Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 8

[BlackAngel]

No to od jutra przygotowuje moje seksi siedzenie na tłusty czwartek

[Lilly_Lilly]

wlasnie sciagam sobie filmiki z ewka z PNŚ i sobie ułoze co cwiczyc

[Agemia]

Dzięki dziewczyny, ale dzisiaj zdecydowanie nie mam dnia na optymistyczne myślenie... W ogóle zawsze myślałam, że na pigułkach raczej omija mnie pms, ale dzisiaj nie umiem inaczej wytłumaczyć mojego okropnego nastroju, na dodatek wszystko i wszyscy tak mnie strasznie wkurzają, że mam ochotę coś rozwalić.
Ja dziś melduję tylko Lean legs for short Halloween skirts routine od Cassey, zrobiłam też 1/3 Fabulous Flat Abs, po czym nie miałam miejsca na następne ćwiczenie, wkurzyłam się, a potem rozpłakałam (no właśnie, dlatego to jednak musi być pms) i dałam sobie na dzisiaj spokój.
Swoją drogą, rzeczywiście fajne te ćwiczenia od Cassey.

[izabelka995]

Witam wszystkie kobietki. Mam pytanie. Nie wiem czy dobrze trafiłam ale mam nadzieję, że tak. Czy jest jakieś ograniczenie co do ilości treningów TURBO?(np. na tydzien) Mam wypracowany plan. Poniedzialek- aerobik Wtorek- TURBO Środa-Aerobik Czwartek-Turbo Piątek-wolne Sobota-TURBO Niedziela-wolne. Co o tym sądzicie? Za dużo ? Za mało? Pozdrawiam.

[camelia111]

Dziewczyny polecicie coś na rano, cwiczenia mocno pobudzające umysł i ciało przed egzaminem? Nie za długie...
Tiffoczki wydają się ok, ale chciałam coś bardziej rzeźbiąco - męczącego.

[yes]

kurde zastanawiam się nad wieczornym treningiem.. czy zrobić skalpel czy kilka programów krótszych..

skalpel po tylu razach zaczyna mnie nudzić, ciężko mi się do niego zmusić.
na tzg nie mam miejsca w domu, a na turbo za późno (ostatnio sąsiad sie skarżył że mama robi za głośno pranie-podczas gdy to ja skakałam).

jak myślicie??

[camelia111]

Napisane przez camelia111

Dziewczyny polecicie coś na rano, cwiczenia mocno pobudzające umysł i ciało przed egzaminem? Nie za długie...
Tiffoczki wydają się ok, ale chciałam coś bardziej rzeźbiąco - męczącego.

podbijam przy okazji

Napisane przez yes

kurde zastanawiam się nad wieczornym treningiem.. czy zrobić skalpel czy kilka programów krótszych..

skalpel po tylu razach zaczyna mnie nudzić, ciężko mi się do niego zmusić.
na tzg nie mam miejsca w domu, a na turbo za późno (ostatnio sąsiad sie skarżył że mama robi za głośno pranie-podczas gdy to ja skakałam).

jak myślicie??

Rany, 41 skalpeli... To ja sie nie dziwie, że ZACZYNA Cie nudzić, ja bym zasypiała na stojąco ( i leżąco i klęcząco), a zwłaszcza na noc.
Więc wybieram za Ciebie pare krótszych

[smerffie]

Napisane przez Lilly_Lilly

wlasnie sciagam sobie filmiki z ewka z PNŚ i sobie ułoze co cwiczyc

Twoj avatar jest przech*j!!! uwielbiam dupcie, tez bym taka chciala (na zywo )...

Napisane przez yes

kurde zastanawiam się nad wieczornym treningiem.. czy zrobić skalpel czy kilka programów krótszych..

skalpel po tylu razach zaczyna mnie nudzić, ciężko mi się do niego zmusić.
na tzg nie mam miejsca w domu, a na turbo za późno (ostatnio sąsiad sie skarżył że mama robi za głośno pranie-podczas gdy to ja skakałam).

jak myślicie??

to moze urozmaicaj sobie kilkoma krotszymi? a probowalasjuz nowy skalpel? nie jest taki nudny

[neroza]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;39023180] nic nie szkodzi, ruszyłam tyłek na narty i nie żałuję, jestem szczęśliwa i wykończona, bolą mnie mięśnie nad kolanami, jestem głodna jak wilk, muszę wsunąć coś ciepłego, za tydzień chyba znowu się wybiorę, żeby tylko pogoda dopisała
[/QUOTE]
I bardzo dobrze fajne urozmaicenie treningów. A co do pogody no cóż ja już nie ogarniam tego co się z nią dzieje, jedno jest pewne kalosze mam zawsze pod ręką.

No i tak jak myślałam leniłam się dziś cały dzień i nie poćwiczyłam to już drugi dzień lenistwa Byłam z TŻ na zakupach i później nie miałam już na nic siły, tym bardziej,że dopiero przed chwilą zakończyłam gotowańsko. Wzięłam sobie do serca fakt że powinno się jeść 5 razy dziennie nie wiem jak ja się do tego przyzwyczaję zazwyczaj jadłam 3 razy czasem 2 dziennie no i jutro zjem na śniadanie moją pierwszą w życiu owsiankę! Brzmi dziwacznie? taktak nigdy nie jadłam owsianki źle mi się kojarzyła i chyba mam tremę, że się nie polubimy

[uUuAsissuUu]

Jutro spróbuję tą sześciominutóweczkę Ewki Oglądałam dzisiaj Turbo, i chyba muszę dorwać Shape z tą płytą..

Tak się zastanawiam nad tym co Ewa powiedziała w filmiku/mówi na fejsie. Że w zupełności wystarczy 30/45 minut treningu, a efekty będę widoczne po miesiącu ( w przypadku półgodzinnych po ok. 10 treningach) Wydaje mi się to mało realne
I jeśli np. czasami dobijam do 1,5h to przeginam ? Efekty nie będą widoczne/będą wolniej widoczne/nie schudnę ??
Nie ogarniam tego.

[smerffie]

Napisane przez neroza

I bardzo dobrze fajne urozmaicenie treningów. A co do pogody no cóż ja już nie ogarniam tego co się z nią dzieje, jedno jest pewne kalosze mam zawsze pod ręką.

No i tak jak myślałam leniłam się dziś cały dzień i nie poćwiczyłam to już drugi dzień lenistwa Byłam z TŻ na zakupach i później nie miałam już na nic siły, tym bardziej,że dopiero przed chwilą zakończyłam gotowańsko. Wzięłam sobie do serca fakt że powinno się jeść 5 razy dziennie nie wiem jak ja się do tego przyzwyczaję zazwyczaj jadłam 3 razy czasem 2 dziennie no i jutro zjem na śniadanie moją pierwszą w życiu owsiankę! Brzmi dziwacznie? taktak nigdy nie jadłam owsianki źle mi się kojarzyła i chyba mam tremę, że się nie polubimy

Tez kiedys nie bałam owsianki, a teraz jem ją jakies 5 razy w tygodniu, czasem jem jajecznice albo jakies kielbaski na gorąco. Wszystko zalezy od dodatkow jakie dasz do owsianki. Bo same płatki rzeczywiscie duupy nie urywają. Jaki masz swoj debiutancki przepis?

Napisane przez uUuAsissuUu

Jutro spróbuję tą sześciominutóweczkę Ewki Oglądałam dzisiaj Turbo, i chyba muszę dorwać Shape z tą płytą..

Tak się zastanawiam nad tym co Ewa powiedziała w filmiku/mówi na fejsie. Że w zupełności wystarczy 30/45 minut treningu, a efekty będę widoczne po miesiącu ( w przypadku półgodzinnych po ok. 10 treningach) Wydaje mi się to mało realne
I jeśli np. czasami dobijam do 1,5h to przeginam ? Efekty nie będą widoczne/będą wolniej widoczne/nie schudnę ??
Nie ogarniam tego.

Ja kiedys cos o tym czytalam, dokladnie nie pamietam szczegolow wyzszosci krotkiego treningu nad dlugim. Generalnie ponoc lepsze są treningi krotsze, 30-40 minut, a intensywne, niz 1,5 na niskim tetnie, bez intensywnosci.

[neroza]

Napisane przez smerffie

Tez kiedys nie bałam owsianki, a teraz jem ją jakies 5 razy w tygodniu, czasem jem jajecznice albo jakies kielbaski na gorąco. Wszystko zalezy od dodatkow jakie dasz do owsianki. Bo same płatki rzeczywiscie duupy nie urywają. Jaki masz swoj debiutancki przepis?

Hmmm...szczerze mówiąc to planuję zrobić ten, który wstawiła Ewa na fb to jest:
Do malego naczynia wsypujemy:
-3 lyzki musli
-1 lyzke zurawiny
-1lyzke slonecznika
-1lyzke lnu brazowego(siemie lniane)
-pol banana pokrojonego w cieniutkie plasterki

Wszysko zalewamy do przykrycia goraca woda i odstawiamy na 10min az wszystko napecznieje nastepnie dolewamy troche MLEKA SOJOWEGO (kilka lyzek) i zagotowujemy !
Wrzucamy kostke gorzkiej pycha czekolady I MAGICZNE SNIADANKO GOTOWE!!!

tylko zamiast sojowego mleka to krowie no i nie wiem jak z tym siemieniem mam te ziarna jeść|/ cholercia nie mam młynka zeby to zmielić

[uUuAsissuUu]

Napisane przez smerffie

Ja kiedys cos o tym czytalam, dokladnie nie pamietam szczegolow wyzszosci krotkiego treningu nad dlugim. Generalnie ponoc lepsze są treningi krotsze, 30-40 minut, a intensywne, niz 1,5 na niskim tetnie, bez intensywnosci.

Wiem, wiem ;-) Z tym, że chodzi mi o kombinacje np. Skalpel/Turbo/Shred vs to wszystko ale z dodatkami np. Tiffany +/- 30 min
Które będzie dawało lepsze efekty? Krótsze, niełączone
No nie łapię tego

[smerffie]

Napisane przez neroza

Hmmm...szczerze mówiąc to planuję zrobić ten, który wstawiła Ewa na fb to jest:
Do malego naczynia wsypujemy:
-3 lyzki musli
-1 lyzke zurawiny
-1lyzke slonecznika
-1lyzke lnu brazowego(siemie lniane)
-pol banana pokrojonego w cieniutkie plasterki

Wszysko zalewamy do przykrycia goraca woda i odstawiamy na 10min az wszystko napecznieje nastepnie dolewamy troche MLEKA SOJOWEGO (kilka lyzek) i zagotowujemy !
Wrzucamy kostke gorzkiej pycha czekolady I MAGICZNE SNIADANKO GOTOWE!!!

tylko zamiast sojowego mleka to krowie no i nie wiem jak z tym siemieniem mam te ziarna jeść|/ cholercia nie mam młynka zeby to zmielić

ja wlasnie tez korzystam z teog przepisu. tyle ze tez wprowadzam zmiany, mleko krowie, zamiast siemienia daje otreby, banan raczej caly, dodaje czasen pol lyzeczki gorzkiego kakao. albo zamiast banana daje jablko z cynamonem, rewelacja

[yes]

tak więc zamiast Ewki dzisiaj było:

POP Pilates: Bikini Booty Thong Workout - ćwiczenia z hantlem tylko zrobiłam bo umarłam
10 min. ćwiczeń na wewnętrzną stronę ud
Lift & Tone Booty Routine With Katrina | Tone It Up Tuesdays
10 minut ćwiczen na brzuch (moje kombo)
10 min hantelki na bica

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez camelia111

podbijam przy okazji



Rany, 41 skalpeli... To ja sie nie dziwie, że ZACZYNA Cie nudzić, ja bym zasypiała na stojąco ( i leżąco i klęcząco), a zwłaszcza na noc.
Więc wybieram za Ciebie pare krótszych

dzięki za dobry wybór

Napisane przez smerffie

Twoj avatar jest przech*j!!! uwielbiam dupcie, tez bym taka chciala (na zywo )...



to moze urozmaicaj sobie kilkoma krotszymi? a probowalasjuz nowy skalpel? nie jest taki nudny

nowego skalpela jeszcze nie mam, bo nie mam nowej płytki
a i miejsca na niego nie mam i krzesła odpowiedniego..

ewentualnie w akademiku będę go robic jak już dorwę płytkę w swoje łapy

ale jutro zrobię turbo w normalnych godzinach, żeby sąsiad się nie spinał (tak btw. naprrrrawdę jest tam tak dużo skakania, że nie może biedny wytrzymać ;] )

[smerffie]

Napisane przez yes

tak więc zamiast Ewki dzisiaj było:

POP Pilates: Bikini Booty Thong Workout - ćwiczenia z hantlem tylko zrobiłam bo umarłam
10 min. ćwiczeń na wewnętrzną stronę ud
Lift & Tone Booty Routine With Katrina | Tone It Up Tuesdays
10 minut ćwiczen na brzuch (moje kombo)
10 min hantelki na bica

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------



dzięki za dobry wybór



nowego skalpela jeszcze nie mam, bo nie mam nowej płytki
a i miejsca na niego nie mam i krzesła odpowiedniego..

ewentualnie w akademiku będę go robic jak już dorwę płytkę w swoje łapy

ale jutro zrobię turbo w normalnych godzinach, żeby sąsiad się nie spinał (tak btw. naprrrrawdę jest tam tak dużo skakania, że nie może biedny wytrzymać ;] )

powiem Ci, ze wbrew pozorom do nowego skalpela nie trzeba wcale duzo miejsca. ja akurat miejsce mam, ale spokojnie wystarcza wg mnie obszar 1x2 metry a ja robie albo na taborecie albo takim okraglym metalowym krzesle z miekkim siedzeniem jak mi w kuchni stoi

[Tuya]

witam się
mam 173 cm i ważę 74 kg
od tygodnia zaczęłam ćwiczyć z Ewką + orbitrek..
plan jest taki
rano, po lekkim śniadaniu ćwiczę ok 50 minut na orbim
a wieczorem ćwiczę skalpel
i tak od pn do pt
sobota i niedziela wolne
tylko, wieczorne ćwiczenia wypadają mi około 22.00 więc już nic po nich nie jem - tylko woda
to źle?
wyczytałam, że na początek dobry jest skalpel, dlatego dopiero po miesiącu mam zamiar spróbować killera...
kondycja u mnie nieciekawa, podczas skalpela leje się ze mnie okropnie

jesli macie dla mnie jakieś rady, to bardzo proszę o każdą!!!
aaa i jak efekty - pochwalcie się proszę!!

[charlizeee]

Napisane przez Tuya

witam się
mam 173 cm i ważę 74 kg
od tygodnia zaczęłam ćwiczyć z Ewką + orbitrek..
plan jest taki
rano, po lekkim śniadaniu ćwiczę ok 50 minut na orbim
a wieczorem ćwiczę skalpel
i tak od pn do pt
sobota i niedziela wolne
tylko, wieczorne ćwiczenia wypadają mi około 22.00 więc już nic po nich nie jem - tylko woda
to źle?
wyczytałam, że na początek dobry jest skalpel, dlatego dopiero po miesiącu mam zamiar spróbować killera...
kondycja u mnie nieciekawa, podczas skalpela leje się ze mnie okropnie

jesli macie dla mnie jakieś rady, to bardzo proszę o każdą!!!
aaa i jak efekty - pochwalcie się proszę!!

Po treningu musisz jeść koniecznie;-)
Po co czekać miesiąc włączaj jutro turbo wieczorem i zrób tyle ile dasz radę

[tunia89]

Hm melduje skalpel II połówkę szok treningu iii tiffoczki, sexy back, bikini abs i na tyłeczek tiffany oraz fitappy na wewnętrzną stronę ud

Z uwagi na weekendowe obrzarstwo jutro (dzisiaj) obowiązkowo killer
Dobranoc

[tysiuniax33]

Dziewczyny czy macie do polecenia jakieś ćwiczenia na rozciąganie? Bo w skalpelu są potraktowane trochę po macoszemu, a to dość ważne ;p

[ewwwa]

Napisane przez Miss Dramatique

niee, dopiero pierwsze kroki stawiam jeśli chodzi o jej treningi ale te 2 wystarczająco mnie uwiodły
a ten HIIT brzmi groźnie może dzisiaj spróbuję

To interwały Przymierzam się do nich Mnie w Cassey rozbraja to że ona skacze, ostro ćwiczy i gada kompletnie bez zadyszki

Napisane przez redeyes

Melduję wczorajsze kilka shotów, kilka, kilkanaście drinków. Mam nadzieję, że wytańczyłam wszystko.. Czuje się jak grubas

Napisane przez horo_2

to ja wczorajsze wieczorne karmi
nie moglam się napić i tak odkręcałam... odkręcalam

A ja melduję Perłę Summer

Napisane przez BlackAngel

rzuciłam się na Jillian i jej Killer Buns & Thighs, zobaczymy jak mi pójdzie.

Oooo pochwal się koniecznie jak poszło

Napisane przez yes

dziewczyny możecie polecić mocno pogrubiający tusz do rzęs?

Maybelline Volum expres

Napisane przez k_asiaczek

widzę, że nie tylko ja robię sobie przerwy dziś powinnam mieć d10 a mam d7

No niestety Czasami się nie da

Napisane przez Agemia

Dzięki dziewczyny, ale dzisiaj zdecydowanie nie mam dnia na optymistyczne myślenie... W ogóle zawsze myślałam, że na pigułkach raczej omija mnie pms, ale dzisiaj nie umiem inaczej wytłumaczyć mojego okropnego nastroju, na dodatek wszystko i wszyscy tak mnie strasznie wkurzają, że mam ochotę coś rozwalić.
Ja dziś melduję tylko Lean legs for short Halloween skirts routine od Cassey, zrobiłam też 1/3 Fabulous Flat Abs, po czym nie miałam miejsca na następne ćwiczenie, wkurzyłam się, a potem rozpłakałam (no właśnie, dlatego to jednak musi być pms) i dałam sobie na dzisiaj spokój.
Swoją drogą, rzeczywiście fajne te ćwiczenia od Cassey.

Cassey jest świetna

Napisane przez tysiuniax33

Dziewczyny czy macie do polecenia jakieś ćwiczenia na rozciąganie? Bo w skalpelu są potraktowane trochę po macoszemu, a to dość ważne ;p

Polecam: Post-Workout Stretch Routine | Tone It Up Tuesdays lub Tone It Up Stretch & Release routine ~ Throwback Thursday!

[horo_2]

witam się cieplutko

kochane, czy otręby owsiane są dobrym dodatkiem do czegokolwiek?
kupiłam i tak mi przypadły do gustu, ze dodaję praktycznie do każdego jogurtu

[fiska]

Napisane przez tunia89

Hm melduje skalpel II połówkę szok treningu iii tiffoczki, sexy back, bikini abs i na tyłeczek tiffany oraz fitappy na wewnętrzną stronę ud

Z uwagi na weekendowe obrzarstwo jutro (dzisiaj) obowiązkowo killer
Dobranoc

Haha to cos jak ja Wczoraj zjadłam obfity obiad, polowę kawałka od torta z kremem, colę i wodeczkę i na kolacje resztki lazanii, to nie czulam sie obzarta i nie czuje sie z tego powodu źle, ale tez mi pasuje dzis Killerka zaliczyc

o! w sobote zaliczylam swoje pierwsze Tiffoczki i je polubilam moja talia i boki obolałe, a i tak staralam sie nie wyginac zbytnio na 1 raz...nie udalo sie

[ewwwa]

Napisane przez horo_2

witam się cieplutko

kochane, czy otręby owsiane są dobrym dodatkiem do czegokolwiek?
kupiłam i tak mi przypadły do gustu, ze dodaję praktycznie do każdego jogurtu

Jasne! Do jogurtów, panierek do mięs, z jabłkiem

[stalovka]

Napisane przez yes

jeśli nie masz kondycji- zacznij od skalpela
no i.. nie poddawaj się !

Co do kondycji to spory czas cwicze na orbitreku 60 minut dziennie przy zmiennym obciążeniu... Nie wiem czy moją kondycję można nazwać kondycją

Wczoraj zrobiłam skalpel od początku do końca, trochę mi się nóżki trzęsły ale nie było źle po nim zaraz wskoczyłam na orbitrek i pobiegałam jeszcze 30 minut chyba udzielił mi się nastrój ćwiczeń, zaraz po śniadanku zabiream się za trening!!

[Forget_me]

Hej dziewczyny
Witam się i uciekam do pracy
Jeszcze tylko ten tydzień i wracam do ćwiczeń

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez stalovka

Co do kondycji to spory czas cwicze na orbitreku 60 minut dziennie przy zmiennym obciążeniu...

Szczerze podziwiam za godzinne cwiczenie na orbitreku. Mój orbi stoi i zbiera kurz. Jeszcze zanim zaczęłam cwiczenia z Ewką to raz na jakiś czas wskakiwałam na niego i cwiczyłam, ale max 30 minut. Nudzi mi się szybko i nie wiem czy dałabym radę godzinę .

[Nattiv]

Ja w tym tygodniu będę się bardziej pilnować z jedzeniem. Owsiankę zacznę jeść, ale na kolację, bo śniadanie mam bardziej obiadowe

[stalovka]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;39026626]Szczerze podziwiam za godzinne cwiczenie na orbitreku. Mój orbi stoi i zbiera kurz. Jeszcze zanim zaczęłam cwiczenia z Ewką to raz na jakiś czas wskakiwałam na niego i cwiczyłam, ale max 30 minut. Nudzi mi się szybko i nie wiem czy dałabym radę godzinę .[/QUOTE]

Mi się też nudziło i dłużyło, moj poziom wnerwienia osiągał max i zaczęłam ćwiczyć przy swoich ulubionych teledyskach a teraz? ludzie, ja nie wiem nawet kiedy ta godzina mi mija

[BlackAngel]

ewwa, ćwiczenia są super
z pewnością do nich dziś wrócę.

dzin dybry!