Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012 - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna 1 1,59%
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały 33 52,38%
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają 1 1,59%
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają 0 0%
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały 3 4,76%
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek 0 0%
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! 23 36,51%
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... 0 0%
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. 2 3,17%
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-28, 19:50   #4441
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Timii, ale boisz się samej pracy?
Czy zostawienia Martusi w domu? Kto z nią zostaje?
najbardziej szkoda mi że zostawiam Martusię. wiadomo że na pewnym etapie trzeba odciąć pępowinę, ale narazie ona jest taka malutka...
mam koleżanki które siedzą kilka lat w domu z dziećmi ale nie wiem czy robiąc tak samo czułabym się tak do końca szczęśliwa. (nawiasem mówiąc to jest okropne że na pewnym etapie człowiek woli oddać na te kilka godzin swoje dziecko komuś innemu a sam iść do pracy. myślę teraz np. o 3latku który jest już znudzony siedzeniem w domu i lepiej mu pewnie byłoby w przedszkolu gdzie ma konkretne zajęcia. każda mama na tym etapie też już może mieć dość siedzenia w domu. no ale tak można w nieskończoność bo np. taki trzylatek to też jest ciągle maluch i czasem wcale nie chce iść do tego przedszkola... trzeba zacisnąć zęby i po prostu zostawić go tam jeśli się chce przez to przejść. trochę zjechałam z tematu... ).

obecnie, tzn dla 10miesięcznego brzdąca 5 dni w tygodniu po 8 godzin to jednak duża rozłąka.

jeśli chodzi o pracę to też mam pewne obawy - zmienił się szef, będę też pracować z nową dziewczyną (wolałabym tą poprzednią ale ona też była w ciąży i odeszła), języka w gębie zapomniałam bo nie było mnie tam 10 mcy... ehhh, staram się o tym wszystkim narazie nie myśleć

narazie przyjeżdża mama, nie wiem jak będzie zajmować się małą... no ale może to tylko na mc. potem mąż mam nadzieje pójdzie na nocki i sami spróbujemy przez kolejne 3 mce sobie poradzić.



Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
_agata : ja nakladami nakladalam zima mlodej takie cieple skarpetki ze skorzana podeszwa albo kupilam zima w reserved takie "buty" pluszowe Teraz pluszaki juz poszly w odstawke i nosi te skarpetki



Heheh to az wstyd sie przyznawac bo Oliwa w ciagu CALEJ ZIMY miala na sobie kombinezon RAZ! A tak na gorze zawsze kurtka, a na dole rajstopy, skarpetki, spodnie i tak wkladalam ja do spiworka Tyle, ze jej w tym bylo cieplo, wiec nie widzialam sensu nakladac jej wiecej


A tak w ogole.. jestem juz u mamy i Oliwka, jak tu tutaj ma w zwyczaju, przespala CALA noc od 20-30 do 6-30 nie liczac jednej przgody
Mianowicie... Oliwka znalazla sie dzis u nas w lozku, a my nie wiedzielismy z jakiej paki... Pamietalam, ze wzielam ja do nas i bylam pewna, ze ona bardzo plakala. Pozniej z M rozmawialam i on powiedzial, ze mloda w nocy w ogole nie plakala, spala idealnie. Wspolnie ustalilismy, ze obudzila sie raz na smoczka i ja jej tego smoczka dalam, ALE akurat w tym samym czasie snilo mi sie, ze strasznie placze i ja wzielam. Tak rozwiazala sie nasza zagadka- tajemnicze wtargniecie Oliwki o godzinie 1. do lozka rodzicow
kurcze nam też już się zdarzyło że nie wiedzieliśmy skąd marcia wzieła się w naszym łóżku. my chyba bierzemy ją do siebie odruchowo jak zaczyna płakać tylko że żadne z nas nie pamięta kto to zrobił ja nawet nie pamiętam czy karmiłam!!

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
To moje dzieci jakieś małe bo młodszy to 74 nosi ale sporo jeszcze 68 mamy

Wiecie co, dobijemy niedługo do 5000 postów i tak sobie myślę czy by nie lepiej do klubu się przenieść. Klub jest prywatny więc tak zwani goście by nie mogli nas podczytywać. Tylko to byłby klub dla wszystkich mam tutaj się udzielających a nie taki jak na FB dla wybranych.
jestem za

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Jeśli dla wszystkich to po co robić klub? Każdy klub/grupa/mail wcześniej lub później robi się dla wybranych, już na naszym wątku było 4 czy 5 afer i kłótni. Krótko mówiąc, jestem przeciwna.
A kto mówił, że grupa FB jest dla wybranych? Przecież z tego co pamiętam, gdy powstawała, to dziewczyny każdą jedną chętną przyjmowały, ale może się mylę. Tobie odmówiły, że twierdzisz, że jest dla wybranych? Może jak by ktoś wyraził chęć, to i teraz by przyjęły, nie wiem, niech chcę za nie się wypowiadać, bo tak dla przypomnienia ja tam nie należę
moim zdaniem grupa na FB jest dla wybranych. ja też tam nie należę ale chociażby przypadek sailor pokazuje że to nie dla wszystkich. najpierw tam należała a potem została usunięta (z tego co tutaj zostało napisane). no więc chyba dla wybranych nie?

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
ja daje moje jedzenie tzn odlewam przed przyprawieniem,bądz doprawiam ale odrobinę i odlewam dla Szymona,pozostałą część dla nas doprawiam mocno
Szymon nie chciał jeść tego co ja dla niego specjalnie ugotowałam,wszystko szło w kibel a tak je,krzyczy na mnie bo nie nadanżam łyżką przebierać.

To i moje Filip kawał chlopa a Szymek nosi 74 a i nosimy także 68 ale każda firma ma swoją rozmiarówkę.



Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
anulka to super! kciuki oby dalej było już tylko lepiej
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 20:03   #4442
nacia_n
Raczkowanie
 
Avatar nacia_n
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Chojnice
Wiadomości: 95
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Dziekujemy, no trzeba bylo zmienic, bo swiateczny lekko nieaktualny ))
Czytam, ale wbic sie nie moge

chetnie poogladam jakies zdjecia
Poki co mozemy sie pochwalic tym, ze od paru dni Leo stoi sam <jestem dumna!>
Śliczne te nasze dzieciaczki!!! Jak Leo pięknie stoi... Aż miałam łzy w oczach...

Cytat:
Napisane przez doris888 Pokaż wiadomość
ja usypiam na rękach w dzień, wieczorem sama zasypia ....a w dzień nie potrafię jej tego oduczyć...

moja Agatka
Rzeczywiście ma długie włoski Cudo

My też ubieramy kurteczkę na bodziaki i leciutki sweterek, na nóżkach rajstopki i spodnie. Na stópkach buciki (sztywne, ale Dawid nie chodzi jeszcze). Buciki są ocieplane w środku, więc stópki nie marzną. No i można go w nich postawić na śniegu. Dziś po raz pierwszy byliśmy z nim na placu zabaw - świetnie się bawił na huśtawce. Słodką minkę miał i tak cudownie się śmiał

Byliśmy z nim u lekarza. Waży 8,2 kg. Ma 82 cm Według lekarza rozwija się prawidłowo i nie ma powodów do niepokoju.
A we wtorek kończy 9 miesięcy Kiedy to zleciało. Ostatnio wracam myślami do okresu ciąży - ależ mi wtedy dał popalić. Kopał jak szalony. No i zostało mu do teraz.

Czy też tak macie, że dzieciaczki nie chcą pić mleka od jakiejś osoby? U mojej mamy i siostry pije mleko bez problemu, a u teściowej czy tż (chociaż u niego to rzadziej) to często jakieś cyrki są i się okazuje, że nie jadł od 4-5 godzin. Jak wracam to się wyrywa i wsuwa wszystko, co mu podsunę. Ale mimo, że teściowa co kilkanaście minut próbuje mu dawać, to i tak nie wypije no chyba, że przed drzemką.

No i ząbki idą. Niestety marudzi. Czekam z utęsknieniem na przespane noce...

Timmi - powodzenia w pracy
nacia_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 20:08   #4443
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

anulka bardzo nas to cieszy i oby tak dalej

My zdecydowaliśmy się na fotelik Chicco XPace z iso fix.
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 20:08   #4444
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Jeśli dla wszystkich to po co robić klub? Każdy klub/grupa/mail wcześniej lub później robi się dla wybranych, już na naszym wątku było 4 czy 5 afer i kłótni. Krótko mówiąc, jestem przeciwna.
A kto mówił, że grupa FB jest dla wybranych? Przecież z tego co pamiętam, gdy powstawała, to dziewczyny każdą jedną chętną przyjmowały, ale może się mylę. Tobie odmówiły, że twierdzisz, że jest dla wybranych? Może jak by ktoś wyraził chęć, to i teraz by przyjęły, nie wiem, niech chcę za nie się wypowiadać, bo tak dla przypomnienia ja tam nie należę
Klub na wizażu jest prywatny i nie ma tam wejścia nikt poza dziewczynami z wątku a tutaj jest sporo innych czytaczy. Czasami któraś może by chciała coś napisać a tutaj każdy może to przeczytać
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość

Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
Super, że wyniki dobre
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 20:10   #4445
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez nacia_n Pokaż wiadomość

Timmi - powodzenia w pracy
to dopiero w środę ale dziękuję
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 21:04   #4446
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez doris888 Pokaż wiadomość
w ogóle jakie powinny być buty na okres, kiedy dziecko uczy się chodzić? twarda podeszwa czy miękka?
miekka

Co do butow, moja kolezanka pracuje w smyku i mowila, ze te najmniejsze buciki, dla dzieci, ktore zaczynaja chodzic, sa naprawde dobrej jakosci i duza wage przywiazuja do jakosci i sposobu wykonania tych butow. Powiedziala mi, ze jakosciowo dobijaja do jakosci butom z Bartka, a sa troche tansze Warto zwrocic na nie uwage


Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Posiadam taki i bardzo sobie chwalę, zwłaszcza że łatwiej się montuje od Maxi Cosi.
A wyczytalam gdzies na forach, ze jak dziecko spi, to glowa czasami leci na przod. Kobitki skarzyly sie, ze slabe jest to wychylenie fotelika do spania.
Jak to jest u Ciebie? I czy dziecko widzi ladnie przez szybe? Bo zarowno BeSafe jak i Maxi Cosi sa wyzsze i to moim zdaniem jest na plus
Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze takie pytanie...
czy dajecie dzieciom spróbować swojego jedzenie? Wczoraj Maks jadł ziemniaki utłuczone, zjadł chyba z 0,5kg, jak nie chciałam mu już dać to ryczał. A dziś jadłam krupnik, ja lubię wszystko dobrze przyprawić, dużo pieprzu lubię. I jak zobaczył, że jem to się darł, dałam mu troszkę spróbować to się nawet nie skrzywił. Zjadłby chyba całą michę.
Nie był głodny, bo zjadł swoją zupę wcześniej , dałam mu chrupka to nie pomogło bo chciał jeść tę zupę.
Kurcze nie wiem, dawać mu nasze jedzenie czy co robić? Pomóżcie.
Czasami... jak juz widze, ze sledzi lyzke/widelec, robi oczka typu to mi jej szkoda, zlamie sie i jej troche dam. Ale malo jej nakladam na lyzke/widelec wtedy mysli, ze duzo je
Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość

Wiecie co, dobijemy niedługo do 5000 postów i tak sobie myślę czy by nie lepiej do klubu się przenieść. Klub jest prywatny więc tak zwani goście by nie mogli nas podczytywać. Tylko to byłby klub dla wszystkich mam tutaj się udzielających a nie taki jak na FB dla wybranych.
I tak i nie Bo np. co z osobami, ktore co jakis czas do nas dolaczaja? i mysle, zeby mimo wszystko na wizazu tez kontynuowac, bo szkoda jakos tak z tego rezygnowac. No i gdzie ten klub mialby byc? Bo jesli na fb.. to raczej koniec z nasza anonimowoscia
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
Nawet nie wiesz jak sie ciesze!!!! Super wiadomosci

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
najbardziej szkoda mi że zostawiam Martusię. wiadomo że na pewnym etapie trzeba odciąć pępowinę, ale narazie ona jest taka malutka...



kurcze nam też już się zdarzyło że nie wiedzieliśmy skąd marcia wzieła się w naszym łóżku. my chyba bierzemy ją do siebie odruchowo jak zaczyna płakać tylko że żadne z nas nie pamięta kto to zrobił ja nawet nie pamiętam czy karmiłam!!

Dasz rade, bede trzymac mocno za Ciebie kciuki
To widze, ze nie jestem sama z nocnymi przygodami :P
Cytat:
Napisane przez nacia_n Pokaż wiadomość

Czy też tak macie, że dzieciaczki nie chcą pić mleka od jakiejś osoby? U mojej mamy i siostry pije mleko bez problemu, a u teściowej czy tż (chociaż u niego to rzadziej) to często jakieś cyrki są i się okazuje, że nie jadł od 4-5 godzin. Jak wracam to się wyrywa i wsuwa wszystko, co mu podsunę. Ale mimo, że teściowa co kilkanaście minut próbuje mu dawać, to i tak nie wypije no chyba, że przed drzemką.
U mnie jedzenie jest lapowka i biletem do tego, zeby Oliwa kogos polubila hahah
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 21:09   #4447
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Kurcze ostatnio nie mogę nic zacytować

SUKCES!! Wieczorem Maks zasnął w łóżeczku i zajęło nam to chyba nawet mniej czasu niż usypianie na tękach. Gorzej było popołudniu, bo dość długo marudził i popłakiwał ale się nie złamałam. Teraz powinno być coraz lepiej
Macie jakiś pomysł jak przestawić dziecko z 3 na 2 drzemki? Maks śpi 3 razy po 20-30min. Rano zasypia już koło 9, nie da rady go przeciągnąć. Wolałabym, żeby spał dwa razy a dłużej.

Popołudniu robiłam dla nas makaron ze szpinakiem, przed przyprawieniem odłożyłam dla małego. Zjadł i było mu mało, to dałam mu samego makaronu kokardek do miseczki. Patrze a on zamiast ugryźć kawałek wpakował całą kokardkę do paszczy już miałam wyjmować mu to z buzi ale pogryzł, pomiądlił i zjadł

Dobrze, że juz w środę mamy tego alergologa bo z jego skórą jest coraz gorzej nie wiem już co robić...
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-28, 21:15   #4448
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
A wyczytalam gdzies na forach, ze jak dziecko spi, to glowa czasami leci na przod. Kobitki skarzyly sie, ze slabe jest to wychylenie fotelika do spania.
Jak to jest u Ciebie? I czy dziecko widzi ladnie przez szybe? Bo zarowno BeSafe jak i Maxi Cosi sa wyzsze i to moim zdaniem jest na plus



I tak i nie Bo np. co z osobami, ktore co jakis czas do nas dolaczaja? i mysle, zeby mimo wszystko na wizazu tez kontynuowac, bo szkoda jakos tak z tego rezygnowac. No i gdzie ten klub mialby byc? Bo jesli na fb.. to raczej koniec z nasza anonimowoscia
1. Nie zdarzyło nam się by Alexowi poleciała głowa do przodu gdy spał. Z patrzeniem przez okno teraz też problemu nie ma bo zawsze komentuje jak zobaczy autobus czy pociąg. Wcześniej zawsze spał

2. Klub zakłada się na wizażu, u góry obok zakładki "forum" masz zakładkę "klub".
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 21:23   #4449
joss
Raczkowanie
 
Avatar joss
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Chojnice
Wiadomości: 120
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Witam
Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
Wyjdą tym naszym dzieciom wszystkie zęby i pospimy wtedy
Nie chcę martwić, ale niejednokrotnie zęby to nie jedyna przyczyna braku snu

anulka - wspaniała wiadomość. Oby tak zostało!

nacia - mieszkamy w tym samym mieście, ale ja nie słyszałam o tym zwyczaju kupowania sukienki dla pierwszego znalazcy zęba Słyszałam tylko, że kupuje się flachę.

Ależ fajne te Wasze dzieciaczki. A Leoś już stoi, fiu fiu

U nas niestety drugi raz w tym miesiącu katar. Mieliśmy tydzień spokoju. Co prawda teraz jest lepiej niż ostatnio, ale sam fakt Pojechaliśmy w odwiedziny do przyszłej teściowej, a ona ma tak gorąco w domu, że można wykitować Dużo więc nie było trzeba do przeziębienia.
Dzwoniłam znowu do poradni rehabilitacyjnej czy coś się zwolniło, to bez żadnej dyskusji było "NIE, dzwonić za 2 tygodnie". Wiecie co, cieszę się, że temu mojemu dziecku nic poważnego nie jest, bo jakby było, to naprawdę tragedia się leczyć w jakikolwiek sposób...
No ale przy okazji tego - czy jest jeszcze jakieś maleństwo, które się nie turla? Bo odnoszę wrażenie, że tylko moja Celinka została, która nota bene wczoraj skończyła 8 m-cy. W tą stronę się nie pcha, ale stać to by chciała
A i dobra nowina - moje dziecię nareszcie zaczęło jeść obiadki Co prawda jest w stanie zjeść max pół słoiczka, ale moje serce i tak się raduje, że w ogóle zaczęła
joss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 21:30   #4450
martula007
Raczkowanie
 
Avatar martula007
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Kurcze ostatnio nie mogę nic zacytować

SUKCES!! Wieczorem Maks zasnął w łóżeczku i zajęło nam to chyba nawet mniej czasu niż usypianie na tękach. Gorzej było popołudniu, bo dość długo marudził i popłakiwał ale się nie złamałam. Teraz powinno być coraz lepiej
Macie jakiś pomysł jak przestawić dziecko z 3 na 2 drzemki? Maks śpi 3 razy po 20-30min. Rano zasypia już koło 9, nie da rady go przeciągnąć. Wolałabym, żeby spał dwa razy a dłużej.

Popołudniu robiłam dla nas makaron ze szpinakiem, przed przyprawieniem odłożyłam dla małego. Zjadł i było mu mało, to dałam mu samego makaronu kokardek do miseczki. Patrze a on zamiast ugryźć kawałek wpakował całą kokardkę do paszczy już miałam wyjmować mu to z buzi ale pogryzł, pomiądlił i zjadł

Dobrze, że juz w środę mamy tego alergologa bo z jego skórą jest coraz gorzej nie wiem już co robić...
Brawa za konsekwencje i sukces
Oliwa tez caly czas skore ma zmieniona i nic nie pomaga.. chyba trzeba przeczekac, ale co moge polecic i naprawde jestem zadowolona to:
Kapiemy ja w ziajce http://www.ziaja.com/offer/kosmetyki...szczajacy.html
A cale cialko i twarz smaruje tym ( naprawde mocno natluszcza, jej skora jest po tym duzo lepsza, a przede wszystkim sie nie drapie!) http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Lipobase
Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
1. Nie zdarzyło nam się by Alexowi poleciała głowa do przodu gdy spał. Z patrzeniem przez okno teraz też problemu nie ma bo zawsze komentuje jak zobaczy autobus czy pociąg. Wcześniej zawsze spał

2. Klub zakłada się na wizażu, u góry obok zakładki "forum" masz zakładkę "klub".
Dzieki za informacje
martula007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-28, 21:52   #4451
ladybird_1987
Rozeznanie
 
Avatar ladybird_1987
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość

Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
Super że powoli się układa.
__________________
ladybird_1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 07:36   #4452
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Takie rzeczy gotujecie, ze az mi slinka leci.
Niby proste, ale ja mam codziennie problem co ugotowac, nigdy nie mam polyslu.
Chyba musze spisywac Wasze pomysly i urozmaicic moja kuchnie
Ja mojemu tez daje juz nasze jedzenie, mniej przyprawione.
Zawsze uzywalam magi, kostek, veget, odrzucilam jak sie urodzil maly, nakupowalam zdrowych przypraw i jedzonko teraz zdrowsze
Moje dziecie bardzoooo lubi jesc takze moge szalec w kuchni, musze sie chyba postarac bardziej Takze dzis sosik z brokulow z kluseczkami . Nie robilam nigdy, sprobujemy

KociARY mozecie polecic jakies sprawdzone spreye odstraszajace kota od mebli? Kupilam siedzisko z eko skory i ma przyjsc na dniach, nie da sie zamknac tego pomieszczenia co bedzie stalo... no i sie boje ;/


Leon pare dni stal bez trzymanki, teraz 3 nast dni mija i ani razu nie stanal :P
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 07:37   #4453
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
No ale przy okazji tego - czy jest jeszcze jakieś maleństwo, które się nie turla? Bo odnoszę wrażenie, że tylko moja Celinka została, która nota bene wczoraj skończyła 8 m-cy. W tą stronę się nie pcha, ale stać to by chciała
A i dobra nowina - moje dziecię nareszcie zaczęło jeść obiadki Co prawda jest w stanie zjeść max pół słoiczka, ale moje serce i tak się raduje, że w ogóle zaczęła
Może ominie etap turlania a i zacznie więcej jeść
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
Brawa za konsekwencje i sukces
Oliwa tez caly czas skore ma zmieniona i nic nie pomaga.. chyba trzeba przeczekac, ale co moge polecic i naprawde jestem zadowolona to:
Kapiemy ja w ziajce http://www.ziaja.com/offer/kosmetyki...szczajacy.html
A cale cialko i twarz smaruje tym ( naprawde mocno natluszcza, jej skora jest po tym duzo lepsza, a przede wszystkim sie nie drapie!) http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Lipobase

Dzieki za informacje
Proszę bardzo
A płyn do kąpieli super, z PL sobie specjalnie przywożę

Max ma katar
__________________
ALEXANDER

MAXIMILIAN
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 08:09   #4454
Renatka89
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka89
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 072
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
to super, że wszystko ok

Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
Witam

Nie chcę martwić, ale niejednokrotnie zęby to nie jedyna przyczyna braku snu

anulka - wspaniała wiadomość. Oby tak zostało!

nacia - mieszkamy w tym samym mieście, ale ja nie słyszałam o tym zwyczaju kupowania sukienki dla pierwszego znalazcy zęba Słyszałam tylko, że kupuje się flachę.

Ależ fajne te Wasze dzieciaczki. A Leoś już stoi, fiu fiu

U nas niestety drugi raz w tym miesiącu katar. Mieliśmy tydzień spokoju. Co prawda teraz jest lepiej niż ostatnio, ale sam fakt Pojechaliśmy w odwiedziny do przyszłej teściowej, a ona ma tak gorąco w domu, że można wykitować Dużo więc nie było trzeba do przeziębienia.
Dzwoniłam znowu do poradni rehabilitacyjnej czy coś się zwolniło, to bez żadnej dyskusji było "NIE, dzwonić za 2 tygodnie". Wiecie co, cieszę się, że temu mojemu dziecku nic poważnego nie jest, bo jakby było, to naprawdę tragedia się leczyć w jakikolwiek sposób...
No ale przy okazji tego - czy jest jeszcze jakieś maleństwo, które się nie turla? Bo odnoszę wrażenie, że tylko moja Celinka została, która nota bene wczoraj skończyła 8 m-cy. W tą stronę się nie pcha, ale stać to by chciała
A i dobra nowina - moje dziecię nareszcie zaczęło jeść obiadki Co prawda jest w stanie zjeść max pół słoiczka, ale moje serce i tak się raduje, że w ogóle zaczęła
widze, ze ktos tu tez ma niejadka.. ?
__________________
Dalia Milena ur. 6.06.2012r.
Renatka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 08:31   #4455
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Uwaga, Uwaga !!
Maks już drugi raz dziś zasnął w łóżeczku! Bez noszenia na rękach! Ale się cieszę trochę nam to zajęło ale udało się
Trochę się boję jak to będzie wieczorem, ale mam nadzieję, że się nie złamię.

pola Maks ma takie same buciki

szukam jakiejś fajnej kurtki lub płaszczyka na wiosnę dla Maksia... macie już coś wiosennego na oku?
super!! Dobre wieści, oby tak dalej
Co do wiosennych kurteczek, ma ze trrzy chyba
Dostał po kuzynie

Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze takie pytanie...
czy dajecie dzieciom spróbować swojego jedzenie? Wczoraj Maks jadł ziemniaki utłuczone, zjadł chyba z 0,5kg, jak nie chciałam mu już dać to ryczał. A dziś jadłam krupnik, ja lubię wszystko dobrze przyprawić, dużo pieprzu lubię. I jak zobaczył, że jem to się darł, dałam mu troszkę spróbować to się nawet nie skrzywił. Zjadłby chyba całą michę.
Nie był głodny, bo zjadł swoją zupę wcześniej , dałam mu chrupka to nie pomogło bo chciał jeść tę zupę.
Kurcze nie wiem, dawać mu nasze jedzenie czy co robić? Pomóżcie.
My od początku dajemy (bardziej lub mniej przystosowane) nasze jedzenie.
To tez bardzo ważne, żeby dzieci jadły razem z nami, wtedy naśladują to co robią rodzice, chętniej próbują nowych smaków. Przypuszczam że zupełnie inaczej się czuje maluch, który je to co dorośli, razem z nimi niż taki, który oddzielnie od rodziny karmiony jest nieciekawą papką...
Antek np ostatnio próbował krewetkę
Zajada się naszymi zupami, chętnie próbuje róznych makaronów...
Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość


Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
super wieści! Ale się cieszę
Oby już teraz wszystko się układało

Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
No ale przy okazji tego - czy jest jeszcze jakieś maleństwo, które się nie turla? Bo odnoszę wrażenie, że tylko moja Celinka została, która nota bene wczoraj skończyła 8 m-cy. W tą stronę się nie pcha, ale stać to by chciała
A i dobra nowina - moje dziecię nareszcie zaczęło jeść obiadki Co prawda jest w stanie zjeść max pół słoiczka, ale moje serce i tak się raduje, że w ogóle zaczęła
joss, córa mojego brata w ogóle się nie turlała. zresztą, najpierw stanęła na nóżki, dopiero potem zaczęła raczkować. Każde dziecko inaczej się rozwija
A tu Antek z krewetką
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1302_untitled_142.jpg (47,9 KB, 63 załadowań)
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 08:52   #4456
anulka4771
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka4771
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez joss Pokaż wiadomość
No ale przy okazji tego - czy jest jeszcze jakieś maleństwo, które się nie turla? Bo odnoszę wrażenie, że tylko moja Celinka została, która nota bene wczoraj skończyła 8 m-cy. W tą stronę się nie pcha, ale stać to by chciała
Szymon sie nie turla Saje,siada,próbuje raczkować ale pozycji na brzuchu nie cierpi więc się nie turla,nawet jak go położe na brzuch to on bach na plecy.
Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość

Max ma katar
Szymon także


Dziękuje Wam dziewczynki Mam nadzieję ze teraz to już tylko do przodu.
Z migdalkami mnie delikatnie ujmując zdenerwowali bo miał byc gdzieś wciśnięty skoro juz czekał na termin a wczoraj dzwoniłam i kazali zapisać sobie termin na 6 sierpień!!!!!!!!!!! Ale lekarz mówł ze jak sie coś zwolni do będziemy musieli szybko przyjechać na oddział,ale śmiem spróbować jeszcze u innego laryngologa.
__________________
12.11.2009r-żonka

Filipek ur 28.12.2007
Szymonek ur 15.05.2012

Ćwiczę
anulka4771 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:37   #4457
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Benka odnośnie przestawiania z 3 na 2 drzemki to u nas jakoś samo poszło, po prostu trochę Sebę przetrzymywałam, zabawiałam, żeby wytrzymał dłużej i teraz śpi 2 razy po ok. 1,5 godz Przerwa między drzemkami wynosi 4 godziny. Co ciekawe, zauważyłam, że rano szybciej pada, ledwo te 4 wytrzymuje, a po południu jakoś mu się nie chce spać i często jest tak, że już 4,5 minęły, a on dalej niechętny do spania. Spróbuj go trochę przetrzymać i zobaczysz. Nawet jak uśnie Ci o 9 to może potem będzie miał dłuższą aktywność i wyrobi się w dwóch drzemkach

Cate ja jestem przeciwna klubowi. Już raz tu był klub i zrobiło się niefajnie. Plusem otwartego wątku jest to, że nowe osoby mogą dołączyć (powiew świeżości ) no i każdy jest anonimowy

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

A u nas tak: ja jestem chora od początku tygodnia, jakaś grypa czy coś Pomijając już to, że czuję się do d... to cały czas się boję, żeby nie zarazić Seby, bo ciągle kicham i kaszlę, więc chcąc niechcąc on siedzi cały dzień w tych zarazkach Na razie jakoś się trzyma, oby go to ominęło

Seba nie umie jeść jedzenia w kawałkach Jak jest większy kawałek w zupce to się krztusi. Tak samo jak mu daję kawałeczek chleba czy chrupka, jak sobie sam trzyma to zaraz odgryzie i kończy się to moim stanem przedzawałowym. Czasem mu sama daję jakieś kawałeczki np. chleba to wtedy czasem zje, a czasem pomiędli, a potem widzę, że mu wyciekło ze śliną (bo się ślini strasznie). Jak Wy uczyłyście jedzenia kawałków? Mam mu dawać i patrzeć czy się nie krztusi, a w razie czego szybko wyciągać?

A co do podawania dorosłego jedzenia to ja czasem daję, ale nie wszystko i nie dużo, tylko tyle, żeby spróbował smak
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 12:04   #4458
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

rinco, dokładnie tak
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 12:30   #4459
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Rinco mnie sie wydaje, ze stopniowo lepiej bo jak raz dziecko sie zakrztusi pozniej moze sie bac brac wiekszych kawalkow. U nas pomoglo na poczatku memlanie banana bo miekki a pozniej juz chleb, jablko w kawalku.
Teraz juz je kluchy cale<dzis swiderki>, ziemniaki , zupy.
Cierpliwosci

Moj sie ostatnio zakrztusil tektura, lezala na dywanie, polknal, zsinial.
Nigdy sie chyba tak nie przestraszylam, plakalam i walilam go po plecach az wylecialo.
Pozniej tak strasznie plakal, ze az zasnal (



Pola, Antos cudenko:P)!

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2013-03-01 o 12:46
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 13:18   #4460
benka99
Rozeznanie
 
Avatar benka99
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

pola ale Antek super wygląda

rinco próbowałam go przetrzymywać, ale on jest wtedy taki marudny i niedobry, że nie mogę sobie z nim poradzić 1,5 godz snu - marzenie

Co do kawałków, to chyba na początek najlepiej właśnie chrupek albo banan, bo to się zaraz rozpuści w buzi. Daj mu samemu do łapki. Jak zaczęłam zostawiać w zupce większe kawałki to mały nie wiedział co z nimi zrobić i albo się dławił albo wypluwał. Dopiero po kilku razach załapał, żę trzeba ten kawałek rozdrobnić zębami Seba też załapie o co chodzi.

Czy tylko ja mam problem z cytowaniem na Wizazu??

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Co macie dobrego na obiad ??
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r.
Maksio - 31.05.2012
benka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 13:33   #4461
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Dzisiaj tortellini z grzybami duszone w śmietance z boczkiem.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 14:12   #4462
blueelektron
Rozeznanie
 
Avatar blueelektron
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cześć wam

dawno mnie tu nie było

tak czytam, że dajecie dzieciom kawałki większe lub mniejsze

mój syn odmawia jedzenia innej postacji niż mus, ostatnio je chrupki jakoś mu to idzie, mam nadzieję, że to mu pomoże :/

a tak z nowości, to wczoraj zaczął raczkować, jestem w szoku bo myślałam, że ten etap zostanie pominęty

noce nadal mamy tragiczne, budzi się co godzinę, dwie, nie wiem jak ja to wytrzymuje, chyba już się przyzwyczaiłam

polam świętna fotka, widać zasmakowały owoce morza
__________________
w57vpc0z8sa98om5synuś
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3x1hpno28lwjv.png
blueelektron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 14:29   #4463
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

agatka ale przeżycia - współczuje!

pola - Antek świetny!

u nas na obiad dziś to:

http://www.kwestiasmaku.com/pasta/ma...k/przepis.html
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 15:06   #4464
doris888
Rozeznanie
 
Avatar doris888
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

ja tylko na chwilkę moje dziecko nauczyło się wczoraj pełzać/ raczkować (ciężko to nazwać ) do tyłu... i wiecie co ja dziś zrobiłam rano biorę Agatkę na łóżko, daję mleko, zmieniam pieluchę itp , no i jak już to zrobiłam to zostawiłam ją na łóżku z zabawką, może 2 min mnie nie było poszłam siku, wracam a moje dziecko stoi i trzyma się łóżka he he serce mi stanęło , normalnie zawał serca na miejscu

a w ogóle Lovi 360 mogę sobie wsadzić, nie powiem gdzie
za to Agata dorwała mój kubek , piła dotąd z kubka -zwykły plastikowy- ale zawsze to ja jej trzymałam , a tu wczoraj stękała przy zupie żeby jej go dać... no i od wczoraj sama podnosi kubek do picia , oczywiście co się umoczy to się umoczy ale ma radochę jak nie wiem

ii my wczoraj zaliczyłyśmy pierwszy raz huśtawkę, podobało się


Antek super!

Agata cieszę się że tak dobrze wszystko się układa! teraz będzie tylko lepiej!

Rinco ja dawałam marchewkę rozdrobnioną widelcem, chleb, bułkę (nawet nie wiem czy można), ryż, chrupki- najpierw na sucho - nie w zupie, a potem coraz częściej zostawiałam w zupie większe kawałki. Kładłam jej kawłaki przed nią i ona sama próbowała brać do buzi, czasem jej pomagałam- jak już miała w łapce to wsadzałam jej łapkę do buzi .
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2013-02-28-201.jpg (81,0 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2013-02-28-199.jpg (151,1 KB, 52 załadowań)

Edytowane przez doris888
Czas edycji: 2013-03-01 o 15:08
doris888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 16:04   #4465
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Chciałam wam podać przepis na fajny deser / podwieczorek, który Bo zajada tak, że aż mu się uszy trzęsą :

1 gruszka Williamsa
1 avocado dojrzałe i miękkie
4 łyzki jogurtu naturalnego
1 łyzeczka mielonego lnu


Gruszkę przekrojoną na pół w skórce i bez nasion i gniazd ugotowałam na parze, avocado obrałam, wypestkowałam, wszystko pokroiłam, zblendowałam i dodałam mleka mm zamiast jogurtu naturalnego, bo my jesteśmy nietolerujący a Borys od kilku dni znów urządza bunt cycowy, więc dodałam mu mleko, którego zapewne mu brakuje w ujęciu ilościowym :/ Ale bez tego mleka jest tak pyszny ten deser, że sama przed jego dodaniem zeżarłam pół
Potem dodałam trochę cynamonu i było też smaczne.

Kiedyś robiłam podobny deser ale z jabłkiem i bez jogurtu czy mleka, jednak gruszki Borysowi bardziej podchodzą.


Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze takie pytanie...
czy dajecie dzieciom spróbować swojego jedzenie? Wczoraj Maks jadł ziemniaki utłuczone, zjadł chyba z 0,5kg, jak nie chciałam mu już dać to ryczał. A dziś jadłam krupnik, ja lubię wszystko dobrze przyprawić, dużo pieprzu lubię. I jak zobaczył, że jem to się darł, dałam mu troszkę spróbować to się nawet nie skrzywił. Zjadłby chyba całą michę.
Nie był głodny, bo zjadł swoją zupę wcześniej , dałam mu chrupka to nie pomogło bo chciał jeść tę zupę.
Kurcze nie wiem, dawać mu nasze jedzenie czy co robić? Pomóżcie.
My już nie możemy jeść przy Borysie, krzyczy i piszczy , że też chce. Jeszcze póki co , nie dajemy. Chociaz dzisiejszy krupnik mógłby dostać bo tak trochę gotowałam jak dla niego z przyzwyczajenia juz chyba dopiero na końcu sie zorientowałam, że nie posoliłam ani nie dosypałam pieprzu ;-)
Ale jak nakarmimy Borysa pierwszego, to pozwala nam zjeść .
Cytat:
Napisane przez Renatka89 Pokaż wiadomość
bezmleczna na wodzie pluje dalej niz wzrok siega (jak prawie wszystkim) , zastanawiam sie nad zrobieniem na swoim mleku, tzn. z cycola
ja nie uciągnę już tyle mleka laktatorem
Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Wiecie co, dobijemy niedługo do 5000 postów i tak sobie myślę czy by nie lepiej do klubu się przenieść. Klub jest prywatny więc tak zwani goście by nie mogli nas podczytywać. Tylko to byłby klub dla wszystkich mam tutaj się udzielających a nie taki jak na FB dla wybranych.
muszę się odezwać
na samym początku, o ile mnie pamięć nie myli, andzya pytała otwarcie kto by chciał należeć do grupy na fb. Tyle ile osób sie wtedy zgłosiło, tyle przyjeła jako administratorka grupy. Nie wszystkie dziewczyny chciały ! te, które chciały - zostały przyjęte. Problem z nowymi członkiniami pojawił się po tym jak nasz ukochany troll zaczął psocić Wówczas wszystkie dziewczyny stwierdziły, że na wizażu poniekąd są anonimowe, a na fejsie już niekoniecznie i każda chciała w jakiś sposób szanować swoją prywatność i bała się kolejnych przypadkowych troli.
A z tego co wiem, to już jakiś klub chyba jest ?!
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
moim zdaniem grupa na FB jest dla wybranych. ja też tam nie należę ale chociażby przypadek sailor pokazuje że to nie dla wszystkich. najpierw tam należała a potem została usunięta (z tego co tutaj zostało napisane). no więc chyba dla wybranych nie?
sailor się nie udzielała i w obliczu tego co się w tamtym czasie stało, gdzie jedna z dziewczyn upubliczniła screeny z tamtejszych postów, stwierdziłysmy wszystkie, że usuwamy dziewczyny, które się nie udzielają. to samo robi administrator wątku na wizażu, jeśli ktoś się nie udziela. nie widzę w tym nic złego. cichym podglądaczom mówimy - nie !
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 16:47   #4466
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Ja jak swojego nakarmie pierwszego i zaczynam jesc minute pozniej to on tez chce ;/ Musze mu dac kawalek chleba, posadzic i bardzo szybko jesc swoje jedzonko

u nas dzis sos brokulowo-czosnkowy z kluskami.

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2013-03-01 o 16:49
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 16:59   #4467
doris888
Rozeznanie
 
Avatar doris888
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Ja jak swojego nakarmie pierwszego i zaczynam jesc minute pozniej to on tez chce ;/ Musze mu dac kawalek chleba, posadzic i bardzo szybko jesc swoje jedzonko

u nas dzis sos brokulowo-czosnkowy z kluskami.
u mnie to samo , wszystkiego by chciała spróbować
najgorzej jak jemy coś nieodpowiedniego dla niej, albo jesteśmy u kogoś ...
doris888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 18:20   #4468
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

a jak dajecie coś dozwolonego w tym samym czasie, to też się awanturują , że chcą jeść to co wy ? takie dzieci chyba nie rozróżniają jeszcze tego, kto co je
__________________

_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 18:32   #4469
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Hej
trzeci raz zaczynam odpisywać, jak mi teraz zgaśnie to już nie wiem co zrobię
Cytat:
Napisane przez benka99 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze takie pytanie...
czy dajecie dzieciom spróbować swojego jedzenie? Wczoraj Maks jadł ziemniaki utłuczone, zjadł chyba z 0,5kg, jak nie chciałam mu już dać to ryczał. A dziś jadłam krupnik, ja lubię wszystko dobrze przyprawić, dużo pieprzu lubię. I jak zobaczył, że jem to się darł, dałam mu troszkę spróbować to się nawet nie skrzywił. Zjadłby chyba całą michę.
Nie był głodny, bo zjadł swoją zupę wcześniej , dałam mu chrupka to nie pomogło bo chciał jeść tę zupę.
Kurcze nie wiem, dawać mu nasze jedzenie czy co robić? Pomóżcie.
ja daję próbować, chyba że mamy naprawdę coś nieodpowiedniego to wtedy nie dostaje

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
ja daje moje jedzenie tzn odlewam przed przyprawieniem,bądz doprawiam ale odrobinę i odlewam dla Szymona,pozostałą część dla nas doprawiam mocno
Szymon nie chciał jeść tego co ja dla niego specjalnie ugotowałam,wszystko szło w kibel a tak je,krzyczy na mnie bo nie nadanżam łyżką przebierać.

To i moje Filip kawał chlopa a Szymek nosi 74 a i nosimy także 68 ale każda firma ma swoją rozmiarówkę.



Nie chwaliłam się ale Filipek nie ma choroby krwi,jest zdrowy Więc nasza przygoda z hematologią się zakończyłaM zakończył chemioterapię,choroba została ustabilizowana
Szymon próbuje swoich sił,próbuje raczkować choc opornie mu to idzie,ręce idą a nogi niesiada,wstaje gdzie popadnie,dzis próbował nawet przejsć od stołu do szafki,musiałam go złapac bo sie bałam ze padnie na ziemie.
oby więcej takich dobrych nowin
Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
najbardziej szkoda mi że zostawiam Martusię. wiadomo że na pewnym etapie trzeba odciąć pępowinę, ale narazie ona jest taka malutka...
mam koleżanki które siedzą kilka lat w domu z dziećmi ale nie wiem czy robiąc tak samo czułabym się tak do końca szczęśliwa. (nawiasem mówiąc to jest okropne że na pewnym etapie człowiek woli oddać na te kilka godzin swoje dziecko komuś innemu a sam iść do pracy. myślę teraz np. o 3latku który jest już znudzony siedzeniem w domu i lepiej mu pewnie byłoby w przedszkolu gdzie ma konkretne zajęcia. każda mama na tym etapie też już może mieć dość siedzenia w domu. no ale tak można w nieskończoność bo np. taki trzylatek to też jest ciągle maluch i czasem wcale nie chce iść do tego przedszkola... trzeba zacisnąć zęby i po prostu zostawić go tam jeśli się chce przez to przejść. trochę zjechałam z tematu... ).

obecnie, tzn dla 10miesięcznego brzdąca 5 dni w tygodniu po 8 godzin to jednak duża rozłąka.

jeśli chodzi o pracę to też mam pewne obawy - zmienił się szef, będę też pracować z nową dziewczyną (wolałabym tą poprzednią ale ona też była w ciąży i odeszła), języka w gębie zapomniałam bo nie było mnie tam 10 mcy... ehhh, staram się o tym wszystkim narazie nie myśleć

narazie przyjeżdża mama, nie wiem jak będzie zajmować się małą... no ale może to tylko na mc. potem mąż mam nadzieje pójdzie na nocki i sami spróbujemy przez kolejne 3 mce sobie poradzić.





kurcze nam też już się zdarzyło że nie wiedzieliśmy skąd marcia wzieła się w naszym łóżku. my chyba bierzemy ją do siebie odruchowo jak zaczyna płakać tylko że żadne z nas nie pamięta kto to zrobił ja nawet nie pamiętam czy karmiłam!!

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------



jestem za



moim zdaniem grupa na FB jest dla wybranych. ja też tam nie należę ale chociażby przypadek sailor pokazuje że to nie dla wszystkich. najpierw tam należała a potem została usunięta (z tego co tutaj zostało napisane). no więc chyba dla wybranych nie?



anulka to super! kciuki oby dalej było już tylko lepiej
współczuję Ci powrotu do pracy, dla mnie najgorszy był pierwszy tydzień. Po prostu trzeba się przyzwyczaić. My nadrabiamy bardzo intensywnie czas po mojej pracy
Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
super!! Dobre wieści, oby tak dalej
Co do wiosennych kurteczek, ma ze trrzy chyba
Dostał po kuzynie


My od początku dajemy (bardziej lub mniej przystosowane) nasze jedzenie.
To tez bardzo ważne, żeby dzieci jadły razem z nami, wtedy naśladują to co robią rodzice, chętniej próbują nowych smaków. Przypuszczam że zupełnie inaczej się czuje maluch, który je to co dorośli, razem z nimi niż taki, który oddzielnie od rodziny karmiony jest nieciekawą papką...
Antek np ostatnio próbował krewetkę
Zajada się naszymi zupami, chętnie próbuje róznych makaronów...

super wieści! Ale się cieszę
Oby już teraz wszystko się układało


joss, córa mojego brata w ogóle się nie turlała. zresztą, najpierw stanęła na nóżki, dopiero potem zaczęła raczkować. Każde dziecko inaczej się rozwija
A tu Antek z krewetką
ależ on jest śliczny
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 18:33   #4470
natusiakac21
Raczkowanie
 
Avatar natusiakac21
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 436
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Szymon sie nie turla Saje,siada,próbuje raczkować ale pozycji na brzuchu nie cierpi więc się nie turla,nawet jak go położe na brzuch to on bach na plecy.

Szymon także


Dziękuje Wam dziewczynki Mam nadzieję ze teraz to już tylko do przodu.
Z migdalkami mnie delikatnie ujmując zdenerwowali bo miał byc gdzieś wciśnięty skoro juz czekał na termin a wczoraj dzwoniłam i kazali zapisać sobie termin na 6 sierpień!!!!!!!!!!! Ale lekarz mówł ze jak sie coś zwolni do będziemy musieli szybko przyjechać na oddział,ale śmiem spróbować jeszcze u innego laryngologa.
ach ta nasza służba zdrowia ja się chciałam zapisać do endokrynologa na NFZ to mi powiedziano, że wizyta na październik, muszę pójść prywatnie
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Benka odnośnie przestawiania z 3 na 2 drzemki to u nas jakoś samo poszło, po prostu trochę Sebę przetrzymywałam, zabawiałam, żeby wytrzymał dłużej i teraz śpi 2 razy po ok. 1,5 godz Przerwa między drzemkami wynosi 4 godziny. Co ciekawe, zauważyłam, że rano szybciej pada, ledwo te 4 wytrzymuje, a po południu jakoś mu się nie chce spać i często jest tak, że już 4,5 minęły, a on dalej niechętny do spania. Spróbuj go trochę przetrzymać i zobaczysz. Nawet jak uśnie Ci o 9 to może potem będzie miał dłuższą aktywność i wyrobi się w dwóch drzemkach

Cate ja jestem przeciwna klubowi. Już raz tu był klub i zrobiło się niefajnie. Plusem otwartego wątku jest to, że nowe osoby mogą dołączyć (powiew świeżości ) no i każdy jest anonimowy

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

A u nas tak: ja jestem chora od początku tygodnia, jakaś grypa czy coś Pomijając już to, że czuję się do d... to cały czas się boję, żeby nie zarazić Seby, bo ciągle kicham i kaszlę, więc chcąc niechcąc on siedzi cały dzień w tych zarazkach Na razie jakoś się trzyma, oby go to ominęło

Seba nie umie jeść jedzenia w kawałkach Jak jest większy kawałek w zupce to się krztusi. Tak samo jak mu daję kawałeczek chleba czy chrupka, jak sobie sam trzyma to zaraz odgryzie i kończy się to moim stanem przedzawałowym. Czasem mu sama daję jakieś kawałeczki np. chleba to wtedy czasem zje, a czasem pomiędli, a potem widzę, że mu wyciekło ze śliną (bo się ślini strasznie). Jak Wy uczyłyście jedzenia kawałków? Mam mu dawać i patrzeć czy się nie krztusi, a w razie czego szybko wyciągać?

A co do podawania dorosłego jedzenia to ja czasem daję, ale nie wszystko i nie dużo, tylko tyle, żeby spróbował smak
zdrówka życzę
ja Antosia nie uczyłąm jakoś specjanie jedzenia kawałków, one jest takim łakomczuszkiem że ze wszystkim ładnie sobie radzi. Duże czy małe, nie ważne byle by dało się zjeść
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Dzisiaj tortellini z grzybami duszone w śmietance z boczkiem.
brzmi bardzo smacznie
czy sama robisz tortelinie, czy kupujesz?
Cytat:
Napisane przez doris888 Pokaż wiadomość
ja tylko na chwilkę moje dziecko nauczyło się wczoraj pełzać/ raczkować (ciężko to nazwać ) do tyłu... i wiecie co ja dziś zrobiłam rano biorę Agatkę na łóżko, daję mleko, zmieniam pieluchę itp , no i jak już to zrobiłam to zostawiłam ją na łóżku z zabawką, może 2 min mnie nie było poszłam siku, wracam a moje dziecko stoi i trzyma się łóżka he he serce mi stanęło , normalnie zawał serca na miejscu

a w ogóle Lovi 360 mogę sobie wsadzić, nie powiem gdzie
za to Agata dorwała mój kubek , piła dotąd z kubka -zwykły plastikowy- ale zawsze to ja jej trzymałam , a tu wczoraj stękała przy zupie żeby jej go dać... no i od wczoraj sama podnosi kubek do picia , oczywiście co się umoczy to się umoczy ale ma radochę jak nie wiem

ii my wczoraj zaliczyłyśmy pierwszy raz huśtawkę, podobało się


Antek super!

Agata cieszę się że tak dobrze wszystko się układa! teraz będzie tylko lepiej!

Rinco ja dawałam marchewkę rozdrobnioną widelcem, chleb, bułkę (nawet nie wiem czy można), ryż, chrupki- najpierw na sucho - nie w zupie, a potem coraz częściej zostawiałam w zupie większe kawałki. Kładłam jej kawłaki przed nią i ona sama próbowała brać do buzi, czasem jej pomagałam- jak już miała w łapce to wsadzałam jej łapkę do buzi .
piękna dziewczynka
rewelacyjnie wygląda z tym kubkiem, w szoku jestem. że tak sobie radzi
Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Chciałam wam podać przepis na fajny deser / podwieczorek, który Bo zajada tak, że aż mu się uszy trzęsą :

1 gruszka Williamsa
1 avocado dojrzałe i miękkie
4 łyzki jogurtu naturalnego
1 łyzeczka mielonego lnu


Gruszkę przekrojoną na pół w skórce i bez nasion i gniazd ugotowałam na parze, avocado obrałam, wypestkowałam, wszystko pokroiłam, zblendowałam i dodałam mleka mm zamiast jogurtu naturalnego, bo my jesteśmy nietolerujący a Borys od kilku dni znów urządza bunt cycowy, więc dodałam mu mleko, którego zapewne mu brakuje w ujęciu ilościowym :/ Ale bez tego mleka jest tak pyszny ten deser, że sama przed jego dodaniem zeżarłam pół
Potem dodałam trochę cynamonu i było też smaczne.

Kiedyś robiłam podobny deser ale z jabłkiem i bez jogurtu czy mleka, jednak gruszki Borysowi bardziej podchodzą.




My już nie możemy jeść przy Borysie, krzyczy i piszczy , że też chce. Jeszcze póki co , nie dajemy. Chociaz dzisiejszy krupnik mógłby dostać bo tak trochę gotowałam jak dla niego z przyzwyczajenia juz chyba dopiero na końcu sie zorientowałam, że nie posoliłam ani nie dosypałam pieprzu ;-)
Ale jak nakarmimy Borysa pierwszego, to pozwala nam zjeść .


ja nie uciągnę już tyle mleka laktatorem


muszę się odezwać
na samym początku, o ile mnie pamięć nie myli, andzya pytała otwarcie kto by chciał należeć do grupy na fb. Tyle ile osób sie wtedy zgłosiło, tyle przyjeła jako administratorka grupy. Nie wszystkie dziewczyny chciały ! te, które chciały - zostały przyjęte. Problem z nowymi członkiniami pojawił się po tym jak nasz ukochany troll zaczął psocić Wówczas wszystkie dziewczyny stwierdziły, że na wizażu poniekąd są anonimowe, a na fejsie już niekoniecznie i każda chciała w jakiś sposób szanować swoją prywatność i bała się kolejnych przypadkowych troli.
A z tego co wiem, to już jakiś klub chyba jest ?!


sailor się nie udzielała i w obliczu tego co się w tamtym czasie stało, gdzie jedna z dziewczyn upubliczniła screeny z tamtejszych postów, stwierdziłysmy wszystkie, że usuwamy dziewczyny, które się nie udzielają. to samo robi administrator wątku na wizażu, jeśli ktoś się nie udziela. nie widzę w tym nic złego. cichym podglądaczom mówimy - nie !
deser musi być dobry, sprawdzę w niedziele
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Ja jak swojego nakarmie pierwszego i zaczynam jesc minute pozniej to on tez chce ;/ Musze mu dac kawalek chleba, posadzic i bardzo szybko jesc swoje jedzonko

u nas dzis sos brokulowo-czosnkowy z kluskami.
mój robi to samo, ile by nie dostał swojego to i tak jak widzi że my jemy to chce jeszcze

Benka ja też mam coś nie tak z cytowanie bo po
1. piszę to po raz trzeci
2. zacytowałam wiele więcej postów i ich tu nie widać


Agatka, Leon jest śliczniutki wzruszyłam się jak widziaalm jak stoi

Różowa, Liwi to normalnie jak modelka mała

Mamy które mają dzieci skazowe jak myślicie, czy jeśli mój Antoś od urodzenia był dokarmiany Bebiko i teraz jest tylko na tym mleku to mógł po prawie 9 miesiącach dostać skazy?
nie wprowadzałam mu nic nowego z pokarmów, a już drugi dzień ma policzki tak czerwone jak malowane. Nie ma suchych łokci, skóa ogólnie bardzo ładna poza buźką.

skoro kończy się ta część wątku to wymyśliłam

Mija zima, idzie wiosna każda mama jest radosna. Mamy maj -czerwiec
natusiakac21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.