MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Szkola, nauczycielka pyta klase:
- Jesli piec ptakow siedzi na plocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie sie Jasiu:
- Zaden, pani profesor, na dzwiek strzalu wszystkie odleca.
- Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twoj tok
rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mowi Jasiu.
- Na lawce siedza trzy kobiety. Kazda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje galke, druga ssie go calymi ustami tworzac z loda
stozek, a trzecia odgyza jednym ruchem pol loda. Ktora z nich jest
mezatka?
Pani chwile sie zastanawia i pewnym glosem odpowiada:
- Wydaje mi sie, ze ta, ktora ssie loda calymi ustami tworzac stozek.
- Poprawna odpowiedz brzmi: ta, ktora ma obraczke na palcu, ale podoba
mi sie pani tok rozumowania...

Napisane przez anika_s

trzymajcie kciukasy za dzisiejszą wizytę - o 18.30

Napisane przez Malpka

no to ja jeszcze o sobie coś
byłam wczoraj na wizycie, powiem wam, że ciężko już mi się prowadzi samochód za wielki ten brzucholek
poleżałam pod ktg, zapis ok, szyjka króciutka ale bez rozwarcia.

Napisane przez Mokka_83

Hej Mamusie Kiepska noc za nami... o polnocy, o 3.00 i o 5.30 chodzi polozna i wszystkim maluchom bada puls takim glosnym mikrofonem:\ A do tego jeszcze rano mialam drugi raz ten zastrzyk w poślsadek na rozwój płuc Gucia. No a potem każda z nas ma ktg... ja bylam podpieta ze 40 min, bo Maly nie fikał... ale co się dziwić... 6.30 to nie jego pora
No a tak poza tym to jedna z dxiewczyn (juz po terminie) dostala wczoraj okdytocyne, nocy coraz większe skurcze... tak więc przeżywałyśmy razem z nią... A ok. 4.00 zabrali ją na porodówkę... ciekawe czy juz po...

Napisane przez nestelle

cześć ,
ja miałam męczącą noc ..... przez cały czas prześladowały mnie słowa michał - manager .... .. nie wiem o co chodziło ale strasznie męczące ....
wstałam w końcu siku i spotkałam tżta przy lodówce wyjadającej masło orzechowe o 4 rano - jeszcze się skarżył ,że spać nie idzie przez moje chrapanie ..... (ja wcale nie chrapie !!!!!) .....

dobra dobra, pewnie chrapiesz jak niedźwiedź

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień

kurcze wszystkie do szpitala się położą no co się dzieje.
ale nie długo jak do tygodnia poród

a mi się dziś śniło że miałam cesarkę, dzidziuś malutki ( żadne 4,5kg ) i zapominałam go karmić

eh zaraz sie zbieram na wizyte bo skierowanie do szpitala i chyba skierowanie na ktg?
zapytam o rozwarcie i cc jak z tą moją wagą tego klocuszka

[oliwka__]

Mokka_83 zobaczysz będzie dobrze mały ma jeszcze 3 tygodnie i niech teraz przybierze tak jak powinien zakładając że urodzi się w terminie będzie miał ok. 2900 plus minus to jest dobra waga koleżanka urodziła w 40 tygodniu córeczkę miała 2600 z groszami a teraz taki pulpecik i w ogóle słodziak.
Dobrze że lekarze dmuchają na zimne ale uważam że nie ma co zbytnio panikować tym bardziej że jak lekarz mi ostatnio powiedział usg myli się +/- 17% więc jeśli na twoim odejmuje te 17% to jest całkiem nieźle.
Trzymam kciuki za Was

Jestem ciekawa ile moja teraz będzie ważyć jak pójdę powinna ważyć ok 1950 ale nie wiem czy aż tyle przybrała w ciągu miesiąca zobaczymy.

[Dragusia88]

aha gratuluje nowych tygodni.

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

[joanna200]

dragusia to może dziś się coś w końcu ruszy..

[oliwka__]

kwiatuszekkk21 będzie dobrze możesz już bezpiecznie rodzić a wiadomo im bliżej porodu tym mniej wód także za Was

jejq wszystkie do szpitala

Mi mała wczoraj tak skakała w brzuszku że usnąć nie mogłam i normalnie co chwilę biegałam do toalety bo tak dawała czadu że z każdym uciskiem mimo iż wydawało mi się że pęcherz opróżniony to mi coś leci a dziś wstałam z dziwnym wrażeniem obniżonego brzucha mam nadzieję że to tylko wrażenie bo przecież ja mam dopiero na 24 kwietnia termin. A wizyta 8 marca.

[Moderna]

Napisane przez kasia86bgo

Szkola, nauczycielka pyta klase:

Napisane przez ObserwujeCie

Odnośnie Moderny i tego co napisała Dragusia, też jestem ciekawa jak tam mierzą wzrost skoro u nas nie mierzą ? Może to też jakaś właśnie szacunkowa kolejna właśnie na podstawie wymiarów innych ? wie ktoś coś ?

odpisalam w poprzednim poscie.. wedlug mnie to szacunkowa wartosc, lekarz sam to jakos liczyl

Napisane przez anika_s

trzymajcie kciukasy za dzisiejszą wizytę - o 18.30

zacisniete

Napisane przez Malpka

no to ja jeszcze o sobie coś
byłam wczoraj na wizycie, powiem wam, że ciężko już mi się prowadzi samochód za wielki ten brzucholek
poleżałam pod ktg, zapis ok, szyjka króciutka ale bez rozwarcia.

podziwiam, bo pewnie latwo nie jest
i barawa za wizyte

Napisane przez Mokka_83

Hej Mamusie Kiepska noc za nami... o polnocy, o 3.00 i o 5.30 chodzi polozna i wszystkim maluchom bada puls takim glosnym mikrofonem:\ A do tego jeszcze rano mialam drugi raz ten zastrzyk w poślsadek na rozwój płuc Gucia. No a potem każda z nas ma ktg... ja bylam podpieta ze 40 min, bo Maly nie fikał... ale co się dziwić... 6.30 to nie jego pora
No a tak poza tym to jedna z dxiewczyn (juz po terminie) dostala wczoraj okdytocyne, nocy coraz większe skurcze... tak więc przeżywałyśmy razem z nią... A ok. 4.00 zabrali ją na porodówkę... ciekawe czy juz po...

ojjj... nocki w szpitalu.. zawsze pelne atrakcji
trzymajacie sie

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień

ojej, kolejna do szpitala
szpital nie jest taki zly jak go maluja, ale tez odpoczac jest ciezko..
bedzie dobrze, musi byc..

Napisane przez Sorceresss

o... ja też miałam dzisiaj w nocy jakieś jazdy na jedną, pojedynczą scenę, która mnie prześladowała... usnęłam ok 3 bo nie mogłam sobie znaleźć miejsca, a potem ten ciągle powtarzający sie motyw! Jeszcze wkuw..ona siadałam w nocy na łóżku (bo nie mogę spać) a mąż się budzi taki przerażony i pyta: Co się dzieje? Co się dzieje? A ja, przykładna żona, delikatna kobieta zamiast grzecznie powiedzieć to burknęłam na niego: Nic, kur.... Eh, bo widzi, że siedzę... oczka jak 5 zł to jeszcze pyta

to sie mezowi dostalo.. dobrze, ze mozna to zwalic na hormony

Napisane przez joanna200

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

[oliwka__]

Napisane przez Dragusia88

aha gratuluje nowych tygodni.

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

Dragusia88 to co ty jeszcze tutaj robisz pytam się ja Ciebie kobietko

Psujesz moje wyobrażenie, że kobieta aktywna w ciąży rodzi w terminie nie później może wcześniej tydzień dwa ale nie później. ładnie to sobie wymyśliłam co nie?

[Moderna]

Napisane przez nestelle

cześć ,
ja miałam męczącą noc ..... przez cały czas prześladowały mnie słowa michał - manager .... .. nie wiem o co chodziło ale strasznie męczące ....
wstałam w końcu siku i spotkałam tżta przy lodówce wyjadającej masło orzechowe o 4 rano - jeszcze się skarżył ,że spać nie idzie przez moje chrapanie ..... (ja wcale nie chrapie !!!!!) .....

moj maz tez mnie w nocy szturcha, ze chrapie.. a ja mu zawsze odpowiadam: przeciez ja nie spie, to jak moge chrapac

[nestelle]

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień

, trzymam kciuki aby było dobrze
w szpitalu będziesz miała opieke .

Napisane przez Sorceresss

o... ja też miałam dzisiaj w nocy jakieś jazdy na jedną, pojedynczą scenę, która mnie prześladowała... usnęłam ok 3 bo nie mogłam sobie znaleźć miejsca, a potem ten ciągle powtarzający sie motyw! Jeszcze wkuw..ona siadałam w nocy na łóżku (bo nie mogę spać) a mąż się budzi taki przerażony i pyta: Co się dzieje? Co się dzieje? A ja, przykładna żona, delikatna kobieta zamiast grzecznie powiedzieć to burknęłam na niego: Nic, kur.... Eh, bo widzi, że siedzę... oczka jak 5 zł to jeszcze pyta

, milutka jesteś

Napisane przez joanna200

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

Napisane przez oliwka__

Nestelle jak mogę doradzić to Roch, Roszek bardzo mi się podoba tak samo jak Antoni, Antoś i błagam nie Oskar oklepane i dokładnie jak piszesz pretensjonalne

..... no oskar to jak pisałam nie mój pomysł .....
ale ten roszek czasem na 99 % a czasem nie ......
A Mikołaj jeszcze ....... no nie mogę .....
i jest tak : napewno Roch, zaraz:nie może Mikołaj , a potem : hmmm Antoś też ładnie ........

Napisane przez Dragusia88

dobra dobra, pewnie chrapiesz jak niedźwiedź

..... JA NIE CHRAPIE !!!!

za wizytę .

[Moderna]

nadrobilam... dwie godziny mi to zajelo...

Napisane przez Dragusia88

eh zaraz sie zbieram na wizyte bo skierowanie do szpitala i chyba skierowanie na ktg?
zapytam o rozwarcie i cc jak z tą moją wagą tego klocuszka

Napisane przez Dragusia88

aha gratuluje nowych tygodni.

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

to teraz w kazdej chwili moze sie zaczac

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

aaaaaaaaaaaaa!!!!
, no to czekamy kiedy Wy nam zapewnicie rozrywkę ......

Napisane przez Moderna

moj maz tez mnie w nocy szturcha, ze chrapie.. a ja mu zawsze odpowiadam: przeciez ja nie spie, to jak moge chrapac

[OtTakaJa]

Strippi - gratulacje!!

Napisane przez kwiatuszekkk21

jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

Kochana, wszystko będzie dobrze, a szpitala nie masz się co bać, każda z nas prędzej czy później tam trafi

Napisane przez Dragusia88

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

Poważnie

[pani22ka]

Napisane przez Mokka_83

Kiepska noc za nami... o polnocy, o 3.00 i o 5.30 chodzi polozna i wszystkim maluchom bada puls takim glosnym mikrofonem:\ A do tego jeszcze rano mialam drugi raz ten zastrzyk w poślsadek na rozwój płuc Gucia. No a potem każda z nas ma ktg... ja bylam podpieta ze 40 min, bo Maly nie fikał... ale co się dziwić... 6.30 to nie jego pora

uroki szpitala....

Napisane przez nestelle

i spotkałam tżta przy lodówce wyjadającej masło orzechowe o 4 rano

a to mial nie fart. i jak sprowadzil rozmowe na boczne tory

Napisane przez Sorceresss

Uf, wróciłam z GBS i postanowiłam ze szpitala iść na nogach do domu - zaledwie 2,5km, a czuję się jakbym maraton zaliczyła. Dwa razy!

szaalloonnaaaa!

Napisane przez kwiatuszekkk21

i jutro idę do szpitala na obserwację

ale to juz sama koncoweczka

Napisane przez joanna200

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

Napisane przez Dragusia88

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

aaaaaaa!

Napisane przez nestelle

.... no oskar to jak pisałam nie mój pomysł .....

a czyj????
Kuba, Ninka, Antek - druzyna Kuba, Nina, Oskar - ?!

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

Dragusia88 to co ty jeszcze tutaj robisz pytam się ja Ciebie kobietko

Psujesz moje wyobrażenie, że kobieta aktywna w ciąży rodzi w terminie nie później może wcześniej tydzień dwa ale nie później. ładnie to sobie wymyśliłam co nie?

sorry

Napisane przez nestelle

aaaaaaaaaaaaa!!!!
, no to czekamy kiedy Wy nam zapewnicie rozrywkę ......

wcale. u mnie nie będzie rozrywkowo. szpital, wywołanie i tyle. tak to widzę, albo cc ze wzgledu na wielkoluda
eh juz marudze wiem.
proszę o wyrozumialość

[myaja]

witam się dziewczęta

Dragusia - trzymaj się kobieto!!! kiedy jedziesz do szpitala?!

co do chrapania - ja (podobno) chrapię niemiłosiernie ... i to bez znaczenia w jakiej pozycji śpię, zasypiam też (podobno) w 5 sekund hahah nigdy przenigdy się nie przyznam do chrapania nawet jak mnie mąż nagrał telefonem wmówiłam mu że mnie pewnie wkręca i 'fucałam' ehhhhh... wiem straszna jestem

dziewczyny pytanie za sto pkt dot. golenia bikini:
czy w ciąży można używać jakiś kremów do depilacji?!
nie wiem co się dzieje ale po prostu okolicy bikini zorbiły mi się tak CHOLERNIE wrażliwe, że nawet maszynka z 5cio krotnym ostrzem, nowa wywołuje u mnie dziwny ból, pieczenie i cholera wie co jeszcze...
a pasuje jakoś wyglądać na następną wizytę nie mówiąc o porodzie...
kurde ja się poddaję, maszynka mnie nienawidzi... a potem chodzę jakbym miała deskę w kroczu bo mnie tak wszystko boli i szczypie

[OtTakaJa]

Fajne rajtki są w biedronce i takie niecisnące w brzuchol

[Dragusia88]

Napisane przez pani22ka

a czyj????
Kuba, Ninka, Antek - druzyna Kuba, Nina, Oskar - ?!

jak tak wszyscy glosują to ja za Mikołajem
też kiedyś chciałam Miłosza Mikołaja, ale został Florian Miłosz

[Malpka]

Napisane przez maria28

Ty masz z tydzień do porodu? I tak podziwiam, że prowadzisz. Ja bym się nie mogła skoncentrować, co tam brzuch.

hehe nie jest tak źle ale musiałam zwolnić od kiedy mam większy brzuch jakoś boję się jeżdzić szybciej i jeźdzę max 90km

Napisane przez Moderna

hehe.. jak zobaczylam ta kaluze krwi to tez nie skapnelam sie o co chodzi..
a moja pierwsza mysla bylo: aaaaaa Moje kozaki zamszowe!! ale na szczescie uniknely zabrudzenia kriwa

Napisane przez nestelle

cześć ,
ja miałam męczącą noc ..... przez cały czas prześladowały mnie słowa michał - manager .... .. nie wiem o co chodziło ale strasznie męczące ....
wstałam w końcu siku i spotkałam tżta przy lodówce wyjadającej masło orzechowe o 4 rano - jeszcze się skarżył ,że spać nie idzie przez moje chrapanie ..... (ja wcale nie chrapie !!!!!) .....


ehhhhhh...... bo mnie to męczy - strasznie .... nie moge wybrać imienia ..... kiedys jak w brzuchu była ninka to mówiłam ,że przy 3 ciąży będzie mikołaj na 100 % . Ale teraz -podczas tej ..... zaczęłam się wahać,a jak usłyszałam w przedszkolu "mikuś " to już w ogóle ..... . no i potem olśniło mnie na Roszka albo Antosia ..... ale sama nie wiem .... a teraz jeszcze doszedł Oskar - ale nie wiem bo to nie mój do końca pomysł i wydaje mi się troche pretensjonalne ......
nie umiem się zdecydować ,nie mam tego czucia co przy kubie i ninie ......
a wszystkie pasują do nazwiska ...... ochhhhhh , i co teraz? łudzę się ,że jak małego zobaczę to będę wiedziała(choć nigdy nie rozumiałam tego zjawiska ..) ale jak nie ?

współczuję nocy

a co do imienia to ja też sie waham ale Julka zdecydowała ze Karolek i chyba tak zostanie, wszystkim mówi że to Karolek i że tęskni za nim i codziennie wypytuje kiedy się urodzi, już się chyba i ja oswoiłam z tym imieniem

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki


i wiadomo już czy kładą Cię do szpitala?

mam nadzieje ze to tylko kilka dni obserwacji w szpitalu

tak, w piątek mam przyjść

Napisane przez Sorceresss

o... ja też miałam dzisiaj w nocy jakieś jazdy na jedną, pojedynczą scenę, która mnie prześladowała... usnęłam ok 3 bo nie mogłam sobie znaleźć miejsca, a potem ten ciągle powtarzający sie motyw! Jeszcze wkuw..ona siadałam w nocy na łóżku (bo nie mogę spać) a mąż się budzi taki przerażony i pyta: Co się dzieje? Co się dzieje? A ja, przykładna żona, delikatna kobieta zamiast grzecznie powiedzieć to burknęłam na niego: Nic, kur.... Eh, bo widzi, że siedzę... oczka jak 5 zł to jeszcze pyta

Napisane przez joanna200

a co z tym szpitalem 1.03? Masz się zgłosić?

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

tak

[mariolci]

myaja też sie własnie zastanawiałam czy jakiś inny sposób depilacji w ciaży jest dozwolony, hmmm dobrze by było przed porodem doprowadzic się do pozradku w inny sposób niż maszynką, no a tak w ogole to manicure pedicure obowiazkowo zrobie, może włoski tez farbne, henna i regulacja też hmmmm co można jeszcze? jakies zabiegi na twarz ?

[monicca1989]

Napisane przez Dragusia88

eh zaraz sie zbieram na wizyte bo skierowanie do szpitala i chyba skierowanie na ktg?
zapytam o rozwarcie i cc jak z tą moją wagą tego klocuszka

za wizytę niech Florianek się wkońcu zdecyduję bo słoneczko ładnie świeci

[alliw]

Napisane przez Mokka_83

To sie melduje. Wstepnie zostaje tydzien a potem sie zobaczy.

Napisane przez Moderna

Jak zawsze, wszystko super, moj synus wazy 2300g, mierzy ok. 45 cm, kosc udowa 6,5, brak nieprawidlowosci
a i hemoglobina skoczyla do gory, wiec biore zelazo dalej dzielnie

Napisane przez kasia86bgo

no ale zeby nie bylo ze na nowym was zaniedbuje

Napisane przez anika_s

trzymajcie kciukasy za dzisiejszą wizytę - o 18.30

Napisane przez monicca1989

I takie pytanie na ile przed porodem zaczynają się te bóle jak na okres bo od kilku dni codziennie je mam, najgorzej w nocy.

też się nad tym zastanawiam, mi zostało 6 dni do terminu a w sumie wczoraj poczułam pierwszy raz taki mocniejszy ból

Napisane przez Malpka

no to ja jeszcze o sobie coś
byłam wczoraj na wizycie, powiem wam, że ciężko już mi się prowadzi samochód za wielki ten brzucholek
poleżałam pod ktg, zapis ok, szyjka króciutka ale bez rozwarcia.

Napisane przez Moderna

hehe.. jak zobaczylam ta kaluze krwi to tez nie skapnelam sie o co chodzi..
a moja pierwsza mysla bylo: aaaaaa Moje kozaki zamszowe!! ale na szczescie uniknely zabrudzenia kriwa

Napisane przez kwiatuszekkk21

Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień

nic się nie martw, ja straszliwie się boję szpitala, ale wiem ze teraz to już nieuniknione. a w domu też nie wszystko ogarnięte, ale trudno dokończy się potem

Napisane przez Sorceresss

o... ja też miałam dzisiaj w nocy jakieś jazdy na jedną, pojedynczą scenę, która mnie prześladowała... usnęłam ok 3 bo nie mogłam sobie znaleźć miejsca, a potem ten ciągle powtarzający sie motyw! Jeszcze wkuw..ona siadałam w nocy na łóżku (bo nie mogę spać) a mąż się budzi taki przerażony i pyta: Co się dzieje? Co się dzieje? A ja, przykładna żona, delikatna kobieta zamiast grzecznie powiedzieć to burknęłam na niego: Nic, kur.... Eh, bo widzi, że siedzę... oczka jak 5 zł to jeszcze pyta

no martwił się

Napisane przez Dragusia88

aha gratuluje nowych tygodni.

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

to czas rodzic

A u mnie 40 tydzień leci, 6 dni to go...dziś jadę na ktg i mam jakieś dziwne przeczucie że mnie zatrzymają, chociaż jeszcze bym nie chciała. Wczoraj wieczorem złapał mnie ból jak na okres i miałam ze dwa skurcze takie że trochę bolały. Po godzinie przeszło, ale brzuch od wczoraj napięty i młody mało ruchliwy. Ciekawe co tam na wykresiku wyjdzie...

[Sorceresss]

Joanna, za tygodnie

Dragusia... za ZERO

Napisane przez nestelle

..... JA NIE CHRAPIE !!!!

a skąd wiesz, skoro śpisz?

[Agateczka*]

Napisane przez anika_s

[/CENTER]

trzymajcie kciukasy za dzisiejszą wizytę - o 18.30

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień



i wiadomo już czy kładą Cię do szpitala?

Oj, no ja też bym nie była zachwycona no ale jak trzeba to trzeba, zaopiekują się Tobą i Maluszkiem

Napisane przez joanna200

dzień dobry..

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

Napisane przez Dragusia88

eh zaraz sie zbieram na wizyte bo skierowanie do szpitala i chyba skierowanie na ktg?
zapytam o rozwarcie i cc jak z tą moją wagą tego klocuszka

oby Ci skierowanie nie było potrzebne tylko niech Florek się zdecyduje i wyjdzie sam

Napisane przez pani22ka

a czyj????
Kuba, Ninka, Antek - druzyna

Ot, właśnie tak samo porównywałam i najlepiej to brzmi i pasuje



Dzień dobry w ogóle
Dobra idę poprasować ciuszki do spakowania, bo torba stoi tylko że pusta jeszcze

[Malpka]

Napisane przez Dragusia88

aha gratuluje nowych tygodni.

u mnie dziś GODZINA ZERO
0 day to go

no to zaczynaj

Napisane przez Moderna

moj maz tez mnie w nocy szturcha, ze chrapie.. a ja mu zawsze odpowiadam: przeciez ja nie spie, to jak moge chrapac

Napisane przez alliw

A u mnie 40 tydzień leci, 6 dni to go...dziś jadę na ktg i mam jakieś dziwne przeczucie że mnie zatrzymają, chociaż jeszcze bym nie chciała. Wczoraj wieczorem złapał mnie ból jak na okres i miałam ze dwa skurcze takie że trochę bolały. Po godzinie przeszło, ale brzuch od wczoraj napięty i młody mało ruchliwy. Ciekawe co tam na wykresiku wyjdzie...

mnie dziś też już 2 razy jakiś skurcz złapał

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Sorceresss

trzymam kciuki! 7 to jeszcze norma

tak na prawdę to było coś ok 6,55 czyli prawie 7, niby norma ale gin powiedział, że lepiej wszystko posprawdzać i stwierdził, że inny już by pewnie ze 3 razy do szpitala mnie położył. mają robić mi dużo ktg, jakieś badanie którego nazwy nie pamiętam, ocenę czystości wód i jeszcze coś.
pewnie zostanę tam bez internetu

Napisane przez Dragusia88

kurcze wszystkie do szpitala się położą no co się dzieje.
ale nie długo jak do tygodnia poród

też tak pomyślałam, końcówka ciąży a tu prawie codziennie ktoś do szpitala trafia

[Leonikowa]

Hej dziewczyny ale dzisiaj dobrze pospałam tylko 2 razy wstawałam na siku teraz szybko dopiję kawę i biorę się robić na ludzi o 12 50 wizyta

Napisane przez anika_s

Napisane przez Malpka

poleżałam pod ktg, zapis ok, szyjka króciutka ale bez rozwarcia.

a dziś mam w planach pójść z Julką na kontrolę i kupić sobie jeszcze jakieś kapcie do szpitala żeby już wszystko mieć I trochę posprzątać mieszkanie,

Napisane przez Mokka_83

Hej Mamusie Kiepska noc za nami... o polnocy, o 3.00 i o 5.30 chodzi polozna i wszystkim maluchom bada puls takim glosnym mikrofonem:\ A do tego jeszcze rano mialam drugi raz ten zastrzyk w poślsadek na rozwój płuc Gucia. No a potem każda z nas ma ktg... ja bylam podpieta ze 40 min, bo Maly nie fikał... ale co się dziwić... 6.30 to nie jego pora
No a tak poza tym to jedna z dxiewczyn (juz po terminie) dostala wczoraj okdytocyne, nocy coraz większe skurcze... tak więc przeżywałyśmy razem z nią... A ok. 4.00 zabrali ją na porodówkę... ciekawe czy juz po...

a ja myślałam, że położne o tej porze to sobie smacznie śpią

Napisane przez Moderna

u nas podaja info, zeby do szpitala na pierwsze dni wziac ubrania, ktore pasowaly w 5-6 miesiacu ciazy..

oby to była prawda

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień
i wiadomo już czy kładą Cię do szpitala?

spokojnie ja też na samą myśl o szpitalu mam ciary... najważniejsze, że dzieciątko jest zdrowe a mieszkaniem się nie przejmuj tż będzie mógł się wykazać tylko zrób porządną listę

Napisane przez joanna200

i dziś kończymy 38tc! 39 leci.. równiutkie 2 tyg zostały..

[oliwka__]

Napisane przez mariolci

myaja też sie własnie zastanawiałam czy jakiś inny sposób depilacji w ciaży jest dozwolony, hmmm dobrze by było przed porodem doprowadzic się do pozradku w inny sposób niż maszynką, no a tak w ogole to manicure pedicure obowiazkowo zrobie, może włoski tez farbne, henna i regulacja też hmmmm co można jeszcze? jakies zabiegi na twarz ?

mariolci i myaja w ciąży większość depilacji jest dozwolona pod warunkiem że była stosowana wcześniej i skóra jest do nie przyzwyczajona mówię tu np. o plastrach, wosku, depilatorze.
Kremy do depilacji radzą odstawić i w ciąży nie stosować. Lepiej przerzucić się na maszynkę. Ja stosuję wosk i plasterki bo moja skóra przyzwyczajona i bólu nie czuję i dla mnie to tak samo jakbym maszynką się goliła.

[Sorceresss]

Napisane przez kwiatuszekkk21

tak na prawdę to było coś ok 6,55 czyli prawie 7, niby norma ale gin powiedział, że lepiej wszystko posprawdzać i stwierdził, że inny już by pewnie ze 3 razy do szpitala mnie położył. mają robić mi dużo ktg, jakieś badanie którego nazwy nie pamiętam, ocenę czystości wód i jeszcze coś.

toś mnie nastraszyła
pojutrze mam wizytę... mam nadzieję, że dożyję jakoś do tego czasu... idę prać dalej mikro-ciuszki!

[mariolci]

ja do szpitala biore ciuchy na wyjscie takie które mam uniwersalne, takie getro-leginsy w których śmigam praktycznie całą ciąże a pzred ciąża chodzilam w nich tez ciągle, sa swietne, fajnie sie dopasowuja i na pewno na wyjscie bedą dobre, a na góre jakas bluzka i sweter rozpinany
aaaaa nie moge sie doczekac tego dnia jak juz będę wychodzic z Wojciem dod omku, wyobrażam sobie że bedzie to piękny słoneczny kwietniowy dzień

[LiwkaO]

Napisane przez moni_ka.g

a, jeszcze pytanie. gdzie kupujecie tą herbatę z liści malin? mąż zaszedł po pracy do apteki ale mu powiedzieli, że takich rzeczy w aptekach nie ma i żeby w zielarskim pytał ja kojarzę, że kiedyś babka w zaawansowanej ciąży stała za mną w kolejce w aptece i pytała o taką herbatę, ale nie pamiętam czy dostała bo już wychodziłam.

Ja kupowałam przez internet w aptece doz. Z tym, że zamowienia realizowane od 20zł więc musisz cos domowic bo herbatka to grosze kosztuje

Napisane przez Malpka

no to ja jeszcze o sobie coś
byłam wczoraj na wizycie, powiem wam, że ciężko już mi się prowadzi samochód za wielki ten brzucholek
poleżałam pod ktg, zapis ok, szyjka króciutka ale bez rozwarcia.


a dziś mam w planach pójść z Julką na kontrolę i kupić sobie jeszcze jakieś kapcie do szpitala żeby już wszystko mieć I trochę posprzątać mieszkanie,

Mi się samochód w ciąży lepiej prowadziło niż teraz przez te szwy

Napisane przez nestelle

cześć ,
ja miałam męczącą noc ..... przez cały czas prześladowały mnie słowa michał - manager .... .. nie wiem o co chodziło ale strasznie męczące ....
wstałam w końcu siku i spotkałam tżta przy lodówce wyjadającej masło orzechowe o 4 rano - jeszcze się skarżył ,że spać nie idzie przez moje chrapanie ..... (ja wcale nie chrapie !!!!!) .....

hahaha

Napisane przez kwiatuszekkk21

i po ktg. zapis ok ale powiedziałam lekarzowi, że chyba te wody mi się sączą więc zrobił dodatkowo usg i badanie na fotelu. szyjka jeszcze nie gotowa do porodu ale już się przygotowuje, przepuszcza opuszek palca i prawdopodobnie do tygodnia będzie poród. no i teraz najgorsze, wód jest rzeczywiście co raz mniej- AFI- niecałe 7 i jutro idę do szpitala na obserwację być może to będzie tylko parę dni ale coś czuję, że wrócimy już we dwójkę.
Strasznie się boję szpitala, ostatni raz byłam jak byłam mała... poza tym jeszcze nie jestem gotowa na poród, mieszkanie nie do końca ogarnięte tak jakbym chciała i już ze strachu latam do łazienki

aha malutki waży 3300g czyli przybyło mu książkowo 200g w tydzień

Ciesz sie! możliwe, że urodzisz na dniach))) super wiadomość!

Napisane przez nestelle

..... no oskar to jak pisałam nie mój pomysł .....
ale ten roszek czasem na 99 % a czasem nie ......
A Mikołaj jeszcze ....... no nie mogę .....
i jest tak : napewno Roch, zaraz:nie może Mikołaj , a potem : hmmm Antoś też ładnie ........

Zrób losowanie