Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-07, 21:00   #661
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Jutro się odniosę do Was dziewczyny. Chciałam tylko napisać że po ponad dwóch godzinach walki,Blanka Zasnela.a jak? Z pielucha na głowie,i to dosłownie. Ma całą twarz przykryta tetrówką a jak próbuje zdjąć to się budzi. Więc zostawię ją tak,może lepiej uśnie to zdejmę.
Dobrej nocki!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moja zasypia z takim kocykiem przytulanka na twarzy, aż się boję czasem żeby się nie udusila, ale jak jej ściągam to właśnie się budzi. Moja mama mówi że dzieci tak lubią.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:00   #662
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość

Michał dziś miał odwiedziny babci. Jak ja niecierpię, jak mi go teściowa całuje po rąsiach i jeszcze rąk nie myją jak przyjeżdżają i go za łapki łapią. Ja nie wymagam niewiadomo czego, ale to jest niemowlę, dużo nie trzeba żeby jakiegoś wirusa złapał.
Oj ja też tego nienawidzę, więc nie jesteś sama. i zastanawiam się co z tym począć. Muszę mężowi zwrócić uwagę, żeby mamę upomniał.

Udało mi się nadrobić, ale jestem padnięta po szkole i ciężko mi cokolwiek napisać. Dziś spałam z 5 godzin, bo mała wcześniej się zbudziła i spałam od 5 jednym okiem i jej słuchałam. Potem musiałąm ją szybko nakarmic a po karmieniu nie chciała spac a ja musiałam sie szykowac na uczelnie. W koncu usneła a ja na szybko sie szykowałam potem pobudka męża i na uczelnie.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015

Edytowane przez ninagg
Czas edycji: 2013-04-07 o 21:35
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:08   #663
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hejj!


A mi się wydaje..że takie Małe dziecko nie może..za dużo spać. To raczej odwrotnie : jeśli śpi ZA MAŁO to to jest dla niego niekorzystne, a snu im więcej tym lepiej.




Jeszcze taka refleksja: pamiętajcie dziewczyny: że wy macie maluszki młodsze od większości z nas : w takim wieku to i głupie 2 tygodnie to już ogromna różnica..więc i inne wymagania wobec dziecka, inny rytm dnia itp itd..ale to się zmieni.
Dokładnie. Bardzo ważne: sen jest niezbędny do prawidłowego rozwoju dziecka. Wiecie, że np. dzieci z autyzmem bardzo źle śpią, mają totalnie zaburzony sen? coś nie funkcjonuje tak, jak powinno.

CO do różnicy - to po pół roku przestanie to mieć takie znaczenie, bo już te konkretne umiejętności typu siadanie, raczkowanie, wstawanie - mają spory rozrzut Są dzieci, które zaczynają siadać mając 6mcy a są takie, które siadają w 8mcu i obie sytuacje są prawidłowe

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Debrah, z Ciebie taka madra mama jest, zawsze masz super rady!!
Wlasnie czesto to jest to: dzieci z forum robia tak i tak, a moje nie
Zapominam o tym, ze Wasze sa starsze i sa na innym etapie rozwoju.
Dlatego caly czas mam schize, ze Kubus wolno sie rozwija. A przeciez w porownaniu z Waszymi zawsze bedzie "do tylu", bo jest mlodszy po prostu.
Niby to wiem...

Czyli jedyne co mi pozostaje to przeczekac.
Nie zawsze mniej więcej w okolicach 6mcy to się wyrówna. Ba, popatrz teaz nawet - niektóre dzieciaki już się odwracają z brzuszka na plecy, czyli pi razy oko w 3mcu - a ja wam pisałam, że Agatka dzień przed końcem 5 miesiąca pierwszy raz się obróciła. I to teraz nie ma żadnego znaczenia.

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Szaja miałam pytać czy Twoja Dorka już się przewraca z brzuszka na plecki??
I czy trzyma jakieś małe zabawki sama - bo moja chwilę potrzyma jak jej dam, ale nie jest jeszcze tego świadoma.

Nie, ale jak wyżej może w ślady siostry pójdzie.
Dzisiaj zaczęła świadomie dotykać i łapać zabawkę w łóżeczku. Łapki do paszczy ładuje, i od dawna gdy jej smoczek wypada dosuwa go sobie rączką.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:17   #664
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Dziewczyny dziekuje za zainteresowanie sie moim problemem i za wszystkie rady, kochane jestescie


Dobrze gadasz
Teoretycznie to wiem.


Kapie go tak ok 19-19:30.


10min? No to malutki ten "ryczek" jest
Ale cwaniaczek z ta kapiela
U nas ostatnio tez lepiej pod tym wzgledem, ale pewnie dlatego, ze mam w pogotowiu mm. Poki co konczy sie na 1 butli dziennie, wiec jakby tak mialo zostac to nie mialabym nic przeciwko.


Czekamy na foto

Ojj, to faktycznie grozna bestia z niego!!





Uff, spi, dzis uwinelismy sie z jedzeniem i zasypianiem w 1h, takze sa postepy
Hm Nawijko, a tak z ciekawości - bo ty go przed mm karmisz piersią - to ile on potem ml tego mm wypija?

Mój okruszek mały śpi - okazuje się, że 3godzinne spanie w dzień nie miało żadnego wpływu na noc, zasnęła tak jak zawsze. ( a spała jeszcze potem na spacerze).
Widać dziecko potrzebuje i tyle.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Swoją drogą, jaka radocha była jak trafiała rączką dzisiaj w słoneczko na macie!
Tak trochę niezupełnie precyzyjnie, ale trafiała - a potem dźwięk słoneczka (krótki, bo poza melodyjkami odgłosy jeszcze są) - radocha, zdziwienie, że już się skończyło i znowu rączka w ruch!
Staliśmy nad nią z Tż uchachani - jakie mamy mąądre dzieciątko
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:17   #665
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Oj ja też tego nienawidzę, więc nie jesteś sama. i zastanawiam się co z tym począć. Muszę mężowi zwrócić uwagę, żeby mamę upomniał.
Również łącze się z wami w bólu. Cholery dostaje jak widzę że ktoś go dotyka tymi łapami a on potem je do buźki pakuje.

Najczęściej są to moi rodzice a ja nie umiem im wprost powiedzieć że nie mają go dotykać-bo to tak jakbym im powiedziała że są brudni.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:19   #666
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Hej
Czasem Was podczytuję, ale moja starsza córka (2 lata i 4 m-ce) jest tak absorbująca, że wypełnia mi większość dnia. W Święta była akcja ząbki - dopiero wychodziły jej trójki, miała 3 dni gorączkę, był płacz i marudzenie. Marsi polecała Camillę na ząbkowanie - też używałam + żel i jakoś daliśmy radę
Z dzidziusiem jak na razie nie mam dużo pracy - je, śpi, popatrzy, poprzytula się i tak w kółko, prawie zero płaczu. Jedyny minus to, że nadal walczymy z bakterią coli. W środę mamy dopiero pierwsze szczepienie.
Pozdrawiamy
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:21   #667
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Oj ja też tego nienawidzę, więc nie jesteś sama. i zastanawiam się co z tym począć. Muszę mężowi zwrócić uwagę, żeby mamę upomniał.

Mój mąż się denerwuje jak mu ciągle mówię, by rodzicom zwrócił uwagę, by czegoś nie robili.
Ale wiecie ja nie wiem, czy ja jakaś dziwna jestem czy co.
Jak moja mama przyjeżdża to Zuzi dużo nie nosi, ale usiądzie koło niej, pogada, bawi się z nią, łapie z rączki, nóżki i mi to nie przeszkadza.
Teściowa generalnie mi nie przeszkadza - jakieś ale sa, ale małe coś do niej pogada, pośmieje się,ale już nie tak jak moja mama.
Ale teściu jak się zjawia to mnie nerwica bierze - taki z niego cwaniak, on chce wszystko robić, nosi Małą w pionie na ramieniu, tyle razy mu zwracaliśmy uwagę, że źle to robi, ale on i tak ją bierze. Bo on uważa że potrafi wszystko. Na Święta jakoś Zuzię wziął plecy do brzuszka, mnie nie było, mąż go opieprzył. I właśnie chyba mnie to w nim denerwuje, że jemu się wydaje, że może ją trzymac jak mu się podoba i boję się tego, że z nim nigdy nic nie wiadomo.
I z jednej strony mnie denerwują Ci teściowie a z drugiej się zastanawiam czy ja nie przesadzam. Czy to nie jest zazdrość o własne dziecko przy nich ?? nie wiem, dziwna jestem

i to ciągłe całowanie jej po rączkach albo po główce przez nich wrrrrr



[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40187999]

Nie, ale jak wyżej może w ślady siostry pójdzie.
Dzisiaj zaczęła świadomie dotykać i łapać zabawkę w łóżeczku. Łapki do paszczy ładuje, i od dawna gdy jej smoczek wypada dosuwa go sobie rączką.[/QUOTE]

Ze smoczkiem tez tak jest, że sobie dosuwa


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Moze faktycznie cos jest w tym przykrywaniu twarzy. Moj dzis zasnal jak trzymalam dlon na jego buzce zakrywajac jedno oczko.


Marzenie!!

U nas kapiel jest raczej ekspresowa, doslownie kilka minut trwa.
A tyyyyle szykowania
Moze troszke bedziemy wydluzac?
spokojnie, wszystko się unormuje. Nie ma co się denerwować. U mnie na początku też tak było
Kapiel u nas też chwilę trwa, jak jest woda ok to jeszcze łapię Małej nóżki i tak "uderzam" o wodę......

Edytowane przez Aga8484
Czas edycji: 2013-04-07 o 21:29
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 21:29   #668
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

A propos kąpieli, zobaczycie jak śmiesznie będzie, gdy dzieci nauczą się wodą chlapać koło 4mca jakoś tak - szał, na podłodze będę rozkładała jakąś szmatę, bo inaczej cała podłoga mokra
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:30   #669
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40188475]A propos kąpieli, zobaczycie jak śmiesznie będzie, gdy dzieci nauczą się wodą chlapać koło 4mca jakoś tak - szał, na podłodze będę rozkładała jakąś szmatę, bo inaczej cała podłoga mokra [/QUOTE]


To będzie ciekawie, bo my kąpiemy w sypialni pewnie łóżko też będzie zachlapane
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:42   #670
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

A jak jest.z.tym noszeniem w pionie, bo ja Mała trochę tak noszę o jej świat pokazuję.
Co do kapania to moja bardzo lubi, nigdy nie płacze.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:47   #671
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Po prostu spokojnie Nawijko
Tylko spokój Nas uratuje
Rodzicielstwo jest trudne i się go trzeba uczyć codziennie, a i tak nie ma rad uniwersalnych, bo każdy rodzic zna tylko swoje dziecko - i to co się sprawdza u mnie - wcale nie musi u ciebie. Więc bez wkrętow, że sobie nie radzisz. Są dołki czasem, ale trzeba wziąć głęboki oddech i szukać rozwiązania aż się znajdzie. A na niektóre rzeczy nie ma się wpływu i trzeba po prostu przeczekać.
I u Was przyjdą lepsze dni i noce, zobaczysz
Na dni nie narzekam - naprawde szybko nam czas leci, Kubus nie jest uciazliwy (poza skokiem), daje mi cos zrobic
Gdyby nie ta 2h przerwa, to noce tez by nie byly zle.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40187999]Nie zawsze mniej więcej w okolicach 6mcy to się wyrówna. Ba, popatrz teaz nawet - niektóre dzieciaki już się odwracają z brzuszka na plecy, czyli pi razy oko w 3mcu - a ja wam pisałam, że Agatka dzień przed końcem 5 miesiąca pierwszy raz się obróciła. I to teraz nie ma żadnego znaczenia.
[/QUOTE]
Zapamietam

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hm Nawijko, a tak z ciekawości - bo ty go przed mm karmisz piersią - to ile on potem ml tego mm wypija?
A roznie. Czasem 30ml, czasem cala butle.
To zalezy od jego histerii - jak okropnie sie drze i niczym nie moge go uspokoic to szybciej podaje mm.
A jak jest "umiarkowana" i Kubus po prostu sie szarpie to mimo wszystko probuje walczyc o cyca
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:49   #672
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
A jak jest.z.tym noszeniem w pionie, bo ja Mała trochę tak noszę o jej świat pokazuję.
Co do kapania to moja bardzo lubi, nigdy nie płacze.
U mnie jest w pionie tak, że głowę ma na moim ramieniu. Nosimy tak po odbiciu albo jak płącze bo bączki idą, tylko tak się uspokaja.
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:49   #673
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
My na początku kąpaliśmy o 17. To zasypiała późno, w ogóle brzuszek ją bolał.
Potem zaczęliśmy o 18 koło 5 tż - zasypiała koło 20-21.
Teraz kąpiemy po 18, generalnie wykąpanie ubranie kończymy koło 19, i zasypia koło 20.
Ale tak jak dziewczyny piszą wszystko sie unormuje, każde dzieciątko jest inne.



A wczoraj zasnęła zaraz po kąpieli - była 19. Nie było żadnego płaczu!!. Później cyc o 23, a potem cyc o 6 rano.
No ale dziś już płakała

Kupiliśmy pampersy biedronkowe - no i z rana Mała przesikała 2 razy !!! Nie są złe, ale nie są tak chłonne jak Pampers. Więc w dzień biedronkowe, a po kąpieli już Pampers.
Co do pampków biedronkowych i rosmanowych mam takie samo zdanie. Puki co użyłam po jedym opakowaniu na próbe bo mam mase pampków kupionych po 25 zł za paczke,
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:55   #674
calawdeszczu
Wtajemniczenie
 
Avatar calawdeszczu
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Kochana mój tylko w ten sposób usypia albo jeszcze lubi czuć blisko swojej twarzy moją twarz. Co by to nie było w każdym razie napewno daje mu to poczucie bezpieczeństwa- bo może się przytulić.
moja też bardzo lubi swoją twarz do mojej albo TŻ przytulić i zasypia. często ranna drzemka tak wygląda, śpimy razem na kanapie
Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Co do kapania to moja bardzo lubi, nigdy nie płacze.
Moja też nigdy nie płacze, rozgląda się, nawet już czasem kopie nóżkami i chlasta woda na pół pokoju Dodatkowo przykrywam ją mokrą pieluszką żeby było jej ciepło i przyjemnie.

kupiłam dzisiaj nową matę edu. bo ta co ma nie bardzo ją interesuje, ale się nie dziwie, bo ona taka bardziej dla dziecka siedzącego już. Do tego był jeszcze leżaczek z FP jutro TŻ odbiera. Mamu huśtawkę ale ona jest do 9 kilo i niedługo jej nie udźwignie hehe :P

Dobra Kochane ja lecę spać, bo niedługo bedzie trzeba wstawać butlę szykować.

Przespanych nocy życzę i spokojnych bobasków )
Dobranoc

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Co do pampków biedronkowych i rosmanowych mam takie samo zdanie. Puki co użyłam po jedym opakowaniu na próbe bo mam mase pampków kupionych po 25 zł za paczke,
u mnie pampki biedronkowe zaczęły odparzać pupę, jakoś dziwnie czerwona się zaczeła robic. Zużyłam dwa op. new born i zrezygnowałam.
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
Być Mamą- bezcenne


Edytowane przez calawdeszczu
Czas edycji: 2013-04-07 o 21:53
calawdeszczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:56   #675
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

udało mi sie nareszcie dodac zdjecia do klubu

mnie tez wnerwia, jak mi tesciowa bez przerwy jedno i to samo do malego gada, jakby nie znała innych słów, masakra ale co jej powiem: niech sobie mamusia słownik kupi i jeszcze jak mi go bierze w pion tyłem do siebie, to już nie raz uwage zwracalam a ta swoje
i jeszcze jedno- jak mały ma cienkie spioszki na nózkach to mu dodatkowo skarpetki zakładam, zdejmuje te skarpetki jak spi i przykryty jest kocykiem i jej tez mowiłam już nie raz ze ta ma robicjak mały zostaje pod jej opieką a już kilka razy złapałam ją na tym, ze mu ziostawia no mnie qriwca wtedy bierze
to jak juz wylałam zale na noc to moge isc spokojnie spac
dobranoc
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 22:04   #676
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

dziewczyny, a dlaczego nie powinno się dzieca nosić pionowo albo pleckami do brzuszka?
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 22:10   #677
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
dziewczyny, a dlaczego nie powinno się dzieca nosić pionowo albo pleckami do brzuszka?
Pionowo można.
A co do pleckami do brzuszka - to nie wiem. Moja intuicja mówi mi że to jeszcze za wcześnie, ale argumentów podać nie potrafię.
Tyle, że to co pisałam że teściu tak zrobił to on nia siedział, więc ona że tka powiem prawie siedziała.

Edytowane przez Aga8484
Czas edycji: 2013-04-07 o 22:12
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 22:11   #678
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

cześć znowu po krótkiej przerwie

jakoś znowu nie mogę się wbić w rozmowę z Wami, czytam ciągle a jak zbiorę się do pisania to zaraz Mały zaczyna domagać się uwagi

W ogóle to muszę pochwalić swoje dziecko, bo ostatnio zaczął mi przesypiac całe noce (tfu tfu ) śpi po 9h, od 21 do 6, potem karmienie i śpimy jeszcze do ok. 8.30

od razu lepiej się czuję. Tylko w dzień czasem daje takie koncerty, że z Mężem już rokladamy ręce i nie wiadomo jak pomóc.
No i mamy problem z jakimś paskudnym uczuleniem, na ciałku zaczęły pojawiać się czerwone chropowate plamki najwięcej ma na buzi, tzn od skroni po uszka (policzki ma czyściutkie), na brzuszku i na jednej rączce.

no i właśnie jestem w trakcie pakowania bo we wtorek mamy do pokonania 2 tys km
nigdy nie umiałam się spakować żeby nie zabrać tysiąca niepotrzebnych rzeczy, ale teraz z rzeczami dziecka to już porażka
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 22:12   #679
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
U mnie jest w pionie tak, że głowę ma na moim ramieniu. Nosimy tak po odbiciu albo jak płącze bo bączki idą, tylko tak się uspokaja.
U mnie tak samo. I też tylko to działa w momencie kiedy bardzo boli brzuszek. Jesli tylko trochę to nie chodzimy tylko na siedząco w pionie delikatnie bujamy. Ale czasem tylko w ruchu nie płacze (jak dziś). I w pionie musi być - brzuch do brzuszka. Ponieważ często się budzi jak się ją potem usiłuje odłożyć na plecki do łożeczka np - to już zauważyłam, że nie pasuje jej pozycja na plecach, kiedy nóżki są wolne - wtedy płacz. Jak odłożyć to na brzuszku kładąc, żeby ułożenie nóżek było takie jak w trakcie noszenia, podgięte w kolanach i wygięta pupa. Wtedy ją chyba mniej boli.

Moje dziecko ma jedną taką minę i jeden rodzaj płaczu (taki histeryczny), którego nie mogę znieść. Mink to taka typowa podkówka a zaraz potem mokre oczka i płacz (nie mogę po prostu jak widzę takie wygięte w podkowę malutkie usta)..serce mi pęka po prostu.

ja mam nadzieję, że Amelka będzie w miarę ząbkowanie znosiła, bo ono trwa dłużej niż taki atak brzuszkowy np..no nie zniosę jak będzie tak rozpaczliwie płakać i robić tą minę, kurdę jestem strasznie miętka, i aż mi się płakać chce jak jej się krzywda dzieje....

Dziewczyny : piszecie, że ciężko zwrócić uwagę : mi to samo : zwłaszcza jeśli o teściów chodzi. To są bardzo fajni ludzie, ale niektóre rady itp itd mają typowe dla wszystkich (chyba wiedzy nie mają aktualnej po prostu) i kurczę tematy : nosidełko, noszenie dziecka (tak właśnie przodem do świata), chusta (dziś byliśmy razem na spacerze, to teściowa szok, że to się tak wiąże i że dziecko takie biedne pościskane - tylko delikatnie powiedziała, bo to młoda inteligentna babka (45l)... i kurdę nie potrafię za bardzo nic powiedzieć..tylko delikatnie coś przemycam. Bo oni i tak robią tak jak ja chcę i nic na siłę , ale (z moją mamą mam tak samo) nie chcę wyjść na jakąś przemądrzałą - skoro one obie w gruncie rzeczy..dobrze swoje dzieci wychowały. No nie wiem jak to rozgrywać. Odnośnie nosidełka ucięłam, że raczej zbyt zdrowe nie są i że teraz jest tak czy inaczej za małą..bo to byłow kontekście : teraz chusta a potem nosidełko bo jest wygodniejsze - czyli życzliwie w sumie (bo oczy teściowa miała wielkieee jak wiązałam chustę a potem Tż pomagał mi dziecko wkładać w nią)
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 23:22   #680
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

hej


Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno ostatnio coś sobie wymyśliła, że jak kładę ją do łóżeczka spać już na noc, to ona na maksa głowę do tyłu wygina i tak zasypia :conf used: jak jej naprostuję to ona znowu. Lekarka badała ją pod kątem wzmożonego napięcia i nic nie stwierdziła, więc o co kaman: confused:
mój bardzo często tak śpi i do tego dupkę też ma wypiętą tak jak głowę i też się niepokoiłam, że to coś z napięciem mięśniowym nie tak, ale podobno wszystko ok

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
W dodatku zaczeła strasznie mocno ulewać, zdarzało się jej bardzo sporadycznie a teraz to jest masakra. Nawet jak się jej odbije to jeszcze uleje i to całkiem dużo nawet po 1,5 h od jedzenia. Dzisiaj znów zjadła tylko 80 ml rano... nie wiem co z nią
Fifek to samo, dawniej czasem mu się zdarzało ulać, ale tak w normie mi się wydawałao, a teraz to jest masakra: przy każdym odbiciu coś mu poleci i tak do 2 godzin po jedzeniu muszę jeszcze uważać; i cały czas muszę chodzić z tetrówką koło niego

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
ponawiam pytanie do mam karmiących mm czy Wasze dzieci miały taki okres, że nagle zaczęły zjadać mniejsze ilości mleka?
choć kilka razy było tak, że zjadł mi np 30ml (a wtedy normalnie wciągał 90), ale przy następnym karmieniu nadrobił i zjadł 120

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny karmiące mm:
Ile czasu po porodzie pojawił się Wam okres? Bo ja urodziłam 2 miesiące temu, nie karmię już prawie od miesiąca... A okresu nie ma. U ginekologa byłam w czwartek, ale nie zapytałam go o to...
mi po dwóch miesiącach, a karmiłam piersią tylko 6 dni chyba

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
mój powinien jeść 150, a zjada góra 120 ... w 4 miesiącu już powinien 180 wg zaleceń na opakowaniu..
mi też je po 120, ale coraz częściej marudzi o więcej; to ja na opakowaniu mam, że w 4 miesiącu po 150ml

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
A Wasze dzieci jak nie spia to leza spokojnie czy tez marudza?
u mnie jest tak, że jak zje, to tak mniej więcej 1-1,5 godziny ma dobry humor i się bawimy, a potem już zaczyna stękać i marudzić, więc polulam i kima

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
My już po basenie było super Mały dzielny bardzo! Nie zapłakał ani razu, oczy jak pinć złoty i dziubek non stop, po basenie nakarmiłam w przebieralni, i spał jak aniołek, nie obudził się ani na przebieranie, ani przy włożeniu do fotelika, nic kochany mój <3

Fotencje w klubie w temacie fotki
ale fajnie ciekawe jakby moja maruda zareagowała, bo w sumie wodę lubi
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 01:23   #681
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

cześć

Szaja mam nadzieję że już lepiej się czujesz, jestem oburzona naszą służbą zdrowia! To jest nie do pomyślenia. Ja ostatnio byłam wściekła bo musieliśmy z małym na dyżur jechać, nigdzie nas nie chcieli przyjąć nawet prywatnie, może źle szukałam ale żadnego chętnego pediatry który by przyszedł mi do domu za kasę też znaleźć nie mogłam... No więc trafiliśmy do poczekalni gdzie była dziewczynka z rota i chłopak z różyczką.

Najwspanialsza to jest moja przychodnia, gdzie są osobne wejścia dla dzieci chorych i zdrowych, ale prowadzą do tego samego pomieszczenia...

Po prostu teraz służba zdrowia to firma, która rządzi się prawami rynku, zero powołania u większości lekarzy, tylko kasa się liczy... smutne to

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Mój mąż się denerwuje jak mu ciągle mówię, by rodzicom zwrócił uwagę, by czegoś nie robili.
Ale wiecie ja nie wiem, czy ja jakaś dziwna jestem czy co.
Jak moja mama przyjeżdża to Zuzi dużo nie nosi, ale usiądzie koło niej, pogada, bawi się z nią, łapie z rączki, nóżki i mi to nie przeszkadza.
Teściowa generalnie mi nie przeszkadza - jakieś ale sa, ale małe coś do niej pogada, pośmieje się,ale już nie tak jak moja mama.
Ale teściu jak się zjawia to mnie nerwica bierze - taki z niego cwaniak, on chce wszystko robić, nosi Małą w pionie na ramieniu, tyle razy mu zwracaliśmy uwagę, że źle to robi, ale on i tak ją bierze. Bo on uważa że potrafi wszystko. Na Święta jakoś Zuzię wziął plecy do brzuszka, mnie nie było, mąż go opieprzył. I właśnie chyba mnie to w nim denerwuje, że jemu się wydaje, że może ją trzymac jak mu się podoba i boję się tego, że z nim nigdy nic nie wiadomo.
I z jednej strony mnie denerwują Ci teściowie a z drugiej się zastanawiam czy ja nie przesadzam. Czy to nie jest zazdrość o własne dziecko przy nich ?? nie wiem, dziwna jestem

i to ciągłe całowanie jej po rączkach albo po główce przez nich wrrrrr
Eh, ja też tak mam. Kiedyś babcia mi wzięła małego brzuszek do brzuszka to po prostu myślałam że ze złości będę z widłami gonić wiem że momentami przesadzam i mam okropny charakter do tego, często żałuję że to moja rodzinka mnie bardziej denerwuje bo mam potem wyrzuty sumienia że przykrość im robię. No ale z drugiej strony moja cudowna rodzinka jakoś nie ma skrupułów żeby zwracać mi uwagę o tamto i sramto że źlę robię hipokryzja. Już bym wolała teściową żeby taka była bo kontaktu zbytnio nie mamy, tyle co przez telefon pogadamy bo daleko mieszka. Niestety narodziny Oliwierka trochę ochłodziły stosunki z moimi bliskimi, bo często nie możemy się dogadać, a ja nie odpuszczę niestety... Może ja jestem emocjonalnie niedojrzała ale nic nie poradzę o tą zazdrość o małego, on jest mój i tż te hormony

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
udało mi sie nareszcie dodac zdjecia do klubu

mnie tez wnerwia, jak mi tesciowa bez przerwy jedno i to samo do malego gada, jakby nie znała innych słów, masakra ale co jej powiem: niech sobie mamusia słownik kupi i jeszcze jak mi go bierze w pion tyłem do siebie, to już nie raz uwage zwracalam a ta swoje
i jeszcze jedno- jak mały ma cienkie spioszki na nózkach to mu dodatkowo skarpetki zakładam, zdejmuje te skarpetki jak spi i przykryty jest kocykiem i jej tez mowiłam już nie raz ze ta ma robicjak mały zostaje pod jej opieką a już kilka razy złapałam ją na tym, ze mu ziostawia no mnie qriwca wtedy bierze
to jak juz wylałam zale na noc to moge isc spokojnie spac
dobranoc


Mnie też irytuje, że często gadam jak do ściany. Ja swoje a inni wiedzą lepiej moja babcia w szczególności a zawsze jak jej uwagę o coś zwrócę, że lepiej tak nie robić i tłumaczę czemu, to słyszę kilka odpowiedzi: ile ja dzieci wychowałam, że się uważam za mądrzejszą? Z tego internetu to ja same głupoty wyczytuję, albo po prostu się obrazi i już i mówi, że przychodzić do nas to ona wcale nie musi a prawda jest taka że największą wiedzę to my czerpiemy z naszych maluszków bo jesteśmy z nimi 24 godziny na dobę i po prostu najlepiej je znamy, ot co.

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Pionowo można.
A co do pleckami do brzuszka - to nie wiem. Moja intuicja mówi mi że to jeszcze za wcześnie, ale argumentów podać nie potrafię.
Tyle, że to co pisałam że teściu tak zrobił to on nia siedział, więc ona że tka powiem prawie siedziała.
Z pleckami to czytałam że wtedy maluch opiera się o nas i nienaturalnie się prostuje, a powiniem być wygięty w łuk. I źle to wpływa na kręgosłup. Co do noszenia pionowo, to my nosimy tak do odbicia i czasem żeby małemu świat pokazać a też obiło mi się o uszy, żeby w pionie nie nosić, bo dziecko potem nie chce główki podnosić jak jest na brzuszku. Ale ile w tym prawdy, to nie wiem.

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
cześć znowu po krótkiej przerwie

jakoś znowu nie mogę się wbić w rozmowę z Wami, czytam ciągle a jak zbiorę się do pisania to zaraz Mały zaczyna domagać się uwagi

W ogóle to muszę pochwalić swoje dziecko, bo ostatnio zaczął mi przesypiac całe noce (tfu tfu ) śpi po 9h, od 21 do 6, potem karmienie i śpimy jeszcze do ok. 8.30

od razu lepiej się czuję. Tylko w dzień czasem daje takie koncerty, że z Mężem już rokladamy ręce i nie wiadomo jak pomóc.
No i mamy problem z jakimś paskudnym uczuleniem, na ciałku zaczęły pojawiać się czerwone chropowate plamki najwięcej ma na buzi, tzn od skroni po uszka (policzki ma czyściutkie), na brzuszku i na jednej rączce.

no i właśnie jestem w trakcie pakowania bo we wtorek mamy do pokonania 2 tys km
nigdy nie umiałam się spakować żeby nie zabrać tysiąca niepotrzebnych rzeczy, ale teraz z rzeczami dziecka to już porażka
Jejciu, powodzenia w takiej dalekiej podróży!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
U mnie tak samo. I też tylko to działa w momencie kiedy bardzo boli brzuszek. Jesli tylko trochę to nie chodzimy tylko na siedząco w pionie delikatnie bujamy. Ale czasem tylko w ruchu nie płacze (jak dziś). I w pionie musi być - brzuch do brzuszka. Ponieważ często się budzi jak się ją potem usiłuje odłożyć na plecki do łożeczka np - to już zauważyłam, że nie pasuje jej pozycja na plecach, kiedy nóżki są wolne - wtedy płacz. Jak odłożyć to na brzuszku kładąc, żeby ułożenie nóżek było takie jak w trakcie noszenia, podgięte w kolanach i wygięta pupa. Wtedy ją chyba mniej boli.

Moje dziecko ma jedną taką minę i jeden rodzaj płaczu (taki histeryczny), którego nie mogę znieść. Mink to taka typowa podkówka a zaraz potem mokre oczka i płacz (nie mogę po prostu jak widzę takie wygięte w podkowę malutkie usta)..serce mi pęka po prostu.

ja mam nadzieję, że Amelka będzie w miarę ząbkowanie znosiła, bo ono trwa dłużej niż taki atak brzuszkowy np..no nie zniosę jak będzie tak rozpaczliwie płakać i robić tą minę, kurdę jestem strasznie miętka, i aż mi się płakać chce jak jej się krzywda dzieje....

Dziewczyny : piszecie, że ciężko zwrócić uwagę : mi to samo : zwłaszcza jeśli o teściów chodzi. To są bardzo fajni ludzie, ale niektóre rady itp itd mają typowe dla wszystkich (chyba wiedzy nie mają aktualnej po prostu) i kurczę tematy : nosidełko, noszenie dziecka (tak właśnie przodem do świata), chusta (dziś byliśmy razem na spacerze, to teściowa szok, że to się tak wiąże i że dziecko takie biedne pościskane - tylko delikatnie powiedziała, bo to młoda inteligentna babka (45l)... i kurdę nie potrafię za bardzo nic powiedzieć..tylko delikatnie coś przemycam. Bo oni i tak robią tak jak ja chcę i nic na siłę , ale (z moją mamą mam tak samo) nie chcę wyjść na jakąś przemądrzałą - skoro one obie w gruncie rzeczy..dobrze swoje dzieci wychowały. No nie wiem jak to rozgrywać. Odnośnie nosidełka ucięłam, że raczej zbyt zdrowe nie są i że teraz jest tak czy inaczej za małą..bo to byłow kontekście : teraz chusta a potem nosidełko bo jest wygodniejsze - czyli życzliwie w sumie (bo oczy teściowa miała wielkieee jak wiązałam chustę a potem Tż pomagał mi dziecko wkładać w nią)
Ja czasem jak coś tłumaczę w związku z chustą czy nosidełkiem to widzę w oczach swych rozmówców że z lekka mają mnie za nieszkodliwą wariatkę naprawdę, moja rodzina śmieje się ze mnie, że ja jestem jak kobity w Afryce, bo w chuście dziecko noszę też nie chcę się wymądrzać ale wiem że często jestem tak odbierana. z teściami nie mam problemu bo widzieli Oliwierka dopiero dwa razy a teściu teściową upominał że ma go na ręce nie brać bo jeszcze go upuści sam wziął go tylko do zdjęcia dumny i blady i tyle go wnuk interesował, aż jestem ciekawa co będzie jak tam na dłużej do nich pojedziemy.

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
hej

mi też je po 120, ale coraz częściej marudzi o więcej; to ja na opakowaniu mam, że w 4 miesiącu po 150ml


i
Ja nie wiem jak to jest z tymi mlekami. Wcześniej mieliśmy inne, to tak było podane, że w 4 tygodniu wychodziło że dziecko miało zjadać mniej o 30 ml w ciągu dnia niż w 3 tygodniu życia. Teraz mamy hippa ha i według tabeli w trzecim miesiącu (a nie po trzecim) mamy dawać 5 razy po 180 no i tak dajemy, mały zjada wszystko, a ja główkuję czy to nie za dużo


Dobrej nocy
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 07:11   #682
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość
Ciocie, Nadia pierwszy raz przekręciła się sama z brzuszka na plecy,a potem drugi raz
Jestem dumna z mojej silnej baby

Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość
To zrób zwykły przelew tak jak ja tam jak pogrzebiesz w opcjach płatnosci, to wyskakuje b.duzo banków. Dam Ci dane do przelewu/

58 1020 2892 0000 5902 0242 4067
DOTPAY S.A. UL. WIELICKA 72 30-552
30-552 KRAKÓW
Dzisiaj spróbowałam jeszcze razi wieszco się okazało? Że nie musze za nic płacić, nawet za przesyłkę Do zapłaty 0zł Więc się nie wychylam. Ale dziękuję bardzo

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość

A może przesunięcie kąpieli by coś dało??
Właśnie my kąpaliśmy wcześniej wczoraj, fakt, że długo ją usypialiśmy -2h, ale jak zasnęła to już spała.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Kurczę, biedna moja. Po tym bólu brzuszka spała 3godziny!
Obudziła się, dałam jeść (ale przed jedzeniem wykorzystałam że jest głodna i pociągnęła parę łyków koperkowej herbatki, już nie wiedziałam co począć, bo kupki przez noc i prawie cały dzień nie było,a ona robi 3-4 dziennie zawsze)..
I potem poszła megaaa kupka, a w ciągu następnej godziny kolejne 2.
Rany, ale ją musiało przytkać, 2 razy dziecko miałam do przebrania i umycia całe.
Tak mi jej szkoda jak ją coś boli..
Boli nas serce jak nasze skarby się męczą. Nasza Niunia wczoraj płakała od 13 właściwie cały czas. Brzuszek miękki, kupki i bączki były, najedzona.A może nie?? Taka była niespokojna. Wzięliśmy ją po południu jeszcze raz na spacer i nawet na powietrzu płakała i nie chciała spać

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Moja zasypia z takim kocykiem przytulanka na twarzy, aż się boję czasem żeby się nie udusila, ale jak jej ściągam to właśnie się budzi. Moja mama mówi że dzieci tak lubią.
Zobaczymy czy podziała dzisiaj wieczorem, czy to był tylko jednorazowy "wybryk".

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40187999]Dokładnie. Bardzo ważne: sen jest niezbędny do prawidłowego rozwoju dziecka. Wiecie, że np. dzieci z autyzmem bardzo źle śpią, mają totalnie zaburzony sen? coś nie funkcjonuje tak, jak powinno.
[/QUOTE]
Czyli nie może spać za dużo?Jak śpi dużo w dzień to nie jest oznaką tego,że nie będzie spać w nocy?

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Hej
Czasem Was podczytuję, ale moja starsza córka (2 lata i 4 m-ce) jest tak absorbująca, że wypełnia mi większość dnia. W Święta była akcja ząbki - dopiero wychodziły jej trójki, miała 3 dni gorączkę, był płacz i marudzenie. Marsi polecała Camillę na ząbkowanie - też używałam + żel i jakoś daliśmy radę
Z dzidziusiem jak na razie nie mam dużo pracy - je, śpi, popatrzy, poprzytula się i tak w kółko, prawie zero płaczu. Jedyny minus to, że nadal walczymy z bakterią coli. W środę mamy dopiero pierwsze szczepienie.
Pozdrawiamy
Złote dziecko!
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 07:13   #683
ewadylewska
Zadomowienie
 
Avatar ewadylewska
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 182
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Moja mala kiedys plakala caly dzien i juz nie wiedzialam co, a okazalo sie ze miala odparzona pupke. Moze przejrzyj ja dokladnie
__________________
ewadylewska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 07:21   #684
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

U nas z ciemieniucha walki ciag dalszy. Tydzien temu zniknela, super bylo, gladka glowka. Wczoraj zaczela dziwnie pachniec, a dzis juz tworza sie pierwsze łuski :/
Co za dziadowa!!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 07:21   #685
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Dobry dzień!
Mała spała od 21:20 do prawie 6 rano.
Potem zjadła, chwlkę zabawy i od 7:45 znowu śpi.

To ja kawka, i chatę ogarniam, chociaż szczerze to walnęłabym się spaaaaćććć.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 07:34   #686
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez ewadylewska Pokaż wiadomość
Moja mala kiedys plakala caly dzien i juz nie wiedzialam co, a okazalo sie ze miala odparzona pupke. Moze przejrzyj ja dokladnie
Pupcię oglądam za każdym razem i nic nie widzę... Nie mam pojęcia jaki może być powód
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 08:04   #687
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40188475]A propos kąpieli, zobaczycie jak śmiesznie będzie, gdy dzieci nauczą się wodą chlapać koło 4mca jakoś tak - szał, na podłodze będę rozkładała jakąś szmatę, bo inaczej cała podłoga mokra [/QUOTE]

mój już od jakiś 2óch tygodni kopie nogami i jak podniosę głos: DADUŚ! To zamiera.. patrzy we mnie i perfidnie kopnie

Elllmi
mi tak na Bebilonie pepti pisze.. A na tym wskaźniku żywienia co w Niebieskim albo Różowym Pudełku był to chyba też 150. Dziś w nocy np. mu 120 brakło, ale go odbiłam i zasnął, nad ranem mu zrobiliśmy 150 to zjadł 70 teraz mi zjadł 110 i bądź tu mądry

my ok 11 jedziemy do lekarza. Wczoraj nam dawał w dupe, wieczorem się uspokoił trochę. Nie chciał zasnąć TŻtowi to już nerwy a facet go po prostu za wcześnie odkładał. Ja jak go usypiam to po oddechu poznaje czy już kimnął czy dopiero zasypia. No i jak czuje że śpię obok to jest spokojny. Jak wstaliś,my rano to trochę pokaszlał i nie wiem czy mu ślina zaleciała czy zaczyna kaszleć. Wolę sobie to wszystko sprawdzić.. Zapytam o to czy zębisze nam idą, o pepti czy cały czas takie zielone śmierdzące kupy będą no i o to że mi jeszcze charczy od czsu do czasu jakby mu coś siedziało na drogach oddechowych.
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-08, 08:57   #688
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

U nas nocka nawet spoko, dopiero nad ranem Mała zaczęła natrudzić i płakać ewidentnie kupy nie mogła zrobić, wydaje mi się że po tym mleku co go zwymiotowala. Dopiero po 7 mega kupę zrobiła, i ppotem jeszcze jedną.
Jak płacze na spanie ze.zmęczenia to tak: ekj ejo
Na 12 idziemy do tego ortopedy, zobaczymy co powie.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 08:57   #689
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Dziewczyny, macie jeszcze krechę ciążową na brzuchu? Bo mi dalej się utrzymuje i mnie zaczyna denerwować :p

Dzisiaj kończymy 3 miesiące!!!!!! ja pierdziu, jak to leci......
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-08, 08:59   #690
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

10min? No to malutki ten "ryczek" jest
Ale cwaniaczek z ta kapiela
U nas ostatnio tez lepiej pod tym wzgledem, ale pewnie dlatego, ze mam w pogotowiu mm. Poki co konczy sie na 1 butli dziennie, wiec jakby tak mialo zostac to nie mialabym nic przeciwko.


Uff, spi, dzis uwinelismy sie z jedzeniem i zasypianiem w 1h, takze sa postepy
No dość szybko da się uspokoić. Jak cyrkuje, mąż zabiera go ode mnie i nosi, lula. Jak on już jest spokojniejszy to daje mi go do karmienia i jakoś idzie. Brawo za postępy.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Również łącze się z wami w bólu. Cholery dostaje jak widzę że ktoś go dotyka tymi łapami a on potem je do buźki pakuje.

Najczęściej są to moi rodzice a ja nie umiem im wprost powiedzieć że nie mają go dotykać-bo to tak jakbym im powiedziała że są brudni.
Jej czyli nie jestem sama! Myślałam że ja tylko mam na tym punkcie ała Mówiłam mężowi żeby ich do łazienki wysłał do mycia rąk, ale ciągle zapomina a mnie szlag trafia. Ostatnio jak zwrócił uwagę że zarazki jak całowała rąsie, to się oburzyła jakie to ona ma zarazki! Noż cholera sterylna jest!


Dajcie jeszcze raz link do tego albumu
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.