|
|
#361 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 389
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Nie lubię wszystkiego co:
-gorzkie -słone -kwaśne -większości przypraw - większości owoców - warzyw - kwiatu lotosu - przesłodzonych cukierkowych zapachów i w ogóle większości gourmandów -nut plastikowych, syntetycznych A tuberoza ładna jest!
__________________
"Smile. The world is not ending just yet." Daeran, Wrath of the Righteous |
|
|
|
|
#362 |
|
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
zapisuję dla potomnych ― czy też ze względu na przemijalność moich zapachowych upodobań.
cytrusy ― pierwsze podejrzane o to, że zepsują dla mnie cały zapach. potrafią przywołać wspomnienie cytrynowego domestosa, co jest jedną z moich największych traum zapachowych, a jeśli tego nie robią, to zazwyczaj wycukrzają się na mnie do bólu zębów albo śmiertelnie mnie nużą. płasko na mnie wychodzą cytrusy. słodkości i gourmandy wszelakiej maści ― natychmiastowy ból zębów gwarantowany. jeśli gdzieś znajduje się cukier, palony cukier, karmel, pralinki, czekolada, fistaszki i tak dalej w ten deseń, uciekam ile sił, powstrzymując po drodze odruch wymiotny. wyjątkiem jest wanilia w niskim stężeniu ― wtedy się bardzo lubimy, ale po przekroczeniu pewnej granicy rzucam ją bez żalu. korzenne przyprawy ― a przynajmniej znacząca większość z nich. jestem w stanie gładko przełknąć pieprz, ale generalnie rozgrzewające, świdrujące przyprawy z cynamonem na czele przyprawiają mnie o ból głowy, z nagła mi duszno, rozpinam swetry i robię przeciąg w mieszkaniu, żeby przetrwać ― to nie jest środowisko sprzyjające miłośniczce zimnych zieleni. białe kwiaty ― pojedynczo jestem w stanie je docenić i nawet polubić. w odpowiednim otoczeniu nie przeszkadza mi ani jaśmin, ani tuberoza, ani gardenia, ale zmieszane w jeden, wszechpotężny, migrenogenny akord... nie do zaakceptowania. fiołek ― próbowałam polubić go naprawdę, naprawdę długo. nie potrafię. dla mnie fiołek składa się z duszącego pudru kojarzącego się z zapachem mydlarni. ogórek ― mało zapachów daje na mnie wrednym, zielonym, mokrym ogórkiem, ale kiedy już daje ― chcę popełnić samobójstwo. lukrecja ― trauma z dzieciństwa, chyba nie do oswojenia. nie najlepiej czuję się w skórach i tytoniach, nie tyle nienawidzę tych nut, co mi w nich niewygodnie ― i w związku z tym ochoczo pozostawiam je do noszenia mężczyznom.
__________________
chase the rain! |
|
|
|
|
#363 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Miód. Zwłaszcza taki paskudny i letko spleśniało-zatęchły, jak np. w Angelu No 2 - tuberoza, czyli chińskie kredki. Czuję je wyraźnie w starych Cacharelach i Hypnotic Poison (starej wersji). |
|
|
|
|
#364 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 36 999
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Właśnie mi się przypomniało że znienawidzonym przeze mnie składnikiem w perfumach są niektóre owoce (m.in jabłko, figa, wiśnia, czereśnia, truskawka, ananas ..) a także kminek, sosna oraz dziwactwa typu smoła, metal ..
Edytowane przez 201610111032 Czas edycji: 2013-03-23 o 00:25 |
|
|
|
|
#365 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
jaśmin (chociaż jaśmin użyty w odpowiedniej ilości (drobnej) rozjaśnia zapach, robi go bardziej przestrzennym)
oraz innych podobnych typu ogórek, jakieś arbuzy czy inne "morskie" mama też tego nie lubi, więc może to dziedziczne
|
|
|
|
|
#366 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
tylko iso nie znam i mam związane z nim nadzieje no i brzoskwinia jest mi chyba obojętna.W sumie nie lubię też cukierkowych ulepów w owocowym stylu, tylko ciastkowe są ok.
__________________
tak pachnę Edytowane przez Quinn Czas edycji: 2013-03-23 o 03:34 |
|
|
|
|
|
#367 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 485
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Malin - w żadnym kosmetyku, również w perfumach.
Natychmiast " prowadzą" mnie do Rygi.
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#368 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 478
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
nie nienawidzę, ale obwiniam za niemożność cieszenia się wieloma ciekawymi kompozycjami - skórę i oud
|
|
|
|
|
#369 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Aldehydy, oud, dominująca róża (jeśli tylko majaczy w tle, to jakoś przeżyję), kadzidło, piwonia.
|
|
|
|
|
#370 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 187
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Paczuli, w żadnych perfumach i nawet najmniejszej ilości. Nie wiem w sumie jak pachnie wygrzebany z ziemi truposz, ale właśnie takie skojarzenia budzi we mnie ten składnik na mojej skórze.
__________________
"Pozwól, aby twoje pożywienie było twoim lekiem, a twój lek pożywieniem" (Hipokrates)
W zdrowym ciele zdrowy duch! Edytowane przez newelka Czas edycji: 2013-03-24 o 00:25 |
|
|
|
|
#371 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 485
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Jak do tej pory w prawie każdym zapachu z taką nutą odrzuca mnie:
Jaśmin (ból głowy gwarantowany!) Róża (jakoś babcinie mi się kojarzy) Figa Irys Ogór, arbuz - wszystkie świeże jak morska bryza ![]() Pasiflora (cukrowo- kwaśny smrodek)
__________________
|
|
|
|
|
#372 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 135
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Generalnie my perfumiarze, musimy tolerować wszystkie zapachy, ja pod względem ładności dzielę je tak: cudowny, nie porywa, wywołuje wymioty
Nie przeszkadzają mi kamforowe paczule, dentystyczne agarowce, siuśkowe pogrzebowe białe kwiaty(narcyz, lilia,ylang- ylang), czy pachnące kupą labdanum. Wkurzają mnie dwie rzeczy: Totalna, nieplanowana dysharmonia która powoduje rozwalenie i spłaszczenie kompozycji która zamienia się w płaską duszącą zakisłą papę. Nuty którę lubia rozwalać kompozycję to ylang-ylang występujący razem z brzoskwinią(te składniki bardzo trudno ze sobą połączyć rzeby nie powstał zapach duszącego płynu do płukania tkanin(takiej mulącej kwiatowe ciężkiej papy jaką czuje w dużej ilości avonowskich pachnideł) Podobny przypadek spłaszczenia kompozycji w duszna papę mamy przy mixie lawenda+bergamotka, często wychodzi nie planowana duszna mrożna nuta masci kamforowej wynikająca ze zbyt dużego stężenia octanu linalilu i terpenów. ( rozwalenie kompozycji lawendowo-bergamotowej świadczy o naiwności perfumiarza.) Ja ten problem załatwiam mixem dwóch pewnych octanów + white floral nuty i dihydromyrcenol. Nuta której nie lubie i kojarzy mi się z bazarowymi podróbkami jest nuta, starego tygodniowego potu na blużce z ortalionu, nie wiem co to powoduje bo nigdy nie uzyskałe takiej nuty, ale jest to na pewno związane z mchem dębowym i ylang ylang który często po prostu cuchnie, delikatnie mówiąc. |
|
|
|
|
#373 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
![]() a za kupę, wg moich obserwacji, odpowiedzialny jest raczej cywet albo kastoreum, przynajmniej na mojej skórze, brrrr Edytowane przez kriss_de_valnor Czas edycji: 2013-03-25 o 20:58 |
|
|
|
|
|
#374 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
lukrecja i ogórek-nie znoszę,a wiele perfum je ma
|
|
|
|
|
#375 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Zielona herbaciarnio, a przy okazji, jak należy się do Ciebie zwracać?
W profilu jesteś kobitką, a piszesz jako facet? W temacie - u mnie bez zmian. Nie znoszę dominującej róży, konwalii, aldehydów, mchu dębowego. Wszystko inne toleruję, ale wiele zależy od stężenia
|
|
|
|
|
#376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
nienawidzę wyraźnej skóry w perfumach. Obrzydza mnie wręcz
I nie przepadam za różą - za bardzo kojarzy mi się ze starością, czymś aseksualnym, pudrem starszej pani.
__________________
tak pachnę |
|
|
|
|
#377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
Co do skóry mamy pełną zgodność
__________________
|
|
|
|
|
|
#378 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Nie ma chyba takich składników których nienawidze.
Juz nie raz się przekonałam ze to co nie lubię w bardzo dobrej oprawie potrafi mnie nawet zachwycić (jak było np. z różą w przypadku Rasasi Mukhallat Al Oudh). Nie lubię w zapachach np.: - konwalii - zwłaszcza tak wyraźnej i dominującej jak w Dirorissimo czy Le Muguet A. Goutal - ozonu - Cool Water i jemu podobne - nut ogórkowych i melonowych - np. takie jak w Treselle (i do tego gnijące glony oraz ozon) i Be Delicious (na dodatek z cukrem i fermentujące) - mydła - ale takiego taniego "socjalistycznego" jakie jest w Chanel No. 5, - ananasa - bo nadaje zapachom takie "urynowate" nuty Ogólnie stronie od zapachów ozonowych, ogórkowych, kwiatowych i owocowych.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki Edytowane przez Eenax Czas edycji: 2013-04-05 o 15:02 |
|
|
|
|
#379 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 524
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
kminku i plastikowej wanilii,ogólnie zapachów w klimatach dior hypnotic poison,addict granatowego,ange ou demon klasycznej wersji,wąchając te zapachy mam ochotę na
__________________
marzenia się spełniają:[/I] laserowa korekcja wzroku- OP:25.03.2015 OL:26.03.2015 ....i życie staje się piękniejsze Wymiana: guerlain aqua allegoria coconut fizz ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1273321 |
|
|
|
|
#380 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Są nuty, które lubię bardziej lub mniej, w zależności od wykonania i kompozycji.
Za to fiołek za kazdym razem wywołuje u mnie migreny i odruchy wymiotne. Testowałam kiedyś Unicorn Spell, wysłam z domu, po drodze ledwie wytrzymałam. Dla mnie ta nuta we wszystkich perfumach śmierdzi zgnilizną i mokrą ziemią, wilgocią i zaduchem, bez względu co jej towarzyszy i jak lekka jest kompozycja.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
|
|
|
|
#381 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
plus: nuta lakieru do paznokci (wish, część angela) róża - zawsze jednak trąci mi starszą panią skóra jako wyraźna nuta - robi mi się niedobrze (o widzę że parę postów wyżej wymieniałam różę i skórę już) "coś" co jest w crystal noir i sensuous - kojarzy mi się z chorobą (ciepła, gazowo-woskowa nuta)
__________________
tak pachnę Edytowane przez Quinn Czas edycji: 2013-06-17 o 23:17 |
|
|
|
|
|
#382 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 038
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
i zapachów kwaśnych |
|
|
|
|
|
#383 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 438
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Na razie odkryłam jeden znienawidzony kwiatek, ale wyczuję go wszędzie, w każdych perfumach, i mdli mnie po nim, i drażni, i muszę iść perfumy zmywać z zawartością Konwalii.
|
|
|
|
|
#384 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 335
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
|
|
|
|
|
#385 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Nienawiść jest mi obca. Niemiłe mi są
goździkowiec korzenny, lilia, orchidea, róża jako akord główny, anyż jako akord główny ;-) Edytowane przez 201605091004 Czas edycji: 2013-06-21 o 22:12 |
|
|
|
|
#386 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
i kfiatków sratków nie lubię ![]() i kokosa ![]()
|
|
|
|
|
|
#387 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 4 038
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#388 |
|
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
irys-dusiciel
![]() i paczula, ale to miłość-nienawiść, najczęściej na mnie jest starym ziemniorem (vide: Kokon, Anioł po godzinie i dalej), ale bywa piękna, tylko jakoś nader rzadko
__________________
Przeproście i Spieprzajcie ![]() Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
|
|
|
#389 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Misianko, a który zapach to piękna paczula? Na mnie z kolei w większości wypadków daje zmurszałymi dechami z piwnicy - a w Cocoonie z kolei jakoś mi jej mało...
|
|
|
|
|
#390 | |
|
kosmita jakiś normalnie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: po trzeciej stronie lustra
Wiadomości: 18 610
|
Dot.: Składnik, którego nienawidzę w perfumach
Cytat:
__________________
Przeproście i Spieprzajcie ![]() Kot też człowiek. Zazwyczaj zresztą bardziej.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:02.















