40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-19, 06:37   #4531
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hejka

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
-
Ale mam chcice na orzechy :O
Mnie tak też ostatnie ciągle do orzechów ciągnie. Mam świeżo połupane włoskie i tak chodzę podbieram

Planowane menu na dziś:

I owsianka (melon, płatki owsiane, śliwki suszone, orzechy włoskie, żurawina suszona, jogurt naturalny)
II zapiekanki (chleb nordlander + ser mozzarella + pieczarki)
III melon + orzechy włoskie + żurawina suszona
IV ziemniaki + roladka z piersi z kurczaka z pieczarkami + surówka z kiszonej kapusty + mizeria
V brak weny
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 07:14   #4532
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Czarownica mam dla Ciebie keksika Specjalnie dziś nie zjem aby więcej dla Ciebie zostało A tak w ogóle, jak samopoczucie Mamusi ??

Miłego Dnia
Keksik zaraz się utopię we własnej ślinie
A ja tam tego, samopoczucie i Synek u Ciebie być powinny, no tam tam, nie tu

a tak wogóle to na niedziele Teściowa upiekła dla mnie szarlotkę: ciemny spód, bez cukru i spód i jabłuszka
Tż cukrem pudrem sobie sypał i marudził, że spód śrutowy
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 09:48   #4533
niewidoczna_
Przyczajenie
 
Avatar niewidoczna_
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 13
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hej dziewczyny, czy mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuje znów wsparcia, bo moja waga wskazała 96 kg co mnie cholernie martwi. Dwa lata temu dzięki pomocy wizażanek na diecie proteinowej schudłam z 85 kg do 60 ale wróciło mi z nadwiązką! Jako, że w ostatnim czasie dużo przeszłam rozstanie z facetem, utrata pracy to postanowiłam, że w końcu zrobię coś dla Ciebie i tym samym pokaże wszystkim, że mi się uda i bez efektu jojo. Chcę jeść mniej a zdrowiej. Liczę na zmianę nawyków żywieniowych. Dodatkowo póki co jedynym sportem będzie rowerek stacjonarny, potem dorzucę basen, a już w daleekiej przyszłości pomyślę nad siłownią i bieganiem. Plany świetne, prawda? A jak to będzie w rzeczywistości? Mam bardzo słabą wolę walki, nie umiem się odpowiednio zmotywować, potrzebuje ogromnego wsparcia, bo inaczej wciąż będę tyć i wciąż będę nieszczęśliwa....
__________________
Nie poddawaj się.
Pomyśl jak będziesz się czuła
kiedy w końcu Ci się uda



wzrost: 161 cm
start: 19.03.13 96,1 kg



cel: Być zdrową i szczupłą
niewidoczna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:18   #4534
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez Marina__ Pokaż wiadomość
Hejka
Mnie tak też ostatnie ciągle do orzechów ciągnie. Mam świeżo połupane włoskie i tak chodzę podbieram
Gdybym ja mogła je jeść.. a tu jeszcze troszeczkę trzeba cierpieć.. w przyszłą środę może dowiem się ile do końca udręki. I będę piękna i będę mogła jeść orzechy - cód miód i orzeszki

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Keksik zaraz się utopię we własnej ślinie
A ja tam tego, samopoczucie i Synek u Ciebie być powinny, no tam tam, nie tu

a tak wogóle to na niedziele Teściowa upiekła dla mnie szarlotkę: ciemny spód, bez cukru i spód i jabłuszka
Tż cukrem pudrem sobie sypał i marudził, że spód śrutowy
Ja robie dietetyczną na biszkopcikach z biedry, one są spoko <3 takie okrągłe, dość spore mają niecałe 50kcal> i na biszkopty utarte i podsmażone jabłka z cynamonem, a na to ubita piana z białek z cukrem i też można dodać cynamon <mniaaaam....>
Ale masz kochaną Teściową i to się liczy

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez niewidoczna_ Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, czy mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuje znów wsparcia, bo moja waga wskazała 96 kg co mnie cholernie martwi. Dwa lata temu dzięki pomocy wizażanek na diecie proteinowej schudłam z 85 kg do 60 ale wróciło mi z nadwiązką! Jako, że w ostatnim czasie dużo przeszłam rozstanie z facetem, utrata pracy to postanowiłam, że w końcu zrobię coś dla Ciebie i tym samym pokaże wszystkim, że mi się uda i bez efektu jojo. Chcę jeść mniej a zdrowiej. Liczę na zmianę nawyków żywieniowych. Dodatkowo póki co jedynym sportem będzie rowerek stacjonarny, potem dorzucę basen, a już w daleekiej przyszłości pomyślę nad siłownią i bieganiem. Plany świetne, prawda? A jak to będzie w rzeczywistości? Mam bardzo słabą wolę walki, nie umiem się odpowiednio zmotywować, potrzebuje ogromnego wsparcia, bo inaczej wciąż będę tyć i wciąż będę nieszczęśliwa....
Witaj
Nie będę się wypowiadać o głupocie odchudzania na dietach typu proteinowa, bo sama odchudzałam się równie= duużo bardziej niemądrze, ale jak sama doświadczyłaś nie jest warte nic takie chudnięcie.
Życze powodzenia w chudnięciu

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Noo Buziaczki moje, a teraz co u mnie.. zimno, śniegu po dupe i piję kawę, czyli w sumie nic się nie zmieniło. Muszę się zabrać za jakieś śniadanko.. A na obiad- cukinia faszerowana pieczarkami i groszkiem z mozzarellą.. jami ;D
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:20   #4535
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Niewidoczna witaj
oczywiście ze możesz si eprzyłaczyć . najtrudniej jest zaczac poźniej jakoś leci , raz lepiej raz gorzej
powodzenia w gubieniu kilosków

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

monicMonia słoneczko weż sie troszkę do mnei na niebo przeleć bo zimno jak diabli
a mi słońca potrzeba .
śniegu nawaliło tyle ze ledwo chodzić mozna
te Twoje foteczki żarełka, czy dobrze widze że zajadasz się krażkami? ja uwielbiam
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-03-19 o 10:21
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:23   #4536
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
Niewidoczna witaj
oczywiście ze możesz si eprzyłaczyć . najtrudniej jest zaczac poźniej jakoś leci , raz lepiej raz gorzej
powodzenia w gubieniu kilosków

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

monicMonia słoneczko weż si e troszkę do mnei na niebo przeleć bo zimno jak diabli a mi słońca potrzeba .
śniegu nawaliło tyle ze ledwo chodzić mozna
te Twoje foteczki żarełka, czy dobrze widze że zajadasz się krażkami? ja uwielbiam
Haha chciałabym Ci pomóc, ale motylem byłam ale przytyłam.. i już niebo mnie nie chce.. chamówa!
Ojj ja też je uwielbiam, ale kupuje te slim, są cieniutkie, mają 19kcal a mogę zjeść dzięki temu więcej oszukiwanie muzgu i ryjka, bo tam miałam masło orzechowe, nutelle i powidło śliwkowe w raz :P
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:24   #4537
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Dzień doberek
Mam mnóstwo dobrych informacji
1. Nayebało śniegu.
2. Bolą mnie zatoki.
3. Chce mi się żreć.
4. I beczeć.
5. Siedzę sama w domu.
6. A matma leży i kwiczy.
7. Nie wiem co na obiad.
8. Na II śniadanie robiłam owsiankę i mleko mi wykipiało.
9. W związku z powyższym muszę szorować piec, bo zalałam dwa palniki.
10. I tego śniegu jeszcze kurfa dopaduje.

Waga w porządku
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:31   #4538
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez niewidoczna_ Pokaż wiadomość
A jak to będzie w rzeczywistości? Mam bardzo słabą wolę walki, nie umiem się odpowiednio zmotywować, potrzebuje ogromnego wsparcia, bo inaczej wciąż będę tyć i wciąż będę nieszczęśliwa....
bedzie lepiej , musisz sobie w głowie poukładać. mi czesto tez wszystko sie zawala z dietowaniem , odpuszczam , lecee w górę, pożniej znów sie biore w garśc . najważniejsze to nie poddawac się mimo wszystko , mimo marnych efektów , zastojów, dołów i braku kontroli nad swoim zyciem .

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Dzień doberek
Mam mnóstwo dobrych informacji
1. Nayebało śniegu.
2. Bolą mnie zatoki.
3. Chce mi się żreć.
4. I beczeć.
5. Siedzę sama w domu.
6. A matma leży i kwiczy.
7. Nie wiem co na obiad.
8. Na II śniadanie robiłam owsiankę i mleko mi wykipiało.
9. W związku z powyższym muszę szorować piec, bo zalałam dwa palniki.
10. I tego śniegu jeszcze kurfa dopaduje.

Waga w porządku
łeeee ale superancki dzionek
dobrze że chociaż masz teń śliczny pozytywny uśmiech na buźi

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
Haha chciałabym Ci pomóc, ale motylem byłam ale przytyłam.. i już niebo mnie nie chce.. chamówa!
Ojj ja też je uwielbiam, ale kupuje te slim, są cieniutkie, mają 19kcal a mogę zjeść dzięki temu więcej oszukiwanie muzgu i ryjka, bo tam miałam masło orzechowe, nutelle i powidło śliwkowe w raz :P
no właśnie cos mi migło tam brazowego
ja ostatnio natrafiłam na jakies z błonnikiem i wielozbożowe , włłaśnie takie cieniutkie a tak to naturalne najczęsciej albo z dynią.
Oskarek sie tak nimi zajada że hej , razem z mamusią

To gdzie ja mam to podanie o słońce wysłać?
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:37   #4539
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Hmm ja myslę, że do burmistrza/ prezydenta miasta! powiedz, że go pozwiesz, że nie zapewnia podstawowych potrzeb swoich podopiecznych! ALbo niech Cię na wczasy wyśle, gdzieś w słoneczne miejsce!

A masz fotkę śniadanka, które właśnie zrobiłam

A co do wafli to te błonnikowe są niezłe. A że synuś lubi to się ciesz, zdrowszy będzie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SL370462.jpg (133,4 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SL370461.jpg (131,6 KB, 6 załadowań)
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:39   #4540
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Dzień doberek
Mam mnóstwo dobrych informacji
1. Nayebało śniegu.
2. Bolą mnie zatoki.
3. Chce mi się żreć.
4. I beczeć.
5. Siedzę sama w domu.
6. A matma leży i kwiczy.
7. Nie wiem co na obiad.
8. Na II śniadanie robiłam owsiankę i mleko mi wykipiało.
9. W związku z powyższym muszę szorować piec, bo zalałam dwa palniki.
10. I tego śniegu jeszcze kurfa dopaduje.

Waga w porządku
Poćwicz joge? ;>
A tak serio to mycia kuchenki współczuje, dobrze, że mam TŻ od zmywania i mycia kuchenki
A skończyłaś już ten antybiotyk? Może jeszcze raz idz do lekarza, co?
o śniegu sie nie wypowiem..
Na głód.. zjedz cos? ;>
A matematyka no cóz.. czasem relaks też potrzebny
Będzie dobrze!
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:50   #4541
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
Hmm ja myslę, że do burmistrza/ prezydenta miasta! powiedz, że go pozwiesz, że nie zapewnia podstawowych potrzeb swoich podopiecznych! ALbo niech Cię na wczasy wyśle, gdzieś w słoneczne miejsce!

A masz fotkę śniadanka, które właśnie zrobiłam

A co do wafli to te błonnikowe są niezłe. A że synuś lubi to się ciesz, zdrowszy będzie
mm smakowicie wygląda to gdzie Ty mieszkasz? w Rzeszowie ? oo matko ponad 500 km odemnie , zanim dojade to już zjesz
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-19, 10:51   #4542
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
Poćwicz joge? ;>
A tak serio to mycia kuchenki współczuje, dobrze, że mam TŻ od zmywania i mycia kuchenki
A skończyłaś już ten antybiotyk? Może jeszcze raz idz do lekarza, co?
o śniegu sie nie wypowiem..
Na głód.. zjedz cos? ;>
A matematyka no cóz.. czasem relaks też potrzebny
Będzie dobrze!
Wszystko w porządku, tak tylko optymistycznie marudzę Antybiotyk tydzień temu skończyłam brać, a potem znowu drapało mnie w gardle, ale nic nie było, bo poszłam do lekarza w piątek, kaszlałam strasznie (teraz lepiej jest) i kazał na nowo zacząć brać wziewy na astmę i jest po nich lepiej. W zimie mam spokój z kaszlem, ale jak tylko wiosna nadchodzi to zaczynam prychać
Zjadłabym sobie coś, ale dziś mam ładny obfity obiad, bo wymyśliłam sobie naleśniki i zupę ogórkową, także dobrowolnie zrezygnuję ze zjedzenia czegokolwiek dodatkowo Zeby bilans był w porządku.
A za matmę się wezmę, muszę dziś choćby ze 4 lekcje nadrobić, bo jestem masakrycznie do tyłu. A matura za niecałe 2 miechy To mi się kurcze zachciało.

mleko na kuchence juz zaschło, takze naprawde musze szorowac od razu nie czysciłam bo gorąca kuchenka była.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:51   #4543
niewidoczna_
Przyczajenie
 
Avatar niewidoczna_
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 13
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Dzięki za miłe przyjęcie ;-) Muszę się wybrać zaraz na zakupy, bo w mojej lodówce nie znajduję się nic co mogłabym jeść bez wyrzutów sumienia. Dziś 30 minut na rowerku stacjonarnym za mną, prędkość w granicach 25-30 km/h i 148 kcal spalonych, powalczę jeszcze trochę wieczorkiem. Największy mój problem to piersi i brzuch. Zdecydowanie mam otyłość brzuszną, a mój biust to mój największy koszmar. Zastanawiam się jakie ćwiczenia pomogą mi pozbyć się tłuszczyku z tych okolic? BTW mdli mnie od zwykłej wody niegazowanej, macie podobnie? Jakieś sposoby, by smak tej wody był choć odrobinę lepszy?
__________________
Nie poddawaj się.
Pomyśl jak będziesz się czuła
kiedy w końcu Ci się uda



wzrost: 161 cm
start: 19.03.13 96,1 kg



cel: Być zdrową i szczupłą
niewidoczna_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:56   #4544
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
mm smakowicie wygląda to gdzie Ty mieszkasz? w Rzeszowie ? oo matko ponad 500 km odemnie , zanim dojade to już zjesz
Mogę Ci zrobić drugie Nawet podrasować migdałami i gorzką czekoladą dla lepszego efektu smakowego i wizualnego
Aaa na święta będę blizej Ciebie A na codzień to taaa.. Rzesza.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Wszystko w porządku, tak tylko optymistycznie marudzę Antybiotyk tydzień temu skończyłam brać, a potem znowu drapało mnie w gardle, ale nic nie było, bo poszłam do lekarza w piątek, kaszlałam strasznie (teraz lepiej jest) i kazał na nowo zacząć brać wziewy na astmę i jest po nich lepiej. W zimie mam spokój z kaszlem, ale jak tylko wiosna nadchodzi to zaczynam prychać
Zjadłabym sobie coś, ale dziś mam ładny obfity obiad, bo wymyśliłam sobie naleśniki i zupę ogórkową, także dobrowolnie zrezygnuję ze zjedzenia czegokolwiek dodatkowo Zeby bilans był w porządku.
A za matmę się wezmę, muszę dziś choćby ze 4 lekcje nadrobić, bo jestem masakrycznie do tyłu. A matura za niecałe 2 miechy To mi się kurcze zachciało.

mleko na kuchence juz zaschło, takze naprawde musze szorowac od razu nie czysciłam bo gorąca kuchenka była.
To zalej gorącą wodą na 3 minutki i umyjesz bez szorowania
Ojj pomarudz sobie, to jest dobre! oczyszczające. Każdy lubi pomarudzić. My wysłuchamy, pocieszymy i damy kopa w tyłeczek jak trzeba. I za to nas kochasz, prawda?

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Cytat:
Napisane przez niewidoczna_ Pokaż wiadomość
Dzięki za miłe przyjęcie ;-) Muszę się wybrać zaraz na zakupy, bo w mojej lodówce nie znajduję się nic co mogłabym jeść bez wyrzutów sumienia. Dziś 30 minut na rowerku stacjonarnym za mną, prędkość w granicach 25-30 km/h i 148 kcal spalonych, powalczę jeszcze trochę wieczorkiem. Największy mój problem to piersi i brzuch. Zdecydowanie mam otyłość brzuszną, a mój biust to mój największy koszmar. Zastanawiam się jakie ćwiczenia pomogą mi pozbyć się tłuszczyku z tych okolic? BTW mdli mnie od zwykłej wody niegazowanej, macie podobnie? Jakieś sposoby, by smak tej wody był choć odrobinę lepszy?
A filtrujesz wodę? Jesli nie to polecam brite. A do wody dodaj ogórka z miętą, cytryne z pomarańczem czy grejpfruta. Po plasterku do dzbanka i na caly dzień zapas
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 10:58   #4545
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

[QUOTE=monicfeliz;39852537]
To zalej gorącą wodą na 3 minutki i umyjesz bez szorowania
Ojj pomarudz sobie, to jest dobre! oczyszczające. Każdy lubi pomarudzić. My wysłuchamy, pocieszymy i damy kopa w tyłeczek jak trzeba. I za to nas kochasz, prawda?
[QUOTE]

No kocham za te kopy w szczególności Gdyby nie forum to na diecie bym ze 3 dni wytrzymała, ani minuty więcej. A to już 4 miesiąc leci
I 17 kilogram powoli

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
To zalej gorącą wodą na 3 minutki i umyjesz bez szorowania
Ojj pomarudz sobie, to jest dobre! oczyszczające. Każdy lubi pomarudzić. My wysłuchamy, pocieszymy i damy kopa w tyłeczek jak trzeba. I za to nas kochasz, prawda?[COLOR="Silver"]

No kocham za te kopy w szczególności Gdyby nie forum to na diecie bym ze 3 dni wytrzymała, ani minuty więcej. A to już 4 miesiąc leci
I 17 kilogram powoli
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-19, 11:10   #4546
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość

No kocham za te kopy w szczególności Gdyby nie forum to na diecie bym ze 3 dni wytrzymała, ani minuty więcej. A to już 4 miesiąc leci
I 17 kilogram powoli
Pięknie, byle tak dalej do celu
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:14   #4547
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Monicfeliz - jestem na diecie cukrzycowej, więc zero cukru, biszkopty odpadają
cukrzycowa, bo cukier mi w ciązy trochę wariuje.
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:15   #4548
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Monicfeliz - jestem na diecie cukrzycowej, więc zero cukru, biszkopty odpadają
cukrzycowa, bo cukier mi w ciązy trochę wariuje.
Ojj to nie wiedziałam, współczuje.
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:20   #4549
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Skończyłam smażyć naleśniki, ale chyba zjem bez farszu, bo lubię takie Zupka się grzeje. Wiecie co, lubię jak nadchodzi pora posiłku Nie, żebym jakoś specjalnie głodna była, ale od pewnego czasu uwielbiam celebrować jedzenie...
Tym bardziej w samotności. A dziś sama w domu siedzę to trochę mam luzu. Rzadko kiedy zdarza się taka okazja. Szkoda, że sypie śnieg i jest taka pacianga wszędzie.
Ani to na spacer ani nic
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:20   #4550
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

niewidoczna no wlaśnie cyrtynki sobie dodaj do wody jak radza dziewczynki
Monia Monic ja na święta troche w Wielniu , troche w Poznaniu i może jeszcze w Sieradzkie brykne do brata ale zalezy od pogody , wiec jak zawsze w trasie
__________________
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:25   #4551
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
niewidoczna no wlaśnie cyrtynki sobie dodaj do wody jak radza dziewczynki
Monia Monic ja na święta troche w Wielniu , troche w Poznaniu i może jeszcze w Sieradzkie brykne do brata ale zalezy od pogody , wiec jak zawsze w trasie
To troche sobie pojeździsz ja jak juz przejade te 300km to zostaniemy tam z Chłopek na całe święta
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:27   #4552
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
Ojj to nie wiedziałam, współczuje.
spoko
dzięki temu od 2 tygodni waga stoi w miejscu po spadku kilogramowym
Moja sąsiadka mocno schudła na takiej diecie
Jeść mam co, tyle że słodycze, cukier, miód, dżemy, białe pieczywo, tłuste mięsko i takie tam. Fajna dieta, normalnym cukrzykom polecają słodzik, ksylitol i inne cuda a mnie tego też nie wolno, czyli szlaban ale z korzyścią i dla mnie i Lokatorka
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:30   #4553
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
To troche sobie pojeździsz ja jak juz przejade te 300km to zostaniemy tam z Chłopek na całe święta
ja to zawsze 1 dzien z moimi rodzicami bo na miejscu prawie a poźniej do teściów . do brata chche jechac bo bratowa w ciązy , pogłaskam brzusio , może sie zaraże hehe .
na poważnie to dawno nie byłam u niego , on tez w rozjazdach jak mój przemo więc czasem ciężko czas znaleźć na jakies spotkanie bo tez mam 200 do niego
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-03-19 o 11:32
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:33   #4554
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
spoko
dzięki temu od 2 tygodni waga stoi w miejscu po spadku kilogramowym
Moja sąsiadka mocno schudła na takiej diecie
Jeść mam co, tyle że słodycze, cukier, miód, dżemy, białe pieczywo, tłuste mięsko i takie tam. Fajna dieta, normalnym cukrzykom polecają słodzik, ksylitol i inne cuda a mnie tego też nie wolno, czyli szlaban ale z korzyścią i dla mnie i Lokatorka
A syrop z agawy albo stewia?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
ja to zawsze 1 dzien z moimi rodzicami bo na miejscu prawie a poźniej do teściów . do brata chche jechac bo bratowa w ciązy , pogłaskam brzusio , może sie zaraże hehe .
na poważnie to dawno nie byłam u niego , on tez w rozjazdach jak mój przemo więc czasem ciężko czas znaleźć na jakies spotkanie bo tez mam 200 do niego
Fajny masz kontakt z rodziną, to genialnie! Zazdroszczę.
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:38   #4555
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
A syrop z agawy albo stewia?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Fajny masz kontakt z rodziną, to genialnie! Zazdroszczę.
zero cukru
jogurtów żadnych słodzonych, a od tych light jak najdalej bo w końcu słodzikiem słodzone a słodzik w ciąży - zabójstwo, zresztą słodzik to ogólnie fuuuu
2 tyg jestem na diecie, raz się pokusiłam o małą jogobelle borówkową ale z racji tego, że bardzo mało jadłam (jakiś wstręt do jedzenia mi się trafił jednego dnia - powód: może hormony ciążowe mnie "zmuliły") i jedynie to mi się rzuciło w lodówce w oczy do skonsumowania. Błąd bo mi jeszcze gorzej było.
do braku cukru można się przyzwyczaić tak jak do mniejszej ilości soli. Po czasie organizm przestaje wołać o niego ale pod warunkiem, że dobrze mamy zbilansowaną dietę.
Jem dużo warzyw, które w naturalny sposób np. z ciemnym pieczywem, kaszami itd wolniej uwalniają cukier do krwi i w ten sposób nie mam napadów na słodkie
A Synek jakoś nie "żąda" słodkich zachcianek

Edytowane przez czarownica1
Czas edycji: 2013-03-19 o 11:39
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:40   #4556
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość
A syrop z agawy albo stewia?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Fajny masz kontakt z rodziną, to genialnie! Zazdroszczę.
no powiedzmy że poprawny z ojcem sie często żrę ale my tak mamy po prostu i zaraz jest ok . z matka obcuję na co dzień i powiedzmy że jest ok .
z bratem mam super kontakt choć bratowa mnie irytuje często /gesto ... no stara sie być miła nie powiem , ale mnie przez takie miło /słodko właśnie czasem na wymioty bierze bo wole jak ludzię sa normalni po prostu i szczerzy .
a tesciów mam super , nie wpiepszają sie w nic , pomagaja jak trzeba i ogólnie lubie tam jeżdzić choć teściowa mam straszną gadułę. no i szwagiereczki tam mam
jedna trawię, druga uwielbiam , tez w ciąży ...o tez pogłaskam
wiesz z moim ciężkim charakterkiem trudno mi dogodzić żebym kazdego lubiła i wad nie widziała, albo przymykła oczy i siedziała cicho wiec wiadomo konflikty sie zdarzają
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-03-19 o 11:42
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 11:44   #4557
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
zero cukru
jogurtów żadnych słodzonych, a od tych light jak najdalej bo w końcu słodzikiem słodzone a słodzik w ciąży - zabójstwo, zresztą słodzik to ogólnie fuuuu
2 tyg jestem na diecie, raz się pokusiłam o małą jogobelle borówkową ale z racji tego, że bardzo mało jadłam (jakiś wstręt do jedzenia mi się trafił jednego dnia - powód: może hormony ciążowe mnie "zmuliły") i jedynie to mi się rzuciło w lodówce w oczy do skonsumowania. Błąd bo mi jeszcze gorzej było.
do braku cukru można się przyzwyczaić tak jak do mniejszej ilości soli. Po czasie organizm przestaje wołać o niego ale pod warunkiem, że dobrze mamy zbilansowaną dietę.
Jem dużo warzyw, które w naturalny sposób np. z ciemnym pieczywem, kaszami itd wolniej uwalniają cukier do krwi i w ten sposób nie mam napadów na słodkie
A Synek jakoś nie "żąda" słodkich zachcianek
Ja słodzik używam, ale staram się stewie, bo to naturalny a nie chcemiczny,
W sumie cięzko chyba się przestawić na taka dietkę. Ale bardzo zdrowe nawyki na przyszłość

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
no powiedzmy że poprawny z ojcem sie często żrę ale my tak mamy po prostu i zaraz jest ok . z matka obcuję na co dzień i powiedzmy że jest ok .
z bratem mam super kontakt choć bratowa mnie irytuje często /gesto ... no stara sie być miła nie powiem , ale mnie przez takie miło /słodko właśnie czasem na wymioty bierze bo wole jak ludzię sa normalni po prostu i szczerzy .
a tesciów mam super , nie wpiepszają sie w nic , pomagaja jak trzeba i ogólnie lubie tam jeżdzić choć teściowa mam straszną gadułę. no i szwagiereczki tam mam
jedna trawię, druga uwielbiam , tez w ciąży ...o tez pogłaskam
wiesz z moim ciężkim charakterkiem trudno mi dogodzić żebym kazdego lubiła i wad nie widziała, albo przymykła oczy i siedziała cicho wiec wiadomo konflikty sie zdarzają
Nie masz złego charakteru, nie uwierze. Wystarczy, że mówisz o synku i od razu czuć jaką dobrą osobą jesteś. A szczerość? To zaleta. Nawet jeśli czasem jest jej zbyt dużo
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-03-19, 11:50   #4558
karolinadobra
Wtajemniczenie
 
Avatar karolinadobra
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez monicfeliz Pokaż wiadomość

Nie masz złego charakteru, nie uwierze. Wystarczy, że mówisz o synku i od razu czuć jaką dobrą osobą jesteś. A szczerość? To zaleta. Nawet jeśli czasem jest jej zbyt dużo
hihi mam , mam jestem wredna, złośliwa, wulgarna, narcystyczna, i czasem szczera do bólu bo mówie to co mysle a nie to co kto chce usłyszeć i nie wchodze ludziom w dupe a to niestety jest nagminne. pozatym jestem bezczelna, pyskata , czasem naiwana , czasem sukowata , jak juz nie mówie tego co myśle żeby zadymy nei robić to i tak wychodzi źle że nieszczera ale szczerze mam to w duupie .
dla mojego synka tylko love

oczywiście zalety też mam....mnóstwo zalet
__________________

Edytowane przez karolinadobra
Czas edycji: 2013-03-19 o 11:56
karolinadobra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 12:12   #4559
monicfeliz
Wtajemniczenie
 
Avatar monicfeliz
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Cytat:
Napisane przez karolinadobra Pokaż wiadomość
hihi mam , mam jestem wredna, złośliwa, wulgarna, narcystyczna, i czasem szczera do bólu bo mówie to co mysle a nie to co kto chce usłyszeć i nie wchodze ludziom w dupe a to niestety jest nagminne. pozatym jestem bezczelna, pyskata , czasem naiwana , czasem sukowata , jak juz nie mówie tego co myśle żeby zadymy nei robić to i tak wychodzi źle że nieszczera ale szczerze mam to w duupie .
dla mojego synka tylko love

oczywiście zalety też mam....mnóstwo zalet
Ludzie zawsze oceniają po pozorach. Nie ma się czym przejmować. Ja zawsze byłam uważana, teraz też tak jest, za dzi*ke, bo faceci mnie lubią, zawsze do mnie lgną, chociaz ja nigdy nie chciałam tego ani o to nie zabiegałam. Mam przyjaciół - facetów, kumpli-facetów. Oni sami mówią, że jestem inna, bo się nie obrażam o pierdoły, mogą ze mną pogadac o dupach, o samochodach i opowiadać chamskkiie kawały. Ale dziewczyny tego nie lubią, myslą o mnie Bóg wie co, bo mam duże cycki^^ chore. Dlatego nie ma się czym przejmować, cycek do przodu i znać swoją wartość.
__________________
Step 1: 103kg
Step 2: 75kg
Step 3: 65kg
Będzie idealnie: 57kg

Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
monicfeliz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 12:20   #4560
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

Bo to jest tak:
Ich muss durch den monsun, hinter die Welt, ans Ende der Zeit bis kein Regen mehr fällt, Gegen den Sturm am Abgrund entlang und wenn ich nicht mehr kann, denk ich daran irgendwann laufen wir zusamm', durch den monsun, dann wird alles gut!

ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.