Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[scotasia]

Napisane przez fewcia

Ja właśnie odkryłam, że jestem ostatniąwg terminu lutówką Ale ktoś musi być pierwszy a ktoś ostatni.... A jak się przeterminuję i urodzę w marcu, to nie wyrzucicie mnie z forum??? :pro si:

Mi z ost usg termin wyszedl na... 8 marca ale moj Synio chyba po prostu bedzie nie wielki...

Napisane przez Ifwka

Mamusie jakie macie aspiratory bo właśnie coś chce kupić ale tyle tego jest ....

Ja kupiłam sopelek, (cos takiego http://www.sopelek.info.pl/) sprawdzal sie u mojej bratowej. Dostalam tez gratis do jakiejs aukcji krecika http://allegro.pl/krecik-aspirator-j...847251505.html ale jakos mnie nie przekonuje

[pstryczek84]

hejka! mlody wreszcie zasnal (ciekawe na jak długo )

Napisane przez ewulkaaa

cześć dziewczyny!

aleee za Wami tęskniłam!

nie miałam czasu jeszcze was nadrobić, nie wiem co wiecie a co nie ale opis porodu wrzucę jak się wszystkie rozpakujecie, bo poród miałam masakryczny chyba, że ktoś jest masochistą i chce to wiedzieć przed swoim porodem - ja bym nie chciała więc pstryczku - wycofuję się, na pewno się już na żadnym wątki mamusiowym nie spotkamy, dzieci więcej mieć nie chcę

oj tam oj tam, wiekszosc tak mowi a potem zakladaja nowe mamusiowe watki

Napisane przez ewadylewska

No i ja jestem w szpitalu. Ktg pokazuje skurcze co 5 minut, rozwarcie na 1,5 palca i czekamy czy sie rozkreci...kciuki?!!?!

kciuki, kciuki!

Napisane przez nafiyqa

[COLOR=red]Black: Hej. Jestem w szpitalu.

Powodzenia!

Napisane przez bijkora

Hej dziewczyny wiecie, już nie wyrabiam, wcale nie mam czasu, co zaglądam na watek to zaraz cos mi wyskakuje i nie zdąże nic napisać Cały dzien jestem w szkole, po szkole moj czas rezerwuje dla siebie Nadia
Dziwnie się czuje po powrocie do szkoly wszyscy sie na mnie gapia,plotkuja wrrrrrr

Hej
a głupim gadaniem sie nie przejmuj, pogadaja pogadaja i sie znudzi! swoja droga, za nauke by sie towarzystwo wzielo a nie ploty i ploty (to pisalam ja - nauczyciel )

[e_vel]

Ewa, Black

[nancykenator]

powiem Wam, że coś siebie nie poznaję, coś się ze mną dziwnego dzieje. Od wczoraj wpadłam w manię układania, prania i prasowania, dziś jak zaczęłam prasować ściereczki to zaczęłam się zastanawiać, czy u mnie wszystko w porządku z głową, bo ja przecież nienawidzę prasować a to mi cholerka zaczęło sprawiać przyjemność :/

[antoinette]

Napisane przez nafiyqa

Dostalam smsa, niepodpisany, ale podejrzewam, ze to meduzza

O 2.15 urodzilam Julianne, 57cm i 3900g ma nasza ukochana. Juz nawet zajadalysmy przez 30 min z piersi! Bol porodowy powinien byc zakazany dla ludzi;-) Ale kurcze, jaki wysilek, taka nagroda!!

gratulacje!

[ILLUSION]

Napisane przez nancykenator

powiem Wam, że coś siebie nie poznaję, coś się ze mną dziwnego dzieje. Od wczoraj wpadłam w manię układania, prania i prasowania, dziś jak zaczęłam prasować ściereczki to zaczęłam się zastanawiać, czy u mnie wszystko w porządku z głową, bo ja przecież nienawidzę prasować a to mi cholerka zaczęło sprawiać przyjemność :/

Hehe tzw. syndrom wicia gniazda Cię dopadł

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Lenova

Opis porodu : Dla cierpliwych i wytrwałych ( dłuuugie i chaotyczne)

Napisane przez Debrah

Opis porodu:

Dziewczyny, pięknie Się poryczałam przez was

Napisane przez nafiyqa

Dostalam smsa, niepodpisany, ale podejrzewam, ze to meduzza

O 2.15 urodzilam Julianne, 57cm i 3900g ma nasza ukochana. Juz nawet zajadalysmy przez 30 min z piersi! Bol porodowy powinien byc zakazany dla ludzi;-) Ale kurcze, jaki wysilek, taka nagroda!!

No to gratulacje

Wiecie, tak mi smutno trochę, że już coraz mniej tych czerwonych njusów będzie...

Napisane przez neti1

[/COLOR]Aha... mam pytanie do mam rozpakowanych... oczywiście nie dziwić się proszę- ja tak strasznie boję się że nie dam sobie rady z dzidzią.
Powiedzcie mi jak wygląda u Was po kolei obrządek mycia..kiedy karmicie..przewijacie?
Czy jak się skupcia we śnie to budzicie...
Jak śpi długo to wybudzacie (w nocy, w dzień) na karmienie?? Jeju jak ja dam radę???

Dasz radę, no prosze cię

Myjemy ok 19, potem karmienie (bo mycie dziecko męczy, i potem głodne), przewijam gdy wstanie ze spania, karmię, a potem różnie - nawet gdy kupa jest to nie mogę od razu bo młoda ulewa bardzo. Poza tym delikatesik z niej, nawet jak tylko lekko siknie to się domaga przewinięcia marudzeniem
Gdy kupa przez sen - nie budzę, sama się obudzi jak ją to wkurzy. Na karmienie tez nie budzę, wyjątek - gdy muszę wyjść, to wolę przed wyjściem dopchać.

Napisane przez scotasia

U mnie podobno w szpitalu wlasnie zzo wprowadzaja i bedzie jeszcze wiekszy nawał rodzących duze prawdopodobienstwo, ze mnie nie przyjma z powodu braku miejsc. Chociaz z drugiej strony juz sama nie wiem, czy chce tam rodzic. Zakaz odwiedzin i porodow rodzinnych i jak dziecko musi zostac dłuzej, to zostaje samo i podobno nawet nie mozna go odwiedzic

To ja chybabym się nad innym szpitalem zastanawiała.

Napisane przez mala_19kw

Z tego co mi wiadomo tak małym dzieciom nie wolno podawać tego typu specyfików (herbatki koperkowej ani rumiankowej). Słowa bardzo dobrego lekarza: dziecku do życia potrzebne jest tylko mleko i od czasu do czasu glukoza. Herbatki rozstrajają żołądek i potem są z tym duże problemy.
Ja też zrobiłam zapas i miałam zamiar dawać na brzuszek ale glukoza też sobie dobrze radzi.

A po co? Od dawna już lekarze trąbią, żeby tego świństwa nie podawać.

[adusia1554]

Witam ale mnie tu dawno nie było. Gratulacje dla nowych mamuś.

Nie wchodziłam za bardzo bo chciałam nacieszyć się Sarunią jest taka śliczna podbiła serca wszystkich szczególnie dziadka, który wręcz chciałby mieć ją u siebie 24h (zaraz wrzucę jakieś fotki do klubu).

Mała jest bardzo grzeczna, mało płacze, w nocy budzi się 2 razy na karmienie o 1:30 i o 4.30 także wysypiamy się bez problemu.

W piątek już miesiąc ależ to zleciało. Ja po cc bardzo szybko do siebie doszłam, wstałam jak tylko puściły mnie nogi, teraz czuję się super jeszcze 5 kg do zrzucenia ale karmię piersią więc diet nie stosuję. Samo zleci w sumie w dżiny wchodzę to nie jest źle.

[iffonka7]

Przeczytałam co naskrobałyście ale nie mam siły cytować, po nocy jestem padnięta udało mi się usnąć około 3.30 w dodatku jakoś mnie tak brzuch dzisiaj boli, nie twardniej tak jak zawsze ani nie są to bóle miesiączkowe

[nancykenator]

Napisane przez ILLUSION

Hehe tzw. syndrom wicia gniazda Cię dopadł

myślałam, że może z tego instynktu to umyję np okna albo zrobię coś pożytecznego ale prasowanie ściereczek?

[pstryczek84]

Napisane przez elllmi

już to widzę - poranny obchód, a tu Pstryczek w seksi koszuli z żyrafką, dziecko przy cycu i wałki na włosach, co by na wieczorny obchód dobrze się prezentować

Napisane przez mala_19kw

Ha ha PSTRYCZEK faktycznie pocisneła z tymi walkami
Skubana

Napisane przez nafiyqa

Dostalam smsa, niepodpisany, ale podejrzewam, ze to meduzza

O 2.15 urodzilam Julianne, 57cm i 3900g ma nasza ukochana. Juz nawet zajadalysmy przez 30 min z piersi! Bol porodowy powinien byc zakazany dla ludzi;-) Ale kurcze, jaki wysilek, taka nagroda!!

Napisane przez misia1505

Pstryczku ile ml dziennie dajesz Kubusiowi tego koperku?

mi zarowno lekarz jak i polozna kazali przepajac, ale ja kp i mm.
u nas to roznie, ale tak srednio 2-3 razy dziennie. robie 50 ml ale rzeadko wypija wszystko. mama dopija po synusiu

Napisane przez neti1

[/COLOR]Aha... mam pytanie do mam rozpakowanych... oczywiście nie dziwić się proszę- ja tak strasznie boję się że nie dam sobie rady z dzidzią.
Powiedzcie mi jak wygląda u Was po kolei obrządek mycia..kiedy karmicie..przewijacie?
Czy jak się skupcia we śnie to budzicie...
Jak śpi długo to wybudzacie (w nocy, w dzień) na karmienie?? Jeju jak ja dam radę???

dasz, dasz!!!
kapac nie powinno sie z pelnym brzuszkiem, od razu po jedzeniu wiec kapiesz albo przed albo po. ja polecam PO bo przed, jak jest glodny to placze (przynajmniej ten nasz )
na karmienie nie wybudzam, wychodze z zalozenia ze jak bedzie glodny to sam sie obudzi. do tej pory sie to sprawdza.
kupka jak jest to zmieniam pieluche, jak mocno spi to czasem nawet sie nie obudzi

Napisane przez Ifwka

Mamusie jakie macie aspiratory bo właśnie coś chce kupić ale tyle tego jest ....

ja mam zwykły nose frida, u nas sie spisuje. wyciaga babolinki az miło

[fewcia]

Napisane przez scotasia

U mnie podobno w szpitalu wlasnie zzo wprowadzaja i bedzie jeszcze wiekszy nawał rodzących duze prawdopodobienstwo, ze mnie nie przyjma z powodu braku miejsc. Chociaz z drugiej strony juz sama nie wiem, czy chce tam rodzic. Zakaz odwiedzin i porodow rodzinnych i jak dziecko musi zostac dłuzej, to zostaje samo i podobno nawet nie mozna go odwiedzic

Chyba w koncu wybralismy imię Dominik

Zakaz odwiedzin ze względu na grypę? To lipa... Ja jeszcze nawet nie pytałam o poród rodzinny, mam nadzieję, że w moim szpitalu będę mogła rodzić z Tż...
Super imię, u nas jak synek to też miał być Dominik, może jeszcze będzie,bo nikt na 100% nam nie powiedział,że córcia

Napisane przez nancykenator

hehe mi na przedostatniej wizycie doktorek powiedział, że u mnie to termin nawet na 28 luty mu pasuje także może zostaniemy we dwie tylko w dwupaku i będziemy razem smęcić :P

Dziewczyny nas przeklną :p

Napisane przez scotasia

Mi z ost usg termin wyszedl na... 8 marca ale moj Synio chyba po prostu bedzie nie wielki...

Mój ostatni termin z USG to 4 marca, więc blisko Ciebie. Może nasze dzieciaczki postanowiły rosnąć już na powietrzu a nie w brzuszku Swoją drogą piękny prezent na Dzień Kobiet

Napisane przez nancykenator

powiem Wam, że coś siebie nie poznaję, coś się ze mną dziwnego dzieje. Od wczoraj wpadłam w manię układania, prania i prasowania, dziś jak zaczęłam prasować ściereczki to zaczęłam się zastanawiać, czy u mnie wszystko w porządku z głową, bo ja przecież nienawidzę prasować a to mi cholerka zaczęło sprawiać przyjemność :/

hormony

[antoinette]

Napisane przez adusia1554

Witam ale mnie tu dawno nie było. Gratulacje dla nowych mamuś.

Nie wchodziłam za bardzo bo chciałam nacieszyć się Sarunią jest taka śliczna podbiła serca wszystkich szczególnie dziadka, który wręcz chciałby mieć ją u siebie 24h (zaraz wrzucę jakieś fotki do klubu).

Mała jest bardzo grzeczna, mało płacze, w nocy budzi się 2 razy na karmienie o 1:30 i o 4.30 także wysypiamy się bez problemu.

W piątek już miesiąc ależ to zleciało. Ja po cc bardzo szybko do siebie doszłam, wstałam jak tylko puściły mnie nogi, teraz czuję się super jeszcze 5 kg do zrzucenia ale karmię piersią więc diet nie stosuję. Samo zleci w sumie w dżiny wchodzę to nie jest źle.

szybko zniknie

oo a ja się pochwalę, dziś osiągnęłam wagę sprzed ciąży

właśnie zaliczyłyśmy z małą pierwszą kupę na plecach

[mala_19kw]

Szajka-a pytaj sie mnie
Lekarz tak mówił,położna z resztą też... To skoro dziecię na butli to co podawać?

[scotasia]

Pstryczku a jaki ten koperek dajesz?? taki granulowany Hippa??

[nancykenator]

Napisane przez antoinette

szybko zniknie

oo a ja się pochwalę, dziś osiągnęłam wagę sprzed ciąży

właśnie zaliczyłyśmy z małą pierwszą kupę na plecach

gratulacje z osiągnięcia wagi

Napisane przez pstryczek84

dasz, dasz!!!
kapac nie powinno sie z pelnym brzuszkiem, od razu po jedzeniu wiec kapiesz albo przed albo po. ja polecam PO bo przed, jak jest glodny to placze (przynajmniej ten nasz )
na karmienie nie wybudzam, wychodze z zalozenia ze jak bedzie glodny to sam sie obudzi. do tej pory sie to sprawdza.
kupka jak jest to zmieniam pieluche, jak mocno spi to czasem nawet sie nie obudzi

a ile czasu od karmienia powinno upłynąć, żeby nie był z pełnym brzuszkiem ale też nie był głodny?

[maluchna30]

Hej kobitki!Prawdopodobnie jutro do domku z Ola wracamy.Mimo ze dostala 10pkt to jest noworodkiem hipotroficznym,ale ladnie je i mysle,ze niedlugo przybierze na wadze.Uczymy sie kp,mala pieknie ciagnie,ale ja nie mam jeszcze pokarmu.Podobna do mojego meza i nawet dziobka przez sen robi identycznego.Poza tym jest cudowna.U nas w szpitalu zakaz odwiedzin,bo swinska grypa,nawet tz nie wpuszczaja,ale do jutra damy rade.MEDUZZA gratuluje.KCIUKI za pozostale dziewuszki.BUZKA KOCHANE,nie wiem kiedy Was nadrobie,bo na razie to czas poswiecam na wpatrywanie sie w mojego szkrabka.

[LadyWhisper]

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic


meduzza - gratulacje!!!!!!

[nancykenator]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic


meduzza - gratulacje!!!!!!

super, gratuluję serdecznie własnego kąta

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic


meduzza - gratulacje!!!!!!

U siebie to zawsze u siebie

[antoinette]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic


meduzza - gratulacje!!!!!!

no to pięknie, gratulacje

[sylwietta1988]

Dziewczyny, ja mam ostatnio taki niefart co do wizazu, ze szok wczoraj nadrabiałam, cytowałam odpisywałam a tu brak prądu.... nosz, nerwica sie załącza...
takze już drugi raz przelatywac tylu stron nie dam rady,.....

zapamietałam:
Pstryczek- rozwalasz mnie co drugim postem... wałki o matulu

Gratulacje dla nowej mamusi, coraz mniej już takich wiadomosci bedzie jak sie lutóweczki wysypią.... '

Black- trzymam kciuki za rozwój akcji

witam nową mamusię, baty sie należą za takie utajnianie sie do tej pory


u nas bioderka git, noc pięknie przespana, teraz mały cos pod nosem pomrukuje, bardzo kontaktowy sie zrobił ostatnio nudzi mu sie lezec i chciałby na rączki cały czas...

karuzelke mam zamiar zamówic, to moze sie zabawi i lezaczek bujaczek odkupuje od kolezanki, niezniszczony bo ich mała nie lubiła w nim przebywac

DLA MAMUS ROBIACYCH ZAKUPY W SMYKU:
mam kupon rabatowy na akcesoria i zabawaki (10procent) i ubranka i buty (20procent). ja do najblizszego smyka mam 80 km, takze chetnie oddam, jak któras zainterseowana, pisac- dostanie najszybsza

[pstryczek84]

Napisane przez scotasia

Pstryczku a jaki ten koperek dajesz?? taki granulowany Hippa??

tak, hippa w granulkach, czasem tez podaje przegotowana wode.

Napisane przez nancykenator

a ile czasu od karmienia powinno upłynąć, żeby nie był z pełnym brzuszkiem ale też nie był głodny?

hmm, tak na oko. ka czekam około 30/40 min. to tez zalezy ile zje

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic

no to piknie!

Napisane przez maluchna30

Hej kobitki!Prawdopodobnie jutro do domku z Ola wracamy.Mimo ze dostala 10pkt to jest noworodkiem hipotroficznym,ale ladnie je i mysle,ze niedlugo przybierze na wadze.Uczymy sie kp,mala pieknie ciagnie,ale ja nie mam jeszcze pokarmu.Podobna do mojego meza i nawet dziobka przez sen robi identycznego.Poza tym jest cudowna.U nas w szpitalu zakaz odwiedzin,bo swinska grypa,nawet tz nie wpuszczaja,ale do jutra damy rade.MEDUZZA gratuluje.KCIUKI za pozostale dziewuszki.BUZKA KOCHANE,nie wiem kiedy Was nadrobie,bo na razie to czas poswiecam na wpatrywanie sie w mojego szkrabka.

no i super, w domku to zawsze w domku

[eff8]

Hej ja tak na szybciutko

Napisane przez Lenova

Opis porodu

Napisane przez Debrah

Opis porodu:

Piekne opisy dziewczyny

Napisane przez nafiyqa

Dostalam smsa, niepodpisany, ale podejrzewam, ze to meduzza

O 2.15 urodzilam Julianne, 57cm i 3900g ma nasza ukochana. Juz nawet zajadalysmy przez 30 min z piersi! Bol porodowy powinien byc zakazany dla ludzi;-) Ale kurcze, jaki wysilek, taka nagroda!!

Gratulacje Kochana

Napisane przez nancykenator

ja po wczorajszej wizycie zadowolona, co prawda prawie 1,5 h opóźnienia ale spoko Kubuś waży 2500 (37-38 tc), przepływy ok, w normie wszystko, rozwarcia brak, paciorkowiec pobrany, czekamy na wyniki, następna wizyta za 2 tygodnie, doktorek powiedział, że raczej do tego czasu nie urodzę ale gdybym urodziła to na wizytę do niego 6 tygodni po porodzie. Mówił, żeby liczyć ruchy Dzidziusia. Pytałam kiedy jechać do szpitala to mi powiedział, że albo jak wody odejdą albo jak będą skurcze regularne co 10 min. Jedynie to podłamał mnie trochę tym, że mogę nie dostać znieczulenia tego zewnątrzoponowego i teraz trochę się stresuję

dobrze ze wszystko dobrze bez znieczulenia tez da sie urodzic dasz rade !

U Nas dzis byla wreszcie polozna zwazyla malego - a tego bylam najbardziej ciekawa - i maly wazy juz 3300 w 10 dni przybral ponad 500g i polozna powiedziala ze troche za duzo hehe - pytalam sie jej o te ulewania, sprawdzila mi piersi i powiedziala ze mam za duzo pokarmu i zebym przed kazdym dostawieniem ciut odciagala ze to moze pomoc zobaczymy.
Ropieja nam tez oczka ale mowila zeby przemywac tylko przegotowana ciepla woda. Mowila ze ta sol fizjologoczna jest do przemywania oczek ale nie leczy wiec poki co sprobuje woda.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez mala_19kw

Szajka-a pytaj sie mnie
Lekarz tak mówił,położna z resztą też... To skoro dziecię na butli to co podawać?

Herbatkę koperkową/rumiankową z torebki - słabiutko zaparzoną, wodę mineralną przegotowaną...
Podając glukozę tylko przyzwyczajasz dziecko do słodkiego, a ona nic nie daje poza tym :/

Napisane przez maluchna30

Hej kobitki!Prawdopodobnie jutro do domku z Ola wracamy.Mimo ze dostala 10pkt to jest noworodkiem hipotroficznym,ale ladnie je i mysle,ze niedlugo przybierze na wadze.Uczymy sie kp,mala pieknie ciagnie,ale ja nie mam jeszcze pokarmu.Podobna do mojego meza i nawet dziobka przez sen robi identycznego.Poza tym jest cudowna.U nas w szpitalu zakaz odwiedzin,bo swinska grypa,nawet tz nie wpuszczaja,ale do jutra damy rade.MEDUZZA gratuluje.KCIUKI za pozostale dziewuszki.BUZKA KOCHANE,nie wiem kiedy Was nadrobie,bo na razie to czas poswiecam na wpatrywanie sie w mojego szkrabka.

No to obyście wyszły i buziaki dla Oleńki

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochanie, ja tak na szybciora bo do meza musze dzwonic, kiedys wam pisalam, ze jak sie wyjasnia rozne sprawy sadowe dot.jednego mieszkania to chyba czeka nas przeprowadzka, noooo i jak byk, dzisiaj sie wyjasnilo, 3pokojowe mieszkanie, 57m2, centrum Zabrza, za 3 miesiace prawdopodobnie sie wprowadzamy...... NASZE mieszkanie!!! Szczerze mowiac panikuje troszke, no i smutno mi okropnie bo to mieszkanko w ktorym mieszkamy teraz kocham, chlip chlip, no ale jednak, co swoje to swoje..... Ale jestem podjarana, przepraszam dziolszki, ale musialam sie wyzewnetrznic


meduzza - gratulacje!!!!!!

Łaaał, fajnie

Black cicho siedzi coś...?

[sylwietta1988]

Lady, ale macie dobrze, co swoje to swoje! Swietna wiadomosc

Meduzza- gartulejszyn

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

Pstryczek- rozwalasz mnie co drugim postem... wałki o matulu

karuzelke mam zamiar zamówic, to moze sie zabawi i lezaczek bujaczek odkupuje od kolezanki, niezniszczony bo ich mała nie lubiła w nim przebywac

he he, az sie zaczerwienilam
ja tez chce kupic karuzelke. jak cos wypatrzysz to daj znac bo tyyyyyle tego ze szok!

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

sms od littlesweetangel:
Hej.Pki co czekam az kluska bedzie chciala wyjsc. wyniki dobre, mala wazy juz 3800. skurczy zadnych, nawet przepowidaczy... w poniedzialek ma byc decyzja diabetologa odnośnie porodu. trzymajcie kciuki za cesarke bo nie wiem jak wydusze tego klopsa

[Delicjanka]

Hej Laski
odebralam dzis pesel malenstwa mojego
ale dziwny troszki, bo powinien byc poczatek przecio 130110 a jest 132110 dziwne;p

Meduzaaaaa gratulacje)

jeszcze bylam dzis dowiedziec sie o becikowe Boshhhhhh ile papierów.
no i rodzinne przekraczam, trudno ;p

mala spi ale pewnie nygusek moj zaraz wstanie a dzis mi 7h przekimala w nocy ale wybudzilam ja na jedzonko nomnomnomnomnom

[bokeh]

Hej mamusie! Na poczatku gartuluje meduzie !
No i ciekawe co tam u black moze bedzie kolejny dzidziol )


My dzis mielismy przygode rano zmienialam jej pieluche w sumie taka jeszcze na wpol obudzona bylam a tu nagle mega wielki pierd i wystrzal kupy na jakies 30 cm od razu sie przebudzilam tz w smiech ja w smiech mala zadowolona potem na szybko zmiana poscieli bo polozna miala przysjsc byla pochwalila ze ladnie dbamy o mala
Jeszcze nam pepuszek nie odpadl... Chcialabym juz zeby goo nie bylo!

No i dzis znow sie wazylam i jeszcze 3kg i bedzie waga startowa chociaz ciagle sie zastanawiam czy w tali zmniejszy mi sie obwod?

I w ogole ost zaczelam myslec, bo niby nie peklam ani mnie nie nacinali a szwy mialam takie bardziej kosmetyczne na rozwarstwiony naskorek, co jesli bede za szeroka bo sie podczas porodu rozszerzylam a nie mialam szwow zeby mnie sciasnilo? Sorry jesli to glupie pytanie :P

I jeszcze zdjecie malej ale takie komorkowe

[antoinette]

Napisane przez Delicjanka

Hej Laski
odebralam dzis pesel malenstwa mojego
ale dziwny troszki, bo powinien byc poczatek przecio 130110 a jest 132110 dziwne;p

Meduzaaaaa gratulacje)

jeszcze bylam dzis dowiedziec sie o becikowe Boshhhhhh ile papierów.
no i rodzinne przekraczam, trudno ;p

mala spi ale pewnie nygusek moj zaraz wstanie a dzis mi 7h przekimala w nocy ale wybudzilam ja na jedzonko nomnomnomnomnom

juz od dawna na peselu nie ma na początku dokładnej daty urodzin, tak samo zdziwiłam się ponad 10 lat temu, przy peselu Gabi

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez bokeh

I jeszcze zdjecie malej ale takie komorkowe

bokeh mała cudna