Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-27, 09:12   #4081
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej.
Po formacie nie działa mi żaden program na kompie, do tego nie mogę zrzucić zdjęć z telefonu, z aparatu i nie da się blootacza zainstalować. Genialnie

Do tego Fabianowi włączył się lęk separacyjny i jak odejdę na drugi koniec pokoju, to jest ryk a co dopiero wyjście do ubikacji...
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:16   #4082
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej.
Po formacie nie działa mi żaden program na kompie, do tego nie mogę zrzucić zdjęć z telefonu, z aparatu i nie da się blootacza zainstalować. Genialnie

Do tego Fabianowi włączył się lęk separacyjny i jak odejdę na drugi koniec pokoju, to jest ryk a co dopiero wyjście do ubikacji...
oj to brzmi jakby się system źle zainstalował, może spróbuj jeszcze raz?
lęku współczuje, u nas już nieco lepiej, ale jak idę do łazienki muszę zostawić otwarte drzwi i Lu wędruje za mną. Zawsze. Drzwi nie zamykam, bo zaraz by się na nie wspięła i ryczała i nie miałabym jak wyjść (sprawdzane jak małż był w domu).
I przez to jej się teraz włączył schemat, że jak w łazience jest zapalone światło i drzwi zamknięte, to jej się wydaje, że tam ktoś jest, ona tam się nie może dostać i jest ryk. Małż ją trochę tego oduczał, zamknął drzwi od łazienki i stojąc przy nich co chwilę gasił i zapalał światło. Podziałało, nawet teraz nie zawsze ryczy jak któreś z nas pójdzie i się w niej zamknie

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość


chyba unas jest to samo. Wygada to identycznie w dodatku ciagle sie na mnie wspina stoje to obsciskuje moja łydke, jak myje naczynia to to samo. Do wc tez z emna chodzi
heh z tym obściskiwaniem łydki to u nas tak od dawna, czasem mam dość, bo nie mogę w spokoju zrobić obiadu, zmyć naczyń, bo ta zaraz już stoi przy mnie trzymając się nogi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 09:37   #4083
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ja na taki płacz reaguje bo stwierdzam, że widocznie Lu potrzebuje mojej bliskości, przytulić się (zresztą wtedy i tak najczęściej mam ją już kurczowo uczepioną moich spodni). Chwilkę przytulę i jest ok, Lu bawi się dalej.
natomiast nie reaguję, jak płaczem próbuje wymusić, żeby jej coś dać - najczęściej coś niedozwolonego, co chciała sięgnąć, a ja zabrałam, albo smoczka. Staram się wtedy albo przeczekać, albo zająć czymś innym
ja też reaguję, bo sprawdziłam, że przeczekanie nic nie daje tylko pogorszenie sytuacji....nieraz jak tylko widzi, że wychodzę z pomieszczenia, to od razu ryk-to chyba po prostu lęk separacyjny i tyle....takiego płaczu za jakąś rzeczą jeszcze u Nas nie ma
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:02   #4084
Balbinka1983
Rozeznanie
 
Avatar Balbinka1983
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

heh z tym obściskiwaniem łydki to u nas tak od dawna, czasem mam dość, bo nie mogę w spokoju zrobić obiadu, zmyć naczyń, bo ta zaraz już stoi przy mnie trzymając się nogi
U nas to samo Zwłaszcza jak siedzę przy stole i coś jem

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
7 i nikogo nie ma?
Dziś miałam dzień dziecka - mąż w domu , rano zajął się M więc mogłam pospać do 8 SZALEŃSTWO prawdziwe hehe i pomyśleć, że kiedyś gniło się w łóżku do 11 w weekendy... piękne czasy. JUŻ NIE WRÓCĄ

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Kurde dziewczyny... Czeka mnie dziś mycie okien, pranie i prasowanie firanek i zasłon... Niech mnie któraś kopnie w tyłek na rozpęd
__________________
Będę mamą w sumie to już jestem
Balbinka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:03   #4085
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Balbinka1983 Pokaż wiadomość
U nas to samo Zwłaszcza jak siedzę przy stole i coś jem
haha, ja się już wycwaniłam i jak ja coś jem, to sadzam Lu na macie i daję do łapki albo biszkopta albo kawałek chleba. I mam spokój inaczej mam ją oczywiście uczepioną nogi, wpatrzoną we mnie i mlaskającą, czym daje mi wyraźnie do zrozumienia "podziel się"
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:18   #4086
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej
Dzisiaj mamy całkiem w miarę pogodę i rowniez chciałabym umyć moje okna, mam nadzieje, ze syn mi pozwoli na ten ruch


Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Hejka
Nadalko-melduję się
nocka taka sobie-dwa razy wstawałam, a chyba przed 6 spania Mała już nie miała wzięłam ją do nas i usnęła po jakichś 20 minutach....no nie na długo bo o 6.40 była wyspanazaliczyła posiedzenie na nocniku(udane) i się bawi

Malwina-dobre wieściteż kiedyś miałam kołatania serca, jakieś problemy, a to był niski potas, bo się dietowałam

Anna- sadzaj Frania zaraz po przebudzeniu, czy to po nocy, czy drzemceu Nas zawsze coś się trafi

wiecie co mam smutki....
wczoraj się okazało, że Małż pracuje, więc musimy do PL ruszać dziś nad ranem....no i we wtorek po świętach już powrót, bo praca czeka....no i miałam doła....że tak krótko u Babci, Cioci itp., że Lilka ich nie pamięta i nie zna, że Oni się nią nie nacieszą.....i Małż zaproponował byśmy chwilę w PL zostały-tydzień, półtora....jak tylko będzie mógł, to po Nas przyjedzie.....no i podłapałam ten pomysł, powiedziałam Mamie-bardzo się oczywiście ucieszyła, ale potem znów Małż miał doła-że będzie za Małą tęsknił, że nie chce się z Nami rozstawać....i dziś rano mówi, że całą noc Go to męczyło.....jej teraz jestem znów smutna, że mamy Go zostawić samego....i że nie będzie widział Małej....dogódź tu babie....
Karolka tydzien temu tez miałam taki dylemat. Kupowalam bilety do polski i wiedziałam , ze Tz nie może z nami lecieć
Było mi bardzo przykro z tego powodu i rowniez super nie cieszyłam sie na wyjazd ale miałam świadomość, ze nie często mogę sobie pozwolić na taki wyjazd. Wiedziałam , ze będziemy tęsknić a Tz tym bardziej bo zostaje sam, ale to on mnie namawiał na dłuższy wyjazd i w żaden sposób nie robił mi wyrzutów, ze będzie tesknil.
Ten Twój tydzien raz dwa zleci więc nawet mąż nie zdąży odpocząć przeżyje to pare dni bez Was a Ty z młoda zdążyła sie na chwile nacieszyc Rodzina w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

Do tego Fabianowi włączył się lęk separacyjny i jak odejdę na drugi koniec pokoju, to jest ryk a co dopiero wyjście do ubikacji...
Tez to mamy młody w większości czasu chce być tylko u mnie
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:40   #4087
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hej.
ja się czuję lepiej i mały też ma humor, co do kup to jeszcze nie wiem bo do 9 zmieniał je tata a ja się szykowałam do lekarza - zostawiliśmy w aptece 77zł moje lekarstwa na przeziębienie i mleczko Misia.

Rozmawiałam z babeczką od szczepień. Powiedziała że muszę mieć zaświadczenie od neurologa odnośnie szczepionek! Ciastek Wy pewnie też!! Ogólnie jej mina do wesołych nie należała. A pamiętam jak pediatra mi wtedy powiedziała (gdy prosiłam o skierowanie) że to nie ma znaczenia ja jej kur. dam
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:46   #4088
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Karolka tydzien temu tez miałam taki dylemat. Kupowalam bilety do polski i wiedziałam , ze Tz nie może z nami lecieć
Było mi bardzo przykro z tego powodu i rowniez super nie cieszyłam sie na wyjazd ale miałam świadomość, ze nie często mogę sobie pozwolić na taki wyjazd. Wiedziałam , ze będziemy tęsknić a Tz tym bardziej bo zostaje sam, ale to on mnie namawiał na dłuższy wyjazd i w żaden sposób nie robił mi wyrzutów, ze będzie tesknil.
Ten Twój tydzien raz dwa zleci więc nawet mąż nie zdąży odpocząć przeżyje to pare dni bez Was a Ty z młoda zdążyła sie na chwile nacieszyc Rodzina w Polsce.
wiesz mój Małż nie robi mi wyrzutów, powiedział mi po prostu szczerze, że będzie bardzo tęsknił....ja to rozumiem, nawet jakby mi nie mówił to doskonale to wiem, bo jesteśmy ze sobą bardzo związani....ehh takie to życie na tej emigracji-niby dobrze, a nieraz tak źle...
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:52   #4089
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
wiesz mój Małż nie robi mi wyrzutów, powiedział mi po prostu szczerze, że będzie bardzo tęsknił....ja to rozumiem, nawet jakby mi nie mówił to doskonale to wiem, bo jesteśmy ze sobą bardzo związani....ehh takie to życie na tej emigracji-niby dobrze, a nieraz tak źle...

Karolka ja nie mówię, ze Twój mąż robi Ci wyrzuty. Po prostu życie za granica pod tym względem jest bardzo ciężkie i czasem jak w naszym wypadku trzeba wybrać- albo zostać z Tztem, z którym jest sie na codzień albo rozstać sie na tydzien i odwiedzić rodzine z która niestety nie ma możliwości aby sie często spotykać.
Ja do tego podchodzę na zasadzie takiej, ze chciałabym aby mój syn znał swoją rodzine, chciałabym aby mógł poprzebywac z moja babcia, która ma ju swoje lata. No i niestety w tej sytuacji trzeba coś poświęcić ogólnie nieciekawie
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:57   #4090
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

właśnie zrobiłam małej supergęstą owsiankę z gruszką na wodzie. Czekam aż wystygnie i jej dam, ciekawe jak sobie będzie z nią radzić

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
hej.
ja się czuję lepiej i mały też ma humor, co do kup to jeszcze nie wiem bo do 9 zmieniał je tata a ja się szykowałam do lekarza - zostawiliśmy w aptece 77zł moje lekarstwa na przeziębienie i mleczko Misia.

Rozmawiałam z babeczką od szczepień. Powiedziała że muszę mieć zaświadczenie od neurologa odnośnie szczepionek! Ciastek Wy pewnie też!! Ogólnie jej mina do wesołych nie należała. A pamiętam jak pediatra mi wtedy powiedziała (gdy prosiłam o skierowanie) że to nie ma znaczenia ja jej kur. dam
ehh ci pediatrzy, byleby zaszczepić a mi jedna pediatra raz wyraźnie powiedziała, żeby po szczepionce obserwować, czy nie ma jakichś objawów neurologicznych, bo wtedy trzeba się zastanowić co z kolejnymi. Szczepionki do cholery nie są obojętne dla układu nerwowego. I weź tu zaufaj lekarzowi
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-03-27 o 11:03
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 10:59   #4091
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
właśnie zrobiłam małej supergęstą owsiankę z gruszką na wodzie. Czekam aż wystygnie i jej dam, ciekawe jak sobie będzie z nią radzić



ehh ci pediatrzy, byleby zaszczepić a mi jedna pediatra raz wyraźnie powiedziała, żeby po szczepionce obserwować, czy nie ma jakichś objawów neurologicznych, bo wtedy trzeba się zastanowić co z kolejnymi. Szczepionki do cholery nie są obojętne dla układu neurologicznego. I weź tu zaufaj lekarzowi
dokładnie.
coś mi wtedy mówiło żeby zaprotestować i miałam rację!
Oczywiście wszyscy w rodzinie wzięli mnie za wariatkę
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:14   #4092
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Karolka ja nie mówię, ze Twój mąż robi Ci wyrzuty. Po prostu życie za granica pod tym względem jest bardzo ciężkie i czasem jak w naszym wypadku trzeba wybrać- albo zostać z Tztem, z którym jest sie na codzień albo rozstać sie na tydzien i odwiedzić rodzine z która niestety nie ma możliwości aby sie często spotykać.
Ja do tego podchodzę na zasadzie takiej, ze chciałabym aby mój syn znał swoją rodzine, chciałabym aby mógł poprzebywac z moja babcia, która ma ju swoje lata. No i niestety w tej sytuacji trzeba coś poświęcić ogólnie nieciekawie
ależ ja się nie złoszczę
Ty to masz daleko...ja mam 750km, kiedy jest dłuższy urlop to jeździliśmy, teraz już nie tak często, bo to jednak męka dla Dzidzi.....
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:19   #4093
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
hej.
ja się czuję lepiej i mały też ma humor, co do kup to jeszcze nie wiem bo do 9 zmieniał je tata a ja się szykowałam do lekarza - zostawiliśmy w aptece 77zł moje lekarstwa na przeziębienie i mleczko Misia.

Rozmawiałam z babeczką od szczepień. Powiedziała że muszę mieć zaświadczenie od neurologa odnośnie szczepionek! Ciastek Wy pewnie też!! Ogólnie jej mina do wesołych nie należała. A pamiętam jak pediatra mi wtedy powiedziała (gdy prosiłam o skierowanie) że to nie ma znaczenia ja jej kur. dam
a czemu? bo nie wiem o co kaman
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:21   #4094
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
a czemu? bo nie wiem o co kaman
no w związku z tymi podejrzeniami neurologa
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:21   #4095
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
a czemu? bo nie wiem o co kaman
jeśli są podejrzenia, że coś jest nie tak z układem nerwowym maluszka (u Was to podejrzenie padaczki) dziecko nie powinno być szczepione bez zgody neurologa
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:22   #4096
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
chyba unas jest to samo. Wygada to identycznie w dodatku ciagle sie na mnie wspina stoje to obsciskuje moja łydke, jak myje naczynia to to samo. Do wc tez z emna chodzi
u nas to samo!!!
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:33   #4097
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 288
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

heh z tym obściskiwaniem łydki to u nas tak od dawna, czasem mam dość, bo nie mogę w spokoju zrobić obiadu, zmyć naczyń, bo ta zaraz już stoi przy mnie trzymając się nogi
U nas też od dawna to samo I wtedy za każdym razem myślę sobie o Blue, która kiedyś napisała, że chciałaby aby jej córcia już raczkowała. Wtedy poszłaby za nią do kuchni...

karolka110 ciężka decyzja, jednak myślę, że powinnaś jechać. Małż będzie tęsknić, jednak ma Was codziennie. Przeżyje jakoś ten tydzień. Poza tym są telefony, skype i inne takie. Dacie radę, a radość rodzinki z Waszego przyjazdu będzie bezcenna

Cytat:
Napisane przez Balbinka1983 Pokaż wiadomość

Kurde dziewczyny... Czeka mnie dziś mycie okien, pranie i prasowanie firanek i zasłon... Niech mnie któraś kopnie w tyłek na rozpęd
do roboty

Taka cwana jestem bo ja porządków nie robię. Na święta nas nie ma w domu, więc porządki zrobię po świętach. Też czeka mnie mycie okien, jednak zrobię to jak nieco się ociepli.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
haha, ja się już wycwaniłam i jak ja coś jem, to sadzam Lu na macie i daję do łapki albo biszkopta albo kawałek chleba. I mam spokój inaczej mam ją oczywiście uczepioną nogi, wpatrzoną we mnie i mlaskającą, czym daje mi wyraźnie do zrozumienia "podziel się"
To jest genialny sposób Też tak robię, czasami dam małej jabłko. Też zajmuje się na dłużej. No i codziennie biorę ją do kuchni na śniadanie, dostaje żarełko, a ja mam wystarczająco dużo czasy aby przyszykować obiad i posprzątać kuchnię.

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
hej.
ja się czuję lepiej i mały też ma humor, co do kup to jeszcze nie wiem bo do 9 zmieniał je tata a ja się szykowałam do lekarza - zostawiliśmy w aptece 77zł moje lekarstwa na przeziębienie i mleczko Misia.
Super, że Wam lepiej.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
właśnie zrobiłam małej supergęstą owsiankę z gruszką na wodzie. Czekam aż wystygnie i jej dam, ciekawe jak sobie będzie z nią radzić
Koniecznie zdaj relację jak jej poszło A jak z krążkami owsianymi?
Też zamówiłam książkę kucharską - przyjdzie dzisiaj, albo jutro i też będę eksperymentować.
A i ostatnio zrobiłam małej kluseczki (ziemniaki ze szpinakiem, do tego przyprawy, żółtko i mąka pszenna). Jednak nie podeszły jej, chyba konsystencja jej nie odpowiadał. Za to miała mega frajdę przy zgniataniu kluseczek rączką i rzucania o podłogę
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."





Edytowane przez Mandragorrka
Czas edycji: 2013-03-27 o 11:34
Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:36   #4098
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
no w związku z tymi podejrzeniami neurologa
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
jeśli są podejrzenia, że coś jest nie tak z układem nerwowym maluszka (u Was to podejrzenie padaczki) dziecko nie powinno być szczepione bez zgody neurologa
acha. No ale to na kolejna szczepionke bo dopiero po skonczonym roku chyba?? do tej pory jeszcze bede na kontroli chociazby z wynikami i po rehabilitacji

Olcia moja jeszcze namiętnie stoi miedzy(moimi) nogami jak siedze
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 11:38   #4099
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

U nas świeciło słońce więc na szybkości umylam okno w salonie a teraz śnieg pruszy
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 12:03   #4100
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość


To jest genialny sposób Też tak robię, czasami dam małej jabłko. Też zajmuje się na dłużej. No i codziennie biorę ją do kuchni na śniadanie, dostaje żarełko, a ja mam wystarczająco dużo czasy aby przyszykować obiad i posprzątać kuchnię.


Koniecznie zdaj relację jak jej poszło A jak z krążkami owsianymi?
Też zamówiłam książkę kucharską - przyjdzie dzisiaj, albo jutro i też będę eksperymentować.
A i ostatnio zrobiłam małej kluseczki (ziemniaki ze szpinakiem, do tego przyprawy, żółtko i mąka pszenna). Jednak nie podeszły jej, chyba konsystencja jej nie odpowiadał. Za to miała mega frajdę przy zgniataniu kluseczek rączką i rzucania o podłogę
u nas zaczyna być jeden mały problem, małej szybko nudzi się siedzenie, nie jedzenie a siedzenie właśnie. Jak ją posadzę na macie i dam kawałek jedzenia, to posiedzi kilka minut, a potem z tym jedzeniem w garści przechodzi na czworaka, do łóżka albo komody, wstaje, opiera się i je dalej. Nie muszę mówić, jak po tym wygląda podłoga i meble

Ciasteczka jej tak średnio podeszły, chyba za suche były. Dzisiaj z owsianką dzielnie walczyła, na początku ostro jadła, a potem oczywiście już nuuuuuda, dostała jeszcze troszkę gruszki w kawałku. Jednak chyba zjadła nawet sporo, bo co prawda potem zawołała cyca, ale zjadła już niewiele i poszła spać.
Mam zamiar w najbliższym czasie zrobić placki ziemniaczano-kapuściane i potrawkę mięsno-warzywną. No i generalnie jeszcze kilka przepisów wpadło mi w oko, które sama chętnie bym spróbowała

ach i dostała też już jajeczniczkę z cebulką i rzodkiewką (strasznie jej smakowała!) i chleb maczany w jajku smażony na masełku, też hicior
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 12:04   #4101
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 951
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hello
Dałam dziś małej deserek czekoladowy od 8 miesiąca (o, taki http://lakowasklep.pl/kaszki-obiadki...dowy-6szt.html) i przekonana byłam, że wzbudzę tym zachwyt
A gdzie tam! mała aż się wzdrygała z obrzydzenia, zupełnie jak przy cukinii
(a smakuje to identycznie, jak te puddingi dla dorosłych)
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 12:06   #4102
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Hello
Dałam dziś małej deserek czekoladowy od 8 miesiąca (o, taki http://lakowasklep.pl/kaszki-obiadki...dowy-6szt.html) i przekonana byłam, że wzbudzę tym zachwyt
A gdzie tam! mała aż się wzdrygała z obrzydzenia, zupełnie jak przy cukinii
(a smakuje to identycznie, jak te puddingi dla dorosłych)
o prosze ja mam zamiar malej to kupic, moze dzis bo ide do rosmana. Zobaczymy czy mojej posmakuje
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 12:13   #4103
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Depoison-a to ciekawe, moja wcinała jak szalona, zresztą smkowało i mi
jednak przerzuciłam się na jogurt naturalny-podpasował i te gotowce zostawiłam na wyjścia

widać z Zosi wybredna smakoszka
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 12:19   #4104
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dzień dobry. Witam się tylko o melduję, że żyję, ale czasu brak na pisanie i czytanie ostatnio. Ale obiecuje, że wkrótce się odezwę i nadrobię
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 13:56   #4105
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 288
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
u nas zaczyna być jeden mały problem, małej szybko nudzi się siedzenie, nie jedzenie a siedzenie właśnie. Jak ją posadzę na macie i dam kawałek jedzenia, to posiedzi kilka minut, a potem z tym jedzeniem w garści przechodzi na czworaka, do łóżka albo komody, wstaje, opiera się i je dalej. Nie muszę mówić, jak po tym wygląda podłoga i meble

Ciasteczka jej tak średnio podeszły, chyba za suche były. Dzisiaj z owsianką dzielnie walczyła, na początku ostro jadła, a potem oczywiście już nuuuuuda, dostała jeszcze troszkę gruszki w kawałku. Jednak chyba zjadła nawet sporo, bo co prawda potem zawołała cyca, ale zjadła już niewiele i poszła spać.
Mam zamiar w najbliższym czasie zrobić placki ziemniaczano-kapuściane i potrawkę mięsno-warzywną. No i generalnie jeszcze kilka przepisów wpadło mi w oko, które sama chętnie bym spróbowała

ach i dostała też już jajeczniczkę z cebulką i rzodkiewką (strasznie jej smakowała!) i chleb maczany w jajku smażony na masełku, też hicior
Nudzi się małej? Kurcze szkoda. To jest takie fajne jak małą wsadzę w krzesełko i godzinę jej nie ma. Dzisiaj tyle jadła "śniadanie". Póki co w krzesełku się nie wierci, ale jak dostaje coś jak siedzie na dywanie to łazi z tym wszędzie.
Potrawy brzmią bardzo apetycznie
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 14:04   #4106
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 930
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Nudzi się małej? Kurcze szkoda. To jest takie fajne jak małą wsadzę w krzesełko i godzinę jej nie ma. Dzisiaj tyle jadła "śniadanie". Póki co w krzesełku się nie wierci, ale jak dostaje coś jak siedzie na dywanie to łazi z tym wszędzie.
Potrawy brzmią bardzo apetycznie
u nas też tak było, teraz 10-15 minut i zaczyna się wiercić, ściąga sobie śliniak, bawi się nim, rozgląda na boki, przeciąga itd. itp. a jak jej nie wyjmiemy zaczyna krzyczeć, potem płakać
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 14:52   #4107
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

U nas też bunt na krzesełko, nie chce w nim jeść ani się bawić, a było wręcz przeciwnie.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 15:36   #4108
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 618
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Co za pogoda Przed chwilą sypał śnieg-ogromne płatki, ale na szczęście jest za ciepło (!) żeby się osadził... a mąż pojechał dziś do pracy na rowerze

W nocy przylatuje mój brat mąż jedzie po niego na lotnisko. A jak wstaniemy odpowiednio wcześnie to wszyscy razem odwieziemy go w poniedziałek (wyjechać musimy o 6.30 )

Dom mam średnio ogarnięty przed Świętami, ale jakoś mnie to w tym roku nie stresuje

Mam jeszcze pytanie do pumas Mąż zażyczył sobie tiramisu Postanowiłam skorzystać z Twojego przepisu Powiedz mi tylko, czy te surowe żółtka są bezpieczne? Jajka trzeba sparzyć?
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 15:53   #4109
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 086
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Działają mi kable Przyszłam się tylko pochwalić i lecę. Nadrobię Was wieczorem, bo chcę do mamy iść z Fabim

Uszyłam mu spodenki Idealne nie są, ale praktyka...


Fabian sam stoi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0551.jpg (157,8 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0543.jpg (85,4 KB, 39 załadowań)
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-27, 16:10   #4110
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Uszyłam mu spodenki Idealne nie są, ale praktyka...
ale jak??przecie to wełenka??
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.