Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[Atena564]

Napisane przez salviae

Dziewczyny nie uwierzycie, ale o 11 30 odeszly mi wody i od 1 30 jest juz po tej stronie brzucha Kuba !!!!!! Nie moge spac cala sie trzese i synka widzialam tylko na chwile ale jest sliczny 10/10 3300 g i 56 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

GRATULACJE

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

a jak zawinąć, żeby się toto nie rozlazło w imenty? brzmi łatwo i smacznie
Cloche- myślałam, że nie jesz smażonego

przeca to anka

[Kinga_20]

Dzięki dziewczyny za kciuki, wizytę mam o 17.15 - ciekawe jak tam moja szyjka Ale się przespacerowałam, pogodę mam cudną po prostu, w samym sweterku śmigałam Zaraz jakiś obiadek trzeba wyszykować

[barwineczek]

strasznie podoba mi się takie krzesełko, ale jak zobaczyłam cenę to mnie zamurowało http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...171712871.html

[humpback]

Napisane przez barwineczek

no właśnie miałam ostatnio czyszczoną zmywarkę, może coś źle włożyłam? jak mąż wróci to zobzaczy. Wiem że już kiedyś jak miałam jakieś biedronkowe tabletki to tak samo mi nie czyściły

ja używam zwykle tabletek z lidla i nie mam problemów z najbardziej usyfionymi naczyniami

[xal]

Ja używam płynu do zmywarek, tabletki mi odradził kolega i ciocia, że podobno rysują delikatne naczynia.

[candace1]

Napisane przez _pola

Gin niby mówił mi wcześniej, że 4kg dziecka to ja nie urodzę naturalnie Nie wiem o co kaman, bo zarówno On i położna cały czas mówią, że ja taka drobna...No nie wydaje mi się...Mam 168 wzrostu i ważyłam przed ciążą 54kg, więc nie jakoś filigranowo....

Ja mam tyle samo wzrostu i tyle ważyłam przed pierwszą ciążą i szczerze. Mają rację - ledwo urodziłam sn 4kg dziecko. Tzn skończyło się vacum...

Napisane przez salviae

Dzieki za gratulacje, porod cc bo maly dalej posladami w dol, ale godzine skurczy przeszlam i cieszylam sie ze nie musze dluzej :p teraz leze, dostalam jakis mocny zastrzyk przecwbolowy i juz jest spoko ale rano zdychalam. Kubus ma blond czupryne, smieszny jest, juz pil mleczko z cyca poprzytulalismy sie i go zabrali. Dokladny opis i foty dam jak wrocimy do domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

blondasek czekamy na fotki

[Atena564]

Napisane przez _pola

A my po wizycie. I uwaga Elenka już nie jest taka mała, bo waży prawie 3200g Ja przytyłam w miesiąc 2kg a ta Mała Tłuścioszka 1,2 kg
Gin w szoku Następna wizyta za 2tyg i musimy sprawdzić czy dalej tak rośnie - stwierdził tylko, że lepiej żebym nie przenosiła ciąży A jak mi powiedział o tej wadze to miałam chyba niezłą minę, bo kazał mi wypić lampkę wina do kolacji Najfajniejsze było na usg jak Malutka "udawała", że oddycha - no boskie po prostu - tak jej się brzuszek unosił
Pobrał mi też wymaz na GBS.

za wizyte i wage małej

[humpback]

Napisane przez barwineczek

strasznie podoba mi się takie krzesełko, ale jak zobaczyłam cenę to mnie zamurowało http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...171712871.html

cena zabójcza

[pawie_oczko]

Napisane przez happy blue

Pawie_oczko- odnośnie ręczników, niedrogie i w różnych rozmiarach mają w IKEA

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30124730/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10124731/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30194836/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50197495/


zjadłabym ziemniaczki młode, wczoraj widziałam w jarzyniaku i nie zapytałam o cenę, może wyślę męża po pracy, ciekawe ile sobie krzykną a truskawki kupiłam za 7 zł/kg takie ogromne i piękne oraz bardzo smaczne boję się zgagi, ale to silniejsze ode mnie!

Dzieki za linki faktycznie sa ladne tyle, ze ja mam najblizsza ikee w krk - 220km ode mnie a wysylki chyba nie ma...
A wie ktoras jak z ich jakoscia?
Wybiera sie ktoras z Was moze w najblizszym czasie?

[NoBoTak]

Napisane przez barwineczek

strasznie podoba mi się takie krzesełko, ale jak zobaczyłam cenę to mnie zamurowało http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...171712871.html

No bomba Ale ta cena......

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

to nie wiem, mi powiedział, że coś tam się pozmieniało i już nie można dopłacać i gdzieś słyszałam że niektórzy tak robią nadal ale ponoć ryzykują ale nie jestem teraz pewna....

To moja dentystka ryzykantka, ale spoko nie przeszkadza mi to
za brak paciorka

[Elusiek]

Napisane przez barwineczek

strasznie podoba mi się takie krzesełko, ale jak zobaczyłam cenę to mnie zamurowało http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...171712871.html

pasowało by do hokerów w kuchni

[XxXJuSstiii]

Napisane przez pawie_oczko

To moja dentystka ryzykantka, ale spoko nie przeszkadza mi to
za brak paciorka

mnie też by nie przeszkadzało bo to jednak 60zł w kieszeni
dzięki

[Atena564]

Napisane przez happy blue

Córa rośnie, waży 2400 g, jednak gdyby się teraz urodziła (pytałam) trafiła by do inkubatora i mogłaby mieć problemy z oddychaniem. Ale urodzi się później Ja obstawiam połowę maja Szyjka się skróciła w ostatnie 2 tygodnie 0,5 mm, króciutka już jest, marne 2 cm. Ale zamknięta. Moja waga 66 kg, co daje 13 kg na plusie. Jeszcze jedziemy z luteiną, magnezem i fenoterolem, w następnym czwartek mam umówione KTG (koszt 30 zł) i po zapisie zdecyduje lekarz co dalej. Pobrał mi wymaz na paciorkowca (30 zł).



]

za wizyte, trzymam kcieuki by szyjjka wytrzymała jak najdłużej też biore te leki co ty

[antoinettee]

Napisane przez salviae

Dzieki za gratulacje, porod cc bo maly dalej posladami w dol, ale godzine skurczy przeszlam i cieszylam sie ze nie musze dluzej :p teraz leze, dostalam jakis mocny zastrzyk przecwbolowy i juz jest spoko ale rano zdychalam. Kubus ma blond czupryne, smieszny jest, juz pil mleczko z cyca poprzytulalismy sie i go zabrali. Dokladny opis i foty dam jak wrocimy do domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

GRATULACJE Mamy kolejnego maluszka

Napisane przez XxXJuSstiii

bo jakby nie było te 4kg to nie oznaczają małego sumo ja sądzę, że też dałabym radę...

Spoko, jeśli będziecie czegoś potrzebowali to wiesz gdzie mieszkam

Leoś
skończyłam 35tygodni ciąży i zaczęłam 36tydzień ale gin by wpisał w kartę 35


ja miałam też z odbytu


---

Mąż odebrał mi wynik paciora i na szczęście negatywny!

Za 36 tydzień i wyniki z paciora

Napisane przez diabli

Ash, nie rozdwajaj sie jeszcze Sofcia jeszcze z tydzien, dwa moglaby sobie w brzuchu posiedziec. no chyba, ze to ona ma byc pierwsza laska wsrod naszych malych mezczyzn?

czy ktoras jeszcze nie miala ani jednego skurczu, albo nie wie, ze to one?

Ja nie czuję tych skurczów BH

Napisane przez diabli

hehe, prosze lykniesz zelazo i bedziesz jak nowa

usmialam sie ostatnio, bo znajoma ze szpitala napisala mi, ze swedza ja stopy i rece i ze chyba w szpitalu zmienili proszek do prania maz jej wapno podrzucil...wiec napisalam, ze ma zglosic poloznym, bo to moze byc cholestaza i co? wczoraj sms "mam to cholerstwo, wszystko mnie swedzi tak, ze zaraz wyjde z siebie i stane obok"
czuje sie jak doktor quinn

diagnozujesz jak dr House :P

Napisane przez karolina2121

Z ciekawości policzyłam ile dziewczyn ma termin na poród przede mną... aż 59 Tyle opisów porodów i zdjęć maluszków

Ojj i ja się naczytam Jestem ostatnia na liście :P

Napisane przez salviae

Diabli ja tam myslalam ze odrazu go dostane zeby sie napil, ale on nawet o 5 wcale nie chcial jesc dopiero kolo 8 sie porzadnie przyssal, maz byl z nim po wyciagnieciu na badanich i kiedy mnie wywiezli to zobaczylam Kubusia jak go sciska za tego wielkiego palucha a pozniej tzta odeslali do domu i moze przyjsc dopiero po 15, biedny musi w pracy siedziec,a maly tylko raz chcial jesc i teraz czekam az zglodnieje, widac leki nie szkodza bo mi lekrz mowil ze jak bedzie bolalo to od razu wolac, a obok lezy dziewczyna ktora sie chyba uparla ze nic nie wezmie zwija sie z.bolu juz druga doba a ona jeszcze nie usiadla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ahh

Napisane przez barwineczek

załamałam się, kupiłam tabletki do zmywarki finish powerball, nastawiłam pranie i wyciągam brudne naczynia, całe wiekie pudło nadaje się do kosza

A może został Ci taki osad po tabletce? Ja ostatnio kupiłam tabletki i wydają się być jakieś ubite bo nie rozpuszczają się do końca. Zaczęłam wrzucać połowę i jest OK.

[Atena564]

Napisane przez pearl87

witam się z Wami po dłuuugiej nieobecności
podczytywałam Was czasem, ale miałam jakiś nienajlepszy czas i rzadko odpalałam kompa. Może z tą pogodą się polepszyło, może mi przechodzi depresja przedporodowa

wczoraj zaczęłam 37 tc, dziś mam po 19 wizytę u gina (Małgosia miała dwa tygodnie temu 2500g, więc byle tylko te parę dni dotrwać do początków 38 i już niech się dzieje, co chce )

z grubszych rzeczy, to:
- większość dla małej już ogarnęliśmy (w końcu kupiliśmy używany jedo fyn 4ds, do końca grudnia na gwarancji);
- zaczęliśmy wczoraj ogródkowe wysiewy (nie licząc czekających w domu rozsad);
- nic nie mam ogarniętego do naszego mieszkania, które powinno być do odbioru w lipcu-sierpniu (w sensie - powybierania płytek, mebli, przede wszystkim znalezienia kogoś, kto robi dobrze meble kuchenne w okolicach Chorzowa.. - a myślałam, że tak dużo czasu, że przed narodzinami małej będę miała wszystko ogarnięte);
- mamy małe zamieszanie związane z planami chrzcinowymi;
- teraz kurna, jak nie mogę pracować, to nagle do mnie z kilku miejsc dzwonili, że byłaby taka możliwość, żebym zmieniła pracę na lepszą (ale to już jakoś przebolałam, powiedzmy)
- toczę się już nieźle plus 14-15 kg, w pasie 106


to taki chaotyczny skrót ostatnich spraw

Gratuluję maluszków pierwszych i trzymam mocno kciuki za wszystkie najbliższe mamy

witaj ponownie

[humpback]

Napisane przez pawie_oczko

Wybiera sie ktoras z Was moze w najblizszym czasie?

ja się wybiorę jak skończą w końcu te rozkopki koło ikei i zrobi się ludzki dojazd. jak będę się wybierać to dam znać

[ankaaa206]

Napisane przez happy blue

a jak zawinąć, żeby się toto nie rozlazło w imenty? brzmi łatwo i smacznie
Cloche- myślałam, że nie jesz smażonego

wykałaczkami, a jak nie masz to nitką, nic się nie rozlezie

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

przeca to anka

wiem
dlatego dopisałam Cloche

[vil84]

hej Dziewczynki, melduje się po przespanej (!) nocy mąż wstawał do Młodego, za to nie wyspał się i zrzędzi. a mnie czekają teraz nocki do niedzieli przy czym przespana noc niekoniecznie znaczy że jestem wyspana, musiałabym tak z trzy noce przespać żeby odespać wszystko.

była u nas dziś położna - baaardzo sympatyczna, odpowiadała wyczerpująco na wszelkie pytania. brakiem krwawienia mam się nie martwić, wymacała mi dokładnie macicę, dziwiła się że nie boli mnie w poszczególnych miejscach, ale stwierdziła że ładnie się obkurcza i ta krew na pewno mi jeszcze poleci więc nie żegnać się z podpaskami.
rana mi się trochę popaprała w jednym miejscu, mały stan zapalny się zrobił i dlatego mnie tak boli i zwlekam się z łóżka dłuższy czas bo boli, ale mam myć, psikać Octeniseptem i się zagoi. oby.
mogę sprzątać, wychodzić na krótkie spacerki, ale wszystko na spokojnie i jak boli to się kłaść. teraz boli od dwóch dni więc poleżę sobie, i tak przy dziecku się nie leży tylko ciągle się zmienia pozycję przy karmieniu, przewijaniu itp więc jedynie leżę czasem jak śpi.
i mogę się już schylać nad wanną do mycia łepka co mnie najbardziej ucieszyło
Przemka kazała kłaść na brzuszku w ciągu dnia na kilka min żeby już ćwiczył
i PODOBNO do zmęczenia i niewyspania się człowiek przyzwyczaja i za 3-4 tyg będzie lepiej ... ściema, nie wierzę

Napisane przez salviae

Dziewczyny nie uwierzycie, ale o 11 30 odeszly mi wody i od 1 30 jest juz po tej stronie brzucha Kuba !!!!!! Nie moge spac cala sie trzese i synka widzialam tylko na chwile ale jest sliczny 10/10 3300 g i 56 cm

ogromne gratulacje
czekam na relację z porodu

Napisane przez Aaś

Ale kiszka. Wyeksmitowali mnie na korytarz. Na 3h tylko na szczęście bo sprzątają i lakieruja (chyba) podłogę....fuj fuj. Już do mnie dolatuje smrodek mimo otwartych okien.

przynajmniej trochę rozrywki

Napisane przez _pola

A my po wizycie. I uwaga Elenka już nie jest taka mała, bo waży prawie 3200g Ja przytyłam w miesiąc 2kg a ta Mała Tłuścioszka 1,2 kg

gratki

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny męczą mnie przepowiadacze Tzn mam nadzieje, ze to prezepowiadacze!
Wczoraj wieczorem o tym nie pisałam bo nie chciałam siać paniki, ale przez ponad dwie h miałam skurcze co 9, potem 7, potem 6 minut Bezbolesne ale bardzo silne, aż mi tchu brakowało... Potem poszłam spać, stwiedziłam, że olewam to bo to nie możliwe, że na poród, a jeśli się rozkręci to się obudzę

Rano wróciły. Liczę od 8.00 i są co w seriach po kilka regularnych, a potem zmiana czasu i mniej więcej zarejestrowałam co 7,5,3 i 6 minut więc na szczęście nie są regularne...

heh nieźle ... ale mam nadzieję że wytrzymacie jeszcze odrobinkę

Napisane przez happy blue

Córa rośnie, waży 2400 g, jednak gdyby się teraz urodziła (pytałam) trafiła by do inkubatora i mogłaby mieć problemy z oddychaniem. Ale urodzi się później Ja obstawiam połowę maja Szyjka się skróciła w ostatnie 2 tygodnie 0,5 mm, króciutka już jest, marne 2 cm. Ale zamknięta. Moja waga 66 kg, co daje 13 kg na plusie. Jeszcze jedziemy z luteiną, magnezem i fenoterolem, w następnym czwartek mam umówione KTG (koszt 30 zł) i po zapisie zdecyduje lekarz co dalej. Pobrał mi wymaz na paciorkowca (30 zł).

na pewno wytrzymacie 2400 to już dużo

[ankaaa206]

Napisane przez vil84

hej Dziewczynki, melduje się po przespanej (!) nocy mąż wstawał do Młodego, za to nie wyspał się i zrzędzi. a mnie czekają teraz nocki do niedzieli przy czym przespana noc niekoniecznie znaczy że jestem wyspana, musiałabym tak z trzy noce przespać żeby odespać wszystko.

była u nas dziś położna - baaardzo sympatyczna, odpowiadała wyczerpująco na wszelkie pytania. brakiem krwawienia mam się nie martwić, wymacała mi dokładnie macicę, dziwiła się że nie boli mnie w poszczególnych miejscach, ale stwierdziła że ładnie się obkurcza i ta krew na pewno mi jeszcze poleci więc nie żegnać się z podpaskami.
rana mi się trochę popaprała w jednym miejscu, mały stan zapalny się zrobił i dlatego mnie tak boli i zwlekam się z łóżka dłuższy czas bo boli, ale mam myć, psikać Octeniseptem i się zagoi. oby.
mogę sprzątać, wychodzić na krótkie spacerki, ale wszystko na spokojnie i jak boli to się kłaść. teraz boli od dwóch dni więc poleżę sobie, i tak przy dziecku się nie leży tylko ciągle się zmienia pozycję przy karmieniu, przewijaniu itp więc jedynie leżę czasem jak śpi.
i mogę się już schylać nad wanną do mycia łepka co mnie najbardziej ucieszyło
Przemka kazała kłaść na brzuszku w ciągu dnia na kilka min żeby już ćwiczył
i PODOBNO do zmęczenia i niewyspania się człowiek przyzwyczaja i za 3-4 tyg będzie lepiej ... ściema, nie wierzę

a próbujesz jeszcze karmić cycem? fajnie że dochodzisz już do siebie, jeszcze chwila i będziesz sunąć z Przemkiem na spacerach

[humpback]

Napisane przez vil84

hej Dziewczynki, melduje się po przespanej (!) nocy mąż wstawał do Młodego, za to nie wyspał się i zrzędzi. a mnie czekają teraz nocki do niedzieli przy czym przespana noc niekoniecznie znaczy że jestem wyspana, musiałabym tak z trzy noce przespać żeby odespać wszystko.

była u nas dziś położna - baaardzo sympatyczna, odpowiadała wyczerpująco na wszelkie pytania. brakiem krwawienia mam się nie martwić, wymacała mi dokładnie macicę, dziwiła się że nie boli mnie w poszczególnych miejscach, ale stwierdziła że ładnie się obkurcza i ta krew na pewno mi jeszcze poleci więc nie żegnać się z podpaskami.
rana mi się trochę popaprała w jednym miejscu, mały stan zapalny się zrobił i dlatego mnie tak boli i zwlekam się z łóżka dłuższy czas bo boli, ale mam myć, psikać Octeniseptem i się zagoi. oby.
mogę sprzątać, wychodzić na krótkie spacerki, ale wszystko na spokojnie i jak boli to się kłaść. teraz boli od dwóch dni więc poleżę sobie, i tak przy dziecku się nie leży tylko ciągle się zmienia pozycję przy karmieniu, przewijaniu itp więc jedynie leżę czasem jak śpi.
i mogę się już schylać nad wanną do mycia łepka co mnie najbardziej ucieszyło
Przemka kazała kłaść na brzuszku w ciągu dnia na kilka min żeby już ćwiczył
i PODOBNO do zmęczenia i niewyspania się człowiek przyzwyczaja i za 3-4 tyg będzie lepiej ... ściema, nie wierzę

gratuluję przespanej nocy i oby za maksymalnie 4 tygodnie było lepiej

[anoxee]

Nasz nowy kolega Kubuś ma dzisiaj również imieniny.

[humpback]

Napisane przez anoxee

Nasz nowy kolega Kubuś ma dzisiaj również imieniny.

no to wszystkiego najlepszego dla Kubusia żeby mu było fantastycznie i radośnie po tej stronie mamusiowego brzucha

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

wiem
dlatego dopisałam Cloche

ale co ma do tego Cloche? przecież jej nie ma?

Napisane przez anoxee

Nasz nowy kolega Kubuś ma dzisiaj również imieniny.

[angie83]

Dziewczyny, szybkie pytanie. Czy taki kombinezon na okres kwieceń/maj to nie za ciepły na wyjście ze szpitala? Niby mam welurowy zestaw bluza i spodenki, ale wydaje mi się, że w kombinezonie to jakoś cieplej by było.

[cloche]

Napisane przez barwineczek

załamałam się, kupiłam tabletki do zmywarki finish powerball, nastawiłam pranie i wyciągam brudne naczynia, całe wiekie pudło nadaje się do kosza

ej, ty się nie przejmuj... idź z reklamacją do sklepu - ja tak raz zrobiłam, właśnie jakieś niby super powerballe czy co to było, nie dały rady - poszłam do kauflandu, gdzie je zakupiłam, i bez pytania przyjęli reklamację, a ja kupiłam sobie to co wcześniej (jakiś somat czy jak to się zwie)

[XxXJuSstiii]

Napisane przez angie83

Dziewczyny, szybkie pytanie. Czy taki kombinezon na okres kwieceń/maj to nie za ciepły na wyjście ze szpitala? Niby mam welurowy zestaw bluza i spodenki, ale wydaje mi się, że w kombinezonie to jakoś cieplej by było.

dla mnie stanowczo za gruby przecież to tylko tyle co przejść do samochodu i później do domu

no ale jest cudny

[Atena564]

Jenny za klucze i żebyście zdąrzyli z remontem do porodu

Ash i jak tam twoje "bóle"?? może to naprwade przepowiadacze?? ciekawe jak bedzie u mnie jak odstawie leki za 1,5 tyg choć licze po cichu w duszy że tak do połowy maja to szyjka i te skurcze wytrzymają

Vil to super ,że noc miałaś przespaną, mnie czasem nachądze takie "złe" myśli, czy dam rade opiekować sie małą przez 24 h na dobe w sumie sama, bo tż stale w prace, i niepomoże mi zabardzo.....przeraża mnie też wizja płączącego dziecka któego niebede w stanie uspokoić.....

Sharp sporo płaciłaś za badnie, ja dałam za paciora 25 zł



......................... ..
nardobiłam co z grubsza

uprałam wkońcu ciuszki wszystkie, pościel, i jeszcze mi tylko zostały pieluchy i kocyki.

Wiecie co zauważyłam,że np. śpiszki które kupiła mi mama takie polskiej marki "ewa klucze" 100% mięciutka bawełna, z tymi certyfikatami na metkach po praniu są dużo milsze i materiał się niezmienił nic niż te ciuszki bawełniane które kupiłam w smyku z serii cool club- te to takie niemiłe się wg mnie zrobiły, widać po nich że już zaliczyły pranie....wniosek ztego ,że na przyszłość w smyku bawełnianych rzeczy raczej niebed kupować. To samo tyczy się welurkowych ciuszków, ze smyka już niesa tak idealnie miłe jak te z innych firm.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez angie83

Dziewczyny, szybkie pytanie. Czy taki kombinezon na okres kwieceń/maj to nie za ciepły na wyjście ze szpitala? Niby mam welurowy zestaw bluza i spodenki, ale wydaje mi się, że w kombinezonie to jakoś cieplej by było.

to chyba zależy od pogody, ja mam polarkowy pajacyk z czapeczka na wyjście lub komplet spodenki i bluza z kapturkiem jakby ciepło było, ale to w "praniu" wyjdzie w co sie ubierze, bo może być upał ale może byc zimno i deszcz jak rok temu np. 13 maja była jak byłam na komunii u chrześnicy to płaszczyku jesiennym zmarzłam,