MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[Demeter]

Dzień dobry

Napisane przez mooonis17

Ktoś tu mówił o pokazywaniu brzuszków póki jest co pokazywać więc pokażę arbuza

Bardzo ładny

Napisane przez jolanT

ja też oglądam z mężem
trochę chyba się przeraził a ja wyłam..

Ja sobie też nagrałam, zaczęłam oglądac, ale napewno będe ryczeć. Nie będe raczej dalej oglądać...nie chcę maluszka stresować

Napisane przez pani22ka

DASZ. tez mialam takie mysli... nigdy nie mialam stycznosci, nie "obslugiwalam" tak malego dziecka. Poki co zyję, i ja i ono

hehe ja sobie wiele obiecywalam po mamie, tesciowce. pomogly w kuchni, moja mama robila porzadki, zakupy, ale przy dziecku wyreczyc nie mogly... troche mysle ze strachu...

U nas wczoraj stado gosci bylo cos okolo 12 osob powiem Wam ze Michal dostal przepiekne prezenty, ja tez sie zalapalam na kwiaty i kosmetyki , chlop sie przykladnie upil (wczoraj bym tego tak spokojnie nie napisala, ale juz mi nerw przeszedl).
Chyba jednak wolalabym przyjmowac gosci "na raty". a tak mam poczucie z ich zaniedbalam (jednak wiekszosc czasu z Michalem musialam spedzic)...
Reszcie bede mowic, zeby wpadali kiedy chca a nie hurtem

Dzięki
No zobaczymy jak będzie u mnie z mamą i teściową, ale cieszę się, że w ogole będa, bo mogą nawet obiadek przygotować, posprzątać coś, jak ja maluszkiem się bede zajmować.
A co do gości - matko, ja to kilka osób max. planuję zaprosić naraz

Napisane przez eluśka87

I tak jakos nie moge sie przyzwyczaic ze niebawem 15.04.... i ze ja rodzic mam??? nie moge uwierzyc...mam jakies obawy, strach nadal..nie wiem czy to normalne, smutno mi sie robi czasem w 1 sek..wkrecam sobie rozne rzeczy... to sie powinno leczyc,moze przed porodem tak jest?? hormony to juz swoja droga..
Do pozniej
Milego popoludnia

To chyba normalne, też tak mam i może rzeczywiście trzeba sie leczyć

Napisane przez wolanin1

Nadrobilam
Wybaczcie, ze nie cytuje ale pisze z telefonu.
Padlo oytanie o moja CC - powodem jest paniczny lek przed porodem naturalnym.

Yyy to można tak?

Napisane przez Luna0

Chwilowo jestem u mamy więc wrzucam wam zdjęcia Kamilka z 2 dnia życia, z 1 dnia w domku nastepnym razem wrzuce bardziej teraźniejsze bo jutro już będzie mieć 3 tygodnie! Tak bardzo chciałabym żeby ten czas wolniej płynął... a zapierdziela jak poparzony

Mały słodziak

Napisane przez strippi

buuuuuuuuuuuu
już wiem czemu wpierdzielam od 2 dni ciastka jak opętana
dostałam okres

Uuu to niefajnie....

Napisane przez eluśka87

Byliśmy na spacerze, a i zrobilismy kilka fotek...

Pikny brzuch! żadnych rozstępów - zazdroszczę, bo mi kilka wyskoczylo ostatnio

Napisane przez misiulka06

witam się w niedzielny słoneczny dzień... od rana byliśmy odebrać wózek a teraz po spacerku zauważyłam, że zaczyna odchodzić mi czop.... do terminu teoretycznie mam jeszcze trochę czasu bo dopiero 24 kwietnia... ciekawe jak to wszystko się potoczy bo czasami łapą mnie skurcze przepowiadające...

O to fajnie że już się szykujesz

[mooonis17]

Napisane przez kasia86bgo

nio bo znalazla tanszy pokoj blizej pracy .. teraz w godz szczytu rano - jedzie ok 75minut a tam mam 15min Spacerkiem

no ale juz sobie przygruchalam znajomych na moj pokoj wiec ''samotna'' nie bede - i kasowo tez nie strace bo bd placila tyle samo - ja polowe i oni polowe

we wrzesniu i tak bankowo ja sie bede wyprowadzala ... odloze kase na depozyt .. i poszukam czegos Wlasnego - male moze byc ale ''wlasne''





ooooooooooo JA TEZ CHCE oj ale byloby zaje.fajnie znwou wazyc 60 kg .. ale bym sexi laska byla





mi kolezanka wczoraj przyniosla dwie z Hippa wlasnie Koperkowe
i jedna jest z cukrem w szaszetkach
a druga bez w puszce

ale jeszcze nie pilam bo mlody jak na razie po tym 1.5dniowym zastoju kupowym wali Je teraz srednio co 5 h - w sumie dzis zrobil juz 3





moj mial 49 i ci powiem ze mialam kilka ciuszkow na 50 (com dostala od znajomej ) i WisiaLy na nim no ale byly z h&m ... a one ciut zawyzona maja miare - tak mi sie zdaje





oooo jakis lodziak

a co do czasu noooo to faktycznie .... boshe przeciez niedawno Robilam Test .... Rodzilam a tu juz prawie miesiac za nami





kochana .... wyczytalam ze SPERMA czasmi przyspiesza Akcje :P
wiec uwazaj hihi
ogolnie to pewnie masz juz przepowiadajace
poki ci wody nie odejda - nie ma sie czym zamatwiac





cooooooooo ???????? JUZ - qrwa nawet mi nie gadaj ... ja nadal krawie po Porodzie ehhh


no i prawie po niedzielli
obiad byl - wczorajsza zapiekanka

mlody dzis dzien PLACZKA ma
ale ogolnie dajemy rade


.

No właśnie ja z paru powodów,chciałabym żeby mały już się urodził.Jest już 38 tydzień więc mógłby...dłatego tak napadam na męża;-)tylko ciekawi mnie czy to faktycznie coś da,czy po prostu takie bóle sobie będą i nic z tego szybciej nie wyniknie.

[strippi]

Napisane przez kasia86bgo

ooooooooooo JA TEZ CHCE oj ale byloby zaje.fajnie znwou wazyc 60 kg .. ale bym sexi laska byla

cooooooooo ???????? JUZ - qrwa nawet mi nie gadaj ... ja nadal krawie po Porodzie ehhh
.

no dokładnie, dziś na tapetę sobie ustawiłam inspirację, czyli mnie siebie
z tego foto
http://www.photoblog.pl/cierp1enie/34077982/ja.html

no niestety

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez pani22ka

ale szybkooooo

Napisane przez Demeter

Uuu to niefajnie....

załamka totalna nie spodziewałam się, że tak szybko
a jeszcze w ogóle brzuch mnie nie boli, tylko cycki, mam mega nerwa i wyżywam się na biednym mężulku i jem słodycze (ciastka maślane) paczkę dziennie

[ObserwujeCie]

Napisane przez despa

Kurcze no ja to wiem, tyle tylko że teraz po cc- po każdym posilku juz gonię do kibla ( i o ile na co dzień już nie odczuwam żadnego bolu- tak przy załatwianiu się zaczyna boleć brzuch), więc boję się żeby nie podziałało bardziej na mnie. Herbatki Emilce nie daję, wypiję ją i na nia działa, kupsko jest.

To może, tak jak strippi pisze, pół na raz tej herbatki.. taka z cukrem, może też podrażniać.. a swoją drogą długo Ci się to trzyma ! u mnie już się unormowało i na szczęście po sensacjach.

Napisane przez pani22ka

bo Twój duzy
dlaczego "o dziwo". pewnie oszalala z miłości

a mojego Okruszka sie boja. dotad jedna ciotka nie bala sie go wziac na rece
wszyscy mowia "jaki maly" a on juz + 1 kg ma

Nooo to już nie taki mały ! A Mama zwariowała, to fakt, nie jest jakaś wylewna,dlatego jestem w szoku jak się zakochała Chłop się tylko na mnie boczy, bo mu zasugerowałam, żebyśmy młodego na noc za jakieś dwa tyg podrzucili i się wyspali :P

A swoją drogą mam zgryza, nie bardzo wiem, w jakiej pozycji mam karmić plenerowo / w gościach z moimi cycami i wagą Dziedzica... myślałaś nad czymś na wyjście ?? Przecież nie będę z rogalem łazić :P

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny pomóżcie bo jestem w totalnej kropce,nie wiem o co chodzi
Ostatnio pisałam że po wykorzystaniu męża bolał mnie brzuch jak na okres.
Dziś zrobiłam to samo i znów mnie bolał tylko że dłużej,czułam jakbym faktycznie ten okres miała dostać,dosyć długo mnie bolało,później co jakiś czas pobolało,no ale się uspokoiło.Można powiedzieć że czułam jakieś rozpieranie,napieranie...
Nie bardzo wiem jednak o co chodzi,bo wszystko ucichło całkowicie.Myślałam że TO się zaczęło,ale znów czuję się rewelacyjnie.

Miała tak któraś?Co to oznacza?

mnie tak pobolewało kilka dni przed porodem, niekoniecznie po seksie.

Napisane przez eluśka87

Byliśmy na spacerze, a i zrobilismy kilka fotek...

[IMG=http://img849.imageshack.us/img849/5342/page333g.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us


[IMG=http://img825.imageshack.us/img825/7540/page443.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

Napisane przez eluśka87

dziewczyny to typowy objaw ten czop?? ja nie zauważyłam, albo nie bylo...
dzis miałam wrażenie, że mi coś po nodze pociekło, ale to chyba nie to..

Mi odszedł na porodówce dopiero, więc reguł nie ma !

Napisane przez strippi

no dokładnie, dziś na tapetę sobie ustawiłam inspirację, czyli mnie siebie
z tego foto
http://www.photoblog.pl/cierp1enie/34077982/ja.html

laska a okresu współczuję... powinna być jakaś nagroda za to karmienie, a tu jeszcze okres...

[Chocoblue]

Napisane przez pani22ka

bo Twój duzy
u nas polozna powiedziala, ze zakrapiac jak jest potrzeba
my kilka razy wpsikiwalismy wode morska - teraz caly czas pranie rozwieszam u niego... mocno sucho mamy... i charczy bidulek.

To to charkanie jest od suchego powietrza??? Ja myślałam, że on tak po prostu ma jak zasypia czy budzi się w nocy.

Napisane przez strippi

załamka totalna nie spodziewałam się, że tak szybko
a jeszcze w ogóle brzuch mnie nie boli, tylko cycki, mam mega nerwa i wyżywam się na biednym mężulku i jem słodycze (ciastka maślane) paczkę dziennie

Strasznie szybko

[nestelle]

cześć ,
dzisiaj było takie piękne słoneczko ze większość dnia poza domkiem spędziliśmy ! niestety wpadliśmy na chwilkę do centrum handlowego (na obiadek i ninka naciągnęła tatusia na sukienkę itp..-cwaniara) i były takie tłumy ,że 45 min.wyjeżdzalismy z samego parkingu

Napisane przez kasia86bgo

nestelle
Dzis ogladalam " the nexy thre days "
No i nadal polecam te "twarze w tlumie" - jesli jeszcze nie ogldalas
.

dzięki . no własnie te "twarze ...." zapisałam sobie juz dawno ale jakoś trudno znależć ten film ......
A! wczoraj oglądaliśmy wypożyczony przez tzta film "straz sąsiedzka" - no i wygrał nasz konkurs na najbardziej poj**** film!!!!!!! masakra,masakra,masakra ........ teraz boję się co kolwiek wypożyczać ...

Napisane przez Luna0

Chwilowo jestem u mamy więc wrzucam wam zdjęcia Kamilka z 2 dnia życia, z 1 dnia w domku nastepnym razem wrzuce bardziej teraźniejsze bo jutro już będzie mieć 3 tygodnie! Tak bardzo chciałabym żeby ten czas wolniej płynął... a zapierdziela jak poparzony

Napisane przez Luna0

znalazłam u mamy jedno "starsze"

słodki

Napisane przez ObserwujeCie

A właśnie zapomniałam, wczoraj mi teściowa mówiła że mój Mąż i jego siostra byli uczuleni na polską witaminę D bo ona wtedy / nie wiem jak teraz/ była jakaś syntetyczna, a na tzw zachodzie można było kupić naturalną i na nią dzieciaki reagowały dobrze. Więc wd mnie też to jest możliwe.

no mi właśnie położna mówiła ze te witaminy BOBIK powodują często bóle brzuszka(dziecko po nich skręca się , płacze itd) i polecała VITA k + d

Napisane przez eluśka87

Byliśmy na spacerze, a i zrobilismy kilka fotek...

brzucholek super !!!

Napisane przez Tajgusia

Misiulka jak czop Ci odchodzi to znaczy, że szyjka się rozwiera podobno bo mi w pierwszej ciąży odszedł dopiero przy partych możesz urodzić w każdej chwili....

albo pochodzić jeszcze tydzień dwa ..... dziewczyny opisywały różnie jak u nich było ......
mi 2 razy odszedł dobę przed porodem a za trzecim razem w ogóle ... a z 2 cm rozwarciem chodziłam ponad mies . .w dzień porodu do szpitala trafiłam z pełnym rozwarciem a czop trzymał się nadal.....

Napisane przez eluśka87

dziewczyny to typowy objaw ten czop?? ja nie zauważyłam, albo nie bylo...
dzis miałam wrażenie, że mi coś po nodze pociekło, ale to chyba nie to.....

up

a te teksty-mity co wklejałyście - to zarąbiste

strippi - współczuje okresu ..... ,
kurcze ja licze ze będzie jak poprzednio czyli 1,5 roku bez!!!! i nie przyjmuje innej opcji

[corka_rosy]

Hej

Ale się naspacerowałam w ten weekend, mam nadzieję, że nie sprowokuje to porodu, bo jeszcze ciuszki niepoprane A tylko 13 dni to go! I w końcu dziś słońce i ocieplenie

Napisane przez mooonis17

No właśnie ja z paru powodów,chciałabym żeby mały już się urodził.Jest już 38 tydzień więc mógłby...dłatego tak napadam na męża;-)tylko ciekawi mnie czy to faktycznie coś da,czy po prostu takie bóle sobie będą i nic z tego szybciej nie wyniknie.

Ja miałam w I i II trym. takie bóle po seksie i czasem bez seksu i jeszcze jakoś nie urodziłam

za wszystkie piękne brzuszki
za wszystkie piękne ich zawartości - te już na świecie.

A nasza weekendowa reguła porodowa w ten weekend się nie potwierdziła - nie przybył ani jeden maluszek?

[kasia86bgo]

Napisane przez mooonis17

No właśnie ja z paru powodów,chciałabym żeby mały już się urodził.Jest już 38 tydzień więc mógłby...dłatego tak napadam na męża;-)tylko ciekawi mnie czy to faktycznie coś da,czy po prostu takie bóle sobie będą i nic z tego szybciej nie wyniknie.

hehe spokojnie ja OST sex mialam jakos w koncu stycznia ... i udlao mi sie urodzic w 38tyg5dniu ... nio ale zeszlam z Gory jakies 3,5km 2dni wczesniej

... za rozwoj akcji

Napisane przez strippi

no dokładnie, dziś na tapetę sobie ustawiłam inspirację, czyli mnie siebie
z tego foto
http://www.photoblog.pl/cierp1enie/34077982/ja.html

no niestety

woooow ....!!!!

chyba tez tak sobie zrobie - ale ja wydrukuje to co jest w zalaczniuku .... wakacje 2011 ... i jakies yhmm 68-70kg na wadze

Napisane przez nestelle

cześć

dzięki . no własnie te "twarze ...." zapisałam sobie juz dawno ale jakoś trudno znależć ten film ......
A! wczoraj oglądaliśmy wypożyczony przez tzta film "straz sąsiedzka" - no i wygrał nasz konkurs na najbardziej poj**** film!!!!!!! masakra,masakra,masakra ........ teraz boję się co kolwiek wypożyczać ...

ja sciagam filmy w isohunt.com ....
co do ''staryz sasiedzkiej'' tez ost ogladalam ....
i pomyslec ze Kosmici tez Maja MOZG w Gaciach


mlody okapany ... najedzony
moglby isc spac



.

[strippi]

Napisane przez ObserwujeCie

To może, tak jak strippi pisze, pół na raz tej herbatki.. taka z cukrem, może też podrażniać.. a swoją drogą długo Ci się to trzyma ! u mnie już się unormowało i na szczęście po sensacjach.


laska a okresu współczuję... powinna być jakaś nagroda za to karmienie, a tu jeszcze okres...

pani w aptece powiedziała, że herbatka z kopru może też działać w 2 stronę, jak się przesadzi to wywoła kolki!!

Nooo nagroda jak się patrzy, a tu taka nagroda, że nic tylko walić głową w ścianę.

Napisane przez Chocoblue

Strasznie szybko

może was to ominie, ja to jestem pechowiec po prostu

Napisane przez nestelle

strippi - współczuje okresu ..... ,
kurcze ja licze ze będzie jak poprzednio czyli 1,5 roku bez!!!! i nie przyjmuje innej opcji

szczęściara!!!

Napisane przez kasia86bgo

woooow ....!!!!

chyba tez tak sobie zrobie - ale ja wydrukuje to co jest w zalaczniuku .... wakacje 2011 ... i jakies yhmm 68-70kg na wadze
.

no no lachonka jak się patrzy
naklej sobie, powiem Ci że niezła motywacja, choć mi na 1 dzień okresu to słabo działa, bo przed chwilą zjadłam kolejne ciastka
a przez 2 tygodnie nie jadłam po 18:00 a dziś nawaliłam po całości

[mooonis17]

Napisane przez corka_rosy

Hej

Ale się naspacerowałam w ten weekend, mam nadzieję, że nie sprowokuje to porodu, bo jeszcze ciuszki niepoprane A tylko 13 dni to go! I w końcu dziś słońce i ocieplenie


Ja miałam w I i II trym. takie bóle po seksie i czasem bez seksu i jeszcze jakoś nie urodziłam

za wszystkie piękne brzuszki
za wszystkie piękne ich zawartości - te już na świecie.

A nasza weekendowa reguła porodowa w ten weekend się nie potwierdziła - nie przybył ani jeden maluszek?

No ja zgłupiałam bo nigdy takich bóli nie miałam;-) a raczej sobie nie odmawialiśmy przez cały okres ciąży.

[klementyna1]

Napisane przez ObserwujeCie

T

A swoją drogą mam zgryza, nie bardzo wiem, w jakiej pozycji mam karmić plenerowo / w gościach z moimi cycami i wagą Dziedzica... myślałaś nad czymś na wyjście ?? Przecież nie będę z rogalem łazić :P


a:

strippi wygladasz na tej fotce jak jakas maskująca się celebrytka, długie czrne włosy, okulary Nie znałam Cię takiej;p Ale laska
Kasia Ty też fajna ****yy dziewczyna Miwjmy nadzieję, zę nasze dzieci wyciągfna z nas zbędne kilogramy
a okresu współczuje...Ja ledwo przestałam plamić po porodzie...

[nestelle]

strippi -ślicznie wyglądasz
kasia - super a teeen cyc - ja aby mieć "choć" trochę podobny to muszę karmić ....

[Tasia34]

Napisane przez misiulka06

witam się w niedzielny słoneczny dzień... od rana byliśmy odebrać wózek a teraz po spacerku zauważyłam, że zaczyna odchodzić mi czop.... do terminu teoretycznie mam jeszcze trochę czasu bo dopiero 24 kwietnia... ciekawe jak to wszystko się potoczy bo czasami łapą mnie skurcze przepowiadające...

A jak to wygląda? W sensie, że zaczyna odchodzić?

Napisane przez strippi

buuuuuuuuuuuu
już wiem czemu wpierdzielam od 2 dni ciastka jak opętana
dostałam okres

O biedna...
Kocham ciążę m.in. za brak okresu

Kasia, Strippi - ale lasencje, ho ho!

Aha, dziś wygrałam kolejną aukcję ubrankową
W sumie: 1 paczka już dotarła, 2 kolejne idą, następną kończę licytować i jeszcze aukcja będzie jedna za kilka dni (tzn. kilka aukcji od jednej osoby, wiecie o co chodzi ). Zaraziłam się kupowaniem
Dla siebie też bym coś chciała, ale nie mam pojęcia, jak będę wyglądać po porodzie... A jak nie wejdę w nic sprzed ciąży to nie wiem w czym będę chodzić...

[misiulka06]

Napisane przez Tasia34

A jak to wygląda? W sensie, że zaczyna odchodzić?


O biedna...
Kocham ciążę m.in. za brak okresu

Kasia, Strippi - ale lasencje, ho ho!

Aha, dziś wygrałam kolejną aukcję ubrankową
W sumie: 1 paczka już dotarła, 2 kolejne idą, następną kończę licytować i jeszcze aukcja będzie jedna za kilka dni (tzn. kilka aukcji od jednej osoby, wiecie o co chodzi ). Zaraziłam się kupowaniem
Dla siebie też bym coś chciała, ale nie mam pojęcia, jak będę wyglądać po porodzie... A jak nie wejdę w nic sprzed ciąży to nie wiem w czym będę chodzić...

tak mi się wydaje, że to to... taka bardzo gęsta żółtawa wydzielina...

[Luna0]

Nestelle chyba uratowalas mi życie! Bo mój synus równo o 20 dostaje bobik i wtedy zaczynają się krzyki i skrecania do 24... Właśnie go bujam w lezaczku i chwilowo śpi ehh mam nadzieję że to To i wystarczy zmiana witamin


Fil do herbatki mój ma z hippa koperkowa ale jej nie lubi

Ciuszki z hm 56 są luźne na mojego wielkoluda

[pani22ka]

Napisane przez ObserwujeCie

Nooo to już nie taki mały !

wage urodzeniowa Twojego osiagnie za miesiac. moze

Napisane przez ObserwujeCie

A Mama zwariowała, to fakt, nie jest jakaś wylewna,dlatego jestem w szoku jak się zakochała Chłop się tylko na mnie boczy, bo mu zasugerowałam, żebyśmy młodego na noc za jakieś dwa tyg podrzucili i się wyspali :P

moj tez by nie dal
babcie szaleja a Twoja blisko mieszka, nie?

Napisane przez ObserwujeCie

A swoją drogą mam zgryza, nie bardzo wiem, w jakiej pozycji mam karmić plenerowo / w gościach z moimi cycami i wagą Dziedzica... myślałaś nad czymś na wyjście ?? Przecież nie będę z rogalem łazić :P

dzis nad tym kminilam. nad tym jak to bedzie np. w parku. nie mam pomyslu...

[Tasia34]

Które z Was niedawno rozmawiały o tym, jak się ustrzec przed "prysznicem" podczas przewijania synków?

http://dzieciowo.pl/2013/03/rodzicie...oj-daszek.html

[Zaciazona]

Ale mnie tu dlugo nie bylo. Stesknilam sie, ale udalo nam sie przeprowadzic. JUPI!! Teraz sie jeszcze wypakowac, no i cale wykonczenie i bedzie cacy.
Doluje mnie niesamowicie moje odnicie w lustrze.... taki cellulit mi sie zrobil, ze szok. No i jeszcze odkrylam rozstepy wokol pepka. Masakra, a tak sie cieszylam, ze nic nie mialam. Eh, zlecialo mi juz 13kg, jeszcze DYSZKA. Nadal chodze w moich ciazowych ciuchach, niecierpie tego.

[Demeter]

Zrobiliśmy ostatnie zdjęcia w tej ciaży, aż trochę smutno
Pierwsze foto to taki przegląd z kilku miesięcy Dzisiejsze to te w niebieskiej bluzce.

Dobranoc!!!

[Luna0]

Zaciazona mi też wyszły wokół pepka tydzień przed porodem

Tak wogóle to po porodzie schudlam 10kg, później 2kg i zostało mi jeszcze 5

Pani ja raczej będę karmić do 3-4 miesięcy bo nie wyobrażam sobie w lecie zapierdzielac co 3 godziny do domu na 3 piętro... A karmić na dworze nie ma opcji dla mnie, zbyt intymne to. Tym bardziej że mieszkam w małym mieście i wszędzie się znajdzie ktoś znajomy z regoly zawistny

[bzinka]

Hej dziewczyny ja ciagle w szpitalu i nie dam rady was nadrobić narazie. Nasza malutka Hania radzi sobie, stoi cały czas w podgrzewanym łóżeczku przypietym do kontaktu i musi jej być ciepło. Ja mam już dość szpitala i nastawienia tych ludzi,czuje sie dobrze już po cc i z każdym dniem lepiej oprócz ciśnienia wysokiego niestety. Marze o wyjściu do domu,niestety Hania musi tu dłużej zostać, na pewno 7 dni conajmniej. Ma tylko 47 cm i wszystko jest na nią za duże,malusi koteczek. Niestety nie mam laktacji i karmie bebilonem,mam nadzieje ze dostanę pokarm jednak, bo teraz jestem w dużym stresie. Mam dola,tęsknię za domem,mężem,chce mi sie płakać i już nie mam siły być w szpitalu wsród obcych ludzi jak w klatce zamknięta. Może jestem dziwna ale jak myśle o tym,ze miałabym tu zostać jeszcze tydzień bez możliwości wychodzenia to mam ochotę wyc. No nic, z mała jakoś sobie radzę, ale to zamknięcie w małym pokoju jest dolujace,bo ona nie może być wozona musi być dodatkowo ogrzewana. Pozdrawiam was wszystkie mamusie,trzymajcie kciuki za moja laktacje i szybkie wyjście do domku!

[eluśka87]

Napisane przez kasia86bgo

chyba tez tak sobie zrobie - ale ja wydrukuje to co jest w zalaczniuku .... wakacje 2011 ... i jakies yhmm 68-70kg na wadze

.

sliczne zdjecie...
jak sobie przypomne mnie jakis czas temu to... ehh..mam nadzieje, ze wroce do wagi lekkiej hehe

Napisane przez strippi

naklej sobie, powiem Ci że niezła motywacja, choć mi na 1 dzień okresu to słabo działa, bo przed chwilą zjadłam kolejne ciastka
a przez 2 tygodnie nie jadłam po 18:00 a dziś nawaliłam po całości

Z tymi herbatkami koperkowymi to tak jest.. moja kolezanka za duzo dawala i bylo gorzej pod wzgledem kolek...
tez rozgladalam sie za maslanymi, ale tz kupil mi groszki kokosowe korsarz mniam.. i pare chrupek chitosow poszlo w ruch..

Napisane przez misiulka06

tak mi się wydaje, że to to... taka bardzo gęsta żółtawa wydzielina...

to mi coś takiego odchodziło już parę razy, ale nie było krwi ani nic... hmmm
o tym czopie mowimy ???

Napisane przez Demeter

Zrobiliśmy ostatnie zdjęcia w tej ciaży, aż trochę smutno
Pierwsze foto to taki przegląd z kilku miesięcy Dzisiejsze to te w niebieskiej bluzce.

Dobranoc!!!

Sliczne fotki, brzusio piękniasty

Napisane przez Zaciazona

Ale mnie tu dlugo nie bylo. Stesknilam sie, ale udalo nam sie przeprowadzic. JUPI!! Teraz sie jeszcze wypakowac, no i cale wykonczenie i bedzie cacy.
Doluje mnie niesamowicie moje odnicie w lustrze.... taki cellulit mi sie zrobil, ze szok. No i jeszcze odkrylam rozstepy wokol pepka. Masakra, a tak sie cieszylam, ze nic nie mialam. Eh, zlecialo mi juz 13kg, jeszcze DYSZKA. Nadal chodze w moich ciazowych ciuchach, niecierpie tego.

Brawo za przeprowadzke.. te rozstepy to sie pojawiaja niestety, ale damy rade, zniszczymy je jeszcze troche
Co do ubran mam chcec na nowe ciuszki ale nie wiem jak wagowo i w ogole bedzie... pewnie dopiero maj czerwiec cos kupie konkretnego...
w czerwcu mamy 2 wesela... hmmm musze stracic i wygadac jak gwiazda

Napisane przez bzinka

Hej dziewczyny ja ciagle w szpitalu i nie dam rady was nadrobić narazie. Nasza malutka Hania radzi sobie, stoi cały czas w podgrzewanym łóżeczku przypietym do kontaktu i musi jej być ciepło. Ja mam już dość szpitala i nastawienia tych ludzi,czuje sie dobrze już po cc i z każdym dniem lepiej oprócz ciśnienia wysokiego niestety. Marze o wyjściu do domu,niestety Hania musi tu dłużej zostać, na pewno 7 dni conajmniej. Ma tylko 47 cm i wszystko jest na nią za duże,malusi koteczek. Niestety nie mam laktacji i karmie bebilonem,mam nadzieje ze dostanę pokarm jednak, bo teraz jestem w dużym stresie. Mam dola,tęsknię za domem,mężem,chce mi sie płakać i już nie mam siły być w szpitalu wsród obcych ludzi jak w klatce zamknięta. Może jestem dziwna ale jak myśle o tym,ze miałabym tu zostać jeszcze tydzień bez możliwości wychodzenia to mam ochotę wyc. No nic, z mała jakoś sobie radzę, ale to zamknięcie w małym pokoju jest dolujace,bo ona nie może być wozona musi być dodatkowo ogrzewana. Pozdrawiam was wszystkie mamusie,trzymajcie kciuki za moja laktacje i szybkie wyjście do domku!

Kochana trzymam kciuki. Na pewno jest Ci ciezko..ale jeszcze trochę. Uwazajcie na siebie.


Hej dziewczyny,

miałam sen.. moj maz juz nie moze sluchac jak mowie, ze MIALAM SEN, bo wie ze sa dziwne
dziś np. snilo mi sie ze SZYJKA mi wyleciala i rodzilam, z przebojami (to tak w wielkim skrocie), dzwonie do poloznej i mowie co sie stalo a ONA, że tak powinno być ... smiać mi się chce sama z siebie.. te moje sny...

Mam plan się ogarnac isc zrobic wplate z polis i poprawiac prace dla dziewczyny, ktora jej pisalam... no i obiadek jakis.. nie mam pomyslu na obiad. Pomimo tego, że mieszkamy z mama to ona pracuje, wiec ja czesto gesto robie... dla meza dla siebie.. no i dla reszty rodziny.... moze po drodze ze spaceru cos wymysle.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez misiulka06

w tym stadium ciąży wydaje mi się, że lekarz nie jest w stanie określić całkowitej długości dziecka poprzez USG. mój na wizycie w 36 tygodniu ważył ok. 2600 g jutro mam kolejną wizytę ale tym razem kwalifikującą w szpitalu do porodu na nfz. ciekawe co mi powie czy coś się rusza do przodu czy nie, bo jak ostatnio byłam u swojej Pani Doktor to szyjka niby miękka ale zamknięta i podobno się nawet nie skracała... już tylko 17 dni to GO.

Też tak myślę, mały musi sie nieźle zwijać w brzuchu, zastanawiam się jak w moim się mieści ok. 3700 i już więcej gram... hmm...

Piszecie o chrzcinach, my nawet nie myslelismy jeszcze...poki wybierzemy chrzestnych, nauki odbedziemy to minie.. moze latem zrobimy jakos.. pomysle jak sie maly urodzi..poki co mam pustke w glowce pod tym względem

[nestelle]

cześć , ehhhh trzeba było wstać dziś o 7 bo Jakub na 8 do szkoły ..... skończyło się spanie do 10 albo póżniej ........

Napisane przez Luna0

Nestelle chyba uratowalas mi życie! Bo mój synus równo o 20 dostaje bobik i wtedy zaczynają się krzyki i skrecania do 24... Właśnie go bujam w lezaczku i chwilowo śpi ehh mam nadzieję że to To i wystarczy zmiana witamin

oby zmiana witamin pomogła .
Swoją drogą dlaczego sprzedają takie badziewie jeśli wiadomo że wywołuje problemy ? W środę przychodzi poożna -to jeszcze raz zapytam czym się ten bobik różni od innych ze tak szkodzi czasem (mówilaale zapomniałam).

Napisane przez Tasia34

Które z Was niedawno rozmawiały o tym, jak się ustrzec przed "prysznicem" podczas przewijania synków?

http://dzieciowo.pl/2013/03/rodzicie...oj-daszek.html

heh

Napisane przez Zaciazona

Ale mnie tu dlugo nie bylo. Stesknilam sie, ale udalo nam sie przeprowadzic. JUPI!! Teraz sie jeszcze wypakowac, no i cale wykonczenie i bedzie cacy.
.

Napisane przez Demeter

Zrobiliśmy ostatnie zdjęcia w tej ciaży, aż trochę smutno
Pierwsze foto to taki przegląd z kilku miesięcy Dzisiejsze to te w niebieskiej bluzce.

Dobranoc!!!

ślicznie

Napisane przez bzinka

Hej dziewczyny ja ciagle w szpitalu i nie dam rady was nadrobić narazie. Nasza malutka Hania radzi sobie, stoi cały czas w podgrzewanym łóżeczku przypietym do kontaktu i musi jej być ciepło. Ja mam już dość szpitala i nastawienia tych ludzi,czuje sie dobrze już po cc i z każdym dniem lepiej oprócz ciśnienia wysokiego niestety. Marze o wyjściu do domu,niestety Hania musi tu dłużej zostać, na pewno 7 dni conajmniej. Ma tylko 47 cm i wszystko jest na nią za duże,malusi koteczek. Niestety nie mam laktacji i karmie bebilonem,mam nadzieje ze dostanę pokarm jednak, bo teraz jestem w dużym stresie. Mam dola,tęsknię za domem,mężem,chce mi sie płakać i już nie mam siły być w szpitalu wsród obcych ludzi jak w klatce zamknięta. Może jestem dziwna ale jak myśle o tym,ze miałabym tu zostać jeszcze tydzień bez możliwości wychodzenia to mam ochotę wyc. No nic, z mała jakoś sobie radzę, ale to zamknięcie w małym pokoju jest dolujace,bo ona nie może być wozona musi być dodatkowo ogrzewana. Pozdrawiam was wszystkie mamusie,trzymajcie kciuki za moja laktacje i szybkie wyjście do domku!

jeszcze troszkę i będzie dobrze .


a my zmykamy na usg bioderek , trzymajcie kciuki aby wszystko było prawidłowe .

[eluśka87]

Napisane przez nestelle

a my zmykamy na usg bioderek , trzymajcie kciuki aby wszystko było prawidłowe .

Kciuki

[Moderna]

Napisane przez Luna0

znalazłam u mamy jedno "starsze"

sliczny

Napisane przez Chocoblue

Jeśli jeszcze nie znacie strony to polecam, a artykuł o pierwszej pomocy u dzieci szczególnie http://dzieciowo.pl/2013/03/jak-rato...saz-serca.html

I jeszcze tu w przypadku zakrztuszenia http://www.mamazone.pl/tv/film,11492...iemowlaka.aspx

dzieki za linki

podobno dzieci dosc czesto sie zakrztuszaja.. troche sie tego boje..
moj maz ma kurs pierwszej pomocy, ale jak bede sama to nie wiem, czy dam sobie rade w takiej sytuacji..

Napisane przez despa

ja miałam dosłownie kilka sztuk na 56 cm i były za duze, na szczęście w sklepach wszystko teraz jest- więc babcie uruchomione, chłop ruszył zad i teraz mała wygląda "jak człowiek" - rozmiaru 50 wbrew pozorom sporo w sklepach.

w sklepach teraz mozna kupic wszystko od reki..
ja mam kilka na rozmiar 50 i jak naprawde trzeba bedzie to sie cos dokupi.

Napisane przez Tasia34

Jutro do gina, niezależnie od tego, czy będą wyniki posiewu, czy nie. Powinien wyznaczyć już termin cc, trzymajcie kciuki, żeby z tymi bakteriami wyszło ok...

kciuki za wizyte

Napisane przez strippi

buuuuuuuuuuuu
już wiem czemu wpierdzielam od 2 dni ciastka jak opętana
dostałam okres

ojjjj.. ale szybko

Napisane przez eluśka87

Byliśmy na spacerze, a i zrobilismy kilka fotek...

[IMG=http://img849.imageshack.us/img849/5342/page333g.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us


[IMG=http://img825.imageshack.us/img825/7540/page443.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us

slicznie wygladasz

Napisane przez eluśka87

Moderna Lekarz mierzył małego, ale podał tylko 3 markery, obw. główki, kość udową i brzuszek... główka ostatnio miała coś już ok. 35 cm (niecałe) 34 i coś... a i waga 3641 g..a w srode sie dowiemy jak jest aktualnie... moze na 56 dokupimy jak powie cos wiecej..nam dlugosci calej nie podal, moze na usg jest napisane.. hmm...

moj lekarz zawsze mi podaje dlugosc dziecka.. ale on to jakos liczy po swojemu, wiec jest to dlugosc szacowana

Napisane przez despa

ja własnie pranie tez wieszam na suszarce w tym pokoju w którym spimy, wietrzę na zmianę , ale mieszkanie mam środkowe, zabudowany balkon i mimo skręconych kaloryferów mnie zimorodkowi jest caly czas gorąco.

to niezle tam u Was grzeja.. albo budynki tak dobrze izolowane (przynajmniej mozna zaoszczedzic na ogrzewaniu )

ja bym nie dala rady spac z wywieszonym praniem w pokoju..
a przed spaniem zawsze wietrze - okno na oscierz na 15-30 minut (w zaleznosci czy to zima czy lato), i spie przy uchylonym oknie przez cala noc (kiedys czytalam, ze to niezdrowe, ale jako alergik musze miec staly dostep swiezego powietrza).. w nocy mamy zawsze temperature ok. 16-17 stopni

Napisane przez strippi

Fajna stronka - http://dzieciowo.pl/2009/07/najdurni...a-piersia.html

hehe.. dobre dobre

Napisane przez kasia86bgo

nio bo znalazla tanszy pokoj blizej pracy .. teraz w godz szczytu rano - jedzie ok 75minut a tam mam 15min Spacerkiem

no ale juz sobie przygruchalam znajomych na moj pokoj wiec ''samotna'' nie bede - i kasowo tez nie strace bo bd placila tyle samo - ja polowe i oni polowe

we wrzesniu i tak bankowo ja sie bede wyprowadzala ... odloze kase na depozyt .. i poszukam czegos Wlasnego - male moze byc ale ''wlasne''
.

a to juz rozumiem.. szkoda, bo dobrze mialas z siostra
zawsze jakas jajecznice usmazyla

[anika_s]

Witam się z Wami Kochane w poniedziałkowy poranek
z kawusią i ...pączkiem
hmm, u mnie ciiszaaa...

dobra nadrabiam niedziele

[despa]

Napisane przez Demeter

Zrobiliśmy ostatnie zdjęcia w tej ciaży, aż trochę smutno
Pierwsze foto to taki przegląd z kilku miesięcy Dzisiejsze to te w niebieskiej bluzce.

Dobranoc!!!

fajowe

Napisane przez bzinka

Hej dziewczyny ja ciagle w szpitalu i nie dam rady was nadrobić narazie. Nasza malutka Hania radzi sobie, stoi cały czas w podgrzewanym łóżeczku przypietym do kontaktu i musi jej być ciepło. Ja mam już dość szpitala i nastawienia tych ludzi,czuje sie dobrze już po cc i z każdym dniem lepiej oprócz ciśnienia wysokiego niestety. Marze o wyjściu do domu,niestety Hania musi tu dłużej zostać, na pewno 7 dni conajmniej. Ma tylko 47 cm i wszystko jest na nią za duże,malusi koteczek. Niestety nie mam laktacji i karmie bebilonem,mam nadzieje ze dostanę pokarm jednak, bo teraz jestem w dużym stresie. Mam dola,tęsknię za domem,mężem,chce mi sie płakać i już nie mam siły być w szpitalu wsród obcych ludzi jak w klatce zamknięta. Może jestem dziwna ale jak myśle o tym,ze miałabym tu zostać jeszcze tydzień bez możliwości wychodzenia to mam ochotę wyc. No nic, z mała jakoś sobie radzę, ale to zamknięcie w małym pokoju jest dolujace,bo ona nie może być wozona musi być dodatkowo ogrzewana. Pozdrawiam was wszystkie mamusie,trzymajcie kciuki za moja laktacje i szybkie wyjście do domku!

Bzinka trzymam za Was kciuki i całym serduchem jestem z wami, moja też się urodziła malutka o cm większa od Twojej córeczki, była dogrzewana przez kilka godzin. W domu mam ja dodatkowo przykrywac, cieplej ubierać bo ma skłonności do wyziębiania- ale jest ok, u Was tez tak będzie. Mnóstwa siły Wam zyczę- jeszcze tylko kilka dni i będziecie w domku.

Napisane przez nestelle

cześć , ehhhh trzeba było wstać dziś o 7 bo Jakub na 8 do szkoły ..... skończyło się spanie do 10 albo póżniej ........

oby zmiana witamin pomogła .
Swoją drogą dlaczego sprzedają takie badziewie jeśli wiadomo że wywołuje problemy ? W środę przychodzi poożna -to jeszcze raz zapytam czym się ten bobik różni od innych ze tak szkodzi czasem (mówilaale zapomniałam).

heh



ślicznie

jeszcze troszkę i będzie dobrze .


a my zmykamy na usg bioderek , trzymajcie kciuki aby wszystko było prawidłowe .

oczywiście


Witam się w poniedziałkowy dzionek- dziewczyny jak u Was z pobudkami maluszka- ja u Emi zaobserwowałam, ze jej się włącza szaleństwo- merdanie nogami i złoszczenie się dokładnie w takich godzinach jak mi szalała w brzuchu. O ile w dzień jest ok, tak w nocy jej się włącza opcja bez spania od 24-1 i kolo 4.... U waszych dzieciaków tez tak jest?

Od dziś bez "balastu"pępkowego, wreszcie odlecialo, co powinno, se,se

[Malpka]

hej
przyznaję bez bicia ze nadrabiam was pobierznie bo średnio mam czas. Julka chora i w domu siedzi więc muszę jej robić ciagle inhalacje i się nią zająć trochę do tego dochodzi Karol.
A w tą niedzilę robimy chrzciny więc od środy wsiąknę w kuchnie w gotowanie i pieczenie

Napisane przez karolka280888

witam szanowne mamuśki i przyszłe mamuśki Dziś byłam prywatnie na echo serca płodu bo ostatniow szpitalu na usg wyszlo coś nie tak podejrzewali vds i dla świętego spokoju zrobiliśmy to. I ulga bo wszystko dobrze ponadto pani doktor zbadała wszystko co mozliwe przez cala ciąze nie mialam trakich badan robionych. A co sie strachu najadlam.... A no i jeszcze wyszło że mały waży już ok 4200g hmm do terminu 2 tyg powiało mi cesarką ale zobaczymny najważniejsze że serducho ma zdrowe ))

Napisane przez moni_ka.g

ja tylko na chwilę, bo ledwo włączyłam kompa a już mi dziecię marudzi.

melduję, że tydzień po terminie, 25.03 przez CC przyszedł na świat mój synek Jakub. ważył 3410g i miał 57cm.

od tygodnia jesteśmy w domu, ale kompletnie nie miałam czasu włączyć kompa

pozdrawiamy

gratulacje!

Napisane przez maria28

My My już rozpakowane. Rozak przyszedl na swiat o 21.00, sn.
Ma 3800g i 58cm

Mielismy z tz ponad 2h sam na sam z dzieckiem )

Gratulacje!

Napisane przez monicca1989

A ile zapłaciliście?
I co do chrztu to na ile wcześniej szliście do księdza? I czy tylko jedno spotkanie czy wiecej? I jakie dokumenty potrzebne?

u nas trzeba akt urodzenia, dane chrzestnych, opłata 100zł, i przyjść trzeba do kancelari w tygoniu przed niedzielą w którą chrzcimy i w piątek konferencja dla rodziców

Napisane przez megi-megi

I pokazuję moje Skarby

ale słodziaki

Napisane przez despa

kurcze my od wczorajszego popołudnia meczymy sie bez kupki- ja durna torba zjadłam płatki fitelii z czekoladą, nie zajarzyłam, ze Emi moze miec problem z załatwieniem sie

a pisałam ostatnio ze ja tez takie płatki jadłam i się męczyliśmy niedokładnie czytałaś

[anika_s]

Napisane przez Luna0

Chwilowo jestem u mamy więc wrzucam wam zdjęcia Kamilka z 2 dnia życia, z 1 dnia w domku nastepnym razem wrzuce bardziej teraźniejsze bo jutro już będzie mieć 3 tygodnie! Tak bardzo chciałabym żeby ten czas wolniej płynął... a zapierdziela jak poparzony

ależ ma włosiska

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez strippi

buuuuuuuuuuuu
już wiem czemu wpierdzielam od 2 dni ciastka jak opętana
dostałam okres

OMG! - bidulko współczuję

[eluśka87]

Napisane przez anika_s

Witam się z Wami Kochane w poniedziałkowy poranek
z kawusią i ...pączkiem
hmm, u mnie ciiszaaa...

dobra nadrabiam niedziele

hej, u mnie dziś 7 dni do... cisza, idę na spacer za chwilkę

Napisane przez Moderna

slicznie wygladasz
moj lekarz zawsze mi podaje dlugosc dziecka.. ale on to jakos liczy po swojemu, wiec jest to dlugosc szacowana

Dziękuję.. właśnie mój podaje, drukuje coś i tam dopytałam co oznaczaja te skroty, ale to nie jest dlugosc calkowita, oni sie znaja zapewne.. czekam na srode.. a poki co zabieram sie i realizuje plan dnia


moj pewnie tak lezy ------------->

http://zyciekobiety.blox.pl/resource/34weeks.jpg