Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

[wanilllka82]

phdwao wysypka wygląda jak czerwona kasza manna a teraz zaczynają robić się większe plamy, ma obsypany brzuch i plecy

Napisane przez depoison

wow, to faktycznie fura prezentów!
Taki bogaty Zajączek do was przychodzi, czy to też z jakichś innych okazji?
Zosia też coś dostała, ale znacznie mniej - książeczkę, prawie identyczną wieżę, jak ta, co pokazałaś i 3 inne zabawki.

A propos zabawek - dziewczyny, gdzie wy to wszystko trzymacie?
Bo mi już zaczynają ręce opadać, co chwile pojawia się coś nowego, ja już nie wiem, gdzie to składować!

to nie zajączek tylko brat przywiózł po swoim dziecku, pisałam że używane u nas nie ma tej tradycji
Zosia pewnie od zajączka tylko nic nie pokazałaś :P

gdzie trzymamy? hmmm narazie w plastikowej skrzyni a co się nie zmieści jest koło niej ale nie ma tego za wiele, a poza tym niedługo bratowa męża urodzi dziecko () więc zaczniemy wywożenie

[nadalka]

wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?

[agunia82]

ufff nadrobiłam i jestem z siebie dumna

Nadalka ja muszę przed małą chować smoczka, bo jak tylko jakiś zobaczy w zasięgu ręki to łapie i od razu do pyszczka i z nim chodzi... od niedawna jej się tak włączyło

Napisane przez nadalka

Właśnie przymierzyłam ciuchy sprzed ciąży w których nie chodziłam już ponad rok. Mieszczę się!

Napisane przez allebazi

Wojtus od wczoraj raczkuje! Jeszcze momentami mu dupka zarzuca
ale za pantoflami przejdzie każda odleglośc.

Napisane przez anna99302

Dziewczyny mam pytanie : jak wy wprowadzanie stałe pokarmu, w sensie takie które trzeba gryzc? Bo ja wciąż sie boje...a mały mi dzisiaj wyrwał z ręki kawałek ogórka zielonego i koniecznie chciał go zjeść.... Tak sie boje ze sie zakrztusi... Jak to jest?

już Ci dziewczyny wszystko napisały, a prędzej czy później i tak będziesz musiała dawać jedzenie w kawałkach. Powiem tylko, że im później tym bardziej dziecko na początku może się krztusić

Napisane przez Mandragorrka

W końcu kupiłam kubek Doidy, wczoraj odebrałem. Pokazalam malej o co chodzi w piciu z kubeczka jednak nie była nim zainteresowana. Natomiast dzisiaj przy obiedzie sama się z niego napila. Jestem dumna z mojej córci.

Druga rzecz dzisiaj znowu zasnela bez cyca. To dopiero drugi raz, ale mam nadzieję że tak już zostanie.

oj tak, kubeczek doidy to genialna sprawa, ja już sobie bez niego nie wyobrażam funkcjonowania jak tylko Lu widzi, że się z nim zbliżam to już pyszczek otwiera, żeby dać pić

Napisane przez branzoletka

W temacie smoczków napiszę,że Patryk tak słodko z nim wygląda,że mu czasem daje żebym mogła się porozczulać

śliczny jest

[nadalka]

Napisane przez agunia82

ufff nadrobiłam i jestem z siebie dumna

Nadalka ja muszę przed małą chować smoczka, bo jak tylko jakiś zobaczy w zasięgu ręki to łapie i od razu do pyszczka i z nim chodzi... od niedawna jej się tak włączyło

tzn. że oduczasz?

[depoison]

Napisane przez nadalka

A przez smoczka nie będą krzywe zęby?

mogą, ale nie muszą - ja jestem tego najlepszym przykładem: ciągnęłam smoka bardzo długo, ponad 3 lata, a zgryz zawsze miałam prawidłowy.
Ponadto Karolina chyba kiedyś wspominała, że jak dziecko koniecznie chce coś ssać, a zamiast smoczka odkryje kciuka, to jeszcze gorzej, bo wszak kciuka ani nie schowasz ani nie zabierzesz gdy uznasz, że już dość

Napisane przez wanilllka82

to nie zajączek tylko brat przywiózł po swoim dziecku, pisałam że używane u nas nie ma tej tradycji
Zosia pewnie od zajączka tylko nic nie pokazałaś :P

gdzie trzymamy? hmmm narazie w plastikowej skrzyni a co się nie zmieści jest koło niej ale nie ma tego za wiele, a poza tym niedługo bratowa męża urodzi dziecko () więc zaczniemy wywożenie

ahaaaa, zrozumiałam, że ubranka są używane, a zabawki nowe
Tak, Zosia dostała od Zajączka - u mnie w domu była ta tradycja, więc będę ją kultywować
Od nas dostała krokodyla (którego pokazywałam jakiś czas temu - ostatecznie nie dałam jej go od razu, tylko schowałam właśnie "na Zajączka"), książeczkę "Spacer" i drewnianą wieżę, od jednych dziadków taką niby-książeczkę (po naciśnięciu tych przycisków autobus trąbi, ptaszki ćwierkają itd) i walec w tym stylu (nawet mu się nie przyjrzałam, bo został u dziadków - u nas zaraz kot by się nim zajął ). Natomiast moi rodzice kupili ponoć jakieś duplo i - na wyrost - bajkę na dvd "Luluś" (taki słodki zajączek, który uczy dzieci rysować).

[agunia82]

Napisane przez nadalka

tzn. że oduczasz?

nie oduczam, nie ma szans teraz na to, próbowałam, ale bez smoczka nie uśnie, jak w nocy się obudzi z płaczem bez smoczka się nie uspokoi. Ale cały czas mam zasadę, że smoczek jest tylko w sytuacjach kryzysowych, kiedy nie działa nic innego na płacz czy marudzenie, albo do usypiania. Nie ma bawienia się smoczkiem, ssania ot tak sobie

Napisane przez depoison

mogą, ale nie muszą - ja jestem tego najlepszym przykładem: ciągnęłam smoka bardzo długo, ponad 3 lata, a zgryz zawsze miałam prawidłowy.
Ponadto Karolina chyba kiedyś wspominała, że jak dziecko koniecznie chce coś ssać, a zamiast smoczka odkryje kciuka, to jeszcze gorzej, bo wszak kciuka ani nie schowasz ani nie zabierzesz gdy uznasz, że już dość

racja ja smoczka ssałam chyba do 4 roku życia a zgryz mam najlepszy z całego rodzeństwa. Gorsze jest ssanie kciuka, bo bardziej deformuje zgryz niż smoczek (czego przykładem jest niestety moja siostra).

[phdwao]

Napisane przez wanilllka82

phdwao wysypka wygląda jak czerwona kasza manna a teraz zaczynają robić się większe plamy, ma obsypany brzuch i plecy

aha, bylam ciekawa, bo nie wiedzialam ze trzydniowka to tez wysypka, dobrze wiedziec

Napisane przez nadalka

wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?

[katja_22]

Napisane przez depoison

oj tam, przecież najlepsi kucharze to podobno mężczyźni!

A propos zabawek - dziewczyny, gdzie wy to wszystko trzymacie?
Bo mi już zaczynają ręce opadać, co chwile pojawia się coś nowego, ja już nie wiem, gdzie to składować!

Podobno tak hehe Ja też mam problem ze składowaniem

Napisane przez agunia82

a w ogóle to mamy drugiego ząbka, niefortunnie przebijał się pierwszego dnia wyjazdu, więc był sajgon...

Na szczęście macie go już z głowy
Za ząbka

Napisane przez ewka5891

Katja młody ma katar i doszedł brzydki kaszel czasami... No i chciałam jeszcze o jego skórę sie zapytać. Może jutro mi sie uda tam dostać

No oby i żeby to nie było nic poważnego i szybko minęło

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez nadalka

wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?

nie wiedziałam! myślałam że po roku

Napisane przez depoison

mogą, ale nie muszą - ja jestem tego najlepszym przykładem: ciągnęłam smoka bardzo długo, ponad 3 lata, a zgryz zawsze miałam prawidłowy.
Ponadto Karolina chyba kiedyś wspominała, że jak dziecko koniecznie chce coś ssać, a zamiast smoczka odkryje kciuka, to jeszcze gorzej, bo wszak kciuka ani nie schowasz ani nie zabierzesz gdy uznasz, że już dość


ahaaaa, zrozumiałam, że ubranka są używane, a zabawki nowe
Tak, Zosia dostała od Zajączka - u mnie w domu była ta tradycja, więc będę ją kultywować
Od nas dostała krokodyla (którego pokazywałam jakiś czas temu - ostatecznie nie dałam jej go od razu, tylko schowałam właśnie "na Zajączka"), książeczkę "Spacer" i drewnianą wieżę, od jednych dziadków taką niby-książeczkę (po naciśnięciu tych przycisków autobus trąbi, ptaszki ćwierkają itd) i walec w tym stylu (nawet mu się nie przyjrzałam, bo został u dziadków - u nas zaraz kot by się nim zajął ). Natomiast moi rodzice kupili ponoć jakieś duplo i - na wyrost - bajkę na dvd "Luluś" (taki słodki zajączek, który uczy dzieci rysować).

świetne prezenty
ja smoka ssałam do 6. roku życia,kto mnie pobije? a zgryz mam podobno książkowy

[nadalka]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

nie wiedziałam! myślałam że po roku


świetne prezenty
ja smoka ssałam do 6. roku życia,kto mnie pobije? a zgryz mam podobno książkowy

ja nie pamiętam do kiedy ssałam smoczka, ale wiem że piłam kaszkę z butelki do 6. roku

[ooolllccciiiaaa]

Napisane przez nadalka

ja nie pamiętam do kiedy ssałam smoczka, ale wiem że piłam kaszkę z butelki do 6. roku

oo to też nieźle

[agunia82]

Napisane przez phdwao

aha, bylam ciekawa, bo nie wiedzialam ze trzydniowka to tez wysypka, dobrze wiedziec

trzydniówka wygląda tak, że najpierw dziecko trzy dni ma gorączkę (stąd nazwa) a potem właśnie pojawia się wysypka.
Jak dziecko mojej znajomej miało trzydniówkę to poszli z nią do lekarza jak mała jeszcze gorączkowała (bardzo mocno), pediatra dopatrzyła się czerwonego gardła i zapisała antybiotyk, a tu po trzech dniach gorączki małą wysypało. Znajoma się strasznie wtedy wnerwiła, bo mimo wątpliwości jednak zdecydowała się podać dziecku ten antybiotyk, zupełnie bez potrzeby...

Napisane przez nadalka

ja nie pamiętam do kiedy ssałam smoczka, ale wiem że piłam kaszkę z butelki do 6. roku

ja podobnie, może do 7 nawet (nie pamiętam dokładnie), ale chyba jeszcze w pierwszej klasie podstawówki piłam tak kaszkę, później stwierdziłam, że jestem "za stara"

a jak ssałam smoczka to wręcz nałogowo, chodziłam z trzema (dwa w ręce, jeden w buzi) i jak mi się jeden "wyżuł" to brałam kolejnego i tak w kółko nawet mam fotki jak targam te smoczki wszędzie ze sobą

[nel_a]

Napisane przez nadalka

ja nie pamiętam do kiedy ssałam smoczka, ale wiem że piłam kaszkę z butelki do 6. roku

mój mąż siostrze spijał mleko jak miał 8 lat swoją butle też jeszcze miał
ja byłam bez-smoczkowa.

[Soleilka]

Hej.
Fabian miał dziś jedną drzemkę. Wstał o 7, drzemka o 12 i dopiero padł. Wspiął się na mnie, wyciągnął sobie cyca i tak na mnie usnął. Padam!

[Irmusia81]

Hej

Witam po świętach. Dobrze, że już minęły, mogłoby tylko zrobić się wiosennie

Leoś nauczył się naśladować dźwięki Ma interaktywną krówkę. Gdy ta zrobi "muu" Mały odpowiada "uuu" A od wczoraj naśladuje też pszczołę. Bawiłam się z nim maskotką-pszczółką i robiłam "bzzz", a on zaczął powtarzać "dzzz" i robi tak za każdym razem

Napisane przez nadalka

Hej, a ja całe święta dietetycznie

twarda babka z Ciebie

Napisane przez phdwao

Hej! Moze brzydko zaczne ale chyba mi sraczka mija, mam nadzieje, ale nadsl ni nie jem:/ bo sie boje tylko pije, Jas za to troszke je a z piciem gorzej;( jest bledziutki zmeczony tym wszystkim, najgorzej ze dac mu antybiotyk graniczy z cudem bo nie da sobie wcisnac;( bylismy na chrzcinach teraz ale tylko 2 h w knajpie i wracamy do domu bo jas marudzi

biedni jesteście doczytałam, że Jaś ma się lepiej. Oby i u Ciebie się poprawiło

Napisane przez katja_22

Właśnie mi się przypomniało, że mój synuś kończy dziś 9 m-cy

wszystkiego najlepszego

Napisane przez nadalka

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?

tak. Przed snem, na spacerze i czasem, jak bardzo marudzi.

Napisane przez branzoletka

W temacie smoczków napiszę,że Patryk tak słodko z nim wygląda,że mu czasem daje żebym mogła się porozczulać

śliczny

Napisane przez branzoletka

Mamusie synków czy wasze maluchy,to też takie mazgaje i mamincycki? Ponoć to normalne właśnie u chłopców.Mam nadzieje,że to tylko to a nie że będę miała wrażliwca i mazgaję jak na niżej załączonym obrazku (nie popisał się przed kobietą)

a mi go bardzo szkoda. Mam ochotę go wziąć w ramiona i przytulić Biedny pewnie się bardzo czymś stresował.

Napisane przez wanilllka82

helołłł
święta święta i po świętach, czuje się jak po Bożym Narodzeniu, raz że śnieg a dwa że Młody został obdarowany, dostał zółwia, dwie takie wieże, coś podobnego do tego,taki telefon, drugiego zółwia-sorter i jeszcze jeden sorter-auto którego nie znalazłam + wielkie pudło ciuchów na dwa latka, wszystko używane ale w dobrym stanie więc się cieszę

super prezenty

Napisane przez phdwao

wiecie ze Jas domaga sie teraz cyca w taki sposób że jak tylko mi siada na kolanach to ciagnie za bluzke, lub wtula się buzia między piersi

współczuję... właśnie tego chciałam uniknąć. Szczęśliwie moje dziecko zapomniało już, że mleczko płynie z cyca

Napisane przez agunia82

W ogóle zauważyłam, że na wyjeździe nie miała weny na "dorosłe" jedzenie, ciągle tylko cycuś i cycuś,
a w ogóle to mamy drugiego ząbka, niefortunnie przebijał się pierwszego dnia wyjazdu, więc był sajgon...

pewnie się stresowała zmianą otoczenia

za ząbek

[phdwao]

Napisane przez agunia82

trzydniówka wygląda tak, że najpierw dziecko trzy dni ma gorączkę (stąd nazwa) a potem właśnie pojawia się wysypka.
Jak dziecko mojej znajomej miało trzydniówkę to poszli z nią do lekarza jak mała jeszcze gorączkowała (bardzo mocno), pediatra dopatrzyła się czerwonego gardła i zapisała antybiotyk, a tu po trzech dniach gorączki małą wysypało. Znajoma się strasznie wtedy wnerwiła, bo mimo wątpliwości jednak zdecydowała się podać dziecku ten antybiotyk, zupełnie bez potrzeby...

ocho, tez bym się wkurzyła, jeszcze jak! U nas gorączka trwała 24h a minęła 5 godzin po 1-szej dawce antybiotyku, jakie bylo gardło naprawde nie wiem, mzoe bylo "mocno czerwone" od tego że płakał jednak przed setami nie moglismy pozwolic sobie na gdybanie

Napisane przez Soleilka

Hej.
Fabian miał dziś jedną drzemkę. Wstał o 7, drzemka o 12 i dopiero padł. Wspiął się na mnie, wyciągnął sobie cyca i tak na mnie usnął. Padam!

Jaś tez zaczyna sobie rządzić cyckami

[Irmusia81]

Napisane przez nadalka

ja nie pamiętam do kiedy ssałam smoczka, ale wiem że piłam kaszkę z butelki do 6. roku

o matko!

[phdwao]

mandi jak Wam idzie odstawianie od piersi? Ile razy dziennie karmisz piersia Amelke teraz?

[karmeelek]

Witajcie U nas dziś dość intensywnie bo prawie cały dzień na wyjeździe a teraz mała nie ma zamiaru iść spać - bawi się z tatą i wujkiem. U nas po trochu święta jeszcze trwają bo nadal mamy gości ale od jutra powrót do normalności. Za to mała opanowała do perfekcji wstawanie w wanience...
Odnośnie smoczka to u nas smoczek jest tylko do spania lub uspokojenia w krytycznych sytuacjach choć jeśli jest w zasięgu wzroku małej to szybko do niego "biegnie" i bierze do buzi bez powodu.
Brawa dla Leosia za nowe umiejętności i dla Lu za ząbka

[nadalka]

Napisane przez Irmusia81

o matko!

heh, i to w szklanej butelce po wodzie gazowanej tylko z naciąganym kauczukowym smoczkiem mama nam dawała i miała nas z głowy bo oglądaliśmy tv , najczęściej Czarodziejkę z Księżyca

[katja_22]

Napisane przez Irmusia81

Leoś nauczył się naśladować dźwięki Ma interaktywną krówkę. Gdy ta zrobi "muu" Mały odpowiada "uuu" A od wczoraj naśladuje też pszczołę. Bawiłam się z nim maskotką-pszczółką i robiłam "bzzz", a on zaczął powtarzać "dzzz" i robi tak za każdym razem

wszystkiego najlepszego

Wow wielkie brawa dla niego

Dziękuję

Hehe ja nie mam takich danych na swój temat niestety, ale z pewnością nie byłabym w tej grupie rekordzistek - odkąd sięgam pamięcią nie odnotowuje, żebym korzystała jeszcze z tych rzeczy

[agunia82]

Napisane przez Irmusia81

Leoś nauczył się naśladować dźwięki Ma interaktywną krówkę. Gdy ta zrobi "muu" Mały odpowiada "uuu" A od wczoraj naśladuje też pszczołę. Bawiłam się z nim maskotką-pszczółką i robiłam "bzzz", a on zaczął powtarzać "dzzz" i robi tak za każdym razem


pewnie się stresowała zmianą otoczenia

za ząbek

no brawa

na pewno się stresowała, ostatniego dnia to tylko non stop się na mnie wspinała i wołała "mama", zastanawiam się, czy ona już nie mówi tego świadomie. Tak samo jak jest głodna to czasem powie "am" albo "mniam", a tak często my jej mówimy jak je

[Irmusia81]

Napisane przez karmeelek

Za to mała opanowała do perfekcji wstawanie w wanience...

wow Mój nawet jeszcze nie siedzi

Napisane przez nadalka

heh, i to w szklanej butelce po wodzie gazowanej tylko z naciąganym kauczukowym smoczkiem mama nam dawała i miała nas z głowy bo oglądaliśmy tv , najczęściej Czarodziejkę z Księżyca

pamietam te smoczki i butelki. Kaszę zresztą też

Napisane przez agunia82

na pewno się stresowała, ostatniego dnia to tylko non stop się na mnie wspinała i wołała "mama", zastanawiam się, czy ona już nie mówi tego świadomie. Tak samo jak jest głodna to czasem powie "am" albo "mniam", a tak często my jej mówimy jak je

możliwe
z "am" u nas jest tak samo.

[Mandragorrka]

Hello
Mam zaległości na wątku, wczoraj i dzisiaj miałam problem z netem.
Czasem był, a czasem go nie było. A bez internetu jak bez ręki.
U nas nic nowego. Małej przypomniało się, że lubi spać na brzuszku i od kilku dni tylko tak sypia. Przy czym podnosi jeszcze tak śmiesznie dupkę do góry
Dzisiaj byłam na spacerze, nieco ponad 1,5 godziny, a umordowałam się jakbym maszerowała cały dzień. Wszędzie śnieg Niby chodniki odśnieżone, ale i tak z wózkiem jeździ się ciężko.

Napisane przez phdwao

mandi jak Wam idzie odstawianie od piersi? Ile razy dziennie karmisz piersia Amelke teraz?

Powoli do przodu. Dzisiaj dostała butelkę 3 razy (2x120 i raz 150ml), jeśli obudzi się w nocy to też dostanie mm. Do tego 3-4(a może więcej) karmienia z piersi.
Ogólnie na pewno karmię mniej, moje piersi często są bardzo pełne i leci z nich mleko ciurkiem (czasami nieco mleka odciągam, ale nie za dużo.) Nie wiem kiedy całkowicie przejdziemy na mm, nie mam jakiegoś sztywnego terminu do którego chcę zakończyć kp.

[blueberry88]

Hej

Napisane przez chce_byc_mama

W temacie smoczkow moja mala ma smoka do zasypiania czasami daje jej jak bardzo marudzi ale przeważnie ona sobie ten smoczek po kilku sekundach wyciąga i sie nim bawi cwaniara.

U nas to samo

Napisane przez nadalka

wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?

Tak, nawet mam już jedno w zapasie

[Mandragorrka]

Nadalka moja jest bezsmoczkowa Z butelką nie miała żadnych problemów, ale smoczka nie chciała
Ja też długo ciągnęłam smoka - chyba do 6 roku życia i zęby mam proste

Pumcia spróbujcie z tym Doidy. Moja też nie chciała niekapka, gryzła ustnik. Nawet nie wiem czy chociaż raz udało jej się napić z niekapka. Oczywiście możecie szukać innych modeli niekapków, albo od razu przejść na naukę picia z kubeczka.

Wanillka fajnie się obłowiliście

Branzoletka oczywiście, że mało piszemy. Część mam wróciła do pracy, a poza tym nasze dzieciątka nie przesypiają już całych dni
Ach czasami z łezką w oku wspominam czasy ciąży kiedy to było tyle czasu na wizaż
Patryś śliczny

Przepis na Tiramisu Pumci:
"Mamka, boskie tiramisu przepisu prawdziwego mariano italiano:
4 żółtka
pół szklanki cukru pudru
500 g serka mascarpone
1 duża paczka biszkoptów
mocna kawa
amaretto
kakao

Żółtka zmiksować z cukrem na jasną masę, do tego powoli dodawać mascarpone, cały czas miksując na wolnych obrotach.
Każdy biszkopt maczać w wcześniej przygotowanej i ostudzonej kawie, przekładać masą, a masę posypać kakao. Od czasu do czasu biszkopty polewać amaretto (można też dolać amaretto do kawy). Podawać najlepiej na drugi dzień "



Karmelku brawa dla młodej za wstawanie w wanience Chociaż akurat ta umiejętność, moim zdaniem nie jest super potrzebna. Wolałam jak moje dziecię grzecznie leżało tudzież siedziało w kąpieli, a nie buszowało po całej wannie

Agunia za kolejny ząbek U Was już mało kp, moja dalej potrzebuje więcej mleka.

Irmusia naśladowanie dźwięków przez młodego musi być przeurocze

[nadalka]

Cześć dziewczynki kochane u nas ze spaniem all right, troszkę dłużej niż zwykle ale nie będę nic pisać bo wykraczę ale zmiana czasu chyba pomogła

Aguniu kochana, wiesz, mi też się wydaje że to jest świadome... Np jak mała kręci się koło komputera a tż mówi "Idź do mamy" ona się na niego popatrzy, zawraca i idzie do mnie i mówi "mama, mama" albo jak się na mnie wspina też mówi "mama" wcześniej jej się zdarzało mówić przy zabawie czy coś ale teraz nie. Mówi tylko jak idzie do mnie. Tak samo z "mniam", jak widzi mleko albo jak niosę obiad to włącza jej się "mniam mniam" i nie skończy póki jej się nie weźmie i jej się da jeść. Choć czasem nawet podczas przeżuwania mówi lub jak czeka na kolejną porcję do buzi - upomina się słowem "mniam". A jak zobaczyła stół wielkanocny to omal szału nie dostała i z pół godziny to powtarzała. W ogóle to mały żarłoczek mi rośnie. Chciałaby wszystko jeść to co my...

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Wszystkiego najlepszego dla F. i B. za 9mc!

[prince_polo]

hej

dziewczyny ja z malym pytaniem. Wlasnie czytam o fotelikach. Chce zamowic taki do 300 zł +/- i niewiem czy od 9 do 25 czy do 18? Jak bym do 25 wziela nie byl by za duzy??

Bo mialam dostac fotelik i dostałam owszem. ALE nie wypowiem sie w jakim stanie... a potrzebuje bo bedziemy jechac na badania i nie tylko wiec zostałam bez fotelika...

[katja_22]

Hej

Napisane przez Irmusia81

możliwe
z "am" u nas jest tak samo.

Też myślę, że to już świadome

Napisane przez Mandragorrka

Karmelku brawa dla młodej za wstawanie w wanience Chociaż akurat ta umiejętność, moim zdaniem nie jest super potrzebna. Wolałam jak moje dziecię grzecznie leżało tudzież siedziało w kąpieli, a nie buszowało po całej wannie

Hehe też wolałam Teraz każda najprostsza czynność przy dziecku zdaje się być bardzo skomplikowana

Ale brawa za wstawanie

Napisane przez nadalka

Aguniu kochana, wiesz, mi też się wydaje że to jest świadome... Np jak mała kręci się koło komputera a tż mówi "Idź do mamy" ona się na niego popatrzy, zawraca i idzie do mnie i mówi "mama, mama" albo jak się na mnie wspina też mówi "mama" wcześniej jej się zdarzało mówić przy zabawie czy coś ale teraz nie. Mówi tylko jak idzie do mnie. Tak samo z "mniam", jak widzi mleko albo jak niosę obiad to włącza jej się "mniam mniam" i nie skończy póki jej się nie weźmie i jej się da jeść. Choć czasem nawet podczas przeżuwania mówi lub jak czeka na kolejną porcję do buzi - upomina się słowem "mniam". A jak zobaczyła stół wielkanocny to omal szału nie dostała i z pół godziny to powtarzała. W ogóle to mały żarłoczek mi rośnie. Chciałaby wszystko jeść to co my...

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Wszystkiego najlepszego dla F. i B. za 9mc!

U nas podobnie, dlatego tak samo uważam

Również wszystkiego naj dla dzieciaczków

Chyba chciałam coś jeszcze napisać, ale wyleciało mi z głowy... Starość nie radość

[Kasik_12]

Cześć

miałam wczoraj trochę więcej czasu do południa i jak na złość wizaż nie chciał mi działać. U nas ok jeszcze 3 dni i weekend chcę WIOSNĘ

brawa za ząbki i skończone 9 miesięcy Blanki i Fabiankaklaski :

Nadalka pytałaś o smoczek , Nadia dostaje go do zasypiania i czasem uspokojenia i w trakcie spacerów

za tydzień w pt idziemy z małą do szpitala na kolejną tympanometrię ...mam nadzieję , że ostatnią
Lecę wieszać pranie i szybki spacer i do pracy , ech