Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-23, 15:56   #4951
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 188
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Ja wiem, że ty na pedagogice jesteś (mój TŻ też, nawet z własnej woli, dziwni z was ludzie )
A tak odnośnie do tej pedagogiki... ja się zastanawiam, skąd się wzięło powiedzonko "wszystkiemu winni rodzice" Ja miałam właśnie pierwszy wykład z pedagogiki 2 stopnia edukacji (podstawówka) i babka opowiadała o przypadkach, z jakimi się spotkała. I np. że jakiś chłopiec miał problemy z j.polskim i w ogóle nie chciał nic się uczyć, i że się okazało, że to dlatego, że w domu nie miał w ogóle styczności z książkami, bo jego rodzice uważali, że to niepotrzebne. Nigdy nic nie przeczytał, bo w domu książek nie miał. No i że to wina rodziców.

A mnie to dziwi, bo ja nie uważam, żeby dziecko nie miało swojego rozumu. Jej, dzieciak nie miał książek i bawił sie tylko samochodzikami, poszedł do podstawówki, zaczęli jakieś tam czytanki ala ma kota itd., no i mogło mu się to spodobać lub nie, mógł chcieć sam więcej czytać lub nie, co tu niby mają rodzice do rzeczy

Moi rodzice nie czytają zupełnie (no tyle co prasę), po pracy wracają zmęczeni i im się już zwyczajnie nie chce. Nigdy też mnie nie zachęcali do czytania, nie miałam też tych różnych kolorowych bajek dla dzieci itd. Tylko klocki, lalki, miśki, gry planszowe, gry telewizyjne no a w 2 klasie podstawówki to już gry komputerowe. I co? Nauczyłam się czytać chyba z szyldów sklepów jakie widziałam, gdy jechałam z mamą autobusem Mając 6 lat, poszłam do zerówki, i tak mi się spodobały te czytanki, że jeszcze z jedną koleżanką poleciałyśmy do biblioteki wyrobić sobie karty biblioteczne (które były od 1 kl. podst))... Bibliotekarka wybierała nam książki dostosowane do naszego wieku )

Z kolei mój brat nie czytał nawet lektur, tylko streszczenia.
Idąc tokiem "wszystkiemu winni rodzice", to ja powinnam teraz uciekać na widok książek, a stała się rzecz zupełnie przeciwna )

Dlatego ja uważam, że dziecko ma swój rozum, że rodzic tak naprawdę tylko nakierowuje je, a to i tak nie znaczy, że dziecko samo nie może nic wybrać, co lubi, co chce robić, co go interesuje.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Nie rozumiem. Dziwi Cię samo zakładanie takich postów? idąc dalej, dziwi Cię takie zjawisko, mimo że nigdy nie byłaś tego świadkiem?
Tzn...to tak jakby mnie dziwiło, że kobiety bite zakładają wątki, mimo że nigdy nie doświadczyłam bicia, ani nikt z moich znajomych? Nie pytam zgryźliwie, tylko nie zrozumiałam ostatniego zdania..
Poza tym obcowanie w tym niekulturalnym środowisku nie zawsze jest kwestią wyboru. Ja całe gimnazjum byłam przezywana mimo że moi najbliżsi znajomi nigdy nie powiedzieli na mnie złego słowa.
Nie chodzi mi o to, że dziwią mnie ludzie, którzy zakładają te wątki, tylko o to, że nabawili się kompleksów przez znajomych. Dziwią mnie ci znajomi. Ja bym nie chciała mieć toksycznych znajomych, którzy sprawiają, że czuję sie przez nich jak zero. I w życiu by mi nie przyszło na myśl, żeby tak traktować moich znajomych i zaniżać ich poczucie wartości. Dziwią mnie więc ludzie, którzy to robią i którzy czerpią satysfakcję z "tyrania" innych, którzy mogą się przez to nawet załamać.

edit: i o ile jeszcze wiadomo że w podstawówce dzieci mogą nie mieć tej wrażliwości i nie zdawać sobie sprawy, jaką przykrość mogą wyrządzić drugiej osobie, o ile w gimnazjum podczas jakichś kłótni też mogą używać argumentów dot. wyglądu (jak już zabraknie innych argumentów)... o tyle już nie wiem jak starszym osobom może przyjść w ogóle na myśl obrażanie innych poprzez komentowanie ich wyglądu

Edytowane przez bowszystkotoiluzjajest
Czas edycji: 2013-02-23 o 16:02
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:04   #4952
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
To podobnie jak u mnie. Tyle że ja nigdy nie chciałam iść do takiej szkoły, bo u mnie w mieście nie ma to raz, a dwa że jestem raczej niepewna siebie pod takimi względami i rzadko moje prace mi się podobały.
Też jestem bardzo krytyczna... u mnie jest i to jaka piękna, nad molo nad samym brzegiem morza taka klimatyczna
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:14   #4953
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość



Nie chodzi mi o to, że dziwią mnie ludzie, którzy zakładają te wątki, tylko o to, że nabawili się kompleksów przez znajomych. Dziwią mnie ci znajomi. Ja bym nie chciała mieć toksycznych znajomych, którzy sprawiają, że czuję sie przez nich jak zero. I w życiu by mi nie przyszło na myśl, żeby tak traktować moich znajomych i zaniżać ich poczucie wartości. Dziwią mnie więc ludzie, którzy to robią i którzy czerpią satysfakcję z "tyrania" innych, którzy mogą się przez to nawet załamać.

edit: i o ile jeszcze wiadomo że w podstawówce dzieci mogą nie mieć tej wrażliwości i nie zdawać sobie sprawy, jaką przykrość mogą wyrządzić drugiej osobie, o ile w gimnazjum podczas jakichś kłótni też mogą używać argumentów dot. wyglądu (jak już zabraknie innych argumentów)... o tyle już nie wiem jak starszym osobom może przyjść w ogóle na myśl obrażanie innych poprzez komentowanie ich wyglądu
proszę Cię, nie rozumiesz, jak można nabawić się kompleksów przez innych ludzi? nie trzeba być czyimś znajomym, by go zgnoić, a uraz pozostaje. To raz, dwa - w podstawówce/gimnazjum młodzi ludzie mają silną potrzebę przynależności do grupy, nie chcą odstawać. Jeśli są wyśmiewani - czują, że odstają. A kompleksy pozostają nierzadko na całe życie. To, że Ty nie miałaś styczności z takim problemem nie znaczy, że taki problem nie istnieje.
Widocznie mamy różne podejście, bo ja widziałam w gimnazjum, jak moja znajoma była kozłem ofiarnym, gnębiona przez chłopaków z klasy z powodu wyglądu.
I wybacz, ale nie zawsze życie jest tak kolorowe i nie zawsze będziesz przebywać tylko wśród ludzi, których sama sobie skrupulatnie wybierzesz.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:21   #4954
paulinka1128
Zadomowienie
 
Avatar paulinka1128
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 405
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
A tak odnośnie do tej pedagogiki... ja się zastanawiam, skąd się wzięło powiedzonko "wszystkiemu winni rodzice" Ja miałam właśnie pierwszy wykład z pedagogiki 2 stopnia edukacji (podstawówka) i babka opowiadała o przypadkach, z jakimi się spotkała. I np. że jakiś chłopiec miał problemy z j.polskim i w ogóle nie chciał nic się uczyć, i że się okazało, że to dlatego, że w domu nie miał w ogóle styczności z książkami, bo jego rodzice uważali, że to niepotrzebne. Nigdy nic nie przeczytał, bo w domu książek nie miał. No i że to wina rodziców.

A mnie to dziwi, bo ja nie uważam, żeby dziecko nie miało swojego rozumu. Jej, dzieciak nie miał książek i bawił sie tylko samochodzikami, poszedł do podstawówki, zaczęli jakieś tam czytanki ala ma kota itd., no i mogło mu się to spodobać lub nie, mógł chcieć sam więcej czytać lub nie, co tu niby mają rodzice do rzeczy
Ja jednak uważam, że wiele się wynosi z domu rodzinnego. Dzieci często (ale nie zawsze) powielają wzorce wyniesione z domu. Każdy człowiek poddawany jest w swoim życiu pewnym próbom, staje przed różnymi wyborami i czasami podejmuje błędne decyzje często niezgodne z przekonaniami i normami postępowania. To właśnie dorosły człowiek wyznacza i wskazuje małemu dziecku drogę postępowania, wedle której rozwijać się będzie jego moralność i toczyć się będzie jego życie.
Dziecko automatycznie naśladuje zachowanie rodziców przyjmując takie właśnie zachowanie za wzorzec, niezależnie od tego czy ów wzorzec zapewnia dziecku pozytywne czy też negatywne zasady postępowania. W zyciu jednak poznaje się wiele innych ludzi, które też mają na nas wpływ.
__________________
www.wloskiedolomity.blogspot.it
Blog fotograficzno-podrozniczy
paulinka1128 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:25   #4955
bowszystkotoiluzjajest
Zakorzenienie
 
Avatar bowszystkotoiluzjajest
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 188
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
proszę Cię, nie rozumiesz, jak można nabawić się kompleksów przez innych ludzi?
Nie wiem, gdzie niby to powiedziałam Nie rozumiem ludzi, którzy komentują wygląd innych, przez co tamci nabawiają się kompleksów. Nie rozumiem, co kieruje takimi ludźmi, którzy "tyrają" swoich znajomych. Bo to, że można nabawić się kompleksów przez takie komentarze, to doskonale rozumiem.

Cytat:
Widocznie mamy różne podejście, bo ja widziałam w gimnazjum, jak moja znajoma była kozłem ofiarnym, gnębiona przez chłopaków z klasy z powodu wyglądu.
Ale ja rozumiem, że twoja znajoma czuła się z tym źle i była w pewnym sensie wyalienowana, tylko nie rozumiem co kierowało tymi chłopakami, którzy się naśmiewali z wyglądu? Bo o ile można się śmiać z tego, że ktoś dostał pałę, bo się nie nauczył czy że zrobił coś głupiego czy coś tam, to wiesz. Ale wygląd, na który nie mamy wpływu?

Cytat:
I wybacz, ale nie zawsze życie jest tak kolorowe i nie zawsze będziesz przebywać tylko wśród ludzi, których sama sobie skrupulatnie wybierzesz.
Wiem o tym. Wczoraj w pubie było tak tłoczno, że musiałam się przeciskać obok parkietu, żeby wejść na schody na piętro wyżej. Jakaś laska mnie popchnęła, więc od razu zatrzymałam się i do niej, co ona robi i skomentowałam jej zachowanie. Razem ze swoją koleżanką zaczęła na mnie wrzucać. Zaczęła się więc ostra wymiana zdań, tylko że żadna z nas nie najechała na wygląd drugiej - nie było czegoś w stylu "weź ty może masz taki wielki nos że się nie zmieściłaś w przejściu", czy "weź nic nie mów z tym krzywym zgryzem" itd.
Bo to już byłoby..hmm. nieuczciwe. Bo to rusza bardziej niż "suko", "debilko" itd


Także ja dalej obstaję przy moim, że nie rozumiem ludzi, którzy dla zabawy śmieją się z wyglądu innych albo takich, którzy nie mając żadnych argumentów - wykorzystują gorszy wygląd tej drugiej osoby.

Edytowane przez bowszystkotoiluzjajest
Czas edycji: 2013-02-23 o 16:26
bowszystkotoiluzjajest jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 16:28   #4956
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
uCieszone miasto. Kaboom. Nawet z ciekawości przejrzałam broszurkę w pdfie Jest i nasze uczelniane ciacho
Ankieta z boku jest majstersztykiem
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:15   #4957
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Ankieta z boku jest majstersztykiem
Nie zwróciłam nawet na nią uwagi O matkooo aż mi wstyd
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:20   #4958
201604190949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 243
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
A tak odnośnie do tej pedagogiki... ja się zastanawiam, skąd się wzięło powiedzonko "wszystkiemu winni rodzice" Ja miałam właśnie pierwszy wykład z pedagogiki 2 stopnia edukacji (podstawówka) i babka opowiadała o przypadkach, z jakimi się spotkała. I np. że jakiś chłopiec miał problemy z j.polskim i w ogóle nie chciał nic się uczyć, i że się okazało, że to dlatego, że w domu nie miał w ogóle styczności z książkami, bo jego rodzice uważali, że to niepotrzebne. Nigdy nic nie przeczytał, bo w domu książek nie miał. No i że to wina rodziców.

A mnie to dziwi, bo ja nie uważam, żeby dziecko nie miało swojego rozumu. Jej, dzieciak nie miał książek i bawił sie tylko samochodzikami, poszedł do podstawówki, zaczęli jakieś tam czytanki ala ma kota itd., no i mogło mu się to spodobać lub nie, mógł chcieć sam więcej czytać lub nie, co tu niby mają rodzice do rzeczy

Moi rodzice nie czytają zupełnie (no tyle co prasę), po pracy wracają zmęczeni i im się już zwyczajnie nie chce. Nigdy też mnie nie zachęcali do czytania, nie miałam też tych różnych kolorowych bajek dla dzieci itd. Tylko klocki, lalki, miśki, gry planszowe, gry telewizyjne no a w 2 klasie podstawówki to już gry komputerowe. I co? Nauczyłam się czytać chyba z szyldów sklepów jakie widziałam, gdy jechałam z mamą autobusem Mając 6 lat, poszłam do zerówki, i tak mi się spodobały te czytanki, że jeszcze z jedną koleżanką poleciałyśmy do biblioteki wyrobić sobie karty biblioteczne (które były od 1 kl. podst))... Bibliotekarka wybierała nam książki dostosowane do naszego wieku )

Z kolei mój brat nie czytał nawet lektur, tylko streszczenia.
Idąc tokiem "wszystkiemu winni rodzice", to ja powinnam teraz uciekać na widok książek, a stała się rzecz zupełnie przeciwna )

Dlatego ja uważam, że dziecko ma swój rozum, że rodzic tak naprawdę tylko nakierowuje je, a to i tak nie znaczy, że dziecko samo nie może nic wybrać, co lubi, co chce robić, co go interesuje.

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------


Nie chodzi mi o to, że dziwią mnie ludzie, którzy zakładają te wątki, tylko o to, że nabawili się kompleksów przez znajomych. Dziwią mnie ci znajomi. Ja bym nie chciała mieć toksycznych znajomych, którzy sprawiają, że czuję sie przez nich jak zero. I w życiu by mi nie przyszło na myśl, żeby tak traktować moich znajomych i zaniżać ich poczucie wartości. Dziwią mnie więc ludzie, którzy to robią i którzy czerpią satysfakcję z "tyrania" innych, którzy mogą się przez to nawet załamać.

edit: i o ile jeszcze wiadomo że w podstawówce dzieci mogą nie mieć tej wrażliwości i nie zdawać sobie sprawy, jaką przykrość mogą wyrządzić drugiej osobie, o ile w gimnazjum podczas jakichś kłótni też mogą używać argumentów dot. wyglądu (jak już zabraknie innych argumentów)... o tyle już nie wiem jak starszym osobom może przyjść w ogóle na myśl obrażanie innych poprzez komentowanie ich wyglądu
Ok, to dziecko nie wpadło na to, nie zakochało się w książkach samo z siebie. Ale gdyby rodzice rozbudzili w nim tę ciekawość? Właśnie. I tu jest ta wina rodziców.



A co do "nie rozumiem ludzi którzy dla zabawy śmieją się z wyglądu innych albo takich, którzy nie mając żadnych argumentów - wykorzystują gorszy wygląd tej drugiej osoby." co tu jest do rozumienia? Po prostu debile/niewychowani/zakompleksieni. Tu nie ma nic do rozumienia, to jest życie.
201604190949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:29   #4959
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość

A co do "nie rozumiem ludzi którzy dla zabawy śmieją się z wyglądu innych albo takich, którzy nie mając żadnych argumentów - wykorzystują gorszy wygląd tej drugiej osoby." co tu jest do rozumienia? Po prostu debile/niewychowani/zakompleksieni. Tu nie ma nic do rozumienia, to jest życie.
żadne tam science fiction. Tacy ludzie z powodzeniem mogą zniszczyć psychikę młodej osoby. To, że ja czy Ty uważamy, że głupotą jest wyśmiewanie wyglądu nie znaczy, że Piotruś czy Krzyś lat 13 nie czerpią chorej satysfakcji z rzucania tekstami w stylu ''ej ty, okularnico/tłusta świnio/grubasie/pryszczata/zezowata/nikomu się nie podobasz" itepe itede. I załóżmy, że osoba obdarowywana takimi tekstami jest nieśmiała, więc się nie postawi ''kolegom''.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2013-02-23 o 17:30
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:30   #4960
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie zwróciłam nawet na nią uwagi O matkooo aż mi wstyd
Ja bym była dumna, masz na uczelni Mistrzów Subtelnej Aluzji
Trochę mi się skojarzył z " Napisz kto jest Twoim idolem, i uzasadnij dlaczego Stalin." (chociaż w polskiej szkole to raczej "... i uzasadnij dlaczego Jan Paweł II)
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:41   #4961
anlejka
Zakorzenienie
 
Avatar anlejka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Ja bym była dumna, masz na uczelni Mistrzów Subtelnej Aluzji
Trochę mi się skojarzył z " Napisz kto jest Twoim idolem, i uzasadnij dlaczego Stalin." (chociaż w polskiej szkole to raczej "... i uzasadnij dlaczego Jan Paweł II)
Nie no, w końcu to Hogwart, więc jest być z czego dumnym
O! A co do wszechobecnego Jana Pawła II. U mnie w mieścinie został on patronem jednej ze szkół podstawowych. Z racji naszych terenów różne są wyznania. Hitem są wyjścia na wszelkie uwielbiające spotkania na miejsce jego pielgrzymki sto lat temu, koło pomnika. Śpiewają, modlą się i w ogóle. Nie przeszkadza mi to, niech robią co chcą. Nie rozumiem tylko dlaczego są zmuszane do tego dzieci innych wyznań. Zwolnienia nie są akceptowane, dziecko takie musi iść i śpiewać koło pomnika, bo inaczej jakaś uwaga czy coś takiego. Oczywiście dni wyjścia to wszystkie ważne daty powiązane: dzień papieski, dzień urodzin, dnia śmierci chyba akurat nie obchodzą tak hucznie
anlejka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 17:47   #4962
fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 622
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Haj fajw.
Chciałam rysować, na prawdę dobrze mi to szło. Doszłam do etapu fascynacji mangami i zaczęłam rysować takie rzeczy (i czytać i oglądać anime) to słyszałam, że potworki i bohomazy.
I przestałam.
Fascynowały mnie skrzypce. Nie. A po co ci to. Wymyślasz. Za chwilę ci przejdzie a kasa będzie wydana. A już w przedszkolu było widać, że mam świetne poczucie rytmu i miałam sprawdzany słuch i był bardzo dobry. Ale nie.
Tak jak kocham moich rodziców i uważam, że ogólnie odwalili dość dobrą robotę to tego im nigdy nie zapomnę.

A skrzypce kupię! Pójdę prywatnie na lekcje. Teraz w wieku 26 lat. I będę sobie grała jako tako i jakieś rockowe kawałki itd. Dla własnej przyjemności. Pro nie będę ale co sobie pogram to moje.
z moimi rodzicami było podobnie, teraz na szczęście juz mają zero cisnienia jak usamodzielniłam się w taki sposób o jaki mnie nie podejrzewali

kibicuję pomysłowi ze skrzypcami. Ja sobie na trzydziestkę kupiłam gitare basową i coś tam na niej próbuję
fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 19:45   #4963
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez kalwinka Pokaż wiadomość
czasem jak damska toaleta wygląda tak, ze się odechciewa a ja jednak muszę korzystam z męskiej. nigdy nie trafiłam na taką, żebym brzydziła się wejść do środka. Tak samo jak często biorę udział w imprezach plenerowych trwających po kilka dni i korzystam z pryszniców marki toy-toy. Zużyte podpaski, tampony czy brudna damska bielizna jest niestety normą
Ja takich doświadczeń chyba nigdy nie miałam. Jedyne niefajne toalety, na które zdarzało mi się trafiać to były wieki temu beznadziejne toalety na stacjach benzynowych, brrr.
A toi-toje to osobna historia, jak nie muszę, to nie skorzystam, bo tam po prostu będzie źle, nawet, jeśli wszyscy poprzednicy załatwili swoje sprawy jak należy.

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Smutne, ale są tacy ludzie. Wczoraj w ddtvn był temat o tym, czy akceptować dzieci homoseksualne. Prawie połowa respondentów była na nie. Pomijam rzetelność ankiet poprzez wysłanie sms... ale żal mi osób, których rodzice się "pozbywają", bo nie spełniają ich wymogów (?). Zawsze myślałam, że dziecko się kocha miłością bezwarunkową, no ale co tam.
Miłość miłością, ale nie wszystko u dziecka się toleruje czy akceptuje.

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
A tak odnośnie do tej pedagogiki... ja się zastanawiam, skąd się wzięło powiedzonko "wszystkiemu winni rodzice" Ja miałam właśnie pierwszy wykład z pedagogiki 2 stopnia edukacji (podstawówka) i babka opowiadała o przypadkach, z jakimi się spotkała. I np. że jakiś chłopiec miał problemy z j.polskim i w ogóle nie chciał nic się uczyć, i że się okazało, że to dlatego, że w domu nie miał w ogóle styczności z książkami, bo jego rodzice uważali, że to niepotrzebne. Nigdy nic nie przeczytał, bo w domu książek nie miał. No i że to wina rodziców.

A mnie to dziwi, bo ja nie uważam, żeby dziecko nie miało swojego rozumu. Jej, dzieciak nie miał książek i bawił sie tylko samochodzikami, poszedł do podstawówki, zaczęli jakieś tam czytanki ala ma kota itd., no i mogło mu się to spodobać lub nie, mógł chcieć sam więcej czytać lub nie, co tu niby mają rodzice do rzeczy
Rodzice mają tutaj BARDZO dużo do rzeczy, bo rodzina to pierwsze środowisko, w którym jest dziecko. To od rodziny dziecko przejmuje wiele wzorców. Jeśli w rodzinie nie czyta się w ogóle, to jest duża szansa, że i dziecko urodzone w takiej rodzinie nie będzie czytało dla przyjemności. Zwłaszcza, że jak dziecko przychodzi do podstawówki i dopiero zaczyna uczyć się czytać, a ileś innych osób już płynnie czyta, to takie dziecko już na samym wstępie czuje się gorsze, czuje, że czytanie jest dla niego bardzo trudne (bo na początku dla wielu osób jest)… I przez to nie będzie ćwiczyć tego czytania. A jak w domu rodzice mu książki nie podsuną, to gdzie to dziecko ma się nauczyć płynnie czytać tak, by czytanie nie było dla niego męką, a przyjemnością? Bo na pewno nie w szkole podczas kilku godzin polskiego, gdzie nauczyciel ma 30 osób do ogarnięcia

Cytat:
Dlatego ja uważam, że dziecko ma swój rozum, że rodzic tak naprawdę tylko nakierowuje je, a to i tak nie znaczy, że dziecko samo nie może nic wybrać, co lubi, co chce robić, co go interesuje.
Dziecko ma swój rozum, ale to jednak dorośli powinni się dzieckiem zajmować i dbać o jego wykształcenie. Gdyby wszystko pozostawić rozumowi dzieci, to duża część z nich nie skończyłaby z własnej woli podstawówki. A na pewno nie w ciągu 6 lat

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie no, w końcu to Hogwart, więc jest być z czego dumnym
O! A co do wszechobecnego Jana Pawła II. U mnie w mieścinie został on patronem jednej ze szkół podstawowych. Z racji naszych terenów różne są wyznania. Hitem są wyjścia na wszelkie uwielbiające spotkania na miejsce jego pielgrzymki sto lat temu, koło pomnika. Śpiewają, modlą się i w ogóle. Nie przeszkadza mi to, niech robią co chcą. Nie rozumiem tylko dlaczego są zmuszane do tego dzieci innych wyznań. Zwolnienia nie są akceptowane, dziecko takie musi iść i śpiewać koło pomnika, bo inaczej jakaś uwaga czy coś takiego. Oczywiście dni wyjścia to wszystkie ważne daty powiązane: dzień papieski, dzień urodzin, dnia śmierci chyba akurat nie obchodzą tak hucznie
Ale żenada. Że też rodzice się nie buntują.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:26   #4964
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez anlejka Pokaż wiadomość
Nie no, w końcu to Hogwart, więc jest być z czego dumnym
O! A co do wszechobecnego Jana Pawła II. U mnie w mieścinie został on patronem jednej ze szkół podstawowych. Z racji naszych terenów różne są wyznania. Hitem są wyjścia na wszelkie uwielbiające spotkania na miejsce jego pielgrzymki sto lat temu, koło pomnika. Śpiewają, modlą się i w ogóle. Nie przeszkadza mi to, niech robią co chcą. Nie rozumiem tylko dlaczego są zmuszane do tego dzieci innych wyznań. Zwolnienia nie są akceptowane, dziecko takie musi iść i śpiewać koło pomnika, bo inaczej jakaś uwaga czy coś takiego. Oczywiście dni wyjścia to wszystkie ważne daty powiązane: dzień papieski, dzień urodzin, dnia śmierci chyba akurat nie obchodzą tak hucznie
U mnie były apele na dzień papieski i dzien śmierci, ale dyrektor jest na tyle fascynującą postacią, że niewiele rzeczy w jego wykonaniu by mnie zdziwił (serio, książkę by można o nim napisać). Jakby mogł, to robiłby apele z każdej okazji, nawet na swoje urodziny.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:44   #4965
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 016
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
żadne tam science fiction. Tacy ludzie z powodzeniem mogą zniszczyć psychikę młodej osoby. To, że ja czy Ty uważamy, że głupotą jest wyśmiewanie wyglądu nie znaczy, że Piotruś czy Krzyś lat 13 nie czerpią chorej satysfakcji z rzucania tekstami w stylu ''ej ty, okularnico/tłusta świnio/grubasie/pryszczata/zezowata/nikomu się nie podobasz" itepe itede. I załóżmy, że osoba obdarowywana takimi tekstami jest nieśmiała, więc się nie postawi ''kolegom''.
Tu nawet nie chodzi o postawienie. Tylko to zapada w pamięć. Mam dzisiaj jakiś taki smutańcowy wieczór, przeczytałam Waszą dyskusję i mi się przypomniało jak w GIMNAZJUM (1o lat temu) na jednej z przerw kolega rzucił, że chodzę jak kaczka i zaczął mnie przedrzeźniać. Aż się teraz popłakałam....
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:50   #4966
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez bowszystkotoiluzjajest Pokaż wiadomość
Aa, jeszcze coś wam powiem.
Do tej pory jak czytałam temat na różnych forach, to myślałam, że żyję w jakimś równoległym świecie Bo w internecie wszędzie można się natknąć na wątki, że ktoś tam ma jakieś kompleksy i znajomi się z niego śmieją. Ja przez całe moje dotychczasowe życie nie spotkałam się jeszcze z wyśmiewaniem czyichś wad. W podstawówce raczej było naśmiewanie się z nazwisk a np. czy ktoś miał duży nos, czy krzywy zgryz, był mały, był wysoki jak na swój wiek, to nikt w ogóle nie nawiązywał do tego.
W gimnazjum - moja klasa była spoko i właściwie trzymałam się tylko z nimi, także nie wiem jak tam się u innych działo, ale u nas też nigdy nikt publicznie nie tyrał czyjegoś wyglądu.
W liceum - też publicznie nic. Wiadomo ,że można mieć swoje zdanie o kimś czy np. z przyjaciółką się pośmiać z kogoś, ale to zawsze prywatnie i nigdy nie było to wywlekane na forum publicznym.
Teraz na studiach podobnie.

Dlatego zdziwiłam się, jak zobaczyłam jakiś wątek, że ktoś tam sepleni i znajomi się z niego śmieją. Ja też seplenię (seplenienie międzyzębowe) i nie przypominam sobie żadnego komentarza znajomych odnośnie tego. (wprawdzie nie jest to seplenienie całkowite, tzn. nie mam problemu z sz, cz, ś, ź, a jedynie źle artykuuję s, z, c (język w złym miejscu).. <trochę mam żal do rodziców, że to zbagatelizowali jak byłam mała>... a obracam się w naprawdę różnym towarzystwie (i tych bardziej "grzecznych" ludzi, i tych co mają totalnei wyje***ne)... nikt nigdy tego nie skomentował, dlatego mówię, jak czytałam forum i pełno takich opisów, ,że znajomi się śmieją, to myślałam, że żyję w innym świecie

Do czasu. Wczoraj w pubie, ze znajomymi, koleżanka do mnie "A ty co masz takie sińce pod oczami?? normalnie taaaakie" oczywiście od razu cała uwaga skupiła się na mnie, a ja poczułam się jak debil Na usta cisnęła mi się riposta "To dlatego, że nie masz okularów" (ta koleżanka nosi, a wczoraj nie miała), ale się powstrzymałam. Na szczęście pozostali znajomi okazali się spoko, bo w ogóle nie podjęli tematu, tylko już gadali o czymś innym.
Potem poszłam do łazienki do lustra, a tam normalnie, jak zwykle (tzn. mam cienie, ale pod makijażem są delikatne, a nie, jak to koleżanka określiła "jak limo").... dlatego nie wiem co chciała ona uzyskać swoim komentarzem? Czy to miało mi dokopać? (Z racji tego, że było nas chyba 6 osób, i my sobie fajnie rozmawialiśmy, a ona siedziała z boku i tylko sie przysłuchiwała bo nie miała nic do powiedzenia)...

Ja nigdy nie komentuję czyjegoś wyglądu, a jak mam jakąś opinię, to zostawiam ją dla siebie,w życiu by mi nie przyszło na myśl, żeby np. publicznie powiedzieć koleżance przy innych znajomych "oooo podkład źle rozprowadziłaś hahaha wygladasz jak klaun" czy cokolwiek
Miałaś ogromne szczęście, że w szkole nikt Cię nie wyśmiewał. Bo ja mimo przeciętnego wyglądu i normalnej wagi, oraz całkiem niezłego rozwoju byłam ta "brzydka, gruba i chora psychicznie"

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Tu nawet nie chodzi o postawienie. Tylko to zapada w pamięć. Mam dzisiaj jakiś taki smutańcowy wieczór, przeczytałam Waszą dyskusję i mi się przypomniało jak w GIMNAZJUM (1o lat temu) na jednej z przerw kolega rzucił, że chodzę jak kaczka i zaczął mnie przedrzeźniać. Aż się teraz popłakałam....
Rozumiem Cię bardzo dobrze debili na tym świecie nie brakuje niestety...
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:54   #4967
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Tu nawet nie chodzi o postawienie. Tylko to zapada w pamięć. Mam dzisiaj jakiś taki smutańcowy wieczór, przeczytałam Waszą dyskusję i mi się przypomniało jak w GIMNAZJUM (1o lat temu) na jednej z przerw kolega rzucił, że chodzę jak kaczka i zaczął mnie przedrzeźniać. Aż się teraz popłakałam....

Dokładnie, takie głupie gadanie potrafi zapaść w pamięć i nawet po latach tkwić w glowie i uwierać. Wiadomo, że nie powinno się zwracac uwagi na opinie ludzi na temat rzeczy takich jak nasz wygląd, ale to po prostu trudne.
Ja pamietam wiele takich glupot wygłaszanych na temat mnie czy mojej rodziny i niektóre wciąż bolą, a inne nawet po np. 5 latach wzbudzają gniew.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:57   #4968
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość

Dokładnie, takie głupie gadanie potrafi zapaść w pamięć i nawet po latach tkwić w glowie i uwierać. Wiadomo, że nie powinno się zwracac uwagi na opinie ludzi na temat rzeczy takich jak nasz wygląd, ale to po prostu trudne.
Ja pamietam wiele takich glupot wygłaszanych na temat mnie czy mojej rodziny i niektóre wciąż bolą, a inne nawet po np. 5 latach wzbudzają gniew.
I tak właśnie jest. Ja do dzisiaj jak mam coś publicznie powiedzieć, to się jąkam i mam suchość w gardle, bo się boję ośmieszenia. Dla siebie jestem brzydulą i nieciekawą dziewuchą, chorobliwie nieśmiałą. Niestety ciężko się pozbyć niektórych "łat", które nam ludzie przypinają.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 22:06   #4969
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 016
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość

Dokładnie, takie głupie gadanie potrafi zapaść w pamięć i nawet po latach tkwić w glowie i uwierać. Wiadomo, że nie powinno się zwracac uwagi na opinie ludzi na temat rzeczy takich jak nasz wygląd, ale to po prostu trudne.
Ja pamietam wiele takich glupot wygłaszanych na temat mnie czy mojej rodziny i niektóre wciąż bolą, a inne nawet po np. 5 latach wzbudzają gniew.
Mnie to tak naprawdę boli dopiero teraz, bo faktycznie teraz źle chodzę i widać po mnie chorobę. A wtedy miałam tylko jedną nogę krótszą i przez to trochę podniesione jedno biodro [tak wiecie, jak staniecie z lekko ugiętym jednym kolanem to wypycha pośladek, nie? To ja tak mniej więcej wyglądałam]. A dzisiaj kuleję i mam z tego powodu coraz większe kompleksy...
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 22:10   #4970
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
I tak właśnie jest. Ja do dzisiaj jak mam coś publicznie powiedzieć, to się jąkam i mam suchość w gardle, bo się boję ośmieszenia. Dla siebie jestem brzydulą i nieciekawą dziewuchą, chorobliwie nieśmiałą. Niestety ciężko się pozbyć niektórych "łat", które nam ludzie przypinają.
Bo takie rzeczy potrafią w czlowieku tkwić bardzo długo. Oczywiście, zależy to też od konkrenej osoby i wieku - ja im starsza jestem, tym gorzej reaguję na takie mądrości
Ja wiem, że obiektywnie patrząc nie jestem ladna - powiedziałabym raczej, że moja uroda jest ciekawa, ale niekoniecznie ładna czy śliczna, jestem okrutnie nieproporcjonalna (dojrzewanie to zło, ale idzie to teraz w dobra stronę) i moja psyche jest zawichrowana, a rodzina niekonwencjonalna, ale złośliwe gadki i tak bolą i denerwują.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:01   #4971
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

ja pamiętam co przeżyłam w gimnazjum i dziwię się, że nie targnęłam się na swoje życie w pewnym momencie bałam się chodzić do szkoły
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:04   #4972
asioollka
Zakorzenienie
 
Avatar asioollka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 425
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Miałaś ogromne szczęście, że w szkole nikt Cię nie wyśmiewał. Bo ja mimo przeciętnego wyglądu i normalnej wagi, oraz całkiem niezłego rozwoju byłam ta "brzydka, gruba i chora psychicznie" [COLOR="Silver"]
Dokładnie, ja byłam bardzo pulchnym dzieckiem (dzięki babciu!) i tyle, ile się nasłuchałam przykrych rzeczy to aż głowa mała. Mimo, że to było wiele lat temu (głównie w podstawówce, ale w gimnazjum też), to nadal to boli. Byłam nazywana grubą rybą (w negatywnym znaczeniu) albo że jestem tak gruba jak mój chomik albo że wyglądam jak chomik albo jak coś robiłam dobrze, to słyszałam, że to przez ten tłuszcz. Kolega na klasową wigilię kupił mi piżamę w rozmiarze XXL, a inny życzył mi na święta, żebym się dobrze czuła w swoim ciele (oczywiście złośliwie)... Dzieci są naprawdę okrutne. Cieszę się, że nie mam przez to jakiś kompleksów (chociaż nadal się odchudzam) i powiem wam, że mam ogromną satysfakcję, gdy widzę na ulicy ludzi, którzy tak do mnie mówili i opada im szczęka na mój widok .
__________________

Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it.
[/LEFT]

asioollka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:24   #4973
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez asioollka Pokaż wiadomość
Dokładnie, ja byłam bardzo pulchnym dzieckiem (dzięki babciu!) i tyle, ile się nasłuchałam przykrych rzeczy to aż głowa mała. Mimo, że to było wiele lat temu (głównie w podstawówce, ale w gimnazjum też), to nadal to boli. Byłam nazywana grubą rybą (w negatywnym znaczeniu) albo że jestem tak gruba jak mój chomik albo że wyglądam jak chomik albo jak coś robiłam dobrze, to słyszałam, że to przez ten tłuszcz. Kolega na klasową wigilię kupił mi piżamę w rozmiarze XXL, a inny życzył mi na święta, żebym się dobrze czuła w swoim ciele (oczywiście złośliwie)... Dzieci są naprawdę okrutne. Cieszę się, że nie mam przez to jakiś kompleksów (chociaż nadal się odchudzam) i powiem wam, że mam ogromną satysfakcję, gdy widzę na ulicy ludzi, którzy tak do mnie mówili i opada im szczęka na mój widok .
taa. u mnie chomik przez pyzatą twarz też, poza tym muminek :| (ale nie w takim fajnym znaczeniu_ i wiele gorszych rzeczy
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:32   #4974
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Mnie przezywali w podstawówce Kostucha, bom chuda i blada -.-
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:34   #4975
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

i pomyśleć, że istnieją ludzie, którzy się nigdy nie spotkali ze zjawiskiem wyśmiewania czyjegoś wyglądu dla mnie to nieprawdopodobne
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:38   #4976
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Dla mnie to też lekki kosmos. Owszem, moi znajomi tak nie robili i nie robią, ale osób ze szkoły, pracy czy na ulicy sobie nie wybieram, a niekażdy zna pojęcie kultury.
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 00:01   #4977
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 798
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
Ja wiem, że obiektywnie patrząc nie jestem ladna - powiedziałabym raczej, że moja uroda jest ciekawa, ale niekoniecznie ładna czy śliczna, jestem okrutnie nieproporcjonalna
Mam tak samo i w życiu mnóstwo się nasluchałam, począwszy od znajomych, kończąc na obcych osobach. I chociaż mam wyrobioną samoocenę i uważam się za atrakcyjną, zawsze mnie dziwi jak ktoś śmie wytknąć mi jakąś wadę, często nie będąc ideałem. Ot paradoks, że częściej słyszałam o tym jaka jestem brzydka od nieatrakcyjnych ludzi
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 00:46   #4978
mell002
Zadomowienie
 
Avatar mell002
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 474
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

W gimbazie pewna lalunia mawiała mi, że jestem brzydka i nigdy nie znajdę sobie faceta (nie wiem, na jakiej podstawie to stwierdziła ). Kiedyś widziałam ją na przystanku, czekała na autobus, a ja i mój ówczesny (no nie wiem, jakim cudem go zdobyłam, "brzydka" ja ), zobaczyła nas i otworzyła usta tak szeroko, że pewnie jej jakaś mucha wpadła( bo przystojny to on był, to mogę mu przyznać) . Parę miesięcy temu weszłam na twarzoksiążkę,a tam czerwony kwadracik w zaproszeniach. Gimnazjalna gwiazda! Wygląda jak Amerykanki z TLC, musi mieć ogromną wadę wzroku, bo szkła nosi bardzo grube, edukację zakończyła na gimnazjum i siedzi w domu z dzieciakiem.
__________________



mell002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 00:48   #4979
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Cytat:
Napisane przez mell002 Pokaż wiadomość
Parę miesięcy temu weszłam na twarzoksiążkę,a tam czerwony kwadracik w zaproszeniach. Gimnazjalna gwiazda! Wygląda jak Amerykanki z TLC, musi mieć ogromną wadę wzroku, bo szkła nosi bardzo grube, edukację zakończyła na gimnazjum i siedzi w domu z dzieciakiem.
większość takich szkolnych gwiazdeczek w ten sposób kończy, a te kozły ofiarne często gęsto wyrastają na łabędzie
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 00:50   #4980
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 397
Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7

Ej, ja mam wadę wzroku Niezbyt dużą, ale jest.
Nobody's perfect Jedni są grubi, inni mają wade wzroku, są brzydcy albo czarują rekinim uśmiechem
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.