Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[humpback]

Napisane przez Mysia mysz

dla mnie to abstrakcja ja jeżdżę 15 km codziennie do pracy w jedną stronę, a TŻ cały dzień jeździ po mieście i w ogóle rzadko do siebie dzwonimy w ciągu dnia, jak już to żeby coś ustalić, czasem sobie wyślemy buziaka na gmail czy napiszemy kocham i tyle, jakoś nie mam potrzeby być cały czas w kontakcie i nie martwię się, że coś się stało

ale my chyba juz tacy indywidualiści jesteśmy

my mamy tak samo no tyle że mąż jeździ tramwajem a najczęściej kontakt z pracy to jedynie jak któreś wraca później, albo żeby coś kupić po drodze, lub na co ma się ochotę na obiad.

Napisane przez vvgh

Wzoraj po 23 wkońcu urodziła się moja kuzynka ale przez cesarkę i ponad tydzień po terminie. Ciocia mojego Jurka o miesiąc starsza

gratulacje dla dzielnej mamy

Napisane przez niunka045

Korzystając z tego że mam na telefonie zdjęcie Jasiowej buzi to wam wstawie a co

ale słodki przystojniak

[Elusiek]

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

co za typ..............tylko go

[maarchewka]

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Jadę na wieś, potem napiszę, postaram się! pa

matko co się dziewczyna przez tego durnego chłopa nacierpi.. biedula jedna!

[Veronic]

Napisane przez vil84

ooo jak porównywalne do inglota to super, bo u mnie trzymają się tylko z inglota, sephory i ostatnio kupiłam z bell'a w musie i też są ok

teraz mam bazę z sephory, ale kończy się i po wypłacie chcę art deco kupić.

baza artdeco jest THE BEST
najlepsza każde , nawet najbardziej g***iane cienie za 1-2zł się na niej trzymają cały dzień

[pawie_oczko]

Napisane przez axella

ej,mam pytanie o Waszych tż-wiem,że są tacy którzy się bardzo angażuja, jak tacy co nie bardzo..
ale czy któryś z nich unika całkiem tematu porodu?

od 2tyg chcę mojemu powiedzieć co jest czym w torbie i mniej wiecej co robić bedzie musiał,zawsze "jest bardzo zmeczony" albo akurat "nie ma humoru na takie rozmowy bo póki co woli unikać tematu"
ja rozumiem,że ma stresa ae co, ja ku rwa nie mam?

o i jeszcze 2 sytuacje Wam zapodam z prośbą o ocenę,bo nie wiem czy już się na niego uwziełam i moje humorki odbierają to jako coś złego,czy chłopaczyna może obrywa już za wszystko?
1.laptop. włączony 24/7,zawsze otwarty,szumiący i świecący,praktycznie na łóżku.budzi się,pierwsze co to net. seks,po nim obraca się i net.. idziemy spać po (jego)całym dniu przy kompie i co? necik jemy obiad-jedna reka trzyma widelec,druga scrolluje durne strony nie wiem czy nie przeginam ale mnie to wpienia...

2.nie wychodzimy nigdzie "bo nie ma kasy/siły",ok-przyzwyczaiłam się do siedzenia w domu, choć ciągle truję,że chcę coś robić.ale on mówi "nie".
po czym oswiadcza iż w sobotę MUSI iść na jakas impreze pozegnalna kogos z pracy (laska o ktorej przez te pare mcy nie slyszalm ani slowa ale to nic :/ ) i ze pewnie kolo 20 wroci.
po pierwsze-nie mowie ze ma mnie ciagac wszedzie ze soba ale zaprosili jego samego? moi znajomi zapraszaja zawsze NAS a nie mnie..no ale moze przesadzam.no i pytanie,wtedy nie bedzie zmeczony? dla mnie zbyt zmeczony jest by POROZMAWIAC a tu o. i tez nie wiem czy nie wyolbrzymiam..wiem,że też mu się coś od życia nalezy no ale halo.. ja tez tu gdzieś jestem..

ot takie poranne przemyslenia..najgorsze jest to,ze kazda proba powaznej rozmowy konczy sie fiaskiem..moze napisze mu maila? przeczyta od razu bo necik najwazniejszy

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 05:32 ----------

wybaczcie mi moje narzekanie
potrzebuje kopa w doope bo nie moge sie ogarnac

Nie wiem czy nasze kopy są w stanie cokolwiek zdziałać, bo co jakiś czas Ty narzekasz na swojego, a dziewczyny piszą Ci za każdym razem to samo... a Ty i tak go bronisz Nie chce nawet komentować Twojej obecnej sytuacji, bo skoro pozwalasz na to, że po "seksie Twój się obraca i net" to widocznie w jakiś tam sposób dajesz mu na to przyzwolenie. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to u mnie Tż nie unika tego tematu, jest to dla nas naturalne, że spodziewamy się dziecka, zbliża się godzina "0" i rozmawiamy & myślimy na ten temat


Szprotka - za 31 tc i fajnie, że wracasz na forum

A ja witam się w 37 tc! spakowałam dziś wstępnie torbę jeszcze tylko muszę odebrać koszule z poczty, bo nie było mnie w domu.. Mam chyba wszystko:
- ręczniki
- szlafrok, 3 koszule w tym jedna na poród
- papcie, klapki
- odciągacz do pokarmu
- nakładki sedesowe
- wkładki laktacyjne: właśnie ile bierzecie sztuk? bo ja mam jedno opakowanie 60 szt. i strasznie dużo miejsca mi zajmuje
- 5 par majtek jednorazowych i 2 pary takich siateczkowych
- pomadka, opaska
- podkłady higieniczne 2x10 szt.
- podkłady poporodowe z seni 5 szt.
- chusteczki pampers
- kosmetyki
- dokumenty
- pampersy i ciuszki dla maleństwa

Na poród wezmę jeszcze wodę, coś słodkiego i aparat, a rzeczy dla dziecka spakuje w oddzielną torbę i chyba faktycznie będę miała 3 torby: 1 największa moja, 2ga na sam poród - niewielka, później Tż ją zabierze, 3cia dla dziecka też nieduża

Kupujecie do szpitala tantum rosa? Brakuje mi czegoś very important?

[Veronic]

Napisane przez vil84

to faktycznie może tą kupię. jeszcze o joko myślałam ale jakoś temu nie ufam do końca

zamówiłam sobie herbatkę z liści malin na all ... jedno opakowanie 2,50 więc za dwa z przesyłką wyszło mi 15 zł - zdzierstwo ale jakbym miała szukać po dzielnicy i latać to już wolę żeby mi priorytetem do domu przyszło

ja też kupiłam za 2zł ,ale odebrałam w aptece dbam o zdrowie,
z ciekawości zaparzyłam sobie- no i powiem Wam tak:
obrzydlistwo samo zielsko
no ale i tak zacznę pić 3 razy dziennie, tyle , że od 36 tygodnia

Ty Vil już się możesz "delektować" jej smakiem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Aaś

I jeszcze łóżeczka wczoraj zamówiłam i dywan. Uff. W końcu

Napisane przez karolina2121

Już jakiś czas zastanawiałam się nad tymi paletkami, a szczególnie nad Au Naturel... ale w sumie rzadko maluję się cieniami Pewnie głównie dlatego, że szybko mi się ścierają z powieki... niby mam bazę joko, ale na mnie nie działa.

Au naturel jest fajna ale doceniłam ją dopiero jak zainwestowałam w bazę bo ona jednak kolory podbija

Napisane przez vil84

to faktycznie może tą kupię. jeszcze o joko myślałam ale jakoś temu nie ufam do końca

zamówiłam sobie herbatkę z liści malin na all ... jedno opakowanie 2,50 więc za dwa z przesyłką wyszło mi 15 zł - zdzierstwo ale jakbym miała szukać po dzielnicy i latać to już wolę żeby mi priorytetem do domu przyszło

ja tam zostaję już przy lumene, za 30zł mam bazę na rok więc nie ma się co szczypać

niezłe zdzierstwo, faktycznie

[ada32]

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Jadę na wieś, potem napiszę, postaram się! pa

zaraz ..zaraz ..to przecież kop
pokazanie kto rządzi...tak jak pisałyśmy..ale znamy axelle i znając ją dojdą do porozumienia..
mimo wszystko..za postawienie na Swoim Axello!!!
może zakuma..oby

Napisane przez nuna2

Ada to może taki etap ciąży skoro ciebie też chwytają te skurcze...

Axella przeczytałam co vvg napisała... Dla Ciebie kochana. Trzymaj sie!! Jesteśmy z Tobą. Dasz radę!!

Kochane ja z doskoku, bo Tż siedzi.

no właśnie niby tak..taki etap przychodzi że te skurcze "cwiczeń macicy" następują w końcu i tak powinno byc..ale..
powiem szczerze
te co teraz mnie nawiedziły są zupełnie mi nieznane..trwają długo ..męczą mój brzuch i mnie psychicznie i trochę pobolewają...przed chwilą zrobiło mi się nie dobrze..to też jakieś nieswoje..nie wiem..ale z racji tego że wiem że każda ciąża jest inna(nawet własna) te skurcze co były wczoraj i dziś nie należą do tych normalnych...czuje pewien niepokój ale bez przesady ..paniki jeszcze nie sieje jutro wizyta...

o znowu kamień>>>>

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

A ja witam się w 37 tc! spakowałam dziś wstępnie torbę jeszcze tylko muszę odebrać koszule z poczty, bo nie było mnie w domu.. Mam chyba wszystko:
- ręczniki
- szlafrok, 3 koszule w tym jedna na poród
- papcie, klapki
- odciągacz do pokarmu
- nakładki sedesowe
- wkładki laktacyjne: właśnie ile bierzecie sztuk? bo ja mam jedno opakowanie 60 szt. i strasznie dużo miejsca mi zajmuje
- 5 par majtek jednorazowych i 2 pary takich siateczkowych
- pomadka, opaska
- podkłady higieniczne 2x10 szt.
- podkłady poporodowe z seni 5 szt.
- chusteczki pampers
- kosmetyki
- dokumenty
- pampersy i ciuszki dla maleństwa

Na poród wezmę jeszcze wodę, coś słodkiego i aparat, a rzeczy dla dziecka spakuje w oddzielną torbę i chyba faktycznie będę miała 3 torby: 1 największa moja, 2ga na sam poród - niewielka, później Tż ją zabierze, 3cia dla dziecka też nieduża

Kupujecie do szpitala tantum rosa? Brakuje mi czegoś very important?

jeśli chodzi o wkładki to ja wzięłam połowę opakowania do woreczka i już nie zajmują miejsca

ja chyba kupię tantum rosa

chyba najważniejsze rzeczy masz

[salviae]

Napisane przez ada32

Ja wanienkę mam po Wiktorku w ogóle nie zniszczoną..zastanawiam się jak do tego dokupic stelaż?? czy trzeba komplet czy można szukac na wymiar wanienki??...mam tą małą chyba 80tkę

Te stelaze sa na wymiar 80 albo 100, my mamy uniwersalny 100 i jedna wanienka do niego nie pasowała firma sie nazywała chyba prima baby, a pasowała wanienka z kaczka one sa znowu z firmy tega, kobita w sklepie powiedziała, że najlepiej przyjechac z wanienka i dopasowac stelaz

Napisane przez maarchewka

a pokrowiec na przewijak to taki bajer? bo ja mam przewijak pokryty taką ceratka i myśle zeby pod dziecko jakąś pieluchę tetrową podkładać i jak ją zabrudzi to prać bo chyba zimno dziecko na taką ceratę położyć... ale pokrowiec, to nie wiem po co?

Ja tez bede kładła pieluche, te pokrowce moim zdaniem sa bez sensu bo ile bym ich musiała miec z 4 napewno

Axella co za burak, jeszcze twojego kompa zabrał na złość, tylko żebyś mu przypadkiem alimentów nie podarowała jeśli to na serio (z korzyscia dla wszystkich) jest koniec

[vil84]

Napisane przez Veronic

ja też kupiłam za 2zł ,ale odebrałam w aptece dbam o zdrowie,
z ciekawości zaparzyłam sobie- no i powiem Wam tak:
obrzydlistwo samo zielsko
no ale i tak zacznę pić 3 razy dziennie, tyle , że od 36 tygodnia

Ty Vil już się możesz "delektować" jej smakiem

to ja ślepak jestem bo szukałam wczoraj na stronie apteki i nie widziałam
od wtorku zacznę pić jak przyjdzie ...
ale wiecie co, wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę a dziś ciągle czuje ten brzuch, pobolewa mnie lekko, skurcze lekkie są ... cieszyłabym się jakby w weekend było po wszystkim już ale pewnie urodzę w maju a bóle to efekt odstawienia

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Wróciłam i nawet zdążyłam przed kurierem, całe 2 minuty no ale miałam załatwione, że w razie czego paczkę zostawi u sąsiadów
Przyszły mi pampki, płyn do prania, pieluchy tetrowe i te woreczki na zużyte pieluszki, stwierdziłam, że kupię i będę używała jak u kogoś będziemy aby nie smrodzić ludziom


Kupiłam filet łososia na obiad i chyba zrobię do niego pieczone ziemniaki

za zakupy, a jaki woreczek kupiłaś na te pieluszki? ja muszę kupić do domu jakieś szczelne wiadro

u mnie dziś filecior z dorsza, kasza i kapusta kiszona

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

co do tej dZiewczyny z zachowania 16 lat z wyglądu 30 a ma 20. druga tak chrapie że całą noc musiałam muzyki słuchać na słuchawce :d

eee no a co by bylo jak ja bym z Toba lezala ??? a tez chrapie , nie wierzylam ale ostatnio sama sie budze przy chryyy hheeh i co tez bys na mnie nadawala ( a to nie od nas zalezy hiii

Napisane przez diabli

mnie szlafrok pozyczyla mama, bo jak wyladowalam w szpitalu to nie bylam na to zupelnie przygotowana...i powiem Ci, ze zalozylam go na siebie tylko raz. bylo mi tam tak potwornie goraco, ze sama koszula wystarczyla moze gdybym miala koszule w wielkim dekoltem albo na ramiaczkach to czulabym sie bardziej skrepowana, ale mialam zwykla koszule z rekawem 3/4, dluga do kolana, wiec paradowalam po szpitalu tylko w niej :P w maju na pewno bedzie jeszcze cieplej, wiec chyba tez sobie daruje szlafrok...a i wycieczek bedzie mniej, bo sala z lazienka, a po porodzie raczej nie bede miala ochoty na wedrowki po innych oddzialach, co teraz mi sie zdarzalo

no to dobrxe ze nie jestem jedyna hehe

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
My już po wizycie. Morfo i mocz ok , a wynik z glukozy mimo, że na granicy to też ok - tylko muszę np. ograniczyć słodycze i jeść więcej ciemnego pieczywa. Ptyś w końcu pokazał całą buźkę - akurat gin zdążył zrobić kilka zdjęć; bo chwilę później już miał przy niej stópkę Pomiary w normie, waży już 1651g , leży wysoko; a szyjka długa i zamknięta

dobrze ze wszystko okk

Napisane przez axella

wiem,że Was już to nudzi.. wybaczcie,postaram się już olać temat tż..

zaraz wracam do siebie,będzie co ma być

bedzie dobrzeee

Napisane przez maarchewka

ja tam lekarzem nie jestem więc nie wiem dokładnie kiedy te białko w moczu jest ok, a kiedy jest źle.. Na pewno jest źle jak jest połączenie opuchlizny, białka w moczu i wysokiego cisnienia bo to może być zatrucie ciążowe (jeżeli coś nie pomylilam). Możliwe ze jest tak, zę to białko w moczu musi występować z czymś tam i wtedy jest nie halo.

dokladnie

Napisane przez joooasia

Hej Dziewczyny

wiem, długo mnie nie było... prawie cały poprzedni wątek ale przez te święta i problemy z teściową nie miałam ani czasu ani ochoty siedzieć przy kompie...

z góry przepraszam, ale nie dam rady nadrobić tego wszystkiego...

w telegraficznym skrócie co u nas... byliśmy na USG (29.03):
- szyjka 38 mm
- Jaś w dalszym ciągu jest Jasiem
- waga 1198 g (wg OM - 30 t 0 d) i zastanawiam się czy nie waży trochę za mało???
- TP lekarz przesunął na 21.06 (był 14.06) - Jenny, proszę o zmianę
- kolejna wizyta 19.04

Generalnie czujemy się dobrze, chociaż (chyba przez tą pogodę), mam straszną chandrę i szukam sobie dziury w całym i nic mi się nie chce...

gdyby bylo cos nie tak tak to by lekarz powiedzial, poprostu bedzie filigrnowy

Napisane przez ada32

ambitnie..ale nie strasząc..raczej nie dasz rady przez pierwszy miesiąc..jak nie dużej..pochylenie da Ci nieźle po kręgosłupie..nie będziesz czuła stabilności trzymając maleństwo z pochyłu nad nim...Ja przez pół roku po porodzie czułam takie bóle w kręgosłupie w odcinku krzyżowym kąpiąc na łóżku w ciepłym pokoju że powiedział sobie że za drugim razem chcę stojak do wanienki i stac pewnie na nogach w pozycji wyprostowanej..przenieśc małego z wanienki na przewijak bez słowa "ała" i żeby kąpiel maleństwa była równie dla mnie przyjemna jak była dla niego

nie..serio..te stojaki to wybawienie po noszonej ciąży dla naszych kręgosłupów

dokladnieee ja tez na lozku mlodego kapalam i byla masakra a co do piero w wannie

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Jadę na wieś, potem napiszę, postaram się! pa

co za gowniarz masakra , po takim texcie to ..... achh co za hu...j!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!Axela dasz rade byle nys sie nie zalamala , pociesze cie ze tez bylam sama z mlodym ale juz w ciazy ...ja dalam rade to i ty dasz



a co do karetek, kazda karetka ma obowiaxzek przyjechac do rodzacej jezeli rodzidsz przed terminem, masz ciaze patologiczna, krwawisz, odeszly Ci wody, masz skurcze co 3 min, czujesz glowke w kanale itp. wiadomo ze nie bedziesz dzwonila na pogotowie ze masz skurcze co 20 min. no chyba ze powiesz ze mieszkasz daleko od autobusu, nie masz kasy na tacxi i wogole jestes sama, i kazdy porod to moze byc zagrozenie zycia tymbardziej jak bys sama w domu rodzila .... to sie wygadalam heheh

[humpback]

Napisane przez ankaaa206

ja też juz nie prowadzę bo mi strasznie niewygodnie i wgl skupić się nie mogę, a co dopiero zdawać egzamin

to ja nie wyobrażam sobie nieprowadzenia samochodu. jak dłużej siedzę to mnie żebra bolą, ale w aucie jest pełen relaks. tylko bluzgam więcej jak widzę korki, albo takie ślimaczące się pojazdy..

Napisane przez karolina2121

Aaa jeszcze ze śmiesznych akcji... dojeżdżamy do skrzyżowania i instruktor mówi, że na skrzyżowaniu mam zawrócić... a ja inteligentnie : Z którego pasa ? No kurde pewnie z prawego

jeszcze odnośnie auta - głupi fordzielec znowu się zepsuł wyskoczyła jakaś usterka silnika i zaliczyłam fascynującą przejażdżkę spóźnionym autobusem, i znów tak będę dyndać MPK..mam tylko nadzieję że szybko nam autko naprawią

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez Kinga_20

Żółta mała tableteczka, czasami nie mogłam jej przełknąć i miałam w ustach gorzki posmak.... Bleh... Jak ja Ci zazdroszczę, że nie musiałaś brać

nospa to ostateczność, przy okresie wolałam często znieść jakoś ból brzucha niż łykać to gorzkie świństewko

Napisane przez vvgh

Ok, mężu wychodzi z pracy. Zjemy obiad i lecimy na wiochę odpocząć

bawcie się dobrze

Napisane przez karolina2121

Miałam dzisiaj nawiedzony sen... przychodzę do domu moich rodziców, a tam mama karmi mojego Antosia cycem a ja jej mówię : skąd ona go ma przecież jeszcze się nie urodził? a ona, że mnie nie było no to ona go urodziła Potem próbowałam go sama karmić cycem, ale był jakiś duży i nie udawało mi się

[Veronic]

Napisane przez vil84

to ja ślepak jestem bo szukałam wczoraj na stronie apteki i nie widziałam
od wtorku zacznę pić jak przyjdzie ...
ale wiecie co, wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę a dziś ciągle czuje ten brzuch, pobolewa mnie lekko, skurcze lekkie są ... cieszyłabym się jakby w weekend było po wszystkim już ale pewnie urodzę w maju a bóle to efekt odstawienia

może coś się ruszy 3mam kciuki
niestety nikt nie wie, kiedy nasze dzieci zdecydują się wyjść na ten świat

[MoTyleKsw]

bAnka ale na chrapią nic nie napisałam tylko że chrapie ale lojalnie uprzedzila a spanie w.słuchawce z muzyka jest jednak trochę.męczące ale chrapanie jeszcze bardziej bo wyprowadza mnie z.równowagi taki typ

[pawie_oczko]

Napisane przez sharpnowaja

ale tu raczej chodzi o Twoje bezpieczeństwo/życie a nie widzimisie lekarza

sukienki ciążowe tu są piękne http://www.happymum.pl/sklep3/0,sukienki_wizytowe.html aczkolwiek trochę drogie

ale śliczne kiecki szkoda, że już niedługo w ciąży pochodzę i nie mam okazji żeby taką założyć

[vil84]

Napisane przez pawie_oczko

Kupujecie do szpitala tantum rosa? Brakuje mi czegoś very important?

kupiłam 3 saszetki

[Ag_nes]

hej

Napisane przez joooasia

hm... ja nie wiem jak to jest, bo strasznie ciężko się z tym lekarzem rozmawia jak ma gorszy dzień i nawet jak go dopytuję, to jakoś nie otrzymuję jasnych odpowiedzi. Jakoś na początku, chyba podczas USG 12 tygodnia mówił, że to może być bardziej 21.06 niż 14.06, ale jakoś byl mało zdecydowany... Teraz stwierdził ,że jednak 21.06. Sama już nie wiem... Wiem tyle, że wg OM dzisiaj zaczynamy 31 tydzień

w sumie, skoro tak mówicie, to Jenny, nie zmieniaj może tego terminu, zobaczymy co będzie bliżej czerwca

dziwnego masz lekarza, co znaczy że ma zły dzień ? on Cie ma informować na bieżąco, może skonsultuj się z jakimś innym lekarzem jak do tego nie masz do końca zaufania

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Jadę na wieś, potem napiszę, postaram się! pa

to pokazał klasę...

Dziewczyny, wczytuje się w dyskusje o kołderkach, poduszkach i zastanawiają mnie te śpiworki. One mają jakieś szersze zastosowanie niż do samego spania ? to jest coś takiego: http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do...123840821.html ??
A jaki rozmiar kupujecie ? a jak dziecko będzie w takim śpiworku, to jeszcze będzie przykrywane kocykiem ? bo w sumie rączki na odkryte.

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Au naturel jest fajna ale doceniłam ją dopiero jak zainwestowałam w bazę bo ona jednak kolory podbija

ja tam zostaję już przy lumene, za 30zł mam bazę na rok więc nie ma się co szczypać

Chyba też pokuszę się na tą lumene



Wiem, że ten temat już był poruszany kilka razy pewnie, ale już nie pamiętam... jaki materac kupiłyście/kupujecie? Gryka-kokos ? Coś mi się kojarzy, że na SR babka polecała jakiś inny, ale nie pamiętam jaki

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

za zakupy, a jaki woreczek kupiłaś na te pieluszki? ja muszę kupić do domu jakieś szczelne wiadro

u mnie dziś filecior z dorsza, kasza i kapusta kiszona

te paklanki kupiłam
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&...44770516,d.ZWU

też ładny obiadek

[salviae]

Napisane przez pawie_oczko

A ja witam się w 37 tc! spakowałam dziś wstępnie torbę jeszcze tylko muszę odebrać koszule z poczty, bo nie było mnie w domu.. Mam chyba wszystko:
- ręczniki
- szlafrok, 3 koszule w tym jedna na poród
- papcie, klapki
- odciągacz do pokarmu
- nakładki sedesowe
- wkładki laktacyjne: właśnie ile bierzecie sztuk? bo ja mam jedno opakowanie 60 szt. i strasznie dużo miejsca mi zajmuje
- 5 par majtek jednorazowych i 2 pary takich siateczkowych
- pomadka, opaska
- podkłady higieniczne 2x10 szt.
- podkłady poporodowe z seni 5 szt.
- chusteczki pampers
- kosmetyki
- dokumenty
- pampersy i ciuszki dla maleństwa

Na poród wezmę jeszcze wodę, coś słodkiego i aparat, a rzeczy dla dziecka spakuje w oddzielną torbę i chyba faktycznie będę miała 3 torby: 1 największa moja, 2ga na sam poród - niewielka, później Tż ją zabierze, 3cia dla dziecka też nieduża

Kupujecie do szpitala tantum rosa? Brakuje mi czegoś very important?

Ooo zapomniałam o kapciach, muszę gdzies sie zaopatrzyć bo bym w skarpetach latała po porodówce, ja mam jeszcze mydło biały jeleń i papier taletowy i kubek bo u mnie w szpitalu nie ma takich luksusów

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Ag_nes

Dziewczyny, wczytuje się w dyskusje o kołderkach, poduszkach i zastanawiają mnie te śpiworki. One mają jakieś szersze zastosowanie niż do samego spania ? to jest coś takiego: http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do...123840821.html ??
A jaki rozmiar kupujecie ? a jak dziecko będzie w takim śpiworku, to jeszcze będzie przykrywane kocykiem ? bo w sumie rączki na odkryte.

No tylko do spania, rączki odkryte ale zakładasz pod to jakiegoś bodziaka więc przykrywać nie trzeba i właśnie o to chodzi, że dziecko się nie rozkopie
ja póki co wstrzymuję się z zakupem śpiworka

Napisane przez karolina2121

Chyba też pokuszę się na tą lumene



Wiem, że ten temat już był poruszany kilka razy pewnie, ale już nie pamiętam... jaki materac kupiłyście/kupujecie? Gryka-kokos ? Coś mi się kojarzy, że na SR babka polecała jakiś inny, ale nie pamiętam jaki

skuś się

najlepsze są chyba z pianki termoelastycznej, ja mam lateksowy

[joooasia]

Napisane przez humpback

to ja nie wyobrażam sobie nieprowadzenia samochodu. jak dłużej siedzę to mnie żebra bolą, ale w aucie jest pełen relaks. tylko bluzgam więcej jak widzę korki, albo takie ślimaczące się pojazdy

tez sobie nie wyobrażam... jestem przedstawicielem, więc mam praktykę prawie jak zawodowy kierowca a takie wiązanki bluzgów jakie czasami leciały z moich ust na innych kierowców, powaliłby nawet żulików spod sklepu... co wcale nie oznacza, że jestem z tego dumna , ale na szczęście zawsze jeździłam sama więc nikt ich nie słyszał

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

skuś się

najlepsze są chyba z pianki termoelastycznej, ja mam lateksowy

Tak mi się wydaję, że chyba lateksowy polecała

[banka26]

Motylek- najgorzze ze.moj malz chrapie i jak nie daj boze zasnie wczesniej to ja juz mam nocke z glowy heeee i teraz wiem jak to jest hee msm nadzieje ze po ciazy minieeee bo mi glupioo s co by bylo jak bym byla w szpitaluu wrrrrr

[joooasia]

Napisane przez karolina2121

Wiem, że ten temat już był poruszany kilka razy pewnie, ale już nie pamiętam... jaki materac kupiłyście/kupujecie? Gryka-kokos ? Coś mi się kojarzy, że na SR babka polecała jakiś inny, ale nie pamiętam jaki

tak, gryka-kokos

[Magiusa]

Napisane przez vvgh

dOstałam sms od Axelli, wywaliła tża, ogólnie był mega niemiły, zabrał jej kompa i jeszcze chciał od niej kasę na odchodne. Powiedział, że jesli dzecka nie ma na swiecie, to go w ogole nie ma Potem Axella postara się wejść i napisze...

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Jadę na wieś, potem napiszę, postaram się! pa

No więc po pierwsze Axella
Mam nadzieję, że zabrany komputer był jego bo jak nie to bym go chyba nie wypuściła z chaty dopóki mi nie odda. Nie rozumiem też po co i za co chciał pieniądze? Z tego co wiem głównie Axella ich utrzymuje więc za co miała mu "zapłacić"?
Mam nadzieję, ze kochana moja mimo całej swojej miłości do niego takim zachowaniem otworzył Ci TŻ oczy i mimo tego, że pewno za dwa dni przeprosi powiesz mu "won". Bo niestety podejrzewam, że przeprosi bo się przerazi braku gotówki etc.
W każdym razie trzymaj się, odezwij się do nas, bo jakkolwiek każda z nas ma go dość i na niego marudzi to akurat Ciebie chcemy wspierać.

p.s. a jakbyś chciała pogadać face to face to ja jestem z Poznania i nie ma sprawy, możemy się spotkać

[joooasia]

Napisane przez Ag_nes

dziwnego masz lekarza, co znaczy że ma zły dzień ? on Cie ma informować na bieżąco, może skonsultuj się z jakimś innym lekarzem jak do tego nie masz do końca zaufania

czasem po prostu nawet, jeśli pytam o coś, to jest mało chętny do rozmowy... ostatnio np. zapytałam czy są jakieś przeciwwskazania do współżycia, to mi odpowiedział, że muszę sama to wiedzieć/czuć... a jak zapytałam czy mam liczyć ruchy Jasia, to mi powiedział, że jak już nie będę miala czasu na współżycie, to wtedy będę liczyć ruchy... czasem po prostu ma takie gorsze dni... zaufanie do niego mam, tylko czasem nie jest chętny do rozmowy

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Napisane przez banka26

Motylek- najgorzze ze.moj malz chrapie i jak nie daj boze zasnie wczesniej to ja juz mam nocke z glowy heeee i teraz wiem jak to jest hee msm nadzieje ze po ciazy minieeee bo mi glupioo s co by bylo jak bym byla w szpitaluu wrrrrr

jak to dobrze, że chrapanie mojego męża dziala na mnie usypiająco

[cloche]

Napisane przez maarchewka

Kupowałyście stojak do wanienki? Chodzi mi o cos takiego metalowego a nie całkiem taką szafkę?
Pytałam się brata czy on miał, ale mowil, że nie bo jak mieszkali u nas w domu to na dole w kuchni i w łazience bylo za zimno na kąpanie małej, więc kąpali na górze w pokoju i tam bylo malo miejsca wiec kąpali na podłodze..
Z kolei drugi brat miał full miejsca, ale oni chyba kąpali na lóżku albo też na podłodze..
Ja bedę kąpać w jakimś pokoju, pewnie w sypialni bo w lazience nie mam jak i sie zastanawiam czy ten stojak jest wygodny? Bo potem trzeba i tak dziecko przeniesc w inne miejsce na ręcznik i mam wrażenie ze mi się wyśliźnie przy przenoszeniu i bym wolała na jakimś może stole kąpać?

mojego młodszego brata kąpaliśmy na przewijaku - tzn. to był taki nałóżeczkowy przewijak. to miękkie kładliśmy do łóżeczka wtedy i wanienka sobie stabilnie stała na desce. obok na kanapie już był przygotowany ręcznik.
ja mam zamiar kąpać małego w tym:
http://kinderbutt-de.erwinmueller.co...tm?wmn=0909713
już z resztą kupiony mam ten zestawik a czy to będzie w łazience czy sypialni to jeszcze zobaczę. w każdym razie krzesełko sobie dostawię i mogę szaleć