Wakacyjne Mamy 2012 (XXI) - część VI

[wanilllka82]

Amelka i Oskarek też? no pięknie dziś dzień nowych umiejętności
a nasz maluch dziś sam zwiedził kuchnię tylko czeka na otwarte drzwi

[pumas]

Phdwao, z tym genem to masz rację - ja go niestety nie mam, za to mój tż owszem. Więc łatwiej byłoby jego wypłatę oszczędzać - zaproponuję mu to :P
Zawsze się znajdzie coś, na co można oszczędzić, np. jakieś wakacje Ja myślę o nich intensywnie i o jakichs jeszcze PRE wakacjach :P

[prince_polo]

ehh jest marudna nie chce wogole jesc i placze co jakis czas

[phdwao]

Napisane przez pumas

Gratulacje dla Amelci i Oskarka za ruszenie do przodu, i dla Jasia za siadanie
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

u nas jest reakcja na pytanie" gdzie jst kotek" mały go szukamusze wam nagrac bo to jest pocieszne

Napisane przez pumas

Phdwao, z tym genem to masz rację - ja go niestety nie mam, za to mój tż owszem. Więc łatwiej byłoby jego wypłatę oszczędzać - zaproponuję mu to :P
Zawsze się znajdzie coś, na co można oszczędzić, np. jakieś wakacje Ja myślę o nich intensywnie i o jakichs jeszcze PRE wakacjach :P

oj my obydwoje z tz nieoszczędni, choć tz bardziej rozrzutny niz ja no oszczedzic na wakacje mozna, ale po co jak mozna je kupic za gotówke od razu?

Napisane przez prince_polo

ehh jest marudna nie chce wogole jesc i placze co jakis czas

biedna Niunia

ale sie ciesze weekend, ciekawe czy uda mi sie pospać więcej niż 5h

[nadalka]

Napisane przez Mandragorrka

Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.

Napisane przez Soleilka

Hej
Fabian wstaje nam przy łóżku
Aga ile minęło od wstawania do pierwszych kroczków u Was?

Najlepszego dla Lu i Martynki

ale prawda, trzeba teraz pilnować

Napisane przez phdwao

ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam

u nas też siadanie robi się na topie, z nie zawsze dobrym zakończeniem (dzisiaj tak grzmotnęła że myślałam że głowę sobie rozbiła)

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskar też ruszył do przodu jeszcze pokracznie ale ruszył

Napisane przez prince_polo

R ma luzna kupe

Napisane przez prince_polo

ehh jest marudna nie chce wogole jesc i placze co jakis czas

przecież pisałaś że się ślini i pewnie idą zęby.


mamka tak w ogóle to myslałam że Ami ma już zęby bo kiedyś pisałaś że Cię w palec kłuje

A no i sto lat dla Martynki

Mała już dostała syrop, viburcol , chyba nic nie działa...
Boże daj mi siłę!

[agunia82]

Dziękujemy raz jeszcze za wszystkie gratulacje i życzonka

Napisane przez Mandragorrka

Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.

Napisane przez phdwao

ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskar też ruszył do przodu jeszcze pokracznie ale ruszył

Napisane przez pumas

Gratulacje dla Amelci i Oskarka za ruszenie do przodu, i dla Jasia za siadanie
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

no pięknie


Aaaa no i zapomniałabym na śmierć, jak mogłam! Sto lat dla Martynki

[nadalka]

Napisane przez phdwao

oj my obydwoje z tz nieoszczędni, choć tz bardziej rozrzutny niz ja no oszczedzic na wakacje mozna, ale po co jak mozna je kupic za gotówke od razu?

nasze oszczędności nie wystarczyły by na wyjazd nad polskie morze

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Pumas, gratulacje za postępy dla córci

[Maciejka__]

Napisane przez bebe1987

Moja bardzo lubi szczeniaczka, konika z FP też - sama sobie włącza jak nudzi się rano w łóżeczku . Wogóle nie jest wybredna odnośnie zabawek, każdą ogląda, potrząsa i bawi się. Ostatnio nauczyła się rozkładać na części pierwsze matę piankową - puzzle .

Moja też. W dodatku te części pierwsze musi włożyć do buzi. Mam maty ze Smyka - Smiki Alfabet i Smiki Liczby.

Napisane przez Mandragorrka

Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.

A co? Teraz za nią biegasz?

Napisane przez phdwao

ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskar też ruszył do przodu jeszcze pokracznie ale ruszył

Napisane przez Soleilka

Hej
Fabian wstaje nam przy łóżku

Gratuluję sukcesu!

Napisane przez Soleilka

Zaczynam się bać
Co w tym najlepsze on sam nie ustoi, a puszcza się i leci na głowę. Normalnie nie da się go spuścić z oka

R. od razu próbowała dreptać i pewnie przez to się tak przewracała. Po jakiś 3 dniach dreptanie na pewno wychodziło jej to całkiem nieźle, ale upadków nadal było sporo. Teraz jak jest zaspana albo zmęczona, to staje się bardzo nieostrożna, ale ogólnie jest lepiej.

Napisane przez wvictoria

Widziałyście?
http://www.luxlux.pl/artykul/nowy- trend-smoczki-z-klami-i-wasami-24422

Koszmarne. Ktoś zamieszczał link do czegoś podobnego jak byłyśmy w ciąży.

Napisane przez KarolinaPW

My też dziś mieliśmy wizytę u pediatry. M waży , uwaga, 9020
Pani powiedziała, ze trochę za dużo, ale nie potrafiła powiedzieć co mam robić z tym. Mierzy 66cm.
Nie dała też jasnych wskazówek odnośnie glutenu. Mam go wprowadzać pod postacią kaszy manny ale też spróbować znów z marchewką, na którą było podejrzenie alergii. I nie razem po każdym trzeba odczekiwać na pojawienie się objawów nietolerancji. Nie wiem ile czekać. Nie mam jakiegoś schematu Nie powiedziała też co mam robić z tym że M nie chce pić. Ogólnie nie jestem zadowolona z wizyty

9 kg? Czy nie oddajesz mu przypadkiem swoich obiadów? Faktycznie niewiele się dowiedziałaś.

[wanilllka82]

Napisane przez pumas

My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

super!

[prince_polo]

Napisane przez nadalka

przecież pisałaś że się ślini i pewnie idą zęby.
!

no wiem

kolezanki kolezanka urodzoiila dziecko z ząbkiem

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

no wiem

kolezanki kolezanka urodzoiila dziecko z ząbkiem

no zdarza sie, ale słysząłam że taki zabki musza byc czasem usunięte ale nie znam się, Karolina może nam powie
Karolinka brawa dla syncia za wage

[Maciejka__]

Napisane przez KarolinaPW

Mój jest niestety wybredny, czasem udaje sie go przekonać ale na niektóre zabawki jest na nie i już

Może masz rację, ale akurat do szczeniaczka pewnie dorośnie. R. na początku próbowała naciskać tylko na serduszko, a teraz miętoli też stopy i na pewno świadomie ściska ucho... tylko nie zawsze to właściwe.

Napisane przez pumas

Gratulacje dla Amelci i Oskarka za ruszenie do przodu, i dla Jasia za siadanie
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

szczególnie za "papa".

dla Martynki.

[ewka5891]

Ale nasze dzieciaczki robią postępy, super

Karolina niezła waga M. masz co dźwigać

[chce_byc_mama]

Nadalka bo czuje!
on sie tak dlugo wyzyna :/

znowu mamy powrot do czestych luznych kupek ni i mala znowu wymiotowala.........:/

[agunia82]

Napisane przez chce_byc_mama

Nadalka bo czuje!
on sie tak dlugo wyzyna :/

znowu mamy powrot do czestych luznych kupek ni i mala znowu wymiotowala.........:/

idź z nią do lekarza, lepiej sprawdzić czy to czasem nie rotawirus

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

Nadalka bo czuje!
on sie tak dlugo wyzyna :/

znowu mamy powrot do czestych luznych kupek ni i mala znowu wymiotowala.........:/

Biedna Amelka
Może zadzwoń na nhs24?

[wvictoria]

Napisane przez Mandragorrka

Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.

Napisane przez phdwao

ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam

Napisane przez wanilllka82

Viktoria smoczki niefajne no może te z wąsami w miarę ale nie chciałabym dać czegoś takiego mojemu dziecku

widzę że dużo fajnych zakupów zrobiłyście ja kupiłam kocyk (8 ) i nie pasuje mi do wózka, może kupie następny?

Mnie się też kompletnie nie podobają. W ogóle nie rozumiem jak można coś takiego dziecku dać? Obrzydliwe!

8? ja mam 5 i wydaje mi się, że za dużo

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Oskar też ruszył do przodu jeszcze pokracznie ale ruszył

Napisane przez pumas

Gratulacje dla Amelci i Oskarka za ruszenie do przodu, i dla Jasia za siadanie
My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

Napisane przez pumas

Phdwao, z tym genem to masz rację - ja go niestety nie mam, za to mój tż owszem. Więc łatwiej byłoby jego wypłatę oszczędzać - zaproponuję mu to :P
Zawsze się znajdzie coś, na co można oszczędzić, np. jakieś wakacje Ja myślę o nich intensywnie i o jakichs jeszcze PRE wakacjach :P

Taki gen ma mój mąż Dlatego udaje nam się zaoszczędzić moją wypłatę i część jego (o ile nie wydam ). I to rzeczywiście fajna sprawa wiedzieć, że na koncie w razie W są jakieś pieniądze
Ale jak byłam sama to nigdy nie oszczędziłam bo wydałam

Napisane przez Maciejka__

Ktoś zamieszczał link do czegoś podobnego jak byłyśmy w ciąży.

Tak jak napisałam wyżej - dla mnie te smoczki też są paskudne. Pokazałam bo dziwię się, że w ogóle jest popyt na takie paskudztwo.


Moje dziecię wykąpane, pojedzone (dziś zjadł kaszkę na kolację - po 2 dniach buntu) i od 19.20 śpi. W nosie mu już tak nie furczy jak przedtem więc jestem dobrej myśli. Oby to się już skończyło

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

Nadalka bo czuje!
on sie tak dlugo wyzyna :/

znowu mamy powrot do czestych luznych kupek ni i mala znowu wymiotowala.........:/

Biedna Ami Może sprawdź to u lekarza.

[Maciejka__]

Napisane przez nadalka

nasze oszczędności nie wystarczyły by na wyjazd nad polskie morze

Ja potrafię oszczędzać, ale nie mam z czego. Przyznaję jednak, że wydawać potrafię jeszcze lepiej.

[katja_22]

za nowe umiejętności! Jestem pod wrażeniem postępów

Co do oszczędzania to ja raczej z tych oszczędnych... Od zawsze tak miałam, że wolałam odłożyć niż wydać na byle bzdety. Z naszej dwójki to raczej mąż wydaje pieniądze lekką ręką, ja każdy zakup muszę zwykle przemyśleć

[karolka110]

Hejka
KarolinaPW spóźnione 100 lat dla półrocznego Mno i za wagę
a propos wagi M.-podejrzewam, że moja Lilka ma już więcejale mierzy 71 cm wg naszych pomiarów i wcale nie wydaje mi się by ważyła dużo, wygląda normalnie, bobaskowato

serdeczne życzenia również dla Lusi i Martynki: roza:

u nas wszystko w porządku-Lilka nieco marudna, z jedzeniem różnie to
bywa....raz je kaszę na 140ml wody, a potem obiadku 4 łyżeczkiwczoraj jej odmroziłam moje cudowne danie z buraczkiem i zostałam nim oplutai wszystko wokół....a słoiczkowa dynia, wymieszana ze szpinakiem zjedzona....ehhh i rób tu dziecku samodzielnie jedzonko....dziś zrobiłam dyniowe jedzonko, to zjadła 3/4 na dwa podejścia....resztę zapasteryzowałam

u Nas walentynki bardzo fajnie-dostałyśmy z Lilunią kwiatki, a wieczorkiem z Małżem pojedliśmy sushi, popiliśmy winko i....

tak poza tym to codziennie zaliczamy spacery, na których Lilka śpi nawet 2,5h
nocki u Nas przespane, szkoda tylko, że kończą się o 7, bo o tej porze Lili teraz się budzi-codziennie:pa la:

[nadalka]

Napisane przez Maciejka__

Ja potrafię oszczędzać, ale nie mam z czego. Przyznaję jednak, że wydawać potrafię jeszcze lepiej.

ja tak samo, umiem ale nie mam z czego dobrze że miałam parę groszy odłożone, to chociaż nie będę się spinać że nie mam na przeprowadzkę, choć i tak jeszcze będę musiała sporo dołożyć

[ewka5891]

U nas w związku to ja jestem osoba, która potrafi oszczędzać. Tz nie zna sie na cenach i kupuje co mu w ręce wpadnie. Choć jeżeli chodzi o buty lub ciuchy, to zdecydowanie woli kupić coś droższego i firmowego raz na jakiś czas niż tanie często... Mi czasami po prostu jest szkoda wydać na coś kasy i nie kupuje
Muszę kupić skarbonke aby wrzucać tam drobne z portfela mojego i Tzta zawsze sie coś uzbiera

[nel_a]

Zaraz przejrzę co pisałyście

Kupiliśmy mu koszulę w carry. Fajna, nawet mój tż mógłby taką mieć. Oczywiście co teść na dzień dobry powiedział? "A po co" później że on ma całą szafę koszul - dziwne, bo ja go ciągle widzę w jakiś podkoszulkach, sweterkach, koszulkach polo itp. a późnije cisnął że jakby co to mój będzie w niej chodził teściowa lekko go opieprzyła żeby nie wymyślał. A ja mu ciągle gadałam że w końcu wyglądał fajnie nie znam litości

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez ewka5891

U nas w związku to ja jestem osoba, która potrafi oszczędzać. Tz nie zna sie na cenach i kupuje co mu w ręce wpadnie. Choć jeżeli chodzi o buty lub ciuchy, to zdecydowanie woli kupić coś droższego i firmowego raz na jakiś czas niż tanie często... Mi czasami po prostu jest szkoda wydać na coś kasy i nie kupuje
Muszę kupić skarbonke aby wrzucać tam drobne z portfela mojego i Tzta zawsze sie coś uzbiera

My za cholerę nie jesteśmy oszczędni, kasa nam przez palce przelatuje ale jak sobie kiedyś postanowiłam to do skarbonki wrzucałam resztę z zakupów - chyba od dziś do tego wrócę tylko że po 1. rzadko teraz bywam w sklepach A wtedy to nawet skarbonki nie potrzebowałam, wrzucałam kasę do koszyka aż uzbierałam na jakiś ciuszek

[Soleilka]

Hej, właśnie siedzę w sklepie a tz szuka mi książek
Fabi siedzi u mojej mamy. Ciekawe czy jest grzeczny

[nel_a]

Napisane przez depoison

co kupić Twojemu teściowi - nie doradzę , ale mogę napisać, co dostawał (w ciągu ost. kilku miesięcy) mój, i co go cieszyło:
pasek do spodni,
głośniki do laptopa,
czarne podkoszulki Bossa (lubi firmowe rzeczy, a często mu szkoda samemu sobie kupić),
rękawiczki Bossa,
kilka książek historycznych,
żywe kwiaty (to chyba jedyny mężczyzna, jakiego znam, który bardzo lubi ustawiać sobie w pokoju doniczki z żywymi roślinami),
karnet na basen

pasek do spodni dostał już, oczywiście gadka że po co bo ma - jakiś stary lump a z tego co widzę to chodzi w tym od nas
kompa nie używa, nie zna firmy H.Boss, a kwiatki to on lubi i często znosi do domu a teściowa psioczy że kolejne do podlewania

[ewka5891]

Tz za chwile będzie wracał z siłowni i przyniesie nam pizzę na kolacje

[houserka]

hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
Pola przez te 2 dni była grzeczna , A. nie narzekał i stwierdził ,że nie najgorsza rola mamki. Ja mogę pracować po 7 godzin dopóki Pola nie skończy roku lub jakoś tak po zakończeniu wakacji. Na razie nic nie mówili o zaświadczeniu od lekarza więc jest ok pod tym względem.

[phdwao]

Napisane przez houserka

hej,
Wszystkiego dobrego dla Lu i Martynki
drugi dzień w pracy ok. Już się oswoiłam i powiem, ze mi tego trochę brakowało. Kiszenie się w domu prawie przez rok to zdecydowanie za długo. Czyli jak na razie pracujące mamy to pumas, phdwao, agunia na pół etatu i ja. Kto następny: mamka kiedy Ty wracasz?
Pola przez te 2 dni była grzeczna , A. nie narzekał i stwierdził ,że nie najgorsza rola mamki. Ja mogę pracować po 7 godzin dopóki Pola nie skończy roku lub jakoś tak po zakończeniu wakacji. Na razie nic nie mówili o zaświadczeniu od lekarza więc jest ok pod tym względem.

oo dobre wieści Pola będzie grzeczna cały czas, teraz dzieci sa tak zaangazowane w nowe zabawy i umiejętności, że nie zauważają że nas nie ma

[Irmusia81]

Leoncjo już śpi, więc czas na relaksik przy wizażu

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

już nie Po południu otworzyłam ciasteczka, bo zupełnie nie miałam energii Ale czekolady nie jem (ani niczego z czekoladą) i jeść nie będę.

Napisane przez wvictoria

Moje dziecię zrobiło dziś już 2 kupy i właśnie rzeźbi w brązie trzecią Do tego dotychczasowe dwie były w kolorze jesiennej trawy. Myslicie, że to przez zęby?

Hmm u nas od czasu rozszerzania diety kupy mają przeróżne kolory. Zazwyczaj zielone, brązowe i delikatnie mówiąc-brzydko pachnące

Napisane przez KarolinaPW

My też dziś mieliśmy wizytę u pediatry. M waży , uwaga, 9020

wow! Coś mi się wydaje, że Leon nawet w lipcu nie będzie tyle ważył

Napisane przez agunia82

ja nie przypinam Lu szelkami jeśli jest założony blat, nie ma opcji, żeby wypadła na obecnym etapie

z moim wiercipiętkiem to nie przejdzie On już nawet z leżaczka wychodzi (będąc przypiętym rzecz jasna) Nie wypadłby z krzesełka, bo jest ta blokada między nóżkami, ale wspinałby się po oparciu i "wyglądał" przez podłokietniki

Napisane przez Soleilka

Hej
Fabian wstaje nam przy łóżku

no brawo

Napisane przez Mandragorrka

Przyszłam tylko powiedzieć że mała ruszyła do przodu Poczytam i popiszjak mala pójdzie spać.

wow

Napisane przez phdwao

do tego trzeba mieć jeszcze GEN oszczędzania my obojętnie ile kazy bysmy mieli to wydamy, bo zawsze jest na coa odkładac nie mamy na co

ja piernicze mały już sam siada poszłam na chwilę do inengo pokoju, wracam a on siedzi, aż zwątpiłam

u nas też kiepsko z oszczędnością
dla Jasia

Napisane przez pumas

My się pochwalimy, że B. umie pokazać, gdzie mama ma oko oraz robi "papa" jak się jej pomacha. Jeszcze dość pokracznie, ale jednak to cieszy !

ale super szczerze mówiąc na mnie tego typu umiejętności robią dużo większe wrażenie niż te typowo ruchowe.

[agunia82]

Napisane przez Irmusia81

z moim wiercipiętkiem to nie przejdzie On już nawet z leżaczka wychodzi (będąc przypiętym rzecz jasna) Nie wypadłby z krzesełka, bo jest ta blokada między nóżkami, ale wspinałby się po oparciu i "wyglądał" przez podłokietniki

wiesz co, ja Lu pod plecy wkładam jeszcze twardego jaśka, żeby siedziała prosto przy blacie (inaczej potrafi zjechać w dół i dość mocno się do tyłu odchylić) i przy maksymalnie przysuniętym blacie nie ma opcji na wspinaczki
zresztą jak się zajmuje jedzeniem to nie myśli o wychodzeniu, zaczyna się mocno wiercić i "wyrywać" jak chce zasygnalizować, że już starczy.

Houserka super, że po drugim dniu masz takie wrażenia