Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-26, 16:56   #4051
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
od razu pomyślałam że to od napięcia m. a nie padaczka.
a ktoś w rodzinie cierpi na epilepsje?

u nas tragedia...do wieczora chyba mi ubranek na zmiane zabraknie
nie nikt nie cierpi ani u nas ani u tz
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 18:20   #4052
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 21 719
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
wrpocilysmy ze spaceru dzis 3 godizny slonce ale zimno i starsznie wieje.

Bylysmy sie zapisac na rehabiloitacje na kase chorych raz ze nie w moim miescie a dwa ze trzeba czekac poltorej miesiąca(poj.ebalo ich) wiec zapisałam malą prywatnie. Nie bede tyle czekac. Pani bardzo miła pierwsza rehabilitacja juz w czwartek na 12.30.
Dzis ogladala R mowila ze duzego niema, ale ogolnie to jest. Ze trzeba rozmasowac. I popracpowac nad jej koncentracją(chyba tak to ujeła)
od razu zapytala czy z glowka z trzymaniem niema problemu wiec opisalam to jak jej czasem opada mowila ze byc moze to od napięcia wlasnie. (troche mnie uspokoila, zawsze lepiej od napięcia niz od epilepsji)
W kazdym razie badania itak porobie. Zaraz bede dzwonic i nas umawiac.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

a w ogole dzis tak jej wymasowala stopy ze normalnie ulozyla je plasko. Wiec mysle ze zle nie jest ale wiadomo chwile to za malo, trzeba poswiecic troche czasu an to
Cistuś do0bre wieści trzymam kciukasy za Was, to napewno tylko napiecie, u nas raz sie zdarzyło ż emaly na brzuchu upuścił głowe ze zarył noskiem w dywan, mam sie przejmowac? aha i napisz mi jak masowała te stópki to piszesz że ułużyła je płasko, to jak do tej pory Rozi miała stópki ułozone? pytam z ciekawości dla wąłsnej wiedzy

ej dziewczyny uswiadomcie mnie, te rehabilitacje robia fizjoterapeuci z zawodu czy jacys lekarze czy jak?

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2013-03-26 o 18:38
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 18:39   #4053
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Cistuś do0bre wieści trzymam kciukasy za Was, to napewno tylko napiecie, u nas raz sie zdarzyło ż emaly na brzuchu upuścił głowe ze zarył noskiem w dywan, mam sie przejmowac? aha i napisz mi jak masowała te stópki to piszesz że ułużyła je płasko, to jak do tej pory Rozi miała stópki ułozone? pytam z ciekawości dla wąłsnej wiedzy

ej dziewczyny uswiadomcie mnie, te rehabilitacje robia fizjoterapeuci z zawodu czy jacys lekarze czy jak?
ma ciagle takie napiete jak na palcach stoi. To jak lezy nawet to ma tez takie. Ciezko dac jej stopke na plasko nawet jak lezy /siedzi dlatego wszystkie buty jej spadaja
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 18:43   #4054
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 21 719
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ma ciagle takie napiete jak na palcach stoi. To jak lezy nawet to ma tez takie. Ciezko dac jej stopke na plasko nawet jak lezy /siedzi dlatego wszystkie buty jej spadaja
aha rozumiem a powiedz mi jak jas zryl noskiem w glebe to taki pojedynczy przypadek mzoe niepokoic, czy Rozi czescie sie to zdarzalo?
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 18:44   #4055
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
nie nikt nie cierpi ani u nas ani u tz
no, wiec chyba tym bardziej można wykluczyć
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 18:56   #4056
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ma ciagle takie napiete jak na palcach stoi. To jak lezy nawet to ma tez takie. Ciezko dac jej stopke na plasko nawet jak lezy /siedzi dlatego wszystkie buty jej spadaja
to znaczy, że zgina palce do środka? Lu robi tak samo, ale na szczęście nie jak stoi. Ja to od jakiegoś czasu obserwowałam właśnie pod tym kątem. Neurolog też zwróciła na to uwagę, że ma ten odruch chwytny jeszcze silny, ale nie ma się co tym jeszcze przejmować. Tylko mamy zakaz zakładania butów z twardą podeszwą, dopóki to nie zniknie tylko miękkie paputki, skarpetki albo na bosaka. Chociaż ja jej butów z twardą podeszwą i tak nie zakładałam, bo wiedziałam, że dopóki dziecko nie chodzi to się nie powinno

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
aha rozumiem a powiedz mi jak jas zryl noskiem w glebe to taki pojedynczy przypadek mzoe niepokoic, czy Rozi czescie sie to zdarzalo?
jednorazowym przypadkiem bym się nie przejmowała. Lu się zdarzało zaryć nosem w podłogę jak ręce czasem nie wytrzymywały
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:06   #4057
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 21 719
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

jednorazowym przypadkiem bym się nie przejmowała. Lu się zdarzało zaryć nosem w podłogę jak ręce czasem nie wytrzymywały
uff to dobrze, no mi to na to wyglada ze sie zmeszy bo szaleje na tym brzuchu chce sie ruszyc a nie moze i pod koneic tak mu opadla, musze isc do perdiatry na kontrole bo za duzo mnie niepoki ostatnio

pochwale sie Jas od wczoraj robi "papa"
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:28   #4058
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
uff to dobrze, no mi to na to wyglada ze sie zmeszy bo szaleje na tym brzuchu chce sie ruszyc a nie moze i pod koneic tak mu opadla, musze isc do perdiatry na kontrole bo za duzo mnie niepoki ostatnio

pochwale sie Jas od wczoraj robi "papa"


ło matko, ale mam stertę prania po dzisiejszym dniu już nawet nie wiem ile razy go przebierałam
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:29   #4059
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ej dziewczyny uswiadomcie mnie, te rehabilitacje robia fizjoterapeuci z zawodu czy jacys lekarze czy jak?
Fizjoterapeuci
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Ja byłam, usłyszałam, że wszystko ok, ale i tak nie jestem pewna. Najbardziej martwi mnie to, ze mała jeszcze nie siedzi... A już najwyższy czas. No ale wg neurologa wszystko jest pięknie i bez żadnych nieprawidłowości więc czekam spokojnie dalej. Mam nadzieję, ze kolejny raz nie będę musiała iść.
Jak kładziesz Zosię na brzuchu to jak się zachowuje? Turla się? Moja turla się i pełza ale właśnie nie siedzi

Biedy jest mały i Ty razem z nim. Trzymaj się jakoś
Mi ostatnio pediatra powiedziała, że dopiero 9 miesiąc jest taki przełomowy i wtedy dziecko powinno siedzieć i raczkować

Dzięki,trzymam się ale ledwo żyję

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
uff to dobrze, no mi to na to wyglada ze sie zmeszy bo szaleje na tym brzuchu chce sie ruszyc a nie moze i pod koneic tak mu opadla, musze isc do perdiatry na kontrole bo za duzo mnie niepoki ostatnio

pochwale sie Jas od wczoraj robi "papa"
Pięknie

nie doszukuj się nieprawidłowości na siłe
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 19:52   #4060
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
aha rozumiem a powiedz mi jak jas zryl noskiem w glebe to taki pojedynczy przypadek mzoe niepokoic, czy Rozi czescie sie to zdarzalo?
Wiesz co u niej to nie chodzi ze z wysilkyu. Chozi o to ze ona spobioe jest wesola raczkuje i nagle ma zawieche ze jej glowa leci w dol ,na sekunde podnosi za moment znowu i tak z 3 razy potrafi potem dalj usmiechnieta.To jest raz na jakis czas, nie ze codziennie.
Mysle z ejednorazowym takim przypadkiem niema co sie przejmowac
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
to znaczy, że zgina palce do środka? Lu robi tak samo, ale na szczęście nie jak stoi. Ja to od jakiegoś czasu obserwowałam właśnie pod tym kątem. Neurolog też zwróciła na to uwagę, że ma ten odruch chwytny jeszcze silny, ale nie ma się co tym jeszcze przejmować. Tylko mamy zakaz zakładania butów z twardą podeszwą, dopóki to nie zniknie tylko miękkie paputki, skarpetki albo na bosaka. Chociaż ja jej butów z twardą podeszwą i tak nie zakładałam, bo wiedziałam, że dopóki dziecko nie chodzi to się nie powinno



jednorazowym przypadkiem bym się nie przejmowała. Lu się zdarzało zaryć nosem w podłogę jak ręce czasem nie wytrzymywały
miejwiecej tak wlasnie z tymi pluszkami tyle ze i cala stope ma napieta ciagle jakby wlasnie stala na palcach.

mloda mi uciekla z kapieli na golasa, A wczesniej obsikala lozeczko bo tez uciekla
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 20:16   #4061
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 951
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Jak kładziesz Zosię na brzuchu to jak się zachowuje? Turla się? Moja turla się i pełza ale właśnie nie siedzi
w ogóle to zabawnie, bo ona, jak wiesz, zaczęła sie przekręcać na brzuch baaaardzo późno - miała 7 miesięcy. Oho, myślę, to na plecy zacznie jak skończy 9! Ale bynajmniej - na plecy umiała się przewrócić już po 3 dniach. Po prostu potrzeba matką wynalazków
(wszak na brzuchu leżeć nigdy nie lubiła, jakaś siła wyższa popchnęła ją do tego przekręcania, więc wtedy już poczuła potrzebę, by coś z tym zrobić )
Jak się zachowuje? pełźnie metr do tyłu, 10 cm do przodu, przewraca się na plecy, znów na brzuch, znów na plecy, za chwilę to samo, tylko przez drugie ramię, obraca się na brzuchu wokół własnej osi, znów podpełza kawałek do przodu i 3 razy dłuższy do tyłu. Takie tam kombinacje, nie widzę w tym żadnej celowości, raczej zabawa
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 20:24   #4062
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć dziewczyny,
czytam na bieżąco ale nie odpisuję bo nie mam za bardzo jak
U nas ok.

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
dziś kończymy 8 miesięcy, stawiamy ciacho!!!!!!!


Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej!
Dziekuję za słowa wsparcia, niestety nie jest lepiej, poprzednie nocki nie lepsze, podpieram się nosem

Linka- cudna koszula
Phdwao- Piękne zakupy i najlepsze życzenia dla Jasia
Karolka - brawo za takie sukcesy w nocnikowaniu
Prince- pokaż koniecznie jak się wypindrzysz na święta
Sol-oby Fabiś się nie przeziębił
Irmusia- niezłą gromadką się opiekowałaś, to jeden mały L. to małe piwo przy tym

Najlepsze życzenia dla Nikosia, Nadii i Zosi

Ja też miałam używać wielorazowych, ale nie udało się, kolejna porażka po kp i chustach

Z dobrych wieści wygrałam kojec, ten który Wam pokazywałam, licytacja była ostra ale udało się
I mam buty na chrzciny, nie do końca takie jak chciałam, bo miały być zamszowe i bez ozdób, ale to były jedyne w których mój stłuczony (2miesiące temu, ale wciąż bolący) palec nie cierpi. Ciekawe czy pogoda pozwoli żebym w nich wyszła
za aukcję

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Chwale sie moim prezentem
ładna torebka

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej my wlasnie wrocilysmy. Nie mamy dobrych wiesci. ma napiecie miesniowe wzmozone, slaby kregoslup co trzeba wycwiczyc wiec mamy skierowanie na rehabilitacje. I to co mnie niepokoilo to moze byc objaw padaczki, wiec mamy zrobic badanie usg ciemiaczka i eeg jestem zalamana
będzi dobrze

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Puzzle fajne , a nie są za małe elementy?
Nie są małe. One są dobre dla dzieci bo są drewniane więc ich nie rozmemła

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Hej!
Wróciłam od kardiologa i według pani doktor przyczyną moich dolegliwości jest niski potas, który jest w dolnej granicy normy. Nic innego mi nie znaleźli. Mam nadzieję że to jest to.
Zaleciła mi suplementację potasu, dała mi jeszcze jakies piguły na wzmocnienie serca no i niby powinno być ok.

Swoją drogą dziękuję za doktora googla bo dzięki niemu zrobiłam sobie wczoraj prywatnie morfologię i elektrolity i praktycznie sama siebie zdiagnozowałam bo przypuszczałam, że to może być brak potasu. A lekarka rodzinna się upierała że skoro jest na granicy normy to jest ok.

Mam jeszcze zleconego holtera, heh u uwaga termin na koniec czerwca

Dzięki za kciuki
dobre wieści

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
uff to dobrze, no mi to na to wyglada ze sie zmeszy bo szaleje na tym brzuchu chce sie ruszyc a nie moze i pod koneic tak mu opadla, musze isc do perdiatry na kontrole bo za duzo mnie niepoki ostatnio

pochwale sie Jas od wczoraj robi "papa"


Widziałyście?
https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:00   #4063
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dziewczyny, ile czasu wychodzi cały ząbek? U nas jest już od ponad miesiąca a jest go tylko pół.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:00   #4064
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
czytam na bieżąco ale nie odpisuję bo nie mam za bardzo jak
U nas ok.







za aukcję



ładna torebka



będzi dobrze



Nie są małe. One są dobre dla dzieci bo są drewniane więc ich nie rozmemła



dobre wieści





Widziałyście?
https://www.facebook.com/photo.php?v=4762348970174

boskie
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:04   #4065
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 288
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej, hej
Dziecko śpi, małż na treningu, mieszkanie lekko ogarnięte więc mamuśka ma w końcu czas na wizaż. Brakowało mi tego
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:37   #4066
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Filmik jest obłędny hehe

Karolina, strasznie mi przykro że malutki tak ciężko znosi to ząbkowanie... na pewno to ząbki? Mi tak Sara płakała pół godziny jak ją brzuszek bolał i myślałam że zwariuje, tak mi było źle że nie mogę jej pomóc... a co mówić tyle czasu... oby szybko wyszły!

Malwina, dobrze że to tylko niski potas... jedz dużo pomidorów

Ciastek, muszę się jutro małej przyjrzeć, ale wydaje mi się że ona też cały czas robi takie "nóżki baletnicy".. myślałam że to samo przejdzie jak będzie gotowa stanąć na nogi...

Nela, zdrówka dla Was! oraz oczywiście dla Lu i rodzinki...
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 21:50   #4067
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej Dzisiaj mały był bardzo absorbujący, sama jestem w szoku, że jako tako się odrobiłam

Linka25 za przespane noce - oby tak dalej

Prince_polo
za rehabilitację Teściowa komentarz mogła sobie darować. Rozumiem też, że się martwisz, jak każda z nas, gdy tylko zauważy coś niepokojącego... Mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że jednak niepotrzebnie

Nel_a mam nadzieję, że jest lepiej?

Malwina_a dobrze, że to tylko to

KarolinaPW szczerze współczuję, oby ząbki szybko wyszły i już więcej nie męczyły

Phdwao za papa

Nadalka niestety nie przyuważyłam jak długo to trwało...

Edytowane przez katja_22
Czas edycji: 2013-03-26 o 21:56
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 22:08   #4068
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Wczorajsza nocka minęła na szczęście spokojnie. Pobudka o 4:50 Dziecko nie ma dla mnie litości... Ale cały dzień był jakis nieswój. Niby jadł, bawił się, ale jakos tak bez energii. Mam nadzieję, że nic złego się nie szykuje
Matko, jak u nas wieje Kiedy będzie cieplej



Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
hej u nas wszystko oki mała od jakiś 3 tyg. przesypia noce budzi się rano często, ale tak od 7 więc da się przeżyć, pewnie już się czuje wyspana tylko matka każe dalej spać
wspaniale!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
A moja tesciowa stwierdzila ze z dziecka chca zrobic kaleke i mnie wku.rwila jak by conajmniej pchali juz w nia przeciwpadaczkowe leki
bozeeeeeeeeeeeeeeeee
głupie babsko

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Cześć,
U nas nocka ok, więc jestem wyspana . Mała dała pospać do 8 .
szczęściara

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Moja się nauczyła - nie wiem jak to nazwać - klaszczeć językiem jakby koń chodził


Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
dostalśmy osłonik i coś nawadniającego - w razie gdyby się coś działo mamy skierowanie do szpitala.
a mnie jakoś słabo i niedobrze mi
ojej Może macie jakieś zatrucie..

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Hej!
Wróciłam od kardiologa i według pani doktor przyczyną moich dolegliwości jest niski potas, który jest w dolnej granicy normy. Nic innego mi nie znaleźli. Mam nadzieję że to jest to.
Zaleciła mi suplementację potasu, dała mi jeszcze jakies piguły na wzmocnienie serca no i niby powinno być ok.
uff, mam nadzieję, że potas wystarczy.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
w
Dzis ogladala R mowila ze duzego niema, ale ogolnie to jest. Ze trzeba rozmasowac. I popracpowac nad jej koncentracją(chyba tak to ujeła)
od razu zapytala czy z glowka z trzymaniem niema problemu wiec opisalam to jak jej czasem opada mowila ze byc moze to od napięcia wlasnie. (troche mnie uspokoila, zawsze lepiej od napięcia niz od epilepsji)
to świetnie. Wszystko będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
hej, u nas niestety nie lepiej, prawie dziś nie spałam. Nosiłam małego od 21 do 1 w mocy bez przerwy, bo jak tylko zmierzałam w stronę łóżeczka włączał straszny wrzask, na rękach tez popłakiwał ale ciszej O 1 go nakarmiłam zasnął na całe 2 godziny i jazda od nowa. Ile to jeszcze potrwa opadam z sił. Niech te cholerne zęby wyjdą, serce mi się kroi jak widzę jak on cierpi
biedactwa

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Najbardziej martwi mnie to, ze mała jeszcze nie siedzi... A już najwyższy czas.
Leoś też nie

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
pochwale sie Jas od wczoraj robi "papa"


Leoś nie drapie się po brzuszku.

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

Mi ostatnio pediatra powiedziała, że dopiero 9 miesiąc jest taki przełomowy i wtedy dziecko powinno siedzieć i raczkować
hmm, to chyba duże uogólnienie

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
świetny
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ile czasu wychodzi cały ząbek? U nas jest już od ponad miesiąca a jest go tylko pół.
nie wiem, raczej długo
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-26, 22:44   #4069
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hey właśnie wróciłam z pracy
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
hej pobudka 5.30...........

Irmusiu Jas jakis miesiąc temu łapał się za siusiaka i się przy tym cieszył jeszcze teraz mu przeszło

Ja mam inne pytanie czy zdarza się żeby Wasz dzieci drapały sobie brzuch? Bo Jas np w kąpieli sobie drapie, czasem przy przewijaniu, a teraz doszło że drpie ta glowe i dziś ma strupek

Ciastek doczytałam o Rozi, jestem dobrej mysli, rechabilitacja przyniesie pozytywne ekekty, wszystko bedzie dobrze
Franek sie drapie podczas kąpieli ....nie wiem o co mu chodzi...

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
nie nadążam małemu zmieniać pieluchy i ubranka tyle sadzi wodnistych kup od rana za godzine mamy wizyte.
i co Twojemu maluszkowi dolega?

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Moja się nauczyła - nie wiem jak to nazwać - klaszczeć językiem jakby koń chodził
Haha niezłe
Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
hej, u nas niestety nie lepiej, prawie dziś nie spałam. Nosiłam małego od 21 do 1 w mocy bez przerwy, bo jak tylko zmierzałam w stronę łóżeczka włączał straszny wrzask, na rękach tez popłakiwał ale ciszej O 1 go nakarmiłam zasnął na całe 2 godziny i jazda od nowa. Ile to jeszcze potrwa opadam z sił. Niech te cholerne zęby wyjdą, serce mi się kroi jak widzę jak on cierpi



Oby ta noc była lepsza

M. się ciągle łapie jak tylko nie ma pieluszki Czasem tak mocno złapie i ciągnie że potem ma czerwonego

Dziekuję

Jeśli tylko 5-6 zajęć wystarczy to znaczy, że problem nie jest duży i szybko się z nim uporacie. Nam niedługo stuknie 40 zabieg i koń nie widać

Komentarz teściowej poniżej krytyki

Gratulacje, oby tendencja się utrzymała

Miejemy nadzieję, że nie będzie potrzebne

Czyli dobre wieści żeby uzupełnienie potasu wystarczyło

Nie wiem czy Wam pisałam, że w naszej spacerówce Jedo brakowało jednej otulinki na pas bezpieczeństwa. Napisałam maila do sprzedawcy, że stwierdziłam brak tego elementu i proszę o jego dosłanie, wysłałam skan dowodu zakupu. Odpisali mi, że gwarancja nie obejmuje elementów zagubionych przez klienta i żebym sobie zakupiła taką osłonkę uniwersalną na allegro Wściekłam sie, przecież nie zgubiłam tego tylko oni mi nie włożyli do paczki. Zaj.ebiste podejście do klienta
Biedny malutki... U nas ostatnie dwa dni przed wyjściem zęba było tak strasznie także u was już na pewno bliżej niż dalej
Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
hej ho
własnie wróciłam z miasta, było fajnie, pogadałam z koleżankami, powędrowałam po sklepach.
zakupiłam Małżowi koszulę, Lilce smoka i zapas jakichś słoiczków, sobie okulary i tyle....
w drodze powrotnej był taki ryk, że targałam eskimoska na rękach, teraz buszuje w zabawkach....i chyba pocisła coś w pampka, czyli nie złapane do nocnika, pierwsze od 5 dniale dziś już było 2 razy.....

Ciastek-dobre wieści

w ogóle jakaś paranoja-wszędzie brakuje mleka HIPP Bio Combiotic 2

ok idę ogarniać i pakować resztę.....
No to rozochocona przez umiejętności rowiesniczki Lilki postanowiłam spróbować dzisiaj z nocnikiem...nie udało sie ani razu! Jak wy to robicie?
Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Hej

Wczorajsza nocka minęła na szczęście spokojnie. Pobudka o 4:50 Dziecko nie ma dla mnie litości... Ale cały dzień był jakis nieswój. Niby jadł, bawił się, ale jakos

Przybijano piątkę u nas 4:40... Chwała Bogu za dwie drzemki w ciagu dnia!

Edytowane przez anna99302
Czas edycji: 2013-03-26 o 22:45
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:02   #4070
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

7 i nikogo nie ma?
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:22   #4071
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 288
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
7 i nikogo nie ma?
Mówisz i masz Jestem

Hello Nie śpię od godziny. Obudziłam się jak małżon szykował się do pracy. Dzisiaj byłam dobra żonka i zrobiłam nawet mężowi śniadanie Wypiłam kawę, dzieć jeszcze śpi (ciekawe jak długo) więc mam chwilkę na wizaż
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:29   #4072
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hejka
Nadalko-melduję się
nocka taka sobie-dwa razy wstawałam, a chyba przed 6 spania Mała już nie miała wzięłam ją do nas i usnęła po jakichś 20 minutach....no nie na długo bo o 6.40 była wyspanazaliczyła posiedzenie na nocniku(udane) i się bawi

Malwina-dobre wieściteż kiedyś miałam kołatania serca, jakieś problemy, a to był niski potas, bo się dietowałam

Anna- sadzaj Frania zaraz po przebudzeniu, czy to po nocy, czy drzemceu Nas zawsze coś się trafi

wiecie co mam smutki....
wczoraj się okazało, że Małż pracuje, więc musimy do PL ruszać dziś nad ranem....no i we wtorek po świętach już powrót, bo praca czeka....no i miałam doła....że tak krótko u Babci, Cioci itp., że Lilka ich nie pamięta i nie zna, że Oni się nią nie nacieszą.....i Małż zaproponował byśmy chwilę w PL zostały-tydzień, półtora....jak tylko będzie mógł, to po Nas przyjedzie.....no i podłapałam ten pomysł, powiedziałam Mamie-bardzo się oczywiście ucieszyła, ale potem znów Małż miał doła-że będzie za Małą tęsknił, że nie chce się z Nami rozstawać....i dziś rano mówi, że całą noc Go to męczyło.....jej teraz jestem znów smutna, że mamy Go zostawić samego....i że nie będzie widział Małej....dogódź tu babie....
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 07:33   #4073
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Ale mnie dziecko z rana straszy. Na łóżku przeskoczyła mi nogi i omal nie spadła. Zdążyłam ją tylko za mogę złapać.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:07   #4074
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

witajcie
ja nie śpię dziś od 5, bo mała się rozkrzyczała, nie płakała, ale bawiła się i krzyczała ile miała pary w płucach
wczoraj tylko was podczytywałam, bo mała była strasznie marudna i nie miałam jak popisać
malwina, dobrze, że to tylko potas, uzupełnisz i będzie dobrze
prince, to zrozumiałe, że się martwisz, ale jestem pewna, że z tą epilepsją tylko niepotrzebnie was nastraszyli, a co do rehabilitacji, to Rozi jest b.dobrze rozwinięta i moment wszystko nadrobi
na pewno chciałam coś jeszcze napisać, ale nie pamiętam

jakoś wcale nie wydaje mi się, że to już święta, jakoś nie czuję tego
pomijam już fakt, że już jest środa, a my jeszcze się nie zdecydowaliśmy gdzie jechać, do moich rodziców, czy do teściów

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Ale mnie dziecko z rana straszy. Na łóżku przeskoczyła mi nogi i omal nie spadła. Zdążyłam ją tylko za mogę złapać.
ufff dobrze, że zdążyłaś

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

mandi normalnie zazdroszczę tak śpiącego dziecka
w moją jakiś diabeł wstąpił i jest totalna masakra
tzn szału ze spaniem to nigdy nie było, ale od co najmniej miesiąca jest tragedia, a wcześniej myślałam, że gorzej być nie może
marzę o przespaniu chociaż 5h jednym ciągiem...

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

victoria, filmik rewelacyjny
nadalko, u nas wystaje dopiero krawędź ząbka i sądzę, że to potrwa jeszcze zanim wyjdzie cały
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 08:52   #4075
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

heloł
u nas też rano koncerty, o 5 rano jak się młoda rozryczała to nie mogłam jej uspokoić, musiałam z nią chodzić, bo jak tylko siadłam to był wrzask... jak u nas tak ma wyglądać wychodzenie każdego zęba, to ja dziękuję

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość

wiecie co mam smutki....
wczoraj się okazało, że Małż pracuje, więc musimy do PL ruszać dziś nad ranem....no i we wtorek po świętach już powrót, bo praca czeka....no i miałam doła....że tak krótko u Babci, Cioci itp., że Lilka ich nie pamięta i nie zna, że Oni się nią nie nacieszą.....i Małż zaproponował byśmy chwilę w PL zostały-tydzień, półtora....jak tylko będzie mógł, to po Nas przyjedzie.....no i podłapałam ten pomysł, powiedziałam Mamie-bardzo się oczywiście ucieszyła, ale potem znów Małż miał doła-że będzie za Małą tęsknił, że nie chce się z Nami rozstawać....i dziś rano mówi, że całą noc Go to męczyło.....jej teraz jestem znów smutna, że mamy Go zostawić samego....i że nie będzie widział Małej....dogódź tu babie....
ehhh rozumiem takie rozterki

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Ale mnie dziecko z rana straszy. Na łóżku przeskoczyła mi nogi i omal nie spadła. Zdążyłam ją tylko za mogę złapać.
hehe, no już coraz mniej bezpiecznych miejsc Lu też tak przez nogi przechodzi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:02   #4076
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ehhh rozumiem takie rozterki
aj nawet nic nie mówię....od rana chodzę i sobie popłakuję-tak dupowata jestem.....ja nawet nie chcę zostać dla siebie, ale dla Lilki i mojej rodzinki-co by się nią nacieszyli do woli.....wiadomo, że Małżowi też będzie przykro samemu, w miejscu gdzie powinniśmy być we trójkę, ale jeśli od września pójdę do pracy to już takiej możliwości nie będzie....tak źle i tak niedobrze....zamiast się cieszyć z wyjazdu, to mam doła

wspólczuję marudnej Lu moja też sobie pozwala....chwilę się bawi, spokój i nagle wymusza płacz....próbuję przeczekać, ale nie ona tak ciśnie, że wyje na cały regulator, łzy się leją....cyrk....wczoraj po zbyt długim spacerze w wózku to samo-musiałam ją wyjąć, bo wyła jak nigdy:/
__________________
Nasza CaLileczka

Edytowane przez karolka110
Czas edycji: 2013-03-27 o 09:04
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:04   #4077
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Ja dziś miałam pobudkę 6.20

Paweł chyba przekonał się do kaszki Nestle... Obym nie zapeszyła :P

Edytowane przez katja_22
Czas edycji: 2013-03-27 o 09:06
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:08   #4078
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 086
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej.
Po formacie nie działa mi żaden program na kompie, do tego nie mogę zrzucić zdjęć z telefonu, z aparatu i nie da się blootacza zainstalować. Genialnie

Do tego Fabianowi włączył się lęk separacyjny i jak odejdę na drugi koniec pokoju, to jest ryk a co dopiero wyjście do ubikacji...
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:10   #4079
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość

wspólczuję marudnej Lu moja też sobie pozwala....chwilę się bawi, spokój i nagle wymusza płacz....próbuję przeczekać, ale nie ona tak ciśnie, że wyje na cały regulator, łzy się leją....cyrk....wczoraj po zbyt długim spacerze w wózku to samo-musiałam ją wyjąć, bo wyła jak nigdy:/
ja na taki płacz reaguje bo stwierdzam, że widocznie Lu potrzebuje mojej bliskości, przytulić się (zresztą wtedy i tak najczęściej mam ją już kurczowo uczepioną moich spodni). Chwilkę przytulę i jest ok, Lu bawi się dalej.
natomiast nie reaguję, jak płaczem próbuje wymusić, żeby jej coś dać - najczęściej coś niedozwolonego, co chciała sięgnąć, a ja zabrałam, albo smoczka. Staram się wtedy albo przeczekać, albo zająć czymś innym
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:12   #4080
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Prince_polo[/B] za rehabilitację Teściowa komentarz mogła sobie darować. Rozumiem też, że się martwisz, jak każda z nas, gdy tylko zauważy coś niepokojącego... Mam nadzieję i głęboko w to wierzę, że jednak niepotrzebnie

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej.
Po formacie nie działa mi żaden program na kompie, do tego nie mogę zrzucić zdjęć z telefonu, z aparatu i nie da się blootacza zainstalować. Genialnie

Do tego Fabianowi włączył się lęk separacyjny i jak odejdę na drugi koniec pokoju, to jest ryk a co dopiero wyjście do ubikacji...
chyba unas jest to samo. Wygada to identycznie w dodatku ciagle sie na mnie wspina stoje to obsciskuje moja łydke, jak myje naczynia to to samo. Do wc tez z emna chodzi
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.