Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[mariamarysienka]

kwiatuszek a nie za ostry ten naskok? Chyba miałam prawo wyrazić swoje zdanie, czy może nie, mam się zgadzać we wszystkim? Myślę, że mam prawo uważać, że głodówki, nawet oczyszczające nie są super ekstra i nie należą im się wielkie pochwały. I nie wiem, czy takim wielkim absurdem jest wysnucie hipotezy, że ktoś może to potraktować jako sposób na odchudzanie, bo np. ostatnio źle mu szło, albo był jakiś zastój (nie mówię konkretnie o żadnej z Was), a tu ni z tego ni z owego -3 kg. Nie mówię, że zdarzy się tak u każdej kobiety stosującej głodówkę, ale wystarczy żeby się zdarzyło u jednej na dwadzieścia, to już trzeba naprawdę głęboko sprawę przemyśleć. I nie wiem, ale ja odniosłam wypowiedzi Furry jako trochę zachwalające te posty i właśnie jak któraś z nas się z nimi NIE zgodziła, to widziałam naskakiwanie Także albo kółko wzajemnej adoracji i zgadzanie się ze wszystkim, albo przepraszam bardzo, ale trzeba akceptować czyjeś odmienne zdanie.

[anuszka21]

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post39396968 moze tam bedziemy pisac na ten temat zeby tu nie smiecic?

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez mariamarysienka

kwiatuszek a nie za ostry ten naskok? Chyba miałam prawo wyrazić swoje zdanie, czy może nie, mam się zgadzać we wszystkim? Myślę, że mam prawo uważać, że głodówki, nawet oczyszczające nie są super ekstra i nie należą im się wielkie pochwały. I nie wiem, czy takim wielkim absurdem jest wysnucie hipotezy, że ktoś może to potraktować jako sposób na odchudzanie, bo np. ostatnio źle mu szło, albo był jakiś zastój (nie mówię konkretnie o żadnej z Was), a tu ni z tego ni z owego -3 kg. Nie mówię, że zdarzy się tak u każdej kobiety stosującej głodówkę, ale wystarczy żeby się zdarzyło u jednej na dwadzieścia, to już trzeba naprawdę głęboko sprawę przemyśleć. I nie wiem, ale ja odniosłam wypowiedzi Furry jako trochę zachwalające te posty i właśnie jak któraś z nas się z nimi NIE zgodziła, to widziałam naskakiwanie Także albo kółko wzajemnej adoracji i zgadzanie się ze wszystkim, albo przepraszam bardzo, ale trzeba akceptować czyjeś odmienne zdanie.

oczywiście że mozesz wyrazić swoje zdanie, ale to ty naskakujesz , bo nit nie proponuje głodówke- wręcz przeciwnie preferujemy zdrowy pełnowartościowy , 5 posiłkowy plan . a dieta o której piszemy słózy oczyszczeniu (który trwa 3 dni) a nie sposobowi na życie. a tłumaczenie że ktoś przeczyta i zobaczy ze komuś wypłukało 3 kg kału i nie daj boże będzie chciał spróbować- jakoś do mnie nie przemawia. bo równie dobrze możesz zrobić lewatywę i też wypuka ci trochę złogów. i co też nie będziemy o tym pisać - bo jeszcze ktoś się skusi i sobie zrobi?
to nie jest kółko wzajemnej adoracji tylko wsparcia, i zgadzam się z tobą że należy szanować czyjeś odmienne zdanie -- nawet jak ci się nie podoba. i to działa w dwa kierunki. my będziemy szanować twoje- a ty szanuj nasze.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez anuszka21

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post39396968 moze tam bedziemy pisac na ten temat zeby tu nie smiecic?

ok, już tam jestem

[mariamarysienka]

Ale cały czas nie mam pojęcia, gdzie naskakuję Równolegle był prowadzony temat oczyszczania przez głodówkę oraz 40-dniowych głodówek. Wyraziłam swoje zdanie, ot co. I podobne zachowanie było w stosunku innych dziewczyn, które nie wyraziły zachwytu tym oczyszczaniem. No i przepraszam, ale chyba już nie raz widziałaś, jak dziewczyny dla szybkich efektów chciały się głodzić, więc nie gadaj, że to takie niemozliwe i nie przemawia do Ciebie.

[lolita25]

Hehh ja po tej rybie z surówką,jestem tak pełna ze nie chce mi się jesc kolacji,w sumie to zjadzłam dzis mało bo rano tylko owsianka i po tej rybie jogurt naturalny
Obym przetrwała weekend dietetycznie

[Lili40]

Napisane przez Kinia_Sw

Czesc Dziewczyny
Jakie macie orbitreki??? i Czy jesteście z nich zadowolone ??

Tak, ja mam...Ale jakoś mi nie po drodze z nim...jestem zbyt leniwa...

[Niuuniiaaa]

Napisane przez kwiatuszek2 3

proponuję poniedziałek. np rano się z ważymy ...a po 3 dniach będziemy miały biało na czarnym ile z tych jelit zeszło.
ktoś pisał że po 5 x latał do wc na dłuższe posiedzenie

niunia wyciskać trzeba...nie masz zapasu jabłek? ciocia, wujek , babcia z ogrodu nie mają?

jak nie to trza kupić

Problem nie w jabłkach (mam bardzo duży ogród z drzewami owocowymi, krzakami i warzywniakiem latem ) więc zapas jabłek jest problem jak je wycisnąć??? W domu zdrowego odżywiania itd. się nie preferuje więc sokowirówki nie ma, ba blendera nawet nie ma

Napisane przez anuszka21

Moze jednodniowy albo taki dla dzieci? Ale to drogo wyjdzie ;/
Ja wlasnie pije hortex jabłkowy, jest napisane ze bez dodatku cukrów i 100% z soku zageszczonego xD
A w czym te jablka wycisnac? Ja nie mam sokowirówki ;( tylko blender ;(

Tez chciałam zaproponowac poniedziałek. Bo w weekend w szkole jestem, a jakby mnie czyściło, to troche słabo xD
Dzisiaj pojade do biedronki obkupic sie w kefiry, to zobacze za tymi sucharami. A jak nie, to ciemne pieczywo do tostera.

Anuszka mamy ten sam problem z wyciskaniem wymyśliłaś coś?

Jak nic nie wykombinuję do poniedziałku to zrobię sobie oczyszczanie za tydzień - rodzice K. chyba mają sokowirówkę to pożyczę jak wrócą do domu.

[lolita25]

Ja mam steper o taki skrętny http://allegro.pl/steper-skretny-hs-...042009971.html ale nie używam go bo jest nudny
Dziś w Lidlu był fajny sprzęt taki na mięśnie brzuszka,była też ławka ale mąż by mnie zamordował jak bym kupiła,bo pewnie cwiczyłabym dwa pierwsze dni

[Niuuniiaaa]

Aaa właśnie Olu i Aniu sprawdziłam dalej w tekście nic nie ma na temat wody. Myślę,że można ją pić, może nawet nie będzie potrzebna przez pierwsze 2 dni (kefir i sok)

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Ja dzień kończę bardzo ładnie i grzecznie jadłam bez grzeszków i ćwiczyłam czyli dzień udany. Uciekam może później jeszcze zajrzę
Dobrej nocy kobietki i z racji piątku imprez bez grzeszków

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Niuuniiaaa

Aaa właśnie Olu i Aniu sprawdziłam dalej w tekście nic nie ma na temat wody. Myślę,że można ją pić, może nawet nie będzie potrzebna przez pierwsze 2 dni (kefir i sok)

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Ja dzień kończę bardzo ładnie i grzecznie jadłam bez grzeszków i ćwiczyłam czyli dzień udany. Uciekam może później jeszcze zajrzę
Dobrej nocy kobietki i z racji piątku imprez bez grzeszków

ok. dzięki
co do sokowirówki to może udalo by ci się od kogoś pożyczyć...to wtedy zaczęły byśmy w ten poniedziałek

[anulciak85]

Witajcie wrocilam z silownii z lepszym nastrojem. Uwielbiam tam byc licze na jakis spadek jutro i na @ w koncu

[kwiatuszek2 3]

ja tez dzień zaliczam do udanych.
moje menu
1- zapiekanka z chleba razowego z szynką i serkiem
2- owsianka+ otręby + serek homo
3- tortilla
4- saladka z lodowej, kurczaka i pomidora
5- wieśniak z lodową i papryka

[anuszka21]

Ja kupiłam wlasnie sokowirowke na all ale cholera wie czy do wtorku dojdzie ;/ pewnie nie ;/ moze uda sie skads pozyczyc na 1 dzien.

[Scio]

Napisane przez Furry Sue

Zapewniam Cię, że nie wynalazłam Tombaka wczoraj interesuję się tym tematem od lat.
Nie byłam pewna, czy wrzucać tutaj tego typu tematy, obawiałam się właśnie takich reakcji.
Cieszę się jednak, że wywołało to jakieś głosy zainteresowania, może ktoś sobie coś z tego wyciągnie dla siebie.. nie trzeba od razu rzucać się na miesięczny, czy nawet 3 dniowy post, można zacząć od małych kroczków. Ale przede wszystkim warto poszerzać sobie horyzonty i wiedzieć, że takie coś istnieje i że ludzie od tego nie umierają...

Na marginesie - założeniem postu jest właśnie dążenie ku zdrowiu nie chodzi o metody rodem z krzywego zwierciadła, czyli głodóweczki na hop siup. Post to skomplikowany, długotrwały proces, do którego przygotowujemy się tygodniami i który (jestem tego pewna) przynosi pozytywne efekty zarówno pod względem fizycznym jak i psycho-mentalnym, tak to nazwę..

Jednakowoż pragnę nadmienić, że to tylko moja opinia i nie zamierzam się z nikim przekomarzać, bo każdy ma swój rozum

ja barzo lubie takie dyskusje kształcą

[anuszka21]

Kupiłam kefiry biedronkowe. To chyba jeden diabeł?

[sagapao]

Napisane przez anuszka21

A co wyszło z tą podejrzewaną ciążą? Okres przyszedł?

5 dzień plamie i nie ma okresu no chyba że sie jeszcze rozkręci kto wie tak sądze bo przestałam sie stresować tym wszystkim

Ogolnie z tego co wiem u wyczytałam to nie powinno sie robić na twarzy ponieważ jest za ostry i podrażnia tak jak piszesz... więc robiłam na całym ciele po za twarzą...klatką piersiową szyją....

Napisane przez anulciak85

Ogolnie...wiem. mam po prostu wrażenie ze moja dieta jest nudna i monotonna i oprocz porannej owsianki nic mi nie smakuje. Mam ochotę na rzeczy których jesc nie powinnam.

ja też mam takie wrażenie warzywa i owoce mi sie przejadły,,, nawet miałam tydzień co je ograniczyłam ale to na dobre mi nie wyszło może mało zjadłam i miałam zawroty głowy..ale zaczęłam z powrotem jeść normalnie dietowo...

[Scio]

Zawsze można zetrzeć na tarce i przecisnąć przez gazę owoc.

Wróciłam z treningu. Ledwo żyję Ciągle wzbudzam odrobinę sensacji ale chyba mniejszą.

[pinki pie]

oj dziewczyny, jak mi źle, smutno i przykro... aż z tego wszystkiego zjadłam 8 rurek nadziewanych i nie poszłam na zumbe....
nie mam się komu wygadać... znowu jestem robiona w "balona" przez mojego faceta.... jakie to przykre jest... siedzę i płaczę.... och słów mi brak, myśli miliony.... co ja mam zrobić??? Wiem że to nie miejsce na wylewanie takich żali... ale naprawdę nie mam się komu wygadać. Wstydzę się rozmawiać o tym z moimi bliskimi i z koleżankami... Myślałam że już będzie inaczej... czuję się podle, a do tego jeszcze taka gruba jestem! Nawet nikt na mnie nie spojrzy... więc co się dziwić że szuka lepszej...

[ogolnie]

Napisane przez Scio

Zawsze można zetrzeć na tarce i przecisnąć przez gazę owoc.

Wróciłam z treningu. Ledwo żyję Ciągle wzbudzam odrobinę sensacji ale chyba mniejszą.

A czemu wzbudzasz sensację? Wśród facetów?

[sss7]

Marysienko, kazdy moze miec tutaj swoje zdanie, mozesz uwazac, ze glodowki jako sposob oczyszczania to kiepski pomysl, ale nie ma co porownywac glodwki jako sposobu oczyszczania do glodowki jak sposobu na schudniecie, a to ze jakas laska sobie taki plan obierze, nie przekresla tego pierwszego. To jej blad. Nie ma co w ogole tego porownywac.

Pinki, a moze wskocz pod koc z ciepla herbatka, wlacz jakis fajny film, albo jednak umow sie z dobra kolezanka i sie wygadaj. Raczej nic Ci nie poradzimy, bo nie wiemy o co chodzi. Nie wiemy co masz na mysli "robi w balona" Trzymaj sie!

[ogolnie]

Napisane przez pinki pie

oj dziewczyny, jak mi źle, smutno i przykro... aż z tego wszystkiego zjadłam 8 rurek nadziewanych i nie poszłam na zumbe....
nie mam się komu wygadać... znowu jestem robiona w "balona" przez mojego faceta.... jakie to przykre jest... siedzę i płaczę.... och słów mi brak, myśli miliony.... co ja mam zrobić??? Wiem że to nie miejsce na wylewanie takich żali... ale naprawdę nie mam się komu wygadać. Wstydzę się rozmawiać o tym z moimi bliskimi i z koleżankami... Myślałam że już będzie inaczej... czuję się podle, a do tego jeszcze taka gruba jestem! Nawet nikt na mnie nie spojrzy... więc co się dziwić że szuka lepszej...

Nie pieprz bzdur! Jesteś piękna tylko tego nie widzisz!

Sorry za dosadność
Zawsze możesz nam się trochę pożalić. My też się żalimy

[Scio]

Napisane przez ogolnie

A czemu wzbudzasz sensację? Wśród facetów?

Tak Bo jestem jedyną dziewczyną/kobietą która ćwiczy na siłowni. Reszta kobitek w strefie cardio tudzież na fitnessach

[pinki pie]

.... po prostu spakowałam mu torbę i jak rano wróci (o ile wroci, bo może mu to zając więcej czasu) każę mu się wynieść... przepraszam, że wam się wyżaliłam...komuś musiałam. Ja mam ogolnie bardzo niskie poczucie własnej wartości właśnie przez niego. Wstydzę się o tym rozmawiać z koleżankami... to takie podłe uczucie być zdradzanym...ja się tego wstydzę.

[ogolnie]

Napisane przez pinki pie

.... po prostu spakowałam mu torbę i jak rano wróci (o ile wroci, bo może mu to zając więcej czasu) każę mu się wynieść... przepraszam, że wam się wyżaliłam...komuś musiałam. Ja mam ogolnie bardzo niskie poczucie własnej wartości właśnie przez niego. Wstydzę się o tym rozmawiać z koleżankami... to takie podłe uczucie być zdradzanym...ja się tego wstydzę.

Może lepiej, żeby nie wracał...Po co tkwić w związku z kimś przez kogo czujesz się totalnym zerem? Facet powinien Ciebie dowartościowywać, a nie szukać nie wiadomo czego gdzie indziej...Jak taki wielce lotny to pokaż mu gdzie jego miejsce...Za drzwiami.



---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez Scio

Tak Bo jestem jedyną dziewczyną/kobietą która ćwiczy na siłowni. Reszta kobitek w strefie cardio tudzież na fitnessach

Aa, pamiętam pisałaś gdzieś kiedyś, że napakowani faceci ala hardkorowy Koksu coś Ci pokazywali W sensie, że ćwiczenia jakieś

[sss7]

Pinkie, jak zdradza to chocby nie wiem jak bolalo badz silna i olej buraka! Szkoda na niego nawet dnia dluzej. Nie stworzysz zwiazku ani szczesliwej rodziny na klamstwie. Wyplacz swojem, bo na pewno boli jak cholera - zlamane serce i zaburzone poczucie wlasnej wartosci. Warto to jednak zrobic teraz, bo potem jeszcze dojdzie placz nad zmarnowanym czasem.

[Furry Sue]

Oj, widzę, że trochę się działo pod moją nieobecność

Zaczynam z Wami w tym tygodniu akcję kefirowo-jabłkową, idealnie, bo pożyczę sokowirówkę od rodziców

Mega fajny dzień był dziś - spędziłam 3h na chórze (będziemy występować w czerwcu w Tygmoncie! ), a wieczoro-noc spędziłam z przyszłym szwagrem gadając o muzie i nagrywając wokale do 2.30... współczuję sąsiadom, ale chyba nie było aż tak słychać, bo nikt nie walił w ścianę

Moje gardło nie działa, ale jestem przeszczęśliwa

Jutro się wypowiem składniej, buziaki

[Joanna XL]

Napisane przez kwiatuszek2 3

muszę wypróbować

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------



oj lubi i jeszcze kręci ja kotek asi

Hi hi mój kotek jest autentyczny (aczkolwiek już nie taki szczupły chyba i dziękuje za zainteresowanie

odnośnie głodówki oczyszczającej jestem zasadnioczo przeciwna radykalnym posunięciom ale to o czym piszecie to 3 dni ... wiec jak głupie by to nie było to nikomu nie zaszkodzi A wydaje się na chłopski rozum, całkiem mądre - tylko trudno to nazwać głodowką bo przecieżsię je te kefiry, warzywa itd
Może i bym sie skusila ale najpierw do domu musze wrócić ...a i sokowirówki nie mam - wic pewnie dopiero w marcu zrobie sobie - poczekam na wasze opinie i wrażenia
Jak dla mnie to piszcie tu chętnie dowiem się jak to idzie i jakie daje efekty Nie bardzo chcce mi sie skakać po wątkach a inne dziewczyny też chętnie pewnie poczytaja
Głodówki w sensie stricte - o wodzie- nie robiłabym bo człowiek już tak skostruowany jest że ma jesc-dostarczać paliwa. Poza tym kocham jeśc - tylko musze uzdrowic tę miłość Zreszta sporo ćwicze , jak scio preferuje sylwetke umiarkowanie fit a nie watła sarenka więc dla mnie odpada

---------- Dopisano o 06:19 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ----------

pimkie pie rozumiem że masz opory w mówieniu otego typu problemie koleżankom ... Niestety nie zawsze ma się przyjacióke pod ręką

Jednak nie daj się wpędzać w poczucie winy - to on jest gnida- jak chce być z inną to powinnien sie zachować uczciwie i ci to otwarcie powiedzieć . A jak nie potrafi to Ty faktycznie musisz okazać sie silna i zakonczycta relacje. Bez wzajemnego szacunku nie ma udanego związku.
A co do poczucia wartości związanego z wagą : jest tu pare dziewczyn 70, 80 plus szczęśliwych w zwiazkach - wiec to kwestia znalezienia tego właściwego faceta a nie wagi

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:19 ----------

Co do diety - wczoraj do wieczora było niemalze wzorowo a potem .... zrobiłam sobie krzywde

Nażarłam sie pierogów, potem napiłam sie wina w hiszpańskim tapas i zjadłam trzy tapasy ... I w sumie byłby spoko bo przewidziałąm kolacje na miescie a ilości ijedzenia i alko były akceptowalne jak na wyskok ale...

Coś mi zaszkodziło - i to raczej jedzenie - i siedzi na żoładku .... Dosłownie czuje miete wypiła, spać nie moge ... normalnie głupota została pokarana - a jutro chyba nic juz nie zjem

[lolita25]

Napisane przez pinki pie

oj dziewczyny, jak mi źle, smutno i przykro... aż z tego wszystkiego zjadłam 8 rurek nadziewanych i nie poszłam na zumbe....
nie mam się komu wygadać... znowu jestem robiona w "balona" przez mojego faceta.... jakie to przykre jest... siedzę i płaczę.... och słów mi brak, myśli miliony.... co ja mam zrobić??? Wiem że to nie miejsce na wylewanie takich żali... ale naprawdę nie mam się komu wygadać. Wstydzę się rozmawiać o tym z moimi bliskimi i z koleżankami... Myślałam że już będzie inaczej... czuję się podle, a do tego jeszcze taka gruba jestem! Nawet nikt na mnie nie spojrzy... więc co się dziwić że szuka lepszej...

Kochana musisz się wziąśc w garść....on musi być podłym człowiekiem skoro cię zdradza...
Z drugiej strony teraz będziesz mieć jeszcze silniejszą motywacje zeby schudnąc i udowodnic frajerowi co stracił!!!Weż sobie kąpiel,idz do fryzjera,na zakupy...zjedz coś diet i się usmiechnij...jak zdradza to nie zasługuje na nic i jest zerem....Wiem że jest ciężko ale siedzenie w domu i przeżywanie tego to nic miłego...pomyśl o sobie w tym wszystkim i pokaż mu ze masz go gdzieś bo jest zerem,wręcz mu torbe z usmiechem na twarzy,i przekonaniem ze jestes coś warta a on nie

Ja już dziś po śniadaniu: kawa i pół bułki pełnoziarnistej z szynką

[ogolnie]

Dobry
Muszę wreszcie wyjść z czeluści łóżka i kołdry, bo mnie już dupa boli od leżenia Gardło dużo lepiej, nie boli.
Dziś od wagi mam odwyk

Menu na dziś:
I dwie kanapki z pieczywa słonecznikowego ciemnego: szynka+pomidor, twaróg półtłusty+ogórek oraz 1/4 papryki czerwonej
II jabłko+kubek kakao
III kasza jęczmienna+ryba z folii+warzywa na patelnię
IV jogurt naturalny z otrębami pszennymi
V omlet z dwóch jajek z szynką i pomidorem oraz papryka

Lecę się wykąpać i cosik zjeść.
Miłego dnia

[miiilenka]

Widze, ze szalejecie jak mnie nie ma :d tylko nastepnym razem sie nie pozabijajcie

Pinki pie wez go wywal na zbity pysk. Niech wie, gdzie jego miejsce! I kopa na rozped mu daj! Nie jest wart ani Twoich lez, alni Twojego czasu. Jestes dobra i wartosciowa osoba i nie daj soba pomiatac! Przeszlam to samo co Ty, ale nie mieszkalismy razem. Nie plakalam, bylam tak wsciekla na siebie. Wez zycie w swoje rece i kieruj nim jak chcesz, a nie jak on chce. Masz w sobie sile! Sciskam Cie mocno

Ja wczoraj przyszalalam, ale dzis za to planuje cwiczyc intensywnie mialam taaaaki postanowienie, ale moj K. jest uparty i uraczyl mnie slodkosciami, co by moja piekna ksztaltna dupcia nie stala sie mniejsza

Za mna juz sniadanie - jogurt nat z bananem. Zaraz spadam po zakupki do sklepu a pozniej mooooooooooooooooooooooc!

Milego dnia