Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[axella]

Napisane przez cloche

mi aż mleko pociekło z wrażenia!!!

ja wyszłam z mamą na spacerek. dostałam pakę od cioci,no sliczne ciuszki

teraz cola&7days

ale najlepsze,wychodze a mama "jezu jak Ty masz brzuch nisko!"
a ja spojrzałam na dół i masakra..byl nizej ale teraz to już masakra

ja chcę już,ja chcę już!

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...31714279_n.jpg

[Elusiek]

Napisane przez axella

ja wyszłam z mamą na spacerek. dostałam pakę od cioci,no sliczne ciuszki

teraz cola&7days

ale najlepsze,wychodze a mama "jezu jak Ty masz brzuch nisko!"
a ja spojrzałam na dół i masakra..byl nizej ale teraz to już masakra

ja chcę już,ja chcę już!

Wczoraj moja mama też się wystraszyła, że brzuszek mi się w ciągu 2 dni obniżył i zaczęła gadać że zaraz urodzę.

[Sateczka]

hej Kobietki..

dziś kolejna dzidzia dołączy- z tym, że na wyspach )
superaśnie

Dla Kielczanek info, które otrzymałam na pocztę priv

"Drogie Mamy,
Z przykrością zawiadamiamy Was, że Warsztaty Mamo, To Ja w Kielcach (zaplanowane na wtorek, 23. kwietnia) nie odbędą się. Zdajemy sobie sprawę, że wiele z Was liczyło na sympatycznie i twórczo spędzony czas, a także na możliwość bezpośredniej rozmowy z ekspertami, czy szansę podzielenia się swoimi doświadczeniami z innymi uczestnikami Warsztatów. Ze względu na przytoczone argumenty decyzja, którą podjęliśmy była jedną z najcięższych. Liczymy na Wasze zrozumienie, a w międzyczasie myślimy o małej niespodziance - specjalnie dla Was.
Pozdrawiamy,
Organizatorzy “Warsztatów Mamo, To Ja”

[axella]

Napisane przez Elusiek

Wczoraj moja mama też się wystraszyła, że brzuszek mi się w ciągu 2 dni obniżył i zaczęła gadać że zaraz urodzę.

ja jestem za
ale chyba tylko dziś.. bo słońce i przyjemnie..jakby było szaro-deszczowo to bym płakała,że nie chcę :P

[Veronic]

hej witam się z Wami w ten piękny dzień

zaraz trzeba się zabrać za porządki w domu

===
niestety mój brzuch nadal nie chce się obniżać

Katate- powodzenia !! 3MAM MOCNO KCIUKI ZA UDANY PORÓD

[Sateczka]

Napisane przez Veronic

hej witam się z Wami w ten piękny dzień

zaraz trzeba się zabrać za porządki w domu

===
niestety mój brzuch nadal nie chce się obniżać

Veronic, mamy jeszcze czas ) Wczoraj położna powiedziała mi, że już się zaczyna ale my jeszcze tego nie zobaczymy a fachowiec owszem

[ada32]

Napisane przez axella

ja ostatnio też mam takie przeboje

Super,że W tak szybko wyzdrowiał

u mnie też wiosna,spadam

Napisane przez humpback

nie wiem jak Mysia, bo ona przyjechała wcześniej i była w innej grupie ale mi nie



zaraz jedziemy na wieś (mąż będzie testował nową wiatrówkę), a potem basen cudny weekend przed nami

bawcie sie dobrze i miłego weekendu

Napisane przez cloche

ale już jest dobrze, tak? bo mnie to takie sygnały by stresowały... ale cholercia, za wcześnie jeszcze... no ale ty doświadczona ciężarówka, na pewno masz to pod kontrolą

no przeszło..0 2 w nocy mega skurcze aż tchu brakowało..a ja jeszcze musiałam pokonac na wdechu schody na dół do kibelka..mega wysiłek i łzy..taki ból ..potem "wylewnośc" dosłownie..siedziałam w tronie bardzo długo ..ale o 3 już przeszło..jakby niby nic
powiem szczerze że mimo doświadczenia..miałam wątpliwości..co do bóli..i czyszczenia..a tym bardziej że niektóre z nas mają atrakcje z zagrożonymi ciążami i to daje mi domyślenia..że przecież i mi może "zawór" puścić..co z tego że miałam silne ..zdrowe ciąże...
trochę stracha miałam ..ale potem już luzik..sraczka i tyle..

Napisane przez cloche

mi aż mleko pociekło z wrażenia!!!

...

Napisane przez justyna_g4

Ja jakoś odf wczoraj wogole nie mam ochoty na jedzenie. Czuję głód i jem bo mała musi jeść ale bez smaku...




Trzymamy kciuki. Powodzenia!!



Powodzenia

Nie mogę uwierzyć, ze już bedziecie miały maleństwa obok siebie.





Trzymaj się. Pomyśl, że robisz to dla dzidzi i nie ma innego wyjścia. Choć wiem jakie leżenie jest męczące to w szpitalu na pewno jest 100 razy gorzej. Ale może jakaś ksiażka albo film to czas Ci zleci.



Super, że mały tak szybko pokonał chorobę. Twoje mleczko chyba go uodporniło.
A co do skórczy jelitowych to obudziły mnie o 4 takowe, ale na szczęście szybko przeszło.

Ja dziś trochę lepiej sie czuję. Idę brać się za prasowanie. Chociaż to mogę zrobić bo podłóg myć mi nie wolno i mama sama praktycznie sprząta wszytsko oprócz naszej łazienki i pokoju bo to Tż robi. Trochę mam wyrzuty sumienia.

Pewnie jak wrócę to maluszki będą już na świecie.

dziekuję

kurcze to duzo z nas ma te jelitowe skurczybyki..ciekawe..ską d one są..dlaczego się pojawiają..przyznam że w poprzednich ciążach nie zaznałam takowych..

Napisane przez banka26

ja mniej wiecej posegregowalam ciuszki mam jescze pare w pawlaczu ale sama tam nei wejde a malz dlej lezyy
Ciesze sie ze z Wiktorkiem lepiej, ja tez mam problem skurczy jelitowych boli wtedy caly brzuuchhh wrrr

ooo..i Ty też...właśnie od samej góry boli..od żołądka do samego dołu..okropne

[banka26]

Napisane przez Veronic

hej witam się z Wami w ten piękny dzień

zaraz trzeba się zabrać za porządki w domu

===
niestety mój brzuch nadal nie chce się obniżać

Katate- powodzenia !! 3MAM MOCNO KCIUKI ZA UDANY PORÓD

pociesze Cie ze przy pierwszym porodzie to nawet w jego trakcie byl wysoko opadl w ostatnich minutach poroduuu

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez ada32

bawcie sie dobrze i miłego weekendu



no przeszło..0 2 w nocy mega skurcze aż tchu brakowało..a ja jeszcze musiałam pokonac na wdechu schody na dół do kibelka..mega wysiłek i łzy..taki ból ..potem "wylewnośc" dosłownie..siedziałam w tronie bardzo długo ..ale o 3 już przeszło..jakby niby nic
powiem szczerze że mimo doświadczenia..miałam wątpliwości..co do bóli..i czyszczenia..a tym bardziej że niektóre z nas mają atrakcje z zagrożonymi ciążami i to daje mi domyślenia..że przecież i mi może "zawór" puścić..co z tego że miałam silne ..zdrowe ciąże...
trochę stracha miałam ..ale potem już luzik..sraczka i tyle..



...



dziekuję

kurcze to duzo z nas ma te jelitowe skurczybyki..ciekawe..ską d one są..dlaczego się pojawiają..przyznam że w poprzednich ciążach nie zaznałam takowych..




ooo..i Ty też...właśnie od samej góry boli..od żołądka do samego dołu..okropne

no wlasnie i jeszcze zapominam brac tabletki .... musze sie poprawic
Moj mlody cos kichac zaczal wiec daje mu notakhel tak zapobiegawczo 2 x dziennie

[Veronic]

Napisane przez banka26

pociesze Cie ze przy pierwszym porodzie to nawet w jego trakcie byl wysoko opadl w ostatnich minutach poroduuu

DZIĘKI za pocieszenie

Motylek, Magusia, cloche- wczoraj wieczorem już mi się tak brzuch nie spinał ... ale dzisiaj znowu to samo, pewno to są skurcze Braxona- Hicksa :P (czy jak to się pisze) , spoko niech macica trenuje


za równo miesiąc mam termin porodu z OM mam nadzieję, że nie będę musiała tak długo czekać na Małego

[ada32]

Napisane przez banka26

pociesze Cie ze przy pierwszym porodzie to nawet w jego trakcie byl wysoko opadl w ostatnich minutach poroduuu

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------


no wlasnie i jeszcze zapominam brac tabletki .... musze sie poprawic
Moj mlody cos kichac zaczal wiec daje mu notakhel tak zapobiegawczo 2 x dziennie

na co tabletki??
zdrówka dla małego

[nuna2]

Katate, maluska trzymam kciuki!! Niech porody pójdą szybko
Sharp mi napisała, że dziewczyny rodzą i musiałam wejść

[axella]

ale tu dziś nudki
wystawiam spodnie ciążowe na tablicy.. już mi się nie przydadzą

nie mam sie w co ubraaaać

[nuna2]

Napisane przez axella

ale tu dziś nudki
wystawiam spodnie ciążowe na tablicy.. już mi się nie przydadzą

nie mam sie w co ubraaaać

Nie będziesz chciała mieć rodzeństwa dla ZU??

[axella]

Napisane przez nuna2

Nie będziesz chciała mieć rodzeństwa dla ZU??

w obecnej sytuacji będe się tego wystrzegać jak ognia
a jak się poukłada to będę na tyle "zabezpieczona finansowo" że kupię sobię nowe

choć w tej ciąży mi sie nie przydały

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

ja wyszłam z mamą na spacerek. dostałam pakę od cioci,no sliczne ciuszki

teraz cola&7days

ale najlepsze,wychodze a mama "jezu jak Ty masz brzuch nisko!"
a ja spojrzałam na dół i masakra..byl nizej ale teraz to już masakra

ja chcę już,ja chcę już!

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...31714279_n.jpg

To serio widać, że brzuch się obniżył ?

Napisane przez ada32

bawcie sie dobrze i miłego weekendu



no przeszło..0 2 w nocy mega skurcze aż tchu brakowało..a ja jeszcze musiałam pokonac na wdechu schody na dół do kibelka..mega wysiłek i łzy..taki ból ..potem "wylewnośc" dosłownie..siedziałam w tronie bardzo długo ..ale o 3 już przeszło..jakby niby nic
powiem szczerze że mimo doświadczenia..miałam wątpliwości..co do bóli..i czyszczenia..a tym bardziej że niektóre z nas mają atrakcje z zagrożonymi ciążami i to daje mi domyślenia..że przecież i mi może "zawór" puścić..co z tego że miałam silne ..zdrowe ciąże...
trochę stracha miałam ..ale potem już luzik..sraczka i tyle..



...



dziekuję

kurcze to duzo z nas ma te jelitowe skurczybyki..ciekawe..ską d one są..dlaczego się pojawiają..przyznam że w poprzednich ciążach nie zaznałam takowych..




ooo..i Ty też...właśnie od samej góry boli..od żołądka do samego dołu..okropne

Jak to mówią sraczka przychodzi z nienacka

Napisane przez Katate

Dziewczyny juz po obchodzie. Rozwarcie 2,5cm mały wstawiony jak trzeba. Bede rodzic. Ale sie boje. Narazie jestem jeszcze nz normalnej sali na trakcie porodowym. Mam duzo chodzic i pic. Trzymajcie kciuki!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Łoooo trzymam kciuki mocno!!!
Ale jeszcze ze 3 dni możesz pochodzić z takim rozwarciem jak dziewczyna z którą byłam na oddziale

Napisane przez Paulina 87

hej wam
ja dalej kibluje na patologii ciąży.. pewnie do konca 34 tc mnie beda trzymac czyli conajmniej do soboty.. chyba tu oszaleje;/ wspollokatorke mam fajna mloda dziewczyna 21 lat 1 ciąża 24t skrocona szyjka bedzie miec szew zakladany.. no ale nie dba o siebie podpala w wc... a lozysko ma juz2 stopien, to tak jak ja no ale w 33tc to juz jest norma
kazali mi lezec nie podoba sie im moj brzuch pileczka..
buzki

W łeb ją zdziel...

Swoją drogą do porodu można iść z łożyskiem w stopniu 0 ?!





Byłam na spacerku - pogoda cudowna

[banka26]

Napisane przez ada32

na co tabletki??
zdrówka dla małego

tabletki na lepszy przeplyw w jelitach i zeby zaparc nie bylo bo wtedy te skurcze wiekszeee

[axella]

Napisane przez MoTyleKsw

To serio widać, że brzuch się obniżył ?


Byłam na spacerku - pogoda cudowna

no widać widać.. zrobie fotke to porownasz

[maarchewka]

Napisane przez niunka045

Dziewczyny wy tego bio oil uzywacie Juz teraz czy dopiero po ciąży?

ja go kupiła, ale zeby byly jakies super efekty to nie powiem, dosyc drogi też jest.. no i slabo się nakłada bo to taka oliwka jakby..

[banka26]

Axela dawaj fotke brzuszkaaa

[XxXJuSstiii]

Napisane przez JennyAniolek

Mialas wymaz na GBSa ? Musisz sama zaniesc do labu czy nie ?

Miałam i musiałam sama dostarczyć próbkę jednak

Napisane przez Katate

Dziewczyny juz po obchodzie. Rozwarcie 2,5cm mały wstawiony jak trzeba. Bede rodzic. Ale sie boje. Narazie jestem jeszcze nz normalnej sali na trakcie porodowym. Mam duzo chodzic i pic. Trzymajcie kciuki!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki!!!

Napisane przez maluska88

Dzisiaj ok.4ej czasu brytyjskiego odeszły wody

---

Cześć

Ja dziś od rana na nogach, byłam w laboratorium z próbką wymazu, później polatałam po sklepach i znów mi chyba cukier spadł bo w pewnym momencie oblał mnie pot i zaczęłam się całą trząść, dobrze, że byłam obok Almy to szybko coś do jedzenia sobie kupiłam

[angie83]

Napisane przez nuna2

Katate, maluska trzymam kciuki!! Niech porody pójdą szybko
Sharp mi napisała, że dziewczyny rodzą i musiałam wejść

To dziewczyny już się rozpakowują? O dzizes! chwila nieobecności u was, a tu takie niusy.
Wczoraj Bartuś tak jakoś napierał na szyjkę, wszystko mi pulsowało w niskim podbrzuszu, cały wzgórek i jeszcze kłuło w pochwie. Leżałam cały wieczór, bo to takie nieprzyjemne uczucie. Nie boli, ale jednak...niefajne to było. Gin powiedział, że takie sensacje mogą być, bo macica jest unerwiona, ukrwiona i pochwa wrażliwa i takie tam.

[MoTyleKsw]

Napisane przez axella

no widać widać.. zrobie fotke to porownasz

Tylko wstaw dwa od razu obok siebie bym szukać za dużo nie musiała

[angie83]

Katate, maluska trzymajcie się!!!
Za dzieciaczki i za dzielne mamusie!!!

Idę robić ciasto Bounty. Może młody trochę się uspokoi, jak się troche pokrecę po chałupie

[maarchewka]

Napisane przez Aaś

Maarchewka a Ash to pojechała w końcu na tą IP? Bo widzę że jej nie było teraz...

nie nie jechała, bo Sofcia zaczęła się ruszać

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez maluska88

Dzisiaj ok.4ej czasu brytyjskiego odeszły wody

ojej ojej trzymam kciuki!!

[axella]

xD oczywiście na fotkach nie widać o co cho xD

taka "łezka" zwiśnięta się zrobiła

[cloche]

Napisane przez ada32

trochę stracha miałam ..ale potem już luzik..sraczka i tyle..

ło matko, ja to bym pewnie spanikowana na porodówkę jechała, a tam... no co, urodziłabym, ale na pewno nie dziecko

[maarchewka]

Napisane przez Katate

Dziewczyny juz po obchodzie. Rozwarcie 2,5cm mały wstawiony jak trzeba. Bede rodzic. Ale sie boje. Narazie jestem jeszcze nz normalnej sali na trakcie porodowym. Mam duzo chodzic i pic. Trzymajcie kciuki!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o jej następny, następny!! normalnie się posypie

[cloche]

Napisane przez Veronic

DZIĘKI za pocieszenie

Motylek, Magusia, cloche- wczoraj wieczorem już mi się tak brzuch nie spinał ... ale dzisiaj znowu to samo, pewno to są skurcze Braxona- Hicksa :P (czy jak to się pisze) , spoko niech macica trenuje


za równo miesiąc mam termin porodu z OM mam nadzieję, że nie będę musiała tak długo czekać na Małego

ano właśnie tak się te skurczybyki nazywały mi lekarz potwierdził wczoraj, że to właśnie one - tylko na częstotliwość podobno warto zwrócić uwagę. może gdzieś jest tabela, ile takich skurczy na dobę jest normalne na który tydzień ciąży... bo mi lekarz palnął 6-7 na moim etapie. na twoim, skoro już tylko miesiąc (aaaa ), może być pewnie więcej???

[lonely_lady]

kurde.. zalatana jestem ostatnio i prawie nie mam dla Was czasu

Napisane przez cloche

ty weź uważaj na te terminy w razie skurczy jakichś musisz być zwarta i gotowa! też bym jakoś bardziej wierzyła w tego 20. maja...

masz rację.. u mnie to będzie loteria, planuję tak od 12maja być gotowa na wszystko
czyli dokładnie miesiąc i będę się stresowała

Napisane przez diabli

za wizyte, wyniki i pozostanie "szczupla" w ciazy mnie sie niestety nie udalo hehe.

.

dziękuję
choć z tą szczupłością to tak nie do końca
mam już 15,5 kg na plusie, na brzuchu faktycznie mało tkanki tłuszczowej i taka piłeczka.. ale nóżki to niezłe baleroniki

Napisane przez diabli

jejuuuu jak ja Was nie lubie oj zjadlabym...sakatka musi poczekac do jutra, dzisiaj przekroczylam wszystkie mozliwe limity

Lonely, a moze zadzwon do gina i zapytaj czy moglby Ci tego paciora pobrac wczesniej...pewnie zapomnial.

wczoraj zachciankę na sałatkę miał mój Tż, Wiktorek chyba też troszkę
pomimo zmęczenia nawet nie marudziłam i pobiegłam do kuchni spełniać kaprys moich mężczyzn

masz rację.. może faktycznie zadzwonię do gina i zapytam o tego paciora..

Napisane przez JennyAniolek

1.Lady [/B] za wizyty

2.Lady szkoda, że gin nie porozmawiał z Wami konkretnie o cc/sn i nie przekonał męża :/

3.Cześć
Wczoraj z rana znowu mieliśmy małą wycieczkę do centrum, żeby pozałatwiać kilka spraw; a potem w końcu podjechaliśmy do hurtowni odebrać adaptery do fotelika No i przy okazji zamówiliśmy łóżeczko i materac Na materac musimy poczekać, a łóżeczko mogliśmy już dzisiaj przywieźć do domu; ale odbierzemy sobie wszystko razem pod koniec przyszłego tygodnia... Po powrocie większość dnia przeleżałam w łóżku, bo dopada mnie jakieś choróbsko - męczy mnie katar i ból gardła, ale na szczęście nie mam gorączki tylko jestem ciut osłabiona , no i wieczorem (standardowo jak od kilku dni) doszła do tego jeszcze zgaga Mam nadzieję, że przez weekend mi się polepszy

Dobranoc, do usłyszenia

1.
2. no szkoda, szkoda..
3. za zakupy.. a Ty oszczędzaj się w miarę możliwości. Zdrówka życzę

Napisane przez maluska88

Dzisiaj ok.4ej czasu brytyjskiego odeszły wody

ooo kurczaki, to maleństwo już pewnie na świecie
trzymam za Was

Napisane przez Katate

Dziewczyny juz po obchodzie. Rozwarcie 2,5cm mały wstawiony jak trzeba. Bede rodzic. Ale sie boje. Narazie jestem jeszcze nz normalnej sali na trakcie porodowym. Mam duzo chodzic i pic. Trzymajcie kciuki!!!

Dacie radę !!!!!!! Powodzenia

[gold-fish]

Napisane przez cloche

jeszcze mnie ciekawi, czy gold-fish się zechce rozpakować jakoś niedługo vil pewnie nas wszystkie zaskoczy i poczeka do terminu...

wchodze na forum po paru dniach i od razu super wiadomość! VIL gratuluję synka, poczytałam relacje z cc i powrotu do domu. Super dajesz sobie radę. CC to poważna operacja, najważniejsze że synek i Ty czujecie sie dobrze

Napisane przez JennyAniolek

Sharp, Niunka, Angie83, Gold fish, Joooasia gratuluję udanych wizyt

dziękuję

Napisane przez axella

a ja odkryłam śmieszną rzecz- na porodówke pojadę w spodniach z przed ciąży we wszystkie wchodze bez problemu i chyba się to juz nie zmieni

i teraz pytanie,fajnie bo nie utyłam tam w ciązy. czy lipa bo zawszze byłam tam gruba?

nieźle, a nie uciska Cię zapięcie? nosisz niskie biodrówki?
ja nie mieszczę się w jedyne ciażowe jakie mam. Oprócz dresowych. Leginsy, rajstopy, sukienki rządzą wogóle ostatnie 9 miesiacy ubieram się baardzo kobieco ciekawe czy po ciaży wrócę ochoczo do spodni

Napisane przez Katate

Dziewczyny juz po obchodzie. Rozwarcie 2,5cm mały wstawiony jak trzeba. Bede rodzic. Ale sie boje. Narazie jestem jeszcze nz normalnej sali na trakcie porodowym. Mam duzo chodzic i pic. Trzymajcie kciuki!!!

Trzymam mocno!!! Ale to brzmi : będę rodzić dasz radę!!!!

Napisane przez maluska88

Dzisiaj ok.4ej czasu brytyjskiego odeszły wody

wow, kolejny maluszek wybiera się do nas mocno, mocno trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez axella

ale najlepsze,wychodze a mama "jezu jak Ty masz brzuch nisko!"
a ja spojrzałam na dół i masakra..byl nizej ale teraz to już masakra

ja chcę już,ja chcę już!

ja chyba też mi też się brzuszek musiał opuscić bo jeszcze 2 tyg temu strasznie męczyłam się z oddychaniem, nawet budziłam się w nocy żeby usiaść i głęboko oddychać a teraz luz zgagę też mam trochę mniejszą. Za to mam popuchniete palce u rąk i czuję w opuszkach mrowienie. I buty musiałam szybko sobie kupić... numer większe

Napisane przez Elusiek

Wczoraj moja mama też się wystraszyła, że brzuszek mi się w ciągu 2 dni obniżył i zaczęła gadać że zaraz urodzę.

wystraszyła ? toż to naturalna kolej rzeczy po ciąży

Mamy już łózeczko i komodę w sypialni chyba w 95% jestem gotowa.