Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-11, 12:35   #1261
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Fewciu: - koniecznie skonsultuj się gdzieś jeszcze??

Ortopedia to jest temat rzeka, nie będę się rozpisywać, ale jest możliwe, że gdyby x;lat temu ktoś zrobiłby coś inaczej, to dzisiaj stałabym na własnych nogach (na wózku siedzę od 14 r.ż).
U mnie się też rozchodziło o biodro, ale ja jestem trudny przypadek.

Grunt, żebyście szybko zadziałali, póki dziecko jest malutkie - wszystko będzie dobrze
Szukajcie specjalisty, najlepiej od dzieci.
Jedna diagnoza to za mało w tym wypadku, w dodatku jeśli lekarz nie wzbudził zaufania.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 12:36   #1262
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

fewcia widzę że jesteś a mam pytanko
rozliczyłam PIT i wyszło że mam zapłacić 2 zł ...
Czy mogę zrobić im przelew przez internet???
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 12:36   #1263
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Meduzza: no może będziemy wozić w ten sposób, jeśli dziecko w ogóle usiedzi na miejscu
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 12:44   #1264
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Hej.przelecialam was szybciutko
Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Bardzo mocno wykrzywia główkę do tyłu, w kąpieli to samo, brzuszek wypych do przodu, a główkę daje do tyłu. Czasem ciężko Ją utrzymać, tak mocno się przekrzywia :/
trzymam kciuki zeby to nie bylo nic powaznego.

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Nawijko ja identycznie ubieram.

U mnie pokazuje na termometrze że na podwórku 8 stopni. Szaleństwo szkoda tylko że słońca nie ma. No ale dobre i to, wczoraj było około 0 więc postępy są. Chyba wiosna idzie
Pamiętacie majowy długi weekend w tamtym roku? Było ponad 30 stopni, a 5 maja dowiedziałam się że jestem w ciąży
ohh, majowka
my bylismy u ojca mateusza dzien przed naszym przyjazdem przstali krecic
juz wtedy ostrozna bylam z alko, musialam stosowac mega wykretasy a 12 maja ujrzalam II
nooooooooooooo, i jak wtedy gorąc byl! spalilam sie na raczka nieboraczka ze hoho

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
j

mam pytanko- czy waszym bobasom zbiera sie brud miedzy paluszkami? bo moejmu robia sie takie wałeczki z meszków, czy ja mam zaniedbane dziecko


Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość

jak probowalam bez rozka, to raczki mu lataly, uderzal sie nimi i dtrapal i nie mogl zasnac, ale w koncu sie przemoglam i spi juz ladnie pod kolderka, z tym ze ma takiego misia dla dzieci z refulksem ktory trzyma go w jednej pozycji zapobiegajac obroceniu sie na brzuszek (to juz w pozniejszych miesiacach zycia, jak zacznie
oo, a jak wyglada taki misio?

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin a tu cztery strony do nadrobienia, gaduły! Wybaczcie,ale zrobię to później. Chciałam napisać co u Blanki, bo nie jest dobrze
Najpierw wizyta u pediatry - Mała waży 4700 więc przytyła przez niecałe trzy tygodnie 700g. Wszystkie wymiary powyżej 50centyla, tak powiedziała pielęgniarka. Więc w porządku.
Ale... Niunia ma asymetryczne napięcie mięśniowe Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację, ale w tym moim durnym mjieście to dopiero na połowę czerwca wolny termin;(
Potem szczepienie, wzięliśmy 5w1i rota. Rota super, ładnie Mała wszystko łyknęła, 5w1 tylko zakwękała, rozpłakała się przy żółtaczce. Ale szybko się uspokoiła.moja dzielna dziewczynka!
Potem bioderka... i tu koszmar
Pominę już fakt, że ortopeda mega nieprzyjemny! Szarpał dzieckiem przed usg,żeby sprawdzić odczucia ruchowe. Mała tak płakała,że nie mogłam jej uspokoić, gorzej niż na szczepieniu. Ale lekarz mimo wszystko zapewniał,że jąto nie boli. Odniosłam inne wrażenie ;( Łzy mi leciały razem z Nią(( Moje biedactwo;( I okazało się,że mamy średnio-zaawansowaną dysplazję ;( Dostaliśmy skierowanie na aparat, który mamy nosić 23/24 godz przez trzy miesiące;( Kazał się jeszcze skonsultowac z jakimś profesorem z Lublina, ale ten tylko prywatnie przyjmuje. Zobaczymy jeszcze. Spróbuję poradzić się jeszcze innego ortopedy. Ale generalnie się załamałam. Moje biedne tak się nacierpi w tym aparacie;( Wyrzucam sobie,że to moja wina, że przeze mnie...
Przyczyną najprawdopodobniej jest to,że nie ułożyła się do porodu główką do dołu. No i jeszcze podłoże genetyczne. Lekarz mnie bardzo wystraszył,jakimiś wyciągami itp.Jestem przerażona. Nic tak nie boli jak cierpienie dziecka.;(


---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

dzien bez pstryczkowego linka dniem straconym

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zdrow...ac-broda/sd4q5

a my tu sie przejmujemy jakimis rozstepikami
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 12:48   #1265
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Fewciu, koniecznie się konsultuj! pewnie lekarz mówił o pieluszce Freya, ale niestety nie zawsze jest to konieczność, znam przypadek gdzie zalecona na wyrost była. I znam drugi, gdzie zalecona, dziecko założyło raz bo więcej nie dało rady - taki cyrk urządzało (nie dziwię się), więc mama po jedej dobie zrezygnowała i... jest ok. Z reh. - szukaj prywatnego choćby rehablilitanta, niech do czerwca ci pokaże co i jak i też bym pytała o ćwiczenia któe przy dysplazji można. I ważne - może po prostu noszenie w chuście (ale prawidłowe!) na szeroką żabkę będzie dobre?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:00   #1266
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin a tu cztery strony do nadrobienia, gaduły! Wybaczcie,ale zrobię to później. Chciałam napisać co u Blanki, bo nie jest dobrze
Najpierw wizyta u pediatry - Mała waży 4700 więc przytyła przez niecałe trzy tygodnie 700g. Wszystkie wymiary powyżej 50centyla, tak powiedziała pielęgniarka. Więc w porządku.
Ale... Niunia ma asymetryczne napięcie mięśniowe Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację, ale w tym moim durnym mjieście to dopiero na połowę czerwca wolny termin;(
Potem szczepienie, wzięliśmy 5w1i rota. Rota super, ładnie Mała wszystko łyknęła, 5w1 tylko zakwękała, rozpłakała się przy żółtaczce. Ale szybko się uspokoiła.moja dzielna dziewczynka!
Potem bioderka... i tu koszmar
Pominę już fakt, że ortopeda mega nieprzyjemny! Szarpał dzieckiem przed usg,żeby sprawdzić odczucia ruchowe. Mała tak płakała,że nie mogłam jej uspokoić, gorzej niż na szczepieniu. Ale lekarz mimo wszystko zapewniał,że jąto nie boli. Odniosłam inne wrażenie ;( Łzy mi leciały razem z Nią(( Moje biedactwo;( I okazało się,że mamy średnio-zaawansowaną dysplazję ;( Dostaliśmy skierowanie na aparat, który mamy nosić 23/24 godz przez trzy miesiące;( Kazał się jeszcze skonsultowac z jakimś profesorem z Lublina, ale ten tylko prywatnie przyjmuje. Zobaczymy jeszcze. Spróbuję poradzić się jeszcze innego ortopedy. Ale generalnie się załamałam. Moje biedne tak się nacierpi w tym aparacie;( Wyrzucam sobie,że to moja wina, że przeze mnie...
Przyczyną najprawdopodobniej jest to,że nie ułożyła się do porodu główką do dołu. No i jeszcze podłoże genetyczne. Lekarz mnie bardzo wystraszył,jakimiś wyciągami itp.Jestem przerażona. Nic tak nie boli jak cierpienie dziecka.;(
fewciu, bardzo mi przykro
Na pewno nie obwiniaj siebie!!
Ja na Twoim miejscu skonsultowalabym to jeszcze z innym lekarzem.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
pisałam do niej i odpisała, że są zdjęcia i na nich wszystko widać :/
co do chusty to jak się już opatulisz i w ogóle to daj znać, bo jestem ciekawa jak się ją nosi
Ehh...glupia sprawa. Negatywa wystawisz, ale co z tego - pieniedzy pewnie nie odzyskasz, a i ciuszkow nie ubierzesz skoro mowisz, ze takie smierdzace i zniszczone.

Boje sie tej chusty jak cholera! Pewnie jutro albo w sobote dojdzie...

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Moje dziecko chyba mnie dzisiaj wykończy jest tak nieznośny że mam ochotę wyjść z domu i już nie wrócić. Na dodatek rodzice zostawili mnie samą w domu z moją chrzesnicą(którą to oni podjęli się opiekować!) pojechali po 8 a wrócili teraz! biegałam jak ta debilka między jednym brojącym a drugim płaczącym. Jeszcze się dzień nie skończył a ja mam go już po dziurki w nosie.


Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
tekst o cygance mnie jak byłam mała to mama cyganką straszyła, mówiła, że jak nie zjem wątróbki to będę musiała cygankę w dupę pocałować, do dziś boję się cyganek

teściową? Bardzo dobrze
polecam Katarka
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:03   #1267
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
mojej też tylko za paznokciami.

Pranie dzieckowe zajęło całą suszarkę a jeszcze druga pralka czeka. Bo segregowałam ciuszki i wyprałam serię tych troszkę większych, ale niewiele już zostało tych "dostanych" po dzieciaczkach. Jeszcze trochę i samemu sobie trzeba będzie radzić zupełnie.

W ogóle : wystarcza Wam miejsca dla dzieciów?
Mi w komodzie na razie tak, gorzej w mieszkaniu. Wszędzie coś dzidziowego. W pokoju z aneksem jest huśtawka, mata edukacyjna i wiecznie rozłożona suszarka kipiąca praniem, w sypialni oprócz łożeczka i komody jest jeszcze leżaczek. Oprócz tego walające się drobiazgi, grzechotki np -dziecko opanowało nam dom
Wcześniej mieszkaliśmy na 26 metrach (kamienica 1 piętro), przeprowadziliśmy się jak byłam w ciąży, bo baliśmy się tych schodów z dzieckiem + jeszcze mały metraż.
Teraz mam 40metrów, ale i tak już jest ciasno.
Podziwiam dziewczyny z malutkich kawalerek.
U mnie tak samo jest. Jak już pisałam suszarki i deski już nie chowam. 3 pokoje mamy i wszędzie jakieś Zuzi rzeczy.


Fewcia to nie jest Twoja wina. Może jak dziewczyny piszą skonsultuj u innego ortopedy.
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:05   #1268
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

My po spacerze. Ciepełko jest, szkoda tylko że nie ma słońca. Tak się porozglądałam i tak jest brzydko, ten śnieg topnieje i wyłania się sterta śmieci i psich min...mam nadzieję że szybko to posprzątają!

Obiad robię a młody gada z karuzelą.

Mam coś dla Was, tak żeby powspominać
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.n...75850107_n.jpg
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:07   #1269
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
oj to piekna noc pozazdroscic
u nas w dzien bywa roznie z tymi drzemkami
ale w nocy jest juz od dawna staly rytm
19 kapiel i pozniej mlody spi tak do 2.30 badz 3
poznij pobudka kolo 6.30 i niestety wtedy juz jest marudny


niestety mimo ze spi dlugo ja i tak sie nie wyspiam, bo jak o 19 zasypia to zawsze znajdzie sie cos do roboty po calym dniu, plus chwila relaksu i tak ide spac kolo 23 wiec i tak mam pobudki tak co 3 godziny no ale wazne ze ma juz ten swoj staly rytm i jednak ta chwila po 19 dla siebie nie jest najgorsza
Mam dokładnie tak samo, tylko, że karmimy na spanie o 21-22 i też o 3 pobudka a później od 6.30 coś stęka, wierci się... No i najlepiej byłoby się kłaść z dzieciaczkiem ale zawsze jest coś do zrobienia a to się umyć a to wyparzyć rzeczy a to posiedzieć z TŻ i coś w TV jeszcze luknąć...
Cytat:
Napisane przez maluchna30 Pokaż wiadomość
Hej mamusie! Wpadam póki Ola śpi, co się nieczęsto zdarza w środku dnia. Cieszę się, że Wasze dzieciaczki nabierają nowych umiejętności. Ja też z niecierpliwością czekam na pierwszy głośny śmiech Oleńki. Póki co strasznie mnie rozczula jej mina w podkówkę gdy zaczyna płakać. Niestety nadal walczę z kolką, choć zaczynam się oswajać z myślą, że to walka z wiatrakami. Przedwczoraj wzywałam do Oli pogotowie. Płakała 2,5h non stop, ale najgorsze było to, że 2 razy zachłysnęła się śliną i nie mogła złapać oddechu. Horror przeżyłam, nikomu nie życzę. W szpitalu stwierdzili bardzo ostry atak kolki jelitowej. Poza tym chyba mnie dopadł kryzys laktacyjny i byłam zmuszona po butlę sięgnąć. Cycki mam jak flaczki i Ola się ewidentnie nie najada. Mam nadzieję, że pokarm wróci, bo chciałabym jeszcze chociaż z miesiąc ją pokarmić. Jeśli chodzi o wagę to mam jeszcze 8 kg do zrzucenia, ale już wyglądam jak normalny człowiek, a nie jak wielka klucha. Z dobrych wiadomości to Ola waży 3670 g i rośnie, co widać po śpiochach. 27 kwietnia chrzcimy małą i kto wie, może Bozia sprawi, że kolki miną Bardzo za Wami tęsknię, nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić i liczę na przebaczenie w związku z tym. Mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane być codziennym uczestnikiem forum. Buziaki kochane
Pozdrawiam i życzę żebyw strętne kolki zniknęły!!
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Hej.przelecialam was szybciutko


trzymam kciuki zeby to nie bylo nic powaznego.



ohh, majowka
my bylismy u ojca mateusza dzien przed naszym przyjazdem przstali krecic
juz wtedy ostrozna bylam z alko, musialam stosowac mega wykretasy a 12 maja ujrzalam II
nooooooooooooo, i jak wtedy gorąc byl! spalilam sie na raczka nieboraczka ze hoho







oo, a jak wyglada taki misio?




---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

dzien bez pstryczkowego linka dniem straconym

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zdrow...ac-broda/sd4q5

a my tu sie przejmujemy jakimis rozstepikami
No właśnie coś tak czułam
Babie przynajmniej rosną włosy a nam wypadają
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:14   #1270
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Amelka znowu śpi od prawie 30 minut, odkurzyłam właśnie, nie obudziła się, bo dla niej ten dźwięk to to samo co suszarka, działa uspokajająco:P

Nie wiem co jej z tym spaniem dziś? Może dlatego, że lepsza pogoda i cały czas mam uchylne okna otwarte, dużo świeżego powietrza wpada - prawie jak na spacerze...
Strasznie ubolewam, że możemy wyjśc dopiero ok 18:00 jak jest Tż, bo ja mam jakiegoś schiza, że wpadnę z nią pod samchód... (uliczki bezpośrednio pod domem są wąskie i brak chodnika/pobocza - po obu stronach domki rodzinne + taki zakręt z którego niewiele widać, a ruch mimo, że osiedle to jest spory, i kurdę nie mogę się przełamać, boję się z nią tędy chodzić.. no bo ja nie uskoczę w razie w. Ja to tam rybka, no ale dziecko. Jedyny minus tego mieszkania..)

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Maly ma nowe umiejetnosci

Zasmial sie na glos pare razy po czym sie rozplakal i poszedl spac
W nocy sciagnal sobie pieluche
Jakim cudem?


Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ja też to studiuję



Jak Amelka będzie starsza to będziesz mogła ją wozić na kolanach na spacerach. Robi się tak?

Ale klocuś kochany

U mnie dokładnie tak samo: włosy w jedzeniu, na Małej, na podłodze

Oj baaardzo... I pod pazurami strasznie.

Z frontu wojny z grypą żołądkową: mi minęło, TŻtowi minęło, teraz teściową złapało.
Kupiłam wczoraj w lumpku piękną sukieniunię, będziemy w łikend sesje Malutkiej robić

Mogłybyście polecić coś do czyszczenia noska (aspirator, nie wodę) bo gruszeczką już szału dostaję, nic nie wyciąga...
Ja mam fridę, ale wydaje mi się, że ta końcówka za szeroka jest?

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
tekst o cygance mnie jak byłam mała to mama cyganką straszyła, mówiła, że jak nie zjem wątróbki to będę musiała cygankę w dupę pocałować, do dziś boję się cyganek

teściową? Bardzo dobrze
polecam Katarka
hahaha, niezłe!


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40255390]Fewciu, koniecznie się konsultuj! pewnie lekarz mówił o pieluszce Freya, ale niestety nie zawsze jest to konieczność, znam przypadek gdzie zalecona na wyrost była. I znam drugi, gdzie zalecona, dziecko założyło raz bo więcej nie dało rady - taki cyrk urządzało (nie dziwię się), więc mama po jedej dobie zrezygnowała i... jest ok. Z reh. - szukaj prywatnego choćby rehablilitanta, niech do czerwca ci pokaże co i jak i też bym pytała o ćwiczenia któe przy dysplazji można. I ważne - może po prostu noszenie w chuście (ale prawidłowe!) na szeroką żabkę będzie dobre?[/QUOTE]
Ja bym tak samo zrobiła.
I w takich sprawach zawsze więcej niż jeden lekarz, ja żałuję, że tą drogą nie poszli moi rodzice w dzieciństwie moim.Robili co mogli, ale leczył mnie jeden lekarz, a teraz nie ma moich papierów (sobie zginęły w szpitalu) więc nawet nie mogę sobie gdybać czy faktycznie ktoś coś spierniczył (inny lekarz mi teraz w dorosłym życiu to zasugerował) czy inaczej zrobić się nie dało.

Ale wiem, że mnóstwo dzieci dobrze prowadzonych mimo rozpoznanej dysplazji ma się świetnie i wszystko się udało. Dobrze będzie! musi być

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
fewciu, bardzo mi przykro
Na pewno nie obwiniaj siebie!!
Ja na Twoim miejscu skonsultowalabym to jeszcze z innym lekarzem.


Ehh...glupia sprawa. Negatywa wystawisz, ale co z tego - pieniedzy pewnie nie odzyskasz, a i ciuszkow nie ubierzesz skoro mowisz, ze takie smierdzace i zniszczone.

Boje sie tej chusty jak cholera! Pewnie jutro albo w sobote dojdzie...





Ale dlaczego?

Oho, dzieć się budzi.

Jeszcze podłogę chciałam umyć i szafkę jedną ciuchową wysprzątać. Zobaczymy czy uda się dzisiaj.
Położyłam ją na brzuszku dziś, pomachała trochę głową i się rozpłakała..jak ją zachęcić kurczę?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:22   #1271
scotasia
Wtajemniczenie
 
Avatar scotasia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
W ogóle : wystarcza Wam miejsca dla dzieciów?
Mi w komodzie na razie tak, gorzej w mieszkaniu. Wszędzie coś dzidziowego. W pokoju z aneksem jest huśtawka, mata edukacyjna i wiecznie rozłożona suszarka kipiąca praniem, w sypialni oprócz łożeczka i komody jest jeszcze leżaczek. Oprócz tego walające się drobiazgi, grzechotki np -dziecko opanowało nam dom
Wcześniej mieszkaliśmy na 26 metrach (kamienica 1 piętro), przeprowadziliśmy się jak byłam w ciąży, bo baliśmy się tych schodów z dzieckiem + jeszcze mały metraż.
Teraz mam 40metrów, ale i tak już jest ciasno.
Podziwiam dziewczyny z malutkich kawalerek.
Nie wystarcza, a mamy całkiem spore mieszkanie... tylko mebli nie za duzo, jeden pokoj pusty i tam jest istny armagedon ciuchy, pranie, wszystko...

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
tekst o cygance mnie jak byłam mała to mama cyganką straszyła, mówiła, że jak nie zjem wątróbki to będę musiała cygankę w dupę pocałować, do dziś boję się cyganek

teściową? Bardzo dobrze
polecam Katarka
Heh znam ten tekst babcia mnie tak w dziecinstwie straszyla
scotasia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 13:46   #1272
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

ale dzis pieknie a my bylismy na spacerku cale szalone 15 min.
dlaczego? jak mlody zobaczyl slonce to sie przestraszyl
no i trzeba bylo spitalac do domu. a w domu co? zaciesz od uchelca do uchelca
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:50   #1273
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
z tym ze ma takiego misia dla dzieci z refulksem ktory trzyma go w jednej pozycji zapobiegajac obroceniu sie na brzuszek (to juz w pozniejszych miesiacach zycia, jak zacznie
pokaż co to za misiu
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin a tu cztery strony do nadrobienia, gaduły! Wybaczcie,ale zrobię to później. Chciałam napisać co u Blanki, bo nie jest dobrze
Najpierw wizyta u pediatry - Mała waży 4700 więc przytyła przez niecałe trzy tygodnie 700g. Wszystkie wymiary powyżej 50centyla, tak powiedziała pielęgniarka. Więc w porządku.
Ale... Niunia ma asymetryczne napięcie mięśniowe Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację, ale w tym moim durnym mjieście to dopiero na połowę czerwca wolny termin;(
Potem szczepienie, wzięliśmy 5w1i rota. Rota super, ładnie Mała wszystko łyknęła, 5w1 tylko zakwękała, rozpłakała się przy żółtaczce. Ale szybko się uspokoiła.moja dzielna dziewczynka!
Potem bioderka... i tu koszmar
Pominę już fakt, że ortopeda mega nieprzyjemny! Szarpał dzieckiem przed usg,żeby sprawdzić odczucia ruchowe. Mała tak płakała,że nie mogłam jej uspokoić, gorzej niż na szczepieniu. Ale lekarz mimo wszystko zapewniał,że jąto nie boli. Odniosłam inne wrażenie ;( Łzy mi leciały razem z Nią(( Moje biedactwo;( I okazało się,że mamy średnio-zaawansowaną dysplazję ;( Dostaliśmy skierowanie na aparat, który mamy nosić 23/24 godz przez trzy miesiące;( Kazał się jeszcze skonsultowac z jakimś profesorem z Lublina, ale ten tylko prywatnie przyjmuje. Zobaczymy jeszcze. Spróbuję poradzić się jeszcze innego ortopedy. Ale generalnie się załamałam. Moje biedne tak się nacierpi w tym aparacie;( Wyrzucam sobie,że to moja wina, że przeze mnie...
Przyczyną najprawdopodobniej jest to,że nie ułożyła się do porodu główką do dołu. No i jeszcze podłoże genetyczne. Lekarz mnie bardzo wystraszył,jakimiś wyciągami itp.Jestem przerażona. Nic tak nie boli jak cierpienie dziecka.;(
fewciu współczuję bardzo najważniejsze jest jednak to że dysplazja została wcześnie zdiagnozowana i można podjąć odpowiednie kroki. Ja bym jednak jeszcze skonsultowała gdzieś indziej żeby mieć pewność co do samej diagnozy jak i sposobów leczenia, żeby niepotrzebnie nie męczyć dziecka.
I jeszcze: jak pediatra stwierdził to napięcie?
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
tekst o cygance mnie jak byłam mała to mama cyganką straszyła, mówiła, że jak nie zjem wątróbki to będę musiała cygankę w dupę pocałować, do dziś boję się cyganek

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
[/COLOR]dzien bez pstryczkowego linka dniem straconym

http://kobieta.onet.pl/dziecko/zdrow...ac-broda/sd4q5

a my tu sie przejmujemy jakimis rozstepikami

Cytat:
Napisane przez scotasia Pokaż wiadomość
Nie wystarcza, a mamy całkiem spore mieszkanie... tylko mebli nie za duzo, jeden pokoj pusty i tam jest istny armagedon ciuchy, pranie, wszystko...
Tzw. pier..lnik Oj przydatne pomieszczenie

Edytowane przez ILLUSION
Czas edycji: 2013-04-11 o 13:52
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:52   #1274
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin a tu cztery strony do nadrobienia, gaduły! Wybaczcie,ale zrobię to później. Chciałam napisać co u Blanki, bo nie jest dobrze
Najpierw wizyta u pediatry - Mała waży 4700 więc przytyła przez niecałe trzy tygodnie 700g. Wszystkie wymiary powyżej 50centyla, tak powiedziała pielęgniarka. Więc w porządku.
Ale... Niunia ma asymetryczne napięcie mięśniowe Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację, ale w tym moim durnym mjieście to dopiero na połowę czerwca wolny termin;(
Potem szczepienie, wzięliśmy 5w1i rota. Rota super, ładnie Mała wszystko łyknęła, 5w1 tylko zakwękała, rozpłakała się przy żółtaczce. Ale szybko się uspokoiła.moja dzielna dziewczynka!
Potem bioderka... i tu koszmar
Pominę już fakt, że ortopeda mega nieprzyjemny! Szarpał dzieckiem przed usg,żeby sprawdzić odczucia ruchowe. Mała tak płakała,że nie mogłam jej uspokoić, gorzej niż na szczepieniu. Ale lekarz mimo wszystko zapewniał,że jąto nie boli. Odniosłam inne wrażenie ;( Łzy mi leciały razem z Nią(( Moje biedactwo;( I okazało się,że mamy średnio-zaawansowaną dysplazję ;( Dostaliśmy skierowanie na aparat, który mamy nosić 23/24 godz przez trzy miesiące;( Kazał się jeszcze skonsultowac z jakimś profesorem z Lublina, ale ten tylko prywatnie przyjmuje. Zobaczymy jeszcze. Spróbuję poradzić się jeszcze innego ortopedy. Ale generalnie się załamałam. Moje biedne tak się nacierpi w tym aparacie;( Wyrzucam sobie,że to moja wina, że przeze mnie...
Przyczyną najprawdopodobniej jest to,że nie ułożyła się do porodu główką do dołu. No i jeszcze podłoże genetyczne. Lekarz mnie bardzo wystraszył,jakimiś wyciągami itp.Jestem przerażona. Nic tak nie boli jak cierpienie dziecka.;(
Przykro mi kochana, ale to absolutnie nie jest Twoja wina !
Skonsultuj to z innym lekarzem koniecznie, oby trafił sie jakis empatyczny a nie taki cham.
Duuuużo pozytywnych fluidów przesyłam !

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
mojej też tylko za paznokciami.

Pranie dzieckowe zajęło całą suszarkę a jeszcze druga pralka czeka. Bo segregowałam ciuszki i wyprałam serię tych troszkę większych, ale niewiele już zostało tych "dostanych" po dzieciaczkach. Jeszcze trochę i samemu sobie trzeba będzie radzić zupełnie.

W ogóle : wystarcza Wam miejsca dla dzieciów?
Mi w komodzie na razie tak, gorzej w mieszkaniu. Wszędzie coś dzidziowego. W pokoju z aneksem jest huśtawka, mata edukacyjna i wiecznie rozłożona suszarka kipiąca praniem, w sypialni oprócz łożeczka i komody jest jeszcze leżaczek. Oprócz tego walające się drobiazgi, grzechotki np -dziecko opanowało nam dom
Wcześniej mieszkaliśmy na 26 metrach (kamienica 1 piętro), przeprowadziliśmy się jak byłam w ciąży, bo baliśmy się tych schodów z dzieckiem + jeszcze mały metraż.
Teraz mam 40metrów, ale i tak już jest ciasno.
Podziwiam dziewczyny z malutkich kawalerek.
U mnie teaz jest wszystko opanowane przez Blankę,w salonie bujak ,fotelik samochodowy i gondola od wozka, w sypialni "naszej" łozeczko komoda, mata, kołyska a jeszcze chyba trzeba dokupic jakas szafke na Blenkowe zabawki bo juz sie zbiera kolekcja

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Moje dziecko chyba mnie dzisiaj wykończy jest tak nieznośny że mam ochotę wyjść z domu i już nie wrócić. Na dodatek rodzice zostawili mnie samą w domu z moją chrzesnicą(którą to oni podjęli się opiekować!) pojechali po 8 a wrócili teraz! biegałam jak ta debilka między jednym brojącym a drugim płaczącym. Jeszcze się dzień nie skończył a ja mam go już po dziurki w nosie.

Jestem głodna i wściekła

Fewcia- tylko się nie łam
No to Cie rodzice załatwili...

oby wieczór był spokojniejszy !

Cytat:
Napisane przez maluchna30 Pokaż wiadomość
Hej mamusie! Wpadam póki Ola śpi, co się nieczęsto zdarza w środku dnia. Cieszę się, że Wasze dzieciaczki nabierają nowych umiejętności. Ja też z niecierpliwością czekam na pierwszy głośny śmiech Oleńki. Póki co strasznie mnie rozczula jej mina w podkówkę gdy zaczyna płakać. Niestety nadal walczę z kolką, choć zaczynam się oswajać z myślą, że to walka z wiatrakami. Przedwczoraj wzywałam do Oli pogotowie. Płakała 2,5h non stop, ale najgorsze było to, że 2 razy zachłysnęła się śliną i nie mogła złapać oddechu. Horror przeżyłam, nikomu nie życzę. W szpitalu stwierdzili bardzo ostry atak kolki jelitowej. Poza tym chyba mnie dopadł kryzys laktacyjny i byłam zmuszona po butlę sięgnąć. Cycki mam jak flaczki i Ola się ewidentnie nie najada. Mam nadzieję, że pokarm wróci, bo chciałabym jeszcze chociaż z miesiąc ją pokarmić. Jeśli chodzi o wagę to mam jeszcze 8 kg do zrzucenia, ale już wyglądam jak normalny człowiek, a nie jak wielka klucha. Z dobrych wiadomości to Ola waży 3670 g i rośnie, co widać po śpiochach. 27 kwietnia chrzcimy małą i kto wie, może Bozia sprawi, że kolki miną Bardzo za Wami tęsknię, nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić i liczę na przebaczenie w związku z tym. Mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane być codziennym uczestnikiem forum. Buziaki kochane
Współczuje kolek , tez przez to przechodziliśmy, oby i Wam szybko minęło
Gratuluje wagi


U nas piękna pogoda,poszłam z Blanką to CH , i dzis mi sie pierwszy raz obudziła na spacerze ale na szczescie bez płaczu było, ale jak Was czytam to chyba jej było nieprzyjemnie gorąco bo ja ją ubrałam w zimowy kombinezon i koc na to... a na dworze 12stopni.
Zaraz wybywam do fryzjera, ale mam stresa ...
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 13:56   #1275
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ale dlaczego?
Boje sie, ze nie ogarne wiazania, ze dziec mi wyleci, a najbardziej tego, ze zrobie mu krzywde

Co do miejsca w domu - ja z tych "kawalerkowych" i jakos jest ok, poki co wystarcza
Ale to dlatego, ze mamy olbrzymia szafe, w ktorej upchalam za duze ciuszki i milion innych rzeczy.
Oczywiscie na podlodze jest istny szal - nosidelko, bujak, suszarka, deska do prasowania, wozek... I jakis metr pustego miejsca do chodzenia
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-04-11 o 14:10
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-11, 14:06   #1276
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ale dzis pieknie a my bylismy na spacerku cale szalone 15 min.
dlaczego? jak mlody zobaczyl slonce to sie przestraszyl
no i trzeba bylo spitalac do domu. a w domu co? zaciesz od uchelca do uchelca
biedulek

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Przykro mi kochana, ale to absolutnie nie jest Twoja wina !
Skonsultuj to z innym lekarzem koniecznie, oby trafił sie jakis empatyczny a nie taki cham.
Duuuużo pozytywnych fluidów przesyłam !


U mnie teaz jest wszystko opanowane przez Blankę,w salonie bujak ,fotelik samochodowy i gondola od wozka, w sypialni "naszej" łozeczko komoda, mata, kołyska a jeszcze chyba trzeba dokupic jakas szafke na Blenkowe zabawki bo juz sie zbiera kolekcja


No to Cie rodzice załatwili...

oby wieczór był spokojniejszy !


Współczuje kolek , tez przez to przechodziliśmy, oby i Wam szybko minęło
Gratuluje wagi


U nas piękna pogoda,poszłam z Blanką to CH , i dzis mi sie pierwszy raz obudziła na spacerze ale na szczescie bez płaczu było, ale jak Was czytam to chyba jej było nieprzyjemnie gorąco bo ja ją ubrałam w zimowy kombinezon i koc na to... a na dworze 12stopni.
Zaraz wybywam do fryzjera, ale mam stresa ...
właśnie - fotelik samochodowy - u nas stoi w przedpokoju, zapomniałam.

jakie macie zabawki?
co do ich przechowywania to ja chyba jeśli kupię koszyczki z biedry to do tego największego bede wsadzać i pod oóżeczko wsuwać...lub jakis inny pojemnik kupię.
Ale my mamy malutko zabawek na razie.

kiedy zamierzacie zacząć dzieciom czytać?

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Lenova: powodzenia! pochwal się zdjeciem potem
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:08   #1277
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje

Edytowane przez treselle0
Czas edycji: 2013-04-11 o 14:10
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:10   #1278
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Debrah ja czytam Kubulkowi od kilku dni

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
witaj napisz coś więcej o sobie
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:16   #1279
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje
witamy i zapraszamy
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:16   #1280
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje
Witam Masz synka czy córeczkę? Jak ma na imię? Kiedy dokładnie dziecko się urodziło? rodziłaś naturalnie czy cc? Skąd jesteś? Ile masz lat? Karmisz piersią czy mm? Jak dotychczas sobie radzisz?
Wystarczy tych pytań zapraszamy.

Lenova czekamy na efekty
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:20   #1281
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
witaj napisz coś więcej o sobie
Pierworódka, córeczka urodzona 01.02., mimo początkowych problemów i niedawnego kryzysu laktacyjnego karmimy się piersią, rodziłam sn, w sumie cała akcja 4h i najgorsze były nie skurcze a parcie (ale to długa historia), mieszkamy w kawalerce i choc myslałam, że to niemożliwe (bo we dwójkę czułam nieraz ciasnotę mieszkania) mieścimy teraz 3 - to tak odnośnie tematu, który teraz poruszałyście.
I pozwolę sobie odpowiedzieć Debrah, czytam już bajki córeczce, modelując głos i pokazując scenki miśkami itp., i nawet spotyka się to ze sporym zainteresowaniem, mąż to nawet jej czytał jak była jeszcze w brzuszku

Edytowane przez treselle0
Czas edycji: 2013-04-11 o 14:23
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:29   #1282
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Hej, przyszłam się tylko przywitać... korzystamy ze słoneczka i nie mam czasu na wizaż
chciałam złożyć sobie zamówienie w C&A i duuu*pa bo się nie da - jakiś problem techniczny mają...
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:30   #1283
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
szaja nigdy sie w Pl nie spotkalam z bezwzglednym obowiazkiem zdejmowania butow i to niemal na progu. Ale przeciez cale zycie sie czlowiek uczy... Tez mi sie ten zwyczaj bardzo podoba.
oj ja nienawidzę jak mi ktos w buciorach po domu chodzi.

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
dzis rozmowy w toku bardzo na czasie- ile jest w stanie zrobic kobieta zeby byc sexy w ciazy i po porodzie
trzeba ogladac;p
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka godzin a tu cztery strony do nadrobienia, gaduły! Wybaczcie,ale zrobię to później. Chciałam napisać co u Blanki, bo nie jest dobrze
Najpierw wizyta u pediatry - Mała waży 4700 więc przytyła przez niecałe trzy tygodnie 700g. Wszystkie wymiary powyżej 50centyla, tak powiedziała pielęgniarka. Więc w porządku.
Ale... Niunia ma asymetryczne napięcie mięśniowe Dostałyśmy skierowanie na rehabilitację, ale w tym moim durnym mjieście to dopiero na połowę czerwca wolny termin;(
Potem szczepienie, wzięliśmy 5w1i rota. Rota super, ładnie Mała wszystko łyknęła, 5w1 tylko zakwękała, rozpłakała się przy żółtaczce. Ale szybko się uspokoiła.moja dzielna dziewczynka!
Potem bioderka... i tu koszmar
Pominę już fakt, że ortopeda mega nieprzyjemny! Szarpał dzieckiem przed usg,żeby sprawdzić odczucia ruchowe. Mała tak płakała,że nie mogłam jej uspokoić, gorzej niż na szczepieniu. Ale lekarz mimo wszystko zapewniał,że jąto nie boli. Odniosłam inne wrażenie ;( Łzy mi leciały razem z Nią(( Moje biedactwo;( I okazało się,że mamy średnio-zaawansowaną dysplazję ;( Dostaliśmy skierowanie na aparat, który mamy nosić 23/24 godz przez trzy miesiące;( Kazał się jeszcze skonsultowac z jakimś profesorem z Lublina, ale ten tylko prywatnie przyjmuje. Zobaczymy jeszcze. Spróbuję poradzić się jeszcze innego ortopedy. Ale generalnie się załamałam. Moje biedne tak się nacierpi w tym aparacie;( Wyrzucam sobie,że to moja wina, że przeze mnie...
Przyczyną najprawdopodobniej jest to,że nie ułożyła się do porodu główką do dołu. No i jeszcze podłoże genetyczne. Lekarz mnie bardzo wystraszył,jakimiś wyciągami itp.Jestem przerażona. Nic tak nie boli jak cierpienie dziecka.;(
Kochana, skonsultuj sie z innym lekarzem!
j
nie miej do siebie czasem pretensji ze to twoja wina! bo na pewno nie twoja;***

Cytat:
Napisane przez scotasia Pokaż wiadomość
oooo zmienili allegro! eh nie lubie takich zmian


kiedy zamierzacie zacząć dzieciom czytać?

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------
/QUOTE]

ja juz małej czytam
Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje
Hej, napisz cos wiecej o sobie

o rety, ale jestem zmęczonaaaa bylam z dzidzia 3 h na spacerku. Chcialam jej kupic kurteczke ale niestety nigdzie nie bylo a za 100zl to nie bede kupowala. Kupilam jej tez czapeczkę bo tamta z wielkim pomponem juz za ciepla
kupilam biogaie - w jednej aptece kosztuje 47 w innej 37 ale roznica co?
acha i co do tej biogai... rozumiem ze mam odstawic bobotic? i raz dziennie dajecie biogaie ? tak jak w ulotce? czy jakos inaczej dawkujecie??

aaaaj na dodatek musze napompować kółka w wóżku niezły flaczek sie zrobil;p
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:31   #1284
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje
witamy!
a skad jestes?
---------
mlody co sie rozgadal to szok! i chyba sie zmeczyl ta gadka bo poszedl w kime. jakby nie mogl se chrapnac na dworzu
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:31   #1285
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
Pierworódka, córeczka urodzona 01.02., mimo początkowych problemów i niedawnego kryzysu laktacyjnego karmimy się piersią, rodziłam sn, w sumie cała akcja 4h i najgorsze były nie skurcze a parcie (ale to długa historia), mieszkamy w kawalerce i choc myslałam, że to niemożliwe (bo we dwójkę czułam nieraz ciasnotę mieszkania) mieścimy teraz 3 - to tak odnośnie tematu, który teraz poruszałyście.
I pozwolę sobie odpowiedzieć Debrah, czytam już bajki córeczce, modelując głos i pokazując scenki miśkami itp., i nawet spotyka się to ze sporym zainteresowaniem, mąż to nawet jej czytał jak była jeszcze w brzuszku
ooo ja też czytam właśnie tak, że modeluje głos wtedy Kubuś mój patrzy na mnie i szeroko otwiera buzię, słodkie to
a jak córeczka ma na imię?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:40   #1286
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość


kupilam biogaie - w jednej aptece kosztuje 47 w innej 37 ale roznica co?
acha i co do tej biogai... rozumiem ze mam odstawic bobotic? i raz dziennie dajecie biogaie ? tak jak w ulotce? czy jakos inaczej dawkujecie??
a ta biogaje podajecie tak profilaktycznie czy na problemy brzuszkowe?
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:42   #1287
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
witamy!
a skad jestes?
---------
mlody co sie rozgadal to szok! i chyba sie zmeczyl ta gadka bo poszedl w kime. jakby nie mogl se chrapnac na dworzu
Jak chyba większość z dziewczyn tu- Śląsk
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
ooo ja też czytam właśnie tak, że modeluje głos wtedy Kubuś mój patrzy na mnie i szeroko otwiera buzię, słodkie to
a jak córeczka ma na imię?
Dokładnie! słucha, robi minki i się cieszy. Córka Aleksandra
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:51   #1288
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
Jak chyba większość z dziewczyn tu- Śląsk

Dokładnie! słucha, robi minki i się cieszy. Córka Aleksandra
takżem cos czuła, serio
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 14:54   #1289
scotasia
Wtajemniczenie
 
Avatar scotasia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
kiedy zamierzacie zacząć dzieciom czytać?
Ja czytałam małemu ostatnio ksiązkę pt. "Zegnaj pieluszko. Jak miś polubił nocniczek" niech się dzieć oswaja

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
hej, jestem mamą lutową, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona Ponieważ to moje pierwsze dziecko mam miliony wątpliwości (i czasem troszkę czasu), więc miło będzie spędzić go z osobami w podobnej sytuacji
Zapoznałam się z całym wątkiem tym i nawet wcześniejszym, więc jestem na bieżąco z tym co się u Was dzieje
witamy
scotasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-11, 15:02   #1290
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
a ta biogaje podajecie tak profilaktycznie czy na problemy brzuszkowe?
Niestety moja Amelka ma problemy brzuszkowe...
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.