Kopniaki czuje już każda z nas, niedługo rodzić przyjdzie czas. Mamy V-VI 2013 cz.11

[Innocence_89]

Napisane przez pawie_oczko

A ja się witam sobotnio

Miał być kocyk na wczoraj ale krawcowa odłożyła sobie w złe miejsce moje materiały i zapomniała zrobić Tak więc najprawdopodobniej we wtorek go teraz odbiorę

Ale pocieszyłam się w sklepie z herbatami sypanymi na wagę teściowa robi jutro imieniny więc kupiliśmy jej taki czajniczek-podgrzewacz, do którego można wkładać świeczkę, kubek do ziółek i zapas owocowych herbatek... Sprzedawca odsypał mi za darmo herbatkę uspokajającą z melisą, pomarańczą i czymś tam jeszcze jest przepyszna Ostatnio też jak byliśmy po wizycie uczcić dobre wyniki to dostałam za darmo sałatkę i szarlotkę żeby nam się nie nudziło przy czekaniu na zamówienie , więc nie wiem jak u Was ale ostatnio spotykam się z uprzejmością ze względu na brzuch

wow no to rzeczywiście aż miło sie robi My też byliśmy wczoraj z Tż w sklepie i idziemy do kasy z perwszeństwem ale przed nami podeszła jakaś młoda dziewczyna. i jak mnie zobaczyła od razu sie odsunęła i przepuściła przed siebie. Byłam w mega pozytywnym szoku. Myslałam ze już takich ludzi nie ma na tym świecie

[Ashyshqa]

Napisane przez axella

aaa-przetestowałm lakttor-straszna machina.. no i pocieklo

Szalona jesteś

Napisane przez banka26

nie , tez tak nie raz konczylam
P

Super, dzięki właśnie sprzedałam Wii Jeszcze tylko musimy się pozbyć akwarium i operacja "więcej miejsca dla maluszka, mniej rzeczy do pakowania" zostanie zakończona z sukcesem

Napisane przez vil84

mnie się dziś śnił poród. drugi raz, ale kilka razy w ciągu nocy. budziłam się z myślą - jeszcze jeden dzień, jeszcze jeden ! chyba magia 17/18 marca tak podziałała
mężuś ma dziś urodzinki i pewnie nam się rodzinka zjedzie ... trzebaby się zwlec z łóżka

Sto lat dla Meża

Napisane przez joooasia

oj, to na mnie już teraz byłby mały... w brzuchu mam 112 cm...

U mnie seteczka Najwyżej nie będę ostatnich guzików zapinać w tych ostatnich tygodniach

[anoxee]

Ash, jakie macie akwarium?

Może mała modyfikacja propozycji tytułu:

Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.

[becik_4]

tak na prawdę uprzejmość w przpuszczaniu kobiet w ciazy to u nas rzadkość ja ostatnio w przychodni musiałam sie odezwać bo po prostu szok stoje w kolejce do pobrania krwi bo czekałam na tż i podeszła kobieta młoda i mowi zebym nie staal w kolejce tylko podeszła na co ja mowie ze czekam jeszcze na męża bo musiał mi kaskę dać jak wszedł to od razu powiedziął ze moja zona jest w cązy i czy moze bez kolejki i nikt sie nie odezwał ani słowem ze tak prosze albo co kolwiek ale i tak mnie przepchał na co jakiś dziadek że to jest nadużywanie o kurrrrr... jak to usłyszałm to od razu sie zdenerwowałam i mówie mu ze to zadne nadużywanie tylko wszędzie wisza informacje ze kobiety w ciązy BEZ KOLEJKI!!!! ale powiem wam ze ma taki tupet sie w ogóle odezwać i powiem wam ze uż chyba wole stać w tych kolejkach dla swietego spokoju bo tak sie zdenerwowałam ze dopiero mi sie słabo zrobiło

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

nie będę ,to tylko teścik żebym sobie wstydu nie narobiła podłączając cycka w złą dziurę

haha, ja testowałam swój na M.

Napisane przez vil84

mężuś ma dziś urodzinki i pewnie nam się rodzinka zjedzie ... trzebaby się zwlec z łóżka

sto lat dla męża

Napisane przez anoxee

Może mała modyfikacja propozycji tytułu:

Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.

[Elusiek]

Napisane przez anoxee

Ash, jakie macie akwarium?

Może mała modyfikacja propozycji tytułu:

Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.

he he ten tytuł najbardziej mi się podoba

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

haha, ja testowałam swój na M.
sto lat dla męża

mój by co innego podłączył

jutro koncze wyprawke allegrowo, 19go tż ma wlne to coś porobimy, 20g gin i jade do makro bo mam bony ważne do 25go wiec musze wykorzystać

i pewnie spakuje do konca torbe a od jutra 34tc
i ciagle nie wiem CO wziac do samego porodu

[justyna_g4]

U mnie dziś też słoneczko. Tż w pracy na rano. ja się ogariam powoli i pokój tez bo znajomi dzisiaj przyjadą do nas.

Napisane przez axella

jestem
zaraz nowy wątek

teks wczorajszego dnia:
DZIECI TO KUPA RADOŚCI, Z PRZEWAGĄ "KUPY"

zjadłam właśnie ananasa i brzoskwinie z puchy i biorę się za kanapki i nadrabianie...
wizyta teściówki ok
a moja familia jak zawsze najlepsza

skonczylo mi sie miejsce w szafie na rzeczy Zu (komandor na cala sciane),to co widac na foto juz sie nie zmiescilo :P to lozeczko,fotelik,bujaczek fishera mata i "troche" ubranek..
dzis bedzie czas na selekcje, zrobie miliard fotek

Jak mi się marzy taki bujaczek...

Napisane przez Mysia mysz

U mnie cytryny nasila bardzo:/ za to zaczęłam pić siemię lniane i pomaga

Mówiłam
Ja ostanio testuje migdały i też mi pomagają, a to dużo przyjemniejszy sposób jak dla mnie. Tylko, że kupiłam 200g i zostało już tylo parę bo Tż mi wyjada bo lubi.

Napisane przez Elusiek

już kilka razy miałam podobne sytuacje, zawsze każdy mówił że nie wyglądam na 8 miesiąc pewnie niektórzy wyobrażają sobie kobietę w 8 miechu jako wielką ciężarówkę która nie da rady ruszyć się z łóżka

Mi też dużo osób mówiło, że nie wyglądam na miesiąc w którym jestem. Ale mam wrażenie, że od ostaniego tygodnia mój brzuch urusł o połowe...Na prawdę jest duża róznica....

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny obcykane w allegro. Są jakies konsekwencje zakończenia wcześniej aukcji, jeśli z kimś umówię się na trochę inne warunki sprzedaży niż na aukcji? Tzn. kończę aukcję i sprzedaję tak jakby poza allegro. Czy powinnam pozmieniać w ustawieniach aukcji tak jak się z tą osobą umawiam i liczyć na to, że to ona kliknie "kup teraz"? Chodzi mi o formalną stronę, w sensie czy allegro robi problemy? I czy przy kończeniu aukcji przed czasem dalej płaci się allegro prowizję?

To zależy czy miałaś licytacje czy tylko kup teraz. Jak miałaś tylko kup teraz to możesz zakończyć bez problemu albo jak miałaś licytacje bez ceny mimalnej to też. Ale jak miałaś cene minimalną i została osiągnięta, a ty zakończysz aukcje to allegro chyba chce prowizje i tak. Ale nie jestem na 100% pewna.

[Veronic]

hej
muszę Was troszkę nadrobić.

aa i zrobić fotkę mojego brzuszka i tutaj wkleić dzisiaj się mierzyłam i mam 95cm w obwodzie

od samego rana boli mnie brzuch jak na okres mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

[justyna_g4]

a i dziś się dowiedziałam od dziewczyn, które chodzą na sr do szpitala nad któym sie zastanwiam, że położna powiedziała, że znieczulenia na życzenie nie dają tylko jak jest wskazanie, ale i tak się starają nie dawać...jedynie gaz.
Chyba jednak zrezygnuję z tego szpitala.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

i pewnie spakuje do konca torbe a od jutra 34tc
i ciagle nie wiem CO wziac do samego porodu

Wodę mineralną z dziubkiem, pomadkę ochronną, skarpety, ręcznik, coś słodkiego, telefon , oliwkę do masażu, aparat foto, dla TŻ wygodne i czyste laczki

[axella]

Napisane przez XxXJuSstiii

Wodę mineralną z dziubkiem, pomadkę ochronną, skarpety, ręcznik, coś słodkiego, telefon , oliwkę do masażu, aparat foto, dla TŻ wygodne i czyste laczki

nie sprecyzowałam..chodziło mi o ubranko
czy kupić na lumpkach coś czy jakąś dłuższa bluzke pociąc/obszyc by był "dekolt"


pora wstać, sprzątać i iść segregować rzeczy Z
jeśli liczę i układam je codziennie,albo tylko otwieram szafę i patrzę to jestem normalna

tak blisko do przytulenia małej

[justyna_g4]

Napisane przez Veronic

hej
muszę Was troszkę nadrobić.

aa i zrobić fotkę mojego brzuszka i tutaj wkleić dzisiaj się mierzyłam i mam 95cm w obwodzie

od samego rana boli mnie brzuch jak na okres mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

Też dzisiaj jak się obudziłam mnie bolał i mała się wierciła strasznie,ale zasnęłam znów i jak się obudziłam to już nie bolało.

[Innocence_89]

Napisane przez Kamciatka

Wyobraziłam sobie minę mojego
Moja położna mówiła, ze jak dzidziuś jest całkiem nie tak ułożony (np. pośladkowo) to często pomaga akupunktura - jest jakiś punkt na nodze, który się nakłuwa i podobno większa większość dzieci się obracaMówi, że nie wie jak to działa, ale działa...
Mają też akupunkturę w 37 tyg na przyspieszenie porodu - tzn. żeby nie przechodzić i Dzidzius żeby przyszedł na świat blisko terminu. Mówiła, ze jak się to połączy z liścmi malin i seksem to sukces murowany

Nam ostatnio na SR proponowała ćwiczenia jeśli dzidziuś jest ułożony pośladkowo.Podobno pomagają się przekręcić

[anoxee]

Składamy pranie z tż, obok stoi wózek i mówię do niego: Będziesz jeździł z synusiem na spacerki? A on: Oczywiście! No to go pytam co zrobi jak mały zacznie płakać. Po chwili namysłu z bananem na mordce stwierdził: Jak co? Zostawię w krzakach i ucieknę.

Idziemy robić obiadek, pewnie zajrzę wieczorkiem.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

nie sprecyzowałam..chodziło mi o ubranko
czy kupić na lumpkach coś czy jakąś dłuższa bluzke pociąc/obszyc by był "dekolt"

aaaa no to ja mam koszulę na ramiączkach do porodu

Napisane przez anoxee

Składamy pranie z tż, obok stoi wózek i mówię do niego: Będziesz jeździł z synusiem na spacerki? A on: Oczywiście! No to go pytam co zrobi jak mały zacznie płakać. Po chwili namysłu z bananem na mordce stwierdził: Jak co? Zostawię w krzakach i ucieknę.

goopol

[vil84]

Napisane przez anoxee

Składamy pranie z tż, obok stoi wózek i mówię do niego: Będziesz jeździł z synusiem na spacerki? A on: Oczywiście! No to go pytam co zrobi jak mały zacznie płakać. Po chwili namysłu z bananem na mordce stwierdził: Jak co? Zostawię w krzakach i ucieknę.

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

Super, dzięki właśnie sprzedałam Wii Jeszcze tylko musimy się pozbyć akwarium i operacja "więcej miejsca dla maluszka, mniej rzeczy do pakowania" zostanie zakończona z sukcesem

U mnie seteczka Najwyżej nie będę ostatnich guzików zapinać w tych ostatnich tygodniach

ale fajnie, człowiek faktycznie jakoś "lżej" się czuje, jak się pozbywa gratów... achhh ja się nie mogę doczekać, jak zacznę pakować kartony do przeprowadzki...

u mnie dalej setki nie ma... a brzuch duży. jakoś mi się zdawało, że wygląda na ponad setkę... a guzika ostatniego już od dawna nie zapinam w moim płaszczyku mam 3 - nad biustem, pod biustem i na brzuchu.

Napisane przez anoxee

Składamy pranie z tż, obok stoi wózek i mówię do niego: Będziesz jeździł z synusiem na spacerki? A on: Oczywiście! No to go pytam co zrobi jak mały zacznie płakać. Po chwili namysłu z bananem na mordce stwierdził: Jak co? Zostawię w krzakach i ucieknę.

w sumie dobry sposób...

[Tity]

Napisane przez lonely_lady

Dzień dobry mam tylko dwie strony do nadrobienia, ale na razie nie mam czasu bo teściowa już na śniadanko woła

Zważyłam się dzisiaj...
mam już 13,5kg na plusie
ale waga teraz wolniej rośnie

Ja mam tyle samo na +. Myślałam, że gorzej będzie, ale waga póki co stanęła.

Napisane przez sharpnowaja

ale ja już chce

Ty się tak nie wyrywaj :P Jeszcze trzeba pocierpieć trochę dla dobra sprawy

Napisane przez Lublana

My juz zaczęłyśmy 33 tc

[Ashyshqa]

Napisane przez anoxee

Ash, jakie macie akwarium?

Może mała modyfikacja propozycji tytułu:

Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.

Akwarium mamy fajne Słodka woda ze skalarami, ale fajne jest Za to nadaje się jedynie do odbioru osobistego bo to 112l (wiem, że są większe, ale dla mnie to i tak kolos). Mam nadzieję, że znajdzie się chętny w Warszawie

Napisane przez justyna_g4

To zależy czy miałaś licytacje czy tylko kup teraz. Jak miałaś tylko kup teraz to możesz zakończyć bez problemu albo jak miałaś licytacje bez ceny mimalnej to też. Ale jak miałaś cene minimalną i została osiągnięta, a ty zakończysz aukcje to allegro chyba chce prowizje i tak. Ale nie jestem na 100% pewna.

Dzięki za info. Miałam licytację z ceną minimalną, ale nikt nie złożył jeszcze ani jednej oferty, więc nie musiałam nic odwoływać I zakończyłam bez problemu. Teraz tylko nie wiem co z prowizją dla allegro Nigdzie nie widzę, żebym ją miała naliczoną. Jeśli w takiej sytuacji nie naliczają to super

[lonely_lady]

Napisane przez ankaaa206

a ja tam się nie zdzwię jak to w ogóle w życie nie wejdzie, powiedzą że dziura w budżecie lub co innego, jakoś im nie wierze w tym rządzie

i tak może się stać

Napisane przez banka26

oglafdalam - fakt dobry jest, lubie ta aktorke , a teraz ogladam ten o wodach na tvn i jutro ocenie :P heheheh
za n35 tc kurcze 3 tyg. i ciaza donoszona ....


po swietach bedziemy oczekiwac pierwszych dzieciaczkow

zaraz Wam krolestwo Michasia puszcze i słodka suuke hehh

jaki duuuży

Napisane przez Ashyshqa

Lonely i Kalka za współpracę! Bardzo podoba mi sie ten tytuł

Napisane przez sharpnowaja

to ja stawiam na axelle ewentualnie mamy bliźniaków

ja bym jednak obstawiała Vil, choć faktycznie z tą wyrywnością Axelli to wszystko możliwe

Napisane przez Ashyshqa

Dzień dobry! Jaka piękna niedziela! Może rzeczywiście wiosna już czeka za rogiem?
Najgorsze, że cały dzień będę sama Mąż dziś pracuje 11-23 i jakoś nikt się nie zapowiedział, żeby mnie nawiedzić przy niedzieli.... Z resztą do czwartku TŻa prawie nie będzie w domu bo pracuje na jakieś szalone zmiany... Pojechałabym sobie do Lublina.... Kusi mnie, kusi...

ojjj.. mnie też kusi, żeby wsiąść w pociąg i jechać w moje rodzinne strony
ale jeszcze troszkę wytrzymam, niedługo razem z Mężulkiem pojedziemy na cały tydzień

Napisane przez candace1

Wczoraj weszłam do Zary-jakie tam mają piękne kurteczki wiosenne dla chłopców takich malusich

bardzo lubię Zarę

Napisane przez XxXJuSstiii

Od dwóch nocy bardzo źle mi się śpi, co chwilę się budzę i muszę odwrócić na drugi bok bo mnie boli od biodra po kolano nie wiem czy mi się biodra rozchodzą czy co

to i tak późno Cię złapało, ja z takimi dolegliwościami walczę jakieś dobre 2 miesiące
mimo wszystko i tak najbardziej dokucza mi kręgosłup, biodra może nawet już troszkę mniej. Może już mi się rozeszły

Napisane przez cloche

ja też właśnie ogólnie dobrze się czuję. tylko - może i przez to ciśnienie właśnie - mam bardzo wysoki puls. i czasem ten puls mi migusiem spada i mdleję. ale sport wyczynowo uprawiałam i jakoś żyłam... cholera wie skąd "taka już nasza uroda"
a kawę też rzadko piję nie chciałam się uzależniać od jakiegokolwiek napoju, rytuału itp. i piłam tylko "od święta". i na dobre mi to wyszło, bo teraz mnie taka kawa ratuje w sytuacjach awaryjnych - jak wczoraj

no, nadrabiam was dalej!

no właśnie puls zawsze miałam w miarę niski, a teraz w ciąży też mam bardzo wysoki. Tak standardowo to aż 80.
No i podobnie jak Ty trenowałam wyczynowo.
Podobno niskociśnieniowcy są bardzo dobrymi sportowcami
Z kawą też mam identycznie, dzięki temu że piję ją rzadko to mi "życie ratuje"

Napisane przez Lublana

My juz zaczęłyśmy 33 tc

Napisane przez Lublana

Mam nadzieje, ze nas jednak wywolywanie ominie... ja bym chciala juz nawet w skonczonym 36 tc urodzic, gdybym mogla wybierac w sumie nawet nie biore pod uwage porodu po 38 tc takze od polowy kwietnia chetnie urodze

ja też
tylko chcieć to my sobie możemy
Mój Tż cały czas się nastawia, że w majówkę urodzę


Widziałam, że pisałyście o opiniach innych osób na temat wyglądu ciężarówek..
Ludziom nie dogodzisz, ja ciągle spotykam się z różnymi skrajnymi opiniami.. Dużo osób mi mówi, że strasznie przytyłam... że widać po twarzy, po nogach..
Dużo osób się dziwi, że już tak daleko w ciąży jestem bo nic nie widać..

[vil84]

Napisane przez lonely_lady

ja bym jednak obstawiała Vil, choć faktycznie z tą wyrywnością Axelli to wszystko możliwe

ja nie chcę pierwsza ... nie znam się w ogóle na dzieciach i mam nadzieję że najpierw poczytam jak niektóre z Was sobie radzą przez pierwsze dni
dobrze że mamy tu już doświadczone mamusie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez lonely_lady

to i tak późno Cię złapało, ja z takimi dolegliwościami walczę jakieś dobre 2 miesiące
mimo wszystko i tak najbardziej dokucza mi kręgosłup, biodra może nawet już troszkę mniej. Może już mi się rozeszły


Widziałam, że pisałyście o opiniach innych osób na temat wyglądu ciężarówek..
Ludziom nie dogodzisz, ja ciągle spotykam się z różnymi skrajnymi opiniami.. Dużo osób mi mówi, że strasznie przytyłam... że widać po twarzy, po nogach..
Dużo osób się dziwi, że już tak daleko w ciąży jestem bo nic nie widać..

Od dziś będę spała z kołdrą pomiędzy nogami, może pomoże mnie kręgosłup nie boli... chyba, że za dużo pochodzę

Ja też od jednych słyszę, że się zmieniłam po twarzy, od innych, że nie że mam duży brzuch, że mały
Mnie samej się wydaje, że się nie zmieniłam, może ciut zaokrągliłam, brzucha nie mam wielkiego, taki raczej średni

[axella]

oglądam sterty ciuszków, i oto moi faworyci z pierwszego pudła

[axella]

Napisane przez vil84

ja nie chcę pierwsza ... nie znam się w ogóle na dzieciach i mam nadzieję że najpierw poczytam jak niektóre z Was sobie radzą przez pierwsze dni
dobrze że mamy tu już doświadczone mamusie

tez liczę na to,że najpierw poszytam opisy porodów z naszego wątku a dopiero potem sama pojdę rodzić

[ada32]

Napisane przez xal

O, o tym 10% na payback nie wiedzialam, muszę poszukać na stronie reala, chyba, ze masz to info z innego źródła?

Też mam coś takiego z brzuchem, tak na dole uciska.

Takie twardnienie tylko na dole też? Nie wiem czy mi twardnieje, czy młoda tak śmiesznie się tam upycha, ale jak poruszam paluchem to jakoś przechodzi. I nie wiem, czy jakoś "rozchadzam" jeśli to skurcz, czy młodą ruszam i zmienia pozycję

Pamiętaj o konsultacjach anestezjologicznych jak chcesz mieć znieczulenie.

każde twardnienie macicy to reakcja tego mięśnia..skurcz..ale nie wiem dokładnie jak to czujesz..bo może faktycznie małe się wypina tam i masz wrazenie twardnięcia

Napisane przez banka26

oglafdalam - fakt dobry jest, lubie ta aktorke , a teraz ogladam ten o wodach na tvn i jutro ocenie :P heheheh
za n35 tc kurcze 3 tyg. i ciaza donoszona ....


po swietach bedziemy oczekiwac pierwszych dzieciaczkow

zaraz Wam krolestwo Michasia puszcze i słodka suuke hehhe

przecudne mieszkanko
piesek tez uroczy

Napisane przez cloche

w razie jakbyś jeszcze odpowiedzi nie znalazła - to taka roślinka, która jest baaardzo słodka, a nie ma kalorii praktycznie. czyli naturalny, roślinny słodzik. długie lata nie był dopuszczony u nas, bo musieli przebadać i srutu-tutu (a te pierwotne ludy już dawno to żarły i żyły, za to u nas od cukru pełno chorych, a od słodzików jakieś podejrzenia rakowe nie ma to jak silne lobby!). ale teraz można normalnie w sklepach kupić. ja sama nie próbowałam...

urocze tylko że ciebie do wieloryba przyrównać nie można - mignęły mi w tym tygodniu fotki twojego brzuszka

ja też właśnie ogólnie dobrze się czuję. tylko - może i przez to ciśnienie właśnie - mam bardzo wysoki puls. i czasem ten puls mi migusiem spada i mdleję. ale sport wyczynowo uprawiałam i jakoś żyłam... cholera wie skąd "taka już nasza uroda"
a kawę też rzadko piję nie chciałam się uzależniać od jakiegokolwiek napoju, rytuału itp. i piłam tylko "od święta". i na dobre mi to wyszło, bo teraz mnie taka kawa ratuje w sytuacjach awaryjnych - jak wczoraj

no, nadrabiam was dalej!

hmmm bardziej chyba chodzi mu o moją niezdarność pod tym względem teraz
takie wielorybie ruchy mam..

Napisane przez axella

doobry tytuł

mi co noc śni się poród

aaa-przetestowałm lakttor-straszna machina.. no i pocieklo

axella a co zrobisz jak Ci się rozkręci produkcja mleka zanim urodzisz..
albo własnie przez stymulacje urodzisz?
nie kombinuj z tym laktatorem ..zresztą może wcale nie będzie Ci potrzebny..Ja karmiłam chłopców piersią (jednego i drugiego około dwóch lat) i jakoś kupiłam dopiero taki ręczny jak Wiko miał ponad 4 miesiące i to tylko po to żeby użyć go sporadycznie
jak chciałam posiedzieć z goścmi przy grillu (małe piwko)...

Napisane przez axella

mój by co innego podłączył

jutro koncze wyprawke allegrowo, 19go tż ma wlne to coś porobimy, 20g gin i jade do makro bo mam bony ważne do 25go wiec musze wykorzystać

i pewnie spakuje do konca torbe a od jutra 34tc
i ciagle nie wiem CO wziac do samego porodu

Napisane przez Veronic

hej
muszę Was troszkę nadrobić.

aa i zrobić fotkę mojego brzuszka i tutaj wkleić dzisiaj się mierzyłam i mam 95cm w obwodzie

od samego rana boli mnie brzuch jak na okres mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego

tak w ogóle to witam się z Wami

[komiksowa]

Cześć dziewczyny, witam się z Wami bardzo bardzo słonecznie od razu jakoś lepiej się czuję, jak słońce tak daje po gałach

Napisane przez ankaaa206

ale chyba ta ustawa jeszcze nie jest "zaklepana"? pewnie i tak wyjdzie na to że od stycznia 2014 będą liczyć żeby nikt poszkodowany nie był

Ostatnio spotkałam się z koleżanką, która jest radcą prawnym i niestety nie możemy się jeszcze cieszyć, jeśli chodzi o tę ustawę. Nie jest jeszcze klepnięta i nie wiadomo, czy my się załapiemy Mi bardzo na tym zależy, bo potem będę musiała szukać nowej pracy i te dodatkowe pół roku chciałabym właśnie na to przeznaczyć. Ale 3mam kciuki bardzo mocno, niech się kurna sprężą ci nasi kochani posłowie

Napisane przez justyna_g4

Nie, ale chciałam wiedzieć jak to ogólnie się odbywa.
U mnie w szpitalu nawet nie ma na stronie listy co zabrac ze sobą. Nie wiem nawet czy dają znieczulenie. Moja gin raczej mi nie powie bo pracuje w innym i tego szpitala "nie lubi".

U mnie na stronie szpitala też nic nie ma. We wtorek zaczynam szkołę rodzenia i mam nadzieję, że tam zostanę oświecona

Napisane przez Ashyshqa

Dzięki, no chyba całkiem nieźle mi się trafiło, tym bardziej, że w Wawie standardem w lumpeksach jest cena 80-90 pln/kg

U mnie w lumpach wczoraj cena 10/15 zł za kilogram Kupiłam małemu 3 bluzy z kapturem, koszulę, cieplutkie śpioszki z misiem, kocyk i dla siebie spodnie dresowe z pasem. Za wszystko zapłaciłam 14 zł, niech żyją lumpeksy

Napisane przez cloche

w razie jakbyś jeszcze odpowiedzi nie znalazła - to taka roślinka, która jest baaardzo słodka, a nie ma kalorii praktycznie. czyli naturalny, roślinny słodzik. długie lata nie był dopuszczony u nas, bo musieli przebadać i srutu-tutu (a te pierwotne ludy już dawno to żarły i żyły, za to u nas od cukru pełno chorych, a od słodzików jakieś podejrzenia rakowe nie ma to jak silne lobby!). ale teraz można normalnie w sklepach kupić. ja sama nie próbowałam...

Podobno przy nadmiernym spożywaniu stevii można dostać rozwolnienia, tak samo po ksylitolu (o ile nie przekręciłam nazwy), a malutkim dzieciom w ogóle nie można podawać. Znając mój żołądek, pewnie bym nie zeszła z kibla po herbatce ze stevią

Napisane przez becik_4

tak na prawdę uprzejmość w przpuszczaniu kobiet w ciazy to u nas rzadkość ja ostatnio w przychodni musiałam sie odezwać bo po prostu szok stoje w kolejce do pobrania krwi bo czekałam na tż i podeszła kobieta młoda i mowi zebym nie staal w kolejce tylko podeszła na co ja mowie ze czekam jeszcze na męża bo musiał mi kaskę dać jak wszedł to od razu powiedziął ze moja zona jest w cązy i czy moze bez kolejki i nikt sie nie odezwał ani słowem ze tak prosze albo co kolwiek ale i tak mnie przepchał na co jakiś dziadek że to jest nadużywanie o kurrrrr... jak to usłyszałm to od razu sie zdenerwowałam i mówie mu ze to zadne nadużywanie tylko wszędzie wisza informacje ze kobiety w ciązy BEZ KOLEJKI!!!! ale powiem wam ze ma taki tupet sie w ogóle odezwać i powiem wam ze uż chyba wole stać w tych kolejkach dla swietego spokoju bo tak sie zdenerwowałam ze dopiero mi sie słabo zrobiło

To ja miałam też ładną akcję tydzień temu. Poszłam na glukozę. Była kolejka. Weszłam na pierwsze pobranie, potem ładnie odczekałam godzinę i idę (zgodnie z tym, co powiedziała pielęgniarka, że mam wejść i w ogóle nie patrzeć, czy ktoś czeka). A taka młoda dziewczyna do mnie z gębą, że tu jest kolejka. No to mówię, że jestem na glukozie, spojrzała na mój brzuch i oczy w dół. Gul mi skoczył, ale co zrobić.

Napisane przez anoxee

Składamy pranie z tż, obok stoi wózek i mówię do niego: Będziesz jeździł z synusiem na spacerki? A on: Oczywiście! No to go pytam co zrobi jak mały zacznie płakać. Po chwili namysłu z bananem na mordce stwierdził: Jak co? Zostawię w krzakach i ucieknę.

Mój mąż pewnie zrobi to samo, więc samego go nie puszczę. Poza tym będzie tak cudnie ciepło, jak urodzimy, że to będzie chyba przyjemność wyjść na dwór i będę sama wolała pobujać się z małym na dzielni

I mam jeszcze tyci anegdotkę. W piątek byłam na wizycie. Klika dziewczyn w poczekalni i idzie dziewczyna z dużym brzuszkiem a z nią pani ginekolog. No i mówi, że ona musi wejść 1wsza, bo chyba rodzi (i śmiech). Jak wyszła, to się okazało, że ma 8 cm rozwarcia i prawie nie czuła skurczy. Pojechała od razu do szpitala (który jest na szczęście 200 m dalej).
Pani ginekolog bardzo miła (zmieniłam właśnie poprzednią) i kurcze żałuję, że nie wiedziałam o niej wcześniej. Niepotrzebnie kulałam się do Poznania co 3 tygodnie.

Ja zaraz idę spotkać się z rodzinką męża. Ciekawe ile razy usłyszę, że jestem gruba i jaka to gruba jeszcze będę

Axella - śliczności, Banka - super brzuchol

Miłego popołudnia

[axella]

Napisane przez ada32

każde twardnienie macicy to reakcja tego mięśnia..skurcz..ale nie wiem dokładnie jak to czujesz..bo może faktycznie małe się wypina tam i masz wrazenie twardnięcia



przecudne mieszkanko
piesek tez uroczy



hmmm bardziej chyba chodzi mu o moją niezdarność pod tym względem teraz
takie wielorybie ruchy mam..





axella a co zrobisz jak Ci się rozkręci produkcja mleka zanim urodzisz..
albo własnie przez stymulacje urodzisz?
nie kombinuj z tym laktatorem ..zresztą może wcale nie będzie Ci potrzebny..Ja karmiłam chłopców piersią (jednego i drugiego około dwóch lat) i jakoś kupiłam dopiero taki ręczny jak Wiko miał ponad 4 miesiące i to tylko po to żeby użyć go sporadycznie
jak chciałam posiedzieć z goścmi przy grillu (małe piwko)...










tak w ogóle to witam się z Wami

tylk spróbowałam..tak szybciusio i nie do końca

nie wiem za co się zabrać

[ada32]

Napisane przez Tity

Ja mam tyle samo na +. Myślałam, że gorzej będzie, ale waga póki co stanęła.

Ty się tak nie wyrywaj :P Jeszcze trzeba pocierpieć trochę dla dobra sprawy

Ja mam 9 dopiero na +
ale dla mnie jak na ten tydzień to już sporo..bo Ja mam tendencje do tycia właśnie w ostatnich chwilach ciąży
z Krystianem przytyłam tylko 8 kg..(przed porodem ważyłam 58 kg)
z Wiktorem okolo 16 czyli podwoiłam ale to i różnica wieku wielka...
teraz liczę koło 20kg + ciekawe czy się sprawdzi moje podejrzenie....

[JennyAniolek]

Sonda założona, zapraszam do głosowania