Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-01, 10:02   #1381
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Linka karmie od miesiaca mniej czyli o 16, 19, 22,2 i 6 z tym ze tylko o 16 mam w miare prlne piersi mam nadzieje ze za 2 tygodnie jak wroce do domu to sie na nowo ruszy bo bede karmic rowniez przed poludniem, oby bo maly mm nie chce zabardzo, w sumie to dostaje o 8 rano ok 100ml ale to lyczkami na kilka podejsc zje. Na szczescie obiady wcina i jogurty tez


Sha co do johurtow putalam o nie padiatry i mowila ze to po 6 miesiacu jaknajbardziej dawac dziecku, sa dobrze skomponowane, w zadbym wypadku(oczywiste!) nie dawac danonkow do 2 roku zycia
danonków to najlepiej nigdy nie dawać, lepiej dać naturalny jogurt dodać owoce na przykład, będzie sto razy lepsze niz zakichany danonek

rozkręci się na nowo, kwestia częstszego przystawiania i paru dni

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-03-01 o 10:04
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:05   #1382
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
teściowa to temat rzeka, tak wycofała się z obietnicy wczoraj po odebraniu Nadii ze żłobka byłam tak podenerwowana i rozbita co tu robić dalej , czy posyłać czy może jednak teściowa. ALE pojechaliśmy do niej wieczorem pogadać , że boję się zostawić ją w żłobku i czy ewentualnie będzie przyjeżdżała jak zachoruje itp. Ona na to , że to mama powinna siedzieć z dzieckiem do 3 roku życia i , że pieniądze nie są najważniejsze .Tak bardzo jest jej żal Nadii , że musi iść do przedszkola więc ja na to czyli rozumiem , że mama będzie opiekować się małą- NIE ja już nie mam siły , nogi mnie bolą itp. W przypadku choroby ok. Przynajmniej mamy jasną sytuację , że Nadia na babcie nie może liczyć , czyli idziemy dzisiaj też do żłobka, ciekawe czy będzie płakać , wiem ze to zależy od mojego nastawienia , ech. Od następnego tyg będzie chodziła po 4/5 h , a potem po całym dniu.


biedna Nadusia współczuję ,ale będzie miała już z głowy więcej CI nie zachoruje...bo im mniejsze dziecko tym podobno lepiej znosi ospę
Przyzwyczaicie się do złobka. Niestety chorób się nie uniknie, ale może nie będzie tak źle.
Olej teściową, jeszcze potem by wypominała, że zajmowała się małą. Mogła od początku powiedzieć, że nie chce opiekować się Nadią i już.

No moja strasza gorzej ospę przechodziła. Trzy albo cztery dni tylko leżała/przysypiała. Jeszcze nigdy żadna choroba tak na nią nie wpłynęła, a trochę chorób już przeszła.
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Emil nie ma żadnej alergii!
No to świetnie.
Ale mam pytanie, czy badania u takiego malucha są wiarygodne? Bo z tego co mi się kojarzy, to wszyscy zalecają robienie testów dopiero po 5 r. ż.
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Sha co do johurtow putalam o nie padiatry i mowila ze to po 6 miesiacu jaknajbardziej dawac dziecku, sa dobrze skomponowane, w zadbym wypadku(oczywiste!) nie dawac danonkow do 2 roku zycia
Danonków to lepiej w ogóle unikać.
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:11   #1383
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
No to świetnie.
Ale mam pytanie, czy badania u takiego malucha są wiarygodne? Bo z tego co mi się kojarzy, to wszyscy zalecają robienie testów dopiero po 5 r. ż.
masz rację, minium to 1 rok życia
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:34   #1384
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Współczucia z powodu ciężko chorego w domu.
za mama.
Nie wiem, czy "zdziwiony" to właściwe określenie.
*
Inauguracji spacerówki nie było. Miała być jutro, ale ponieważ strasznie wieje, to się wstrzymuję. Na chwilę podniosłam oparcie w gondoli, a jak zawiało (co ciekawe na plaży wiatr był lżejszy, niż w parku po drodze), to od razu je obniżyłam i podniosłam budkę.
Karolina - inauguracja spacerówki JF będzie u Phdwao.
Dzięki, jest wręcz umierający


A myślałam, że Phdwao nie używa Jedo tylko już Maclarena

Maciejka powiedz mi czy u R. ulewanie się skończyło jak zaczęła siedzieć? U nas nadal jest spore, po jedzeniu obiadków to już nie taka mała sprawa jak samym mleczkiem. Wszystko muszę od razu namaczać albo zapierać i tak kilka razy dziennie Nie mogę się doczekać kiedy się to skończy
Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Karolina współczuje chorego męża, masakra
Łyżwy. Ciekawe jak ta druga osoba zareagowała
Masakra dzięki
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
hehe no to współczuję
A chociaż Twój rozmiar?

Ha! Brawa dla M. - dopiero mama się wzruszysz jak powie tak całkowicie świadomie też na to czekam
Rozmiar dobry tylko ja nie umiem na łyżwach jeździć
Napisałam maila do sprzedawcy ale na razie zero odzewu

Wiem, że to takie treningowe mama bez świadomości ale i tak się wzruszyłam, a jak powie świadomie to chyba będę jak bóbr beczeć
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Karolina, współczuję chłopa na zwolnieniu zwłaszcza. Ja bym nie mogła, to gorsze niż marudzące dziecko !!!!
A z tymi łyzwami to niezła niespodzianka hehe.

Z tym przesileniem wiosennym to sama nie wiem, nigdy nie miałam i nie wiem, czym się objawia, co jak co, niestety czuję się tak sobie, choć dzisiaj już lepiej mimo nieprzespanej nocy.

Idę dziś z koleżanką i jej 2 mies. bobasem na zakupy, trzeba wymienić garderobę i się trochę wyluzować.

I z takich śmiesznych rzeczy pierwszy raz nam się to zdarzyło, że zabrakło nam pieluch, a my byliśmy tego nieświadomi. Dzisiaj mała strzeliła wielką kupę, zabieram się do przebierania, a tu nie ma w co No i zawinęłam ją w tetrę i tż pobiegł do sklepu Była 6:30 rano hehe.
Więcej roboty niż jak go nie ma

Ja przesilenie mam co roku, to taki kompletny brak sił, mega zmęczenie, senność. W tym roku jeszcze nie miałam

Śmieszna sytuacja Przypomniał mi się ten film -tam owijali dziecko w gazety i sznurek Swoją droga bardzo fajny film, polecam a Clive wygląda w nim...
Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Wspólczuję chorego męża.

Hehha ta druga osoba, to dopiero musiała być zdziwiona .

Nadia wysypana jeszcze bardziej. Od szyi w górę ma z 50 kropek. Już nawet nie liczę, bo przy jej wierzganiu ciężko to zrobić. Niech to już zacznie wysychać.


Biedna mała, a panuje opinia, że im młodsze dziecko tym lżej przechodzi
Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Hej
Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacerek w spacerówce, Alex miał oczy jak 5zł i długo nie mógł zasnąć, bo tak się rozglądał
Za 10 dni lecę do Polski i już powoli zaczynam się szykować do wyjazdu. Piorę, prasuję... kupuję
Miłego dnia Wam życzę
Szczęśliwej podróży
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Emil nie ma żadnej alergii!
Super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
Czyli jednak skóra atopowa?
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej
U nas noc lepsza, tylko 2 pobudki, no 3 w zasadzie
Mała ma ostatnio mega apetyt wcina aż miło, dużo z piersi no i wszelkie obiadki również. Dziwne to trochę, bo widać ze dziąsełka ja swędzą.

Wczoraj byliśmy u neurologa, tak dla formalności chciałam pokazać małą, bo jak wiecie nie śpieszy jej się z pełzaniem czy inną formą aktywności Chciałam ja pokazać tym bardziej, że nigdy nie widział jej żadnen tego typu specjalista. I chociaż byłam (prawie) pewna, że wszystko ok, to chciałam to jeszcze usłyszeć. No i usłyszałam Mała ma dobre napięcie mięśniowe - nie jest ani obniżone ani wzmożone. I robi to, co ma robić w tym wieku. Kluczowe jest obracanie się na brzuch, a to robi przecież cały czas. Nie pełza ani nie raczkuje, nie musi (pełza jedynie okrężnie). Siedzieć bez podparcia ani siadać sama też jeszcze nie musi. Wszystkie te umiejętności mogą pojawić się w różnej kolejności, a pełzanie i raczkowanie może nie pojawić się wcale i też jest to prawidłowe Po prostu dzieci są różne, a mała rozwija sie jak najbardziej prawidłowo. Wszelka rehabilitacja stanowczo zbędna, a jedyne co można zrobić to ją zachęcać, bo podejście dziecka ma tu największe znaczenie. Jak nie ma ochoty i motywacji to się nie ruszy A nade wszystko dać jej czas i luz
Pani doktor powiedziała jeszcze, ze mała już robi wszystko to co dziecko musi robić do roku (pewnie chodzi o takie absolutne minimum które zdrowe dziecko do roku musi robić). Chyba że coś źle zrozumiałam
Powiedziała jeszcze że widać, ze juz dobrze rozwinięta emocjonalnie I ze jest duzym dzieckiem! A ja na to, że jest drobna, waży tylko 7 kg. Lekarka stwierdziła, ze jest szczupła, ale duża (długa )


brawa dla M. za mama meme, wkrótce będzie tego więcej
Super, że wszystko ok, pięknie

Czekam na to
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:35   #1385
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
masz rację, minium to 1 rok życia
też o tym czytałam
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:41   #1386
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
też o tym czytałam
no nic, myślę, ze ten wynik też coś mói mimo wszystko
lekarz Wam wszystko wyjaśni
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 10:53   #1387
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
no nic, myślę, ze ten wynik też coś mói mimo wszystko
lekarz Wam wszystko wyjaśni
teraz wizyta u gastrologa się kłania
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-01, 11:23   #1388
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
A myślałam, że Phdwao nie używa Jedo tylko już Maclarena

Maciejka powiedz mi czy u R. ulewanie się skończyło jak zaczęła siedzieć? U nas nadal jest spore, po jedzeniu obiadków to już nie taka mała sprawa jak samym mleczkiem. Wszystko muszę od razu namaczać albo zapierać i tak kilka razy dziennie Nie mogę się doczekać kiedy się to skończy
Ja też się pogubiłam, ale wczoraj pisała o Jedo.
*
Intensywne ulewanie skończyło się w czasie choroby, jakoś między świętami a Sylwestrem. Samodzielnie siadać i siedzieć bez podparcia zaczęła miesiąc później, ale chyba 7 stycznia zaczęła klęczeć prosto przy szczebelkach i później przy nich siadać. A przed klęczeniem było podciąganie się do tego klęku.
Także najpierw skończyło się wielkie ulewanie, a kilka dni później (a nie wcześniej) dążyła do pionu.
Widzę, że nie powinnam jej czyścić noska po jedzeniu, bo wtedy ulewa mimo "poważnego wieku".
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Mała ma ostatnio mega apetyt wcina aż miło, dużo z piersi no i wszelkie obiadki również. Dziwne to trochę, bo widać ze dziąsełka ja swędzą.
*
I chociaż byłam (prawie) pewna, że wszystko ok, to chciałam to jeszcze usłyszeć. No i usłyszałam
*
Mój plan minimum to też gondola do końca lutego i też plan wykonałam Pogoda u nas jest podła, coś siąpi z nieba, także dziś także gondolka
za diagnozę!

Wydaje mi się, że u nas butelka podrażniała dziąsła bardziej niż łyżeczka, tylko pod warunkiem, że jej tej łyżeczki nie dałam do rączki.
Jak wkładam do buzi i szybko wyciągam kierując do góry, to nie boli... tyle, że ona całkiem ładnie celowała sobie tą łyżeczką do buzi, a teraz jak jej pozwolę, to sprawdza paluszkami, co jej daję, kręci łyżeczką i bardziej się brudzi. Oczywiście muszę jej na to pozwalać, bo to przecież element nauki... tylko czasem nie chce mi się jej przebierać (albo nawet kąpać) tuż po jedzeniu.
*
Dzisiaj miało wiać, a jest pięknie... czyli mogłabym iść ze spacerówką! Czekam na listonosza, więc mam jeszcze trochę czasu na decyzję.
Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Nadia wysypana jeszcze bardziej. Od szyi w górę ma z 50 kropek. Już nawet nie liczę, bo przy jej wierzganiu ciężko to zrobić. Niech to już zacznie wysychać.
50? Smarujesz to chociaż krochmalem? Może powinnać przynajmniej zadzwonić do pediatry.
Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
Orientujecie się czy po macierzyńskim muszę robić badania lekarskie kontrolne, mimo że okresowe mam jeszcze ważne? Koleżanka która wracała w zeszłym roku twierdzi że tak, księgowy naszej firmy że nie. Oboje z tych co to zawsze mają rację...
Jeśli miałaś długie zwolnienie, to na pewno tak, a jeśli sam macierzyńki, to niech się wypowie specjalista ds. BHP. Możesz też zadzwonić pod nr porad prawnych PIP (nawet w innym mieście). Tylko czasami trudno się dodzwonić.

Widzę wzmiankę o jogurtach... wczoraj dałam młodej jodurt Nestle z malinami (chyba po 6. miesiącu). Sądząc po mince uznała to za paskudztwo, ale jadła, a pod koniec nawet szeroko otwierała buzię. Reakcji układu pokarmowego nie oceniam, bo mogła wynikać z czegoś innego.

Edytowane przez Maciejka__
Czas edycji: 2013-03-01 o 11:24
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 11:45   #1389
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Dzisiaj miało wiać, a jest pięknie... czyli mogłabym iść ze spacerówką! Czekam na listonosza, więc mam jeszcze trochę czasu na decyzję. 50? Smarujesz to chociaż krochmalem? Może powinnać przynajmniej zadzwonić do pediatry.

Widzę wzmiankę o jogurtach... wczoraj dałam młodej jodurt Nestle z malinami (chyba po 6. miesiącu). Sądząc po mince uznała to za paskudztwo, ale jadła, a pod koniec nawet szeroko otwierała buzię. Reakcji układu pokarmowego nie oceniam, bo mogła wynikać z czegoś innego.
ad1 U nas też pięknie. Szkoda, że z Małą nie mogę wyjść. Za to sama na chwilę wyskoczę, bo muszę kupić parę rzeczy i sprawę załatwić. Nadia zostanie z teściówką.
Ad2. Smaruję ją spirytusem. Najlepszy jest spirytus albo gencjana. Mamy specjalny puder, ale jednak stare sposoby są najlepsze.
W przychodni wiedzą, że to na pewno ospa, bo wczoraj dzwoniłam.
Wierz mi, że jeszcze nie ma tego tak strasznie dużo. Kaja miała zdecydowanie więcej, a może być jescze gorzej, bo praktycznie jedno na drugim.
Nadia nie goraczkuje, czuje się nawet dobrze, więc nie ma potrzeby, aby ją znowu oglądała.
Z resztą za pierwszym razem pytałam, czy mam przyjść z N., jak będzie miała więcej kropek, to powiedziała, że nie ma potrzeby.
ad3 My od jakiegoś czasu (może z miesiąc) podajemy jogurty z hippa i Nadka je bardzo lubi. Zjada chętnie i sporo i nie ma kłopotów z brzuszkiem po nich.

Edytowane przez buena
Czas edycji: 2013-03-01 o 11:46
buena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 11:50   #1390
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć,
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Dziś cały dzień jestem w biegu, nie miałam czasu do Was zajrzeć.
Oprócz ząbkującego dziecka mam w domu chorego chłopa na zwolnieniu -masakra\
Dziś po raz pierwszy M. wyszło "mama" choć brzmiało bardziej jak "meme" to mi się oczy zaszkliły\
Poza tym zamówiłam sobie skakankę -dziś przyszła paczka,trochę się zdziwiłam, że duża była ale ok, czasem małe rzeczy przychodzą w większych pudełkach, otwieram a w środku łyżwy figurówki\ Ten kto zamówił łyżwy a dostał skakankę musiał być jeszcze bardziej zdziwiony
Współczuję chorego chłopa w domu. Swoją droga jak oni by mieli dzieci rodzić jak przy np. zwykłym przeziębieniu umierają .
za meme!
Doczytałam, że łyżwy dobre . Swoją drogą w sam raz zakup na początek marca . Dobrze, że napisałaś do sprzedającego. Ten, kto dostał skakankę będzie miał większą szanse na odzyskanie swojego zamówienia. Każdą sytuację można uratować, a uczciwość czasem popłaca. Chociażby dla własnego spokoju sumienia.

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Witam o tak barbarzyńskej porze. Nocka lepsza ale mial w tym swoj udzial nurofen i czopek virbucol.
Ehhh ju sie chyba nigdy nie wyspie

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! U nas nocka jak zwykle z tym ze o 23 byl mega placz histeria bo odlozylsm malego do lozeczka i nie pozwolilam ciumkac cyca, dziasla go mecza chyba bo od 15.30 nic nie zjadl a z piersi nic mi nie leci...
. Ząbki wyjdą i będzie lepiej.
Pisałaś niedawno, że kupiłaś materiały i będziesz szyła jakieś szmatki. A co konkretnie? Pochwal się jak skończysz .
Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
no nie dogodzisz to samo miałam

Orientujecie się czy po macierzyńskim muszę robić badania lekarskie kontrolne, mimo że okresowe mam jeszcze ważne? Koleżanka która wracała w zeszłym roku twierdzi że tak, księgowy naszej firmy że nie. Oboje z tych co to zawsze mają rację...
Wiem, że jeżeli byłaś przed porodem na L4 powyżej miesiąca to tak. wtedy musisz zrobić badania kontrolne, żeby lekarz potwierdził Twoją zdolność do pracy. Jeżeli pracowałaś do samego porodu to nie pomogę, musiała byś zapytać w kadrach.
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Cześć wam
I z takich śmiesznych rzeczy pierwszy raz nam się to zdarzyło, że zabrakło nam pieluch, a my byliśmy tego nieświadomi. Dzisiaj mała strzeliła wielką kupę, zabieram się do przebierania, a tu nie ma w co No i zawinęłam ją w tetrę i tż pobiegł do sklepu Była 6:30 rano hehe.
Dobre .
My jeszcze od czasu porodu nie kupiliśmy żadnej paczki pampersów. Mam jeszcze mały zapas - może na 2-3 miesiące . Teraz muszę zacząć rozglądać się za promocjami na kolejny zapas pieluszek dla kolejnej dzidźki.
Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Nadia wysypana jeszcze bardziej. Od szyi w górę ma z 50 kropek. Już nawet nie liczę, bo przy jej wierzganiu ciężko to zrobić. Niech to już zacznie wysychać.
Biedactwo... A smarujesz jej te krostki? Ja przechodziłam ospę w wieku 5 tygodni i podobno nie było aż tak tragicznie. Najważniejsze, że nic nie pamiętam - Nadka też nie będzie .
Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Hej
Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy spacerek w spacerówce, Alex miał oczy jak 5zł i długo nie mógł zasnąć, bo tak się rozglądał
Za 10 dni lecę do Polski i już powoli zaczynam się szykować do wyjazdu. Piorę, prasuję... kupuję
Miłego dnia Wam życzę
Super . To są argumenty przemawiające do mnie za wyciągnięciem spacerówki. Tym bardziej po wczorajszym spacerku w gondoli .
Dziękuję i wzajemnie.
Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
teściowa to temat rzeka, tak wycofała się z obietnicy wczoraj po odebraniu Nadii ze żłobka byłam tak podenerwowana i rozbita co tu robić dalej , czy posyłać czy może jednak teściowa. ALE pojechaliśmy do niej wieczorem pogadać , że boję się zostawić ją w żłobku i czy ewentualnie będzie przyjeżdżała jak zachoruje itp. Ona na to , że to mama powinna siedzieć z dzieckiem do 3 roku życia i , że pieniądze nie są najważniejsze .Tak bardzo jest jej żal Nadii , że musi iść do przedszkola więc ja na to czyli rozumiem , że mama będzie opiekować się małą- NIE ja już nie mam siły , nogi mnie bolą itp. W przypadku choroby ok. Przynajmniej mamy jasną sytuację , że Nadia na babcie nie może liczyć , czyli idziemy dzisiaj też do żłobka, ciekawe czy będzie płakać , wiem ze to zależy od mojego nastawienia , ech. Od następnego tyg będzie chodziła po 4/5 h , a potem po całym dniu.

Pumas , a chorowała Ci już mała od kiedy jest w żłobku ?

Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia uwierzcie mi , że jest to chol. trudna decyzja , ale cóż nie ja pierwsza nie ostatnia
Czytając o podejściu Twojej teściowej myślę, że wybór żłobka to jest najlepsza decyzja, która mogliście podjąć. Mała się zaaklimatyzuje z czasem. Zresztą żłobek i późniejsze przedszkole uczy dzieci wspólnej zabawy i przebywania z innymi dziećmi a co za tym idzie maluszki potrafią pomagać innym i nie mają większych problemów z dzieleniem się np. zabawkami. Będzie dobrze Kochana!
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej
U nas noc lepsza, tylko 2 pobudki, no 3 w zasadzie
Mała ma ostatnio mega apetyt wcina aż miło, dużo z piersi no i wszelkie obiadki również. Dziwne to trochę, bo widać ze dziąsełka ja swędzą.

Wczoraj byliśmy u neurologa, tak dla formalności chciałam pokazać małą, bo jak wiecie nie śpieszy jej się z pełzaniem czy inną formą aktywności Chciałam ja pokazać tym bardziej, że nigdy nie widział jej żadnen tego typu specjalista. I chociaż byłam (prawie) pewna, że wszystko ok, to chciałam to jeszcze usłyszeć. No i usłyszałam Mała ma dobre napięcie mięśniowe - nie jest ani obniżone ani wzmożone. I robi to, co ma robić w tym wieku. Kluczowe jest obracanie się na brzuch, a to robi przecież cały czas. Nie pełza ani nie raczkuje, nie musi (pełza jedynie okrężnie). Siedzieć bez podparcia ani siadać sama też jeszcze nie musi. Wszystkie te umiejętności mogą pojawić się w różnej kolejności, a pełzanie i raczkowanie może nie pojawić się wcale i też jest to prawidłowe Po prostu dzieci są różne, a mała rozwija sie jak najbardziej prawidłowo. Wszelka rehabilitacja stanowczo zbędna, a jedyne co można zrobić to ją zachęcać, bo podejście dziecka ma tu największe znaczenie. Jak nie ma ochoty i motywacji to się nie ruszy A nade wszystko dać jej czas i luz
Pani doktor powiedziała jeszcze, ze mała już robi wszystko to co dziecko musi robić do roku (pewnie chodzi o takie absolutne minimum które zdrowe dziecko do roku musi robić). Chyba że coś źle zrozumiałam
Powiedziała jeszcze że widać, ze juz dobrze rozwinięta emocjonalnie I ze jest duzym dzieckiem! A ja na to, że jest drobna, waży tylko 7 kg. Lekarka stwierdziła, ze jest szczupła, ale duża (długa )
Super, że mała ma taki apetyt!
No i same dobre wiadomości od neurologa .
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej... U nas od miesiąca noce tragiczne Chyba dolne dwójki nam idą...
Współczuję nocek , ale szybko ząbki wyjdą i będziecie mieli z głowy! Fabi pewnie jako pierwszy będzie miał pełne uzębienie .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 12:37   #1391
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Linka wiesz ja mialam wrazenie ze ja cos boli nie wiem czy o zeby czy co..
do tego miala stan podgoraczkowy wiec nawet sie nie zastanawialam nad podaniem tego...
Obudzila sie po raz pierwszy o 5.




Jade dzis po spacerowke
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-01, 13:17   #1392
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Linka super ze potwierdzilas to co wiemy wszytski, ze z M dobrze Jestes spokojna i gites, czasem tez myslr zby isc z malym do takiego specjalisty ale przeciez jest wsystko dobrze

Buena chce uszyc malemu jakies oryginalne ciuszki, tylko musze przysiasc do tego, jak juz cos uszyje to pokaze

Karolina zalozylismy teraz jedo spacerowke bedIemy na razie uzywac obi, az bedzie cieplutko
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 13:34   #1393
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Linka super ze potwierdzilas to co wiemy wszytski, ze z M dobrze Jestes spokojna i gites, czasem tez myslr zby isc z malym do takiego specjalisty ale przeciez jest wsystko dobrze
Niby byłam pewna, ale wiesz jak jest - byłam na szczepieniu tydzień temu (dziecka równo 7 miesięcy) i pediatra mnie pyta "raczkuje?" a sobie myślę "taaaa oczywiscie.." i włącza się myślenie "czy aby nie powinna?". I nie, nie powinna
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 13:45   #1394
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Niby byłam pewna, ale wiesz jak jest - byłam na szczepieniu tydzień temu (dziecka równo 7 miesięcy) i pediatra mnie pyta "raczkuje?" a sobie myślę "taaaa oczywiscie.." i włącza się myślenie "czy aby nie powinna?". I nie, nie powinna
ach ci lekarze, nastraszą tylko niepotrzebnie
wszystko w swoim czasie
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 14:08   #1395
luby957
Raczkowanie
 
Avatar luby957
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 302
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Dziś mam okropny dzien dosłownie masakra

mały cały czas marudzi, a Amelka jest tez denerwująca.

Za to wczorej byłam na zakupach i kupiłam soebie ta różową sukienkę o której już wam wcześniej pisałam, i dodatkowo kupiłam sobeie bluzkę i zakiet w "butiku".

Musze kończyć bo mały znowu daje popalic. Mam nadzieje że wieczorem jak pojda dzieciaki spac to uda mi sie do Was zajrzec
__________________
luby957 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 14:50   #1396
Kasik_12
Zadomowienie
 
Avatar Kasik_12
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 157
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

dziękuję za słowa otuchy dzisiaj było już spoko mała płakała około 10 minut, wiem bo podsłuchiwałama potem poszłam z bratowa na spacer i wróciłam po około godzinie i mała siedziała z innymi dziećmi w krzesełku i czekała na obiadtrochę zjadła Tym razem jak mnie zobaczyła to się spojrzała uśmiechnęła i dalej bawiła. Wierzę, że będzie dobrze, pierwsze koty za płoty
Kasik_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 14:57   #1397
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

bedzie dobrze tylko musisz wyluzowac bo Nadusia widzi ze Ty sie denerwujesz jak ja zostawiasz i sama tez sie przez to stresuje
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 15:24   #1398
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Byłam u fryzjera i mam odświeżoną fryzurę, jakoś mi tak fajniej.
Wieczorem idziemy do knajpy Połżę małą spać, a potem wybywamy. Mam nadzieję, że dziecię szybko zaśnie

Mała cały dzień próbuje wstawać. Jak tylko czegoś się chwyci to zaraz próbuje wstać

Tymczasem uciekam, mam nadzieję, że potem znajdę chwilę, aby coś poczytać.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 17:26   #1399
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
dziękuję za słowa otuchy dzisiaj było już spoko mała płakała około 10 minut, wiem bo podsłuchiwałama potem poszłam z bratowa na spacer i wróciłam po około godzinie i mała siedziała z innymi dziećmi w krzesełku i czekała na obiadtrochę zjadła Tym razem jak mnie zobaczyła to się spojrzała uśmiechnęła i dalej bawiła. Wierzę, że będzie dobrze, pierwsze koty za płoty
Będzie dobrze.
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
bedzie dobrze tylko musisz wyluzowac bo Nadusia widzi ze Ty sie denerwujesz jak ja zostawiasz i sama tez sie przez to stresuje
Też tak myślę.
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Byłam u fryzjera i mam odświeżoną fryzurę, jakoś mi tak fajniej.
Wieczorem idziemy do knajpy Połżę małą spać, a potem wybywamy. Mam nadzieję, że dziecię szybko zaśnie

Mała cały dzień próbuje wstawać. Jak tylko czegoś się chwyci to zaraz próbuje wstać
Wybierałam się do fryzjera w ubiegłą sobotę, ale musiałam to odwołać i dobrze, bo chciałam skrócić włosy o kilkanaście cm, a jak je zobaczyłam na zdjęciach, to widzę, że wystarczą 2-3 cm.
*
Jak próbuje, to niedługo wstanie.

Przed chwilą młoda mnie zadziwiła.
Nie pamiętam, czy wspomniałam, że w ubiegłym tygodniu młoda próbowała stać w łóżeczku bez trzymanki. To na pewno było kilka świadomych prób i "rekord" stanowiło utrzymanie się przez 3 sekundy.
Przed chwilą na nią spojrzałam, a ona wpatrując się w monitor i gryząc gryzaczek stała sobie jakieś 2 minuty.
A co do przyzwyczajania do nocniczka, to na pewno wie, kiedy siusia. Jak akurat stoi, to na tą chwilę kuca, a z nocnika właśnie wtedy chce uciekać. W ciągu ok. 10 prób (bo jak płakała, to dałam jej spokój, żeby nie miała jakiś negatywnych skojarzeń) już dwa razy zdążyła wstać. Próbuje wstawać prawie cały czas, ale w tym momencie ta chęć ucieczki się nasila.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-01, 19:00   #1400
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Niby byłam pewna, ale wiesz jak jest - byłam na szczepieniu tydzień temu (dziecka równo 7 miesięcy) i pediatra mnie pyta "raczkuje?" a sobie myślę "taaaa oczywiscie.." i włącza się myślenie "czy aby nie powinna?". I nie, nie powinna
no to sie nie dziwie, ja mysle tak samo, bo mnei meisiac temu lekarka spytała czy jas obraca sie z brzucha na plecy

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
dziękuję za słowa otuchy dzisiaj było już spoko mała płakała około 10 minut, wiem bo podsłuchiwałama potem poszłam z bratowa na spacer i wróciłam po około godzinie i mała siedziała z innymi dziećmi w krzesełku i czekała na obiadtrochę zjadła Tym razem jak mnie zobaczyła to się spojrzała uśmiechnęła i dalej bawiła. Wierzę, że będzie dobrze, pierwsze koty za płoty
super, będzie jeszcze lepiej, moj mały tez płakał pierwszy dzień za mną, az sąsiadka wparowała do nas do odmu wystraszona co się dzieje(a z sąsiadka żandych relacji nie utrzymuje-przeraziła się)


boziu wiosna idzie wczorja po pracy byłam z małym na spacerze id zis tez, dziś pospał pół godziny, od razu inne dziecko, wogóle nie marudził wieczorem, ładnie zjadł kaszke i troche jabłka no iteraz sie kąpie, mam nadzieję, że idąc spac później, póxniej się obudzi rano
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 19:01   #1401
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hejka
nadrabiam Was na bieżąco, ale pisać nie mam co
dziś miałam też fajny dzień-byłyśmy z Lilką na spotkaniu i kawce z moimi dwoma koleżankami, dostała małe upominki-pluszową kaczkę-grzechotkę i piszczałkę...obie bardzo wygodne do gryzienia
sama zakupiłam jej zabawki do kąpieli-ośmiorniczki
http://image.ceneo.pl/data/products/...iczki-2756.jpg
zdaje się, że chyba ktoś na forum je ma-nel_a????: confused:
Lilka już w kąpieli siedzi, dziś je dostała i fascynacja wielka
poza tym już drugi dzień nadaje "bababababa"-teraz już wyraźnie...a miało być "mama", "tata"
i wydaje mi się, że jak biję jej "brawo", to próbuje niezdarnie naśladowaćjutro jeszcze ją przyobserwuję
KarolinaPW współczuję ulewania Marcinka....moja też dość długo ulewała, bo do ok. 5,5 miesiąca, ale minęło bezpowrotnie...nieraz jej się zdarzy, ale to jak od razu po jedzeniu przewróci się na brzuszek-ale to raz na miesiąc może....aha i gratuluję łyżew
Dziecię już śpi to idę poleżakować, bo u Nas regularnie-pobudka przed 7
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 19:17   #1402
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 19:41   #1403
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Wpadam tak na chwilę powiedzieć, że byłam dziś z małym w ośrodku zważyć go i zmierzyć, bo dzisiaj skończył 8 m-cy Od ostatniego pomiaru miesiąc temu przytyło mu się 460g i waży 8360g, podrósł 4cm i ma 75cm - tu mnie zaskoczył Idzie w tatę jak nic, bo też wysoki i szczupły

Współczuję tych ciężkich przepraw z ząbkami, marudzeniem w dzień i częstymi pobudkami w nocy U nas w tym względzie nic się nie zmieniło... Nowe ząbki jeszcze nie wyszły, w nocy mamy mnóstwo pobudek, w dzień różnie...

Kasik będzie dobrze, malutka na pewno się zaklimatyzuje a Ty też myśl pozytywnie, bo ona patrzy na Twoje reakcje i stąd czerpie informacje, że czegoś należy się bać bądź też nie... Będzie ok

Karolina u nas było tak samo jak u Karolki... Mały ulewał strasznie, ale minęło, więc i u Was minie pewnie już niedługo

Za wszystkie nowe umiejętności

Wybaczcie, ale nie dam rady teraz więcej odapisać... Jak mi się coś przypomni to jutro nadpiszę Dobrej nocy
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 19:46   #1404
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Nadalka jak w nowym gniazdku?
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:04   #1405
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
teściowa to temat rzeka, tak wycofała się z obietnicy wczoraj po odebraniu Nadii ze żłobka byłam tak podenerwowana i rozbita co tu robić dalej , czy posyłać czy może jednak teściowa. ALE pojechaliśmy do niej wieczorem pogadać , że boję się zostawić ją w żłobku i czy ewentualnie będzie przyjeżdżała jak zachoruje itp. Ona na to , że to mama powinna siedzieć z dzieckiem do 3 roku życia i , że pieniądze nie są najważniejsze .Tak bardzo jest jej żal Nadii , że musi iść do przedszkola więc ja na to czyli rozumiem , że mama będzie opiekować się małą- NIE ja już nie mam siły , nogi mnie bolą itp. W przypadku choroby ok. Przynajmniej mamy jasną sytuację , że Nadia na babcie nie może liczyć , czyli idziemy dzisiaj też do żłobka, ciekawe czy będzie płakać , wiem ze to zależy od mojego nastawienia , ech. Od następnego tyg będzie chodziła po 4/5 h , a potem po całym dniu.

Pumas , a chorowała Ci już mała od kiedy jest w żłobku ?
Szkoda, że teściowa tak nieładnie się zachowała, najpierw obiecuje, wszystko pięknie, potem kręci z autobusami i biletami, a teraz to... Jakbym słyszała moją o tym, że matka powinna do 3 roku życia z dzieckiem w domu siedzieć (a potem mieć taki problem jak ona ze swoim synem, ze nie chciał chodzić do przedszkola i cały dzień w nim ryczał, że aż baby kazały dziecko wypisać, bo się nie dało :P)
Jeszcze będziesz zadowolona, że tak wyszło, zobaczysz ! Żłobek to nie więzienie dla dziecka, ono ma tam naprawdę dobrze - jest z innymi dziećmi, cały dzień się bawi, je, śpi itd
Także życzę Ci dużo pozytywnego myślenia i błagam, nie zamartwiaj się, ona jest jeszcze malutka, łtwiej jej znieść rozłąkę teraz, niż np. za 2 miesiące.

B. jeszcze nie chorowała, oby jak najdłużej. Zresztą ja tam dzwonię i pytam, czy dzieci zasmarkane, bo jeśli tak, to nie puszczam mojej. Wiem, że to żadne zabezpieczenie, bo przecież wirusy są w powietrzu, no ale jakoś czuję się pewniej.


Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej
U nas noc lepsza, tylko 2 pobudki, no 3 w zasadzie
Mała ma ostatnio mega apetyt wcina aż miło, dużo z piersi no i wszelkie obiadki również. Dziwne to trochę, bo widać ze dziąsełka ja swędzą.

Wczoraj byliśmy u neurologa, tak dla formalności chciałam pokazać małą, bo jak wiecie nie śpieszy jej się z pełzaniem czy inną formą aktywności Chciałam ja pokazać tym bardziej, że nigdy nie widział jej żadnen tego typu specjalista. I chociaż byłam (prawie) pewna, że wszystko ok, to chciałam to jeszcze usłyszeć. No i usłyszałam Mała ma dobre napięcie mięśniowe - nie jest ani obniżone ani wzmożone. I robi to, co ma robić w tym wieku. Kluczowe jest obracanie się na brzuch, a to robi przecież cały czas. Nie pełza ani nie raczkuje, nie musi (pełza jedynie okrężnie). Siedzieć bez podparcia ani siadać sama też jeszcze nie musi. Wszystkie te umiejętności mogą pojawić się w różnej kolejności, a pełzanie i raczkowanie może nie pojawić się wcale i też jest to prawidłowe Po prostu dzieci są różne, a mała rozwija sie jak najbardziej prawidłowo. Wszelka rehabilitacja stanowczo zbędna, a jedyne co można zrobić to ją zachęcać, bo podejście dziecka ma tu największe znaczenie. Jak nie ma ochoty i motywacji to się nie ruszy A nade wszystko dać jej czas i luz
Pani doktor powiedziała jeszcze, ze mała już robi wszystko to co dziecko musi robić do roku (pewnie chodzi o takie absolutne minimum które zdrowe dziecko do roku musi robić). Chyba że coś źle zrozumiałam
Powiedziała jeszcze że widać, ze juz dobrze rozwinięta emocjonalnie I ze jest duzym dzieckiem! A ja na to, że jest drobna, waży tylko 7 kg. Lekarka stwierdziła, ze jest szczupła, ale duża (długa )
Brawa dla Martynki ! Przecież nikt nie wątpił, że rozwija się prawidłowo

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Linka karmie od miesiaca mniej czyli o 16, 19, 22,2 i 6 z tym ze tylko o 16 mam w miare prlne piersi mam nadzieje ze za 2 tygodnie jak wroce do domu to sie na nowo ruszy bo bede karmic rowniez przed poludniem, oby bo maly mm nie chce zabardzo, w sumie to dostaje o 8 rano ok 100ml ale to lyczkami na kilka podejsc zje. Na szczescie obiady wcina i jogurty tez


Sha co do johurtow putalam o nie padiatry i mowila ze to po 6 miesiacu jaknajbardziej dawac dziecku, sa dobrze skomponowane, w zadbym wypadku(oczywiste!) nie dawac danonkow do 2 roku zycia
A jakie jogurty podajesz? Bo ja jeszcze nie, chyba że gotowe deserki na bazie jogurtu. Jakoś nie wiem, jak się do tego zabrać.

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Dzięki, jest wręcz umierający


Ja przesilenie mam co roku, to taki kompletny brak sił, mega zmęczenie, senność. W tym roku jeszcze nie miałam

Śmieszna sytuacja Przypomniał mi się ten film -tam owijali dziecko w gazety i sznurek Swoją droga bardzo fajny film, polecam a Clive wygląda w nim...
Trochę mnie uspokoiłaś tym przesileniem, bo naprawdę, dla mnie to nowość, w ciąży tak źle się nie czułam, tylko miałam power. A teraz totalna niemoc.

Tż chciał owinąć w papier totaletowy i założyć siatkę na pupę, żeby nie ulała łóżka :P Także w sumie podobny kreatywny pomysł :P

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Cześć,

My jeszcze od czasu porodu nie kupiliśmy żadnej paczki pampersów. Mam jeszcze mały zapas - może na 2-3 miesiące . Teraz muszę zacząć rozglądać się za promocjami na kolejny zapas pieluszek dla kolejnej dzidźki.
Jak to? :/ I gdzie wy to wszystko trzymacie??? My kupujemy na bieżąco, nie mamy ani jednej paki w zapasie, bo nie mamy miejsca.

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
dziękuję za słowa otuchy dzisiaj było już spoko mała płakała około 10 minut, wiem bo podsłuchiwałama potem poszłam z bratowa na spacer i wróciłam po około godzinie i mała siedziała z innymi dziećmi w krzesełku i czekała na obiadtrochę zjadła Tym razem jak mnie zobaczyła to się spojrzała uśmiechnęła i dalej bawiła. Wierzę, że będzie dobrze, pierwsze koty za płoty
Kasik, a nie lepiej byłoby, gdybyś po prostu nie zaglądała tam do niej ? Wydaje mi się, że nie jest to dobre dla dziecka. Za dużo skrajnych emocji.
Ja nie przychodzę w trakcie, nawet jak przychodzę po nią, to pytam po cichu, gdzie ona jest i co robi, bo jak się ładnie bawi albo je, to nie chcę, żeby wiedziała, że już jestem, bo się rozkojarzy.

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Byłam u fryzjera i mam odświeżoną fryzurę, jakoś mi tak fajniej.
Wieczorem idziemy do knajpy Połżę małą spać, a potem wybywamy. Mam nadzieję, że dziecię szybko zaśnie

Mała cały dzień próbuje wstawać. Jak tylko czegoś się chwyci to zaraz próbuje wstać

Tymczasem uciekam, mam nadzieję, że potem znajdę chwilę, aby coś poczytać.
Super!
Rozumiem, że z małą ktoś zostaje? :P



Moje dziecko ma odruch wymiotny na mleko. Nie do pomyślenia. Albo nie pasuje jej ten Bebilon 2, albo w ogóle odrzuca mleko. Musimy kupić znowu Hipp i zobaczymy.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:15   #1406
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mamy spacerowke
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:29   #1407
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

dla świętujących wczoraj i dzisiaj.
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Mamy spacerowke

XT?
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:33   #1408
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dobry wieczór

Dzień upłynął pod znakiem ćwiczeń w podnoszeniu się na kolanka (Leoś) i hałasów z remontowanej klatki schodowej (małż). A o do mnie to objadłam się rogalikami z marmoladą, które przyniósł nam szwagier i generalnie jakoś tak zmitrężyłam dziś czas...

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Oprócz ząbkującego dziecka mam w domu chorego chłopa na zwolnieniu -masakra
Dziś po raz pierwszy M. wyszło "mama" choć brzmiało bardziej jak "meme" to mi się oczy zaszkliły
Poza tym zamówiłam sobie skakankę -dziś przyszła paczka,trochę się zdziwiłam, że duża była ale ok, czasem małe rzeczy przychodzą w większych pudełkach, otwieram a w środku łyżwy figurówki Ten kto zamówił łyżwy a dostał skakankę musiał być jeszcze bardziej zdziwiony
współczuję chorego chłopa w domu...
dla M
historia z łyżwami niezła


Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
U nas mała póki co przystosowana do żłobka, panie są miłe, jak tam dzwonię i pytam, co u małej, no to mi mówią, co w danej chwili robi itd. A jak przychodzę po nią, to zdają relację ile jadła, o której spała itd. B. nie płacze w ogóle, nawet w domu rzadko, więc w żłobku też nic a nic.

I z takich śmiesznych rzeczy pierwszy raz nam się to zdarzyło, że zabrakło nam pieluch, a my byliśmy tego nieświadomi. Dzisiaj mała strzeliła wielką kupę, zabieram się do przebierania, a tu nie ma w co No i zawinęłam ją w tetrę i tż pobiegł do sklepu Była 6:30 rano hehe.
no brawa dla B!
hehe, dobrze, że macie troche tetry

Cytat:
Napisane przez buena Pokaż wiadomość
Nadia wysypana jeszcze bardziej. Od szyi w górę ma z 50 kropek. Już nawet nie liczę, bo przy jej wierzganiu ciężko to zrobić. Niech to już zacznie wysychać.
biedna a drapie się?

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Emil nie ma żadnej alergii!


Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy u neurologa, tak dla formalności chciałam pokazać małą, bo jak wiecie nie śpieszy jej się z pełzaniem czy inną formą aktywności Chciałam ja pokazać tym bardziej, że nigdy nie widział jej żadnen tego typu specjalista. I chociaż byłam (prawie) pewna, że wszystko ok, to chciałam to jeszcze usłyszeć. No i usłyszałam Mała ma dobre napięcie mięśniowe - nie jest ani obniżone ani wzmożone. I robi to, co ma robić w tym wieku. Kluczowe jest obracanie się na brzuch, a to robi przecież cały czas. Nie pełza ani nie raczkuje, nie musi (pełza jedynie okrężnie). Siedzieć bez podparcia ani siadać sama też jeszcze nie musi. Wszystkie te umiejętności mogą pojawić się w różnej kolejności, a pełzanie i raczkowanie może nie pojawić się wcale i też jest to prawidłowe Po prostu dzieci są różne, a mała rozwija sie jak najbardziej prawidłowo. Wszelka rehabilitacja stanowczo zbędna, a jedyne co można zrobić to ją zachęcać, bo podejście dziecka ma tu największe znaczenie. Jak nie ma ochoty i motywacji to się nie ruszy A nade wszystko dać jej czas i luz
Pani doktor powiedziała jeszcze, ze mała już robi wszystko to co dziecko musi robić do roku (pewnie chodzi o takie absolutne minimum które zdrowe dziecko do roku musi robić). Chyba że coś źle zrozumiałam
Powiedziała jeszcze że widać, ze juz dobrze rozwinięta emocjonalnie I ze jest duzym dzieckiem! A ja na to, że jest drobna, waży tylko 7 kg. Lekarka stwierdziła, ze jest szczupła, ale duża (długa )
no to wspaniałe wieści! Spokój matki- bezcenny

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej... U nas od miesiąca noce tragiczne Chyba dolne dwójki nam idą...
oj

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Linka karmie od miesiaca mniej czyli o 16, 19, 22,2 i 6 z tym ze tylko o 16 mam w miare prlne piersi mam nadzieje ze za 2 tygodnie jak wroce do domu to sie na nowo ruszy bo bede karmic rowniez przed poludniem, oby bo maly mm nie chce zabardzo, w sumie to dostaje o 8 rano ok 100ml ale to lyczkami na kilka podejsc zje. Na szczescie obiady wcina i jogurty tez
na pewno się ruszy Ja miewam takie dni, że rzadko ściągam mleko (gdy np nie ma mnie w domu) i potem zauważam zmniejszenie produkcji, ale po kilku dniach wszystko wraca do normy.

Aaa i Leoś już wcale nie ssie piersi. Nawet się z tego cieszę, bo nie będzie trzeba go odstawiać
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:47   #1409
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez luby957 Pokaż wiadomość
Hej

Dziś mam okropny dzien dosłownie masakra

mały cały czas marudzi, a Amelka jest tez denerwująca.
współczuję... mam nadzieję, ze dzieci już śpią i możesz odpocząć.

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
dziękuję za słowa otuchy dzisiaj było już spoko mała płakała około 10 minut, wiem bo podsłuchiwałama potem poszłam z bratowa na spacer i wróciłam po około godzinie i mała siedziała z innymi dziećmi w krzesełku i czekała na obiadtrochę zjadła Tym razem jak mnie zobaczyła to się spojrzała uśmiechnęła i dalej bawiła. Wierzę, że będzie dobrze, pierwsze koty za płoty
no widzisz! Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez Maciejka__ Pokaż wiadomość
Przed chwilą młoda mnie zadziwiła.
Nie pamiętam, czy wspomniałam, że w ubiegłym tygodniu młoda próbowała stać w łóżeczku bez trzymanki. To na pewno było kilka świadomych prób i "rekord" stanowiło utrzymanie się przez 3 sekundy.
Przed chwilą na nią spojrzałam, a ona wpatrując się w monitor i gryząc gryzaczek stała sobie jakieś 2 minuty.
A co do przyzwyczajania do nocniczka, to na pewno wie, kiedy siusia. Jak akurat stoi, to na tą chwilę kuca, a z nocnika właśnie wtedy chce uciekać. W ciągu ok. 10 prób (bo jak płakała, to dałam jej spokój, żeby nie miała jakiś negatywnych skojarzeń) już dwa razy zdążyła wstać. Próbuje wstawać prawie cały czas, ale w tym momencie ta chęć ucieczki się nasila.
dla R. Ależ ona robi postępy!

Cytat:
Napisane przez 201704110948 Pokaż wiadomość
Treść usunięta


Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Lilka już w kąpieli siedzi, dziś je dostała i fascynacja wielka
poza tym już drugi dzień nadaje "bababababa"-teraz już wyraźnie...a miało być "mama", "tata"
i wydaje mi się, że jak biję jej "brawo", to próbuje niezdarnie naśladowaćjutro jeszcze ją przyobserwuję
za postępy

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Cześć
hej!
Jak tam przeprowadzka? Jesteście już w nowym mieszkanku? Jak wrażenia?

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Hej

Wpadam tak na chwilę powiedzieć, że byłam dziś z małym w ośrodku zważyć go i zmierzyć, bo dzisiaj skończył 8 m-cy Od ostatniego pomiaru miesiąc temu przytyło mu się 460g i waży 8360g, podrósł 4cm i ma 75cm - tu mnie zaskoczył Idzie w tatę jak nic, bo też wysoki i szczupły
sto lat dla Maluszka

i za wymiary
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-01, 20:49   #1410
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość

A jakie jogurty podajesz? Bo ja jeszcze nie, chyba że gotowe deserki na bazie jogurtu. Jakoś nie wiem, jak się do tego zabrać.


Moje dziecko ma odruch wymiotny na mleko. Nie do pomyślenia. Albo nie pasuje jej ten Bebilon 2, albo w ogóle odrzuca mleko. Musimy kupić znowu Hipp i zobaczymy.
jogurty daje takie: http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/pr..._jogurtem.html (rózne samki) oraz takie: http://dodomku.pl/produkt/31416/7613...waniliowy.html (ten uwielbia) on w calosci sklada sie z mleka no i maly wcina je az miło, a ja jestem spokojna ze zjada mleka ile trzeba, raz opiekunce zjadl 2 pod rząd pediatra uspokoiła mnie, że spokojnie mozna je codziennie podawac a to kobieta z tych przeciwnych szybkiemu rozszerzaniu diety i dawaniu słoików

spórbuj inne mleko, ale moze byc tak ze mała nie lubi mleka i zaczyna to pokazywac, moje dziecko takie bedzie, bo to widze, z reszta tz jest antymleczny
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Mamy spacerowke
super
Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość

na pewno się ruszy Ja miewam takie dni, że rzadko ściągam mleko (gdy np nie ma mnie w domu) i potem zauważam zmniejszenie produkcji, ale po kilku dniach wszystko wraca do normy.
aha to dobrze zazdroszcze ci ze maly nie ciagnie cyca, bo mnie to momentami irytuje juz
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.