Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X. - Strona 111 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-23, 19:29   #3301
triflee
Zakorzenienie
 
Avatar triflee
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 629
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez Nuria147 Pokaż wiadomość
No właśnie to była taka niska blondynka z długimi włosami, niestety nie pamiętam imienia, ale może o nią Ci chodzi Na początku nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia (tym bardziej, że wcześniej podszedł taki miły pan instruktor ale okazało się, że miał do siebie przypisaną inną zdającą) ale już podczas jazdy było naprawdę ok. A co, generalnie jest złośliwa?
Złośliwa to może nie, ale jest po prostu nieprzyjemna. Na próby zagadania zero reakcji i jakieś odburknięcia, a to niestety nie zmniejsza stresu. Mój instruktor twierdzi, że zwą ją Czarną Mambą, bo zawsze ubrana na czarno i że dużo ludzi się na nią skarży. Ja miałam z nią dwa egzaminy, oba oblane - pierwszy niezaprzeczalnie z mojej winy (nie zatrzymałam się przed strzałką warunkową, chwilowe zaćmienie ), drugi (pięć dni później!) oblałam, bo stwierdziła, że się przy ruszaniu na łuku nie obejrzałam w lewo, co zrobiłam na pewno. Głupio, że nie posłuchałam instruktora i się nie odwołałam, no ale przepadło, grunt, że następnym razem trafił mi się przemiły Pan i zdałam

Może trafiłaś na jej dobry dzień, albo ktoś się poskarżył i dostała odgórny nakaz bycia milszą Najważniejsze, że masz z głowy i teraz możesz - tak jak i ja - faktycznie nauczyć się jeździć
triflee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 20:22   #3302
malma22
Raczkowanie
 
Avatar malma22
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez change Pokaż wiadomość
trzecie podejście niestety poległam na mieście, nerwy mnie zjadły, ale nie wiele brakowało... coprawda robi mi się niedobrze na myśl, że znowu jazda w Lce i znowu egzamin i znowu to miasto, stres itd... ale co zrobić. nastepne podejscie, dzien przed koncem starej teorii, musi się udać...

miałam egzamin na 12. z instruktorem wyjechalismy o 7, na 9 mniej więcej byliśmy w WORDzie, pierwsza usiadłam za kółkiem, żeby sobie przypomnieć miasto, niestety od listopada zapomniałam co i jak z rondami w tym mieście i od razu robiłam jakieś błędy. Rondo wydaje się banalne, jest dwupasmowe, jeden pas do jazdy w prawo i prosto, drugi do jazdy w lewo i zawracania.
Byłam w sumie w kiepskiej formie zmęczona, mimo, że starałam się nie pić kawy, wypiłam rano herbatę z dużą ilością miodu i zjadłam snickersa.
W poczekalni starałam sobie w głowie przypomnieć wszystkie elementy egzaminu na placu, jak je będę wykonywać, żeby nie stracić główy i zrobić na spokojnie. Trafił mi się znowu inny egzaminator, tym razem znowu miły i w sumie przychylny, co jest w tym wszystkim najgorsze, bo wiadomo, że od tego dużo zależy...
Mam nadzieje, że do następnego egzaminu za miesiąc, to z kim pojade nie będzie miało znaczenia, bo będę się pewnie czuła za kółkiem, chociaż na samą myśl panikuje.
Dostałam do sprawdzenia światła awaryjne i spryskiwacze, pogoda była dobra, nie padało. Kazał przygotować mi sie do jazdy, pierwsze poprawiłam siedzenie bo byłam zdecydowanie za nisko, potem symulowałam poprawe zagłówka, rozejrzałam sie cóż jeszcze, nie zapomniałam o właczeniu świateł, lusterek nigdy w sumie nie poprawiam bo wydaja mi się ok, jak zapytał czy jestem gotowa, przypomniał mi o pasach pamiętałam , ale generalnie był bardzo wyrozumiały. Wrzuciłam jedynkę, odpaliłam samochód spuściłam sprzegło i jakoś ruszyłam do przodu spokojnie :p Udało się zatrzymać bez problemowo w kopercie i potem rozejrzawszy się do tyłu cofałam, obrót kierownicą, kontra i prosta, przez to, że więcej odwracałam się do tyłu tak na wszelki wypadek nie jechałam super prosto, ale skontrowąłam i jakoś stanełam w kopercie. Zauważyłam, że egzaminator się rozdziewa i rzuca bety do tyłu, czyli jest dobrze. A tu takie cisnienie, że masakra, kazał mi skręcić w prawo na górkę, ale był w tym momencie bardzo miły, jakoś tak zagadał i w ogóle... Nieszczesna górka, okazała się być przychylna, wjechałam, zatrzymałam się w miare delikatnie, no i chwile po złapaniu oddechu i zaciagnieciu recznego, dodalam 2,5 obrotów, podnioslam noge na sprzegle, siadł i spuscilam hamulec reczny i jakos sie udało
Kazał się zatrzymać, informując ze pozytywnie zaliczam te czesc i zaprasza mnie na miasto, dodal, że oczekuje dynamicznej jazdy (niestety) bo jest czarny asfalt, a w tym momencie tak mi noga zaczeła drgać na sprzegle przy ruszaniu, ze odpalajac mi zgasł, ale jakos za drugim razem się udało i wyjazd z wordu, gdzie zaraz po wyjechaniu jest pierwsze rondo... najpierw chyba był banał w postaci w prawo na rondzie.A potem na pewno przejazd przez ulice jednokierunkową, parkowanie prostopadłe z korektą, tak jak na filmiku. Z reguły instruktor czy przy poprzednim razie miałam parkowanie z większą ilością miejsca za sobą i z boku, wiec mogłam odjechać dalej i wjechać bez korekty tym razem przeraziłam się, że przy maksymalnym skrecie kół wjade komuś w tyłek, więc zatrzymałam cofnęłam i dopiero wjechałam z dusza na ramieniu nie powiem, ale pozytywnie, wyjazd to już był mniejszy problem.
brakowało mi w tym dniu pewności siebie, przez co nie mogłam zaprezentować rzeczonej dynamiki, szczerze mówiąc jest to dla mnie trudne, bo wieksza część ulic w tym mieście ma ograniczenie predkosci do 30, jest nawet wiele stref zamieszkania, czyli człowiek sie tam w zasadzie toczy, wiec rozpędzanie się do 60 to już rzadkość, a jednak są też takie miejsca gdzie niby można.
Pamiętam słabe punkty z tego egzaminu, więc postaram się je wyelliminowac, pocieszam się tylko, że wtedy stres samodzielnego wskoczenia za kółko będzie mniejszy....
jedyną osobą, wsrod 4 ktora ze mna wtedy pojechała była dziewczyna, ktora podchodziła do egzaminu 5 razy i raz tylko wyjechała, a plac oblała 3 razy z rzedu, co gorsze trafiała 2 czy 3 razy na tego samego egzaminatora, tym razem dostała jednego u ktorego zadwalnosc jest chyba najwieksza, bardzo pomaga i nie stresuje (ja u niego jechałam 1 raz i tez w sumie poległam na głupocie) co jest w sumie pocieszające, mam nadzieje, ze ja w koncu dowiem się jak to wracać z usmiechem na ustach :P

powodzenia dla innych zdajacych

wiem co czujesz, mi juz po pierwszym sie nie chcialo. Trzymam kciuki zeby nastepny powrot byl z usmiechem na buzi

A, tak mi sie przypomniala pewna rzecz, nie zwracalam na to uwagi, a mozliwe, ze pomoze w opanowaniu nerwów. Przed kazdym egzaminem i w trakcie jazdy nie pamietalam, ze jak raz nie wykonam zadania np. parkowane prostopadle to mam druga probe. Wiem, glupota bo potwierdzalam, ze zasady egzaminu sa mi znane, ale...moja pozal sie boziu instruktorka nie raczyla powiedziec nawet o zatrzymaniu sie we wskazanym miejscu i mialam zdziwko na 1 egz ;P
__________________
malma22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 21:41   #3303
nayami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 106
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Change o kurcze dobrze Ci szlo nastepnym razem zdasz
nayami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 22:58   #3304
Wanilka5
Idealna Źona; )
 
Avatar Wanilka5
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Miasto
Wiadomości: 17 052
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez seedofwonder Pokaż wiadomość
Boję się
trzeba sie cieszyc nie bac
__________________
Mąż i Źona
Listopadowa Dziulka 2017
Wanilka5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-23, 23:26   #3305
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez change Pokaż wiadomość
trzecie podejście niestety poległam na mieście, nerwy mnie zjadły, ale nie wiele brakowało... coprawda robi mi się niedobrze na myśl, że znowu jazda w Lce i znowu egzamin i znowu to miasto, stres itd... ale co zrobić. nastepne podejscie, dzien przed koncem starej teorii, musi się udać...

miałam egzamin na 12. z instruktorem wyjechalismy o 7, na 9 mniej więcej byliśmy w WORDzie, pierwsza usiadłam za kółkiem, żeby sobie przypomnieć miasto, niestety od listopada zapomniałam co i jak z rondami w tym mieście i od razu robiłam jakieś błędy. Rondo wydaje się banalne, jest dwupasmowe, jeden pas do jazdy w prawo i prosto, drugi do jazdy w lewo i zawracania.
Byłam w sumie w kiepskiej formie zmęczona, mimo, że starałam się nie pić kawy, wypiłam rano herbatę z dużą ilością miodu i zjadłam snickersa.
W poczekalni starałam sobie w głowie przypomnieć wszystkie elementy egzaminu na placu, jak je będę wykonywać, żeby nie stracić główy i zrobić na spokojnie. Trafił mi się znowu inny egzaminator, tym razem znowu miły i w sumie przychylny, co jest w tym wszystkim najgorsze, bo wiadomo, że od tego dużo zależy...
Mam nadzieje, że do następnego egzaminu za miesiąc, to z kim pojade nie będzie miało znaczenia, bo będę się pewnie czuła za kółkiem, chociaż na samą myśl panikuje.
Dostałam do sprawdzenia światła awaryjne i spryskiwacze, pogoda była dobra, nie padało. Kazał przygotować mi sie do jazdy, pierwsze poprawiłam siedzenie bo byłam zdecydowanie za nisko, potem symulowałam poprawe zagłówka, rozejrzałam sie cóż jeszcze, nie zapomniałam o właczeniu świateł, lusterek nigdy w sumie nie poprawiam bo wydaja mi się ok, jak zapytał czy jestem gotowa, przypomniał mi o pasach pamiętałam , ale generalnie był bardzo wyrozumiały. Wrzuciłam jedynkę, odpaliłam samochód spuściłam sprzegło i jakoś ruszyłam do przodu spokojnie :p Udało się zatrzymać bez problemowo w kopercie i potem rozejrzawszy się do tyłu cofałam, obrót kierownicą, kontra i prosta, przez to, że więcej odwracałam się do tyłu tak na wszelki wypadek nie jechałam super prosto, ale skontrowąłam i jakoś stanełam w kopercie. Zauważyłam, że egzaminator się rozdziewa i rzuca bety do tyłu, czyli jest dobrze. A tu takie cisnienie, że masakra, kazał mi skręcić w prawo na górkę, ale był w tym momencie bardzo miły, jakoś tak zagadał i w ogóle... Nieszczesna górka, okazała się być przychylna, wjechałam, zatrzymałam się w miare delikatnie, no i chwile po złapaniu oddechu i zaciagnieciu recznego, dodalam 2,5 obrotów, podnioslam noge na sprzegle, siadł i spuscilam hamulec reczny i jakos sie udało
Kazał się zatrzymać, informując ze pozytywnie zaliczam te czesc i zaprasza mnie na miasto, dodal, że oczekuje dynamicznej jazdy (niestety) bo jest czarny asfalt, a w tym momencie tak mi noga zaczeła drgać na sprzegle przy ruszaniu, ze odpalajac mi zgasł, ale jakos za drugim razem się udało i wyjazd z wordu, gdzie zaraz po wyjechaniu jest pierwsze rondo... najpierw chyba był banał w postaci w prawo na rondzie.A potem na pewno przejazd przez ulice jednokierunkową, parkowanie prostopadłe z korektą, tak jak na filmiku. Z reguły instruktor czy przy poprzednim razie miałam parkowanie z większą ilością miejsca za sobą i z boku, wiec mogłam odjechać dalej i wjechać bez korekty tym razem przeraziłam się, że przy maksymalnym skrecie kół wjade komuś w tyłek, więc zatrzymałam cofnęłam i dopiero wjechałam z dusza na ramieniu nie powiem, ale pozytywnie, wyjazd to już był mniejszy problem.
brakowało mi w tym dniu pewności siebie, przez co nie mogłam zaprezentować rzeczonej dynamiki, szczerze mówiąc jest to dla mnie trudne, bo wieksza część ulic w tym mieście ma ograniczenie predkosci do 30, jest nawet wiele stref zamieszkania, czyli człowiek sie tam w zasadzie toczy, wiec rozpędzanie się do 60 to już rzadkość, a jednak są też takie miejsca gdzie niby można.
Pamiętam słabe punkty z tego egzaminu, więc postaram się je wyelliminowac, pocieszam się tylko, że wtedy stres samodzielnego wskoczenia za kółko będzie mniejszy....
jedyną osobą, wsrod 4 ktora ze mna wtedy pojechała była dziewczyna, ktora podchodziła do egzaminu 5 razy i raz tylko wyjechała, a plac oblała 3 razy z rzedu, co gorsze trafiała 2 czy 3 razy na tego samego egzaminatora, tym razem dostała jednego u ktorego zadwalnosc jest chyba najwieksza, bardzo pomaga i nie stresuje (ja u niego jechałam 1 raz i tez w sumie poległam na głupocie) co jest w sumie pocieszające, mam nadzieje, ze ja w koncu dowiem się jak to wracać z usmiechem na ustach :P

powodzenia dla innych zdajacych
Nie wiem czemu, ale to sformułowanie po prostu wywołało u mnie atak śmiechu uwielbiam Cię normalnie, hahaha!
A jak długo jeździłaś/ile zostało Ci zadań do wykonania? I na czym oblałaś?
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 00:18   #3306
change
Zadomowienie
 
Avatar change
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Mam wrażenie, że cały ten egzamin to trochę taki spektakl dwóch widzów Poker face egzaminatora, który potrafi, krytykować jakieś elementy jazdy i jednocześnie bawić się pedałami, przez co samochód np w krytycznym momencie nie zgaśnie, albo płynniej ruszysz

Oblałam na rondzie, dwa razy zrobiłam ten sam błąd z głupoty i trochę z niewiedzy, bo rondo było czyste, ale nawyk mam, że jedże po 1 pasmowych i jest tam jeden pas, a powinnam była wjechać na zewnętrzny, a ja jakoś bez sensu wjechałam na środkowy mając jechać na wprost, żadnego samochodu niby nie było, ale to powoduje zagrożenie :P No i pewnie by sie do dynamiki przyczepił. Zabrakło mi elementów w stylu zatrzymywanie się przy znaku, zawracanie z infrastrukturą, przejazd kolejowy, zawracanie na skrzyżowaniu, wyprzedzanie, omijanie, akurat nie miałam takich okazji, bo zrobiło się luźniej , jeździłam niecąłe 30 minut :P
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi


I) 10 kg
II) 10 kg
change jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 09:25   #3307
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez change Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że cały ten egzamin to trochę taki spektakl dwóch widzów Poker face egzaminatora, który potrafi, krytykować jakieś elementy jazdy i jednocześnie bawić się pedałami, przez co samochód np w krytycznym momencie nie zgaśnie, albo płynniej ruszysz

Oblałam na rondzie, dwa razy zrobiłam ten sam błąd z głupoty i trochę z niewiedzy, bo rondo było czyste, ale nawyk mam, że jedże po 1 pasmowych i jest tam jeden pas, a powinnam była wjechać na zewnętrzny, a ja jakoś bez sensu wjechałam na środkowy mając jechać na wprost, żadnego samochodu niby nie było, ale to powoduje zagrożenie :P No i pewnie by sie do dynamiki przyczepił. Zabrakło mi elementów w stylu zatrzymywanie się przy znaku, zawracanie z infrastrukturą, przejazd kolejowy, zawracanie na skrzyżowaniu, wyprzedzanie, omijanie, akurat nie miałam takich okazji, bo zrobiło się luźniej , jeździłam niecąłe 30 minut :P
No to nie było wcale tak źle, następnym razem Ci się pewnie już uda Ja na jednym swoim egzaminie jeździłam ok. 45 minut, oblałam też za zrobienie dwa razy tego samego błędu, a zostało mi tylko zawracanie na skrzyżowaniu. Byłam zła, że zmarnowałam tyle czasu. Bo skoro i tak oblałam, to mogłam być w domu te pół godziny szybciej.
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 10:55   #3308
robaszekk
Zadomowienie
 
Avatar robaszekk
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 197
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

3 egzamin już jutro (wcześniej pisałam za co oblałam i jak wyglądał egzamin), boję się niesamowicie Już mi się śniły dzisiaj jakieś głupoty z egzaminu Najgorsze u mnie jest to że się tak stresuję przed egzaminem, na samym egzaminie już luzik w miarę. A przed - panika, brak snu, ból brzucha, bunt pęcherza, straszne to wszystko jest Tak bardzo marzę o tym, żeby mieć już to za sobą. Było ostatnim razem już tak blisko, bliziutko Strasznie to dołujące.
__________________
Extraordinary things are always hiding in places people never think to look.
robaszekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 10:59   #3309
Mari94
Zakorzenienie
 
Avatar Mari94
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 11 395
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

robaszekk będzie dobrze, będę trzymała kciuki!
odstresuj się dzisiaj, zrób coś dla siebie żeby tak o tym nie myśleć..
__________________
Mari94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 11:04   #3310
justka89
Zakorzenienie
 
Avatar justka89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 20 140
GG do justka89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

robaszekk trzymam kciuki by się jutro udało
__________________
08.06.2016 r. Kierowca
24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy
03.09.2016 r.
04.01.2019 r.
13.06.2020 r.

Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam.
justka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 12:29   #3311
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość
3 egzamin już jutro (wcześniej pisałam za co oblałam i jak wyglądał egzamin), boję się niesamowicie Już mi się śniły dzisiaj jakieś głupoty z egzaminu Najgorsze u mnie jest to że się tak stresuję przed egzaminem, na samym egzaminie już luzik w miarę. A przed - panika, brak snu, ból brzucha, bunt pęcherza, straszne to wszystko jest Tak bardzo marzę o tym, żeby mieć już to za sobą. Było ostatnim razem już tak blisko, bliziutko Strasznie to dołujące.
Mi się przed jednym egzaminem śnił dokładny przebieg poprzednich.
Ale to jeszcze nic - potem śniło mi się, że w drodze na egzamin wysiadłam z pociągu na złej stacji i musiałam z centrum miasta dotrzeć do ośrodka w ciągu 40 minut. Szłam pieszo, a po drodze spotkałam TŻ na rowerze [mieszkamy w innym mieście, nie wiem co on tam robił ], powiedział, że pomoże mi dojść do ośrodka, ale mamy mało czasu. Więc biegliśmy, on prowadząc rower Kiedy już byłam prawie przy ośrodku, zaczęło strasznie lać i wiać, i przez ten wiatr nie mogłam iść do przodu. W końcu jakoś udało mi się dotrzeć do drzwi, ale okazało się, że się spóźniłam. Dopuścili mnie do egzaminu mimo spóźnienia, wsiadam do samochodu, w którym siedział już egzaminator, odwrócony do okna. Mówię mu dzień dobry, on się odwraca i okazuje się, że moim egzaminatorem jest moja pani z niemieckiego... Po tym spostrzeżeniu nastąpiło gwałtowne przebudzenie

Na początku kursu bardzo przeżywałam jazdy, tak mniej więcej pierwsze 10 godzin. I raz przed jazdami śniło mi się, że przychodzę na parking, gdzie zawsze się umawiałam z instruktorem, a on na mnie czeka z rowerem i mówi 'no, M., dzisiaj rower, bo do niczego innego się nie nadajesz'. Strasznie się śmiał, jak mu to opowiedziałam

Edytowane przez lowekrowe
Czas edycji: 2013-02-24 o 12:30
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 13:24   #3312
malma22
Raczkowanie
 
Avatar malma22
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

[QUOTE=Na początku kursu bardzo przeżywałam jazdy, tak mniej więcej pierwsze 10 godzin. I raz przed jazdami śniło mi się, że przychodzę na parking, gdzie zawsze się umawiałam z instruktorem, a on na mnie czeka z rowerem i mówi 'no, M., dzisiaj rower, bo do niczego innego się nie nadajesz'. Strasznie się śmiał, jak mu to opowiedziałam [/QUOTE]

LoL

robaszekk
__________________
malma22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 14:02   #3313
justysialek
Raczkowanie
 
Avatar justysialek
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 111
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

robaszekk trzymam kciuki za jutro i przekazuję wirtualnego kopniaka na szczęście . Powodzenia.
justysialek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 14:27   #3314
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 994
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość
3 egzamin już jutro (wcześniej pisałam za co oblałam i jak wyglądał egzamin), boję się niesamowicie Już mi się śniły dzisiaj jakieś głupoty z egzaminu Najgorsze u mnie jest to że się tak stresuję przed egzaminem, na samym egzaminie już luzik w miarę. A przed - panika, brak snu, ból brzucha, bunt pęcherza, straszne to wszystko jest Tak bardzo marzę o tym, żeby mieć już to za sobą. Było ostatnim razem już tak blisko, bliziutko Strasznie to dołujące.
trzymać kciuki będę i ja.

ale też wyobrażam sobie, że będę baaardzo przeżywać jazdy tylko po co?
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 16:06   #3315
ewanka1989
Zakorzenienie
 
Avatar ewanka1989
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: kraków/warszawa
Wiadomości: 5 058
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez change Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że cały ten egzamin to trochę taki spektakl dwóch widzów Poker face egzaminatora, który potrafi, krytykować jakieś elementy jazdy i jednocześnie bawić się pedałami, przez co samochód np w krytycznym momencie nie zgaśnie, albo płynniej ruszysz

Oblałam na rondzie, dwa razy zrobiłam ten sam błąd z głupoty i trochę z niewiedzy, bo rondo było czyste, ale nawyk mam, że jedże po 1 pasmowych i jest tam jeden pas, a powinnam była wjechać na zewnętrzny, a ja jakoś bez sensu wjechałam na środkowy mając jechać na wprost, żadnego samochodu niby nie było, ale to powoduje zagrożenie :P No i pewnie by sie do dynamiki przyczepił. Zabrakło mi elementów w stylu zatrzymywanie się przy znaku, zawracanie z infrastrukturą, przejazd kolejowy, zawracanie na skrzyżowaniu, wyprzedzanie, omijanie, akurat nie miałam takich okazji, bo zrobiło się luźniej , jeździłam niecąłe 30 minut :P

Następnym razem pójdzie Ci lepiej i zdasz

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość
3 egzamin już jutro (wcześniej pisałam za co oblałam i jak wyglądał egzamin), boję się niesamowicie Już mi się śniły dzisiaj jakieś głupoty z egzaminu Najgorsze u mnie jest to że się tak stresuję przed egzaminem, na samym egzaminie już luzik w miarę. A przed - panika, brak snu, ból brzucha, bunt pęcherza, straszne to wszystko jest Tak bardzo marzę o tym, żeby mieć już to za sobą. Było ostatnim razem już tak blisko, bliziutko Strasznie to dołujące.
trzymam kciuki postaraj się dzisiaj odstresować, może obejrzyj jakiś film?
__________________





ewanka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 18:50   #3316
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 354
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez lowekrowe Pokaż wiadomość
Mi się przed jednym egzaminem śnił dokładny przebieg poprzednich.
Ale to jeszcze nic - potem śniło mi się, że w drodze na egzamin wysiadłam z pociągu na złej stacji i musiałam z centrum miasta dotrzeć do ośrodka w ciągu 40 minut. Szłam pieszo, a po drodze spotkałam TŻ na rowerze [mieszkamy w innym mieście, nie wiem co on tam robił ], powiedział, że pomoże mi dojść do ośrodka, ale mamy mało czasu. Więc biegliśmy, on prowadząc rower Kiedy już byłam prawie przy ośrodku, zaczęło strasznie lać i wiać, i przez ten wiatr nie mogłam iść do przodu. W końcu jakoś udało mi się dotrzeć do drzwi, ale okazało się, że się spóźniłam. Dopuścili mnie do egzaminu mimo spóźnienia, wsiadam do samochodu, w którym siedział już egzaminator, odwrócony do okna. Mówię mu dzień dobry, on się odwraca i okazuje się, że moim egzaminatorem jest moja pani z niemieckiego... Po tym spostrzeżeniu nastąpiło gwałtowne przebudzenie

Na początku kursu bardzo przeżywałam jazdy, tak mniej więcej pierwsze 10 godzin. I raz przed jazdami śniło mi się, że przychodzę na parking, gdzie zawsze się umawiałam z instruktorem, a on na mnie czeka z rowerem i mówi 'no, M., dzisiaj rower, bo do niczego innego się nie nadajesz'. Strasznie się śmiał, jak mu to opowiedziałam
Przeboskie Uśmiałam się zdrowo
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 19:17   #3317
nayami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 106
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez lowekrowe Pokaż wiadomość
Mi się przed jednym egzaminem śnił dokładny przebieg poprzednich.
Ale to jeszcze nic - potem śniło mi się, że w drodze na egzamin wysiadłam z pociągu na złej stacji i musiałam z centrum miasta dotrzeć do ośrodka w ciągu 40 minut. Szłam pieszo, a po drodze spotkałam TŻ na rowerze [mieszkamy w innym mieście, nie wiem co on tam robił ], powiedział, że pomoże mi dojść do ośrodka, ale mamy mało czasu. Więc biegliśmy, on prowadząc rower Kiedy już byłam prawie przy ośrodku, zaczęło strasznie lać i wiać, i przez ten wiatr nie mogłam iść do przodu. W końcu jakoś udało mi się dotrzeć do drzwi, ale okazało się, że się spóźniłam. Dopuścili mnie do egzaminu mimo spóźnienia, wsiadam do samochodu, w którym siedział już egzaminator, odwrócony do okna. Mówię mu dzień dobry, on się odwraca i okazuje się, że moim egzaminatorem jest moja pani z niemieckiego... Po tym spostrzeżeniu nastąpiło gwałtowne przebudzenie

Na początku kursu bardzo przeżywałam jazdy, tak mniej więcej pierwsze 10 godzin. I raz przed jazdami śniło mi się, że przychodzę na parking, gdzie zawsze się umawiałam z instruktorem, a on na mnie czeka z rowerem i mówi 'no, M., dzisiaj rower, bo do niczego innego się nie nadajesz'. Strasznie się śmiał, jak mu to opowiedziałam
buahaha padłam Mi sie sniło ze wioze jakis generałow straznie sie boje zeby ich dowiezc wiec jade wolniutko i mi zjezdza samochod w mur i nic nie moge zrobić i mi chodzi dzwiek kierunkowskazow.Na egzaminie oblałam bo mi wyskoczyły kierunkowskazy i nie poprawiłam choc powinnam i te kierunki nie dawały mi spokoju no i własnie sie az przysnily . Instruktor powiedział ze to dobrze ze mi ie sni bo w głowie sie układa a najlepiej przez sen.Tak wiec kochane jak sie wam śni to dobrze
Robaszku trzymam kciuki
nayami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 20:29   #3318
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez nayami Pokaż wiadomość
buahaha padłam Mi sie sniło ze wioze jakis generałow straznie sie boje zeby ich dowiezc wiec jade wolniutko i mi zjezdza samochod w mur i nic nie moge zrobić i mi chodzi dzwiek kierunkowskazow.Na egzaminie oblałam bo mi wyskoczyły kierunkowskazy i nie poprawiłam choc powinnam i te kierunki nie dawały mi spokoju no i własnie sie az przysnily . Instruktor powiedział ze to dobrze ze mi ie sni bo w głowie sie układa a najlepiej przez sen.Tak wiec kochane jak sie wam śni to dobrze
Robaszku trzymam kciuki
Wyobraziłam sobie generałów wciśniętych w L-kę
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 21:26   #3319
sereniti
Zakorzenienie
 
Avatar sereniti
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: zewszad
Wiadomości: 3 365
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

mnie się śniło że wiozłam zakonnice autobusem
sereniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 21:42   #3320
SlodkaCzekolada
Raczkowanie
 
Avatar SlodkaCzekolada
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 44
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

A mi się już parę razy śniło,że byłam instruktorką
SlodkaCzekolada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-24, 23:35   #3321
malma22
Raczkowanie
 
Avatar malma22
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez SlodkaCzekolada Pokaż wiadomość
A mi się już parę razy śniło,że byłam instruktorką
łoo grubo
__________________
malma22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 00:14   #3322
robaszekk
Zadomowienie
 
Avatar robaszekk
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 197
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Dziewczyny, to meeeega miłe z waszej strony, że trzymacie kciuki! Cały dzień starałam się relaksować, z TŻtem oglądaliśmy kabarety, żebym nie myślała o egzaminie Teraz jeszcze mam ogromną prośbę - do tych kciuków dorzućcie jeszcze kciuki trzymane za to żeby mi się więcej żadne głupoty nie śniły Uciekam spać, jakoś to musi być, umiem jeździć, za kierownicą czuję się pewnie, egzaminator będzie fajny a karteczka pięknie podpisana hasłem 'pozytywny' i tyle! Bo jak nie to


DZIEWCZYNY MOJE KOCHANE ZDAŁAM!!! DZIĘKUJĘ ZA KCIUKI, TO NA PEWNO DZIĘKI NIM!
__________________
Extraordinary things are always hiding in places people never think to look.

Edytowane przez robaszekk
Czas edycji: 2013-02-25 o 09:42
robaszekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 09:50   #3323
sereniti
Zakorzenienie
 
Avatar sereniti
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: zewszad
Wiadomości: 3 365
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

super gratulacje!!!
sereniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 11:17   #3324
justysialek
Raczkowanie
 
Avatar justysialek
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 111
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

robaszekk gratulacje
justysialek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 11:25   #3325
robaszekk
Zadomowienie
 
Avatar robaszekk
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 197
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Dziękuję!!! Teraz ja za Was trzymam kciuki Grunt to podejść faktycznie do tego na spokojnie i moja rada hehe jak już wracacie do ośrodka i wiecie, że zdałyście (bo np. tak jak ja nie miałyście żadnych błędów wcześniej), to nie wzruszajcie się aż tak bardzo, popłaczecie sobie z radości jak już wysiądziecie z auta. Ja z trudem łzy powstrzymywałam jak już na tej uliczce prowadzącej do ośrodka byłam, a wiadomo że zawsze można na samym końcu oblać, nie traćcie czujności z radości
__________________
Extraordinary things are always hiding in places people never think to look.
robaszekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 13:19   #3326
nayami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 106
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

gratulacje


---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Karolina gratuluję
w tamtym poscie gdzies mi uciekło
nayami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 13:36   #3327
lowekrowe
Raczkowanie
 
Avatar lowekrowe
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 150
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Brawo!
lowekrowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 14:05   #3328
malma22
Raczkowanie
 
Avatar malma22
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 294
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość
Dziękuję!!! Teraz ja za Was trzymam kciuki Grunt to podejść faktycznie do tego na spokojnie i moja rada hehe jak już wracacie do ośrodka i wiecie, że zdałyście (bo np. tak jak ja nie miałyście żadnych błędów wcześniej), to nie wzruszajcie się aż tak bardzo, popłaczecie sobie z radości jak już wysiądziecie z auta. Ja z trudem łzy powstrzymywałam jak już na tej uliczce prowadzącej do ośrodka byłam, a wiadomo że zawsze można na samym końcu oblać, nie traćcie czujności z radości
True hehhe, ja sie tak podniecilam, ze zgasl mi przed samiuska brama wjazdową :P

Gratuacje! ))
__________________
malma22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 15:03   #3329
justka89
Zakorzenienie
 
Avatar justka89
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 20 140
GG do justka89
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

Cytat:
Napisane przez robaszekk Pokaż wiadomość

DZIEWCZYNY MOJE KOCHANE ZDAŁAM!!! DZIĘKUJĘ ZA KCIUKI, TO NA PEWNO DZIĘKI NIM!
Gratulacje
__________________
08.06.2016 r. Kierowca
24.06.2016 r. Nauczyciel kontraktowy
03.09.2016 r.
04.01.2019 r.
13.06.2020 r.

Pisząc z telefonu nie mam opcji cytowania. Jeżeli przekręcę jakiś nick to przepraszam.
justka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-25, 16:24   #3330
Moore
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 31
Dot.: Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

A tak z ciekawości jak w Twoje grupie wyglądała zdawalność, tzn ile osób zdało?
__________________
http://www.monety-news.pl
Moore jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.