Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[pstryczek84]

Napisane przez nancykenator

u mnie na zajęciach z anatomii mieliśmy ćwiczenia w muzeum anatomii i rozmawialiśmy na temat budowy macicy pochwy itd itp i kumpela tak patrzy na różne preparaty i głośno myśli jak takie dziecko może wyjść przez ten kanał rodny i tak myśli i myśli i nagle ją olśniło"przecież to niemożliwe tak niemożliwe jak przeciśnięcie cytryny przez nos"

[fewcia]

Napisane przez pstryczek84

ja we wtorek ide na szczepienie. oprocz normalnego szczepienia teraz bedziemy miec rota i pneumo.
meningokoki ponoc sie pozniej szczepi....
za 5w1 place 93 a za reszte nie wiem. okaze sie we wtorek

Pstryczku a jak cenowo za rota i pneumo?

[mala_19kw]

Napisane przez fewcia

Ja nie podaję ani Espumisanu ani BioGai jak na razie. Pediatra poleciła mi na początek podawać jedną kropelkę delicolu przed każdym karmieniem.
Co zrobił TŻ? Nie przejmuj się

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Dziewczyny powiedzcie czy szczepiłyście dzieci na rotawirusy,pneumokoki i meningokoki?? Jakie ceny u Was były?

A jak tą kropelke podajesz? Do buźki?

[nancykenator]

Napisane przez ewadylewska

Jeśli mogę wtrącić, to jeżeli moja Mała zasypia i odkładam do łóżeczka, a później widzę, ze ma otwarte oczy to ją zostawiam tak, bo dziecko wchodząc w fazy snu, tak ma, że zasypia otwiera oczy, patrzy, ale nie widzi i samo zasypia i tak się uczy zasypiania samemu. Moja w nocy ma tak, że zje i już przysypia, wkładam ją do łóżeczka i za chwilkę zaczyna płakać, płacze tak pewnie ze 2 minutki i zasypia, powtarza to może z 5 razy i zasypia sama. Z tym, że jej płacz wtedy nie jest taki mocny, zaczyna robić, bu bu bu, łe łe łe i cisza, i to jest takie raczej ze zmęczenia i senności.

no właśnie, u mnie te 2 minutki cichego snu przetrzymuje a potem jest znowu coraz głośniejsze "gleeeee" a potem już bardzo głośne "gleee i źleee"

[fewcia]

Napisane przez mala_19kw

A jak tą kropelke podajesz? Do buźki?

Karmię piersią więc kropelkę na sutku kładę Ale mów tą ciekawostkę.

[pstryczek84]

Napisane przez fewcia

Pstryczku a jak cenowo za rota i pneumo?

u nas jest mozliwosc zamowienia bezposrednio przez przychodnie wiec jest jakos taniej niz w aptece ale ze to nowosc a malo kto to kupuje (mieszkam w malutkiej miejscowosci i raczej ludzi nie stac na to) wiec babki nie pamietaja ile to kosztuje...
jesli nie zdaza mi sprowadzic do wtorku to bede musiala kupic te szczepionki w aptece i wtedy zabule wiecej. ale ile to nie wiem, na pewno duuuzo

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bokeh

Ja ostatnio siedziałam sobie z Hania na łóżku oparta o ściane i aż mnie odrzucio od sciany i jej łóżeczko sie przesuneło... wcześniej jak miaszkałam w gwiazdach (takie wysokie 24 piętrowe wieżowce) to było normalniejsze bo bardziej w takim wysokim bloku sie odczuwa.
Ale teraz mieszkam w 3 piętrowym dłuuugim bloku i tak się zdziwiłam. ALe to było w dzień co na całym śląsku było takie meega tapnięcie jakieś 1,5 tyg temu

Black kopalnie

O mamo, kiedyś tam ulotki roznosiłam, na gwiazdach strasznie klaustrofobiczne wieżowce.

Napisane przez nafiyqa

Jak Wy karmicie w nocy to Wasi TZ spia? Mnie to czasem wkurza, ja oczy otwarte co 2-3h, a TZ chrapie w najlepsze. Ale przeciez nie bedzie ze mna wstawal, bo co mi on pomoze? Niech chociaz jedna osoba sie wyspi. Niesprawiedliwosc i tyle

Śpią, bo co ma robić? piersi nie poda. A ja raz dwa przewijam, karmię i w tym czasie na komórce w kulki gram
No, ale to nad ranem jest.

Napisane przez BlackSanctum

W ogóle, dzisiaj był na rozmowie o pracę, bo chce zmienić, na razie wygląda to obiecująco, także trzymajcie kciuki. Pieniążki są niezłe, lepsze, niż na aktualnym stanowisku, a pracowałby w normalnym wymiarze godzinnym.

Trzymam

Napisane przez e_vel

Nie, to nie tak, że w niczym mi nie pomaga. Jak jest w domu to pomaga, wczoraj nawet starał się pierwszy raz w życiu prasować. Dziewczynkom dużo czasu poświęca. A w garażu naturalnie nie siedzi tylko naprawia samochody, ale czesto jest tak, że przychodzi do domu jak dziewczynki śpią (koło 21). Cieszę się, że chce się mu pracować, ale brakuje mi wieczorów spędzonych razem, we 4.


ja jestem gaduła i mi właśnie najbardziej brakuje tego kontaktu z ludźmi. Byle do wiosny

Jak to pierwszy raz? nigdy nic sobie nie prasował

Drugi raz z mężem zdecydowanie lepszy

[nancykenator]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39879431]

Drugi raz z mężem zdecydowanie lepszy [/QUOTE]
no no no widzę, że się rozkręcasz

[s i l v e r]

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater



---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[ewadylewska]

Napisane przez nancykenator

no właśnie, u mnie te 2 minutki cichego snu przetrzymuje a potem jest znowu coraz głośniejsze "gleeeee" a potem już bardzo głośne "gleee i źleee"

aha, no to faktycznie, moja się sama uspokaja i usypia póki co

[nafiyqa]

Napisane przez fewcia

Leży, ciumka smoka, marudzi,płacze ze złości i zmęczenia. No i robi meeeega kupy Szkoda mi Jej bo widzę, że jest zmęczona. A i mi nie da nic zrobić, bo potrzebuje ciągłej obecności.

Bidula
Moj chociz pol dnia pospal...
Teraz znow nie mogl zasnac, nic nie pomagalo, wiec wsadzilam go w kombinezon, do wozka, balkon otworzylam i zadzialalo

Napisane przez ewadylewska

Jeśli mogę wtrącić, to jeżeli moja Mała zasypia i odkładam do łóżeczka, a później widzę, ze ma otwarte oczy to ją zostawiam tak, bo dziecko wchodząc w fazy snu, tak ma, że zasypia otwiera oczy, patrzy, ale nie widzi i samo zasypia i tak się uczy zasypiania samemu. Moja w nocy ma tak, że zje i już przysypia, wkładam ją do łóżeczka i za chwilkę zaczyna płakać, płacze tak pewnie ze 2 minutki i zasypia, powtarza to może z 5 razy i zasypia sama. Z tym, że jej płacz wtedy nie jest taki mocny, zaczyna robić, bu bu bu, łe łe łe i cisza, i to jest takie raczej ze zmęczenia i senności.

Ja np. moją zawijam do snu tak jak na tym filmiku:

http://www.youtube.com/watch?v=ASEjSYlnbzM

Dzieki za rade
Czasem oczywiscie czekam chwilke, pogrymasi i zasnie.
Ale zwykle wyglada to tak, ze grymaszenie przeradza sie w ryk...
I wszystko zaczyna sie od poczatku.

[bokeh]

mamo ciagle bym coś jadła...chyba z nudów :P

ehhh mój tż rozmawiał z moim kierownikiem który powiedział że mam się okreslic czy wracam do pracy do maja bo poki co nie ma dla mnie miejsca ale on dla mnie zrobi jak bede chciala ....

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Bidula
Moj chociz pol dnia pospal...
Teraz znow nie mogl zasnac, nic nie pomagalo, wiec wsadzilam go w kombinezon, do wozka, balkon otworzylam i zadzialalo


Dzieki za rade
Czasem oczywiscie czekam chwilke, pogrymasi i zasnie.
Ale zwykle wyglada to tak, ze grymaszenie przeradza sie w ryk...
I wszystko zaczyna sie od poczatku.

u mnie identycznie

Napisane przez bokeh

mamo ciagle bym coś jadła...chyba z nudów :P

ehhh mój tż rozmawiał z moim kierownikiem który powiedział że mam się okreslic czy wracam do pracy do maja bo poki co nie ma dla mnie miejsca ale on dla mnie zrobi jak bede chciala ....

i zdecydowałaś już czy wracasz?

[nafiyqa]

Jejku, juz praca
Przeciez niedawno co rodzilysmy...

[Wisienka_0809]

Ku.wa, oczywiście cytaty poszły w ☠☠☠☠u, a nie zapamiętałam niczego.

Aha, Mamusie, którym dzieciaczki dają w kość - na pewno jeszcze wszystko się unormuje, i nocki też będziecie miały w końcu przespane.

----------------------------

U nas noc fajna, młoda spała od 21 do 3, 5 minut karmienia i potem do 5, znowu 5 minut karmienia, obudziła się o 6, cyc, i jeszcze pospałyśmy do 7. Wstałam, ona sobie jeszcze pospała do 9.
A teraz od godziny 13 śpi sobie w wózku na polu (no dobra, na dworze), ale zaraz będzie jedzonko. Ja w tym czasie zdążyłam zmyć podłogi w całym domu i rosołek już sobie pyrka.

A słońce świeci pięknie!

[e_vel]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39879431]
Jak to pierwszy raz? nigdy nic sobie nie prasował

[/QUOTE]
no bo ja bardzo lubię prasować więc nigdy mnie nie wyręczał

Napisane przez pstryczek84

ale to az taka histeryja???? narazie jest spoko, lezelismy na lezaczku, na macie, na brzuchu a teraz patrzy na karuzele. rozrywki jak w wesolym miasteczku

cudne! eh, zazdroszcze Wam tych szpilek!

myślę, że tak...
czemu zazdrościsz szpilek? wskakuj w nie ja mam 170 cm i wcale się nie przejmuję, że w szpilkach jestem od męża wyższa, czemu ja mam nie chodzić w szpilkach, w których się atrakcyjniej czuję i lubię?

[LadyWhisper]

Oh baby jedna, drzemnac sie nie idzie bo juz mi naskrobaly 3strony!!!

Black kciuki, a co z tym kserem?


Dziecie w nocy szalalo a teraz spi i spi i spi

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Bokeh, o mamo, juz praca! i co? Burza mozgow chyba teraz?
Kurka, ja to nie wiem, nie oplaca mi sie do roboty isc, po prostu mi sie nie oplaca, no bo jak, dostane najnizsza krajowa 1200zl a zlobek zabule 900zl? Pffff, to jak juz to na weekendy.... tylko wtedy ile ja bede meza widziec? z d.upy to wszystko, zrobili nas z tym macierzynskim ze ja pitole, zla jestem.

[nafiyqa]

evel, ja zazdroszcze, ze potrafisz chodzic w takich butach
Mi sie szpilki oczywiscie bardzo podobaja, ale jedynie na wystawie w sklepie, zabilabym sie jak nic. Albo ewentualnie bylabym posmiewiskiem

[Delicjanka]

Napisane przez s i l v e r

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater



---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez nafiyqa

Jejku, juz praca
Przeciez niedawno co rodzilysmy...

masakra.

[elllmi]

hej
Fifek mi dzisiaj rekompensuje ostatnie dni i śpi od 14 i chyba udało mi się go przekonać do karmienia co 4 godziny, bo tylko raz się buntował, ale zbajerowałam go herbatką a wczoraj wieczorem jak mi zasnął po kąpieli gdzieś ok 20, to czekałam, że ok 22 się wybudzi na jedzonko i nie szłam spać, a ta mała zołza dopiero o 2 wstała ale potem od 5 wojował, więc równowaga w przyrodzie została zachowana


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39870762]Zenon się mści za zwlekanie z imieniem i za to, że nie jest żenonem [/QUOTE]

Napisane przez s i l v e r

Jak słonko PIĘKNIE świeci
Aż chce się żyć...mimo niewyspania

u mnie też świetna pogoda, nawet jedno okno umyłam, ale mi się odechciało tylko na spacer nigdzie nie wyjdę, bo śnieg nie stopniał do końca i raczej bym się z wózkiem zapadła; młody tylko na wietrzenie na balkon wystawiony

Napisane przez fewcia

Dziewczyny powiedzcie czy szczepiłyście dzieci na rotawirusy,pneumokoki i meningokoki?? Jakie ceny u Was były?

nie szczepiłam

Napisane przez s i l v e r

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

hehe, fajne

[mala_19kw]

Napisane przez fewcia

Karmię piersią więc kropelkę na sutku kładę Ale mów tą ciekawostkę.

A no bo widzisz co farmaceuta to opinia. Podaje małemu Espumisan i w jednej aptece kazano mi podawać do mleka 5 kropli co drugie karmienie. Dziś babka z innej apteki mówi że absolutnie nie do mleka tylko prosto do buźki (po karmieniu)i nie 5 a nawet 10 jeśli jest taka potrzeba. Podobno sama ma małe dziecko i sama w ten sposób podaje. Jeżeli chodzi o BioGaie (dziś kupiłam) to kazała podawać tylko raz na dobę 5 kropli.

Mój mały nie ma zatwardzeń a budzi się (praktycznie codziennie)z niesamowitym płaczem i wielką trudnością zrobienia kupy mimo że w końcu wychodzą rzadkie. Męczy się przy tym bardzo długo i słuchajcie najlepszego zjadł o 15 ej i chwilę potem podałam 7 kropli espumisanu. Mąż go trzymał na rękach i mówię mu przebierz go bo przed karmieniem tego nie zrobiłam. A taaaam- kupa nawet nie wiedzieliśmy kiedy zrobił bo po prostu zrobił to bezboleśnie i po cichaczu (farmaceutka mówiła że podanie prosto do buźki działa natychmiast) i mam nadzieję że to nie był przypadek bo to w końcu rozwiązało by nasze brzuszkowe problemy.

Jeśli chodzi o tż to po prostu była między nami mała wymiana zdań (on swoje ja swoje). Uczepił się mojej mamy (jest jaka jest ale to moja mama) i powinien uważać na to co na nią mówi-do mnie. Tym bardziej że nie miał racji w tej kwestii.

Widziałam NAWIJKO że pytałaś o to czy nasi tż z nami wstają w nocy do dziecka. Otóż TAK! Jak słyszę jak mały już zaczyna marudzić budzę M. i jego zadaniem jest przebranie pieluszki. Ja idę robić mleko a potem karmię. I nie ma dla mnie czegoś takiego że nie wstane bo chce mi się spać,czy to że sama sobie mogę poradzić. Owszem ale to też jego dziecko i podział obowiązków musi być. Nawet nie próbował protestować

Dziewczyny moje dziecko po prostu mnie tak rozczula że nie umiem powstrzymywać łez czasami. Jak on ze mną dziś dyskutował ja do niego dyrdymały jak zwykle a on te swoje słodkie a ggg uuu KOCHAM TEGO DZIECIAKA NAD ŻYCIE. ZA KAŻDY UŚMIECH,ZA KAŻDE SPOJRZENIE TYMI SŁODKIMI ŚLEPKAMI

Dzisiaj mu śpiewałam kołysanke,na początku była podkówka (wiadomo czemu sama bym tego nie zniosła no chyba że po kilku głębszych ) potem niesamowite wywalenie dziąseł a potem odjazd -jak się tak szczerzył oczywiście łezka poleciała ahh dzisiaj się łatwo rozklejam

Teraz muszę was nadrobić

[pstryczek84]

Napisane przez e_vel

no bo ja bardzo lubię prasować więc nigdy mnie nie wyręczał


myślę, że tak...
czemu zazdrościsz szpilek? wskakuj w nie ja mam 170 cm i wcale się nie przejmuję, że w szpilkach jestem od męża wyższa, czemu ja mam nie chodzić w szpilkach, w których się atrakcyjniej czuję i lubię?

ja mam 178 cm wzrostu. zle bym sie czula taka wyyyyysoka
inna para kaloszy ze w takich wysokich butach nawet pewnie by nie umiala chodzic

[Delicjanka]

Amelka lezy wlasnie na brzuchu i juz zaczyna marudzić a moja babcia "poloz juz ja na plecy bo pewnie juz ja glowa boli "

[BlackSanctum]

Lady, lipa z kserem, szkoda gadać... Ten mój "wujek" (w cudzysłowie, ponieważ nie zwracam się tak do niego) zwątpił w ideę tego przedsięwzięcia, a szkoda, bo my straciliśmy na tym dużo czasu i benzyny, załatwiając dla niego formalności...

Szaja, drugi raz lepszy, powiadasz? Podpisuję się rękoma i nogami - ja bym wręcz powiedziała, że drugi był już nieziemski.

[iffonka7]

U mnie dzisiaj masakra, mały od rana ciągle płakał teraz dopiero usnoł. Kupy ciągle robi śluzowate do tego jeszcze dzisiaj bardzo ulewa. Jestem wykończona, lece was nadrobić.

[ILLUSION]

Napisane przez pstryczek84

-------------
wygralam kurteczke dla mlodego.
aj laf snajper

pochwal się

Napisane przez BlackSanctum

Lady, lipa z kserem, szkoda gadać... Ten mój "wujek" (w cudzysłowie, ponieważ nie zwracam się tak do niego) zwątpił w ideę tego przedsięwzięcia, a szkoda, bo my straciliśmy na tym dużo czasu i benzyny, załatwiając dla niego formalności...

Ja też wcześniej pytałam o ksero Szkoda, że nie wyszło bo pamiętam że sporo czasu poświęciliście...no i wiadomo że benzyna też kosztuje.

Nawijko, przypomniało mi się że pisałaś że zastanawiasz się co kupić szybciej, matę czy leżaczek. Nie zacytowało mi wcześniej a zaznaczałam Moim zdaniem jeszcze trochę minie zanim Kubuś świadomie będzie korzystał ze wszystkich możliwości maty, moim zdaniem najpierw leżaczek.

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Oh baby jedna, drzemnac sie nie idzie bo juz mi naskrobaly 3strony!!!

Black kciuki, a co z tym kserem?


Dziecie w nocy szalalo a teraz spi i spi i spi

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Bokeh, o mamo, juz praca! i co? Burza mozgow chyba teraz?
Kurka, ja to nie wiem, nie oplaca mi sie do roboty isc, po prostu mi sie nie oplaca, no bo jak, dostane najnizsza krajowa 1200zl a zlobek zabule 900zl? Pffff, to jak juz to na weekendy.... tylko wtedy ile ja bede meza widziec? z d.upy to wszystko, zrobili nas z tym macierzynskim ze ja pitole, zla jestem.

mi nie ma kto z Hanią zostać... to raz, dwa mam prace 10-21 co prawda około 15 dni/msc ale no co ja zrobie z nia jak tz tz w pracy....no i nie jest to moja praca marzeń .... jedyne co to zostaniemy bez jednej pensji a to ciężko raczej :/

[onaella]

Dziewczyny na początku kwietnia czeka mnie podróż samolotem i trochę się boję. Mimo, że latałam już setki razy to jednak teraz pierwszy raz będę sama z malutkim dzieckiem, wózkiem, walizkami

nie mam pojęcia jak sobie poradzę

no i mam problem jak zabrać wózek. Bo na stronie wizzara jest napisane, że do biletu niemowlaka przysługuje wózek ale musi być całkowicie złożony. A ja potrzebuję wziąć ze sobą głęboki i o ile stelaż składa się bez problemu tak co z gondolą? Boję się, że za gondolę policzą mi jak za nadbagaż
oritnuje się, któraś z Was jak to wygląda

[fewcia]

Napisane przez BlackSanctum

Szaja, drugi raz lepszy, powiadasz? Podpisuję się rękoma i nogami - ja bym wręcz powiedziała, że drugi był już nieziemski.

Napisane przez iffonka7

U mnie dzisiaj masakra, mały od rana ciągle płakał teraz dopiero usnoł. Kupy ciągle robi śluzowate do tego jeszcze dzisiaj bardzo ulewa. Jestem wykończona, lece was nadrobić.

Może trzeba do lekarza??

Napisane przez bokeh

mi nie ma kto z Hanią zostać... to raz, dwa mam prace 10-21 co prawda około 15 dni/msc ale no co ja zrobie z nia jak tz tz w pracy....no i nie jest to moja praca marzeń .... jedyne co to zostaniemy bez jednej pensji a to ciężko raczej :/

Mamy podobny problem.Przede wszystkim nie mam z kim Małej zostawić, ale bez jednej pensji to już nie to samo...;/

[bokeh]

Boże mała od rna spała może lącznie 30 minut.... ja już nie daje rady ;( i ciągle źlena rękach źle w bujaku źle noszona źle w łóżeczku źle na macie źle..... nie wiem co jest ale padam na pysk a kręgosłup mam już chyba na stałe zgięty w pół