MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[Tasia34]

Gratulacje dla nowych MAMUŚ

Napisane przez nati_85

Hej!

Mam chwilę czasu więc postanowiłam opisać poród.

Lubię te opisy

Napisane przez eluśka87

Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us


[IMG=http://img845.imageshack.us/img845/8712/pageccc.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

pulpecik 38 tc i 4 dzien

Śliczny brzusio Ja mam większy...

Napisane przez jolanT

mam to samo dokładnie..
białko w moczu od chyba 3 wizyt.. ale lekarz mówił, że kontroluje i nie jest źle.. opuchlizna raz na jakiś czas.. z rana tylko dłonie trochę puchną.. waga rośnie jak oszalała.. ciśnienie masz dobre?? ja miałam całą ciążę niskie a teraz 130/70 ale to chyba nie powód do paniki?
ehh sama nie wiem..
wydaje mi się, że przy końcówce to normalne

W jakim sensie "kontroluje"? Białko to białko i nie powinno go być w ogóle...
A co do ciśnienia- takiego to mogę Ci tylko pozazdrościć Ja najniższe, jakie mam ostatnio to 135/85, a przeważnie 140/90 a nawet czasem wyższe Ale kontroluj oczywiście, żeby bardziej nie rosło, jeśli wcześniej miałaś niskie!

Napisane przez eluśka87

skoro lekarz widzial wyniki to nie wiem, ale podobno zeby bylo zagrozenie musi byc wysokie cisnienie, bialko, opuchniecia, przybieranie na wadze...

Podobno właśnie może być tylko jeden z tych objawów; bałam się zatrucia przez to moje nadciśnienie i dużo się dowiadywałam na ten temat...

Napisane przez Ptaszysko16

ja bym nie czekala do wtorku. I pierwsze slysze o widelkach dla bialka w moczu. Bialka w moczu nie ma byc. jego obecnosc swiadczy o zlej pracy nerek - ktora jest np. z nadcisnienia a to sie wiaze ze zlymi przeplywami. po polsku mowiac lozysko nie odzywia dziecka.

Zgadzam się

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------



leukocyty to nie bialko. Bialko jest niebezpieczne.

Leukocyty to po prostu białe krwinki; jeśli są w moczu, wskazują na stan zapalny, ale same w sobie nie są niebezpieczne (są, bo walczą z jakimiś bakteriami )

Napisane przez eluśka87

tak, sa jakies granice, a w ciazy to sa rozne wahania w tych wynikach..
ja mialam np. leukocyty usiane.. potem przyjmowalam antybiotyk... a pozniej mi spadly do jakiejs nizszej normy i lekarz powiedzial ze ok..

ja to sie troche o tych wynikach w ciazy wiecej dowiedzialam, dopytywalam, bo tak to czlowiek zielony.. w szpitalu jak sie trafia to robia przed porodem jeszcze np. jak sie trafia na patologoe czy zawsze??
Z grupa krwi mam pytanie jest tak, ze jak mam wynik z luxmedu z labo i na nowe nazwisko i z podpisami oryginal to bedzie ok?? nie wiem czy pytalam juz... a i na paciorka tez wynik wziac..ogolnie cala teczke spakowalam, wszystko od poczatku mam w jednym..

Ale po posiewie Ci antybiotyk przepisali? Jak długo leczyłaś infekcję?
Kurczę, boje się, że nie wyleczę się do porodu A nie powinno się rodzić z bakteriami, bo dziecko może się zarazić...

Napisane przez mooonis17

Zaniepokoiłyście mnie dziewczyny bo ja od paru dni mam spuchnięte stopy,kostki i od wczoraj prawa ręka jest trochę spuchnięta...łydki mam wrażenie że też.Do tego hmm mam już niestety+21 kg na plusie,ostatnio wpadło mi 3 kilo;-/ ale białka w moczu nie mam...to chyba w takim razie jest okej co?

Okej,okej Tyjesz, bo puchniesz od wody,na finiszu to normalka Mi też ostatnio wpadły 3 kilo, amoje stopy wyglądają strasznie

[pani22ka]

Napisane przez Dragusia88

wazymy juz 5245g

wow!!!

Napisane przez kasia86bgo

ogolnie bardzo go chwaila

chyba najlepszy prezent urodzinowy

Napisane przez Sunshine833

.ech nie chce tego porodu....CZEMU NIE MOZNA SIE WYCOFAC????

dasz rade. trzymam kciuki zeby szybko poszlo!

Napisane przez jolanT

ale ogólnie mnie uspokoiła..

Napisane przez maria28

wkoncu zaaplikowali jej żel. To ma zmiekczac i skracac szyjke. Wywoluje skurcze. U niej i tak nie zadzialalo

mnie samo nalozenie tego zelu podzialalo. matuluu, jak sie darlam

[Tasia34]

Napisane przez jolanT

dzwoniłam do położnej, jesteśmy w kontakcie.. mam kontrolować ciśnienie jakby się podniosło to działamy ale ogólnie mnie uspokoiła..
dziękuję za wsparcie

No i gites!

[Chanel_Coco]

Wybaczcie, nie mam czasu Was ponadrabiać, więc ta na szybkości przejrzałam kilka ost stron.

Napisane przez Maluda2112

Ja byłam po chusteczki ale nie było tych ani kremowych ani tych zielonych a to na nich mi zależało bo są najlepsze... A tych co zawsze mają w sprzedaży mnóstwo ale pani powiedziała że mam zaglądać bo jeszcze mogą dojechać

Byłam dziś w Biedronce i nie mieli tej gazetki "wiosenne przebudzenie". Byłam przy regale z pieluchami a tam ceny normalne, przy chusteczkach też. Ta promocja napewno od dziś miała być???

[Demeter]

Cześć dziewczyny!!!

Ale żeście naskrobały przez cały dzień
Dzięki wszystkim, którzy odpowiedzieli na moje pytania Też mi się wydaje, że dziecko się upoci na jakiejś ceratce/ochraniaczu. Zapytam jeszcze o to położną. Ale też myślałam nad podkładami poporodowymi tak jak napisała myaja.

Dziś po wizycie u gina.Dzięki za kciukaski
Sytuacja się nie zmieniła, nadal główka nisko, szyjka trzyma. Więc od 38 tygodnia spróbuję przyśpieszyć poród różnymi sposobami. Wiem, że może i to guzik dać, ale co mi szkodzi spróbować...
W weekend jedziemy wybrać fotelik, zamawiamy też wózek, więc na dniach będzie
Pokoik Kubusia skończony, wkleję póżniej fotki łóżeczka

Napisane przez eluśka87

B

A te szczepionki to niezla kasiora... a te becikowe to mogliby dawac wieksze albo jakies dofinansowanie do szczepionek, a nie czlowiek buli nie wiadomo ile.. ale to nic, zdrowko dzieciatka najwazniejsze...

Dokładnie, jak teraz czytam o kosztach to

Napisane przez megi-megi

Codziennie Was czytam i jestem na bieżąco. Zaraz listę uzupełnię.
Moja Calineczka to aniołek - dzisiaj spałyśmy całą noc do 8 rano. Karmienie o 22 i jakoś koło 3 ze zmianą pieluchy.
Mieszkanie ogarniam, obiad zrobiony - wracam do żywych.

Napisane przez Dragusia88

pewnie juz ci odpisaly mamusie. ja ubieram kaftan plus spioch, gacie cieple plus bluza.albo body bez rekawow plus pajac plus gacie i bluza

Dzięki

Napisane przez samotari

Cześć

Po prawie 2 tyg w szpitalu melduję się rozpakowana. 28.03 urodziłam córkę - 4030g i 54cm poród był horrorem i suma sumarum po 12 godzinach skończył się CC. Pozdrawiamy już z domku i gratuluję wszystkim rozpakowanym Mamom, a za reszte trzymam kciuki.

Serdecznie GRATULUJĘ!!! dla Ciebie

Napisane przez despa

Krakuski- http://beatawojtczak.pl/2013/03/oliw...ina/#more-5267
https://www.facebook.com/BeataWojtczakFotografia

Zdjęcia piękne ale nie na moją kieszeń

Napisane przez nati_85

Mam chwilę czasu więc postanowiłam opisać poród.

Ogólnie poród ok. Wszystko poszło szybciej niż za pierwszym razem. Przy drugim porodzie skurcze były bardziej bolesne ale też trwały krócej.

A synek ma piękne usteczka

Napisane przez maria28

Hmmm..
Na usg po 40tc wiek dziecka mi wyszedl na 38t5d. Moj gin stwierdzil tez, ze na termin ma bardzo nikly wplyw to, ze mam długie cykle.

Dziekuje Wam za kciuki

Trzymają mnie tu tyle, bo takie mają procedury: jeśli wsio jest w porządku, to 3 próby oksytocyny i dopiero cesarka.

Ja również trzymam bo chyba zostałaś jedyna z marca ?

Napisane przez eluśka87

http://allegro.pl/duze-naklejki-scie...118695909.html

http://allegro.pl/duze-naklejki-scie...128605863.html


http://allegro.pl/naklejki-scienne-k...144919305.html

Pisalyscie o naklejkach na sciane, ja upatrzylam cos takiego, ale nie wiem jak pozniej nam sie znudza to pewnie slady zostaja i sciane trzeba odnawiac.. tak mysle.. chociaz na jednej aukcji pisza, ze nie uszkadza powierzchni sciany

jeszcze takie coś znalazłam .. http://allegro.pl/3d-pianki-na-scian...080778076.html

http://allegro.pl/pianki-disney-kubu...099364407.html

Jakoś te naklejki z pierwszych aukcji mnie nie przekonują, są tanie - nie wiem czy będą się dobrze trzymać na ścianie no i mogą się znudzić, a jak to odkleić ? Wydaje mi się, że Czarny Flamaster ma naklejkę z Kubusiem, może się wypowie

Ja właśnie mam te pianki z Kubusiem na szafkach - z tych dwóch ostatnich aukcji. Ale powiem Ci, że niestety musiałam je dokleić na kropelkę, bo tej taśmy z tyłu jest mało i brzydko odstawały :/ Ale teraz wyglądają uroczo i wszystkim się podobają Choć szczerze na ścianę bym tego nie nakleiła przez tą taśmę i konieczność zastosowania kropelki

Bardzo ładnie wyglądasz, taka piłeczka z przodu

Napisane przez achna79

Dziewczyny, ostatnio jedna z Was (jakoś w zeszłym tygodniu chyba) wklejała model wózka, nie mogę go znaleźć na wątku Coś w okolicach 1000-1300 zł. Wpadł mi w oko, dodałam do ulubionych i mi go wcięło a nie pamiętam nazwy. Poratuje mnie któraś swoją cenną wiedzą?

Hmmm jako, że jestem w temacie wózków obecnie to ostatnio pojawiły się na wątku m.in. LUPO Baby Design, EMJOT HI TREECO i mój - Kaps Neo 3 - może coś z tego?

Napisane przez Sunshine833

Myślę cały czas jak to będzie...proszę o trzymanie kciuków, żeby na jednej dobie męczarni się skończyło i bejbe urodziło się 5.04
zaraz ide zobaczyć co tam do torby spakowałam i pewnie coś dopakuję...na pewno krem na brodawki tak jak polecałyście muszę dodać...
Obym tylko rano nie stchórzyła i uciekła gdzie pieprz rośnie przed szpitalem

To trzymam za szybki i w mało bolesny poród!
Co do pogrubionego też się boję, że tak zrobię hehe. A taki był ze mnie chojrak - do czasu teraz trzęsę portkami

Napisane przez pani22ka

Dzisiaj w nocy odeszły mi wody i zaczęły się skurcze chociaż termin miałam umówiony na poniedziałek. Trochę nas wzięło z zaskoczenia ale największy stres już za nami. Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

dla Bzinki! Niech maleństwo zdrowo rośnie!

Napisane przez wolanin1

Kurde znowu mnie brzuch boli....

[wolanin1]

Kolejna nie przespana noc. Oby do rana o 8:30 mam wizyte u gina. Tej nocy bylam juz 9 razy siku!!

[kasia86bgo]

Hej hej heLLo

To co Weekend - ktora Rodzi ....???


Mlody spi ... Ufff przespal az 3h po ost karmieniu - nio Cud przeciez hihi
No ale ogolnie nest naprawde grzeczny, no chyba ze sie bardzo glodny obudzi - to najlepiej juz miec butle w reku bo jest RYK hihi.

eluska moja mamcia wraca do Pl 1maja, wiec jeszcze sie troche razem "pobujamy" hihi


No a tak BTW - bo dawno nie pisalam Kawala
Prosze smialam sie 10minut - moja mama za drugim razem dopiero zalapala - To Tak na Te Polskie Realia Pogodowe


Przychodzi ZIMA do Lekarza i mowi :
- Panie Doktorze WIOSNA mi sie spoznia



To pa lecem spac dalej




.

[Sunshine833]

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

[Mi6ka]

Napisane przez Sunshine833

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

Oby szybko poszlo. Tez mam nadzieje urodzic w weekend Choc u mnie jeszcze zadnych znakow :/ Ale jak jestes na oddziale juz to pewnie sie uda, bedzie dobrze

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Napisane przez wolanin1

Kolejna nie przespana noc. Oby do rana o 8:30 mam wizyte u gina. Tej nocy bylam juz 9 razy siku!!

Tez wstawalam z milion razy za wizyte

Napisane przez Chanel_Coco

Wybaczcie, nie mam czasu Was ponadrabiać, więc ta na szybkości przejrzałam kilka ost stron.



Byłam dziś w Biedronce i nie mieli tej gazetki "wiosenne przebudzenie". Byłam przy regale z pieluchami a tam ceny normalne, przy chusteczkach też. Ta promocja napewno od dziś miała być???

Ja tez wczoraj bylam i u nas byly akurat. To moze roznie dostawy maja :/

[Moderna]

Dzien dobry

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Bzinki:

Dzisiaj w nocy odeszły mi wody i zaczęły się skurcze chociaż termin miałam umówiony na poniedziałek. Trochę nas wzięło z zaskoczenia ale największy stres już za nami. Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

Gratulacje!

a Hania malenka.. niech rosnie zdrowo

to juz kolejny przypadek, ze malenstwo takie malutkie - slabe przeplywy, wysokie cisnienie, problemy z cukrem, bialko w moczu.. ojejj

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Napisane przez Sunshine833

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

za bezproblemowy poród!

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez kasia86bgo

Przychodzi ZIMA do Lekarza i mowi :
- Panie Doktorze WIOSNA mi sie spoznia

[Mi6ka]

Napisane przez kasia86bgo

Hej hej heLLo

To co Weekend - ktora Rodzi ....???



.

Ja, ja Zaczynam robic wszystko oby sie tylko spelnilo - maz wtoczyl mi do salonu orbitreka - bo spacery ok, ale pierdziele w taka pogode, zeby znowu tylko sie przeziebic Wiec orbitrek, pilka juz od wczoraj, sprzatanie mieszkania no i ok 20 spotkamy sie z polozna, mam nadzieje, ze cos dobrego powie, choc wczoraj jeszcze ani widu, ani slychu, tylko w tej zerowej szyjce nadzieja Trzymajcie laseczki kciuki

[Moderna]

Ale sie nam lista skraca - jeszcze 4 tygodnie i powinnysmy byc wszystkie rozpakowane

[anika_s]

Napisane przez Sunshine833

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

niech się rozkręca!

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez kasia86bgo

Przychodzi ZIMA do Lekarza i mowi :
- Panie Doktorze WIOSNA mi sie spoznia

[achna79]

Napisane przez Demeter

Hmmm jako, że jestem w temacie wózków obecnie to ostatnio pojawiły się na wątku m.in. LUPO Baby Design, EMJOT HI TREECO i mój - Kaps Neo 3 - może coś z tego?

Chodziło mi o ten ostatni ... Kaps Neo ... dzięki kochana

Bzinka gratulacje ogromne i następny maluszek już z nami

[Malpka]

hej
odpowiadam na raty bo dziś mam dwoje w domu. Julka wczoraj wróciła z przedszkola z płaczem że ją ucho boli i katarem niech już ta wiosna przyjdzie bo wykończyć sie można wszędzie ciapa buty przemakają

Napisane przez nati_85

Hej!

Mam chwilę czasu więc postanowiłam opisać poród. A więc siedziałam sobie i czytałam wizaż po weekendzie (Julka w ten dzień była u babci więc mogłam trochę poleniuchować) i nagle o 11:50 słysze pyk i zaczęło się ze mnie lać (nie miałam żadnych wątpliwości, że odeszły mi wody). Pierwsze co telefon i zadzwoniłam do Tż i mówię, że nie chce go straszyć ale właśnie odeszły mi wody i czy przyjedzie (a był jakieś 40 km od naszej miejscowości). Powiedział, że przyjedzie. Po telefonie zaczęłam pakować torbę (dobrze, że wszystko miałam kupione tylko wrzuciłam do torby), wykąpałam się i czkałam cierpliwie na Tż. Około 13:30 byliśmy w szpitalu. Na izbie przyjęć spędziłam jakieś 30 min. (wypełnianie wszystkich dokumentów i podłączyli mnie do KTG jakieś pojedyncze skurcze były). Po przyjęciu zabrali mnie na górę i powiedzieli, że musi mnie zbadać lekarz i on zdecyduje czy zostaje na patologi czy zabierają mnie na porodówkę. Na lekarza czekałam kolejne 30 min bo miała operację (okazało się, że moja lekarka prowadząca ma dyżur, więc byłam już troszkę spokojniejsza). Po badaniu lekarka stwierdziła rozwarcie na 3 palce i powiedziała, że nie będą mnie męczyć i biorą mnie na porodówkę. Na porodówce byłam około 15. Zrobili mi lewatywe. Po lewtywie zaczęłam czuć skurcze (ale to był pikuś). O 16 posadzili mnie na fotelu i podłączyli do KTG. Jakieś tam skurcze czułam ale były nieregularne. Przed 17 położna przyszła i powiedziała, że poda mi kroplówkę, żeby wszystko przyśpieszyć i że postara się, żebym do końca jej dyżuru urodziła (popatrzyłam na zegarek i sobie pomyślałam, że na pewno się nie uda bo przecież nie mam jeszcze regularnych skurczy). Po 17 podali mi kroplówkę i się zaczęło. Już nie mogłam wysiedzieć na fotelu, więc pytam się czy ja muszę być podłączona do KTG i że chce zejść z tego fotela. Położna przyniosła mi piłkę (bardzo mi pomogła). Tż masował mi cały czas plecy a skurcze przybierały na sile. Położna kazała położyć się na fotelu, żeby sprawdzić rozwarcie (bardzo bolało jak badała ale okazało się że jest lepiej i mam 5 cm. Po tym znowu zeszłam na piłkę i po jakiś 15 min znowu kazała się położyć na fotel a ja już wtedy jej mówię, że już nie mam siły to ona do mnie jeszcze chwilę i że rozwarcie jest na 8 i że zostajemy na fotelu a ja jej na to, że na pewno nie bo ja chce na piłkę. Kazała jeszcze położyć się na lewym boku bo główka trochę źle schodziła i po drugim skurczu na fotelu pyta mi się czy czuję, że chce mi się na kibelek to mówię, że tak i kazała rozchylić nogi i mówi, że zaraz urodzimy. Skurczy partych miałam chyba 4 i o 18:22 na świat przyszedł nasz Mateusz . Nie byłam nacinana ani nie pękłam.

Ogólnie poród ok. Wszystko poszło szybciej niż za pierwszym razem. Przy drugim porodzie skurcze były bardziej bolesne ale też trwały krócej.

Poniżej dołączam zdjęcie Matiego Na pierwszym zdjęciu jest Julka z Mateuszem.

Staram się Was czytać ale jakoś ciężko mi to ostatnio wychodzi. Teraz mam tż w domu więc nie mam zbytnio czasu. Mateuszek jest grzeczny. Julka cały czas chodzi koło niego i mówi, że go kocha.

za poród a dzieciaczki masz cudne też myśleliśmy nad MAteuszem też by była Julka i MAteusz hehe ale został Karolek

Napisane przez ObserwujeCie

Heloł

A kobitki po cc bo zapomniałam zapytać jak już nie mam szwów to mogę brać prysznic i polewać wodą ranę ??

ja nawet jak miałam szwy to kazali mi już w szpitalu ranę myć wodą i mydłem tylko pierwsze 3 dni póki opatrunek miałam to miałam nie moczyć a jak opatrunek zdjeli i przemyli szwy to już mogłam normlanie myć

[joanna200]

Napisane przez megi-megi

Moja Calineczka to aniołek - dzisiaj spałyśmy całą noc do 8 rano. Karmienie o 22 i jakoś koło 3 ze zmianą pieluchy.
Mieszkanie ogarniam, obiad zrobiony - wracam do żywych.

super..

Napisane przez samotari

Cześć

Po prawie 2 tyg w szpitalu melduję się rozpakowana. 28.03 urodziłam córkę - 4030g i 54cm poród był horrorem i suma sumarum po 12 godzinach skończył się CC. Pozdrawiamy już z domku i gratuluję wszystkim rozpakowanym Mamom, a za reszte trzymam kciuki.

Gratulacje!

Napisane przez nati_85

Hej!

Mam chwilę czasu więc postanowiłam opisać poród.

Poniżej dołączam zdjęcie Matiego Na pierwszym zdjęciu jest Julka z Mateuszem.

super, że poród dobre wspominasz..
śliczne dzieciaczki..

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
Kamilek ma jakąś wysypke na lapkach już od paru dni polozna kazała kąpać w krochmalu wieć wczoraj kapalam ale niezbyt pomogło...
Na dodatek dziś mial znów bóle brzuszka mimo że od wczoraj podaje ten niemiecki sab simplex-polozna pozwoliła tylko w małych ilościach. Dziś będę próbować podać herbatke z hippa koperkowa a jak nie pomoże to jutro zaaplikuje te rureczki windi-są bardzo polecane

A i w końcu mamy wózek-jest z niego maszyna

a powiedz mi do jakiej przychodni zapisałaś małego? Ja na Broniewskiego i moja położna jakaś dziwna.. olewa nas chyba.. była dwa razy, umówiła się na trzeci ( w ostatnią środę) i do tej pory nie dojechała..

żeby wysypka zeszła i ból brzuszka minął..

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Bzinki:

Dzisiaj w nocy odeszły mi wody i zaczęły się skurcze chociaż termin miałam umówiony na poniedziałek. Trochę nas wzięło z zaskoczenia ale największy stres już za nami. Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

Gratulacje!

Napisane przez Sunshine833

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

za szybki i lekki poród..

Napisane przez Mi6ka

Trzymajcie laseczki kciuki

dzień dobry..
pogoda za oknem dalej mnie dobija.. tak ciemno w domu jak w nocy..
my właśnie wstajemy z córcią, synek śpi, więc mamy czas na ogarnięcie się..
wczoraj byłam na mieście i przez 3 godziny miałam taki nawał pokarmu, że mleko mi zalało dosłownie cały stanik, bluzkę.. no koszmar.. na dodatek mały później nie chciał cyca chwytać.. tak się wnerwiał, że nie umiał..
dalej czekamy na położną, która od środy łaskawie nie chce się pojawić.. pępuszek się nam jeszcze trzyma, wprawdzie na jednej małej niteczce, no ale czekamy aż sam zechce odpaść..
no nic lecę, trzeba małą nakarmić i napoić.. do później..

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Kasia trochę spóźnione ale szczere! życzenia urodzinowe..
WSZYSTKIeGO NAJ NAJ!

[Tajgusia]

Elusia brzuszek masz super, mój jest ze dwa razy taki przynajmniej dziewczyny co do zapalenia pęcherza to ja od 3 miesięcy mam taki straszny ucisk na pęcherz jak przy wielkim zapaleniu. Miałam już ze sto badań USG nerek, badanie moczu a nawet CRP i wszystkie badania prawidłowe. Ginek stwierdził, że to przez ucisk macicy na pęcherz. Jest ściśnięty i nie może się w pełni rozkurczyć z tego te dolegliwości. Dostałam nawet profilaktycznie antybiotyk ale tez nie pomógł. Co do badań moczu to śladowe ilości białka nie świadczą o niczym strasznym jedynie o lekkim stanie zapalnym, gorzej jak sa to wartości wyrażone w liczbach bo świadczą o złej pracy nerek. Leukocyty do 5 w polu widzenia to też norma. Jak miałam kamień na nerce to po ataku kolki miałam leukocyty w moczu powyżej 60 Co do opuchnięć to mi lekarz tłumaczył, że te niebezpieczne występują po nocnym spoczynku.Jeżeli wstajesz rano i masz obrzęki to świadczy o nieprawidłowej pracy nerek, jak pojawiają się w ciągu dnia a rano jest ok to nie ma się czym przejmować.
U mnie narazie cisza ale czyści mnie od wczoraj a nic takiego nie jadłam więc może mój organizm się oczyszcza. Do terminu równy tydzień. Żyję na ciągłym nasłuchu i w wiecznym stresie. Wczoraj nawet wyszłam, kupiłam sobie cyckonosze do karmienia i profilaktycznie krem na brodawki.
Co do naklejek na ścianę to ja mam takie w pokoju i naprawdę można je zdejmować bez obaw, nie zostawiają śladów, nie brudzą, fajnie wyglądają

[Sunshine833]

Dziewczyny jakby co to zalozenie balonika do przezycia...teraz trzeba chodzic...no i poszlam porodowki...i to byl blad...ale krzyki...ja pitole chyba uciekne stad zaraz....

[monicca1989]

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

[Agateczka*]

Napisane przez nati_85

Hej!


Poniżej dołączam zdjęcie Matiego Na pierwszym zdjęciu jest Julka z Mateuszem..

za poród
i dzieciaczki słodziaczki

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Bzinki:

Dzisiaj w nocy odeszły mi wody i zaczęły się skurcze chociaż termin miałam umówiony na poniedziałek. Trochę nas wzięło z zaskoczenia ale największy stres już za nami. Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

GRATULACJE!!!k laski:
Zdrówka i dużo sił!!!

Napisane przez Dragusia88

o matko, takim tempem nigdy was nie nadrobie.
wiec napisze że bylismy wczoraj na wizycie wazymy juz 5245g
przybralismy w tydzien 325g
a mi coraz ciezej go nosic heh.
dobra jestem na 43 stronie

Ale Ci Florek rośnie jak na drożdzach

Napisane przez Sunshine833

Dziewczyny jakby co to zalozenie balonika do przezycia...teraz trzeba chodzic...no i poszlam porodowki...i to byl blad...ale krzyki...ja pitole chyba uciekne stad zaraz....

Już nie ma powrotu, dopiero z dzieciątkiem

Dzień dobry Mamusie

[pani22ka]

Napisane przez kasia86bgo

Przychodzi ZIMA do Lekarza i mowi :
- Panie Doktorze WIOSNA mi sie spoznia

Napisane przez Sunshine833

...echhh trzymajcie kciuki...

zaciskam!

Napisane przez Sunshine833

...ale krzyki...ja pitole chyba uciekne stad zaraz....

nie uciekaj! cisnij!!!!!

Napisane przez monicca1989

Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

doczytalam gdzies zeby miejsce po pepuszku pielegnować tak jak przed odpadnieciem jeszcze 3-4 dni. tak tez robilismy mimo ze nasz czysciutki od poczatku byl. patyczek kosmetyczny, wacik, octenisept.

[Dragusia88]

Napisane przez eluśka87

Dziewczyny miała lub ma któraś z Was problem z kolanami, ze stawami.. mnie od 3 dni tak bolą, jakby mi się miały złamać..bolą jakbym nie miała tej mazi stawowej.

mnie bolalo kolono pod koniec chyba z nadmiaru kg

Napisane przez LiwkaO

Ja powoli wpadam w depreche...wczoraj cały wieczór przeryczałam ;( nie mogę się pogodzić z tym, że nie mogę karmić piersią już ;( czuje się jak wyrodna matka która pozbawia swojego dziecka czegoś najpiękniejszego na świecie znowu rycze!!!! yh!!!!!!!!

kochana przeciez to nie twoja wina

Napisane przez kmagg81

A teraz powiem Wam jak po wczorajszej wizycie u doktorka:
oczywiście do gabinetu weszliśmy o 22.10 dobrze, że w ogóle weszliśmy, bo doktorek musiał na szpital jechać - jakaś pilna sprawa - no ale wrócił .. ufff...
Więc tak: Maksiu nasz Szkrab waży jakieś 3 kilogramy do wielkoludów nie należy, ale waga w normie. Wszystko prawidłowo ma rozwinięte, proporcje główki do ciałka ma prawidłowe, więc ulga wielka - bo bardzo się martwiłam. Serduszko bije prawidłowo, przepływy też prawidłowe, ale Maksiu na świat się jeszcze nie pcha. Jak to doktor stwierdził - jeszcze rodzić nie będziemy, a na koniec powiedział, że jak 10 dni po terminie nie urodzę to wtedy szpital
W przyszłym tygodniu we wtorek mamy zgłosić się na KTG do szpitala.
To takie moje nowinki z wizyty.
A jeszcze Wam powiem, że cały dzień wczoraj Mały jakiś taki leniwy był, nie bardzo chciało mu się ruszać ;/zamartwiałam się ale On chyba czół, że stresuję się troszkę tą wizytą u doktorka i dlatego - bo wystarczyło, że wyszliśmy z gabinetu i już zaczął kopać a w nocy - tak aktywny był, że taki obolały brzuch miałam że się przekręcić nie mogłam. No cóż Cwaniaczek Kochany z tego mojego Szkraba

za wizyte

Napisane przez nestelle

Niedawno okazało się ,że mój brat będzie mieć dziecko .... wieczny imprezowicz , zaliczający każdą dużą imprezę nawet jeśli na chwile ma lecieć ileś km .... , no jestem ciekawa jak poskłada całe życie w całość ..... ? Kiedys - prędzej czy póżniej - trzeba dorosnąć choć trochę , no nie ?

no ciekawe czy brat cie zaskoczy

Napisane przez maria28

Dragusia, dzis jeste 12 dni po tp. Jutro mam oksy, nastepna w niedziele, czyli 15 dni.

uhuh. kurde nie wiedzialam ze wiecej niz 14 dni nawet sie czeka. czyzbys miala podobny szpital do mojego

Napisane przez samotari

Cześć

Po prawie 2 tyg w szpitalu melduję się rozpakowana. 28.03 urodziłam córkę - 4030g i 54cm poród był horrorem i suma sumarum po 12 godzinach skończył się CC. Pozdrawiamy już z domku i gratuluję wszystkim rozpakowanym Mamom, a za reszte trzymam kciuki.

eh dalej nie nadrobilam

[Tajgusia]

SUNSHINE833 krzykami się nie przejmuj bo niektóre kobiety tak krzyczą, nawet w szkołach rodzenia polecają krzyki żeby sobie ulżyć. Ja tam nie krzyczałam bo szkoda marnotrawić sił na krzyki. Zobaczysz nie będzie źle a jaka nagroda.Pomyśl, że za parę godzin maksymalnie będziesz tulić maleństwo. Siostra mojego męża jak rodziła to twierdziła, że jej wcale bardzo nie bolało a same "nieprzyjemne" odczucia to około 20 min więc do przeżycia. Dasz radę i trzymam kciuki i koniecznie proszę napisz jak Ci poszło kochana

[anika_s]

Napisane przez Sunshine833

Dziewczyny jakby co to zalozenie balonika do przezycia...teraz trzeba chodzic...no i poszlam porodowki...i to byl blad...ale krzyki...ja pitole chyba uciekne stad zaraz....

nie strasz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

[Malpka]

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Bzinki:

Dzisiaj w nocy odeszły mi wody i zaczęły się skurcze chociaż termin miałam umówiony na poniedziałek. Trochę nas wzięło z zaskoczenia ale największy stres już za nami. Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

gratulacje

Napisane przez Dragusia88

o matko, takim tempem nigdy was nie nadrobie.
wiec napisze że bylismy wczoraj na wizycie wazymy juz 5245g
przybralismy w tydzien 325g
a mi coraz ciezej go nosic heh.
dobra jestem na 43 stronie

za wagę

Napisane przez kasia86bgo

odnosnie wizyty poloznej trwala 2,5h ...
zmierzyla mlodego glowke z 36 ma juz 36,6
zwarzyla i z 3220 ( w niedziele 24.03 ) dzis wyszlo 3690
wiec po malu ladnie przybiera
ogolnie bardzo go chwaila
ze jak podeszla do lozeczka on Lypnol na nia wzrokiem oj zachwycona byla ze tak ladnie ''kontaktuje''
.

Napisane przez Chanel_Coco

Byłam dziś w Biedronce i nie mieli tej gazetki "wiosenne przebudzenie". Byłam przy regale z pieluchami a tam ceny normalne, przy chusteczkach też. Ta promocja napewno od dziś miała być???

u mnie były promocje, obok pieluch przy zwykłekj cenie była kartka z promocją, chysteczki też były ale drogo wychodzą bo tam jest 63 szt a nie 80 jak w innych

Napisane przez Sunshine833

Witam, no mam nadzieje ze ja urodze w ten weekend....juz jestem przyjeta na oddzial i czekam na decyzje jak wywoluja czy balonik czy zelik najpierw...dobrze ze przyjechalam na 6 to nie bylo kolejki bo teraz juz jest sajgon na izbie przyjec...echhh trzymajcie kciuki...

ciśnij!

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

za pepek a czyścić patyczkiem i wodą

[Dragusia88]

Napisane przez Tasia34

A spodenki nie będą obcierać kikutka-pępuszka? Tak słyszałam...

nie wiem, ja nie pamietam nawet czy jak wychodzilismy ze szpitala czy jeszcze byl

Napisane przez nati_85

Poniżej dołączam zdjęcie Matiego Na pierwszym zdjęciu jest Julka z Mateuszem.

śliczne dzieciaczki

Napisane przez pani22ka

Wiadomość od Bzinki:

Hania się urodziła przez cc o 10:39 i dostała 10 pkt ale waży 2190g i ja zabrali do podgrzania dadzą mi ja dopiero jutro Ja dochodzę do siebie, niestety mam cały czas wysokie ciśnienie mimo że wstrzykuja mi leki. Pozdrowionka!

i trzymamy kciuki

dalej nadrabiam heh

[Sorceresss]

Napisane przez kasia86bgo

Przychodzi ZIMA do Lekarza i mowi :
- Panie Doktorze WIOSNA mi sie spoznia

HEHEH! Super dowcip! I jaki na czasie!!!

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

brawo

ja czyszczę patyczkiem i wodą. Mimo, że odpadł tydzień temu to jeszcze muszę przemywać bo się strupki krwi tworzą malusie

[joanna200]

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
ja tylko na chwilkę
Dzisiaj odpadł nam pępek
Tylko mam takie pytanie czym mogę wymyć go jest tam krew zaschnięta i nie wiem czym to przemyć aby zeszło?

a co do pielęgnacji to nam kazała tak samo jak pani22ka Ci napisała, octeniseptem jeszcze kilka dni..

[oliwka__]

Dzień Dobry

Bzinka GRATULUJĘ SERDECZNIE !!! Zdrówka szybkiego przyrostu wagi oraz równie szybkiego powrotu do domku

[maria28]

Witam

Weekend, weekend, wiec moze i ja urodze
Jestem po badaniu, jest duże prawdopodobieństwo, że w trakcie dzisiejszej oksy się rozkręci.