Jeszcze nie chcemy rodzić, choć taczkami można nas już wozić. Mamy V-VI 2013 cz.10

[Atena564]

Napisane przez becik_4

hej dziewczyny długo mnie nie bylo ale pare razy do was zajrzałam od trzech tygodni jestem już na zwolnieniu ale ostatnie dwa chorowałam i leżałam pół przytomna z gorączką jeszcze mi został niewielki kaszel i katar okropieństwo teraz to sie boje do ludzi wyjśc zeby czegoś znowu nie złapać na dodatek dzisiaj się zaniepokoiłam bo mały slabo się rusza zobacze co będzie wieczorem czy sie rozkręci w sobote byliśmy na usg w 3d mały podobny do tatusia jak dwie krople każdy kto spojrzy to mowi że wykapany tż było wszystko ok lekarz powiedział ze jest w przedziale dużych dzieci ważył 1,25 kg a imie wybraliśmy już wcześniej -KUBUŚ

u nas na targach kielce są wszystkie rzeczy dla maluszków i jutro jest dzień otwarty dla zaintersowanych wybieramy sie z tz moze coś się uda zakupić nastawiamy sie na łóżeczko bo wózek to już stoi zdecydowaliśmy sie na x -landera xq

Witaj
To odpoczywaj teraz jak masz zwolnienie za wybranie imienia i wage małego
Może się jutro spotkamy na targach, też z tż planujemy jechać, może coś sie kupi, wypisałąm sobie mniej wiecej ceny rzeczy które mnie inetresuja i bede mogła porównać ceny na targach z tymi np.. w smyku czy na allegro
Daj znać jak coś ci się spodoba i kupisz

[komiksowa]

Napisane przez maarchewka

Czy OLEJEK MIGDAŁOWY można kupić w normalnej aptece, albo jakimś rosmannie czy superpharmie?? nie chce mi się kupować przez internet bo pewnie za przesyłke zapłacę więcej niż ten olejek kosztuje..

JA kupiłam w swojej aptece buteleczkę 50 ml za 7,80. Jeśli masz u siebie apteki sieciowe, to sprawdź w necie na ich stronie w katalogu produktów - ja tak właśnie znalazłam. Najpierw chciałam zamówić olejek na All, ale 200 ml za 20 zł to chyba ściema jakaś. Tak samo napaliłam się na mydło z Aleppo i dopiero potem zaczęłam czytać komentarze, a tam często wpisy, że mydło jest oszukane. Dlatego wolę kupować w aptece. Smaruję się tym olejkiem 2 razy dziennie, nie mam rozstępów, ale to dopiero 6 miesiąc, więc wszystko może się zdarzyć. Moja mama urodziła 5-tkę i nigdy nie miała rozstępów, więc jest i dla mnie nadzieja

Napisane przez szprotka_mada

U mnie teściu jest bardzo dokładny, wszystko robi z miarkami, suwmiarkami i poziomicami. I mój Mąż jest taki sam. A tato z kolei chce dobrze, chce pomóc, stara się, ale w sumie nie przykłada dużej wagi do szczegółów i Mężu z reguły musi po Nim poprawiać żeby było tak jak trzeba I zawsze jak już sobie mój tato pójdzie, to wysłuchuję żali i podśmiechujek Męża, ale ma rację...

Mój teściu traktuje nasz dom (kupiliśmy z drugiej ręki) jak odskocznię od emerytury. W ciągu miesiąca pomalował nam sypialnię, przedpokój i pokój gościnny. Oczywiście, cieszę się, super. Tylko on ciągle wynajduje sobie coś tutaj do roboty, a ja mam tego dosyć, bo chciałabym mieć trochę spokoju we własnym domu i nie słuchać stękania i sapania. NA szczęście idzie wiosna i będzie się już winklować na działce i tam stukać i pukać do bólu

Napisane przez cloche

w polsce prócz reklam leków (zwróćcie na to uwagę!!! co chwila jakieś prochy w telewizji!!! na wszystko..... ) to właśnie reklamy kredytów wkurzają najbardziej. w niemczech tego aż tyle nie ma...

wiesz, wiele ludzi ląduje pod mostem, bo się właśnie na kredyty dała złapać kredyty hipoteczne to jeszcze rozumiem - ba, sama mam... ale taki też musi być wymierzony na możliwości, a nie na styk!
kredyt na samochód to też głupota, bo to auto 2 razy zapłacisz, a po spłaceniu kredytu przedmiot praktycznie g..wno warty. i jeszcze ładować w niego trzeba, bo coś się uszkodzi, zepsuje, trza wymienić.
najbardziej debilne kredyty jakie widziałam, to te na komunię ja nie wiem, czemu w polsce z komunii robi się małe wesele. nie stać mnie na zrobienie imprezy, to nie robię. uczyć dziecko, że jak trzeba, to się znajdzie parę tysi, byle impra była i wujki się pochlały... bo może się zwróci... taaa... patologia!!!

No właśnie, z reklam wynika, że żeby normalnie funkcjonować, trzeba rano zarzucić sobie całą garść prochów. Ja nie zamierzam faszerować swojego dziecka ani tranem ani żadnymi cukierkami "pełnymi witamin".
Co do kredytów to my braliśmy na wesele, bo teściowie wymarzyli sobie mega imprezę (sponsorowali połowę). Dzisiaj żałuję, bo niektórzy znajomi wzięli ciche śluby, a jedna para nawet nas nie zaprosiła. Drugi raz bym tego nie zrobiła. Bawiliśmy się super, ale dzisiaj zrobiłabym wszystko zupełnie inaczej.

I witam się z Wami bardzo słonecznie. Strasznie się cieszę, że już wiosna. Oczywiście musiałam zaliczyć dzisiaj lumpka. Szkoda tylko, że dla chłopaka prawie wszystko jest niebieskie, trochę mnie to zaczyna drażnić. Jednakże misiowy kombinezonik za 5 zł nawet w kolorze niebieskim zdecydowanie może być

[Atena564]

Katate by było wszystko ok!!! Daj znać co się dzieje!!!!

Vil no to mąż przyszalał z tym pucowaniem auta ale znam to, mój też potrafi sprząatać samochód pół dnia, a jeśli trzeba w mieszkaniu posprzatać to w poł godziny się wyrabia- odkurzy i zetrze kurze , umyje naczynia
......................... ............

Wkońcu troszke słońca wiaterek wieje spory, ale i tak miło się było się przespacerować po zakupy
Mieszkano wysprzatane, obiad ugotowany, sałatka na kolacje gotowa, nic tylko moge teraz leżeć na kanapie dowoli

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez maarchewka

jak wy robicie placki ziemniaczane w sokowirówce??
Bierzecie z tej części na odpadki?? dolewacie ten sok do wszystkiego?

ja mam w komplecie do maszynki do miesa taką nasadke co zciera ziemniaki na palcki , o robieniu w sokowirówce niesłyszałam

[Ashyshqa]

Napisane przez cloche

:
na razie stanęło na takiej dostawce na początkowe miesiące:
http://www.ebay.de/itm/FabiMax-Beist...item4abf85d198
i dodatkowo jakieś łóżeczko na dzień, które będzie stało na dole, a potem posłuży jako normalne łóżeczko, jak księciuniu podrośnie i w dostawce będzie już za mało miejsca.

Bardzo fajne, ale drogie, jeśli to tylko tak przejściowo... Ja planuję kupno samego łóżeczka tak do 400pln.. (ale pewnie kupię już w UK w funtach, ale gdzieś w takich kwotach)

Napisane przez maarchewka

jak wy robicie placki ziemniaczane w sokowirówce??
Bierzecie z tej części na odpadki?? dolewacie ten sok do wszystkiego?

Dokładnie tak! Wrzucam tam też cebulę i tylko wyjmuję te większe kawałki, które się nie zmieliły.

[MoTyleKsw]

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

[Atena564]

Napisane przez Innocence_89

Hej kochane wróciłam troche sie nasiedziałamale najważniejsze że z maleństwem wszystko idealnie. Macica ok, szyjka ok, śluz ok, ciśnienie w normie. Mateuszek-wybraliśmy imie waży już ok.1200g i ma idealne wymiary. Wody płodowe i łożysko w normie 2 stopnia. Ułożenie głowkowe
Jestem szczesliwa
Jak czekałam to czekała też taka dziewczyna w 23 tyg ciąży bardzo ją bolał brzuch chodziła zgięta w pół i krwawiła i zamiast jechac do szpitala to przyszła do gina i czekała na swoją kolej. Dopiero my ją namówiłyśmy żeby weszła bez kolejki:co nfused:
Dziewczynki ponadrabiam Was jutro bo jestem padnięta. Miłych snów.

za wizyte i dobre wyniki
A co do tej dziewczyny co z bólami była to w szoku jestem,że na IP niepojechała, tylko na w kolejce na ziyte czekała

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Motylku przytulam :przytu l: Bardzo mi przykro, całuje

[antoinettee]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Wyrazy współczucia.

[vil84]

Motylku bardzo mi przykro
przytulam Cię mocno, trzymaj się

[maarchewka]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Bardzo mi przykro Motylku!! Przytulam mocno!!

[justyna_g4]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Rónież mocno przytulam

[Mysia mysz]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

trzymaj się kochana

[gosiulka22]

Napisane przez Innocence_89

Hej kochane wróciłam troche sie nasiedziałamale najważniejsze że z maleństwem wszystko idealnie. Macica ok, szyjka ok, śluz ok, ciśnienie w normie. Mateuszek-wybraliśmy imie waży już ok.1200g i ma idealne wymiary. Wody płodowe i łożysko w normie 2 stopnia. Ułożenie głowkowe
Jestem szczesliwa
Jak czekałam to czekała też taka dziewczyna w 23 tyg ciąży bardzo ją bolał brzuch chodziła zgięta w pół i krwawiła i zamiast jechac do szpitala to przyszła do gina i czekała na swoją kolej. Dopiero my ją namówiłyśmy żeby weszła bez kolejki:co nfused:
Dziewczynki ponadrabiam Was jutro bo jestem padnięta. Miłych snów.

SUPER ŻE WSZYSTKO OK
a co do tej dziewczyny to naprawdę się jej dziwię że tak czekała w kolejce ja bym chyba umarła ze strachu o dziecko

Napisane przez Ashyshqa

Kusisz! Ale to ryzykowny test, bo jak się okaże, że ta cukrzyca to jakiś fałszywy alarm to się rzucę na słodkie jak świnka Teraz w chwilach zwątienia pocieszam się, że mam taką ładną cerę ostatnio i bilans wagi w ostatnich 3-ech tygodniach to -1kg Chyba muszę sama przed sobą się przyznać, że cukrzyca ciążowa mi służy

!

Ja się jakoś boje że będe miała cukrzycę...hmm idę w tym tygodniu na badanie ale moj tata ma cukrzycę babcia też więc mam obciążenie genetyczne

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

współczuję

A My dzisiaj zaczynamy 26tydzień

[Mysia mysz]

Byliśmy w ikei i na ciuchach

i tu i tu pączka obkupiliśmy mam 12 pieluch tetrowych - chyba starczy?
kupiliśmy też bawełniany kocyk na lato, pojemniczki na waciki itp., wieszaki do szafy dla młodego i pluszaka kolejnego:P

[happy blue]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

trzymaj się!

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Napisane przez Mysia mysz

Byliśmy w ikei i na ciuchach

i tu i tu pączka obkupiliśmy mam 12 pieluch tetrowych - chyba starczy?
kupiliśmy też bawełniany kocyk na lato, pojemniczki na waciki itp., wieszaki do szafy dla młodego i pluszaka kolejnego:P

tak bez zdjęć?

[gosiulka22]

Nudzi mi się..
Zrobiłam dzisiaj 3razy pranie już sama nie wiem co mogę jeszcze wyprać mam chęć

[Ag_nes]

Cześć dziewczyny
zaglądam do Was regularnie, ale nie dałam rady pisać. U nas ok, zaczęliśmy 28 tydzień, 6 marca mam wizytę to dowiem się więcej. Brzuch urósł o jakieś 5 cm w skali miesiąca, ale jest jakiś taki mały jak na moje oko.

Napisane przez minkionka

Ile jest tu kobietek, które walczą jeszcze (póki mogą) z mgr?

ja w sumie nie walczę, ale przede mną obrona. Czekam tylko na wyniki egzaminów, jak zdam to idę się bronić, praca napisana już od ponad pół roku.

Napisane przez komiksowa

Mój teściu traktuje nasz dom (kupiliśmy z drugiej ręki) jak odskocznię od emerytury. W ciągu miesiąca pomalował nam sypialnię, przedpokój i pokój gościnny. Oczywiście, cieszę się, super. Tylko on ciągle wynajduje sobie coś tutaj do roboty, a ja mam tego dosyć, bo chciałabym mieć trochę spokoju we własnym domu i nie słuchać stękania i sapania. NA szczęście idzie wiosna i będzie się już winklować na działce i tam stukać i pukać do bólu

a ja teścia zazdroszczę, z chęcią bym wypożyczyła. U mnie same niedoróbki, walczę z TZ żeby mi żyrandol powiesił i od 3 tygodni tego nie zrobił, nie mówiąc już o innych robotach. Już straciłam nadzieję, że będę kiedyś mieszkać w wykończonym domu

Napisane przez JennyAniolek

Właśnie znajomy foto wrzucił na fb prosto z puchy fotkę swojego synka - golasek, jeszcze brudny ale już z odciętą pępowinką... Rozumiem, że chciał się pochwalić; ale nie podoba mi się to

o tak znam te zdjęcia, z sali porodowej też mi się to nie podoba ale cóż.. irytują mnie też niemiłosiernie hasła na fb typu "mój kochany mąż zrobił mi naleśniki, dziękuję kochanie kocham Cię" :conf used: czy naprawdę wszyscy znajomi muszą o tych naleśnikach wiedzieć ?

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Motylku trzymaj się dzielnie, światełko dla babci

[Ashyshqa]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Tak bardzo mi przykro Motylku, przytulam Cię mocno

Napisane przez gosiulka22

Ja się jakoś boje że będe miała cukrzycę...hmm idę w tym tygodniu na badanie ale moj tata ma cukrzycę babcia też więc mam obciążenie genetyczne

U mnie właśnie obciążenia genetyczne o tym zadecydowały. Ale jeszcze wszystko przed Tobą, może się okazać, że Ci się upiecze

Napisane przez Mysia mysz

Byliśmy w ikei i na ciuchach

i tu i tu pączka obkupiliśmy mam 12 pieluch tetrowych - chyba starczy?
kupiliśmy też bawełniany kocyk na lato, pojemniczki na waciki itp., wieszaki do szafy dla młodego i pluszaka kolejnego:P

Pokaż zdjęcia, będę w Ikei w przyszłym tygodniui chętnie się poinspiruję

[gosiulka22]

Napisane przez Ag_nes

Cześć dziewczyny
zaglądam do Was regularnie, ale nie dałam rady pisać. U nas ok, zaczęliśmy 28 tydzień, 6 marca mam wizytę to dowiem się więcej. Brzuch urósł o jakieś 5 cm w skali miesiąca, ale jest jakiś taki mały jak na moje oko.

Mój brzuch w ciągu ostatnich dwóch tyogodni zrobił się wielgachny takżę zazdroszczę małego brzuszka

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Ashyshqa

U mnie właśnie obciążenia genetyczne o tym zadecydowały. Ale jeszcze wszystko przed Tobą, może się okazać, że Ci się upiecze

Kurcze no widzisz... Boję się jednak, zwłaszcza że do najszczuplejszych osób też nie należę

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Jenny proszę wpisz mi wizytę na 15.03

[cloche]

Napisane przez maarchewka

jak wy robicie placki ziemniaczane w sokowirówce??
Bierzecie z tej części na odpadki?? dolewacie ten sok do wszystkiego?

pewnie już po plackach, ale może na przyszłość odpowiem
ja wprawdzie nie mam teraz sokowirówki i robię placki ręcznie na tarce ale mama zawsze w sokowirówce robiła i mieszała sok z "odpadami" właśnie
przy bardziej soczystych ziemniakach czekała chwilę, aż sok "się odstanie" i na dole osiądzie skrobia - trochę soku wodnistego zlewała, dodawała do "odpadów" ten bardziej mętny i skrobię z soku, i ten zlany sok tylko w razie potrzeby dodawała, jak po dodaniu jajek było jeszcze za gęste. nie wiem, czy to tak robiła, bo mąki nie miała, czy nie chciała jej dodawać po prostu
aaa, i dobrze dodać prócz cebulki też jeszcze trochę marchewki

Napisane przez komiksowa

Mój teściu traktuje nasz dom (kupiliśmy z drugiej ręki) jak odskocznię od emerytury. W ciągu miesiąca pomalował nam sypialnię, przedpokój i pokój gościnny. Oczywiście, cieszę się, super. Tylko on ciągle wynajduje sobie coś tutaj do roboty, a ja mam tego dosyć, bo chciałabym mieć trochę spokoju we własnym domu i nie słuchać stękania i sapania. NA szczęście idzie wiosna i będzie się już winklować na działce i tam stukać i pukać do bólu


No właśnie, z reklam wynika, że żeby normalnie funkcjonować, trzeba rano zarzucić sobie całą garść prochów. Ja nie zamierzam faszerować swojego dziecka ani tranem ani żadnymi cukierkami "pełnymi witamin".
Co do kredytów to my braliśmy na wesele, bo teściowie wymarzyli sobie mega imprezę (sponsorowali połowę). Dzisiaj żałuję, bo niektórzy znajomi wzięli ciche śluby, a jedna para nawet nas nie zaprosiła. Drugi raz bym tego nie zrobiła. Bawiliśmy się super, ale dzisiaj zrobiłabym wszystko zupełnie inaczej.

z jednej strony fajnie mieć takiego teścia, z drugiej jak najbardziej rozumiem chęć spokoju no ale jest nadzieja z tą działeczką i wiosną!

taa, każdego ranka coś na ból głowy i pleców... bo świeże powietrze i trochę ruchu to niby po co, skoro na wszystko jest tabletka
a co do ślubu - ważne, że w efekcie się dobrze bawiliście... ja miałam i cichy, naprawdę cichy ślub cywilny (tylko ja z małżem), i potem huczne wesele. ale nie wzięłabym kredytu... chociaż jak by teściowie naciskali, to też nie wiem, jak bym zareagowała... to tak się mówi, że wesele to dzień pary młodej, ale tak naprawdę to chyba rodzice młodych najbardziej przeżywają i jeszcze muszą się "pokazać" w rodzinie...

Napisane przez Atena564

Vil no to mąż przyszalał z tym pucowaniem auta ale znam to, mój też potrafi sprząatać samochód pół dnia, a jeśli trzeba w mieszkaniu posprzatać to w poł godziny się wyrabia- odkurzy i zetrze kurze , umyje naczynia

a żeby im się ta dokładność na porządki w domu przekładała, nie? chociaż ja się lepiej nie odzywam... mój ma stosunek do auta jak do zwykłego pojazdu, który zabierze go od A do B. a w domu, jak go poproszę, to wysprząta na błysk tylko czas musi mieć...

Napisane przez Ashyshqa

Bardzo fajne, ale drogie, jeśli to tylko tak przejściowo... Ja planuję kupno samego łóżeczka tak do 400pln.. (ale pewnie kupię już w UK w funtach, ale gdzieś w takich kwotach)

no tanie nie jest, ale tańsze też widziałam, tylko mi się takie byle jakie wydawały. a łóżeczka w tej jakości to już 300 eurusiów tu kosztują a i tak czegoś dodatkowego będę potrzebowała, czyli zakup łóżeczka mnie też nie ominie

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

strasznie przykro, ale może po pogrzebie jakoś łatwiej ci będzie się ze wszystkim pogodzić... babcia dzielna wytrzymała ile mogła dla ciebie!

Napisane przez Mysia mysz

Byliśmy w ikei i na ciuchach

i tu i tu pączka obkupiliśmy mam 12 pieluch tetrowych - chyba starczy?
kupiliśmy też bawełniany kocyk na lato, pojemniczki na waciki itp., wieszaki do szafy dla młodego i pluszaka kolejnego:P

myślę, że spokojnie starczą te tetrówki obfoć zakupy...

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Ag_nes

o tak znam te zdjęcia, z sali porodowej też mi się to nie podoba ale cóż.. irytują mnie też niemiłosiernie hasła na fb typu "mój kochany mąż zrobił mi naleśniki, dziękuję kochanie kocham Cię" :conf used: czy naprawdę wszyscy znajomi muszą o tych naleśnikach wiedzieć ?

może ta parka się do siebie normalnie nie odzywa i swoją wdzięczność tylko na fejsie mogą okazać?

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

przykro mi...

Melduję się..już na nowym,póki co jest net (kradniemy komuś, jego wina ze nie zabezpieczyl )
jest fajnie, dopiero usiedlismy al warto

3majcie się nadrobię w jakiś wolny dzionek

[Katate]

Motylku trzymaj się, smutne to bardzo.


U mnie lepiej, ale w sumie nie wiadomo skąd te plamienia były, najważniejsze,że już ich nie ma. Dzidziuś ma się dobrze i mam nadzieję, że szybko nas wypuszczą.
Mówię Wam jak zobaczyłam tą krew to aż mi się słabo zrobiło, od razu pomyślałam o najgorszym. Na szczęście maluszek zdrowy. Teraz już będę się oszczędzać.

[vvgh]

Napisane przez diabli

drobinka ale dluuuga. gratulacje ciotka! stawiasz po kubusiu na glowe

Taka mała małpka Słodka. Stawiam Kubusie

[gosiulka22]

Napisane przez Katate

U mnie lepiej, ale w sumie nie wiadomo skąd te plamienia były, najważniejsze,że już ich nie ma. Dzidziuś ma się dobrze i mam nadzieję, że szybko nas wypuszczą.
Mówię Wam jak zobaczyłam tą krew to aż mi się słabo zrobiło, od razu pomyślałam o najgorszym. Na szczęście maluszek zdrowy. Teraz już będę się oszczędzać.

Cieszę się bardzo że wszystko z Wami w porządku i oby te plamienia nie powróciły nigdy już. Dobrze że nam dałaś znać bo się nie będę martwić

[becik_4]

Atena564 z tego co słysze to na tych targach ma być każda ciężarna kobieta bo co się kogoś zapytam to mowi ze się wybiera chyba będzie tłocznie

motyku wyrazy współczucia babcia to dla mnie rownie wazna i bliska osoba jak rodzice

Ag_nes gin mozi ze moje dziecko takie duże a brzuszek też mi się wydaje mały i tż tez mówi ze mam najmniejszy spośrod dziewczyn które chodza z nami do szkoły rodzenia ale to dobrze przynajmniej nie przeszkadza tak bardzo i nie ejst cięzki

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

Wszystko było smakowe. I chcę publiczne poskarżyć, że w/w koleżanka nawaliła mi lodów cały talerzyk i próbowała mi wmówić, że mamy po tyle samo. Rozum mi może odjęło, ale wzrok mam dobry!

Głuuupiaaa

Napisane przez xal

A ten Fyn ma odpinany pałąk w spacerówce, bo coś słyszałam, że nie.

Tak, odpina się ale nie można go odpiąć np. tylko z jednej strony i przechylić.

Napisane przez humpback

co to?

Takie o pyszności karmelowe - http://www.tabele-kalorii.pl/photo-0...Baton-Daim.jpg

Napisane przez pawie_oczko

no to w takiej sytuacji faktycznie nie ma sensu inwestować w coś lepszego My mamy 2 auta, więc obowiązkowo od razu kupujemy porządniejszy MC, ale jeden, najwyżej będziemy przepinać

No jasne

Napisane przez xal

Dziewczyny co macie tego Jedo Fyn, znalazłyście w necie jakiś filmik z nim? Chodzi mi o to jak to się składa, rozkłada itp.

Nie. Składa się dość prosto ale nie do bardzo małych rozmiarów, z tym, że mi akurat na tym w ogóle nie zależało

Napisane przez vil84

ale i tak kupiliśmy

mam nadzieję, że będziemy zadowolone ty już za chwilę będziesz miała swój

Napisane przez happy blue

dziewczyny, ocieplany śpiworek do wózka w rozmiarze 68 to chyba się nie przyda, co?

No miejmy nadzieję, że nie

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Trzymaj się

Napisane przez Katate

U mnie lepiej, ale w sumie nie wiadomo skąd te plamienia były, najważniejsze,że już ich nie ma. Dzidziuś ma się dobrze i mam nadzieję, że szybko nas wypuszczą.
Mówię Wam jak zobaczyłam tą krew to aż mi się słabo zrobiło, od razu pomyślałam o najgorszym. Na szczęście maluszek zdrowy. Teraz już będę się oszczędzać.

Cieszę się

---

Ja wróciłam ze szkoły, od mamy i z cmentarza - wczoraj była 5. rocznica śmierci taty mojego M. a mnie się jak zwykle daty pomieszały i myślałam, że to dziś no ale nic.
Jestem padnięta

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez cloche

pewnie już po plackach, ale może na przyszłość odpowiem
ja wprawdzie nie mam teraz sokowirówki i robię placki ręcznie na tarce ale mama zawsze w sokowirówce robiła i mieszała sok z "odpadami" właśnie
przy bardziej soczystych ziemniakach czekała chwilę, aż sok "się odstanie" i na dole osiądzie skrobia - trochę soku wodnistego zlewała, dodawała do "odpadów" ten bardziej mętny i skrobię z soku, i ten zlany sok tylko w razie potrzeby dodawała, jak po dodaniu jajek było jeszcze za gęste. nie wiem, czy to tak robiła, bo mąki nie miała, czy nie chciała jej dodawać po prostu
aaa, i dobrze dodać prócz cebulki też jeszcze trochę marchewki

potwierdzam, z marchewką dobre ja jeszcze lubię czooosneeek
chciałam ostatnio robić w sokowirówce ale wybrałam blender jednak - mniej mycia

[vvgh]

Napisane przez Mysia mysz

Byliśmy w ikei i na ciuchach

Co fajnego w IKEI?

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Dziś kupiłam mrożone truskawki i zmieszałam z kefirem, jogurtem greckim i mlekiem pycha było to piciu!

[xal]

Napisane przez diabli

alive jest fajny i captiva. ja jestem za perso, bo ma podnoszonay zaglowek w gondolce od zewnatrz. (nie wiem jak alive, ale captiva tylko od srodka).
a city move fajny, ale wydaje mi sie na podstawie fotek, ze ma maly kosz zakupowy...

Alive ma na 100% podnoszone w środku, ale powiem szczerze, że podnosi się lepiej, wygodniej jakoś niż w starszych modelach.
Citi move pewnie będzie kosztować ponad 2 tysie za 3 części ... on ma okienka po bokach. Przynajmniej tak to wygląda na fotkach.

Napisane przez vil84

jeszcze nie na "nasz" kolor musimy czekać do ok.10 marca.
gdzieś czytałam że odpina się - ale teraz szukam na szybko i nie umiem tego znaleźć.

o,coś mam.
" Po przeniesieniu się do spacerówki również byłam bardzo zadowolona. Przede wszystkim siedzisko można zamontować przodem lub tylem do kierunku jazdy. Siedzisko jest regulowane - od pozycji całkowicie leżącej do siedzącej, pod kątem 90 stopni. Ma zdejmowany pałąk, który pokryty jest materiałem zdejmowanym do prania, za pomocą zamka błyskawicznego.
Regulowane pasy bezpieczeństwa mają ochraniacze na klatkę piersiową.
Wózek posiada regulowaną wysokość rączki."

Dziękuję

Napisane przez happy blue

a w smyku nie mają tych wózków? można przedzwonić i poprosić o sprawdzenie

Mają, podjadę i sprawdzę jak się wyleczę. Teraz jak widać, nie dość, że gorzej myślę, że w ciązy to z powodu choroby jeszcze mi się obniżyła sprawność mózgu o połowę

Napisane przez happy blue

humpback, a gdzie kupujesz tę bavarię?

Ja kupowałam w Carrefourze.

Napisane przez vil84

mój mężuś przed 9 poszedł do garażu myć auto i jeszcze tam siedzi
myje, woskuje, poleruje, i licho wie co tam jeszcze ... on ma chyba więcej kosmetyków ao pielęgnacji auta/skóry/prania tapicerki niż ja wszystkich kosmetyków razem wziętych
nawet ostatnio kupił golarkę "do swetrów" - żeby fotele samochod0we nią przejechać ... a ręczniczki z mikrofibry za 50 zł jeden do podstawa bo rys nie zostawiają

Mój tata tak pucuje autka z zewnątrz, w środku ... nic przecież nie zakoroduje
Jak kiedyś umyłam autko, wypastowałam, wypolerowałam to jeszcze godzinę siedział w garażu i poprawiał, bo jakbym tak nie dojechała we wszystkie zakamarki

Napisane przez MoTyleKsw

Kochane Babcia zmarła dziś o 11:50. Poczekała biedna do moich urodzin
Dziękuję Wam jeszcze raz za każde słowa otuchy

Przykro mi, trzymaj się jakoś dla Matyldy

A, mam typowe zapalenie zatok, a pseudoefedryny w ciązy nie można to się męczę i już mam dość.

[vvgh]

O ja... przeczytałam opis porodu Strippi z mamuś marcowo/kwietniowych... Niesamowite Tak szybko! I bez parcia........... Zazdroszczę

[maarchewka]

Dobra placki się robią.. jak dla mnie w smaku są ok.. zobaczymy co na to TŻ..
Cloche jeszcze w ostatniej chwili zdążyłam przeczytać

Muszę sobie jeszcze kupić fartuszek i już całkiem zrobie się prawdziwą kurką domową jak moja teściowa..

[humpback]

Napisane przez happy blue

a to one są jeszcze różne?

ja piłam białą wit, i bardzo mi smakowała. była jak piwo pszeniczne, ale takie delikatne. jest zwykła, brzoskwiniowa i jabłkowa do tego.

Napisane przez becik_4

hej dziewczyny długo mnie nie bylo ale pare razy do was zajrzałam od trzech tygodni jestem już na zwolnieniu ale ostatnie dwa chorowałam i leżałam pół przytomna z gorączką jeszcze mi został niewielki kaszel i katar okropieństwo teraz to sie boje do ludzi wyjśc zeby czegoś znowu nie złapać na dodatek dzisiaj się zaniepokoiłam bo mały slabo się rusza zobacze co będzie wieczorem czy sie rozkręci w sobote byliśmy na usg w 3d mały podobny do tatusia jak dwie krople każdy kto spojrzy to mowi że wykapany tż było wszystko ok lekarz powiedział ze jest w przedziale dużych dzieci ważył 1,25 kg a imie wybraliśmy już wcześniej -KUBUŚ

gratuluje wybranego imienia

mu poszliśmy na kolejny spacer, zjedliśmy obiad i padliśmy do łóżka. i gdzieś mi zniknęło 1,5 godziny