i w ogóle w ogóle wygląda to dziwnie...
jak miałbybyście ochotę mi coś doradzić to BARDZO WAS O TO PROSZĘ

ja już się zastanawiam czy jakiegoś liftu piersi by się nie dało zrobić..?

Margo, na dole jest niżej o 2 cm, ale ogólnie wysokość tego implantu jakaś duża mi się wydaje. A czy na którejś z konsultacji usłyszałaś zdanie lekarza zanim powiedziałaś o wszystkich swoich wątpliwościach. Mam na myśli to czy poznałaś zdanie lekarza (a chyba oni mają oko do tego co i ile wkładać w te piersi) zanim mu zasugerowałaś, że tu za szeroko, tu za nisko itp?

[margo50100]

Napisane przez przedpo

Margo, na dole jest niżej o 2 cm, ale ogólnie wysokość tego implantu jakaś duża mi się wydaje. A czy na którejś z konsultacji usłyszałaś zdanie lekarza zanim powiedziałaś o wszystkich swoich wątpliwościach. Mam na myśli to czy poznałaś zdanie lekarza (a chyba oni mają oko do tego co i ile wkładać w te piersi) zanim mu zasugerowałaś, że tu za szeroko, tu za nisko itp?

no właśnie, być może nie usłyszałam a być może jestem w zbyt wielkim ...stresie i nie pamiętam żeby mi powiedział "ja Pania widze w takim" "ten bedzie dla Pani najlepszy". Bo po kolei to było tak:
Na pierwszej wizycie dał mi do przymierzenia 300, założyłam w biustonoszu elastycznym i cycki zwisły tak ze oparły mi sie o brzuch, więc przestraszona powiedział że "nie nie musza być mniejsze" i dał mi 275. Te jako ze lżejsze to nie opadły tak nisko więc powiedziałam że ok, moga być te. Pan Doktor pochwalił mnie za rozsądek. No ale siadłyśmy z Krystel która wtedy była na drugiej konsultacji i Krystel mi powiedziała ze jej też tak implanty opadły w tym gabinetowym staniku dlatego ona do przymiarki je sobie przytrzymuje za ramiączka...
Na drugą konsultacje pojechałam i powiedziałam, że obawiam sie że te 275 za małe bo ja w sumie do kruszynek nie należę (170cm wzrostu, 77 pod biustem i dość szerokie ramiona) wiec chciałbym większe.
Pan doktor dał mi wtedy do wyboru 330 lub 350 i powiedział żebym na tydzień przed op. zadeklarował który chce.
Przymierzyłam, znowu wyszły maciorowato, no własnie, bo u mnie są niżej osadzone te wyjściówki i tu niestety pan doktor potwierdził że niestety ale to będzie taki efekt... (na ostatniej wizycie powiedział żebym się zastanwoiła czy zaakceptuje taki efekt bo moze nie warto robić op?)
No i na ostatniej wizycie na którą przyjechałam ze strachem w oczach ze wyjdzie mi autostrada zaproponował 375...
Pytałam go jakie mi wybierze i powiedział że to pacjentka wybiera...

zaśmiałam sie tlyko ze na następnej wizycie dojdziemy do 400!!!

[przedpo]

Napisane przez margo50100

no właśnie, być może nie usłyszałam a być może jestem w zbyt wielkim ...stresie i nie pamiętam żeby mi powiedział "ja Pania widze w takim" "ten bedzie dla Pani najlepszy". Bo po kolei to było tak:
Na pierwszej wizycie dał mi do przymierzenia 300, założyłam w biustonoszu elastycznym i cycki zwisły tak ze oparły mi sie o brzuch, więc przestraszona powiedział że "nie nie musza być mniejsze" i dał mi 275. Te jako ze lżejsze to nie opadły tak nisko więc powiedziałam że ok, moga być te. Pan Doktor pochwalił mnie za rozsądek. No ale siadłyśmy z Krystel która wtedy była na drugiej konsultacji i Krystel mi powiedziała ze jej też tak implanty opadły w tym gabinetowym staniku dlatego ona do przymiarki je sobie przytrzymuje za ramiączka...
Na drugą konsultacje pojechałam i powiedziałam, że obawiam sie że te 275 za małe bo ja w sumie do kruszynek nie należę (170cm wzrostu, 77 pod biustem i dość szerokie ramiona) wiec chciałbym większe.
Pan doktor dał mi wtedy do wyboru 330 lub 350 i powiedział żebym na tydzień przed op. zadeklarował który chce.
Przymierzyłam, znowu wyszły maciorowato, no własnie, bo u mnie są niżej osadzone te wyjściówki i tu niestety pan doktor potwierdził że niestety ale to będzie taki efekt... (na ostatniej wizycie powiedział żebym się zastanwoiła czy zaakceptuje taki efekt bo moze nie warto robić op?)
No i na ostatniej wizycie na którą przyjechałam ze strachem w oczach ze wyjdzie mi autostrada zaproponował 375...
Pytałam go jakie mi wybierze i powiedział że to pacjentka wybiera...

zaśmiałam sie tlyko ze na następnej wizycie dojdziemy do 400!!!

Hmmm ostatnie stwierdzenie Pana dra coś nie bardzo profesjonalnie brzmi
A może te wkładki do przymiarek nie do końca trafione?
Ty do tego samego lekarza na konsultacje jeździsz 3 raz? Implant w piersi chyba tak łatwo jak ta wkładka do przymiarki nie podda grawitacji, bo trzyma go mięsień, skóra itp, Przynajmniej tak mi się wydaje.
Co do Twojej budowy, to nie przesadzaj szczupak jesteś. Jeżeli chodzi o autostradę, to trzeba chyba logicznie wypośrodkować, żeby nie było tak, że nie masz autostrady ale za to masz implant od krtani po pępek. Popatrz w tych tabelach, bo tej samej pojemności implant może mieć różne wymiary. I to lekarze biorą pod uwagę na równi z pojemnością.

[margo50100]

Napisane przez przedpo

Hmmm ostatnie stwierdzenie Pana dra coś nie bardzo profesjonalnie brzmi
A może te wkładki do przymiarek nie do końca trafione?
Ty do tego samego lekarza na konsultacje jeździsz 3 raz? Implant w piersi chyba tak łatwo jak ta wkładka do przymiarki nie podda grawitacji, bo trzyma go mięsień, skóra itp, Przynajmniej tak mi się wydaje.
Co do Twojej budowy, to nie przesadzaj szczupak jesteś. Jeżeli chodzi o autostradę, to trzeba chyba logicznie wypośrodkować, żeby nie było tak, że nie masz autostrady ale za to masz implant od krtani po pępek. Popatrz w tych tabelach, bo tej samej pojemności implant może mieć różne wymiary. I to lekarze biorą pod uwagę na równi z pojemnością.

co do wkładek, to nie mam pojęcia, to były te tzn sizery czyli nie stricte sam implant tylko ta wkładka co symuluje jak wygląda pierś po powiększeniu...
a jakie Ty (i wy dziewczyny też) masz odczucia co do przymiarki a efektu który uzyskałaś? większe? mniejsze? "w tym samym miejscu" klatki piers?!?
tak, ten sam lekarz
i tu nie chodzi o grawitacje która zadziała za powiedzmy 10 lat tylko efekt zaraz po op...
no włąsnie, ten implant jakiś mi sie też kosmiczny wydaje, a to jest rysunek doktora...!

[french_miki]

Napisane przez przedpo

Hmm mi po zdjęciu szwów powiedział dr, żeby smarować, bo skóra może być przesuszona, ale nie mówił jakim. Ja smaruje raz zwykłym, raz takim na rozstępy dla kobiet w ciąży Phar. Eris, ale w sumie też myślałam, żeby znaleźć jakiś mega delikatny czyli np dla dzieci na początek, bo najważniejsze, żeby skóra była nawilżona i elastyczna. Chociaż....jak mają się zrobić to chyba i tak się zrobią przy takim naciągnięciu skóry po op:/

Czy czuję? Raczej nie, tzn mam czucie w sutkach, w prawym całkowicie w lewym trochę słabiej, ale za to jak przejadę w okolicach lewego sutka to jest to czucie takie lekko bolesne. Może wynika to właśnie z tego, że ta skóra taka naciagnięta...no nie wiem. Ale ogólnie to takie drętwuski są i chyba jeszcze tak długo będzie...

No to ja też poczekam do ściągnięcia szwów pewnie z tym smarowaniem

Dziewczyny, mówicie, żeby nie ściągać stanika, ale przeciez dr powiedział, że mogę się spokojnie kąpać i myć cycuchy, to wtedy muszę ściągnąć ;P

[ninka28]

cześć dziewczyny jeden dzień nie zaglądałam i musze nadrabiać tak zasuwacie mam pytnko do dziewczyn które mają anatomy czy jak nie macie stanika a macie tylko sukienke z dekoldem albo bluzke to ładnie wyglądaja bo mi się wydaje, że jak będe miała anatomy to zawsze bede musiała je podnosic stanikimem żeby tak troche było je widać bo te okrągłe to nie trzeba bo od razu widać takie półkola w dekoldzie do nastepnej konsultacji zwariuje bo ciagle mam jakieś pytania.

[ania2003]

Napisane przez french_miki

No to ja też poczekam do ściągnięcia szwów pewnie z tym smarowaniem

Dziewczyny, mówicie, żeby nie ściągać stanika, ale przeciez dr powiedział, że mogę się spokojnie kąpać i myć cycuchy, to wtedy muszę ściągnąć ;P

Mi lekarz pozwolił codziennie ściągać stanik i się kąpać się , tylko nie moczyć szwów A po kąpieli wysuszyć jak były plastry suszarką. Tak też robię i nic się nie dzieje.

[ninka28]

Napisane przez french_miki

No to ja też poczekam do ściągnięcia szwów pewnie z tym smarowaniem

Dziewczyny, mówicie, żeby nie ściągać stanika, ale przeciez dr powiedział, że mogę się spokojnie kąpać i myć cycuchy, to wtedy muszę ściągnąć ;P

A jak się czujesz ogólnie french miki jesteś zadowolona z cycuchów, mocno bolało po op i czy jeszcze bolą?

[belseno]

Napisane przez margo50100

co do wkładek, to nie mam pojęcia, to były te tzn sizery czyli nie stricte sam implant tylko ta wkładka co symuluje jak wygląda pierś po powiększeniu...
a jakie Ty (i wy dziewczyny też) masz odczucia co do przymiarki a efektu który uzyskałaś? większe? mniejsze? "w tym samym miejscu" klatki piers?!?
tak, ten sam lekarz
i tu nie chodzi o grawitacje która zadziała za powiedzmy 10 lat tylko efekt zaraz po op...
no włąsnie, ten implant jakiś mi sie też kosmiczny wydaje, a to jest rysunek doktora...!

wiecie, że ja nie miałam przymiarki u doktora Na pierwszej konsultacji powiedziałam, że chce małe i jędrne. Zaproponował mi 200ml do jednej 250ml do drugiej piersi i to było dla mnie ok. W domu po przymiarce woreczkowej i rozmowach na forum uznałam, że to jednak mało i że jak już robie cycki to ma być je widać, zadzwoniłam z zapytaniem czy da się większe w moim przypadku, lekarz pow. że tak tylko musimy się jeszcze spotkać przed zabiegiem i dobrać rozmiar. Pokazałam moje fotki z przymiarki, pokazałam fotke nagiego biustu jaki mi się podobał i powiedziałam, że z przymiarek wynika, że tak ze 350ml bym chciała. Lekarz wysłuchał, obejrzał i powiedział, że w takiej sytuacji proponuje 275 i 325 do drugiej piersi bo 350 jest za dużo, że będzie problem z gojeniem. A to co proponuje to już da mi spore piersi ale nie przymierzałam niczego, pokazał mi jak wygląda taka wkładka i była oooogromna i ciężka w moim odczuciu a jak przed op. wykonał rysunek na moim ciele to byłąm przerażona wielkością tych kółek i gdybym tym się sugerowała to bym uciekła...kółka były oooogrooomneee wydawało mi się że będa pod brodą a dół schodził mocno na żebra a teraz...no cóż uważam, że to była najlepsza decyzja powiedzieć jakie mam oczekiwania i zdać się na doktora...ja pojęcia nie miałam jaki mi rodzaj implantu da w sensie szerokości, wysokości i takie tam...

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez french_miki

No to ja też poczekam do ściągnięcia szwów pewnie z tym smarowaniem

Dziewczyny, mówicie, żeby nie ściągać stanika, ale przeciez dr powiedział, że mogę się spokojnie kąpać i myć cycuchy, to wtedy muszę ściągnąć ;P

ja do czasu ściągnięcia szwów miałam zakaz moczenia szwów i nie mogłam ściągać stanika. Myłam się od pasa w dół a górę mokrym ręcznikiem

[french_miki]

Napisane przez ania2003

Mi lekarz pozwolił codziennie ściągać stanik i się kąpać się , tylko nie moczyć szwów A po kąpieli wysuszyć jak były plastry suszarką. Tak też robię i nic się nie dzieje.

Tak też mi zlecił i tak też będę robiła

Napisane przez ninka28

A jak się czujesz ogólnie french miki jesteś zadowolona z cycuchów, mocno bolało po op i czy jeszcze bolą?

Bolą bolą, ale bez przesady, po prostu pobolewają, a tylko mają gorsze momenty np w nocy. Jak dla mnie do takiego bólu da się przyzwyczaić. Przed chwilą je obejrzałam pierwszy raz. Z racji tego, że ja nie miałam praktycznie gruczołu to wyraźnie widać przejście między gruczołem a właściwą skórą, ale to wcześniej mój dr zapowiedział i powiedział, że to z czasem się wygładzi. Oprócz tego wielkość cacy, nie są jakies ogromne, ale bardzo proporcjonalne widać, że będą piękniaste, już nie mogę się doczekać jak zmiekną generalnie czuję się wspaniale

Napisane przez belseno

wiecie, że ja nie miałam przymiarki u doktora Na pierwszej konsultacji powiedziałam, że chce małe i jędrne. Zaproponował mi 200ml do jednej 250ml do drugiej piersi i to było dla mnie ok. W domu po przymiarce woreczkowej i rozmowach na forum uznałam, że to jednak mało i że jak już robie cycki to ma być je widać, zadzwoniłam z zapytaniem czy da się większe w moim przypadku, lekarz pow. że tak tylko musimy się jeszcze spotkać przed zabiegiem i dobrać rozmiar. Pokazałam moje fotki z przymiarki, pokazałam fotke nagiego biustu jaki mi się podobał i powiedziałam, że z przymiarek wynika, że tak ze 350ml bym chciała. Lekarz wysłuchał, obejrzał i powiedział, że w takiej sytuacji proponuje 275 i 325 do drugiej piersi bo 350 jest za dużo, że będzie problem z gojeniem. A to co proponuje to już da mi spore piersi ale nie przymierzałam niczego, pokazał mi jak wygląda taka wkładka i była oooogromna i ciężka w moim odczuciu a jak przed op. wykonał rysunek na moim ciele to byłąm przerażona wielkością tych kółek i też wydawało mi się że będa pod brodą a dół schodził mi mocno na żebra a teraz...no cóż uważam, że to była najlepsza decyzja powiedzieć jakie mam oczekiwania i zdać się na doktora...ja pojęcia nie miałam jaki mi rodzaj implantu da w sensie szerokości, wysokości i takie tam...a gdybym sugerowała się kółkiem narysowanym tuż przed op. na ciele to bym uciekła... ono było oooogrooomneee

Ja w ogóle nic nie czytałam, nie obczajałam, ani nie oglądałam zanim nie poszłam na konsultacje. Dr dał mi ulotki, żebym sobie poczytała o tych implantach, żebym mogła sobie zdecydować której firmy chcę i zobaczyć jaki będę miała rozmiar itp. Wszystko podał mi od razu po wymierzeniu mnie wzdłuż i wszerz, ale przymiarkę też zrobił. W kazdym razie ja na moje implanty po prostu się zgodziłam i zaakceptowałam, w ogóle się nie zastanawiałam nad tym czy będą pasowały i czy na pewno.
Zadałam tylko jedno pytanie dr'owi "czy nie będą za duże?" (bo też mi się wydawały ogromne) ale powiedzieł "nie, no coś Ty". I tak zaczęła i skończyła się historia wybierania implantów.
Wydaje mi się, że czasem lepiej jest zdać się na lekarza i nie zaśmiecać głowy niepotrzebnymi zmartwieniami.

Ufff

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez belseno

ja do czasu ściągnięcia szwów miałam zakaz moczenia szwów i nie mogłam ściągać stanika. Myłam się od pasa w dół a górę mokrym ręcznikiem

Mi dzisiaj (3 dzień po operacji) powiedział, że mogę moczyć cycuchy tylko uważać na szwy i wymieniać gazę i suszyć plastry. Ciekawa jestem od czego to zależy...

[margo50100]

Napisane przez french_miki

Tak też mi zlecił i tak też będę robiła



Bolą bolą, ale bez przesady, po prostu pobolewają, a tylko mają gorsze momenty np w nocy. Jak dla mnie do takiego bólu da się przyzwyczaić. Przed chwilą je obejrzałam pierwszy raz. Z racji tego, że ja nie miałam praktycznie gruczołu to wyraźnie widać przejście między gruczołem a właściwą skórą, ale to wcześniej mój dr zapowiedział i powiedział, że to z czasem się wygładzi. Oprócz tego wielkość cacy, nie są jakies ogromne, ale bardzo proporcjonalne widać, że będą piękniaste, już nie mogę się doczekać jak zmiekną generalnie czuję się wspaniale



Ja w ogóle nic nie czytałam, nie obczajałam, ani nie oglądałam zanim nie poszłam na konsultacje. Dr dał mi ulotki, żebym sobie poczytała o tych implantach, żebym mogła sobie zdecydować której firmy chcę i zobaczyć jaki będę miała rozmiar itp. Wszystko podał mi od razu po wymierzeniu mnie wzdłuż i wszerz, ale przymiarkę też zrobił. W kazdym razie ja na moje implanty po prostu się zgodziłam i zaakceptowałam, w ogóle się nie zastanawiałam nad tym czy będą pasowały i czy na pewno.
Zadałam tylko jedno pytanie dr'owi "czy nie będą za duże?" (bo też mi się wydawały ogromne) ale powiedzieł "nie, no coś Ty". I tak zaczęła i skończyła się historia wybierania implantów.
Wydaje mi się, że czasem lepiej jest zdać się na lekarza i nie zaśmiecać głowy niepotrzebnymi zmartwieniami.

Ufff [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Powiem tylko tyle: zazdroszczę! O ile jest Ci łatwiej!!!
Ja to chyba jestem taki straszny cykor i boje sie że ie będę zadowolona z efektu dlatego chcę podjąć w miarę możliwości świadomą decyzję co do implantu...
no i też dlatego że może moje piersi nie są takie klasyczne haha

Pozdrawiam Cię Miki, cieszę sie że tak dobrze sie czujesz i jesteś zadowolona!

[maja2013]

Margo a masz możliwość konsultacji u innego dr? myślę, że warto.

[niezapominajka1987]

Margo ja też głupieje z tym moim rozmiarem. Ja mam mieć anatomiczne 305 i teraz boje się że będą za małe, a nie chce wydać tyle pieniędzy na marne. Choć swoich piersi nie mam wcale, wiec może ten rozmiar będzie dla mnie dobry. Chciałabym wrzucić swoją wyjściówkę, ale nie mam aparatu, a mój telefon, jakoś nie chce się połączyć z komputerem Może wtedy Wy byście mi coś doradziły. Pod "piersiami" mam 72cm, a w "piersiach" 78 Mam bardzo wąską klatke i lekarz nie chce mi dać wiekszych bo powiedział, że wejdą mi pod pachy! Wy jesteście doświadczone, doradzcie coś prosze, bo jeszcze tylko 3 tygodnie do operacji Czy jest bardzo duża różnica między implantem 305 a 325?

[french_miki]

Napisane przez niezapominajka1987

Margo ja też głupieje z tym moim rozmiarem. Ja mam mieć anatomiczne 305 i teraz boje się że będą za małe, a nie chce wydać tyle pieniędzy na marne. Choć swoich piersi nie mam wcale, wiec może ten rozmiar będzie dla mnie dobry. Chciałabym wrzucić swoją wyjściówkę, ale nie mam aparatu, a mój telefon, jakoś nie chce się połączyć z komputerem Może wtedy Wy byście mi coś doradziły. Pod "piersiami" mam 72cm, a w "piersiach" 78 Mam bardzo wąską klatke i lekarz nie chce mi dać wiekszych bo powiedział, że wejdą mi pod pachy! Wy jesteście doświadczone, doradzcie coś prosze, bo jeszcze tylko 3 tygodnie do operacji Czy jest bardzo duża różnica między implantem 305 a 325?

Ja mam 305 i przed samą operacją przymierzałam jeszcze 330, różnica była niewielka, ale 305 wyglądały naturalniej. Tyle wiem