|
|
#2011 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
A ja dziś prawie cały dzień sama w domu będę. Rodzice ruszyli na gdańsk,mąż w pracy a my z łobuzem urzędujemy od 6;20
Jeny jak pięknie za oknem. Może dam radę wyjść na spacer
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
#2012 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Nawijko, ja dopiero w ubieglym tyg bylam u lekarza, czyli 9 tyg po porodzie
a co najlepsze okazalo sie, ze niedo konca dobrze jestem poszyta
|
|
|
|
#2013 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2014 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
o rany boskie, jak czytam o tych babsztylach (sory, ale inaczej nie da sie nazwac mimo, że to nasze matki i tesciowe -choc tesciowa nie rodzina
![]() ) to mi sie nóż w kieszeni otwiera przeciez dla takich maluszków kazda zmiana otoczenia powoduje stres bo są w nieznanym miejscu! a juz chmara badz co badz obcyh ludzi bo widzianych raz na X czasu to koszmar...... jak jade do moich rodziców to mały przez godzine nawet nie pisnie bo sie rozgląda, patrzy- przypomina twarze i miesjce. U nich spokój jest, cisza, mówią do niego łagodnie, doiero jak sie rozbryka to sa smiechy, zabawy i jakos mi dziecko w histerie nie wpada..... a co do spacerów ja wczoraj dziecia ubrałam tak:body z długim i cienkie spioszki, skarpety grube bo bez bucików, i na to cienkie dresy i polarkowa bluza z kapturem, no i jeszcze cieniutka bawełniana czapeczka, a na nózki kocyk z mikrofibry pochodziłam po wiosce a tu mnie baba zaczepia i mówi, że jak ja moge tak lekkomyslnie dziecko wystawiac na dwór nieubrane ![]() wiecie co zrobiłam? zaczełam sie smiac tak w ogole to witam sie w pięknych oloicznosciach przyrody PS. jaka rozklpaciocha, pffff jak ja co raz to mam wrazene, ze mi pęknie to i owo
|
|
|
|
#2015 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Meneq, nie no, jedna warstwa na dole to za mało chyba.
Stwierdziłam, że założę rajstopki i cieńsze spodenki po prostu... Za godzinkę lecę do fryzjera. Potem, jak wrócimy z zakupów, to się Wam pochwalę moimi włosami, jeśli chcecie zobaczyć oczywiście.
|
|
|
|
#2016 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
|
|
|
|
#2017 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Czyli nie jestem jedyna opozniona... |
|||
|
|
|
#2018 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Hej dziewczyny, nikt mnie tu na pewno nie pamieta ale, ze czasu na czytanie mam coraz wiecej i zaczynam byc powoli w miare na bierzaco to postanowilam sie przywitac
Ale powoli wracam do swiata zywych i mam nadzieje, ze nie bedziecie mialy nic przeciwko jesli czasem cos napisze ![]() ps. dzisiaj i my mamy drugie szczepienie i podobnie jak Delicjanka prosimy o trzymanie kciukow, zeby Malutka byla dzielna ![]() Milego dnia
__________________
02.10.2010 - Gabi 18.01.2013 - Lili |
|
|
|
#2019 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Ja u ginki byłam 4 tygodnie po porodzie tak pisało na wypisie
__________________
26.02.2013 18.11.2014 |
|
|
|
|
#2020 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 750
|
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
|
#2021 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką
|
|
|
|
#2022 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40332076]Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką [/QUOTE]
__________________
02.10.2010 - Gabi 18.01.2013 - Lili |
|
|
|
#2023 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Ania- ja Cię doskonale pamiętam pamiętam że tego samego dnia miałyśmy skurcze tylko ty pojechałaś i urodziłaś tego dnia a ja zostałam w domu bo skubane były oszukane Pisz jak najczęściej. No i kciuki za szczepienie. Dla Ciebie Deli też Jeszcze któraś miała na dziś wizytę u kardiologa (przepraszam że nie pamiętam kto) ale trzymam również
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
|
#2024 | |||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
az samej coraz bardziej mi sie zachciewa blondu i prostej grzywki ![]() Cytat:
wow, brawa za wage!!!! Cytat:
prawda ze cudowne uczucie??? Cytat:
ja sie wylamie i powiem, ze drugie Cytat:
![]() Cytat:
no to super, brawa za wizyty Cytat:
czasem jak malemu smoka dam to possie chwile i kupsztal leci Cytat:
oj ![]() Cytat:
czemu dola??? Kciuki za szczepienie! Cytat:
za dobrze mialas ![]() A ostatnio mowilas, ze po odstawieniu zageszczaczy z kupa ruszylo? Kochana pytalam o toaletke, bo chyba masz w domu prawda? Dorwalas na pchlim targu czy allegro...??? Aaaaa czy to sekretarzyk byl? [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40328602]U nas też tak, patrzy Dorka i nadziwić światem się nie może A w ogóle ostatnio w wózku masakra nie chce w nim być, dzisiaj sposobem wzięłam dziecko - spuściłam calkiem budkę, mogła do woli świat oglądać, i... słuchajcie, atrakcją turystyczną byłam Ciepło, słoneczko idealne, ok. 20 stopni, tyle, że momentami zawiało. No ale wzięłam mały kocyk już, nie zimowy, i w sumie nie bardzo wiedziałam z powodu tego wiatru jak ubrać, no to założyłam bodziaka + półśpiochy a na to misiowy kombinezonik = on na wierzchu miś a w środku tylko podszewka bawełniana, bez ocieplenia żadnego, zimą w nim córa była ale z grubym kocem i nakładką, no a dzisiaj w suime kocyk nieużywany większośc czasu, i... musiałam porozpinać ten kombinezonik, bo ciepło! a ludziom gały wychodziły pewnie myśleli, co za matka wyrodna rzecz jasna, znów mijał nas wózek w pełnym oprzyrządowaniu z osłonką... Dzięki, chętnie obejrzę, uwielbiam francuskie kino polecam 8 kobiet i Przepis na miłość, śliczne komedia romantyczna w całkiem innym stylu niż usa a 8 kobiet - kryminałek, tez w innym klimacie całkowicie.Rozuimem, że sama się bawiłaś? przeczytałam, że tż ma wielki karabin U nas podobnie z typami rodzin [/QUOTE] o kurka, to my wczoraj tak samo, cieplo jak fiks, ja ubralam malego w dlugi bodziak na to bluze, rajstopki i spodenki cienkie, przykrywalam w cieniu kocykiem bo faktycznie bylo chlodniej, ale w sloncu odkrywalam, kurcze, jak widzialam niektore biedne dzieci, zimowe czapy i puchowe kurteczki!!!!! totalna masakra, az sie zaczelam zastanawiac, czy moze ja nie przesadzam w druga strone? ![]() Cytat:
j.w. ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Magdusz a u was? Jestem ciekawa bardzo ![]() Jak ja wczoraj padlam!!!!!! nakarmilam mlodego o 18 troche pospal a ja obok na kanapie w koncu maz mowi idz dziolcha do sypialni pierdyknij sie na lozko i spij, a ja twardo jak zwykle zeby dal mi spokoj bo glowa mnie napitala ze slonca a nie ze zmeczenia a ze Piotrus dal mamie w nocy pospac (w sensie ze jadl co szalone 2,5 godziny ) to sie mega wyspalam!!!!! Chociaz o 7 jak Maly wstal to dalej bym mogla spac no ale juz nie przesadzajmy nie? ![]() Poza tym wczoraj byla u mnie przyjaciolka chodzilysmy ponad 2 godz po parku i w Biedronie bylysmy - Bonitkiiiiiiii i tak jakos zlecial dzien.I dalej mam takie mega wielkie zakwasy ze ledwo sie ruszam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|||||||||||||
|
|
|
#2025 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Lepiej mniej niz wiecej. Wez najwyzej spodenki i jak bedzie za malo, to ubierzesz. Chcemy chcemy. Wszystkie do fryzjera sie wybieracie i ja Wam pozazdroscilam, ide w sobote. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2026 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Nawijko, może Kubuś zacznie łądnie spać? Black jasne,że się chwal włosami! Swoją drogą zazdroszczę Ci,że spędzasz tyle czasu z TŻ... Za nami kolejna ciężka noc... Mała spała najpierw 3h, a potem co godzina pobudka:/ Pobudka o 4 i koniec spania. Marudzi strasznie, płacze. Chyba czuje mój smutek. TŻ wyjechał na tydzień, a ja zostałam sama z Małą. Boję się, bo dzisiaj pierwsza samodzielna kąpiel i samodzielne usypianie. A tak jak pisała BOKEH, w moją od 17 wstępuje diabeł. Płacze nie wiadomo czemu
|
|
|
|
|
#2027 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
A jak cwiczenia, zaczelas juz cos? ![]() Cytat:
0 ![]() Aaaaa ja jestem tam tak obrzydliwie ciasna ze szok, wrrrr...... Chyba sie juz nie rozciagne :/ Cytat:
dawaj dawaj!!! ![]() Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
||||
|
|
|
#2028 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
lady nie wiem, chyba normalnie podchodza do publicznego kp. Przynajmniej ja nie mam z tym problemu. Chociaz nie, to od czlowieka zalezy, sa tacy, ktorzy zostaja ze mna jak karmie i tez tacy, ktorzy na haslo kp biora nogi za pas. No ale jak juz pisalam wczesniej, jestem tylko glupim obcokrajowcem i mnie kazdy numer plazem ujdzie ;-)
|
|
|
|
#2029 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Cytat:
ona chce dziecko ugotowac po prostu....Cytat:
zazdroszcze ![]() Cytat:
__________________
|
||||
|
|
|
#2030 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
to wiesz na co moja ostatnio wpadła? zobaczyła na kanapie spiworek puchowy, ktorego uzywal do fotelika i stwierdzila, ze jest taki fajny, ze nawet latem bede mogla mlodemu zakladac jak bedzie jakis chlodniejkszy wieczor
__________________
12.01.2013 |
|
|
|
|
#2031 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40332076]Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką [/QUOTE]Cytat:
![]() fewcia myślisz, że to przestymulowanie od soboty do dzisiaj może trwać? Patent z poduszką wypróbuję, póki co słuchamy suszarki
|
|
|
|
|
#2032 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
![]() Cytat:
wybacz skarbie, ale to jedyna reakcja na jaką mnie stac po przeczytaniu tego ![]() ---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Black, ale w gondoli naprawde jest ciepło. ja zakladam na dól pólspioszki cienkie i na to dresiki takie zwykle nieocieplone i kocykiem z mikrofibry przykrywam. no i skarpetki grubsze albo buciki takie materialowe mam |
|
|
|
|
#2033 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Hej.
U nas nocka nieprzespana Daria chora męczyła się w nocy okropnie. 3 razy jej w nocy katarek odciągałam a i tak cieżko jej się oddychało do tego kichanie i kaszel. Co udało jej się zasnąć to za chwilę budził ją katar i kaszelek na 12.00 idziemy do lekarza.Straszne to że musiałam patrzeć jak się męczy i nic zrobić nie mogłam. Wzięłam ją do siebie do łóżka i mocno tuliłam to jako tako zasypiała na chwile ![]() Cytat:
![]() mocno zaciśnięteCytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Deli, Ania KCIUKI [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40332076]Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką [/QUOTE]Cytat:
Jak Cię czytam to zawsze mi się humor poprawia ![]() Cytat:
A co do pogrubionego to moja tez codziennie tak ma około 17-18
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2013-04-16 o 10:02 |
|||||||
|
|
|
#2034 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cześć mamuśki
Udało mi się na chwilę dorwać do komputera, pierwszy raz od dawna W sumie mi go jakoś strasznie nie brakuje bo mam neta w komórce a odkąd zmieniłam na lepszą i się okazało że można na niej korzystać z domowego neta przez wifi (nie wiem za bardzo o co chodzi ale małż tak powiedział i faktycznie teraz działa lepiej niż kiedyś ) mogę nawet wreszcie zdjęcia na wizażu oglądać bo kiedyś mi się nie wyświetlały, miałam większą motywację żeby od czasu do czasu siąść do kompa... Tyle tylko że coś nie mogę opanować pisania z telefonu, raz próbowałam ale tylko się powkurzałam i po chwili zrezygnowałamU nas już tydzień po chrzcinach. Były w sobotę po mszy i to się okazało super rozwiązaniem. Mniejszy stres że dziecko w kościele się rozwyje - nawet jeśli to na mszy tylko kilkanaście babć bo to taki mały wiejski zabytkowy kościółeczek jest. Po mszy zostaliśmy już tylko my i już w ogóle pełen luzik, super fajna kameralna imprezka Tylko przez większość czasu miałam wrażenie że chrzcimy Grzesia a nie Anię bo nasz proboszcz pała do niego wyjątkową sympatią i prawie cały chrzest coś tam do Grzesia zagadywał, te obrzędy chrzcielne to tak tylko przy okazji się odbyły a tak to przeegzaminował młodego gdzie kto z rodziny stoi, czy Grześ kocha siostrzyczkę i jak mamusi pomaga i takie tam A po mszy posiedzieliśmy niecałe trzy godzinki i się goście zabrali do domu bo się zrobiło późno. Ja też jestem chustomama Już przy Grześku chciałam kupić chustę ale stchórzyłam bo się bałam że wydam tyle kasy i nie będę się umiała nauczyć tych wiązań. Teraz nabyłam dwie Natibaby, na jednej z tych łączonych aukcji typu http://allegro.pl/natibaby-chusta-m-...161757526.html co to wystawiają chustę tkaną plus elastyk. Mam tkaną Prowansję (piękna) i elastyczną w czerwone paseczki. Jeśli jeszcze któraś się waha, polecam takie rozwiązanie. Tych niby wad nie ma co się obawiać, z ciekawości przeszukałam miejsce w miejsce obie chusty i na elastycznej kompletnie nic nie znalazłam, a na tkanej chyba w jednym miejscu jest takie malutkie przebarwienie tzn. taki punkcik (wielkości może z milimetr albo i mniej) w ciut jaśniejszym kolorze niż tkanina w tym miejscu. Przyznam że gdybym nie szukała specjalnie wady to w życiu bym tego nie znalazła. Do czego zmierzam, obie chusty wg mnie spokojnie można potem odsprzedać jako pełnowartościowe i odzyskać całą albo prawie całą kwotę A co do użytkowania, na razie korzystamy z elastyka a tkana jest co jakiś czas prana, suszona, tarmoszona i czeka na lato. Wg mnie jak ktoś kompletnie nie miał do czynienia z chustami to dla niego na początek elastyk jest łatwiejszy w użyciu. Przede wszystkim jego się najpierw wiąże na gotowo i do gotowca wsadza dziecia, a w tkaną kieszonkę dziecko się wkłada do tylko częściowo zawiązanej chusty i dowiązuje z dzieckiem, jak ktoś się boi to mu łatwiej będzie z elastykiem. Przetestowałam obie wsadzając najpierw misia Grzesiowego i uznałam że elastyk jednak prostszy. Pewnie też swoje robi wiek dziecka, im mniejsze tym mniej "stabilne", bardziej takie "szmatkowate" i mnie się łatwiej wsadzało do elastyka bo tam mi to nie przeszkadzało a w tkanej wydawało mi się że zanim dowiążę chustę to sobie nie poradzę z takim przelewającym się przez ręce dzieciakiem (zaczęliśmy się chustować jak młoda skończyła 5 tygodni). Teraz umiem zawiązać w obie ale jakoś wolę w elastyczną. Generalnie jeżeli którąś stać tylko na jedną chustę, to wtedy tylko tkana - na dłużej starczy, ładniejsza bo większy wybór kolorów, lepsza w lecie bo bardziej przewiewna. Ale jeśli można sobie pozwolić to polecam kupienie dwóch na tych łączonych aukcjach, to się wg mnie opłaca bo jak się popatrzy na ceny używanych to potem można będzie odsprzedać (najlepiej osobno) za zbliżoną cenę. A w praktyce nasze chustowanie na zewnątrz wygląda tak, że wiążę się w domu, wsiadam we samochód, jedziemy do mojej mamy (ok. 10 km). Młoda zawsze usypia najdalej w połowie drogi. Przyjeżdżam do mamy, wyjmuję dziecia z fotelika, śpiącego wkładam do chusty (stojąc przy samochodzie), zwykle albo wcale się nie budzi albo po chwili kołysania znowu usypia. Idziemy sobie na spacerek czy zakupy, potem wyjmuję z chusty, przepakowuję do fotelika i wracamy do domu. Jak mam więcej czasu to między dwoma spacerami siedzimy u mamy, ale zawsze na spacerze chustowym młoda śpi więc zarówno operacja zapakowywania do chusty jak i wyjmowania z niej odbywa się na spaniu. W sobotę byłam z mężem na zakupach (jakieś dwie godzinki chodziliśmy), to Ania tego w ogóle nie zauważyła bo zasnęła parę minut po wyjechaniu z domu a obudziła się już po powrocie i wyjęciu z fotelika Dla mnie jest to super rozwiązanie bo u mamy nie mam wózka - nie będę kupować drugiej gondoli a nie zmieszczę się do mojej corsy z dwoma fotelikami i wielkim wózkiem. No i dzięki chuście mogę wychodzić z małą także wtedy gdy jestem u mamy. I o dziwo ludzie aż tak bardzo się nie gapią chociaż mieścina nie jest duża, a jeśli już się gapią to z przyjaznymi uśmiechami czy komentarzami
|
|
|
|
#2035 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Jak pójdę, to będzie mi wmuszać tabletki ginka;/ Może i dobrze ale z częstotliwością naszego seksu raz na miesiąc to trochę nie bardzo, myślę.... Może jak przestanę karmić moim mlekiem.....Cytat:
Ciekawe co u dziewczyn, mam nadzieję, że wszystko ok.[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40332076]Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką [/QUOTE]O kurde ![]() Cytat:
Chociaż mnie też nosi na wiosnę![]() A z ubieraniem dzieci w zimowe czapy: Cytat:
A ja dostałam kasę od TŻta, miałam iść do fryzjera ale przepuściłam |
||||
|
|
|
#2036 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#2037 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
Cytat:
Dziewczyny trzymam kciuki za dzisiejsze szczepienia. Mogę pocieszyć tylko tak, że mój Igorek drugie szczepienie zniósł o niebo lepiej! Przy pierwszym tak się zanosił że oddechu nie mógł złapać a na drugim tylko chwilkę po wkłuciu zapłakał. Cytat:
![]() Cytat:
![]() U nas nocka suuuuper. Jeju jak ja się wyspałam. Młody spał od 20 do 1:40, jedzonko na śpiocha i o 5:30 znowu jedzonko z zamkniętymi ślepkami i o 7:30 pobudka. Ja poszłam spać o 21:40 i byłam pewna że około 23 będzie karmienie. Nadal nie dowierzam że przespał mi prawie 6 godzin bez przerwy i wmawiam sobie że pewnie karmiłam pomiędzy i nie pamiętam, hehe I ewenementem jest też to że po pierwszym nocnym karmieniu znowu 4 godziny snu! Zwykle po pierwszym karmieniu w nocy budzi się co 2 - max 3 godziny.Teraz synuś zasnął w leżaczku. Ja muszę posprzątać trochę i około południa pójdziemy na spacer bo pogoda dzisiaj piękna. Słońce cudne, bezchmurne niebo a termometr pokazuje ponad 15 stopni. Ostatnie dwa dni były brzydkie i zimne więc nie byliśmy nawet na spacerze bo wiało że ja w zimowej kurtce marzłam. Dzisiaj pochodzimy więc na ile mi moja kondycja pozwoli ![]() W temacie teściowych. Laurko współczuję takich tekstów, jakaś ta kobieta nienormalna. Ten o nóżkach że niby po mamusi to szczęka mi opadła jak przeczytałam!!! Ja bym odpowiedziała "A gruby brzuszek to ma po babci" to by na przyszłość się zastanowiła co plecie. Moja na szczęście nie gada takich farmazonów ale jak większość ciągle by przykrywała małego. Była u nas raptem 5 razy, my u niej ze 3 a ta za każdym razem kocem go po sam nos. Lubię ją, ona zawsze była po mojej stronie jak były nieporozumienia z mężem ale co mnie w niej denerwuje...to co zrobiła wczoraj. Przyjechała bez zapowiedzi. Ja właśnie uspałam Igusia i miałam się brać za sprzątanie a tu domofon. No kur.a, nie może zadzwonić wcześniej? W domu bajzel, ja w szlafroku jeszcze i rozczochrana. Przecież 30 minut się jedzie od nich do nas, mogłaby uprzedzić że wyjeżdża i za pół godziny będzie. I ona zawsze tak robi mimo że jej mówię za każdym razem "Zapraszam ale niech mama wcześniej zadzwoni". Głucha czy jak? |
||||
|
|
|
#2038 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
sie poradzic chce
![]() jaki rozmiar rampersów na lato szukac młodemu? chyba 74 juz, skoro pół roczu bedzie miał w lipcu ![]() ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ---------- no i jeszcze jedno pytanko- jak ogarniacie spacer z maluchami? bo mój w gondoli tak sie wscieka już ze nie ma szans żadnych na uspokojenie i spacerowanie, takze uskuteczniam wychodne jak spi
|
|
|
|
#2039 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40332076]Dziewczyny, zaraz was doczytam ale patrzcie na to - mistrzostwo
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4228 Wesoło ma Glam z córką [/QUOTE]Dobre Ja byłam raz świadkiem takiej sytuacji: Kolejka do kasy w Auchan. Nagle chłopczyk na oko ze 3-4 latka mówi do mamy na cały głos."Mamo a ta pani puściła bąka" i palcem pokazuje na kobietę około 60 lat, która stała przed nimi w kolejce. Mama się zmieszała, coś tam powiedziała na inny temat żeby odwrócić jego uwagę a ten: "Mamo, no naprawdę, przecież słyszałem że puściła bąka, o taaa pani". No myślałam że umrę, nie udało mi się powstrzymać i zaśmiałam się na głos
|
|
|
|
#2040 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II
Cytat:
u mnie spacer tylko jak jest przewiniety, nakarmiony i na śpiocha zabrany Cytat:
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:10.




a co najlepsze okazalo sie, ze niedo konca dobrze jestem poszyta



przeciez dla takich maluszków kazda zmiana otoczenia powoduje stres bo są w nieznanym miejscu! a juz chmara badz co badz obcyh ludzi bo widzianych raz na X czasu to koszmar...... jak jade do moich rodziców to mały przez godzine nawet nie pisnie bo sie rozgląda, patrzy- przypomina twarze i miesjce. U nich spokój jest, cisza, mówią do niego łagodnie, doiero jak sie rozbryka to sa smiechy, zabawy i jakos mi dziecko w histerie nie wpada..... 
jak ja co raz to mam wrazene, ze mi pęknie to i owo
Stwierdziłam, że założę rajstopki i cieńsze spodenki po prostu...
Przywołałaś tymi zdjęciami mnóstwo wspomnień. Aż łezka się w oku zakręciła 



Ale powoli wracam do swiata zywych i mam nadzieje, ze nie bedziecie mialy nic przeciwko jesli czasem cos napisze 


i tak jakos zlecial dzien.


na 12.00 idziemy do lekarza.

