Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[prince_polo]

Napisane przez anna99302

hey nie mam sily padam na pyszczek

Chodził gawedziarz firmy vtech? My mamy taki i polecam Franek na razie bawi się nim tylko ale go uwielbia

tak o taki Moja wlasnie przy nim staje. Dzis upadła. heh. Placz byl, wiec kolejny raz juz na kolanach stala , nie wstawala na nogi

Napisane przez blueberry88

Zastanawiam się nad dieta Tyni - czy nie daję jej za mało urozmaiconych dań.
Poniżej jest lista rzeczy, które "powinny" być w diecie dziecko po ukończeniu 8 miesiąca (wg oseska, a wg mojego dokumentu w 8 miesiącu życia). Pogrubione, to produkty, których Mała nie je. No i jeśli chodzi o mięso, to na co dzień dostaje drób, a jagnięcinę i królika sporadycznie, bo to mam tylko w słoiczkach, a gotuję jej sama. Co myślicie? Jak jest u Was?

Brokuł
Banany
Ryż biały
olej rzepakowy
Brzoskwinie
Ryż brązowy
Koper suszony
Mięsko jagnięce

Czarne jagody
Kasza ryżowa
Majeranek
Mięsko z indyka
Mięsko z królika
Dynia

Mięsko z kurczaka

Mięso ryb

Masło

Jabłko
Oliwa z oliwek

Maliny
Marchewka
Suszone śliwki
Pietruszka
Por

Seler
Ziemniak

to ja zostawilam tylko to co mała jadla. Wiec ja to dopiero mało dawałam. (chociaz jadla juz wiecej bo i sos z ziemniaczkami(mąki rozne tez mimo ze pokasowałam) śmietane,przecier pomidorowy, jajecznice, makarony rozne,i pewnie jeszcze czegos zapomnialam.

[nel_a]

Napisane przez phdwao

blue jak dla mnie ta lista jest chyba za bogata na te male brzuszki

a niby czemu?
im więcej teraz poznają smaków tym lepiej

boshe jaki mecz
mogli otworzyć dach, wstawić skocznie i rzucić tam Żyłę

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

tak o taki Moja wlasnie przy nim staje. Dzis upadła. heh. Placz byl, wiec kolejny raz juz na kolanach stala , nie wstawala na nogi

chyba zaraz go klikne chocia zmamy sporo zabawek z vtecha juz i sie boje ze beda znow te same muzyczki grały

Napisane przez nel_a

a niby czemu?
im więcej teraz poznają smaków tym lepiej

jak chcesz to dawaj, ja uważam że brzuch mojego dziecka jest zbyt delikatny na kapuste czy groch itp.

[nel_a]

Napisane przez phdwao

chyba zaraz go klikne chocia zmamy sporo zabawek z vtecha juz i sie boje ze beda znow te same muzyczki grały

jak chcesz to dawaj, ja uważam że brzuch mojego dziecka jest zbyt delikatny na kapuste czy groch itp.

a no pewnie że kapuchę dam
takie tam http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...-miesiacu.html

a groch to zdaje się ze po 9 m.

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

noo, daj spokoj ile produktów z kapelusza, sama nwet nie jem niektórych, aczkolwiek mysle ze groszek, cebule, majeranek, koper moglabys juz podawac

A groszek mrożony? No właśnie wcale nie przyprawiam. Dopiero kilka dni temu się obudziłam, ze można by...

Napisane przez phdwao

jak chcesz to dawaj, ja uważam że brzuch mojego dziecka jest zbyt delikatny na kapuste czy groch itp.

Tak właśnie wewnętrznie poczułam

[phdwao]

Napisane przez nel_a

a no pewnie że kapuchę dam
takie tam http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...-miesiacu.html

a groch to zdaje się ze po 9 m.

to daj i napisz jaka reakcja, a w jakiej postaci dasz?

[nel_a]

Napisane przez phdwao

to daj i napisz jaka reakcja, a w jakiej postaci dasz?

jeszcze nie wiem pewnie obgotuję

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

A groszek mrożony? No właśnie wcale nie przyprawiam. Dopiero kilka dni temu się obudziłam, ze można by...


Tak właśnie wewnętrznie poczułam

mrozony, moze byc od razu z marchewką, byle do lata bedziemy miec bogaty rynek, a malsuzki akurat beda juz wieksze na róznorodności

ja ostatnio zjadlam kapuste, troche wiecej niz zwykle i brzuch mnie bolał długo

[prince_polo]

Napisane przez phdwao

chyba zaraz go klikne chocia zmamy sporo zabawek z vtecha juz i sie boje ze beda znow te same muzyczki grały

jak chcesz to dawaj, ja uważam że brzuch mojego dziecka jest zbyt delikatny na kapuste czy groch itp.

ja niewiem czy te same bo ja mam tylko ksiazeczke grająca ale po angielsku wiec sie nie powtarza

w kazdym razie fajny jest sporo gra i mała nim zachwycona. a przy okazji sie przy nim siłuje i ciagle wstaje

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez phdwao

mrozony, moze byc od razu z marchewką, byle do lata bedziemy miec bogaty rynek, a malsuzki akurat beda juz wieksze na róznorodności

ja ostatnio zjadlam kapuste, troche wiecej niz zwykle i brzuch mnie bolał długo

mnie po kapuscie tez brzuch boli, to jak tak male dzieko ma ją jesc

[nel_a]

Napisane przez phdwao

mrozony, moze byc od razu z marchewką, byle do lata bedziemy miec bogaty rynek, a malsuzki akurat beda juz wieksze na róznorodności

ja ostatnio zjadlam kapuste, troche wiecej niz zwykle i brzuch mnie bolał długo

kurde, nie pierwszy raz ktoś wspomina od boleściach po kapuście a mnie tam nigdy po niej nic nie dolega - obojętne w jakiej postaci.

A lata to się faktycznie doczekać nie mogę zwłaszcza że troszkę warzyw będziemy mieć z właśnego ogródka
a póki co to w sklepach bida i tylko egzotyczne owoce.

[Irmusia81]

Hej

U nas dziś pobudka o 4:20 Jeśli wierzyć zapewnieniom mojej mamy (spędziła dziś z Młodym większość dnia), Leoś mniej marudził i ładnie jadł
Dziękuję Wam za wsparcie
Pobuszowaliśmy z małżem po sklepach, ale udało mi się kupić tylko spodnie i pasek, bo jakoś tak nic mi sie nie podobało
No i po tym jak obejrzałąm się dokładnie w przymierzalni, postanowiłam codziennie ćwiczyć (już dziś ćwiczyłam), bo tak nie może być Mam tak rozlazłe uda i brzuch, ze masakra! Oczywiście zero wsparcia od męża w tym temacie. Bo przecież " co ty chcesz od siebie? Bardzo fajnie wyglądasz" Gdzie ten facet ma oczy?

Napisane przez Soleilka

Fabian znowu rozgryzł mi sutki, ech...

ojej.... współczuję

Napisane przez Soleilka

Mi się bardzo podobają landrynki w szklanej misie lub jakieś ciasteczka w takim szklanym słoju z pokrywką

Napisane przez phdwao

hej
nadrobiłam
Blue tak dosładzała mu, bo mi mówiła, to jej mówiłam ż eja nie słdoze małemu, to zaczeła mu podawac herbaty z granulatu....no ale tu sie nie zlamie mały nie ebdzie miał słodzonych napojów, ja takich nie piłam nigdy

dlatego tak się upierałam, by Leoś pił wodę. I pije! Potrafi wypić około 200 ml wody na dzień. Jak się dowiem, że mama podaje mu kompociki czy soczki to zamorduję

Napisane przez hanjah

Nietomna jestem O 4 wylądowałam u Dorotki-miałam ją tylko odprowadzić do jej łóżka, a w końcu sama tam zasnęłam
u, ale strasznie wieje Coś czuję, że mało wiosenne to będą Święta

nieźle

Napisane przez prince_polo

to jest slodkie jak ona idzie ja kucam i wystawiam raczki mowie chodz do mamy ona idzie szybciej do mni z usmiechem na twarzy wspina mi sie na kolana raczki do gory wyciaga. A jak idzie to wola mama

jak słodko!

Napisane przez pumas

Hej.
Nie odzywałam się z braku czasu - nawet niewiele przeczytałam.
U nas nastąpił spadem formy i mała znowu się poważnie pochorowała, biorąc cały czas antybiotyki i sterydy na te oskrzela. Na szczęście dziś jest już lepiej, katar nie leci jak woda, ale było koszmarnie, mówię wam. Do tego nawrót kaszlu itd.
Dalej się inhalujemy, teraz już nie sterydami, ale co ciekawsze, mała ma chyba uczulenie na sierść........ Dostaje zyrtec i jak ręką odjął.

biedna B

Napisane przez Soleilka

aaaaaaaa będę miała anielicę

Napisane przez KarolinaPW

Przyszła szatka do chrztu i profitka do świecy

śliczne

[Soleilka]

Blue anielica http://mojamalabee.blogspot.co.uk/20...ndy-u-nas.html

za ząbki

Karolina cuda zamówiłaś

Napisane przez blueberry88

Banany
Ryż biały
Kminek
Bezerukowy olej rzepakowy
Brzoskwinie
Mięsko jagnięce
Burak
Czarne jagody
Majeranek
Mięsko z indyka
Mąka ryżowa
Mięsko z królika
Dynia
Kasza kukurydziana
Mięsko z kurczaka
Dzika róża
Mąka kukurydziana
Mięso ryb
Groszek zielony
Gruszka
Kasza gryczana biała niepalona
Masło
Jarmuż
Jabłko
Oliwa z oliwek
Maliny
Mango
Morela
Kukurydza
Marchewka
Pietruszka
Por
Winogrona
Seler
Ziemniak
Wołowina
Cebula
Oregano
Tymianek
Porzeczki czerwone
Przecier pomidorowy
Jajecznica
Szczypiorek
Wiórki kokosowe
Pomarańcze

To jadł Fabi po porzeczkach jedynie bolał go brzuszek

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Aaaa Fabi jada też jogurt naturalny. Próbował też łyżeczką mleka krowiego

[Irmusia81]

Napisane przez bebe1987

Cześć,
Wczoraj zauważyłam, że Gosia klaszcze w rytm melodyjek, które wydobywają się z kostki edukacyjnej. Jak to słodko wygląda! Także z manualnych czynności potrafi: klaskać, zrobi oj oj (pogrozi paluszkiem) i papa - wszystko oczywiście na zawołanie. Oj oj nauczyła się od taty .
A i jeszcze robi cmok i odpowiada cmoknięciem na moje cmoknięcie i jak czegoś nie chce to wyraźnie kręci główką na nie.

jestem pod wrażeniem

Napisane przez kasikkkkka

ś

a ja się chciałam pochwalić, że mamy pierwszego ząbka
tzn właściwie na razie jego krawędź ale już dzwoni pod łyżeczką

Napisane przez chce_byc_mama

Hej łaski mamy weekend! W następnym tyg pracuje tylko 4 dni.
Miałam dzis paskudny dzien...

Malej juz prawie ząbek aie przebil juz go czuje pod palcem ale marudy dalej bo przeciez ida dwa na raz.

Do tego mala dzisiaj sama wstala i juz ma dwa wielkie fioletowe guzy na czole

Sweet.

Z czytaniem jestem na bieżąco gorzej z pisaniem. Ehhhh zycie .

dla Ami. Zaglądaj kiedy możesz

Napisane przez agunia82

Lu odkryła, że jak jeździ książeczką po blacie komody, to jest w stanie w ten sposób "ruszać" rzeczami, do których nie sięga (tym sposobem udało jej się wczoraj przysunąć opakowanie z biszkoptami do siebie). I teraz namiętnie jeździ tą książeczką i patrzy, co się będzie działo

a to spryciara no

Napisane przez agunia82

ale i zaczęło się ewidentne wymuszanie krzykiem i płaczem. Dzisiaj taka scenka - ganiała za balonikiem, w pewnym momencie słyszę płacz jakby się co najmniej o coś uderzyła, ale patrzę i myślę, że niemożliwe, żeby coś się stało. A o co chodziło? Balonik wpadł między łóżko a komodę i nie potrafiła go wyjąć. No mogłaby mniej dramatycznie o pomoc prosić i tak jest ze wszystkim, że smoczka zabrali, że mama nie chce wziąć na ręce, że mama zamknęła się w łazience, że ona chce dostać to co jemy itd. itp. I często wystarczy chwilę przeczekać (jak ten płacz nie jest ogromny) i się uspokaja i zajmuje czym innym

u nas to samo. A jak Młody wrzeszczy! Jak czegoś chce to krzyczy niesamowicie

Napisane przez phdwao

ech mały trzeci wieczór przy zasypianiu drapie sie po głowie, cholera wie co mu dolega daję mu od wczoraj wapmno moze pomoze, tz mu wyczesach glówke szczoteka to sie poplakal

biedny Może idź z nim do pediatry

Napisane przez blueberry88

Zastanawiam się nad dieta Tyni - czy nie daję jej za mało urozmaiconych dań.
Poniżej jest lista rzeczy, które "powinny" być w diecie dziecko po ukończeniu 8 miesiąca (wg oseska, a wg mojego dokumentu w 8 miesiącu życia). Pogrubione, to produkty, których Mała nie je. No i jeśli chodzi o mięso, to na co dzień dostaje drób, a jagnięcinę i królika sporadycznie, bo to mam tylko w słoiczkach, a gotuję jej sama. Co myślicie? Jak jest u Was?

Brokuł
Banany
Ryż biały
Kminek
Bezerukowy olej rzepakowy
Brukselka
Brzoskwinie
Ryż brązowy
Koper suszony
Mięsko jagnięce
Burak
Czarne jagody
Kasza ryżowa
Majeranek
Mięsko z indyka
Cukinia
Czereśnie
Mąka ryżowa
Sezam
Mięsko z królika
Dynia
Daktyle
Kasza kukurydziana
Mięsko z kurczaka
Fasolka szparagowa
Dzika róża
Mąka kukurydziana
Mięso ryb
Groszek zielony
Gruszka
Kasza gryczana biała niepalona
Masło
Jarmuż
Jabłko
Kasza krakowska
Oliwa z oliwek
Kabaczek
Kiwi
Mąka sojowa
Kalafior
Maliny
Sok z kapusty kiszonej
Kalarepa
Mango
Kapusta biała
Melon
Kapusta czerwona
Mirabelki
Kapusta włoska
Morela
Kukurydza
Renklody
Marchewka
Rodzynki
Patison
Suszone śliwki
Pietruszka
Śliwki węgierki
Por
Winogrona
Seler
Soczewica czerwona
Soczewica zielona
Szparagi
Ziemniak

To są produkty, które mają dojść w kolejnym miesiącu (wg mojej listy już w 9)
Arbuz
Bazylia
Aronia
Czaber
Estragon
Cebula
Borówka amerykańska
Oregano
Groch
Rozmaryn
Kasza jaglana
Tymianek
Pestki słonecznika
Amarantus maka i ziarno
Pestki z dyni
Jeżyny
Porzeczki białe
Porzeczki czarne
Porzeczki czerwone
Szczaw
Szpinak
Wiśnie

Leoś je to samo co Tynia plus śliwki suszone ( ze słoiczka).

Napisane przez nel_a

boshe jaki mecz
mogli otworzyć dach, wstawić skocznie i rzucić tam Żyłę

o tak!

[blueberry88]

Napisane przez Irmusia81

Hej

U nas dziś pobudka o 4:20 Jeśli wierzyć zapewnieniom mojej mamy (spędziła dziś z Młodym większość dnia), Leoś mniej marudził i ładnie jadł
Dziękuję Wam za wsparcie
Pobuszowaliśmy z małżem po sklepach, ale udało mi się kupić tylko spodnie i pasek, bo jakoś tak nic mi sie nie podobało
No i po tym jak obejrzałąm się dokładnie w przymierzalni, postanowiłam codziennie ćwiczyć (już dziś ćwiczyłam), bo tak nie może być Mam tak rozlazłe uda i brzuch, ze masakra! Oczywiście zero wsparcia od męża w tym temacie. Bo przecież " co ty chcesz od siebie? Bardzo fajnie wyglądasz" Gdzie ten facet ma oczy?

Gdzie ma oczy? W sercu!

O której poszedł spać, że tak wcześnie wstał?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi dot. diety dzieciaczków

[KarolinaPW]

Napisane przez nel_a

ładne

Napisane przez agunia82

fajne

Napisane przez bebe1987

Napisane przez kasikkkkka

śliczne


a ja się chciałam pochwalić, że mamy pierwszego ząbka
tzn właściwie na razie jego krawędź ale już dzwoni pod łyżeczką

Super! brawa za ząbka!

Napisane przez blueberry88

Śliczne!

Napisane przez phdwao

ech mały trzeci wieczór przy zasypianiu drapie sie po głowie, cholera wie co mu dolega daję mu od wczoraj wapmno moze pomoze, tz mu wyczesach glówke szczoteka to sie poplakal

Oj, biedulek, może spróbuj mu oliwkować główkę z godzinę przed kąpielą

Napisane przez katja_22

Przeglądnęłam pobieżnie i na tym się skończyło, nawet nie wracałam już później do lektury

Bardzo ładne

Ja przeczytałam swoją jako ciekawostkę historyczną a nie poradnik

Napisane przez Irmusia81

U nas dziś pobudka o 4:20 Jeśli wierzyć zapewnieniom mojej mamy (spędziła dziś z Młodym większość dnia), Leoś mniej marudził i ładnie jadł
Dziękuję Wam za wsparcie
Pobuszowaliśmy z małżem po sklepach, ale udało mi się kupić tylko spodnie i pasek, bo jakoś tak nic mi sie nie podobało
No i po tym jak obejrzałąm się dokładnie w przymierzalni, postanowiłam codziennie ćwiczyć (już dziś ćwiczyłam), bo tak nie może być Mam tak rozlazłe uda i brzuch, ze masakra! Oczywiście zero wsparcia od męża w tym temacie. Bo przecież " co ty chcesz od siebie? Bardzo fajnie wyglądasz" Gdzie ten facet ma oczy?

śliczne

Faceci nie mają oczu Fajnie, ze się trochę rozerwałaś nawet małe zakupy poprawiają nastrój
Kciuki za wytrwanie w postanowieniu ćwiczenia. A co robisz? Ewkę Ch.?

Napisane przez Soleilka

Blue anielica http://mojamalabee.blogspot.co.uk/20...ndy-u-nas.html

za ząbki

Karolina cuda zamówiłaś



To jadł Fabi po porzeczkach jedynie bolał go brzuszek

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Aaaa Fabi jada też jogurt naturalny. Próbował też łyżeczką mleka krowiego

Superowa anielica



Fabiś ma bogatą dietę, jestem pod wrażeniem

Idę sprzątnąć kuchnię a tak mi się nie chce...

[Irmusia81]

Napisane przez blueberry88

Gdzie ma oczy? W sercu!

O której poszedł spać, że tak wcześnie wstał?

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi dot. diety dzieciaczków

ad1. Oj tam, oj tam. A potem na plaży będzie się oglądądał za smukłymi młódkami

ad2. standardowo około 19:30. Ale zawsze tak zasypia, a wstaje około 6.

[Soleilka]

Napisane przez KarolinaPW

Fabiś ma bogatą dietę, jestem pod wrażeniem

to żarłok

Dziś np. jadł słoiczek wołowinka z kluseczkami (makaron, wołowina, przecier, cebula, czosnek, oregano i coś tam jeszcze było ), a na podwieczorek pomarańcze z bananem i biszkopcikami

[Irmusia81]

Napisane przez KarolinaPW

Faceci nie mają oczu Fajnie, ze się trochę rozerwałaś nawet małe zakupy poprawiają nastrój
Kciuki za wytrwanie w postanowieniu ćwiczenia. A co robisz? Ewkę Ch.?

dzięki Na razie będę robić ćwiczenia, które znalazłam w jednej z babskich gazet (typowo na płaski brzuch i szczupłe uda), a później może wrócę do Ewki. Po jej ćwiczeniach bolały mnie kolana przy wchodzeniu po schodach i dałam sobie spokój. Na razie do końca marca porobię te gazetowe ćwiczonka, a potem spróbuje wrócić do Ewki.

[depoison]

Napisane przez Irmusia81

Pobuszowaliśmy z małżem po sklepach, ale udało mi się kupić tylko spodnie i pasek, bo jakoś tak nic mi sie nie podobało
No i po tym jak obejrzałąm się dokładnie w przymierzalni, postanowiłam codziennie ćwiczyć (już dziś ćwiczyłam), bo tak nie może być Mam tak rozlazłe uda i brzuch, ze masakra! Oczywiście zero wsparcia od męża w tym temacie. Bo przecież " co ty chcesz od siebie? Bardzo fajnie wyglądasz" Gdzie ten facet ma oczy?


dlatego tak się upierałam, by Leoś pił wodę. I pije! Potrafi wypić około 200 ml wody na dzień. Jak się dowiem, że mama podaje mu kompociki czy soczki to zamorduję

no, u nas to samo
Ja psioczę, że źle wyglądam, a on mi na to, że jemu się podoba. A mógłby mi przecież pomóc! (choćby nie proponując kolacji o 23, tylko jedząc samemu, cichaczem... )

A jak tego dokonałaś? tzn - jak zaczęliście? Bo Zosia od początku ani myślała pić wodę, woda jest taka fu, że ma wyraz obrzydzenia na twarzy i odpycha rękami butelkę
No i mieszam jej wodę z soczkami (pół na pół), bo by chyba w ogóle nie piła A w ten sposób wypija około 200-250 ml dziennie.


Blue, moja też na pewno nie wszystko z tej listy je, nowości zresztą wprowadzam, jak mam coś pod ręką, a nie specjalnie
Ostatnio np. spróbowała dwóch rzeczy, które niby są na później - pomarańczy i truskawek (babcia miała jeszcze zamrożone, kupione w sezonie). Dałam odrobinę (łyżeczkę truskawek - bo zrobiła się już z nich breja, pół cząstki pomarańczy) - smakowało bardzo, żadnych niepożądanych reakcji nie było.
W jakiej formie Tynia dostała dziką różę?

[anna99302]

Dobry! Młyna nogach od 545....

Napisane przez phdwao

ech mały trzeci wieczór przy zasypianiu drapie sie po głowie, cholera wie co mu dolega daję mu od wczoraj wapmno moze pomoze, tz mu wyczesach glówke szczoteka to sie poplakal

Biedactwo może skonsultować to z lekarzem? Może jakaś alergiA? Nie zmienialas proszku do prania?

Napisane przez blueberry88

Zastanawiam się nad dieta Tyni - czy nie daję jej za mało urozmaiconych dań.
Poniżej jest lista rzeczy, które "powinny" być w diecie dziecko po ukończeniu 8 miesiąca (wg oseska, a wg mojego dokumentu w 8 miesiącu życia). Pogrubione, to produkty, których Mała nie je. No i jeśli chodzi o mięso, to na co dzień dostaje drób, a jagnięcinę i królika sporadycznie, bo to mam tylko w słoiczkach, a gotuję jej sama. Co myślicie? Jak jest u Was?

Brokuł
Banany
Ryż biały
Kminek
Bezerukowy olej rzepakowy
Brukselka
Brzoskwinie
Ryż brązowy
Koper suszony
Mięsko jagnięce
Burak
Czarne jagody
Kasza ryżowa
Majeranek
Mięsko z indyka
Cukinia
Czereśnie
Mąka ryżowa
Sezam
Mięsko z królika
Dynia
Daktyle
Kasza kukurydziana
Mięsko z kurczaka
Fasolka szparagowa
Dzika róża
Mąka kukurydziana
Mięso ryb
Groszek zielony
Gruszka
Kasza gryczana biała niepalona
Masło
Jarmuż
Jabłko
Kasza krakowska
Oliwa z oliwek
Kabaczek
Kiwi
Mąka sojowa
Kalafior
Maliny
Sok z kapusty kiszonej
Kalarepa
Mango
Kapusta biała
Melon
Kapusta czerwona
Mirabelki
Kapusta włoska
Morela
Kukurydza
Renklody
Marchewka
Rodzynki
Patison
Suszone śliwki
Pietruszka
Śliwki węgierki
Por
Winogrona
Seler
Soczewica czerwona
Soczewica zielona
Szparagi
Ziemniak

To są produkty, które mają dojść w kolejnym miesiącu (wg mojej listy już w 9)
Arbuz
Bazylia
Aronia
Czaber
Estragon
Cebula
Borówka amerykańska
Oregano
Groch
Rozmaryn
Kasza jaglana
Tymianek
Pestki słonecznika
Amarantus maka i ziarno
Pestki z dyni
Jeżyny
Porzeczki białe
Porzeczki czarne
Porzeczki czerwone
Szczaw
Szpinak
Wiśnie

Ja pierdziele jaka lista no my jesteśmy dużo w tyle

Napisane przez prince_polo

tak o taki Moja wlasnie przy nim staje. Dzis upadła. heh. Placz byl, wiec kolejny raz juz na kolanach stala , nie wstawala na nogi



to ja zostawilam tylko to co mała jadla. Wiec ja to dopiero mało dawałam. (chociaz jadla juz wiecej bo i sos z ziemniaczkami(mąki rozne tez mimo ze pokasowałam) śmietane,przecier pomidorowy, jajecznice, makarony rozne,i pewnie jeszcze czegos zapomnialam.

No świetny jest, tam jest taki motylek i Franek potrafi przynajmniej pól godziny siedzieć otwierać go i zamykać . a jak dawalas jej makaron? Ja już tez by, chciała ale tak boje się ze się zakrztusi

Napisane przez nel_a

a niby czemu?
im więcej teraz poznają smaków tym lepiej

boshe jaki mecz
mogli otworzyć dach, wstawić skocznie i rzucić tam Żyłę

haha dobre!

[nadalka]

Hej, ja na nogach równo od 5, ale nie chciało mi się nawet komputera włączać... nie mam już siły.

[Soleilka]

Fabi poszedł spać o 22, wstał po 6

[allebazi]

hej my też wstaliśmy o 5.30 - ale mi to nie przeszkadza wiadomo że dzieci wcześnie wstają. U nas nie ważne o której pójdzie spać zawsze wstaje w okolicach 6 rano, a jeśli poszedł spać później niż zwykle to potem to odsypia przy pierwszej drzemce.

[chce_byc_mama]

Hej! Od kiedy moje dziewcze zaczelo raczkowac rozwija sie w zaskakujacym tepie. Dzis rano kiedy weszlam do jej pokoju ona STAŁA w lozeczku keecila tyleczkiem i sie cieszyla. Od paru nocy nie budzi tez sie na mleko oby jej juz tak zostalo. Do tego parw minut temu sama usiadła z pozycji czworakiej juz sie kiedys do tego przymierzala ale myslalam ze zapomniala o tym.


No i mamy pierwszego zabka
Lewa dolna jedynka sie przebila a za chwile przebije sie prawa.
Kiedy mowie do Amelki brawo ona sobie klaszcze wtedy.
Smieszka mala.


Blue moja jadla juz duzo jadla juz majeranek fasolke szparagowa zupe ogorkowa zastanawiam sie nad podaniem kapusty wloskiej wczoraj nawet jadla papryke czerwona bo byla w słoiczku.
Do twgo ladnie zjada mi te sloiczki po 7 miesiacu z kawalkami lub jak robie jej sama to dziabie widelcem polowe a polowe blenduje.
Wczoraj zjadla sama biszkopcika. Jogurcik naturalny tez juz jadla. Pol na pol zbowocami.

[nel_a]

hej.
My się wczoraj szykujemy do spania z mężem (po 23) a tu se mały zaczął gadać i po mleku nie zasnął wiercił się u nas w łóżku jak glizda na trawie, trochę się zmęczył i o 6 się obudził! Na szczęście po butli zasnął i jeszcze śpi

[Mandragorrka]

Hello Dzisiaj pospalam nieprzyzwoicie długo bo aż do 7.40 fakt, że wyrodna matka położyła dziecię późno spać - oglądałam got to dance, jednak wątpię aby to miało wpływ na długość snu. Dzisiaj dalej u mamy jesteśmy. Pięknie świeci słońce potem zaliczymy długi spacerek.

[Balbinka1983]

Napisane przez phdwao

jak chcesz to dawaj, ja uważam że brzuch mojego dziecka jest zbyt delikatny na kapuste czy groch itp.

Ja już dawno przestałam zbytnio uważać Moje dziecko jada kapustę Grochówki wczoraj spróbował ze 2 łyżki bo gotowałam Ostatnio też "dzydzał" też kabanosa I żyje, problemów żadnych a uważam że dzieci powinny poznawać jak najwięcej smaków (w granicach rozsądku).

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez blueberry88

A groszek mrożony? No właśnie wcale nie przyprawiam. Dopiero kilka dni temu się obudziłam, ze można by...


Tak właśnie wewnętrznie poczułam

W tym tygodniu gotowałam risotto w słoiczki - na prawdziwym (bez przypraw) rosole. Do tego risotto dawałam m.in. mrożony groszek. Już można go dawać. Żadnych problemów brzuszkowych nie było

[prince_polo]

Napisane przez depoison

no, u nas to samo
Ja psioczę, że źle wyglądam, a on mi na to, że jemu się podoba. A mógłby mi przecież pomóc! (choćby nie proponując kolacji o 23, tylko jedząc samemu, cichaczem... )

u nas tez

Napisane przez anna99302

No świetny jest, tam jest taki motylek i Franek potrafi przynajmniej pól godziny siedzieć otwierać go i zamykać . a jak dawalas jej makaron? Ja już tez by, chciała ale tak boje się ze się zakrztusi ;/............
haha dobre!

Ona tez przy motylku tym stoi i go otwieraa mak;
a makaron w rosole czy w u(czesciej z ryzem bo jakos za makaronem nie przepada) i albo go w blenderze miele ale nie calkiem tylko na kawalki, albo w ogole zupy rozdrabniam widelcem(rosol i warzywa i mięso) i podaje coraz rzadziej blenduje. Zupe z ryzem nie blenduje wcale. Dawałam jej mkaron ten dlugi do rączki ale sie brzydzila

[Balbinka1983]

Napisane przez Soleilka

Blue anielica http://mojamalabee.blogspot.co.uk/20...ndy-u-nas.html

za ząbki

Karolina cuda zamówiłaś



To jadł Fabi po porzeczkach jedynie bolał go brzuszek

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Aaaa Fabi jada też jogurt naturalny. Próbował też łyżeczką mleka krowiego

Miki też jada TO chyba lepsze niż te deserki-jogurciki bo nie ma cukru Lubi też próbować ode mnie kawę inkę ogólnie lubi wszystko degustować

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Napisane przez nel_a

wiercił się u nas w łóżku jak glizda na trawie,

Hehehe nie znałam takiego określenia PODOBA MI SIĘ

[chce_byc_mama]

Aa groszek tez miala wczoraj w rosotto:P