Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[Ashyshqa]

Napisane przez diabli

swietny chlopiec! ja wczoraj odwiedzilam swojego siostrzenca. akurat robil zadanie z religii, wiec poogladalam katechizm. biedak tak sie wstydzi tej pierwszej smutnej buzi, ze tylko mnie pozwolil zobaczyc. zapytalam dlaczego smutna, a on na to, ze dzieci maja zle kolory wlosow...wzielam flamaster namalowalam obok usmiechnieta buzie, podpisalam sie "ciocia Paulina" i napisalam komentarz dla katechetki: "szczesliwe dzieci sa kolorowe" nie moglam sobie darowac. no i mlodemu powiedzialam, ze wedlug mnie kolory sa swietne i zeby przekazal katechetce, ze ma od cioci wiadomosc

Cieszę się, że glukozę masz w porządku I popieram wiadomość dla katechetki

Zamówiłam wreszcie te chusty Zajęło mi to cały tydzień
Wybraliśmy ostatecznie kolory: tkana:Borneo, elastyczna: Jazz. Mężu chciał jedną stonowaną
http://allegro.pl/natibaby-chusta-m-...095814224.html

[diabli]

Napisane przez pawie_oczko

poka brzunio ja już nie mogę doczekać się 100 w pępolu 10 lutego miałam 93cm a dziś mierzyłam i tylko 97..... jakoś mi mało urósł przez tyle czasu, może w czwartek zobaczę ile mała urosła przez ostatnie 2 tyg. Gin mówił żeby się nie przejmować, ponoć taki mój urok, a ja chciałabym mieć większy brzunio

az wstalam sie zmierzyc u mnie 106...a niedawno bylo przeciez 100 hehe. beben mam juz konkretny. niedlugo zacznie mnie przewazac

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez pawie_oczko

ale ta wiklina czy cokolwiek to jest? poproszę brata, żeby obwąchał może da się to jakoś wywietrzyć, a jak nie to jakiś materiałowy może
http://www.argos.co.uk/static/Produc...er/3755589.htm

tez czytalam, ze wiklina baaardzo intensywnie pachnie i ze podczas transportu sporo koszy znieksztalca sie (faktycznie na allegro sporo aukcji ma dopisek, ze gdzies jest odksztalcenie). moj tz stwierdzil, ze bez sensu wydawac kase i na upartego dziecko moze spac na poczatku w gondoli tak jak pisze Ash. maluszkowi to pewnie obojetne, a kasa zaoszczedzona. my raczej upchniemy lozeczko do sypialni...

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

az wstalam sie zmierzyc u mnie 106...a niedawno bylo przeciez 100 hehe. beben mam juz konkretny. niedlugo zacznie mnie przewazac

No już nie czuję się dziwna ze swoim 104...
Ale ja szeroka to moze inaczej mi się ten brzuch rozłożył

A no i gratuluję glukozy!

Łooo Kwietniówki szykować się bo dziewczyna z terminem 11.04.2013 pojechała rodzić! Miejcie się na baczności

[candace1]

Napisane przez MoTyleKsw

Łooo Kwietniówki szykować się bo dziewczyna z terminem 11.04.2013 pojechała rodzić! Miejcie się na baczności

Ja co prawda majówka, ale za m-c o tej porze mam zamiar mieć dzieciątko juz przy sobie Ciekawe co z tego planu wyjdzie
Także szykujcie się, ze 26go kwietnia napiszę: "urodziłam"

[maarchewka]

Dzisiaj mam nawet pracowity dzień, poodkurzałam już dwa pokoje, posprzątałam kuchnię (tak z grubsza:P) poszłam na gimnastykę, zrobilam pranie, porozwieszałam, zrobilam zakupki.. a teraz leże

Kurcze ostatnio mam jakiegoś schiza.. Budze się rano i muszę zrobić check-listę:
1. Czy mam na pewno jeszcze brzuch?- macam, mam, check.
2. Czy nie mam skurczy, albo nie mialam przez sen ?- myśle, nie, check.
3. Czy mi wody w miedzyczasie nie odeszły- sprawdzam nie, check.
No dobra to wstaje i idę siku.

I dzisiaj śnił mi sie mój synek.. już któryś raz.. Snilo mi sie ze nie umialam się nim zupełnie zajmować.. Chyba go próbowalam przebrać, a się okazało, że od tygodnia nic nie jadł bo zapomniałam mu dać cyca.. I w każdym takim śnie mi się właśnie śni, że coś zapomnialam, a to przebrać, a to nakarmić.. I w każdym on taki biedny spokojniutki i w ogole nie płacze..

[humpback]

Aaś nie zazdroszczę tej dziewczynie, ja to w jej przypadku poszłabym do szpitala gdzie mama nie pracuje i miałabym spokój

diabli brawo za wiadomość dla katechetki

[Ashyshqa]

Napisane przez candace1

Ja co prawda majówka, ale za m-c o tej porze mam zamiar mieć dzieciątko juz przy sobie Ciekawe co z tego planu wyjdzie
Także szykujcie się, ze 26go kwietnia napiszę: "urodziłam"

No patrz, mam podobny plan Lublana też o ile dobrze pamiętam

Zadzwoniła do mnie pani ze sklepu chustowego, żeby powiedzieć, że nie mają już tego stonowanego koloru, który mój mąż wybrał A że go nie ma w domu, to wzięłam wybór na siebie i zamówiłam taką:
http://www.gomama.pl/307,chusta-elas...-natibaby.html

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

pewnie się nie zmieścisz między kierownicą a na jakich samochodach zdajecie, micra?

egzamin w pozycji pollezacej.

[maarchewka]

Napisane przez sharpnowaja

ja nie pamiętam jaka to była kwota ale na pewno inna jak się wpłaca samemu a inna jak przelew

Aaś super wiadomości
brawa dla bliźniaków

Kamciatka za 32 tc

bo są dwie rzeczy, powyżej 30 tys. urzad skarbowy często sprawdza przelewy, nei wiem czy bank je musi jakoś zgłosić czy jak.. więc dla swiętego spokoju lepiej robić mniejsze lokaty, chyba, że mamy udokumentowane skąd się ma kasę itp..

Po drugie powyżej 100 tys. (chociaż tu pewna nie jestem) bank ma obowiazek potwierdzić tranzakcje.. czyli w przypadku wykonywania takiego przelewu dzwoni do Ciebie czy faktycznie taki przelew wykonujesz i czy na takie konto itp.. Jak kupowaliśmy mieszkanie to bank do Nas własnie dzwonił czy przelew my wykonujemy i czy ma pojśc.

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez potterka

j

gdyby któraś miałą zamiar kupić pościel firmy Darland to zdecydowanie odradzam

a to dziecięca jest? jak tak to zarzuć linkiem, zębym nie kupiła przez przypadek

[diabli]

Napisane przez Aaś

No ja padne zaraz.
Dziewczyna ode mnie ma skurcze. Oczywiście mama jej przyleciała. I stoi nad nią z inną pielęgniarką i rozmawiają co jej zrobić ona coś tam mówi że nie chce wprowadzać paniki i na razie nie chce żadnych zastrzyków bo to się zaczęło 10min temu i na razie jej nie boli bardzo nawet. A jej mama "oj ty tam możesz sobie chcieć" i dalej gada z pielęgniarką.
No ludzie. Jakby była niewidzialna.

biedna mamuska powinna pracowac, podkabluj ja, ze w ambulatorium brakuje jednego etatu

[Magiusa]

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny jaki serial mozecie polecic?? Plotkara mi sie skończyła juz jakis czas temu a musze zaczac cos ogladac bo nie mam dostepu do tv jak tz spi po nocce.

Once upon a time
Spartacus
True Blood
Gra o tron
Terra Nova
Suits
Dynastia Tudorów

Napisane przez Aaś

No ja padne zaraz.
Dziewczyna ode mnie ma skurcze. Oczywiście mama jej przyleciała. I stoi nad nią z inną pielęgniarką i rozmawiają co jej zrobić ona coś tam mówi że nie chce wprowadzać paniki i na razie nie chce żadnych zastrzyków bo to się zaczęło 10min temu i na razie jej nie boli bardzo nawet. A jej mama "oj ty tam możesz sobie chcieć" i dalej gada z pielęgniarką.
No ludzie. Jakby była niewidzialna.

Ale się tam Tobie w ogóle zmieniają co chwila koleżanki w pokoju. Tylko Ty na stałe leżysz

[candace1]

Napisane przez humpback

Aaś nie zazdroszczę tej dziewczynie, ja to w jej przypadku poszłabym do szpitala gdzie mama nie pracuje i miałabym spokój

Tioaa mamusia by za nią wszędzie trafiła

Napisane przez Ashyshqa

No patrz, mam podobny plan Lublana też o ile dobrze pamiętam

Bo we trzy mamy terminy jakoś zaraz po sobie - pomarzyć sobie możemy

Napisane przez maarchewka

bo są dwie rzeczy, powyżej 30 tys. urzad skarbowy często sprawdza przelewy, nei wiem czy bank je musi jakoś zgłosić czy jak.. więc dla swiętego spokoju lepiej robić mniejsze lokaty, chyba, że mamy udokumentowane skąd się ma kasę itp..

Po drugie powyżej 100 tys. (chociaż tu pewna nie jestem) bank ma obowiazek potwierdzić tranzakcje.. czyli w przypadku wykonywania takiego przelewu dzwoni do Ciebie czy faktycznie taki przelew wykonujesz i czy na takie konto itp.. Jak kupowaliśmy mieszkanie to bank do Nas własnie dzwonił czy przelew my wykonujemy i czy ma pojśc.

Mój bank do mnie dzwoni nawet po transakcjach zagranicznych powyżej 1 tyś a co dopiero przy większych przelewach

[diabli]

Napisane przez Aaś

Diabli no to super że chociaż cukrzyca cię ominęła
Już starczy słodkich mamus na wątku ;-)

tez sie ciesze, bo mnie cukru ciagle brak w nocy ide siku i musze w biegu przegryzc jakies ciastko albo cukierka...wyciaga mnie z lozka ten "cukro-glod" biedne kly.

[maarchewka]

Napisane przez Ashyshqa

Wiesz co, ja z tego powodu,że zaraz po porodzie się przeprowadzamy (max.2 m-ce) to poważnie zastanawiam się czy mała nie będzie przez ten czas spać w wózku... Mogę niby pożyczyć łóżeczko od siostry, ale ona nie ma do niego śrób i musiałabym organizować transport w obie strony, co będzie tylko dodatkowym problemem przed samą przeprowadzką. Poczytałam trochę o tym i chyba jedyna negatywna strona takiego przedsięwzięcia to to, że może być trudno dziecko przestawić potem na łóżeczko... Ale poza tym same plusy. Więc ta kołyska-kosz to może być w Waszym wypadku dobre rozwiązanie...
)

a się zastanawiam a takie dziecko nie może spać w gondolce w wózku?

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

Zamówiłam wreszcie te chusty Zajęło mi to cały tydzień
Wybraliśmy ostatecznie kolory: tkana:Borneo, elastyczna: Jazz. Mężu chciał jedną stonowaną
http://allegro.pl/natibaby-chusta-m-...095814224.html

pieeeekne! ta zielona cudna, a wszelkie beze, brazy itd. uwielbiam, wiec pewnie wybralabym takie jak Ty. kurcze, ale drogie te chusty...dwie to pol taniego wozka

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

No już nie czuję się dziwna ze swoim 104...
Ale ja szeroka to moze inaczej mi się ten brzuch rozłożył

A no i gratuluję glukozy!

Łooo Kwietniówki szykować się bo dziewczyna z terminem 11.04.2013 pojechała rodzić! Miejcie się na baczności

wlasnie tak czytam i czytam i tu same brzuchy 90cm ale powiedzmy, ze to wina lozyska na przedniej scianie moja mala pewnie caly czas w szpagacie lezy...i stad ten wynik w szpitalu mialam najmniejszy brzuch z wszystkich! i tego sie trzymam hehe. ale fakt pileczka robi sie konkretna baaardzo ja lubie i niech sobie ma i 120 niedlugo bede szersza niz dluga hehe.

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

A że go nie ma w domu, to wzięłam wybór na siebie i zamówiłam taką:
http://www.gomama.pl/307,chusta-elas...-natibaby.html

podoba mi się ten kolor

Napisane przez candace1

Tioaa mamusia by za nią wszędzie trafiła

pewnie tak, ale jest szansa że nie dostałaby urlopu w pracy i pracownicy innego szpitala ograniczyli by jej dostęp do wyników badań

[maarchewka]

Napisane przez MoTyleKsw

Pawie oczko specjalnie dla Ciebie brzuch dziewczyny w 34/35 tygodniu z maluchem, który ważył w 33 tygodniu 2 kg

nieźły ja nie wiem czy taki zgrabny przed ciązą miałam

[diabli]

Napisane przez humpback

pewnie tak, ale jest szansa że nie dostałaby urlopu w pracy i pracownicy innego szpitala ograniczyli by jej dostęp do wyników badań

w innym szpitalu bylaby intruzem. corka moglaby jeszcze przy przyjeciu podac, ze informacji na temat stanu zdrowia mozna udzielac tylko mezowi i mamusia w czarnej pupie

nadrobilam! ide robic obiadek.

[maarchewka]

Napisane przez Aaś

Kolejna zaleta szpitala: nie trzeba jeździć do nikogo na święta, to święta przyjadą do mnie

I kolejna historia szpitalna z cyklu "dziwna wspollokatorka"
Ta nowa nie jest tragiczna. Nawet mogę z nią pogadać, ogorkiem malosolniaczkiem mnie poczestowala pysznym
Ale. Jej mama to tragedia. Pracuje tutaj na miejscu w szpitalu w ambulatorium. Przychodzi do niej co 2 godz i się pyta jak się czuje. W sobotę była o 8:30 i pierwsza rzecz to była pretensja czemu się nie odezwała o 6 rano po ktg czy wszystko ok! A na do widzenia było zalecenie że ma się odzywać co 3godz. Przynajmniej sms. Zawsze jak przychodzi to idzie najpierw do dyzurki zobaczyć jaki był zapis. Ta jej mówi że ok ale nie nie - ona sama sprawdzi.
No jakby moja z takimi tekstami wyskoczyła to bym ją obsmiala

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------



To mi mierzą
Mierzy się na wysokości pepka zawsze. Tak mi mówili tu.

masakra.. moja mama też w szpitalu pracuje, ale nie wyobrażam sobie by mi kazala się odzywać co 3 godziny i informować o każdym wyniku.. a tym bardziej łazienia i sprawdzania cz na pewno dobrze wyszedl
chyba ze sama bym miała wątpliwości i wolałabym zeby zerknela..

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Aaś

Córeczka jedynaczka i pierwszy wnuczek to pewnie dlatego
Najważniejsze że tej dziewczynie to nie przeszkadza. Ja bym już wyszła z siebie i stanęła obok

no dokładnie, a potem jeszcze wyszła z tej stojącej obok

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Potwierdzam Teraz zaczęliśmy oglądać The Big Bang Theory. Dopiero pierwszą serię, i na początku bawił tylko TŻ, ale się powoli wkręcam i też zaczynam się śmiać z tyvh geeków

O big Bang bardzo fajny, najbardziej to lubi mój tż który jest fizykiem-wykładowca

[humpback]

Napisane przez diabli

w innym szpitalu bylaby intruzem. corka moglaby jeszcze przy przyjeciu podac, ze informacji na temat stanu zdrowia mozna udzielac tylko mezowi i mamusia w czarnej pupie

no właśnie

[vil84]

zaś mam "pisaniowego" lenia
więc tylko Wam porzucam linka jakby któraś była zainteresowana:

http://www.rodzinko.pl/porod/1361-ob...e-zacze-o.html

w ciągu ostatnich kilku dni wywaliło mi górną część brzucha, tą tuż pod biustem. tak śmiesznie to wygląda, jest oparcie dla cycków a potem coraz mniej tego brzucha mam nadzieję tylko że Przemek nie postanowił się przekręcić na sam koniec łebkiem do góry ;>

[maarchewka]

zmierzyłam brzuch i ja mam 108 cm na wysokości pępka..

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Wczoraj TZ stwierdzil, że musimy sporo rzeczy jeszcze kupić dla maluszka, że my przecież nic nie mamy.. A ja się pytam, a czego nie mamy? No wanienki nie ma.. i gąbki do mycia i jakiś szampon i mydlo.. a ja się śmieje a co kąpać będziesz?, a on ze no będzie ale nic nie ma!!
To go uspokajam ze mydło jest, szamponu się na poczatku nie używa (przynajmniej ja sobie daruje) kąpie się dopiero jak odpadnie kikut.. ale gąbkę i wanienkę mu kupię zaraz po świętach

Śmieszne są te jego przebłyski.. Nie interesuje się w ogole i nagle taki przeblysk ze trzeba się tym zająć przecież bo dziecko na świat przychodzi..

[diabli]

Napisane przez vil84

w ciągu ostatnich kilku dni wywaliło mi górną część brzucha, tą tuż pod biustem. tak śmiesznie to wygląda, jest oparcie dla cycków a potem coraz mniej tego brzucha mam nadzieję tylko że Przemek nie postanowił się przekręcić na sam koniec łebkiem do góry ;>

mnie tak wywalilo jak sie mala odwrocila glowa w dol

Napisane przez maarchewka

zmierzyłam brzuch i ja mam 108 cm na wysokości pępka..

uwieeeelbiam Cie!

[candace1]

Napisane przez maarchewka

zmierzyłam brzuch i ja mam 108 cm na wysokości pępka..

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Wczoraj TZ stwierdzil, że musimy sporo rzeczy jeszcze kupić dla maluszka, że my przecież nic nie mamy.. A ja się pytam, a czego nie mamy? No wanienki nie ma.. i gąbki do mycia i jakiś szampon i mydlo.. a ja się śmieje a co kąpać będziesz?, a on ze no będzie ale nic nie ma!!
To go uspokajam ze mydło jest, szamponu się na poczatku nie używa (przynajmniej ja sobie daruje) kąpie się dopiero jak odpadnie kikut.. ale gąbkę i wanienkę mu kupię zaraz po świętach

Śmieszne są te jego przebłyski.. Nie interesuje się w ogole i nagle taki przeblysk ze trzeba się tym zająć przecież bo dziecko na świat przychodzi..

jak to

[humpback]

Napisane przez maarchewka

Wczoraj TZ stwierdzil, że musimy sporo rzeczy jeszcze kupić dla maluszka, że my przecież nic nie mamy.. A ja się pytam, a czego nie mamy? No wanienki nie ma.. i gąbki do mycia i jakiś szampon i mydlo.. a ja się śmieje a co kąpać będziesz?, a on ze no będzie ale nic nie ma!!
To go uspokajam ze mydło jest, szamponu się na poczatku nie używa (przynajmniej ja sobie daruje) kąpie się dopiero jak odpadnie kikut.. ale gąbkę i wanienkę mu kupię zaraz po świętach

fajne ma te przebłyski

[maarchewka]

Napisane przez candace1

jak to

tzn w wanience..ze wcześniej myje się te newralgiczne miejsca.. tak wyczytałam, a Ty kąpałaś od początku??

[vil84]

Napisane przez maarchewka

Śmieszne są te jego przebłyski.. Nie interesuje się w ogole i nagle taki przeblysk ze trzeba się tym zająć przecież bo dziecko na świat przychodzi..

u nas mąż w sierpniu po zrobieniu testu chciał kupować mebelki ... bo mieliśmy 3 tyg urlopu i akurat miałby czas poskładać i pomalować pokoik
w sumie on mnie gonił żeby kupować takie rzeczy jak wózek, łóżeczko itp ... ja sama bym czekała do marca
w ogóle pokoik dziecięcy pozostanie trochę graciarnią do czerwca-lipca :/ mieliśmy w kwietniu zrobić malowanie i poukładać jakoś sensownie te mebelki i wszystko ale wyszło że ściana jest całą mokra :/ pokój niedogrzany, słońce tam nie dochodzi i jest straszna wilgoć ... trzeba najpierw wysuszyć ściany wietrząc porządnie z miesiąc-dwa i dopiero można malować. na przyszłą zimę drugi kaloryfer tam zamontujemy bo zimno okropnie.

u mnie w pasie 110 ... ale od początku ciąży tylko jakieś 15 więcej
no i kolejny kg ... od skończenia 32 tygodnia idzie lawinowo, po kilogramie na tydzień...

[candace1]

Napisane przez maarchewka

tzn w wanience..ze wcześniej myje się te newralgiczne miejsca.. tak wyczytałam, a Ty kąpałaś od początku??

Tak myłam małą od razu w wanience i generalnie pierwsze słyszę, ze ktoś robi inaczej - dlatego się zdziwiłam

[Ashyshqa]

Napisane przez maarchewka

Dzisiaj mam nawet pracowity dzień, poodkurzałam już dwa pokoje, posprzątałam kuchnię (tak z grubsza:P) poszłam na gimnastykę, zrobilam pranie, porozwieszałam, zrobilam zakupki.. a teraz leże

Kurcze ostatnio mam jakiegoś schiza.. Budze się rano i muszę zrobić check-listę:
1. Czy mam na pewno jeszcze brzuch?- macam, mam, check.
2. Czy nie mam skurczy, albo nie mialam przez sen ?- myśle, nie, check.
3. Czy mi wody w miedzyczasie nie odeszły- sprawdzam nie, check.
No dobra to wstaje i idę siku.

I dzisiaj śnił mi sie mój synek.. już któryś raz.. Snilo mi sie ze nie umialam się nim zupełnie zajmować.. Chyba go próbowalam przebrać, a się okazało, że od tygodnia nic nie jadł bo zapomniałam mu dać cyca.. I w każdym takim śnie mi się właśnie śni, że coś zapomnialam, a to przebrać, a to nakarmić.. I w każdym on taki biedny spokojniutki i w ogole nie płacze..

Pocieszę Cię, że jak już mi się śni dziecko (co się rzadko zdarza) to też właśnie takie historie: nie przebierałam, nie karmiłam bo zapominałam, a dziecko grzeczne, nie kwili nawet, a żyje To pewnie znaczy, że będziemy super zorganizowane

A z Twojej check listy to ja też co rano sprawdzam, czy mam jeszcze brzuch

Napisane przez diabli

pieeeekne! ta zielona cudna, a wszelkie beze, brazy itd. uwielbiam, wiec pewnie wybralabym takie jak Ty. kurcze, ale drogie te chusty...dwie to pol taniego wozka [COLOR="Silver"]

Mnie z kolei ciągną błękity... Ale wszystkie są piękne
A ta cena i tak jest bardzo dobra, bo jedna taka chusta kosztuje normalnie 160pln, a tu dwie za 210 A co najzabawniejsze, nasz wózek kosztuje nas 200pln

[vil84]

Napisane przez candace1

Tak myłam małą od razu w wanience i generalnie pierwsze słyszę, ze ktoś robi inaczej - dlatego się zdziwiłam

różne szkoły są ... czasem mówią żeby nie kąpać aż odpadnie, czasem że kąpać, ale nie moczyć kikuta, a czasem że można kąpać bez problemu tylko dobrze kikut wysuszyć. w sumie nie zastanawiałam się nawet jak będę robić, może coś w szpitalu podpowiedzą ...
qrcze, ja nic nie wiem ... ile się karmi dziecko? samo się odsysa od piersi czy po jakimś czasie się przekłada do drugiej? czy np. określona ilość czasu ma być? jestem zielona w tych sprawach :/