|
|
#151 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
a Ty w ciazy jadlas same warzywa i owoce? Ja tam żarłam co popadnie i dobrze mi z tym xD po samym porodzie 10kg zeszlo. lolita- nie wierze, ze sie nie da schudnac po ciazy. A mnie wlasnie smieszą gadki, ze czyjaś otyłość jest skutkiem ciąży. Bzdura. Jak sie 9msc pochłaniało. po urodzeniu tak samo... to cudów nie ma, ze waga sama spadnie xDD A ja w robocie siedze, sie nudze i pije kefir xDD i chodza mi po glowie nieczyste mysli aby skoczyc do cukierni xD ale kazalam siostrze kupic sobie wafle ryzowe ;p co dzis serwujecie na obiad? |
|
|
|
|
#152 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
|
|
|
|
|
#153 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
ale @ nadal brak. dzisiaj 40 dzień i nic rano zrobilam test i wynik jest negatywny......nie wiem o co chodzi. już powinnam być po a ja nadal czekam bez względu na wszystko zważę się w poniedziałek ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Cytat:
poza tym myślę ze jak laski tyją w ciąży 30-40 kg ( bo i takie znałam) to na maksa muszą dużo jeść. ja w tej 1 ciąży co przytyłam 22 kg jadłam sporo, a w3 ciąży jadłam normalnie i przytyłam 8 kg.
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
||
|
|
|
#154 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#155 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
uważam ze jak się patrzy na to co się je w ciąży to potem nie potrzeba wiele zeby schudnąć.... moja kumpela teraz jest w trzeciej ciąży i tez uważała ze jak zje czekoladę, lody czy to co jej się nawinie to nic się nie stanie... no wagowo mało się stało bo za 2tyg me termin i tylko 10kg jest do przodu ale własnie się okazało ze ma cukrzycę ciążową i nagle z dnia na dzień musi przejść na dietę.... dlatego trzeba jeść z rozsądkiem a nie "bo mam taką ochotę..."
__________________
"kadłub przywiędły ale dusza młoda... " Edytowane przez johambina Czas edycji: 2013-03-08 o 11:54 |
|
|
|
|
#156 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() Ja na obiad dzis udko gotowane + ziemniaczki + surówka teraz zjdlam wlasnie IIsniadanko - grahamka, pasta z tunczyka, jajka, cebulki i lyzki musztardy, na to papryka i cale jablko do tego duuuuzo!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#157 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
kwiatuszek- Twoje cykle są zabójcze oOO moze to efekt diety? kinia, narobilas mi ochoty ;p chyba pojde zaraz kupic na rosol
Edytowane przez anuszka21 Czas edycji: 2013-03-08 o 12:12 |
|
|
|
|
#158 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ja już swój skończyłam teraz własnie gotuje makaron i będziemy zaraz jeść
![]() ---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ---------- mileenka ile kalorii spalasz przez te 40 min na orbitreku na poziomie 1?? czy oprócz tego ćwiczysz coś jeszcze ?? |
|
|
|
#159 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mysle, ze johambina sie nie czepia, tylko chodzi o to, ze nieprawidlowy sposob zywienia, niekoniecznie zarcia wplywa na stan zdrowia. Znam osoby szczuple z celulitem(!) i osoby szczuple z cukrzyca...
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#160 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
dokładnie....
__________________
"kadłub przywiędły ale dusza młoda... " |
|
|
|
#161 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witajcie
rano w koncu znalalzlam kogos kto mi zeba wyrwie no ale juz przy znieczuleniu stracilam przytomnosc i dostalam drgawek...juz mnie chciala doktorka na klinike wysylac ale w koncu poprosilam zeby wyrwala a bolalo jak cholera....buzie mam jak chomik i diete prawie zero bo ledwo buzie otwieram....dzis waga pokazala 87.2 no ale teraz silownia odpada do poniedzialku.... no a teraz:Przyjmij zyczenia Babo kochana Od drugiej baby z samego rana Niechaj dzien caly bedzie radosny Badz zdrowa babo i czekaj wiosny! Szczescia zycze Tobie, sobie I kobietom w calym globie! By marzenia sie spelnily, I nas chlopy wyreczyly! My dzis drinki i kaweczki Nasze SWIETO dzis babeczki! |
|
|
|
#162 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
|
|
|
|
#163 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Z okazji dnia kobiet zjadłam sobie monte (Monia to przez Ciebie, bo Ty ostatnio o monte pisałaś
), a na obiad mam naleśniki (z mąki pełnoziarnistej). Ja jak jadłam tabletki anty to nie przytyłam, ale też nie schudłam, więc raczej od tabletek się nie tyje. I doszłam do wniosku że odstawienie słodyczy całkowite i słodkiej herbaty (której piłam dużo) czyni cuda. Przynajmniej mnie znowu waga ruszyła w dół i niezmiernie mnie to cieszy.
__________________
?
|
|
|
|
#164 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
wierz mi że mam siebie dosyć
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#165 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cukrzyca ciążowa jest raczej wynikiem zawirowań hormonalnych i wcale co nie ma nic do jedzenia.
Tak , w jakimś sensie twierdzenie " otyłość jest wynikiem ciąży" na swoje racje bo można jeść zdrowo i z umiarem - nie chodzi tu o ciągle jedzenie zdrowo no czasem można sobie pozwolić na co nie co, no ale czasem jest tak że kobieta myśli że jak jest w ciąży to może żreć co popadnie (ja też tak uważałam) a potem płacz że gruba. Po ciąży przeważnie na 100% spada 10kg samo , dziecko , wody, macica, zwiększona objętość krwi, woda w nas, to wszystko waży. Mi też po porodzie spadło 10kg, ale szybko 5 nabrałam, bo nie karmiłam i nie patrzyłam na to co jem. A poza tym jedzenie w ciąży i tycie to indywidualna sprawa. Jedna będzie jeść w miarę zdrowo i przytyje 20kg inna będzie żarła jak świnia i przytyje tylko 10, a po porodzie będzie ważyć mniej jak przed ciążą. Życie. |
|
|
|
#166 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
to od żarcia tyjemy a nie od tabsów. a tak przy tabletkach to ja mam inny problem , a mianowicie w momęcie kiedy brałam tabletki to libido spadło mi do zera
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#167 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
A od tabletek anty można przytyć, nie które kobiety tak reagują na hormony (ale to chyba poszczególne) może nie tyją a nabierają wody. I waga idzie w góre a one są bardziej spuchnięte jak utyte.
Ja biorę anty od września chyba i nie tyję-chudnę normalnie. ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Wiadomo jeść rozsądnie trzeba zawsze - zwłaszcza w ciazy bo odpowiedzialność podwójna ... zgadzam sie z anuszka ze fajnie sobie czasem pozwolić w ciaży na lody czy czekolade jak sie ma ochote bez wyrzutó sumienia i zgadzam sie z johambina że lodów powinnybyć 2 gałki a nie litr a czekolady 2 kostki a nie calą tabliczka
Obym była taka mądra jak przyjdzieco do czego Dziś jest dzień testu ciązowgo kwiatuszek bo ja też robiłam - na wszelki wypadek przed dentysta - w ciazy nie jestem moge chudnąć dalej mam kosmiczny bajzel z cyklem - raz 23 dni raz 34... Teraz ide chyba na ten dłuższy ... No ale ja mam mały materiał obliczeniowy bo mój cykl raczył dopiero co sie pojawić....Byłam u dentysty - wyszłąm z rozwierconym zebem i lekarstwem Jeść nie moge dwie fgodziny a oczywiscie jestem głodna ;( Reasumując wizyte - mam ciągle 4 dziury do zalepienia (wliczajac tego leczonego- plomba zrobiona w sylwestra okazała sie nieszczelna i mam stan zapalny - brawo dla dentysty)... Dodam ze zeby zaczęłam intensywnie leczyć 1,5 roku temu - na starcie miałam 5 dziur ... w międzyczasie byłam chyba na 10 wizytach (u czterech dentystów) , każdy znajdował co innego, coś tam plombował ,psioczył na poprzedników . Wydałam około 1000 zł już i dalej mam 4 dziury ... Fajnie prawda ? ---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- Szczęśliwie mam dzis dobry humowr i przyjmuje to z ironicznym uśmiechem ... Zrobie te cholerne zęby w tym roku - kolejna sprawa do uporządkowania przed ciążą Tylko nie wiem skad kase na to wezme ;( anulciak mnie takie horrory na razie omijaja ale bardzo współczuje |
|
|
|
#169 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Sandomierz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja jestem żywym dowodem że podczas brania tabletek anty przytylam ale tylko 5 kg, gorsze było ich odstawienie bo waga wzrosła do 98 kg dieta normalna jeszcze wtedy trenowałam bieganie no ale cóż.... takie życie baby....Za to pół roku z 98 spaść na 75 kg było ciężko... ale dałam rade.... teraz za to jak się ważyłam w pon. było 84 dziś za to z okazji dnia kobiet kg mniej
Do tabletek nie wróce to jest bardziej pewne niż pewne
__________________
nie zabieraj mi tylko cycków ....
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#170 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
ja też chcę! My trzy to już razem 6 aniołków! Ale im zasilimy szeregi ---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- Cytat:
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
||
|
|
|
#171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej dziewczyny
Niestety, od pewnego momentu poczułam, że tutaj nie pasuję. Mam trochę inne podejście do tego wszystkiego, dodatkowo mam PCO i moja dieta musi wyglądać trochę inaczej, przez co nie raz była krytykowana. Ale głównie odeszłam przez to, że wątek przestał działać na mnie motywująco. Wybaczcie, ale tutaj przewijało się naprawdę dużo grzeszków, którymi niejednokrotnie się nie przejmowano, typu: jeden kawałek pizzy nie zaszkodzi, zjadłam 2 kawałki ciasta, bo byłam u babci, a ja zaczęłam niebezpiecznie w takie myślenie wpadać. Niestety, dla mnie nawet jedna czekoladka jest zgubna i dla Was moja postawa była spinaniem się i brakiem dystansu do diety, a dla mnie jest niestety wymogiem. Dzięki temu, że przestrzegam teraz tych wymogów w 100% zobaczyłam wreszcie 6 z przodu i ważę obecnie 68 kg Nadal Wam kibicuję w walce o szczupłą sylwetkę i miło mi się patrzyło w tabelkę, którą sobie zrobiłyście, ile jest tam spadków Obyście wszystkie osiągnęły swoje wymarzone cele, powodzenia!
|
|
|
|
#172 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ---------- Marysienka - tak coś czułam, że nie zniknęłaś ot tak, że stało za tym coś, o czym była mowa na wątku. Rozumiem Cię po części, bo rzeczywiście myśli roją się różne, mi samej czasem w przypadku chętki na słodkości pojawia się myśl typu - kurcze, dziewczyny też mają swoje grzeszki, a jednak chudną (już pomijam fakt, że ja prawie wcale nie chudnę ), więc może to rzeczywiście demotywować, a przede wszystkim wprowadzać zamęt w głowie.Strasznie się cieszę, że udało Ci się dotrzeć do szóstki Brawo Ten post to był taki pożegnalno-usprawiedliwiający, czy zostaniesz z nami jeszcze trochę? Może chociaż nas odwiedzaj raz na jakiś czas, hmm?
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#173 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No właśnie u mnie włączyło się coś takiego: "Dziewczyny chudną jedząc a to pizzę, a to ciasto drożdżowe, a to czekoladki, czemu u mnie miałoby nie zadziałać?"
No i prawie dobiłam do mojej wagi startowej A wcale nie pozwalałam sobie na dużo, kostka gorzkiej czekolady dziennie, albo kawałeczek ciasta w niedzielę w gościach. Będę czasem zaglądać, na pewno I tak Was podczytywałam przez ten czas, jak mnie nie było, ale jak aby tylko widziałam post zaczynający się od "Ale popłynęłam ![]() A jak w ogóle to oczyszczanie u Was wyszło? Bo z tego co doczytałam, to spektakularnych efektów jelitowych nie było? |
|
|
|
#174 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
fury, mariamarysieńka jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to powiem tak. faktycznie czasami podejście do diety jest zbyt lajtowe (choć myślę że mnie to nie dotyczy) i też z początku robiłam opr za podrzezranie, ale z czasem doszłam do wniosku że nikt nikogo nie upilnuje jesli same siebie nie będziemy pilnować.i efekty są zauważalne na wadzę
mnie osobiście nie demotywuje lajtowe podejście dziewczyn, bo to tak jakbym rezygnowała bo sąsiadka przytyla. ale rozumiem że ciebie to demotywuje. ja z dziewczynami zżyłam się nie tylko pod względem odchudzania....po prostu polubiłam je a diety pilnuję sama
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#175 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 142
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() Miałam nie wchodzić na wagę zwłaszcza przed @ ale dzisiaj wlazłam rano no i stoi dosłownie tyle samo ale się nie poddaję to się musi udać tylko muszę być cierpliwa. W sumie to już 2,5 tygodnia myśle o tym jak jeść i ile i ćwiczę- efekt -1,5 kg mało ale zawsze to w dół
__________________
5.03.2013 74,5 kg cel I 1.04.2013 70kg ![]() cel II 65 kg To człowiek człowiekowi najbardziej potrzebny jest do szczęścia. |
|
|
|
|
#176 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
trzymam za Ciebie kciukiA oczyszczanie u mnie pierwszy dzień ok (mimo, że nie cierpię kefirów) ale drugi był nie do przejścia mój organizm ostro się zbuntował ![]() ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- Aaa i ogromne brawa za 6 z przodu
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
|
#177 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
i bardzo zazdroszczę ![]() Rozumiem Cię, bo sama też myślałam "jak one schudły a zjadły to i tamto to czemu ja nie?" i odbiło mi się to na wadze i tak jak u Niuni waga wzrosła i nie chciała spadać. Dlatego zrezygnowałam ze słodkiego prawie w ogóle (jedynie dzisiaj monte) A tak to od 3 tygodni nie miałam słodkiego w ustach i waga zaczęła spadać.A teraz grzeszki innych mnie motywują bo myślę one zjadły a ja się powstrzymałam
__________________
?
|
|
|
|
|
#178 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cześć dziewczyny
U mnie dobrze, chciałam napisać wcześniej, ale Joanna mnie trochę podkurzyła swoim postem więc postanowiłam przeczekać moment mojego wzburzenia Od rana załatwiałam formalności związane z pracą, przeniosłam konto do innego banku, na zakupach byłam jedzeniowych...Nakupiłam sobie pyszności na cały miesiąc i od dziś ruszyłam prawidłowo z jedzeniem. Ostatni miesiąc nie należał do najlepszych pod względem jedzenia i waga stała w miejscu albo wzrastała niebezpiecznie...W każdym razie ten etap zostawiam w tyle i z kopyta ruszam do przodu... Myślę, że z matmą też... ![]() Izabela byłam dziś w WRC i zastanawiałam się w jakiej części miasta mieszkasz A mam pytanie do Was odnośnie jedzenia. Co jadacie na kolację do wieśniaka? Mam wrażenie, że się nie najadam wieśniakiem i pomidorem na kolację, mogę coś do tego dołączyć jeszcze? |
|
|
|
#179 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
do tego wrzucam wieśniaka, ciut soli (albo i nie), pieprz.... i już a nie, jeszcze można dodac ulubione zioła które się komponują z warzywami (ja uwielbia czosnek niedźwiedzi i go dodaję do tego)
__________________
"kadłub przywiędły ale dusza młoda... " |
|
|
|
|
#180 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
A to "mleczko" z serka też dać do tych warzyw? Ja zjadłam właśnie całego wieśniaka, 1/4 papryki czerwonej, dwie rzodkiewki i kiełki rzodkiewki. Ale osobno, nie mieszałam ![]() Kupiłam szpinak, jutro będę coś na obiad kombinować z ciemnym makaronem
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:08.






ale @ nadal brak. dzisiaj 40 dzień i nic
to jest różnica 85 a 115 ... wiec niebardzo jest o czym mówić
-20kg 04.05.2013








), a na obiad mam naleśniki
nie zabieraj mi tylko cycków ....
A wcale nie pozwalałam sobie na dużo, kostka gorzkiej czekolady dziennie, albo kawałeczek ciasta w niedzielę w gościach. 
A to "mleczko" z serka też dać do tych warzyw? Ja zjadłam właśnie całego wieśniaka, 1/4 papryki czerwonej, dwie rzodkiewki i kiełki rzodkiewki. Ale osobno, nie mieszałam

