MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[corka_rosy]

Napisane przez monicca1989

wodę niegazowaną i ciasteczka owsiane Sante

Dzięki - wezmę kanapkę

[klementyna1]

Napisane przez corka_rosy

Dziewczyny, które były na "Bezpiecznym Maluchu" - dają jakieś przekąski? Bo trochę to trwa, nie wiem, czy jakąś kanapkę zabrać. Jak nie jem co 3 godz., to robi mi się słabo...

U nas była tylko woda, kazali wziąc ze soba kanapkę

[anika_s]

Napisane przez BYou

Jestem starsza od Siostry o 9 lat na początku było ciężko bo Ona kablowała na mnie ciągle teraz nie wyobrażam sobie, że mogłoby Jej nie być

ja miałam to samo - tyle że moja jest młodsza o 7 lat a teraz fakt - życie bez niej... Kocham Ją

[strippi]

mama do mnie przyszła
ale jutro jadę do gin by mnie zbadała
mąż wraca po północy, nie ma jak wyjechać bo pracuje pod ziemią.

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

fiuu fiuuu tos zaszlala dzis nie ma to tamto
yhmm 114 :P w klebie - kochana tyle to ja mam w cyckach
o klebie nie wspomne

Kaśka uspokój się cholero!

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez Demeter

Witam w 33 tygodni

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez alliw

Hej Dziewczęta! My z Jasiem już w domu. Dziękuję Wam za gratulacje i również gratuluję nowym Mamusiom na razie tyle, idę ogarniać rzeczywistość buziaki dla Was
Foto mojego królewicza z dziś

słodziaczek

[Moderna]

Napisane przez strippi

nie wiem, chyba muszę jechać do lekarza, bo znowu źle się czuję, ciśnienie skacze
teraz miałam 112/69 ale puls 108
temperatura teraz 36,1 wcześniej 37
no i zaczynam czuć ciągłe uczucie na pęcherz i boli mnie jak robię siku, do tego trochę swędzi raz na jakiś czas
strasznie się pocę i mi mega gorąco :/
Mąż w pracy, a ja sama z małym, co chwile mi słabo :/

o kurcze, teraz to juz to tak lajtowo nie brzmi
dobrze, ze mama juz jest u Ciebie.
Kciuki, bys szybko wyzdrowiala

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

qr.wa mac mowie wam cala prawa strone mam napuchnieta
jem sobie ladnie gryze miesko i nagle TRACH PACH slysze .... i cos chyba mi strzyklo w szczence- nie boli ale jest napuchniete - no nic czekam az Aga wroci zrobilam se oklad z lodu

bidulko

[BYou]

Strippi dobrze, że nie jesteś sama

[despa]

Napisane przez kasia86bgo

nooooooo zeby to mi bylo po raz Przedostatni
co do zgagi ja myslalam ze bede miec wczoraj po tych Jagodach a tu o dziwo NIC wspaniale sie przyjely

co do bolu mialam tak juz kilka razy fakt nie przyjemne dosc .. no ale do Porodu coraz blizej





aaaaaaaaahahhahahahah hahahahaha
COLA LODY komu COOLI komu LODA - mam to i to w Lodowce :P
niooo oberwac w pecherz nie jest fajnie ... moj sobie upodobal jak sie przekrecam z boku na bok - nie dosc ze to sam w sobie wyczyn to jeszcze pozniej trza sie podniesc by isc do WC¨

ogolnie to spoko ale moglabym juz urodzic
idziesz do WC za potrzeba - sikasz - konczysz - wstajesz i znowu masz 75% pelny bak





oooooooooo dla TZ fakt kochany

co do choroby FON zmoro nie czysta - jak mogla sie tak do ciebie przytulic nie wie ze na dnaich rodzisz !!

Kaśka posikam się za chwilę przez Ciebie Babo!

Napisane przez pani22ka

no ale Twój nie zmalał
poza tym Torres i tak nie specjalnie rosły (bo 2300 w 38 tc... aaa! a z OM mam 39 tc)... schizy mi sie zaczynaja ostre...


raczej zostawią na obserwacji. jak sie nic nie bedzie dziac to wypuszcza...

a nie miała ataku paniki i nie cwałowalam w strone przeciwna niz szpital? jakos takie mam przeczucie

Ja po wizycie- skurcze na ktg wychodzą, powiedziała mi że nie powinny byc bolesne, a niektóre skurczybyki bola jak diabli. Szyjka się skraca, ale na szczęście jeszcze zamknięta. Dostałam numer do poradni patologii ciąży- a tam już koleżanka Pani doktor się mną zajmie. Gdyby skurczybyki się nasilały szpital, w przeciwnym razie w czwartek na ktg...
i spokój, spokój spokój...

i se,se,se bedzie cesarka

[moni_ka.g]

Napisane przez corka_rosy

ZDziewczyny, które były na "Bezpiecznym Maluchu" - dają jakieś przekąski? Bo trochę to trwa, nie wiem, czy jakąś kanapkę zabrać. Jak nie jem co 3 godz., to robi mi się słabo...

u mnie żadnych nie było. tylko woda mineralna. ja sobie brałam kanapkę, banana i chyba coś słodkiego miałam

[pani22ka]

Napisane przez BYou

już wszystko poprałam, poprasowałam i teraz sobie oglądam

tyż tak robię. gapie sie

Napisane przez strippi

mama do mnie przyszła

i bardzo dobrze

Napisane przez despa

i se,se,se bedzie cesarka

potwiedzona zaklepana

[kasia86bgo]

Napisane przez anika_s

Kaśka uspokój się cholero!

no ale to czemu Znowu na mnie .. ja wiem zem niedobra i wredna - ze robie ochoty na wszytsko :P
a teraz jeszcze za CM w cycach mi sie oberwalo

na szczescie jakos udalo mi sie kanaoki zjesc lewa strona
niech no siostra wraca szybciej - i oceni - se mysle ze nie wiem co to moze byc - sa w szczence miesnie .. ktore mozna nadwyrezyc

Napisane przez despa

Kaśka posikam się za chwilę przez Ciebie Babo!


Ja po wizycie- skurcze na ktg wychodzą, powiedziała mi że nie powinny byc bolesne, a niektóre skurczybyki bola jak diabli. Szyjka się skraca, ale na szczęście jeszcze zamknięta. Dostałam numer do poradni patologii ciąży- a tam już koleżanka Pani doktor się mną zajmie. Gdyby skurczybyki się nasilały szpital, w przeciwnym razie w czwartek na ktg...
i spokój, spokój spokój...

i se,se,se bedzie cesarka

no a co kochana ZLE NAPISALAM .... - nie macie takiego odczucia ...
qr.wa moze ja faktycznie jakas inna jestem

za wizyte - no cesarka powiadasz yhmm - cieszysz sie czy nie


no wywiesilam pranie ..... i tak ze 2 razy na ciuchy - 2 razy na posciel kocyki reczniki i zabawki - a pozniej na okrycie wozka ( taaa tylko gdzie jak podzialam potwierdzenie kupna ... )

[Nyaa]

Strippi mam nadzieję, że wkrótce wszystko będzie dobrze. Dobrze, że mama mogła do Ciebie przyjechać i nie jesteś z tym sama, bo to dodatkowy stres.

Niedawno była u mnie szwagierka i mówiła, że gadała z moim ginem (też do niego chodzi ) o mnie i on stwierdził, żebym na moim miejscu by nie się nie pchał do tego szpitala, gdzie mam zamiar rodzić. Stwierdził, że tam jest syf i bałagan i w ogóle nie wiadomo, czy do kwietnia oddział jeszcze będzie. Spytała, gdzie w takim razie radziłby iść rodzić, powiedział, że jak przyjdę na wizytę, to sobie pogadamy na ten temat.
No i się zdenerwowałam teraz. Dobrze, że idę do niego już pojutrze

[Agateczka*]

Napisane przez kasia86bgo

I 1wsze PRANIE EMILIANA nastwialam

no to za pierwsze pranie to już postęp

Napisane przez Luna0

Gin powiedział że dziś raczej nie urodze ale na dniach raczej tak rozwarcie na jeden palec, wyprosilam tego paciorkowca i Ide go zrobić w środę o ile nie będzie za późno

U lala no to Będziemy niebawem witać Kamilka

Napisane przez strippi

mama do mnie przyszła
ale jutro jadę do gin by mnie zbadała
mąż wraca po północy, nie ma jak wyjechać bo pracuje pod ziemią.

Dobrze że przynajmniej nie jesteś sama. oby wszystko się szybko unormowało

Napisane przez despa

Ja po wizycie- skurcze na ktg wychodzą, powiedziała mi że nie powinny byc bolesne, a niektóre skurczybyki bola jak diabli. Szyjka się skraca, ale na szczęście jeszcze zamknięta. Dostałam numer do poradni patologii ciąży- a tam już koleżanka Pani doktor się mną zajmie. Gdyby skurczybyki się nasilały szpital, w przeciwnym razie w czwartek na ktg...
i spokój, spokój spokój...

i se,se,se bedzie cesarka

za cesarkę

[Zaciazona]

Napisane przez strippi

nie wiem, chyba muszę jechać do lekarza, bo znowu źle się czuję, ciśnienie skacze
teraz miałam 112/69 ale puls 108
temperatura teraz 36,1 wcześniej 37
no i zaczynam czuć ciągłe uczucie na pęcherz i boli mnie jak robię siku, do tego trochę swędzi raz na jakiś czas
strasznie się pocę i mi mega gorąco :/
Mąż w pracy, a ja sama z małym, co chwile mi słabo :/



dopada mnie lekka załamka :/

Strippi-to lekarza! i to juz!

Napisane przez alliw

Hej Dziewczęta! My z Jasiem już w domu. Dziękuję Wam za gratulacje i również gratuluję nowym Mamusiom na razie tyle, idę ogarniać rzeczywistość buziaki dla Was
Foto mojego królewicza z dziś

ale slodziak...

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

no ale to czemu Znowu na mnie .. ja wiem zem niedobra i wredna - ze robie ochoty na wszytsko :P
a teraz jeszcze za CM w cycach mi sie oberwalo

a to jeszcze nie wszystko...
narobiłaś mi taką ochotę na kanapki że wciągnęłam 3 i popiłam dużą szklanką coli

[megi-megi]

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia, Gratulacje dla Alliw i Leonikowej i nowe zdjęcie Karolka. No Miłość od pierwszego wejrzenia.
Małpka jeszcze musi chwilę zostać w szpitalu, bo jak się okazuje operacja wyrostka, to nie taki pikuś. I musi brać antybiotyki na razie. Ale poza tym bosko. Zresztą zobaczcie.

P.S. Na razie Małpki ubyło tylko 5 kg - grzeczna dziewczynka

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

sa w szczence miesnie .. ktore mozna nadwyrezyc

hmmm - a co Ty mogłaś robić że ci się te mięśnie nadwyrężyły

a tak na poważnie to wiem że może wypaść szczęka z 'zawiasów" i lekarz musi ją nastawić ale o mięśniach nie słyszałam

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez megi-megi

nowe zdjęcie Karolka.

kochany blondyneczek

[Ptaszysko16]

Napisane przez Nyaa

Strippi mam nadzieję, że wkrótce wszystko będzie dobrze. Dobrze, że mama mogła do Ciebie przyjechać i nie jesteś z tym sama, bo to dodatkowy stres.

Niedawno była u mnie szwagierka i mówiła, że gadała z moim ginem (też do niego chodzi ) o mnie i on stwierdził, żebym na moim miejscu by nie się nie pchał do tego szpitala, gdzie mam zamiar rodzić. Stwierdził, że tam jest syf i bałagan i w ogóle nie wiadomo, czy do kwietnia oddział jeszcze będzie. Spytała, gdzie w takim razie radziłby iść rodzić, powiedział, że jak przyjdę na wizytę, to sobie pogadamy na ten temat.
No i się zdenerwowałam teraz. Dobrze, że idę do niego już pojutrze

nie rozumiem sytuacji kiedy lekarz gada z kims innym na moj temat, dziwne to dla mnie nawet w kwestii gdzie mam rodzic....

ale mam nadzieje ze na wizycie ci cos doradzi. nie martw sie na zapas.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez megi-megi

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia, Gratulacje dla Alliw i Leonikowej i nowe zdjęcie Karolka. No Miłość od pierwszego wejrzenia.
Małpka jeszcze musi chwilę zostać w szpitalu, bo jak się okazuje operacja wyrostka, to nie taki pikuś. I musi brać antybiotyki na razie. Ale poza tym bosko. Zresztą zobaczcie.

P.S. Na razie Małpki ubyło tylko 5 kg - grzeczna dziewczynka

sliczny Malpka powrotu do sil

[Nyaa]

Napisane przez Ptaszysko16

nie rozumiem sytuacji kiedy lekarz gada z kims innym na moj temat, dziwne to dla mnie nawet w kwestii gdzie mam rodzic....

ale mam nadzieje ze na wizycie ci cos doradzi. nie martw sie na zapas.

Normalnie też by mi się to nie podobało, ale akurat szwagierka od początku była pośredniczką między mną a moim ginem - umawiała spotkania itd, bo ja byłam za granicą i nie miałam jak. Nawet była z nami na pierwszej wizycie, tzn. czekała pod drzwiami
Też mam nadzieję, że coś mi doradzi

[joanna200]

Napisane przez Dragusia88

ty się nie chwal tylko się podziel

zapraszam.. zjemy razem, będzie szybciej..

Napisane przez nestelle

ja dzisiaj odwiozłam dzieci do szkoły i przedszk. , byłam na pazurkach ,zrobiłam zakupy i przyjeżdżam do domu a mój tż posprzątał sypialnie ,przemeblował, przyniósł,materac, łózeczko -wyszorował , umył fotelik ,karuzelę i inne pierdoły ....
teraz szantazuje ,że jak nie spakuje torby to...... no właśnie co ?
Ale kochany nie ?


A tak w ogóle to ja nadal chora ... nie mogę uwierzyć , że rozchorowałam się tuż przed .... i to nikt w okolicy nie jest chory ....
zostało mi 4 dni .....

dla tż i zdrówka!

Napisane przez pani22ka

Byłam na wizycie. Jutro o 8ej mam się stawić do szpitala... aaa...

no to

Napisane przez klementyna1

Heja,
Co WAs nadrobie, to nastepna strona zaległości i tak bez końca...Ja po wizycie... KTG w normie- wykres pokazał 1 skurcz. W nocy 3 razy mnie bolał brzuch okresowo,ale przeszło, po KTg lekarka mnie zbadała i o mamusiu...Myslałam, ze mi zaraz dziecko wyjmie tymi paluchami, ze 3 razy to krzykneam az tak bolało, a grzebałą tam i grzebała i oczywiscie znów krwawie...;/ Rozwarcie dalej na luzny palec... Juz jak leżałam na KTG to delikatnie brzuch mnie bolała jak na okres,a po badaniu to juz tak mocno i boli nadal. Potem poszłam na USG, mały wazy 3 kg.... Ciekawe, czy to róznica w maszynach, czy przez 2 tygodnie nic nie urósł?? ilośc wód płodowych zmniejszona, ale lekarze mowili, ze to przed porodem sie zdarza no i w srode znow do szpitala i chyba zostane juz. Lekarka mówi, ze już niedługo, juz niebawem...Ale tak samo mówiła i 2 tygodnie temu;p Takzę takie do wieści, martwi mnie stojaca waga małęgo i ten ból okresowy- cały czas...Ale po takim badaniu to ma prawo pewnie bolec...

no to byleby do środy..

Napisane przez strippi

No właśnie nie puszczam, bo radio popsute :/ laser siadł
Śpioszek taki, w dzień też cały czas śpi i je

no to super..
daje odpocząć..

Napisane przez alliw

Hej Dziewczęta! My z Jasiem już w domu. Dziękuję Wam za gratulacje i również gratuluję nowym Mamusiom na razie tyle, idę ogarniać rzeczywistość buziaki dla Was
Foto mojego królewicza z dziś

aaa śliczności do schrupania..

Napisane przez megi-megi

Poza tym czytam Was cały dzień, ale mam jakiś ch*jowy nastrój i Igor znów chory w domu i ogólnie i wybaczcie, ale sobie dzisiaj poczytam i już. I Pepsi kupiłam - ale nie pomaga...

zdrówka dla synka

[trolla2405]

Alliw do schrupania

strippi trzymaj się, dobrze że ma kto ci pomóc

Napisane przez megi-megi

Alliw - no jest przepiękny.

Jakieś to dla mnie niesamowite, że takie cuda mamy w brzuszkach. No niesamowite. I patrzę na zdjęcia naszych dzieciaczków (to sobie je przywłaszczyłam ) i aż wierzyć mi się nie chce.

Poza tym czytam Was cały dzień, ale mam jakiś ch*jowy nastrój i Igor znów chory w domu i ogólnie i wybaczcie, ale sobie dzisiaj poczytam i już. I Pepsi kupiłam - ale nie pomaga...

ja też dzis w takim humorze że lepiej nie mówić, peps(też wolę pepsi)i nie pomogla, próbuje z lodami teraz i sobie czytam.
upolowałam kilka rzeczy w ciucholandzie dla małego, trafiłam na dostawę, szał jakby za darmo dawali :/ miałam ochotę wyjśc w pewnym momencie tak się baby rozpychały

aa ijeszcze usłyszałam: "ale panią wywaliło"

Napisane przez corka_rosy

Ze mnie też jedynaczka i sama planuję 2 dzieci, może 3.



Dziewczyny, które były na "Bezpiecznym Maluchu" - dają jakieś przekąski? Bo trochę to trwa, nie wiem, czy jakąś kanapkę zabrać. Jak nie jem co 3 godz., to robi mi się słabo...

też planowałam 2 lub 3, ale skończę na 2; powodów jest kilka, finansowy chyba najbardziej, poza tym chyba nie jestem stworzona na matkę takiej gromady
na warsztatach były batoniki, jakieś ciastka ale wszystko się pokończyło szybko i woda mineralna która skończyła się jeszcze szybciej

[despa]

Napisane przez kasia86bgo

no ale to czemu Znowu na mnie .. ja wiem zem niedobra i wredna - ze robie ochoty na wszytsko :P
a teraz jeszcze za CM w cycach mi sie oberwalo

na szczescie jakos udalo mi sie kanaoki zjesc lewa strona
niech no siostra wraca szybciej - i oceni - se mysle ze nie wiem co to moze byc - sa w szczence miesnie .. ktore mozna nadwyrezyc





no a co kochana ZLE NAPISALAM .... - nie macie takiego odczucia ...
qr.wa moze ja faktycznie jakas inna jestem

za wizyte - no cesarka powiadasz yhmm - cieszysz sie czy nie


no wywiesilam pranie ..... i tak ze 2 razy na ciuchy - 2 razy na posciel kocyki reczniki i zabawki - a pozniej na okrycie wozka ( taaa tylko gdzie jak podzialam potwierdzenie kupna ... )

tak cieszę się

[joanna200]

Napisane przez Luna0

Gin powiedział że dziś raczej nie urodze ale na dniach raczej tak rozwarcie na jeden palec, wyprosilam tego paciorkowca i Ide go zrobić w środę o ile nie będzie za późno

hmm.. no to pewnie nawet wcześniej ode mnie urodzisz..

Napisane przez strippi

nie wiem, chyba muszę jechać do lekarza, bo znowu źle się czuję, ciśnienie skacze
teraz miałam 112/69 ale puls 108
temperatura teraz 36,1 wcześniej 37
no i zaczynam czuć ciągłe uczucie na pęcherz i boli mnie jak robię siku, do tego trochę swędzi raz na jakiś czas
strasznie się pocę i mi mega gorąco :/
Mąż w pracy, a ja sama z małym, co chwile mi słabo :/

jejku, jejku, dobrze, że mamę masz tak blisko i że jest z wami..
wielkie za poprawę!

Napisane przez megi-megi

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia, Gratulacje dla Alliw i Leonikowej i nowe zdjęcie Karolka. No Miłość od pierwszego wejrzenia.
Małpka jeszcze musi chwilę zostać w szpitalu, bo jak się okazuje operacja wyrostka, to nie taki pikuś. I musi brać antybiotyki na razie. Ale poza tym bosko. Zresztą zobaczcie.

P.S. Na razie Małpki ubyło tylko 5 kg - grzeczna dziewczynka

śliczności..

haha


a my po wizycie i co? i nic.. gin mówiła, że jakaś wydzielina już jest no ale rozwarcia brak.. także czekamy.. nie ma wyjścia..
pokazywało wagę małego na prawie 3500g ale powiedziała mi, że będzie niedużo ponad 3kg bo widzi po brzuchu i wymacała mi go..
stwierdziła, że ta długaśna kość udowa zawyża wagę na 100% więc OC u Ciebie pewno też..
w środę na ktg.. zobaczymy co tam się pokaże..

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

Zresztą zobaczcie.

faktycznie boskooooo

Napisane przez trolla2405

aa ijeszcze usłyszałam: "ale panią wywaliło"

aaa zabić to mało.....

Napisane przez joanna200

.. także czekamy.. nie ma wyjścia..

heh... no t czekamy wraz

[Sorceresss]

Napisane przez megi-megi

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia,

Słodziak z Karlosa!!!

Panika, trzymam kciuki za jutro! Informuj nas co i jak

[klementyna1]

Spokojnej nocy dziewczęta... moze jutro rano nowy dzien COŚ przyniesie;D

[trolla2405]

Napisane przez pani22ka

aaa zabić to mało.....

i tak lepiej niż w poprzedniej ciązy bo wtedy ludzie mnie pytali w 9 miesiącu czy będę mieć bliźniaki i to nie raz...

[kasia86bgo]

Napisane przez anika_s

a to jeszcze nie wszystko...

narobiłaś mi taką ochotę na kanapki że wciągnęłam 3 i popiłam dużą szklanką coli

hmmm - a co Ty mogłaś robić że ci się te mięśnie nadwyrężyły

a tak na poważnie to wiem że może wypaść szczęka z 'zawiasów" i lekarz musi ją nastawić ale o mięśniach nie słyszałam

UlaLaLaLa COLA kanapki ahaha - no tak ciazowe zachciewajki :P

siostra mowie ze nic nie widzi na mej Gebusi jak sie wyrazila .. wiec moze to bylo chwilowe w sumie juz nie boli .. eh no jak nie urok to sraczka haha

Napisane przez megi-megi

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia, Gratulacje dla Alliw i Leonikowej i nowe zdjęcie Karolka. No Miłość od pierwszego wejrzenia.
Małpka jeszcze musi chwilę zostać w szpitalu, bo jak się okazuje operacja wyrostka, to nie taki pikuś. I musi brać antybiotyki na razie. Ale poza tym bosko. Zresztą zobaczcie.

P.S. Na razie Małpki ubyło tylko 5 kg - grzeczna dziewczynka

faktycznie mozna sie zakochac



eh i wam powiem ze humor mi sie megasnie popsul a ryczec mi sie chce
ide spac :/ bo na nic juz nie mam ochoty

[ObserwujeCie]

Napisane przez strippi

nie wiem, chyba muszę jechać do lekarza, bo znowu źle się czuję, ciśnienie skacze
teraz miałam 112/69 ale puls 108
temperatura teraz 36,1 wcześniej 37

A sprawdzałaś co dr google na to ?

Napisane przez megi-megi

Dziewczynki, Małpka przesyła wszystkim pozdrowienia, Gratulacje dla Alliw i Leonikowej i nowe zdjęcie Karolka. No Miłość od pierwszego wejrzenia.
Małpka jeszcze musi chwilę zostać w szpitalu, bo jak się okazuje operacja wyrostka, to nie taki pikuś. I musi brać antybiotyki na razie. Ale poza tym bosko. Zresztą zobaczcie.

P.S. Na razie Małpki ubyło tylko 5 kg - grzeczna dziewczynka

Napisane przez joanna200

pokazywało wagę małego na prawie 3500g ale powiedziała mi, że będzie niedużo ponad 3kg bo widzi po brzuchu i wymacała mi go..
stwierdziła, że ta długaśna kość udowa zawyża wagę na 100% więc OC u Ciebie pewno też..
w środę na ktg.. zobaczymy co tam się pokaże..

tego mi trzeba było dziś.

A poza tym

megi

no i panika ! wielkie kciuki, jedź i wracaj i napisz nam że da się przeżyć i że warto !

Napisane przez Moderna

[SIZE="2"]
i zeby nie bylo, OC wczoraj mocno przesadzila ze swoimi oszczerstwami, ze wyszukuje wybiorczo tematy, zagladalam do klubu na samym poczatku - i nie bylo tam zadnych powaznych problemow, ktore moglabym ratowac swoimi komentarzami. Te same byly tutaj na forum, i to tu odpowiadalam. Zreszta byl to czas, kiedy wymiotowalam codziennie, spalam po kilkanascie godzin, mialam malo czasu na forum, na klub tym bardziej - pozniej skupilam sie na forum, inaczej calkiem zaniedbalabym dom i siebie.
z mojej strony koniec tematu, wystarczajaco duzo napisalam. Wczoraj moze za duzo napisalam, staram sie uwazac na slowa, odpowiednio je ważę, zanim napisze - ale zdarza mi sie tez poniesc emocjom. Za co przepraszam.

Moderna widzę że jak przekupa na targu, daruj sobie osobiste wycieczki, to nie były żadne oszczerstwa, tylko Ty napisałaś, że w klubie zajmujemy się jedynie obrabianiem dupy, teraz jak zwykle zmienia się wersja, że jednak nie zaglądałaś tam non stop, więc się zdecyduj czym się tam zajmowałyśmy - bo ja Ci na to konkretnie napisałam jakie tam były poruszane min tematy, które Ty z pozycji księżniczki z fasolką w pupie skomentowałaś tym wd mnie krzywdzącym zdaniem - na czym polega moje oszczerstwo ?.


---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Aaaa zapomniałam się pochwalić ! Nie mam paciorkowca