Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-27, 12:38   #2401
pszczola189
Rozeznanie
 
Avatar pszczola189
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 615
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość

na biało:

Ja widziałam moje dziecko. Poroniłam w domu do ubikacji. To był maleńki cżłowiek, troche pokraczny, ale miał glowe, rece, nogi...MOJE DZIECKO!!!!
Ehhh... aż mnie ciarki przeszły..
__________________
19.11.2013 Dwie kreseczki
TP: 21.07.2014

ADAŚ ur. 26.07.2014
waga: 2790g
długość: 54cm

: love:
pszczola189 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 12:45   #2402
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Niestety To będzie wracać...jeszcze nie raz obudzisz sie w nocy i zaczniesz plakać.

Pamietaj, ze to jest normalne i Twoje uczucia sa normalne...

Ja juz mam gdzies, ze ktoś mnie weźmie za panikare...nikt nie wie co ja czuje i co przezywam. Nikt nie wie jak bardzo sie boje...

Dlatego ufam swojej intuicji.

Jeszcze jedno:

Jestem pewna, na 100%, że jeśli bym nie była uparta i nie poświęciła miliona godzin na czytanie, analizowanie, rozmowy...mojego Marcela by teraz nie było!

Dlaczego? Bo moje płytki krwi mi sie agreguja. To znaczy, że sie zlepiaja. Powodują przez to mikrozakrzepy. Jak zaszłam w ciąże zrobił mi sie krwiak i odkejała kosmówka. Moje dziecko rosło jak trzeba i beta rosła a robiłam ja 3 razy. Po prostu zakrzep zablokował przepływ krwi i tlenu i tym samym dziecko zmarło.

Oczywiście wiedziałam o tym wczesniej, że mam agregacje płytek krwi, ale lekarz hematolog i ginekolog powiedzieli, że to nic złego! Taka podobno moja natura!

Tym razem zaczelam brac acard na rozrzedzenie krwi juz 3 miech przed staraniami. W samolocie mogłam normalnie funkcjonowac bo nogi mnie nie bolały! To było już wskazaniem, ze dobrze zrobiłam.Pożniej dokonałam wywadu, który ginek sie zajmuje takimi przypadkami.
Lekarz potwierdził moje przypuszczenia. Oczywiscie nie wiem wszystkiego na 100%, ale zapewnie ta teoria jest słuszna.

W tej ciąży tez od początki odklejała sie kosmówka. Był strach, ale krwiaczek sie nie zrobił. Przepływy były ok. Marcel rośnie. Moje obawy wciaz są bo to jeszcze nie koniec...dlatego spankowałam ostatnio jak nie cuzłam ruchów! Teraz się modle aby moje leki pomogły....

Uf...jakośmusiałam to napisac

na biało:

Ja widziałam moje dziecko. Poroniłam w domu do ubikacji. To był maleńki cżłowiek, troche pokraczny, ale miał glowe, rece, nogi...MOJE DZIECKO!!!!
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Niestey miałam tak samo
bardzo mi przykro dziewczyny nie jestem sobie w stanie wyobrazic co musialyscie czuc i co czujecie nadal

kooocur a jak dowiedzialas sie o tym ze masz ta agregacje plytek ? jakie badanie robi sie w tym kierunku ?
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 12:52   #2403
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
kooocur a jak dowiedzialas sie o tym ze masz ta agregacje plytek ? jakie badanie robi sie w tym kierunku ?

Przed ciąza robiłam podstawowe badania. Chciałam sie przygotować do ciąży jak najlepiej (dieta, ćwiczenia. kwas foliowy, badania).

Wyszło mi, że mam ilość krwinek za niska. Dostała skierowanie do hematologa. Niestety koleja była dłuugggaaa.

Poszłam prywatnie. Pani miła uśmiechnieta. Kazała mi zrobic badania. Zrobiłam. Nawet sie wkurzyłam bo za wszystko zapałciłam 800 zł. z wizytami.

Okazało sie, ze płytki sie sklejaja. Po prostu agreguja ze soba. Trzeba je "rozkleic i wtedy podczas liczenia mieszcza sie w normie

Powiedziała mi, ze jestem jedyna pacjenktka, dla której ma dobre wieści tego dnia. Bo stwierdziła, ze taka moja uroda i że tego sie nie leczy!

Dalszą część już znacie..
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 13:24   #2404
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
dobrze, ze nie lubie metki :P bo by mnie meczylo a w pracy ciezko by mi bylo ja dostac ale pomyslalo mi sie o swiezutkiej buleczce z pasztetem i mi sie jej chce
jam mam dzis na obiad chyba to co wczoraj bo mi zostalo... kotlety z piersi kurzej z ziemniaczkami i mizeria... albo dzis zrobie z ryzem i jakims sosem... zobacze
Ja wczoraj zrobiłam taki domowy Dwa korytka aż, jest pyszny

Dziewczyny mam problem. Do tej pory jeśli bolał mnie brzuch to było raczej takie pobolewanie a nie konkretny ból. Ale dziś w nocy się wystraszyłam bo zaczął boleć tak, jakbym zaraz miała okres dostać. Rano wzięłam no-spę i teraz już tylko pobolewa. Nie wiem czy ten ból nie był za mocny. Aż mi się śniło że okres dostałam... Któraś tak miała? Nie wiem jak wytrzymam do wizyty za tydzień...
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 13:35   #2405
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

O kurczę, dziewczyny, strasznie mi przykro ,.. nie wiedziałam,że to aż tak ... że widać i w ogóle

Kocur, a których krwinek miałaś za mało? Ja mam zawsze za mało białych, ale też mi powiedzieli, że to nic takiego.
Ale u Ciebie to tylko płytki tak? Czy inne też?

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
[B]
Ciekawe czy można teraz takie gazetki kupić z wykrojami?
No to fajnie, że potrafisz poradzić sobie z maszyną
A gazetki owszem, Burda ciągle w sprzedaży
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 13:40   #2406
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
O kurczę, dziewczyny, strasznie mi przykro ,.. nie wiedziałam,że to aż tak ... że widać i w ogóle

Kocur, a których krwinek miałaś za mało? Ja mam zawsze za mało białych, ale też mi powiedzieli, że to nic takiego.
Ale u Ciebie to tylko płytki tak? Czy inne też?

Ja mam za mało po prostu płytek krwi. Małopłytkowość.


pszczoua bierz nospe jak Cie tak boli i magnez. Jesli nie minie to idz do lekarza
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 14:32   #2407
Niestabilna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niestabilna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 914
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
U mnie dzis gołąbki

Daj znać jak po 1 dniuI jaka to praca?
Nie masz za duzo tych gołabków ??

No dzisiaj byl taki dzien zapoznawczy... podpisanie umowy i pokazanie gdzie bede praowac... nie jest to moja wymarzona praca..
Praca w fabryce przy produkcji na 3 zmiany 5 dni w tygodniiu... 1250 euro brutto nie jest zle ale moglo byc lepiej... moj Tz jest zly bo on mowi ze rpacowac nie musze ale ja zwariuje...
no i dzisiaj poznalam inna co bedzie ze mna pracowac tez polka wiec juz mi sie podoba

Ps.. to fabryka ciastek czyli duzo czekolady ciastek wafelkow i innych lakoci

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
a ja po ślubie mam 22 wina na lodówce...zapraszam po porodzie :P
Ja nie w ciazy zaraz bede

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
Niestabilna gratuluję podjęcia pracy


No i witam się i ja z Tymkiem
Zerknęłam na suwak i kurka jutro 100 dniówka
Dziekuje ślicznie
I pamietam o was :P moj Tz przejmuje sprawe wiec bedzie ok
I gratuluje 100 !!

Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
Ja ogólnie mam bardzo długie i nieregularne cykle, dziś jest 50 dc i w sumie nie wiem. To jest chyba mój najdłuższy cykl, bo zazwyczaj najdłużej miałam coś około 44 dni..
Ja bym poszla do lekarza... dlugie cykle nie sa dobre, no i ze straniami rowniez ciezko nigdy nie wiesz kiedy masz owu jak sa nieregularne.

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
to strasznie długie masz te cykle...


normalnie sie popłakałam .. myślałam że już to "przeżyłam" ale to chyba spotęgowało stres. Wiem że to głupie i może niepotrzebne, jednak cieszę się że rozumiecie.

Dziękuje Kochane za wsparcie.

Byłam u tego lekarza i dostałam tydzień zwolnienia. Nie zapisała mi żadnych leków, powiedziała że muszę to wyleżeć. Powiedziałam jej też że staramy sie o dzidziusia po # i że tak może być, pytałam też o te leki, powiedziała żeby się nie martwić o to, ale leczyć teraz po domowemu. Naprawde kamień mi z serca spadł... mimo że tak dużo nie brałam tych leków i troche te krople do nosa ale jakoś nie mogłam sobie poradzić, czułam się jakbym zrobiła coś strasznego - na szczęście wiem już że nie jest źle...
jestem chyba niereformowalna...
mało sie nie powyłam - nie radze sobie widać coś z emocjami
Nie jestes sama
to zawsze bedzie w nas siedziec... pomimo tego ze teraz juz mi lepiej.. boje sie ze przyjdzie taki dol ze znowu bede o tym myslec...
Potrzebujemy czas... czas leczy rany... ale niestety nie goi blizn one zostaja...
Ale musze powiedziec ze forum mi tez duzo pomaga... oj pomaga


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość

na biało:

Ja widziałam moje dziecko. Poroniłam w domu do ubikacji. To był maleńki cżłowiek, troche pokraczny, ale miał glowe, rece, nogi...MOJE DZIECKO!!!!
Zadne slowa nie opisza tego co bylo... i tego co czujesz... i ja cie rozumiem ze panikujesz... to jest normalne tylko czasami inni odbieraja to inaczej.
__________________
08.01.14 II
10.09.2014 na świecie pojawił się cud-Justus J.M.
Niestabilna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 14:32   #2408
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Mnie właśnie teraz po spacerze rozbolał brzuch. Muszę się położyc.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 15:14   #2409
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
Nie masz za duzo tych gołabków ??

No dzisiaj byl taki dzien zapoznawczy... podpisanie umowy i pokazanie gdzie bede praowac... nie jest to moja wymarzona praca..
Praca w fabryce przy produkcji na 3 zmiany 5 dni w tygodniiu... 1250 euro brutto nie jest zle ale moglo byc lepiej... moj Tz jest zly bo on mowi ze rpacowac nie musze ale ja zwariuje...
no i dzisiaj poznalam inna co bedzie ze mna pracowac tez polka wiec juz mi sie podoba

Ps.. to fabryka ciastek czyli duzo czekolady ciastek wafelkow i innych lakoci
Niestety resztka gołąbków już zjedzona

Wiadomo że praca w fabryce to nie jest dla nikogo szczyt marzeń.Ale możesz pracować i w między czasie szukać czegoś lepszego
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 15:33   #2410
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...

Edytowane przez ...Skierka...
Czas edycji: 2013-03-18 o 19:34
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:01   #2411
Sophia_1
Zadomowienie
 
Avatar Sophia_1
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

IZA, KOCURKU nawet nie wiem co napisac. Tak mi przykro to straszne
__________________
Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.

08.09.2013 Agata - spełnienie Naszych marzeń
Sophia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-27, 16:09   #2412
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
to bym chyba nic nie zarobiła i tylko jadła
No ja teżA du.pa by rosła
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:09   #2413
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Poleżałam i jest mi lepiej. Teraz mogę Wam poodpisywać.

Dziękuję za wszystkie rady dotyczące mojego żywienia, wiem, że jem mało, nie będe się już bronić tym, że zawsze tak jadłam, poprawie się dla mojej fasolki.

Kocuur i Izunia jest mi strasznie przykro, że takie cos Was spotkało, przykro mi z powodu każdej z Was, która przeszła poronienie.

Wkleję Wam artykuł, popłakałam się jak przeczytałam, że ludzie są tacy bezlitośni.

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zdrow...slyszcie/g96hv


Poleżałam i mi lepiej, Nie bolał mnie dół brzucha, tylko jakbym kolkę miała.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:14   #2414
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 479
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

misia dobrze że już przeszło
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:32   #2415
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
misia dobrze że już przeszło
Widzę, że tak się cieszyłam, że dwa razy to napisałam.

Nawet nie wiecie jak cieszy mnie fakt, że oboje, teraz z TŻ nie palimy. A TŻ wczoraj się do mnie przytulił i powiedział "Kocham Was moje Skarby". Aż mi się łezka zaplątała w oku.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Niestabilna mój TŻ pracuje w fabryce, która zajmuje się przetwórstwem ekogicznym, robią soki, przetwory z pomidorów, fasole, soczewice, soje, marmoladki, oliwki, olej. Do tego sprowadzają ekologiczne produkty z Niemiec, Włoch, Holandii, Hiszpanii i Usa.

Na dodatek mają ekologiczne pieczywo, jaja, nabiał i własną dużą chłodnię ze świeżymi warzywami.

Nie ukrywam, mój TŻ jest kierownikiem produkcji, zarabia dobrze, a do tego praktycznie może brać sobie co chce. Mamy dobrze.
A moja mama pracuje w tym samym miejscu, tylko jest odpowiedzialna za sporządzanie zamówien.
Żadne z nich nie narzeka.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:37   #2416
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

misiaw porownaniu do mnie to ty sie objadasz ja mam taki totalny brak apetytu ze zdarza sie ze caly dzien nic nie jem i wieczorem mi sie przypomina:/ wstyd sie przyznac ale naprawde daleko mi do idealnego odzywiania sie w ciazy

no i lacze sie w brzuszkowym bolu, mnie wzielo okropnie na ten bol zakwasowy :/ szczegolnie jak chodze, albo jak wstaje gdy wczesniej siedzialam, masakra :/

wrocilam chwile temu z miasta, wchodze na fb i widze ze kolega udostepnil zdjecie mojego brata... w tym roku mija 6 lat od kad go nie ma, a ja chyba nadal sobie z tym nie radze bo jak tylko zobaczylam zdjecie na ktorym jest taki usmiechniety to od razu sie rozryczalam i jak zaczelam o tym pisac znowu fala lez rozmawiac o nim z rodzicami tez nie potrafie chyba musze do jakiegos psychola sie udac i pogadac bo to juz chyba normalne nie jest...

tz jednak dzis wraca, sprzatanie w polowie ogarniete, ale reszty mi sie ruszac nie chce przez ten brzuch
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 16:51   #2417
Niestabilna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niestabilna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 914
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Niestety resztka gołąbków już zjedzona

Wiadomo że praca w fabryce to nie jest dla nikogo szczyt marzeń.Ale możesz pracować i w między czasie szukać czegoś lepszego
no dokladnie i taki mam zamiar... ale z tego co powiedzieli tutaj praca nie jest az tak zla i ludzie dostaja awanse... wiec wyjdzie w praniu

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
Niestabilna jak ja bym pracowała w fabryce słodyczy...... ... to bym chyba nic nie zarobiła i tylko jadła
no ja mam zamiar robic sobie masaczki z czekolady i peeling z ciastek buahahaha

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Widzę, że tak się cieszyłam, że dwa razy to napisałam.

Nawet nie wiecie jak cieszy mnie fakt, że oboje, teraz z TŻ nie palimy. A TŻ wczoraj się do mnie przytulił i powiedział "Kocham Was moje Skarby". Aż mi się łezka zaplątała w oku
.
Moj jak sie dowiedzial ze jestem w ciazy to na dobranoc dawal buzi i mi brzuszkowi...za kazdym razem mnie to wzruszalo... niestety wyszlo tak jak wyszlo...

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Niestabilna mój TŻ pracuje w fabryce, która zajmuje się przetwórstwem ekogicznym, robią soki, przetwory z pomidorów, fasole, soczewice, soje, marmoladki, oliwki, olej. Do tego sprowadzają ekologiczne produkty z Niemiec, Włoch, Holandii, Hiszpanii i Usa.

Na dodatek mają ekologiczne pieczywo, jaja, nabiał i własną dużą chłodnię ze świeżymi warzywami.

Nie ukrywam, mój TŻ jest kierownikiem produkcji, zarabia dobrze, a do tego praktycznie może brać sobie co chce. Mamy dobrze.
A moja mama pracuje w tym samym miejscu, tylko jest odpowiedzialna za sporządzanie zamówien.
Żadne z nich nie narzeka.
A no i pewnie ze nie narzeka...za granica praca w fabrykach wyglada zupelnie inaczej nie tak jak w polsce a jak juz zostane kierownikiem dam wam znac hehehe

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
misiaw porownaniu do mnie to ty sie objadasz ja mam taki totalny brak apetytu ze zdarza sie ze caly dzien nic nie jem i wieczorem mi sie przypomina:/ wstyd sie przyznac ale naprawde daleko mi do idealnego odzywiania sie w ciazy

no i lacze sie w brzuszkowym bolu, mnie wzielo okropnie na ten bol zakwasowy :/ szczegolnie jak chodze, albo jak wstaje gdy wczesniej siedzialam, masakra :/

wrocilam chwile temu z miasta, wchodze na fb i widze ze kolega udostepnil zdjecie mojego brata... w tym roku mija 6 lat od kad go nie ma, a ja chyba nadal sobie z tym nie radze bo jak tylko zobaczylam zdjecie na ktorym jest taki usmiechniety to od razu sie rozryczalam i jak zaczelam o tym pisac znowu fala lez rozmawiac o nim z rodzicami tez nie potrafie chyba musze do jakiegos psychola sie udac i pogadac bo to juz chyba normalne nie jest...

tz jednak dzis wraca, sprzatanie w polowie ogarniete, ale reszty mi sie ruszac nie chce przez ten brzuch
Prosze mi sie ladnie najesc :p


To jest bardzo normalne i do psychologa isc nie musisz...
Ja tez mam tak... moj dziadek zmarl 13 lat temu i do tej pory jak o nim mysle, mowie albo widze zdjecie to placze bo to byl zloty czlowiek i mi go tak strasznie brakuje... fuck i znowu sie poryczalam

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Chcialabym wam cos napisac... zebyscie mnie jeszcze lepiej poznaly w sumie lepiej poznaly moja sytuacje ze staraniami sie ... i wogole...

Moze zaczne od tego ze jak wiecie moj Tz jest starszy ode mnie... i nie prazacie sie ale ona ma juz 4 dzieci z poprzedniego malzenstwa ... Jego Ex byla taka pokickana ze chciala jeszcze jedno dziecko no moj Tz sie poddal wazektomii...

Gdy sie poznalismy wiedzialam to odrazu... mialo byc tak ze oboje niechcemy dzieci... (ja w glebi duszy chcialam) z czasem wyszlo ze nasze uczucia staly sie tak silne... nie da sie tego opisac... i on z milość do mnie hihi odwrócil ta wazektomie w sensie poddal sie zabiegowi zeby przywrocic czynnosci dzieki ktorym bedziemy mogli miec dzidziusia (tylko to tak nie dziala odrazu) napoczatku nie wiedzialam ze to odwrocil bo powiedzial ze bedzie mial robiona przepuchline i jak bylam w szpitalu po zabiegu jak go przywiezli na sale jeszcze pol spiacy powiedzial ze mnie kocha i zrobil to dla mnie nie wiedzialam o co chodzi... myslalam ze bredzi... no ale jak juz byl w stanie powiedzial ze on pragnie miec ze mna dziecko i ze odwrocil wazektomie... bylismy u lekarza na kontroli i lekarz powiedzial ze to nie takie proste ze nie ma 100% szans na to ze sie udalo... ze trzeba cwiczyc i cwiczyc... no i po 1,5 miesiac zaszlam... niestety wiecie jak sie to skonczylo.. i pisze to wam bo czuje z wami wiez i jako staraczka jest to istotna informacja. I dlatego jest nam troszke trudniej ze staraniami. no to tyle...

i wogole

Dziekuje ze jestescie !!!!!!!!!!!!!!
__________________
08.01.14 II
10.09.2014 na świecie pojawił się cud-Justus J.M.

Edytowane przez Niestabilna
Czas edycji: 2013-02-27 o 16:53
Niestabilna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 17:06   #2418
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez ...Skierka... Pokaż wiadomość
to strasznie długie masz te cykle...


normalnie sie popłakałam .. myślałam że już to "przeżyłam" ale to chyba spotęgowało stres. Wiem że to głupie i może niepotrzebne, jednak cieszę się że rozumiecie.

Dziękuje Kochane za wsparcie.

Byłam u tego lekarza i dostałam tydzień zwolnienia. Nie zapisała mi żadnych leków, powiedziała że muszę to wyleżeć. Powiedziałam jej też że staramy sie o dzidziusia po # i że tak może być, pytałam też o te leki, powiedziała żeby się nie martwić o to, ale leczyć teraz po domowemu. Naprawde kamień mi z serca spadł... mimo że tak dużo nie brałam tych leków i troche te krople do nosa ale jakoś nie mogłam sobie poradzić, czułam się jakbym zrobiła coś strasznego - na szczęście wiem już że nie jest źle...
jestem chyba niereformowalna...
mało sie nie powyłam - nie radze sobie widać coś z emocjami

a co do szycia to starsznie zazdroszcze jak ktoś potrafi sam coś uszyć sobie. Fajna sprrawa, niestety nie jestem uzdolniona pod tym wzgledem - co najwyżej guzik przyszyć

a jak jestem na zwolnieniu moge sobie pisac i pisać przeważnei jak zaglądam wieczorami to juz mało kto jest
zawsze w serduszku to bedzie, zawsze... ja tez juz myslalam, ze mi przeszlo, a jednak co jakis czas mysle i jest mi zle... i chyba nigdy juz nie przejdzie;(

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Niestety To będzie wracać...jeszcze nie raz obudzisz sie w nocy i zaczniesz plakać.

Pamietaj, ze to jest normalne i Twoje uczucia sa normalne...

Ja juz mam gdzies, ze ktoś mnie weźmie za panikare...nikt nie wie co ja czuje i co przezywam. Nikt nie wie jak bardzo sie boje...

Dlatego ufam swojej intuicji.

Jeszcze jedno:

Jestem pewna, na 100%, że jeśli bym nie była uparta i nie poświęciła miliona godzin na czytanie, analizowanie, rozmowy...mojego Marcela by teraz nie było!

Dlaczego? Bo moje płytki krwi mi sie agreguja. To znaczy, że sie zlepiaja. Powodują przez to mikrozakrzepy. Jak zaszłam w ciąże zrobił mi sie krwiak i odkejała kosmówka. Moje dziecko rosło jak trzeba i beta rosła a robiłam ja 3 razy. Po prostu zakrzep zablokował przepływ krwi i tlenu i tym samym dziecko zmarło.

Oczywiście wiedziałam o tym wczesniej, że mam agregacje płytek krwi, ale lekarz hematolog i ginekolog powiedzieli, że to nic złego! Taka podobno moja natura!

Tym razem zaczelam brac acard na rozrzedzenie krwi juz 3 miech przed staraniami. W samolocie mogłam normalnie funkcjonowac bo nogi mnie nie bolały! To było już wskazaniem, ze dobrze zrobiłam.Pożniej dokonałam wywadu, który ginek sie zajmuje takimi przypadkami.
Lekarz potwierdził moje przypuszczenia. Oczywiscie nie wiem wszystkiego na 100%, ale zapewnie ta teoria jest słuszna.

W tej ciąży tez od początki odklejała sie kosmówka. Był strach, ale krwiaczek sie nie zrobił. Przepływy były ok. Marcel rośnie. Moje obawy wciaz są bo to jeszcze nie koniec...dlatego spankowałam ostatnio jak nie cuzłam ruchów! Teraz się modle aby moje leki pomogły....

Uf...jakośmusiałam to napisac

na biało:

Ja widziałam moje dziecko. Poroniłam w domu do ubikacji. To był maleńki cżłowiek, troche pokraczny, ale miał glowe, rece, nogi...MOJE DZIECKO!!!!
u mnie to byla mala biala kuleczka... Tz nie pozwolil mi sie przygladac...

niestabilna oj to widze, ze spora rodzinka no i super, ze milosc tak odmienila poglad ma tacierzynstwo

pszczola oj zdecydowanie wizyta u lekarza bedzie niezbedna. takie dlugie cykle nie sa normalne.
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 17:18   #2419
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
misiaw porownaniu do mnie to ty sie objadasz ja mam taki totalny brak apetytu ze zdarza sie ze caly dzien nic nie jem i wieczorem mi sie przypomina:/ wstyd sie przyznac ale naprawde daleko mi do idealnego odzywiania sie w ciazy

no i lacze sie w brzuszkowym bolu, mnie wzielo okropnie na ten bol zakwasowy :/ szczegolnie jak chodze, albo jak wstaje gdy wczesniej siedzialam, masakra :/

wrocilam chwile temu z miasta, wchodze na fb i widze ze kolega udostepnil zdjecie mojego brata... w tym roku mija 6 lat od kad go nie ma, a ja chyba nadal sobie z tym nie radze bo jak tylko zobaczylam zdjecie na ktorym jest taki usmiechniety to od razu sie rozryczalam i jak zaczelam o tym pisac znowu fala lez rozmawiac o nim z rodzicami tez nie potrafie chyba musze do jakiegos psychola sie udac i pogadac bo to juz chyba normalne nie jest...

tz jednak dzis wraca, sprzatanie w polowie ogarniete, ale reszty mi sie ruszac nie chce przez ten brzuch
Czyli Tobie też należy się opie*******. zaraz jako położna zrobię Ci wykład na temat odżywiania w ciąży, który sama sobie powinnam przypomnieć
Pooglądaj program " Niesforne przyszłe matki" na TLC p 16.30.

Wydaje mi się, że reakcja na zdjęcie jest normalna. Nie można ot tak zapomnieć. Jedna z najbliższych Ci osób...
Przytulam Cię mocno.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 17:50   #2420
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Niestabilna mój TŻ pracuje w fabryce, która zajmuje się przetwórstwem ekogicznym, robią soki, przetwory z pomidorów, fasole, soczewice, soje, marmoladki, oliwki, olej. Do tego sprowadzają ekologiczne produkty z Niemiec, Włoch, Holandii, Hiszpanii i Usa.

Na dodatek mają ekologiczne pieczywo, jaja, nabiał i własną dużą chłodnię ze świeżymi warzywami.

Nie ukrywam, mój TŻ jest kierownikiem produkcji, zarabia dobrze, a do tego praktycznie może brać sobie co chce. Mamy dobrze.
A moja mama pracuje w tym samym miejscu, tylko jest odpowiedzialna za sporządzanie zamówien.
Żadne z nich nie narzeka.
To fajnie macie
Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
wrocilam chwile temu z miasta, wchodze na fb i widze ze kolega udostepnil zdjecie mojego brata... w tym roku mija 6 lat od kad go nie ma, a ja chyba nadal sobie z tym nie radze bo jak tylko zobaczylam zdjecie na ktorym jest taki usmiechniety to od razu sie rozryczalam i jak zaczelam o tym pisac znowu fala lez rozmawiac o nim z rodzicami tez nie potrafie chyba musze do jakiegos psychola sie udac i pogadac bo to juz chyba normalne nie jest...
Przytulam mocno
Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość


[/COLOR]Chcialabym wam cos napisac... zebyscie mnie jeszcze lepiej poznaly w sumie lepiej poznaly moja sytuacje ze staraniami sie ... i wogole...

Moze zaczne od tego ze jak wiecie moj Tz jest starszy ode mnie... i nie prazacie sie ale ona ma juz 4 dzieci z poprzedniego malzenstwa ... Jego Ex byla taka pokickana ze chciala jeszcze jedno dziecko no moj Tz sie poddal wazektomii...

Gdy sie poznalismy wiedzialam to odrazu... mialo byc tak ze oboje niechcemy dzieci... (ja w glebi duszy chcialam) z czasem wyszlo ze nasze uczucia staly sie tak silne... nie da sie tego opisac... i on z milość do mnie hihi odwrócil ta wazektomie w sensie poddal sie zabiegowi zeby przywrocic czynnosci dzieki ktorym bedziemy mogli miec dzidziusia (tylko to tak nie dziala odrazu) napoczatku nie wiedzialam ze to odwrocil bo powiedzial ze bedzie mial robiona przepuchline i jak bylam w szpitalu po zabiegu jak go przywiezli na sale jeszcze pol spiacy powiedzial ze mnie kocha i zrobil to dla mnie nie wiedzialam o co chodzi... myslalam ze bredzi... no ale jak juz byl w stanie powiedzial ze on pragnie miec ze mna dziecko i ze odwrocil wazektomie... bylismy u lekarza na kontroli i lekarz powiedzial ze to nie takie proste ze nie ma 100% szans na to ze sie udalo... ze trzeba cwiczyc i cwiczyc... no i po 1,5 miesiac zaszlam... niestety wiecie jak sie to skonczylo.. i pisze to wam bo czuje z wami wiez i jako staraczka jest to istotna informacja. I dlatego jest nam troszke trudniej ze staraniami. no to tyle...

i wogole

Dziekuje ze jestescie !!!!!!!!!!!!!!
Szybko po zabiegu sie wam udało,więc uda się i kolejny raz


Zapowiada się nam znowu imprezowy weekendUmówiliśmy sie dziś na piątek ze znajomymi,a w sobote idziemy do innychLubie takie weekendy
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 17:57   #2421
zaraz_a
Raczkowanie
 
Avatar zaraz_a
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 108
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Wybaczcie, że nie odpisuję na wszelkie wiadomości o brzuszkach, @, objawach ...trzymam za Was kciuki, ale już jestem tym zmęczona, trochę chcę się odciąć .D
Maru - mnie taki odwyk od tematów ciążowych dobrze zrobił. Teraz znów chciałabym ruszyć z kopyta ze staraniami, ale mam nadzieję, że jak się zresetujesz, to lokator sam się pojawi.

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Wiecie co, dziwny jest mój organizm. Ja nigdy nie pije mleka. Jem mase nabiału ale mleka nie pije. Od 3 dni mam taki ciag na mleko, że już nawet kropelki nie mam w domu

Chyba Marcello ma taka ochote
Kocur - pij ile możesz, w końcu młody sam wie, czego mu na danym etapie rozwoju najbardziej potrzeba.

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość
No i witam się i ja z Tymkiem
Zerknęłam na suwak i kurka jutro 100 dniówka
Color - łooo matko, kiedy to zleciało? Gratuluje kochana

Cytat:
Napisane przez pszczola189 Pokaż wiadomość
No właśnie to było nawet później niż w dniu spodziewanej @.. bo miałam @ dostać jakieś 1,5 tygodnia temu, a test zrobiłam przedwczoraj dopiero..
Pszczola - możemy sobie podać ręce, mój organizm też zwariował i też powinnam dostać @ jakieś półtora tygodnia temu, a tu nic. A testy negatywne

Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
Chcialabym wam cos napisac... zebyscie mnie jeszcze lepiej poznaly w sumie lepiej poznaly moja sytuacje ze staraniami sie ...
Brawa dla TZ za decyzję Jeślia raz już udało Wam się zaciążyć, to mam nadzieję, ż szybko uda się znów.

A ja witam sie w moim CZTERDZIESTYM dniu cyklu . W piątek idę do lekarza, niech mi sprawdzi podwozie i da coś na wywołanie @. Cykle mam długie, ostatnio 30-31 dniowe, krótką fazę po owulacji, zazwyczaj 10 dniową, ale teraz to już przesada. Owu się przesunęła na 22 dc, może przez wyjazd, bo byliśmy w tym czasie tydzień na nartach. No i bzykanko było 4 dni przed owu, więc i tak nie było szans. Testy robiłam, ostatni wczoraj i oczywiście jedna krecha Ja nie mam czasu na takie przedłużające się cykle, ja tu chcę dzieciaczka robić, a nie czekać, cholera wie na co.
zaraz_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 19:40   #2422
lady_malgo
Rozeznanie
 
Avatar lady_malgo
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 781
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość



a kiedy szyjka sie otwiera przed @??


Nie wiem spytaj Maru. JA po prostu czuję sie jak na @, ale ja w ogóle im dłużej próbuję coś sprawdzać to mniej wiem i rozumiem !

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

kocurku- ściskam cie mocno i całuję

A gdzie Lunka??
__________________
Gdzie jesteś mój Aniele Stróżu?!
Przyjdź do mnie, otul moje serce skrzydłami... chroń przed cierpieniem i lękiem. Zetrzyj me łzy płynące strumieniami Swoimi własnymi piórami...

26.06.2010-
lady_malgo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 20:00   #2423
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

lunka przypadkiem teraz sie nie przeprowadza juz?

kurcze, dzis sie zestresowalam. pol roku temu kupilismy lodowko zamrazarke, dzis patrze, a na wyswietlaczu jakis czerwony wykrzyknik. mowie sobie: no ladnie, juz po lodowce, a w dodatku moj Tz ma sklonnosci do wywalania rzeczy, ktorych wywalac nie mozna, tym sposobem nie mamy gwarancji ani dowodu zakupu;/ zamrazaka pelna jedzenia, bo zawsze przywiozimy miesko z Pl, pelno ryb, owocow;/ na szczescie okazalo sie, ze wiatrak, ktory jest na tylnej sciance po prostu caly zawalil sie szronem, kiedy kiedys tam nie domknelam drzwiczek. ufff, a juz sie wsciekalam;/

za to humor jakos mnie opuscil. pms jak ta lala;/ i dol: dlaczego to wszystko nas spotkalo, dlaczego nie mozemy doczekac sie dziecka wszedzie dookola zdjecia z usg, wozki, filmy, srilmy, a jak do tej pory splywalo to po mnie tak teraz... siedze i dusze wszystko w sobie, a czasem przychodza takie momenty, kiedy juz nie daje rady, kiedy rzeczywiscie reklama obiadkow w sloiczkach wywoluje we mnie wodospac lez, ktore grzezna gdzies w gardle, bo nie chce okazywac po sobie slabosci. bo nie chce sie tlumaczyc, co mi jest...
jakis czas temu siostra mi powiedziala, ze jestem zimna.... hmmm... cos w tym jest... ewidentnie mam problemy z okazywaniem uczuc i emocji
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 20:01   #2424
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Ja tez mam fasolke juz 3 dzien.
A ja myślałam że 20ty tydzień

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość

Zjadłam właśnie obiad, wiem, że wcześnie, ale ja mam taki rytm dnia :

7: kawa z mlekiem, kromka razowca

11: obiad dzisiaj dwa naleśniki i trochę zupy.

16: pod: jakiś owoc

19; kolacja: kubek mleka i jakiś jogurt
Ja bym umarła z głodu jakbym tyle jadła


Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość


otworzylam prawdziwe wino , nie takie z biedronki co piłam za dychacza ale takie prawdziwe , porządne ,drogie bo dostalam od kursatna w prezencie i wylałam całe :P ohyda ! najpierw dodałam słodzika ale potem stwierdzilam ze nadaje sie moze na wystawny obiad ..ale nie dla mnie i winko poszło pluuum do odry
OJ, powiem Ci że ja wolę te wina do 20 zł te drogie mi nie podchodzą właśnie
Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
ja w pl mam jeszcze pelno wina po naszym slubie kurcze, a to juz prawie rok po kiedy to minelo?
My mamy jeszcze wódkę weselną a tu już prawie 2 lata niedawno się skończył makaron i przyprawy


Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość

Ja widziałam moje dziecko. Poroniłam w domu do ubikacji. To był maleńki cżłowiek, troche pokraczny, ale miał glowe, rece, nogi...MOJE DZIECKO!!!!
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Niestey miałam tak samo

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Wkleję Wam artykuł, popłakałam się jak przeczytałam, że ludzie są tacy bezlitośni.

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zdrow...slyszcie/g96hv
Nawet nie otwieram linka. Nie chcę czytać o bezlitosnych ludziach

Cytat:
Napisane przez Niestabilna Pokaż wiadomość
.
Moj jak sie dowiedzial ze jestem w ciazy to na dobranoc dawal buzi i mi brzuszkowi...za kazdym razem mnie to wzruszalo... niestety wyszlo tak jak wyszlo...
Twój zdążył ucałować brzuch. A mój jak się dowiedziałam o ciąży był w delegacji, a jak wrócił to spotkaliśmy się w szpitalu

Cytat:
Napisane przez lady_malgo Pokaż wiadomość

A gdzie Lunka??
Pewnie z TŻ

Dziewczyny, wracam do Świata Żywych koleżanka jutro jedzie podpisać pracę mgr, wiec koniec poprawiania, PITy jutro wiozę do US więc koniec uzupełniania. I znalazłam wreszcie niemiecki PIT męża bo juz myslałam że przepadł
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 20:32   #2425
Niestabilna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niestabilna
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 914
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość


Twój zdążył ucałować brzuch. A mój jak się dowiedziałam o ciąży był w delegacji, a jak wrócił to spotkaliśmy się w szpitalu
Z jednej stronu zaluje ze mu na to pozwolilam... bo do tej pory cierpi ;(

Nie powinno sie to tak skonczyc... zadna z nas na to nie zasluzyla... Żadna !!!
__________________
08.01.14 II
10.09.2014 na świecie pojawił się cud-Justus J.M.
Niestabilna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 20:58   #2426
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Dziewczyny, które przeżyły poronienia... bardzo wam współczuję... Nie chcę nawet sobie wyobrażać .... Żadna na to nie zasłużyła... Nikt nie zasługuje... Ja wierzę dziewczyny, że modlitwa-ONA DZIAŁA cuda... Czasem trzeba czekać na swoje małe szczęście bardzo długo... Ale trzeba wierzyć, że będzie ok... i zaufać...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 21:03   #2427
IsiaG
Zadomowienie
 
Avatar IsiaG
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Byliśmy dziś w urzędzie gminy dowiedzieć się dokładnie o becikowe. Już wiem, że się nie załapiemy.
Kurde!!! Mój małż za dużo zarabiał i przekroczyliśmy pułap o 150 zł.
No trudno, kiedyś dawali wszystkim, teraz trzeba spełniać określone warunki. Ech...biednemu zawsze wiatr w oczy, pewnie na roczny macierzyński też się nie załapię.

Chociaż uspokoiło się ostatnio. Skurcze mam rzadziej, za to czuję szyjkę. Czasami mała tak się rozpycha, że mam wrażenie, że naciska na szyjkę a ta się otwiera. To bolesne doświadczenie.
__________________

Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki.
Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów
Maleńka i bezbronna
Szybko tak ucieka czas, cenny czas


córeczka



IsiaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 21:19   #2428
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Isia a jakie są teraz wymogi?
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 21:35   #2429
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Dziewczyny możecie się ze mnie teraz pośmiać, ale napiszę Wam dlaczego ja w lutym wrzuciłam na luz. Moja mama kiedyś mi opowiedziała, że pierwszy raz dowiedziała się od wróżki. Jak była małolatą to poszła (urodziła mojego brata jak miała 17 lat) i ona jej powiedziała, że będzie miała szybko dziecko ( dwa miesiące później zaszła).

Więc mądra ja znalazłam jakąś wróżkę na sms, i napisałam (hahaha), w sumie do dwóch różnych (hahaha), i obydwie na podstawie daty urodzenia napisały, że w dziecko będę mieć pod koniec roku. Więc stwierdziłam luz, poczekam. I w ogóle nie myślałam o ciąży, nie mierzyłam, nie sprawdzałam, brałam ten wiesiołek, zobaczyłam śluz (przez dwa dni), więc działałam.

Teraz trochę myślę, że to się zgadza, bo ja faktycznie dziecko będe mieć pod koniec roku.

A teraz mogę się tylko śmiać i cieszyć z tego
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-27, 22:38   #2430
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Tyle cykli mineło..a my dalej sie staramy - problemowe baby

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
A wiesz jaką desperację czuję gdy owu w pełni , wszstko boli , napiera i bęc pęka w mąż w delegacji od 4 dni??
gdybym nie czuła..łudziłabym się ze może akurat wtedy się tuliliśmy , może jednak coś bedzie..a tak co miesiąc bankowo wiem ze du.pa sałata z tego wyjdzie. Ja sobie tego nie zazdroszcze



a ja po ślubie mam 22 wina na lodówce...zapraszam po porodzie :P
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Czy ja moge wpaść już?
Zapraszam Iza do mnie również. U nas cały tapczan %. Od wódki, która została, przez wina, jakieś łiskacze i inne siki weroniki.

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Isia a jakie są teraz wymogi?
Do becikowego nie może przekroczyć 1900zł netto na osobę.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.