Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 15 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Pierwsze maluszki na świecie już mamy 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Witamy na świecie pierwsze maluszki 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Czas zacząć rozpakowywanie 0 0%
Pięć maluszków na świecie już mamy, na kolejne niecierpliwie czekamy. V-VI 2013 cz.15 3 5,36%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.15 1 1,79%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 1 1,79%
Część maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 8 14,29%
Mamy już pierwsze maluszki, reszta nisko nosi brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.15 5 8,93%
Mamy pierwsze maluszki, reszta już rozchyla nóżki. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15 15 26,79%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 3 5,36%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-16, 10:39   #61
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

dziekuje za wszystkie lajki

kciuki za wszystkie wizyty i za skonczone, rozpoczete tygodnie.

Ash - wysylka na wyspy nie bedzie problemem, mam nadzieje, ze Sofci zamowisz jakas smieszna zyrafe albo slonia

Niunka - moj brzuch tez dopadly rozstepy. na szczescie sa takie naprawde cieniutkie i nie bardzo czerwone, wiec widac je glownie pod swiatlo albo jak robie fotke z lampa przerazilam sie widzac zdjecie bo na zywo ledwo je dostrzeglam. smieje sie, ze wygladam jakby mnie dopadl edward nozycoreki trzymam sie wersji mojej znajomej "lubie moje rozstepy, sa pamiatka po ciazy. a te na udach to pamiatka szalonego okresu dojrzewania"

Anka - dobrze, ze w pore zaleczysz zapalenie i nie bedziesz musiala sie meczyc z jego objawami. Nikos to duzy facet mowil Ci cos gin, ze moze dobic do 4 kg? bo u mnie w 33 tyg mala wazyla 2600 i jak pytalam o te 4kg to zaczal sie smiac i stwierdzil tak w swoim stylu "moze tak byc"

Szprotka - moj "zawodowo" na chwile obecna juz nie gra. pewnie chcialby, ale kiedys wybral mnie i pilke sobie troche odpuscil a z kolegami staraja sie pograc w kazda niedziele, czasem w tyg. wieczorem. mozliwe, ze niebawem bedzie szkolil dzieciaki, wiec troche mu zajec dojdzie, ale jeszcze nie narzekam. a Ciebie rozumiem, bo ja tez czasem wolalalbym spedzic cala niedziele na lenistwie, a nie pedzic do mamy wczesniej na obiad, bo pozniej pilka...
i dziekuje za uznanie dla Nello

ide po sniadanie i nadrabiam dalej
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:43   #62
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Zdjecia sa ok, poki co tylko jedno obrobione, reszta miniaturki
Ale mam niezle porownanie, bo w sukience z sesji jakis niecaly rok temu bawilam sie na swoim panienskim i jak sobie porownalam te zdjecia to smiac mi sie chce a co do fotografki to bez naszej zgody nic nie zrobi, oj ale byla ostra wymiana zdan
Ale to dobrze świadczy o Tobie - mimo ciąży nadal się mieścisz

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Ufff...to teraz świętuj czymś niezdrowym
Po 1 - mogę wstawać do łazienki itp na razie bez spacerów ale w końcu mogę! Pęcherz wpukla się tak samo od 3 tyg więc mnie uwolnoli trochę od łóżka...
Po 2 - rozwiążą mnie najpóźniej 10.05. Wtedy jest 37 tydzień skończony a z cholestaza nie trzymają dłużej... Jeśli dotrwam;-)
Po 3 - nowa współlokatorka spoko. Ma fajne imię - Maja
Po 4 - jutro albo pojutrze ma przyjść do mnie na konsultacje chirurg obejrzeć wątrobę ale już straciłam nadzieje że ktoś mi tu coś nowego powie...
cieszę się, że możesz wstawać i że masz fajną współlokatorkę
Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
wczoraj złożyłąm pracę i mam mieć obronę ok 13-15 maja, ciekawe czy się dotoczę
dotoczysz się, luuuuzik
Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Właśnie sobie podsumowałam ciążę i myślę, że najfajniejszy jet 6-7 miesiąc, miałam wtedy ładny brzuszek który fajnie wyglądał w obcisłych sukienkach, na plusie 8 kg i czułam się naprawdę ładna no i umiałam się powstrzymać przed zeżarciem paczki ciastek na raz, a najgorzej teraz czuję się jak buka chodząca jak kaczka bo mnie wszystko boli i wybierając między jajecznicą i płatkami z mlekiem na śniadanie kończy się na jajecznicy zagryzanej płatkami z mlekiem dobrze ze mąż tego nie widział
o tak, 6-7 miesiąc był fajny bo nic nie bolało jeszcze i nie miałam twarzy jak księżyc w pełni
Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
ponawiam pytanko. Czy Wy też jesteście takie nerwowe w te ostatnie dni? Ja bym rozniosła wszystko, jak już nie mam powodu żeby się wkurzać to sama na siebie się wkurzam. dziwie sie że ktoś ze mną wytrzymuje
Nie, ja właśnie jestem jakaś spokojna, wyluzowana i zadowolona
Jedynie trochę więcej stękam i marudzę, że mnie krzyże bolą
Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Ale laski miałam sen... wow

Wychodziłam z sypialni, nagle poczułam jak mi się brzuch obniżył zupelnie i miałam w brzuchu takie mega ruszające się coś. Nagle to coś zaczęło mi dołem wychodzić, wiec usiadłam na podlodze i zaczęłam krzyczeć ze rodze. Na podłodze była już kalurza krwi.. A po 5 minutach urodziłam ... kota.. Poklepałam go po pleckach i zaczął plakać.. A potem się nim opiekowalam..
zmień dilera kobieto, zmień


Cześć w nowym wątku

Ale pogoda
Naszykowałam sobie wodę do zmywania naczyń i wsiąkłam tutaj, pewnie już zimna jest
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:45   #63
Elusiek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 854
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
ponawiam pytanko. Czy Wy też jesteście takie nerwowe w te ostatnie dni? Ja bym rozniosła wszystko, jak już nie mam powodu żeby się wkurzać to sama na siebie się wkurzam. dziwie sie że ktoś ze mną wytrzymuje
ja jak się zaczynam wkurzać na tż to od razu łzy zaczynają lecieć i nie dam rady nad tym zapanować, w sobie trzymam złość i gdy już mam komu się wyżalić to robi się ze mnie mięczak i zaczynam beczeć
Elusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:46   #64
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 418
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Aaś to czekamy do 10 maja Już niedużo zostało - trzymaj się!

Witam się w nowym wątku! Zakupiłam chustę do noszenia Koleżanka poleciła mi Hoppediz NAIROBI cienka akurat na lato Zobaczymy jak się będzie nosiło. U nas dzisiaj 21 dni do porodu, mam już przepowiadacze
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:46   #65
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Aaaa no i dziś kończymy 35 tydzień zostało tylko 5 tygodni 35 dni
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:46   #66
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
bo u mnie w 33 tyg mala wazyla 2600 i jak pytalam o te 4kg to zaczal sie smiac i stwierdzil tak w swoim stylu "moze tak byc"
u mnie w 33 Niki miał 2800 i gin stwierdził, że będzie ponad 4kg, potem w 36- 3300 i stwierdził, że jednak taki wielki nie będzie ale do 4 dobrnie. Jutro mam dokładne mierzenie to będę wiedzieć na tej podstawie podejmie decyzje o drodze porodu
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:47   #67
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Aaś to czekamy do 10 maja Już niedużo zostało - trzymaj się!

Witam się w nowym wątku! Zakupiłam chustę do noszenia Koleżanka poleciła mi Hoppediz NAIROBI cienka akurat na lato Zobaczymy jak się będzie nosiło. U nas dzisiaj 21 dni do porodu, mam już przepowiadacze
chyba zazdroszczę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:47   #68
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez potterka Pokaż wiadomość
dobraaa... zmieniam zdane, włanie dostałam maila od sprzedawcy, że dziś zmienią opis bo kółka są dostępne znowu go lubimy
Fanfary dla sprzedawcy!

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Przemek tak fajnie spał w nocy ... wykąpaliśmy go, zasnął koło 21.30, ja chwilę potem też się położyłam, spał prawie do 1, potem szybka pobudka na karmienie i przewijanie na śpiocha, i zaraz zasnął i spał prawie do 5 ... no ideał po prostu, ale nie łudzę się że to się powtórzy w najbliższym czasie a potem zresztą nadrabiał bo obudził się zaś o 6 i nie spał prawie do 9 - myślałam że padnę, już nie wiedziałam co mam z nim robić
Mogłaś go podrzucić łizażowym ciotkom.

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Kuba znowu chce mi połamać żebra głową
A gdzie ten łobuz tak wysoko tą główkę trzyma?

Stwierdziłam wczoraj, że jakby człowiek nie miał komputera (w sensie ja ), to bym zrobiła pierdyliard rzeczy w ciągu dnia. Wczoraj o tej porze już byłam po zakupach, spacerze, odwiedzinach, a dzisiaj kiszę się w piżamie i nawet nie odsłoniłam okna.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:47   #69
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
vil jeszcze pytanie mam czy mały płacze podczas kąpieli?
ogólnie on popłakuje jak się go przewija, rozbiera, kąpie. ale czytałam że takie maleństwa bardzo reagują na zmiany temperatur, i czują się niekomfortowo wtedy i płaczą, ale to mija z czasem. u niego rzeczywiście tak jest bo przy przewijaniu czasem zdarza mu się obsikać chyba z powodu lekkiego wychłodzenia ale jeśli chodzi o kąpiel to mąż wczoraj wsadził go do wanienki i przykrył pieluchą - i nie było płaczu ani marudzenia więc chyba mamy sposób

btw muszę Wam powiedzieć że chyba dotknęła mnie lekka depresja poporodowa. już i tak jest lepiej, przez pierwsze dwa dni byłam jednym wielkim kłębkiem niewyspanych nerwów (jeszcze poszpitalnych), i ciągle się zastanawiałam jak to będzie jak mąż wróci do pracy na pełny etat (teraz ma tak że niby ma ten dwutygodniowy urlop ale że jest kierownikiem i ma w cholerę roboty to jeździ codziennie na 3-4 godziny i tak do końca miesiąca - bo inaczej po powrocie do pracy siedziałby tam po 12 godzin i nadrabiał zaległości) i miałam głupie myśli że w sumie decyzja o dziecku mimo że było planowane kilka lat to jednak nie do końca była trafna ... teraz już lepiej, w ciągu dnia jest ok ale jak przychodzi wieczór i mam perspektywę kolejnej zarwanej nocy to zdarza mi się nawet płakać wieczorami okropne to jest, człowiek czekał na to tyle czasu a teraz zamiast się tylko cieszyć to panikuje ... ale myślę sobie wtedy że głupol jestem, że miliardy osób dawały radę z dzieckiem i to same, i że ja jeszcze do tego chciałam bliźniaki, i dobrze że to życzenie się nie spełniło bo wtedy sobie nie wyobrażam jakby to było ... (sorry Aaś , ale naprawdę się zastanawiam jak się daje radę wtedy).
jestem okropna?
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2013-04-16 o 10:55
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:48   #70
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Na sali miałam dziewczynę 4 dni po terminie. Żadnych skurczy, szyjka długa itp. Na usg w szpitalu wyszło, że mała waży 4700 BIedna się spłakała, że ona nie urodzi. Ale co ciekawsze na usg z 35/36 tygodnia waga małej to była coś ok. 2600 więc lekarze do niej, że to nie możliwe, żeby dziecko tyle urosło w takim czasie. I co??
Na szczęście zrobili jej cc bez żadnego wywoływania i córa 4500!!!

O ona też, że nawet cc nie brała pod uwagę i tylko sn chciała. Dopóki nie usłyszała wagi małej.

To tak w kontekście naszych częstych tu rozważań "jak wolimy rodzić"
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:48   #71
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Aaś to czekamy do 10 maja Już niedużo zostało - trzymaj się!

Witam się w nowym wątku! Zakupiłam chustę do noszenia Koleżanka poleciła mi Hoppediz NAIROBI cienka akurat na lato Zobaczymy jak się będzie nosiło. U nas dzisiaj 21 dni do porodu, mam już przepowiadacze
a co jest lepsze chusta czy nosidełko?
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:48   #72
Elusiek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 854
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Ale laski miałam sen... wow

Wychodziłam z sypialni, nagle poczułam jak mi się brzuch obniżył zupelnie i miałam w brzuchu takie mega ruszające się coś. Nagle to coś zaczęło mi dołem wychodzić, wiec usiadłam na podlodze i zaczęłam krzyczeć ze rodze. Na podłodze była już kalurza krwi.. A po 5 minutach urodziłam ... kota.. Poklepałam go po pleckach i zaczął plakać.. A potem się nim opiekowalam..
powinnam bardziej uważniej czytać, bo nie doczytałam że to sen i już chciałam gratulować tylko po słowie kot zaczęłam się zastanawiać o co chodzi
Elusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:48   #73
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

pawie oczko a jak Ty się czujesz? bo mi jest ciągle źle. Dobrze że chociaż to słoneczko świeci przynajmniej mam motywację do czegokolwiek. No i czekam na fotki.

szczęśliwa cudowny domek

Aaś za nowe dobre wieści

anka za wizytę

salviae trzymam kciuki za wizytę i czekam na relacje

karolina za 34 tc
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:48   #74
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Przemek urodził się malutki więc z takim typowym spacerem chcemy poczekać aż będzie miał z dwa tygodnie (dziś jest tydzień ), zresztą ja jeszcze nie bardzo się nadaje na spacery bo ta rana mnie dość mocno pobolewa jak się więcej ruszam. może jak jutro położna oceni że rana się ładnie goi a w weekend będzie ładnie to wyjdziemy
ale mini spacerki dwa już zaliczone - do pediatry, a jutro i w czw jedziemy na badania więc się przewietrzy czy chce czy nie chce

Sharp Małym zajmował się mąż tzn kąpielą i pielęgnacją pokapielową, ja sobie odpuściłam jeszcze po cc, a męska pielęgnacja wygląda trochę inaczej niż pewnie wyglądałaby nasza wsadzał go do wanny, polewał całego wodą z płynem, łącznie z brzuszkiem, potem w ręczniczek, wycieranko - takie szybkie więc nie sądzę żeby jakoś modlił się nad tym kikutkiem a potem tylko po założeniu pieluchy psik Octeniseptem. najlepsze że miałam z nim przeprowadzić rozmowę jak powinno to wyglądać - że dokładniej osuszać itp, a nie zdążyłam, bo odpadł
teraz na pępek psikamy to Przemek popłakuje trochę bo to jeszcze chyba ranka jest i go pobolewa przy psikaniu.
Mój mąż sie deklaruje, że on będzie małą kąpał. Zastanawiałam się nad tą matą z gąbki ale praktycznie już zrezygnowałam, ale po Twojej ostatniej recenzji znów się zastanawiam. Myślę, że mąż sobie poradzi trzymać małą na ręce i myć ale jak pójdzie do pracy to ja sama będę musiała i nie wiem jak to będzie...


Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Hej
Ale Wam emocji zapewniłam przez weekend, i wszystkim znajomym i rodzinie.
Mąż już prawie pępkowe robił
Teraz już jak pojadę rodzić to się przyznam jak będę po

Wczoraj tak padłam w domu, że już nie miałam jak się odezwać.

Więc w skrócie wyglądało to tak:
W piątek rano czułam się super, mówię do mamy, że w końcu nic mnie nie boli itp.
I się zaczęło, poczułam się fatalnie, ciśnienie mierze 3 razy a tu 150/95 to najniższe jakie było. Puls dochodził do 150. Zaczęła się biegunka. Ale to taka, że woda się ze mnie lała. Zadzwoniłam po brata bo blisko mieszka i pojechaliśmy do szpitala. Najbardziej się bałam tego ciśnienia bo ja normalnie to mam 100/60. Brat tak się rolą przejął, że już na czerwonym świetle chciał jechać
W szpitalu był mój gin, więc sprawnie poszło, badanie na fotelu ok, ktg ok, tylko to ciśnienie za wysokie i puls no i ta biegunka. No to kroplówka przeciw odwodnieniu z nospą dodatkowo, antybiotyk bo pacior a nie wiadomo co będzie dalej, jakieś inne leki.
Dogadałam się z ginem, że jak się unormuje to rano wychodzę.
Rano skurcze na ktg wychodziły na 80% co 5 min. Ale jakoś specjalnie nie bolały, więc się nawet nie przejełam. Po wizycie badanie. Była ordynator, super babka, bada mnie i mówi, rozwarcie 2,5cm, odstawić wszystkie leki, pani będzie rodzić. Mało co z tego fotela nie spadłam, bo jeszcze dzień wcześniej żadnego rozwarcia nie było i miałam iść do domu.
Problem był w tym, że jestem przed terminem i oni nie podają wspomagaczy w takich sytuacjach, tylko czekają aż się akcja sama rozwinie. Bo jak bym była w terminie, daliby mi kroplówkę i juz bym miała małego przy sobie.
Generalnie dziewczyny na przedporodowej fajne miałam, to wesoło miałyśmy (o tym później).
A skurcze raz były raz nie. A ja tak za małym tęskniłam,że po nocach nie spałam. I w poniedziałek rano zaczęłam się pakować. Dziewczyny mówią"co ty robisz?" a ja, że albo idę rodzić na salę porodową, albo do domu.
I jak na wizycie powiedzieli, że nie dadzą nic bo jeszcze nie termin, to powiedziałam, że ja chcę do domu, bo małe dziecko mam i tęsknie. Najpierw ordynatorka powiedziała, że to na własne żądanie mogę wyjść. Zrobili mi jeszcze USG i wyszło, że wody w normie, łożysko dobre, przepływy dobre no i waga 3900
Więc po usg, że lepiej zostać bo dziecko duże i pewnie się rozkręci. Ja już łzy w oczach miałam i w końcu powiedzieli, żebym sama podjęła decyzję. W między czasie się dowiedziałam, że obok laska na sali już 2 tygodnie czeka na rozkręcenie bo tez przed terminem. Więc powiedziałam, że wychodzę.
Ale na wypisie nie mam, że na własne żądanie, więc luz.

Przykro mi, że Was rozczarowałam już tak czekałyście na maluszka
Ale obiecuję poprawę
No to trochę przeżyłaś...

Moja mała się dzisiaj strasznie kręci. No i oczywiście nogi pod żebra mi wkłąda.


Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Pewnie wykupili... tym bardziej, że ta promocja od 11. W porę się obejrzałam
U mnie w piątek nie było.a w niedziele już były znów wiec oni dokładają. A jakie kupujecie?? Bo ja kakaowe i ostatnio zastanawiałam się nad tym waniliowym ale nie wiem czy dobry.



A z poprzedniego wątku to narobiłyście mi smaka na arbuzy. Chciałam ostatnio kupić ale były wielkie i musiałabym wziać 1/4 a nie było tak pokrojonych ani noża w pobliżu też. Dzisiaj najwyżej zapytam czy mi ukroją.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:49   #75
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Właśnie sobie podsumowałam ciążę i myślę, że najfajniejszy jet 6-7 miesiąc, miałam wtedy ładny brzuszek który fajnie wyglądał w obcisłych sukienkach, na plusie 8 kg i czułam się naprawdę ładna no i umiałam się powstrzymać przed zeżarciem paczki ciastek na raz, a najgorzej teraz czuję się jak buka chodząca jak kaczka bo mnie wszystko boli i wybierając między jajecznicą i płatkami z mlekiem na śniadanie kończy się na jajecznicy zagryzanej płatkami z mlekiem dobrze ze mąż tego nie widział

ja na razie podsumowując stwierdzam, że pierwsza połowa była do niczego ( jak kot... struty do tego... i okropnie męczył mnie fakt, że nawet pić nie mogłam. w sensie normalnych napojów, wody nawet, a nie alkoholu czy co ).
jak kończyło się rzyganie, to już zaczynały omdlenia... i strach, że złapie mnie akurat w samochodzie albo w pracy ale dałam radę...
jakoś niedawno, w trakcie 7mego miesiąca jeszcze, zaczęło się poprawiać. brzucho jeszcze znośny, ja w miarę dobrze śpię, rzyganko nie częściej jak raz na 2 tygodnie, omdlenia opanowane... nie puchnę jeszcze, 6 kilo na plusie... (może dlatego, że nie mam zachcianek typowych... raczej rzucam się na pomidory, przeróżne warzywa, chude mięsko, ryby - ale czasem też na lody z owocami na gorąco, maślankę ze świeżymi truskawami... albo upiekę ciacho... mniam!) a 7 tygodni mi zostało może nie będzie źle - w ramach nagrody za wytrwałość w pierwszej połowie
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:49   #76
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Aaś to czekamy do 10 maja Już niedużo zostało - trzymaj się!

Witam się w nowym wątku! Zakupiłam chustę do noszenia Koleżanka poleciła mi Hoppediz NAIROBI cienka akurat na lato Zobaczymy jak się będzie nosiło. U nas dzisiaj 21 dni do porodu, mam już przepowiadacze
pokaż chustę no i za skończone tygodnie
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Aaaa no i dziś kończymy 35 tydzień zostało tylko 5 tygodni 35 dni
już coraz to bliżej
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:52   #77
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Salviae - meskie wzory beda w tym tyg. Kocyki byc moze tez - tak jak pisalam, szukam idealnej tkaniny, zebyscie byly zadowolone. Neli poscieli nie wstawialam, bo musze ja jeszcze poprawic
suuuper sen najbardziej podoba mi sie tanczenie w parze i wspolne jedzenie batonow

Rozliczajcie pity, ja juz dawno zwrot dostalam i zdazylam zapomniec na co go wydalam

Anoxe - na pewno sprobuje zestawienia feta+arbuz brzmi pysznie.

Salviae - pomysl, ze taka chwila niepredko sie powtorzy tylko w ciazy bedziesz jadla jajecznice z platkami i mlekiem i to chyba najfajniejsze.
ja wiem, ze nie lubie jablek, ale jem jedno za drugim - widocznie Nela je lubi hehe. u Ciebie Ty wsuwasz jajecznice, a synek platki ot cala filozofia

nadrobilam stary watek, teraz 3 strony nowego...
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:54   #78
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ogólnie on popłakuje jak się go przewija, rozbiera, kąpie. ale czytałam że takie maleństwa bardzo reagują na zmiany temperatur, i czują się niekomfortowo wtedy i płaczą, ale to mija z czasem. u niego rzeczywiście tak jest bo przy przewijaniu czasem zdarza mu się obsikać chyba z powodu lekkiego wychłodzenia ale jeśli chodzi o kąpiel to mąż wczoraj wsadził go do wanienki i przykrył pieluchą - i nie było płaczu ani marudzenia więc chyba mamy sposób
to siusianie podczas zmiany pieluszki jest ponoć typowe u chłopców
Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
już coraz to bliżej
o taaak mam nadzieję, że za 4 tygodnie już się rozpakuję
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:54   #79
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 418
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Aaaa no i dziś kończymy 35 tydzień zostało tylko 5 tygodni 35 dni


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
chyba zazdroszczę
Tak się powoli chyba zaczynam bać, że mnie może zaskoczyć w każdej chwili, ale jednak mam nadzieję, że urodzę w maju

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Na sali miałam dziewczynę 4 dni po terminie. Żadnych skurczy, szyjka długa itp. Na usg w szpitalu wyszło, że mała waży 4700 BIedna się spłakała, że ona nie urodzi. Ale co ciekawsze na usg z 35/36 tygodnia waga małej to była coś ok. 2600 więc lekarze do niej, że to nie możliwe, żeby dziecko tyle urosło w takim czasie. I co??
Na szczęście zrobili jej cc bez żadnego wywoływania i córa 4500!!!

O ona też, że nawet cc nie brała pod uwagę i tylko sn chciała. Dopóki nie usłyszała wagi małej.

To tak w kontekście naszych częstych tu rozważań "jak wolimy rodzić"
OMG 4,5 kg - kawał dziewuszki!

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
a co jest lepsze chusta czy nosidełko?
A to już zależy co Ci bardziej odpowiada, ja się zdecydowałam na chustę, bo koleżanka nosi córeczkę praktycznie od 10 dnia jej życia i sobie bardzo chwaliła, a nosidełko to chyba od 3 miesiąca można.

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
pokaż chustę no i za skończone tygodnie
a chusta taka:
http://www.mamazen.pl/chusta-hoppediz-nairobi-5-4m.html

Tylko moja jest już złamana tzn. używana Czekam na przesyłkę
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:56   #80
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
A gdzie ten łobuz tak wysoko tą główkę trzyma?

Stwierdziłam wczoraj, że jakby człowiek nie miał komputera (w sensie ja ), to bym zrobiła pierdyliard rzeczy w ciągu dnia. Wczoraj o tej porze już byłam po zakupach, spacerze, odwiedzinach, a dzisiaj kiszę się w piżamie i nawet nie odsłoniłam okna.
Spryciula moja wie jak się ułożyć żeby szybciej z brzucha wyjść
Z tym kompem racja, tak leże przed nim jak placek i ciężko mi się zabrać za cokolwiek.

Wczoraj w biedronce widziałam sorbety takie pakowane po 4 różne smaki i nie wzięłam bo myślałam, że może uda mi się powstrzymać :stupid: dzisiaj po nie jadę, prawdopodobnie za tydzień już nie będę mogła jeść takich rzeczy trza korzystać, w niedziele byłam 2x na lodach w macu z kuponami
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:58   #81
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
a co jest lepsze chusta czy nosidełko?
chusta albo DOBRE nosidło

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Tak się powoli chyba zaczynam bać, że mnie może zaskoczyć w każdej chwili, ale jednak mam nadzieję, że urodzę w maju


a chusta taka:
http://www.mamazen.pl/chusta-hoppediz-nairobi-5-4m.html

Tylko moja jest już złamana tzn. używana Czekam na przesyłkę
Właściwie każdą z nas może już zaskoczyć w każdej chwili, ja się doczekać nie mogę ale też mam nadzieję, że w maju urodzę

Chusta piękna, taka słoneczna
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:58   #82
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
jak zwykle codziennie rano myślę sobie: może to już dzisiaj??

jest 16 i zostało 16 dni do porodu, więc data jest idealna na poród
tego ci życzę
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:59   #83
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
a chusta taka:
http://www.mamazen.pl/chusta-hoppediz-nairobi-5-4m.html

Tylko moja jest już złamana tzn. używana Czekam na przesyłkę
bardzo ładna
czytałam opinie , że chusty hoppediz są bardzo dobrej jakości i dobrze się noszą.
Rozważałam zakup, jednak są one droższe niż NATI , więc zrezygnowałam,..
ale kto wie ? może jak mój mały będzie lubił chustowanie ,to kupię następne chusty
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 10:59   #84
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
Rozliczajcie pity, ja juz dawno zwrot dostalam i zdazylam zapomniec na co go wydalam
A ja rozliczałam rodziców 18 marca przez edeklaracje i zwrotu nadal nie ma
Nie wiem czy jak się zadzwoni do US to powiedzą?? W sumie mi na pewno nie, a ojca nie ma wiec pozostaje czekać. Tylko, że oni mają zwrot pocztą bo ojcu się nie chciało wypełniać kartek, żeby na konto.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:01   #85
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Leżałam na sali bezpośrednio przy sali do porodów to trochę się napatrzyłam i nasłuchałam.

I to jest naprawdę tak baaardzo różnie z tymi porodami.

Np. przyjechała dzieczyna 0 1 w nocy bo jej wody odeszły. Ale nie miała żadnych skurczy i tak biedna leżała na tej porodówce pod ktg i kroplówkami (dla mnie najgorsza opcja chyba) i urodziła dopiero po 17.00. Jej mąż i siostra też się tam wysiedzieli.

Inna przyjechała koło 23 ze skurczami i dali ją do nas na salę, nie wiem po co bo ona to już miała skurcz za skurczem i długo nie zabawiła u nas. Koło 24 poszła rodzić a po 3 godzinach juz tak jej maluszek krzyczał, że chyba cały oddział pobudził

No i niestety często było też tak, że długo próbowałhy laski rodzić sn ale kończyło się na cc.
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:01   #86
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
ponawiam pytanko. Czy Wy też jesteście takie nerwowe w te ostatnie dni? Ja bym rozniosła wszystko, jak już nie mam powodu żeby się wkurzać to sama na siebie się wkurzam. dziwie sie że ktoś ze mną wytrzymuje
ja ogólnie całą ciążę jestem bardzo spokojna...
ale teraz mam teścia na głowie w moim małym mieszkanku, który na domiar złego pozarażał mnie i małża - ja oczywiście sobie dłużej pocierpię... i nerw mnie bierze na wszystko, co z bogu ducha winnym teściem związane
no dobra, na niektóre rzeczy to może i by mógł coś poradzić. np. czyścić po sobie kibel. zbierać swoje kłaki z umywalki i wanny. nie używać mojego grzebienia. nie przejmować się ilością zużytych naczyń czy ręczników - bo od tego jest zmywarka czy pralka - a w zamian za to właśnie zwrócić uwagę na inne kwestie, z którymi ja muszę się potem uporać
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:01   #87
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Mój mąż sie deklaruje, że on będzie małą kąpał. Zastanawiałam się nad tą matą z gąbki ale praktycznie już zrezygnowałam, ale po Twojej ostatniej recenzji znów się zastanawiam. Myślę, że mąż sobie poradzi trzymać małą na ręce i myć ale jak pójdzie do pracy to ja sama będę musiała i nie wiem jak to będzie...
no my właśnie nie chcieliśmy maty, ale dostaliśmy w prezencie i dla osoby niedoświadczonej w "obsłudze" dziecka jest super, zwłaszcza jak ktoś nie wie jak trzymać itp.
wiecie że w szpitalu nawet nie zapytali czy wiem co z tym dzieckiem zrobić? przywieźli mi go rano, chwilę potem jak jakimś cudem z pomocą studentek doszłam do łazienki i pomogły mi z toaletą i myciem. fakt, zapytali czy przywieść czy potem mąż odbierze ale nie chciałam żeby tam dłużej leżał samiutki. no i przywieźli mi go, a ja patrzyłam na niego i tylko się zastanawiałam jak ja mam go podnieść czy cokolwiek ... dobrze że studentki zaglądały do nas bo byłyśmy we 3 dzień po cc i podawały nam na początku dzieci i jak już udało mi się wstać i próbowałam go przewinąć to mi pomogła bo za cholerę mi to nie szło
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:01   #88
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Wczoraj w biedronce widziałam sorbety takie pakowane po 4 różne smaki i nie wzięłam bo myślałam, że może uda mi się powstrzymać :stupid: dzisiaj po nie jadę, prawdopodobnie za tydzień już nie będę mogła jeść takich rzeczy trza korzystać, w niedziele byłam 2x na lodach w macu z kuponami
Oj to chyba odwiedzę biedronce dzisiaj. Tylko kurcze ja lubię truskawkowy i cytrynowy. A ile taki 4pak?? Choć na taki mogę sobie pozwolić.
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:02   #89
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ogólnie on popłakuje jak się go przewija, rozbiera, kąpie. ale czytałam że takie maleństwa bardzo reagują na zmiany temperatur, i czują się niekomfortowo wtedy i płaczą, ale to mija z czasem. u niego rzeczywiście tak jest bo przy przewijaniu czasem zdarza mu się obsikać chyba z powodu lekkiego wychłodzenia ale jeśli chodzi o kąpiel to mąż wczoraj wsadził go do wanienki i przykrył pieluchą - i nie było płaczu ani marudzenia więc chyba mamy sposób

btw muszę Wam powiedzieć że chyba dotknęła mnie lekka depresja poporodowa. już i tak jest lepiej, przez pierwsze dwa dni byłam jednym wielkim kłębkiem niewyspanych nerwów (jeszcze poszpitalnych), i ciągle się zastanawiałam jak to będzie jak mąż wróci do pracy na pełny etat (teraz ma tak że niby ma ten dwutygodniowy urlop ale że jest kierownikiem i ma w cholerę roboty to jeździ codziennie na 3-4 godziny i tak do końca miesiąca - bo inaczej po powrocie do pracy siedziałby tam po 12 godzin i nadrabiał zaległości) i miałam głupie myśli że w sumie decyzja o dziecku mimo że było planowane kilka lat to jednak nie do końca była trafna ... teraz już lepiej, w ciągu dnia jest ok ale jak przychodzi wieczór i mam perspektywę kolejnej zarwanej nocy to zdarza mi się nawet płakać wieczorami okropne to jest, człowiek czekał na to tyle czasu a teraz zamiast się tylko cieszyć to panikuje ... ale myślę sobie wtedy że głupol jestem, że miliardy osób dawały radę z dzieckiem i to same, i że ja jeszcze do tego chciałam bliźniaki, i dobrze że to życzenie się nie spełniło bo wtedy sobie nie wyobrażam jakby to było ... (sorry Aaś , ale naprawdę się zastanawiam jak się daje radę wtedy).
jestem okropna?
kochana to jest normalne, hormony robią swoje, wszystko z czasem się ustabilizuje i tak jesteś dzielną babką a uśmiech Przemusia Ci wszystko zrekompensuje
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

Anka - dobrze, ze w pore zaleczysz zapalenie i nie bedziesz musiala sie meczyc z jego objawami. Nikos to duzy facet mowil Ci cos gin, ze moze dobic do 4 kg? bo u mnie w 33 tyg mala wazyla 2600 i jak pytalam o te 4kg to zaczal sie smiac i stwierdzil tak w swoim stylu "moze tak byc"


ide po sniadanie i nadrabiam dalej
no mówił że spory, ale z racji tego że brzuch mi się obniżył i mały jest już niby "dość" nisko to może szybciej urodzę? "diabli" wiedzą
jakby miał mieć ponad 4 kg to będe błagała go o cesarkę, boję się jakiś dziwnych komplikacji przy porodzie sn takiego dużego dziecka.
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-16, 11:03   #90
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
A ja rozliczałam rodziców 18 marca przez edeklaracje i zwrotu nadal nie ma
Nie wiem czy jak się zadzwoni do US to powiedzą?? W sumie mi na pewno nie, a ojca nie ma wiec pozostaje czekać. Tylko, że oni mają zwrot pocztą bo ojcu się nie chciało wypełniać kartek, żeby na konto.
Moja mama też czeka już długo i była w US zapytać i powiedzieli jej, że puścili już przelew (ona też pocztą), także tata może sobie skoczyć i się dowie

Ja wczoraj puściłam naszego pita w końcu. Tylko 180zł zwrotu, więc nam się nie spieszyło.
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.