Brzuchatki radosne witają wiosnę- Mamy lipiec/sierpień 2013! cz.9

[d0tkaaa]

Napisane przez domciatko

a znam ten sposob.
moja polozna nie mierzy tak.
ale ja sobie mierze sama na rozne sposoby, wzdłuż, wszerz jak się da haha
i ważne są różnice pomiędzy pomiarami, a nie sa wynik)

niewiem dokladnie,ale zapytam jej pozniej jak bede sie z nia widziec..

[lachryma]

Napisane przez domciatko

czyli sama ilosc usg nie daje gwarancji ze dziecko bedzie zdrowe i cacy)
uff
bo juz sie balam , ze wyrodna matka jestem i ja to ufoludka urodze a nie dziecko, hahaha)

sądzę, że duża moc tkwi w nas samych. Trzeba myśleć pozytywnie i nie brać innych scenariuszy pod uwagę. I byle do przodu

[d0tkaaa]

Wogole mi sie dzis wlosy nie chca ukladac eh.. Umylam,wyciaglam na szczotce wyprostowalam i ... pewnie je zepne bo mnie denerwuja hahah zaniedlugo wizytaaaa aaaaa mysle tylko czy cos zjesc jeszcze czy nie..?

[domciatko]

Napisane przez d0tkaaa

niewiem dokladnie,ale zapytam jej pozniej jak bede sie z nia widziec..

moja polozna na kazdej wizycie kaze mi sie klasc na lozku, dotyka moj brzuch i mowi jak ustawione jest dziecko nastepnie sluchamy bicia serca i przeplyw krwi w pepowinie.
robiony tez mam zawsze test moczu i krwi kilka razy, ale nie zawsze.

[rasha90]

lecę odebrać paczkę, bo kurier był jak nas nie było i nie dał się ubłagać przyjechać o innej porze mam tylko nadzieję że ta paka nie będzie zbyt ciężka... To się nazywa 'dostawa do domu'

[Rockyyy]

Napisane przez domciatko

no a co wy na tych usg macie? jakieś specjalne kuracje dla dziecka?
jakies specyfiki macie na podtrzymanie zycia tego dziecka?
co dokladnie na tych usg jest co gwarantuje ze dziecko sie urodzi?

Nigdy nie masz 100% gwarancji.
Ale gdyby cos sie nie daj Boze nie tak działo,mozna szybko zareagowac....,wykryc te nieprawidłowość....
No i po tych usg jesteśmy spokojniejsze....
Ja na pewno.A boje sie o dziecko codzien ,po tym co juz przeszlismy...
Lepiej dmuchac na zimne.

[domciatko]

Napisane przez lachryma

sądzę, że duża moc tkwi w nas samych. Trzeba myśleć pozytywnie i nie brać innych scenariuszy pod uwagę. I byle do przodu

dokładnie) zgadzam się w 100%

[lachryma]

Napisane przez d0tkaaa

Wogole mi sie dzis wlosy nie chca ukladac eh.. Umylam,wyciaglam na szczotce wyprostowalam i ... pewnie je zepne bo mnie denerwuja hahah zaniedlugo wizytaaaa aaaaa mysle tylko czy cos zjesc jeszcze czy nie..?

ja tam jem przed wizytą, nigdy nie wiem o której wrócę do domu.

[paulinka777]

Napisane przez elaine-blath

wiesz, ja po prostu jak zobaczylam pierwsze wejście to tak sie zbulwersowalam ze napisalam do nich na forum programu))))) a potem nie oglądałam bo tak mnie to zdrażniło.. chociaż wegańskie potrawy też lubię i chętnie podpatruję jak co zrobić.


oczywiście że pamiętamy ale fajnie będziesz miała po remoncie..

Też oglądałam DDTVN i dokladnie to samo odczucie mialam. Nawet w pewnym momencie ta babka co gotowała poprawiła prowadzących i byłam przekonana, że nagłówek się zmieni (bo tak często robią), ale przy następnym wejściu dalej widniało "wegetariańskie".

Już dużo widać Łazienka prawie skończona, pomalowane 2/3 mieszkania, płytki wszystkie położone ale najgorzej, że podłogi nie ma, bo goły beton i w dodatku nie mamy nawet jednych drzwi w mieszkaniu obecnie (w łazience również ich nie ma) ale 3 kwietnia kładą nam panele a 5 wstawiają drzwi między 5-7 będzie montowana kuchnia a jak już będzie kuchnia to luuuuzik

[Rockyyy]

Napisane przez lachryma

sądzę, że duża moc tkwi w nas samych. Trzeba myśleć pozytywnie i nie brać innych scenariuszy pod uwagę. I byle do przodu

Napisane przez d0tkaaa

Wogole mi sie dzis wlosy nie chca ukladac eh.. Umylam,wyciaglam na szczotce wyprostowalam i ... pewnie je zepne bo mnie denerwuja hahah zaniedlugo wizytaaaa aaaaa mysle tylko czy cos zjesc jeszcze czy nie..?

zjedz

Napisane przez lachryma

tak, razem z głowicą usg jest nam przekazywana dodatkowa siła nadprzyrodzona

usg niczego nie gwarantuje, ale jeśli coś się dzieje nie tak, masz możliwość szybszej reakcji (np odklejanie się łozyska- co widać na usg). żadna z nas nie może zakładać, że jej ciąża będzie przebiegać fizjologicznie ani że będzie wszystko cacy, a akurat usg jest to badanie, które pozwala wykryć więcej niż zwykłe badanie na fotelu.

zgadzam sie

[domciatko]

Napisane przez Rockyyy

Nigdy nie masz 100% gwarancji.
Ale gdyby cos sie nie daj Boze nie tak działo,mozna szybko zareagowac....,wykryc te nieprawidłowość....
No i po tych usg jesteśmy spokojniejsze....
Ja na pewno.A boje sie o dziecko codzien ,po tym co juz przeszlismy...
Lepiej dmuchac na zimne.

no rozumiem.
no to wyobraz sobie scenariusz taki, idziesz na usg w 22 tygodniu i lekarka ci mowi ze pepowina jest owinięta w okol szyjki dziecka.
ale nic nie mozna zrobic, czekac do porodu, moze sie cos zmieni.

czy taka wiadomosc uspokaja matke?? daje możliwość szybkiego zareagowania?
jesli tak to jakiego?
jestes spokojniejsza??

[d0tkaaa]

Napisane przez domciatko

czyli sama ilosc usg nie daje gwarancji ze dziecko bedzie zdrowe i cacy)
uff
bo juz sie balam , ze wyrodna matka jestem i ja to ufoludka urodze a nie dziecko, hahaha)

no nie,ale wieksze prawdopodobienstwo wykrycia czegos "nie tak"
pozatym tu... 100 zł na wizyte no coz malo nie jest trudno ale jakbym byla w uk to tez bym musiala przezyc z 3 wizytami bo pewnie nie bylo by mnie stac zeby dac na wizyte prywatną 100 funtow bo tyle kosztuje nie?

Napisane przez domciatko

wiecie co ja nie widze nic zlego w wizytach, ale mysle ze lekarze to kase zdzieraja i tyle

a ja tak nie sadze.Zawsze bada,usg,leki recepty przepisuje,l4 daje.. ma dobry sprzet wszystko sterylnie i fajnie a nie to co na NFZ wiec za cos placic trzeba.

Napisane przez iwona335

Amelka to pierwsza opcja, ale jeszcze sie wahamy między Emilią i Zuzią

he to tak jak u nas,tylko my mamy numer 1 Amelka.. a jak nie to Zuzia

[Rockyyy]

Napisane przez lachryma

ja tam jem przed wizytą, nigdy nie wiem o której wrócę do domu.

Ja mam wizyte umawianą na godzinę ale czasem jest poślizg,albo pacjenta przede mną jedna czy dwie długo wizytują i jak sie nie najem przed wyjsciem to potem żabki po brzuszku chodzą...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez domciatko

hmm. to mam to rozumiec , ze jak kobiety nie chodza na usg to nie beda mialy dla kogo kupowac ubranek?? )

No już Ci dziewczyny napisały to, o co mi chodziło.
Nie sądziłam, że ktoś w ten sposób odczyta moje słowa.

Ja wiem, że przeznaczam na lekarza kupę pieniędzy i wiem, ile mogłabym mieć za to dla dziecka, ale taka jest kolej rzeczy: najpierw muszę je urodzić zdrowe, a dla mnie nie jest to taka prosta sprawa, jak pokazuje historia.
A to, że dostanie bodziaki za 5 zł a nie za 20 - to już się chyba o to nie obrazi Ważne, że z bawełny.

I odnośnie USG też już napisały dziewczyny - niektóre rzeczy da się tylko w ten sposób uchwycić.
Ja zawsze na USG szczegółowo pytam o ilość wód, o szyjkę, o łożysko - czy jest czyste, czy nie ma cech odklejenia. Sprawdzamy, czy dziecko odpowiednio przybrało o tyle dni, ile trzeba - to oznacza dobre przepływy w tętnicach. Wtedy jestem spokojniejsza.

Życzę każdej z Was (z nas!) bezproblemowej ciąży do samego końca, ale moje doświadczenie pokazuje, że jednak czasami w porę zrobione USG może okazać się zbawienne.

[d0tkaaa]

Napisane przez domciatko

no rozumiem.
no to wyobraz sobie scenariusz taki, idziesz na usg w 22 tygodniu i lekarka ci mowi ze pepowina jest owinięta w okol szyjki dziecka.
ale nic nie mozna zrobic, czekac do porodu, moze sie cos zmieni.

czy taka wiadomosc uspokaja matke?? daje możliwość szybkiego zareagowania?
jesli tak to jakiego?
jestes spokojniejsza??

No nie uspakaja,ale juz wiesz ze jestes brana pod uwage jako cc a nie sn .. samo to.Pozatym moja kuzynka miala taki przypadek wyszlo ze dziecko jest owiniete pepowiną chyba z 3 razy i nakaz lezenia byle tylko donosic miala nic nie robic poprostu lezec i czekac na jakis konkretny tydzien ciazy i tez byla pewna ze bedzie rodzila sn a nie bylo innej opcji niz cc przy czym jak jej wiecej usg pod koniec ciazy to lepiej ( chodzi sie czesciej jeszcze nie?) bo mozna wlasnie cos takiego wykryc a nie ze dziecko wyjdzie i bedzie podduszone albo wogole martwe bo sie udusi ..

[Rockyyy]

Napisane przez domciatko

no rozumiem.
no to wyobraz sobie scenariusz taki, idziesz na usg w 22 tygodniu i lekarka ci mowi ze pepowina jest owinięta w okol szyjki dziecka.
ale nic nie mozna zrobic, czekac do porodu, moze sie cos zmieni.

czy taka wiadomosc uspokaja matke?? daje możliwość szybkiego zareagowania?
jesli tak to jakiego?
jestes spokojniejsza??

Wiesz...wszystko zależy od sytuacji.....
W Twoim przykładzie-oczywiscie ze jestem zeschizowana ale wiem juz co jest grane i lekarz wie.....

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez domciatko

no rozumiem.
no to wyobraz sobie scenariusz taki, idziesz na usg w 22 tygodniu i lekarka ci mowi ze pepowina jest owinięta w okol szyjki dziecka.
ale nic nie mozna zrobic, czekac do porodu, moze sie cos zmieni.

czy taka wiadomosc uspokaja matke?? daje możliwość szybkiego zareagowania?
jesli tak to jakiego?
jestes spokojniejsza??

Na niektóre rzeczy nie masz wpływu.
A na niektóre owszem - możesz poczytać na wątku o wcześniakach, jak lekarze w porę zrobili USG dziewczynom z nadciśnieniem, zauważyli, że dzieci nie rosną prawidłowo, że coś jest nie tak z łożyskiem i zadecydowali o szybszym zakończeniu ciąży - i teraz dziewczyny mają zdrowe, fajne dzieci.
Albo tak jak już ktoś pisał o odklejającym się łożysku - a to wystarczy tylko leżeć i łożysko się przyklei. Ale żeby wiedzieć, że się odkleja (czasami są skąpe objawy) to trzeba zrobić USG.

[domciatko]

Napisane przez d0tkaaa

No nie uspakaja,ale juz wiesz ze jestes brana pod uwage jako cc a nie sn .. samo to.Pozatym moja kuzynka miala taki przypadek wyszlo ze dziecko jest owiniete pepowiną chyba z 3 razy i nakaz lezenia byle tylko donosic miala nic nie robic poprostu lezec i czekac na jakis konkretny tydzien ciazy i tez byla pewna ze bedzie rodzila sn a nie bylo innej opcji niz cc przy czym jak jej wiecej usg pod koniec ciazy to lepiej ( chodzi sie czesciej jeszcze nie?) bo mozna wlasnie cos takiego wykryc a nie ze dziecko wyjdzie i bedzie podduszone albo wogole martwe bo sie udusi ..

mi chyba wlasnie najbardziej bedzie brakowac tego ostatniego usg po 30 tygodniu, bo na poczatku kiedy jeszcze fasolka jest to nie tak bardzo.
ale kiedy jest juz 35 tydzien to juz bym chciala podejrzec jak sie dziecko szykuje do porodu.

[d0tkaaa]

Napisane przez Rockyyy

Ja mam wizyte umawianą na godzinę ale czasem jest poślizg,albo pacjenta przede mną jedna czy dwie długo wizytują i jak sie nie najem przed wyjsciem to potem żabki po brzuszku chodzą...

no to zjem..
kolezanka mamy dzwonila ze zle sie strasznie czuje mama poleciala do niej i karetka cos z sercem eh .. zabrali ja .. a miala w niedziele leciec do uk do syna na swieta..

[Rockyyy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40025753]Na niektóre rzeczy nie masz wpływu.
A na niektóre owszem - możesz poczytać na wątku o wcześniakach, jak lekarze w porę zrobili USG dziewczynom z nadciśnieniem, zauważyli, że dzieci nie rosną prawidłowo, że coś jest nie tak z łożyskiem i zadecydowali o szybszym zakończeniu ciąży - i teraz dziewczyny mają zdrowe, fajne dzieci.
Albo tak jak już ktoś pisał o odklejającym się łożysku - a to wystarczy tylko leżeć i łożysko się przyklei. Ale żeby wiedzieć, że się odkleja (czasami są skąpe objawy) to trzeba zrobić USG.[/QUOTE]

Dokładnie.
Zawsze jest większa szansa pomocy,ale tak jak pisałam to zalezy od sytuacji...

[domciatko]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40025753]Na niektóre rzeczy nie masz wpływu.
A na niektóre owszem - możesz poczytać na wątku o wcześniakach, jak lekarze w porę zrobili USG dziewczynom z nadciśnieniem, zauważyli, że dzieci nie rosną prawidłowo, że coś jest nie tak z łożyskiem i zadecydowali o szybszym zakończeniu ciąży - i teraz dziewczyny mają zdrowe, fajne dzieci.
Albo tak jak już ktoś pisał o odklejającym się łożysku - a to wystarczy tylko leżeć i łożysko się przyklei. Ale żeby wiedzieć, że się odkleja (czasami są skąpe objawy) to trzeba zrobić USG.[/QUOTE]

no wiadomo, jak matka jest chora na nadcisnienie, cukrzyce itp to usg częstsze zawsze jest wskazane! bez watpliwosci)

[misiaczka555]

Napisane przez domciatko

moja polozna na kazdej wizycie kaze mi sie klasc na lozku, dotyka moj brzuch i mowi jak ustawione jest dziecko nastepnie sluchamy bicia serca i przeplyw krwi w pepowinie.
robiony tez mam zawsze test moczu i krwi kilka razy, ale nie zawsze.

Sprawdza tez szyjke? Dla mnie to zawsze bardzo ważne na wizycie. Lekarz sprawdza czy nie ma rozwarcia. Zawsze to dla mnie stres bo boje sie tego pessera jak nie wiem co

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez d0tkaaa

no to zjem..
kolezanka mamy dzwonila ze zle sie strasznie czuje mama poleciala do niej i karetka cos z sercem eh .. zabrali ja .. a miala w niedziele leciec do uk do syna na swieta..

Może to nic poważnego, jakieś przejściowe problemy....

[Rockyyy]

Napisane przez d0tkaaa

no to zjem..
kolezanka mamy dzwonila ze zle sie strasznie czuje mama poleciala do niej i karetka cos z sercem eh .. zabrali ja .. a miala w niedziele leciec do uk do syna na swieta..

Ojejku,przykra sytuacja...Oby wszystko z serduchem sie uspokoiło.....

[domciatko]

dziewczyny, fajnie sie gada, niestety... praca czeka!
zbieram sie i do usłyszenia))

wy tutaj grzeczne bądźcie i szukajcie jakis fajnych okazji w sklepach, jakis ciekawostek ciazowych i dziecinnych jak wroce poczytam!

[d0tkaaa]

Napisane przez domciatko

mi chyba wlasnie najbardziej bedzie brakowac tego ostatniego usg po 30 tygodniu, bo na poczatku kiedy jeszcze fasolka jest to nie tak bardzo.
ale kiedy jest juz 35 tydzien to juz bym chciala podejrzec jak sie dziecko szykuje do porodu.

wiec jednak

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez misiaczka555

Sprawdza tez szyjke? Dla mnie to zawsze bardzo ważne na wizycie. Lekarz sprawdza czy nie ma rozwarcia. Zawsze to dla mnie stres bo boje sie tego pessera jak nie wiem co

Nie stresuj się Krążek czy szew to rzadka sprawa, ale jak jest założony, to nie ma problemu potem

[Rockyyy]

Napisane przez misiaczka555

Sprawdza tez szyjke? Dla mnie to zawsze bardzo ważne na wizycie. Lekarz sprawdza czy nie ma rozwarcia. Zawsze to dla mnie stres bo boje sie tego pessera jak nie wiem co

Tak tak,szyjka,łozysko
U mnie zawsze sprawdza tez ph pochwy,dotyka brzuch itp. itd. ,potem jest usg.Słuchamy serduszka

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

łomatko ale macie tempo!!!! nie przeczytam, nie mam czasu!!!


analizuje teraz kwestię szczepienia dzieci po 5 roku zycia na szczepionkę przypominającą przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi oraz polio....
aaaa zwariować idzie, co strona to inne informacje...
jako matka nieświadoma pozwoliłam synka szczepić na wszystkie podstawowe szczepienia od urodzenia.... teraz będzie już inaczej!!! od jakiegoś czasu interesuję się tematem i szlag mnie trafia bo nie ma miejsca gdzie można uzyskać 100 % prawdziwe informacje na temat szczepionek... sanepid co innego, stacje epidemiolologiczne tez, przychodnie tez..
chca mi wcisnac 2 szczepienia jednego dnia, nie chca podac firmy z jakiej jest szczepionka... bleeeee

[Rockyyy]

Byłam z Pieskami na chwilke w ogródku ale zimnoooo.Slonko pięknie świeci ale wieje przeszywający wiatr :/