Magic Leverage / CurlFormers - kręcenie włosów

[Marcinkowa_84]

Witajcie dziewczyny
Zakupiłam ML na spróbowanie i...hmm nie powiem że żałuję bo za taką cenę nie spodziewałam się cudów (9zl paczka + przesyłka)
Paczuszki kupiłam dwie po 18 sztuk w każdej,niby 9 długich i 9 krótkich. Piszę "niby" bo dłuższych było o sztukę mniej w paczce a o jedną sztukę więcej krótszych:/ poza tym każda paczka różniła się od siebie ilością skrętów, np. w jednej krótkie mają dwa skręty a w drugiej trzy,co do długich, mam z czterema i pięcioma skrętami.
Można obrócić to na plus-każdy kosmyk wygląda inaczej z czego naturalniej,jednak kupując to cudeńko liczyłam że dostanę dwa identyczne zestawy,no cóż..

Zakładałam je na wilgotne i suche włosy,każde pasemko spryskiwałam spray'em do stylizacji Joanny (świetny produkt swoją drogą). Zajęło mi to ok.40 minut ale tylko dlatego że w międzyczasie starałam się zająć córcię czym tylko się dało,żeby tylko móc dokończyć
Włoski mam cienkie i niezbyt gęste, cieniowane od góry ok10cm do łopatek i szczerze powiem że te dłuższe rurki nie zakryły mi wszystkich włosów,zabrakło mi tych dwóch długich których brakowało w paczkach i musiałam sobie radzić z krótszymi.
Następnym razem rozdzielę tak żeby wystarczyło
Po około 4-5 godzinach zdjęłam bo gdy próbowałam się położyć...auuu wyrywało mi włosy Pewnie gdybym nie zakładała od nasady byłoby inaczej.
Ujrzałam śliczne sprężynki o jakich do tej pory mogłam pomarzyć))
Oczywiście daleko było im do ideału ale to przez nieumiejętność nakładania i przez to że córcia co chwilę odrywała mnie od zajęcia
Tak więc poszłam spać zadowolona bardzo z efektów w nadziei że rano skręt będzie przypominał jeszcze ten z wieczora,niestety się myliłam,szopaaa straszna. Spróbowałam coś slepać palcami i odrobiną wody ale tylko pogorszyłam sprawę co skutkowało spięciem niesfornych "kłaczków" w kuca ;P

Podsumowując- efekt wart kosztów pod warunkiem że zakładamy to starannie i efekt ma być "oglądany" w ten sam dzień. Ogólnie na plus

Mam nadzieję że choć trochę pomogłam
Pozdrawiam

[harmeen]

http://www.celticcurls.com/images/Megan-Wig_040.JPG
Myślicie, że za pomocą ML można uzyskać takie loki? Nie muszą być taką burzą i aż tak drobne (tzn. zaakceptuję nieco większe), i tak będę upinać... Mam włosy dość podatne na skręcanie (tzn. niektóre pasma robią się lekko falowane, jak są wilgotne), długości do łopatek i zastanawiam się, czy jak będę zakręcać cienkie pasma, to uzyskam choć podobny efekt. Proszę o szybką odpowiedź, został mi miesiąc na zamówienie, przesyłkę i wypróbowanie.
A może powinnam spróbować innej metody? Myślę np. o wałkach spiralnych... Ale w nich się nie da spać, a potrzebuję mieć te loki na 8 rano (a przecież potrzeba czasu, żeby się zakręciły włosy).

[bernadka20]

Harmeen
Taki efekt tylko na lokówce. Za pomocą tych papilotow takiego skrętu nie uzyskasz...no chyba, ze jeszcze są wałki spiralne !

[AjriszMarta]

Napisane przez bernadka20

Harmeen
Taki efekt tylko na lokówce. Za pomocą tych papilotow takiego skrętu nie uzyskasz...no chyba, ze jeszcze są wałki spiralne !

Benia Ty żyjesz Gdzie jesteś jak Cię nie ma na zakręconym?

[bernadka20]

No zajeta bylam rodzinka :P Szukaniem pracy...

[harmeen]

Napisane przez bernadka20

Harmeen
Taki efekt tylko na lokówce. Za pomocą tych papilotow takiego skrętu nie uzyskasz...no chyba, ze jeszcze są wałki spiralne !

no tak, ale jak już pisałam - w nich się nie da spać a efekt raczej nie utrzyma się do rana (nie wiem, jakiej ilości środków musiałabym użyć, żeby rano to przyzwoicie wyglądało). hm no nic, pomyślę... z drugiej strony nie uśmiecha mi się zakup lokówki do naprawdę sporadycznego używania (a ta, którą mam w domu, nie nadaje się do takiej drobnicy). :/

[Rosa250]

E, tam da się spać. Warunek jeden - nie zakładasz wałków od nasady. Jeżeli założysz wałki wieczorem na mokre włosy (umyte, nie przesuszone tylko lekko wytarte w ręcznik) plus pianka do włosów kręconych i odrobina żelu (ja jeszcze używam szampon i odżywkę do włosów kręconych, mimo że mam proste) to u mnie rano jest mocny sprężysty lok. Na drugi dzień jest skręt już nie tak mocny ale jest i tutaj stosuję trik, nie rozczesuję tego grzebieniem tylko piankę lub żel w sprayu oczywiście na dłonie i palce i rozczesuję pozostałości loków, delikatnie, a następnie lekko wgniatam je pilnując aby nie przemoczyć przy tym włosów.
Tak w ogóle, żeby loki dłużej się trzymały nie wolno ich przeczesywać grzebieniem tylko palcami (u mnie przynajmniej zdaje to egzamin) no i czym bardziej mokry włos przy zakładaniu wałków tym później mocniejszy i dłużej trzymający się skręt

[harmeen]

Czyli w takim razie mogę zaryzykować z zakręceniem ich po prostu dzień wcześniej, tzn. zdjąć przed pójściem spać i liczyć na to, że do piątej rano wytrzymają? Czy nie bardzo?
W ogóle to na razie najbardziej skłaniam się ku zakręceniu ich na folię aluminiową - póki co na próbę zakręciłam jedno pasmo (tylko zrobiłam błąd i rozczesałam lok grzebieniem - z grubymi zębami, ale zawsze - zamiast palcami) i efekt był całkiem przyzwoity... Kurczę, potrzebuję tych loków dosłownie na parę godzin (i to nawet nie na całej długości włosów, tylko gdzieś od połowy, żeby upiąć z tyłu), tylko właśnie problematyczne jest, że na bardzo wcześnie rano... A że się strasznie kręcę przez sen , to boję się, że jednak się z tym plastikiem nie wyśpię (no dobra, wyspać to się nie wyśpię tak czy inaczej, ale przynajmniej fajnie by było nie wyglądać jak zombie ).

[ariciia83]

hej, ja posiadam JUMBO CF (biale i czarne) oraz extra long and wide i loki po JUMBO mi wychodza jak na tym fimiku http://www.youtube.com/watch?v=wYzKHaM-5Vw. W sumie to nie wyobrazam sobie bez nich zycia, moje wlosy sa bardzo dlugie i strasznie sie pusza a po nich mam piekne loki/fale . Polecam taze strone http://www.curlformers.com/

[Afera_]

Napisane przez maymay6

Rosa250 koniecznie daj znać jak już wypróbujesz . Niby kasy dużo, ale z drugiej strony dobra lokówka, prostownica czy inne "narzędzie tortur" do włosów nie kosztuje wcale mniej . A wałki można wiele razy użyć, więc nie ma co myśleć że to dużo

Ocet jabłkowy stosuję i sobie baaaardzo chwalę - używam jako płukankę na koniec mycia (jak sobie przypomnę ). Włosy po nim tak pięknie się błyszczą i są śliskie. Dodatkowo mam wrażenie, że nie ma takiej tragedii z przetłuszczaniem. Wprawdzie muszę myć codziennie, ale myje wieczorem i rano spokojnie mogę iśc do pracy. Nawet po południu jak jakieś wyjście jest na piwko czy coś to nie ma problemu, że włosy tragicznie wyglądają.
Ocet jabłkowy powinien być w każdym PSS'ie. A jakby nie było to też można samemu zrobić (jabłka, woda, cukier - 2 tygodnie czekania i jest ocet).

Witam,

ja tylko w sprawie tych przetłuszczających się włosów...
właśnie jestem ok. 6mcy na kuracji Aiknenorminem... mogę myć włosy raz w tyg... skóra boska... polecam znaleźć jakiegoś dobrego dermatologa.

[joa_ki]

Kupiłam na Allegro tę chińską wersję i jestem zachwycona!

Mam włosy do ramion, więc dwie paczki tego cuda ( po 18 szt. w różnych długościach ) starczają mi idealnie. Wprawy nie mam, bo dziś dopiero drugi raz, ale zajmuje mi to około kwadransa. Loki wychodzą sprężyste, ładnie, naturalnie wyglądają. Ostatnio założyłam je mojej współlokatorce ( długie, ciężkie włosy ) na same końce, potraktowałam je strumieniem ciepłego powietrza z suszarki, 15 minut i miała śliczne fale w stylu aniołków Charlie'go.
Za takie pieniądze warto, bo jest to świetny sposób na szybką zmianę fryzury. Robi się to 3 tysiące razy szybciej i wygodniej niż lokówką, nie niszczą tak włosów ( trzeba jednak uważać, żeby pasma były dobrze rozczesane, bo czasem potrafią się dziady zahaczyć w środku rurki ).

[askor]

witam sprzedam nowe magic leverag, w oryg. pudełku, mozliwość odbioru na terenie Lublina, cena 10 zł , 19 elementów ( papiloty plus hak) johanna64@wp.pl