Zaczynamy wątek czwarty, macierzyństwo to nie żarty! Mamusie IX-X 2012

[lukrecja_25]

[QUOTE=elena_100;39662175]palpacyjnie

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez salud

Ja przez pierwszy miesiąc wracałam na 6 i też nie miałam czasu, ale życzę powodzenia i trzymam kciuki, żeby to się odbyło bezboleśnie

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytuję sama siebie idę więc spać

a co to znaczy????

krew z tylka mi kapla zrobilam wywiad i sie dowiedzialam :P i czopy na niego bede brać

[Agnus21]

Napisane przez lukrecja_25

ooo to piknie, sie marcelek urodzil w moje urodziny

a natus nie chce wcale butli.... to jak bedzie pil mleko jak mojego juzx nie bedzie

Łyżeczką z dodatkiem kleiku. Moja też nie tyka butli i nie zanosi się by zmieniła zdanie.

Napisane przez salud

Dzięki. To tak po krótce o nas. Mam na imię Agnieszka,mam 30 lat.22 września urodził się nasz synek,Marcel. To nasze pierwsze dzieciątko.No i mam nadzieję,że nie ostatnie,najlepiej jakby była siostra do pary. Nie mamy z nim prawie kłopotów,jest spokojny, pogodny,nocki przesypia nam od dawna całe. Chyba od czasu jak się wycwanilam i robiłam mu butlę mm na noc,bo na moim mleku nie bylo tak różowo. Generalnie na jedzenie nie wybrzudza i widac to po nim,od urodzenia ok 90 centyla sie plasuje,wiec teraz juz ma ponad 8,6 kg. Chyba z powodu wagi tez mu lepiej wychodzi "gadanie" niz obracanie.Dzis kończę urlop macierzynski i od poniedzialku wracam na kilka godzin do pracy i mam lekki kryzys psychiczny,ze to tak szybko minelo.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Przyznam się,ze od czerwca kiedy wylądowałam na zwolnieniu to Was namiętnie czytałam,mój mąż się śmiał,że się uzależniłam od wizazu. Chciałam się włączyc jak juz przeszłyście na odchowalnię,ale tak mnie mały zaabsorbował,że komp poszedł w odstawkę.Dzis nadrobiłam aktualną częśc, na dniach przejrze wczesniejsze,żeby glupich pytan nie zadawac. To chyba tyle. Dzięki za przyjęcie

Witaj Agnieszko. Nie przejmuj się powrotem do pracy. Ja wrociłam na 5 godzin dziennie i czuję się świetnie. Dobrze jest troche odpocząć od dziecka. Zdecydowanie mam teraz więcej sił na wszystko niż jak siedziałam z małą cały dzień.

Marcel jest prześliczny. Ma piękne oczka.


Sojka jedz otręby np z płatkami do śniadania. Ja bez otrębów na sniadanie już nie mogę żyć. Spokojnie się wypróżniam codziennie.

[justyna12345]

Napisane przez salud

Postaram się,co prawda na weekend wyjeżdzam nad morze,żeby nabrac powera do pracy,ale postaram się byc na biezaco i stuknąc cos z telefonu.

kolejny wspanialy przystojniak mnie tez czeka wyprawa (do Gdańska )za tydzień lub poltora

katiem dziekuje ale jeśli podobaja Ci sie rzeczy które ja chcialam zakupić od angel to naprawdę mna sie nie sugeruj i je wez decyzja nalezy do Ciebie

[Katee27]

Napisane przez Agnus21

Ojej... moja uwielbia jabłka. Jak nie lubi to nie wciskaj, może kiedyś się przekona.
Aleńka za to ziemniaków nie lubi.

a z jakiej firmy jej podajesz?

Napisane przez kraven

Cześć. Wróciłam własnie z dodatkowej Zumby z okacji dnia kobiet. A w domku Jasiu wykąpany, nakarmiony i śpi. Mąz się spisał

dla męża.Spisał się w dzień kobiet.

Napisane przez tamlin111

Wróciłam.
Zrelaksowałam się, a jak wracałam włączylam sobei muzyczkę, która mnie totalnie rozwala, przenosi w inny świat i pojeździłam po mieście A teraz w ramach dalszego relaksu będzie piwko

żyć nie umierać

Napisane przez angel166

Kate no u nas na wycenie strasznie drogo dlatego ja chodzę tylko w piątki i soboty. Czasem w środy jak 50% ale to gdy lepsze czasy były hehe

U nas otworzył się nowy lumpeks,gdzie kombinezony zimowe 7-10złniestety nic na nasze maluchy na wiosne nie było(piszę o płaszczykach dla dziewczynek i sukieneczkach),bo miałam się rozejrzeć.Ale w innym(moim ulubionym)zdarzają się perełki i tam sukieneczki 5-8zł,kurtki dla dzieci/kombinezony do 10zł,więc nie jest aż tak drogo.Czasem pójdę na wyprzedaż za 50% albo po 1zł to bywa,że wszystko przebrane.ale czasem uda się coś wyłapać

Napisane przez lourose

Mam nadzieję że to niedługo będzie mąż w trosce o moją łysinę kupił mi nawet drożdże w tabletkach ale zacznę je jeść dopiero jak skończę karmić.

dromin???Ja karmię piersią cały czas i dopiero teraz zauważyłam,ze mniej wypadają przy myciu i czesaniu,ale jednak ich za dużo...

Napisane przez salud

Mam jeszcze jedno pytanko do Kraven,pisałaś że znalazłaś w Bydgoszczy jakis sklep ekologiczny.Mozna wiedziec gdzie?sprawdzony? Bo ja się cieszyłam,że mam w pobliżu eko sklep i będę miec bezpieczne warzywka dla,a okazał się byc eko tylko z nazwy i z eko-wysokich cen,bo warzywa kupowane gdzie popadnie.

ja właśnie nie wierzę w uczciwość tych sklepów eko

Napisane przez lukrecja_25

ta ma zatwardzenie a ja odkryłam ze mam w pasazera na gape kuwa mam hemoroida bosze co za temat niiiieeee

ja uwielbiam ją

Napisane przez Anusia479

My popołudniu pojechaliśmy do rodziców bo mąż na dzien kobiet kwiaty woził dla mam i tak zlecial dzien.

Wzielam sie dzisiaj za farbowanie wlosow,ja do zmywania glowy a tu susza w kranie,zakrecili wode bo awaria
siedzialam tak godzine,mąż kupil dwie banki wody ale nie wiele pomogly wiec zwiazalam wlosy i pojechalam umyc dokladnie u mamy .

Chłopcy smacznie spią i ja też sie zaraz będę kładła.

to miałaś przygodęPamiętam kiedyś stoję,czekam na zielone,a przez krzyżówkę pomyka autem dziewczyna w zakręconych dużych wałkach na głowiepewnie szykowała się na jakąś impre


Witam nową mamę Agę i jej synka Marcelka.Ładny z niego chłopczyk szerokiej drogi i udanego wypoczynku zatem

Dobra idę spać,bo padam.Pa

[maggie123]

zostawić Was na chwilę i znów tyle stron

Napisane przez lilka00

Marta może jakieś opóźnienia są na poczcie, ja niby w środę miałam przesyłki wysłane priorytetem, a jest piatek i nie ma.

wkurza mnie poczta!
pit do mnie idzie półtora tygodnia i dojść nie może
poza tym mam pytanie:
czy Wam listonosz przynosi przesyłki w takich dużych kopertach?
u nas notorycznie awizo w skrzynce.
co bym nie zamówiła, zawsze awizo. A pocztę mam na drugim osiedlu i już mi się kurcze lecieć nie chce.
Dziś po raz kolejny o☠☠☠☠☠☠☠iłam lafiryndę na poczcie a ta do mnie z tekstem, że oni takich przesyłek do domu nie dostarczają bo mają zakaz
pytam, jaki zakaz.
niby rozporządzenie
to chcę do wglądu
a ona mi na to, że nie może mi pokazać, bo to tajne
i że w ogóle poczta nie powinna takich paczek w kopertachh dostarczać, tylko powinny być wysłane jako paczka
to ja jej na to, że przecież w jakimś punkcie na poczcie zostały nadane więc ktoś na to wyraża zgodę. A skoro oni nie mają obowiązku dostarczać do domu, tylko na pocztę, to za dojazd na pocztę powinni zwracać adresatom, bo w końcu płaci się za dostarczenie do adresata a nie odbiór jak w paczkomacie

Napisane przez aga_ton

cześć dziewczyny.

ale wczoraj się przestraszyłam...
po uśpieniu Leny w naszym łóżku jak zwykle zabrałam się na dół.
drzwi zostawiłam uchylone by słyszeć czy płacze.
po 23 idę na górę a ta śpi na brzuchu
aż mi się gorąco zrobiło, bo zaraz przez myśl przeszło mi najgorsze...
a ona spała w najlepsze

zupełnie się nie dziwię, też tak biegam i sprawdzam

Napisane przez aga_ton

zazdroszczę, nie pamiętam kiedy ostatnio coś piekłam

Konczi, robiłam tą tartę i mi nie wyszła
jakaś taka rozpaćkana
za nic nie wygląda tak pięknie, jak u Ciebie na zdjeciach
cos mi ostatnio ciasta z budyniem nie wychodzą

Napisane przez kasiam187

o rany zawału bym dostała!! nam raz tak sie zdarzyło nad samym ranem , ale nie spała.
w ogóle to kardiolog powiedział, ze niemowlaki absolutnie nie powinny spać na brzuchu ze względu na grasice, która uciskana może spowodować bezdech. i lezecz na brzuszku tylko jak ktos pilnuje, ale to oczywiste. ale z ta grasica mnie wystraszyl wtedy.

poważnie?!
Zuzanka w ciagu dnia zawsze śpi na brzuchu, bo inaczej to pośpi może z 5 minut.
ona bez problemu główkę przekręca, gdy gorzej jej się oddycha

Napisane przez marta1986222

Zuzia ma katar

biedna Zuzia
zdrówka niech katar szybko przechodzi

Napisane przez Sojka1990

Dziewczyny nie popadajcie w paranoje. Blizniaczki mimo iz miewaly w szpitalu bezdechy to od odkak przyszly do domu jak mialy 3msc tak sie na brzucjach do tej pory a maja ponad 3lata i zyja
ASIA!!! FANTASTYCZNY JASIEK!!! WIDZIALAM NA FB JAK SAM SIEDZI NA DYWANIE

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

też widziałam i już się zachwycałam

[Sojka1990]

A ja myslalam ze mnie zlinczujecie ze ja wam tu o sraniu a tu prosze

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[Iwa844]

Napisane przez Sojka1990

Siedze na kibelku i nic nie chce ze mnie wyjsc a tak serio to cholera jakies zatwardEnie mega mnie dopadlo i sie mecze pol dnia

Ale wyznania

Napisane przez elena_100

Od czwartku pracuję już po 8 godzin i dostałam umowę na stałe
Ale masakra z czasem jest straszna. Tęsknię za wami a nie mam czasu kompa załączyć, dziś wyjątkowo bo Milcia szybko padła.
W pracy jest super na razie, ale wstaję o 5:30 a wracam 16:10
jem obiad, karmię Milkę, sprzątam, robię pranie (czasem niestety zarastamy w brudzie ), prasowanie sobie odpuściłam. Wczoraj udało mi się nawet pyszne ciasto na dzień kobiet zrobić. Z figami, wrzucę przepis na klub.
Poddasze się robi jest szansa realna, że do końca roku tam zamieszkamy. Trochę teściu robi problem bo on widzi to inaczej niż my, ale mąż się nie daje.
Milka jest dziecko cud. Ostatnio badaliśmy bioderka i są idealne, ufff....
Grzeczna bardzo, nie strajkuje jak mnie nie ma,ale jak przychodzę do domu nie mogę nawet kurtki zdjąć bo już płacze za mną.
Karmię przed wyjściem do pracy i po przyjściu i na wieczór, ale dokarmiam butelką. No i dwie butle wypija jak mnie nie ma. Słoiczki wchodzą jej marnie Ale i tak jest wypasiona
Noce z reguły przesypia całe Lubi leżeć na brzuchu ale niestety jeszcze się nie przekręca, za to usilnie próbuje wstawać. Pociesznie to wygląda. Poza tym dopiero teraz odkryła, że można fajnie śliną bąbelki robić, a jeszcze lepiej się je robi kaszką lub zupką
Włosy trochę mniej mi wypadają, nie mam nadal okresu i moje libido powoli wraca. Tyle chyba u mnie.

No i chciałabym wiedzieć w skrócie co u was ale nie mam szans za nadrobienie. Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzieciaczki już zdrowe i w domkach.

Dobrze wiedzieć że po powrocie do pracy jakoś się układa

Napisane przez lukrecja_25

ta ma zatwardzenie a ja odkryłam ze mam w pasazera na gape kuwa mam hemoroida bosze co za temat niiiieeee

mandat mu wlep!


Witam nową Mamusię i przystojniaka Marcela Ma już dziewczynę?

[katiem]

Witam nową mamusię

Spróbuję nadrobić watek, ale z góry przepraszam jesli mi się nie uda

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez justyna12345

kolejny wspanialy przystojniak mnie tez czeka wyprawa (do Gdańska )za tydzień lub poltora

katiem dziekuje ale jeśli podobaja Ci sie rzeczy które ja chcialam zakupić od angel to naprawdę mna sie nie sugeruj i je wez decyzja nalezy do Ciebie

podzielę się na pewno się jeszcze załapię na jakieś zakupy

Angel i chciałam Ci bardzo bardzo podziękować za pamięć

[maggie123]

Napisane przez niegrzeczna88

dziewczyny, jutro idę na parapetówę do kumpeli, chciałabym jej jakiś drobiazg kupić, doradźcie

Może coś do kuchni? jakieś dodatki, przydatne akcesoria typu chochla, jakieś drewniane/bambusowe sztućce?

Napisane przez lidka0308

ja też okresu jeszcze nie mam ale coś chyba mi się mocno na niego zanosi bo tak mi mokro tam na dole i dziś coś w brzuchu ćmi

włosy też już tak nie llecą i odrasta szczecina nawet tam, gdzie przed ciążą nie rosły włosy

Maggie po kontroli dziś dostałam wyniki i źle nie jest ale mogłoby być lepiej
muszę się bardziej przyłożyć do kontroli pracowników i ich pracy, bo liczą towar i spawdzałam wyrywkowo no i niestety okazało się, że te ich liczenia można sobie w d.upę wsadzić

Sojka jak przeczytałam co napisałam o tym jedzeniu cycuszków to od razu pomyślałam, która z was to podłapie

mnie też wzrusza wszystko co dotyczy dzieci i nie mogę słuchać o tym, że ktoś dziecku nie pomógł i zmarło albo nie daję rady patzreć na zdjęcia tej Madzi Waśniewskiej - normalnie serce mi się rozpada wtedy

wszystkiego naj dla Jasieńka!!!

no i dla nas choć dzień już się kończy

Lilka, fajnie, ze jest całkiem ok
Niestety ludzi trzeba na każdym kroku pilnować, bo skoro nie ich, to 1000 w tą czy w tamtą to pestka przecież...

Napisane przez angel166

dla Jasia. Doczytałam, że sam sie nie dźwignal to nie boisz sie go tak sadzac? mi pediatra tak ostatnio Jagode posadzila to myślałam, że zemdleje myślałam, że tak mozna jak samo dziecko usiadzie.

cały czas się nad tym zastanawiam
bo w sumie Zuzia sama się podnosi do siadu. tzn. chwyta się za ubranko i myk - już siedzi, ale się chwieje. Wówczas albo się podpiera sama rączkami, albo do przodu przechyla. I własnie nie wiem, czy to nie źle? bo jak już siedzi, to chwyta za swoje stopy rączkami i taka zgięta jest
powinnam ją powstrzymywać? czy podtrzymywać, żeby się nie przewracała?

Napisane przez salud

Dzięki. To tak po krótce o nas. Mam na imię Agnieszka,mam 30 lat.22 września urodził się nasz synek,Marcel. To nasze pierwsze dzieciątko.No i mam nadzieję,że nie ostatnie,najlepiej jakby była siostra do pary. Nie mamy z nim prawie kłopotów,jest spokojny, pogodny,nocki przesypia nam od dawna całe. Chyba od czasu jak się wycwanilam i robiłam mu butlę mm na noc,bo na moim mleku nie bylo tak różowo. Generalnie na jedzenie nie wybrzudza i widac to po nim,od urodzenia ok 90 centyla sie plasuje,wiec teraz juz ma ponad 8,6 kg. Chyba z powodu wagi tez mu lepiej wychodzi "gadanie" niz obracanie.Dzis kończę urlop macierzynski i od poniedzialku wracam na kilka godzin do pracy i mam lekki kryzys psychiczny,ze to tak szybko minelo.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Przyznam się,ze od czerwca kiedy wylądowałam na zwolnieniu to Was namiętnie czytałam,mój mąż się śmiał,że się uzależniłam od wizazu. Chciałam się włączyc jak juz przeszłyście na odchowalnię,ale tak mnie mały zaabsorbował,że komp poszedł w odstawkę.Dzis nadrobiłam aktualną częśc, na dniach przejrze wczesniejsze,żeby glupich pytan nie zadawac. To chyba tyle. Dzięki za przyjęcie

Witam Ciebie i ślicznego Marcelka

Napisane przez elena_100

cześć jak wrócisz do pracy to na nadrabianie nie będzie czasu wogóle



śliczny bobas





Od czwartku pracuję już po 8 godzin i dostałam umowę na stałe
Ale masakra z czasem jest straszna. Tęsknię za wami a nie mam czasu kompa załączyć, dziś wyjątkowo bo Milcia szybko padła.
W pracy jest super na razie, ale wstaję o 5:30 a wracam 16:10
jem obiad, karmię Milkę, sprzątam, robię pranie (czasem niestety zarastamy w brudzie ), prasowanie sobie odpuściłam. Wczoraj udało mi się nawet pyszne ciasto na dzień kobiet zrobić. Z figami, wrzucę przepis na klub.
Poddasze się robi jest szansa realna, że do końca roku tam zamieszkamy. Trochę teściu robi problem bo on widzi to inaczej niż my, ale mąż się nie daje.
Milka jest dziecko cud. Ostatnio badaliśmy bioderka i są idealne, ufff....
Grzeczna bardzo, nie strajkuje jak mnie nie ma,ale jak przychodzę do domu nie mogę nawet kurtki zdjąć bo już płacze za mną.
Karmię przed wyjściem do pracy i po przyjściu i na wieczór, ale dokarmiam butelką. No i dwie butle wypija jak mnie nie ma. Słoiczki wchodzą jej marnie Ale i tak jest wypasiona
Noce z reguły przesypia całe Lubi leżeć na brzuchu ale niestety jeszcze się nie przekręca, za to usilnie próbuje wstawać. Pociesznie to wygląda. Poza tym dopiero teraz odkryła, że można fajnie śliną bąbelki robić, a jeszcze lepiej się je robi kaszką lub zupką
Włosy trochę mniej mi wypadają, nie mam nadal okresu i moje libido powoli wraca. Tyle chyba u mnie.

No i chciałabym wiedzieć w skrócie co u was ale nie mam szans za nadrobienie. Mam nadzieję, że wszystkie nasze dzieciaczki już zdrowe i w domkach.

Elena, jesteś niesamowicie dzielna!

Napisane przez lukrecja_25

ta ma zatwardzenie a ja odkryłam ze mam w pasazera na gape kuwa mam hemoroida bosze co za temat niiiieeee

Iwa dobbrze mówi,
wlep mu mandat

Napisane przez Anusia479

Wzielam sie dzisiaj za farbowanie wlosow,ja do zmywania glowy a tu susza w kranie,zakrecili wode bo awaria
siedzialam tak godzine,mąż kupil dwie banki wody ale nie wiele pomogly wiec zwiazalam wlosy i pojechalam umyc dokladnie u mamy .

Chłopcy smacznie spią i ja też sie zaraz będę kładła.

o matulo...
i jak wyszło?

[katiem]

Kasiam moje chłopaki śpią na brzuchu praktycznie od urodzenia. Tylko kontrolowałam czy bez problemu przekładają główkę. Tylu lekarzy o tym informowałam i nikt mi nie mówił, że to źle.

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

oczy mi się zamykają. na dzisiaj wystarczy nadrabiania.

[Asiuulka89]

Dziewczyny nie boje sie go sadzac. Kurcze on za pare dni kończy 7 miesiecy no i nie siedzi tak całe dnie tylko chwile. Przeciez do roczku nie bedzie tylko leżał.

Maggie a jakas pisemna skargę jskbys złożyła? Bo wydaje ni sie ze u was cos kręcą bo im sie poprostu nie chce. Mozna tez zgłosić poprostu do głównej siedziby o z nimi porozmawiać jak kto wyglada. Osobiście bym sie wściekła gdybym miała taka sytuacje. Ty i tak dosyc cierpliwA jestes.

Jasiowi sie cos odmienilo i budzi sie 2 razy na jedzenie.

Dzien dobry tak wogole

[lourose]

Hej nie śpię od 4:40. Zjadłam śniadanie i zżarłam wszystkie dzieńkobietowe rafaello od męża, wszędzie kokos
Nie będzie mnie ani dziś, ani jutro więc miłego weekendu kochane!

Napisane przez maggie123

zostawić Was na chwilę i znów tyle stron

wkurza mnie poczta!
pit do mnie idzie półtora tygodnia i dojść nie może
poza tym mam pytanie:
czy Wam listonosz przynosi przesyłki w takich dużych kopertach?
u nas notorycznie awizo w skrzynce.
co bym nie zamówiła, zawsze awizo. A pocztę mam na drugim osiedlu i już mi się kurcze lecieć nie chce.
Dziś po raz kolejny o☠☠☠☠☠☠☠iłam lafiryndę na poczcie a ta do mnie z tekstem, że oni takich przesyłek do domu nie dostarczają bo mają zakaz
pytam, jaki zakaz.
niby rozporządzenie
to chcę do wglądu
a ona mi na to, że nie może mi pokazać, bo to tajne
i że w ogóle poczta nie powinna takich paczek w kopertachh dostarczać, tylko powinny być wysłane jako paczka
to ja jej na to, że przecież w jakimś punkcie na poczcie zostały nadane więc ktoś na to wyraża zgodę. A skoro oni nie mają obowiązku dostarczać do domu, tylko na pocztę, to za dojazd na pocztę powinni zwracać adresatom, bo w końcu płaci się za dostarczenie do adresata a nie odbiór jak w paczkomacie

Poczta zmieniła cennik i wymiary przesyłek ostatnio i zrobili to chyba na złość sklepom www i allegro, żeby nie wysyłali drobnego towaru w listach bąbelkowych - ma być to paczka od tej pory, nie obowiązuje to ponoć książek i czegoś jeszcze

[angel166]

Dzień dobry, chociaż u nas nie za dobry
Od 20do 2w nocy mała budziła sie 8razy!!!
Od 2do 4:30 w ogole nie spała, później zasnela i wstała o 6:30
Kręgosłup mnie cały boli,bo od 2w nocy była u nas w łóżku i cały czas lezalam na jednym boku
Nie wiem co sie jej stało, nigdy tyle razy sie nie budziła
Dodam, że ani razu nie chciała jejsc mm. Do tej pory nie jadła mm tylko cyca dwa razy po 5min
Teraz leży szczęśliwa i gada

Idę nadrabiav puki mezul śpi

Napisane przez salud

teraz chyba pójdzie

Ooo jaki przystojniak z Marcelka! I jakie ma wielkie oczyska

[angel166]

Napisane przez katiem

Jestem w końcu

Angel coś zostało z ciuszków?
Bo ja dzisiaj cały dzień w pracy.
a wczoraj późno wróciliśmy i już nie wchodziłam.

Dałam Ci pierwszej wybor, bo na Twoja prośbę szukam dla chłopców takze wybieraj

[angel166]

Napisane przez lukrecja_25

ta ma zatwardzenie a ja odkryłam ze mam w pasazera na gape kuwa mam hemoroida bosze co za temat niiiieeee

[angel166]

Katiem, dearlie, justynka to dogadajcie sie jak z tymi ubrankami ok? ktora co chce wsiąść i czy czy czekacie na kolejne łowy czy wyslac

[niegrzeczna88]

dzień dobry
my nie śpimy już jakąś godzinkę
dzięki dziewczyny za propozycję gadżetów
idę do miasta o 10 to coś tam wybiorę

tymczasem uciekam na śniadanie

[kraven]

Witam się dziewczynki po upojnej nocy Jasiu się spisał i dał nam pobroić
Za to rano już od 5 wojuje

Witam nową Mamusie i Marcelka. Ale przystojniacha
A i sklepe jest w Fordonie na Twardzickiego. http://malinowychrusniak.com.pl/

Sojka, Lukrecja ale macie dupne przeżycia

[lukrecja_25]

haaaj my nie spimy od 6:00 w ogóle dzidek mial noc kiepska ciagle na cycooorze i w efekcie jezdem zdechnieta :ziewa:

[Anusia479]

Napisane przez maggie123

Może coś do kuchni? jakieś dodatki, przydatne akcesoria typu chochla, jakieś drewniane/bambusowe sztućce?

Lilka, fajnie, ze jest całkiem ok
Niestety ludzi trzeba na każdym kroku pilnować, bo skoro nie ich, to 1000 w tą czy w tamtą to pestka przecież...

cały czas się nad tym zastanawiam
bo w sumie Zuzia sama się podnosi do siadu. tzn. chwyta się za ubranko i myk - już siedzi, ale się chwieje. Wówczas albo się podpiera sama rączkami, albo do przodu przechyla. I własnie nie wiem, czy to nie źle? bo jak już siedzi, to chwyta za swoje stopy rączkami i taka zgięta jest
powinnam ją powstrzymywać? czy podtrzymywać, żeby się nie przewracała?

Witam Ciebie i ślicznego Marcelka



Elena, jesteś niesamowicie dzielna!

Iwa dobbrze mówi,
wlep mu mandat

o matulo...
i jak wyszło?

Jakoś wyszło,ale farbe ze skóry przez miesiąc będę ścierać .

Dzień dobry
U Nas pochmurno i ponuro na dworku.
Dzisiaj znalazlam Gracjanka przed tv na kanapie śpiącego o 3.30
ja nie wiem co on ma z tym wędrowaniem po nocach

popołudniu jade do koleżanki więc mam wolne

Angel jesli możesz to popatrzysz następnym razem za ciuszkami na 74 i 92-98?

[kraven]

Asiulka chwal sie co kupiłaś w Douglasie

[Asiuulka89]

Napisane przez kraven

Asiulka chwal sie co kupiłaś w Douglasie

Skończył mi sie podklad i tu mocno polecany był clarins i babka mnie nim pomalowala i super no ale wypytala o pielęgnacje twarzy i jak zaczelam mówić co i jak to wcisnela mi clinique te 3 kroki plus mleczko do demakijaxu a podklad dokładnie to skin illusion

[marta1986222]

Dzień Dobry

Ale pogoda za oknem
Cały dzień w domu przesiedzimy.

Właśnie zjadłam śniadanko,Zuzia się bawi.
Dzisiaj pierwszy raz gotuję zupkę dla Zuzi, mam nadzieję że będzie jej smakować

Angel biedna jesteś z tymi nocami ostatnio,coś się Jagódce poprzestawiało,mam nadzieję ze szybko się unormuje.
A teściowa mogłaby sobie darować za ten płyn.

[angel166]

Napisane przez Anusia479

Jakoś wyszło,ale farbe ze skóry przez miesiąc będę ścierać .

Dzień dobry
U Nas pochmurno i ponuro na dworku.
Dzisiaj znalazlam Gracjanka przed tv na kanapie śpiącego o 3.30
ja nie wiem co on ma z tym wędrowaniem po nocach

popołudniu jade do koleżanki więc mam wolne

Angel jesli możesz to popatrzysz następnym razem za ciuszkami na 74 i 92-98?

Ok kochana nie ma problemu dzisiaj nie pójdę, bo mąż idzie auto robić także dopiero w przyszły piątek bede szła to pamiętam o Tobie

[lilka00]

Napisane przez kraven

Witam się dziewczynki po upojnej nocy Jasiu się spisał i dał nam pobroić
Za to rano już od 5 wojuje

Witam nową Mamusie i Marcelka. Ale przystojniacha
A i sklepe jest w Fordonie na Twardzickiego. http://malinowychrusniak.com.pl/

Sojka, Lukrecja ale macie dupne przeżycia

Właśnie do tego sklepu wysyłałam wczoraj tżta i zapomniał oczywiście, a teraz mu się nie chce jechać i mi też, chyba sobie zamówię do domu, bo miałabym dostawę za 5 zł

[angel166]

Napisane przez marta1986222

Dzień Dobry

Ale pogoda za oknem
Cały dzień w domu przesiedzimy.

Właśnie zjadłam śniadanko,Zuzia się bawi.
Dzisiaj pierwszy raz gotuję zupkę dla Zuzi, mam nadzieję że będzie jej smakować

Angel biedna jesteś z tymi nocami ostatnio,coś się Jagódce poprzestawiało,mam nadzieję ze szybko się unormuje.
A teściowa mogłaby sobie darować za ten płyn.

No szkoda gadać jutro jednak do nich jedziemy, bo wczoraj mężowi tlumik odpadł i dzis idzie go reanimowac własnymi silami Co do malej to nie wiem co jej odbilo, że sie tak mi budzi i spc nie chce. W dzień wczoraj w ogole nie spała to myślałam, że noc będzie spokojna. Ale mi sie spac chce!
Doceniam teraz wstawanie nawet o tej 4ale bez pobudek

[lilka00]

Napisane przez lukrecja_25

haaaj my nie spimy od 6:00 w ogóle dzidek mial noc kiepska ciagle na cycooorze i w efekcie jezdem zdechnieta :ziewa:

U nas też średnia noc, Kinga do cycusia chciała od 4 co godzinę, nie wiem o co jej chodzii. No ale przynajmniej od 22 do 4 spała, więc nie jest źle.

[angel166]

Martus napewno zupka będzie Zuzi smakowala. U nas dzis premiera ziemniaka ze szpinakiem mojej roboty
Dzis bez mieska to moze kupa pójdzie bez problemu

[ula2689]

Napisane przez Asiuulka89

Dziekuje dziekuje to moze tutaj pokaze tez a co choc moj syn to len to z siedzeniem radzi sobie całkiem niezłe Załącznik 5150387

Pięknie!
Hubert też śpi na brzuchu,ja go obrócę a on hop z powrotem.
Kamil miał bezdechy w szpitalu to nie pozwolili żeby spał na brzuchu.

[marta1986222]

Jak robię zupkę na 2 dni to ile oleju dodać?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez angel166

Martus napewno zupka będzie Zuzi smakowala. U nas dzis premiera ziemniaka ze szpinakiem mojej roboty
Dzis bez mieska to moze kupa pójdzie bez problemu

A jak robisz ze szpinakiem?