Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Niunia20]

Napisane przez Kathe

a ja czekam na łóżeczko dziś na przyjść, moj tz tez sie nie moze doczekac jak bedzie je skrecał
aa woczraj bylismy w agata meble, kupilismy stol i lawe, jeszcze musimy zamowic wypoczynek, co mylisice ze jest lepsze zestaw 3+2+1 czy naroznik??

czekamy na zdjęcia sama jeszcze nie wybrałam

[Neni1984]

Ghia za 31 tydzień!

[Kathe]

ja zamowilam gryka pianka kokos

[ita83]

dzien dobry kochane brzuchatki Ja pomalu wracam do swiata zywych.....weekend byl imprezowy tzn. obfity w wymioty i zawroty glowy...
jeszcze w dodatku mam wrazenie ze mnie boli prawa nerka tzn. nie wiem czy to kregoslup czy nerka

[lachryma]

hejka

na wstępie gratki za rozpoczęte tygodnie i kciuki za dzisiejsze wizytowanie

jakoś dziś jestem bez humoru...
nawet słońce nie pomaga.

dziewczyny, kupujecie podkład wodoodporny do wózka? są takie uniwersalne rozmiary do gondoli?

[idzia111]

Hej, nie było mnie wczoraj, bo znowu miałam gości a potem glowa mnie bolała.


Byłam na glukozie - MASAKRA jakaś

Samo wypicie nie było takie złe, gorzej było potem. Wyszłam z pokoju pobrań i po 5 min byłam cała zalana potem, czułaam się jakby ktos mi w łeb dał. Tż pojechał mnie rejestrowac do rodzinnej,, wiec byłam sama wtedy, ale ludzie cco jakis czas podchodzili pytac sie czy dobrze sie czuje. Było po mnie widac bo pielegniarka wyszla do mnie. Najgorsze było pierwsze 20 min., potem co jakis czas miałam atak - nagle gorzej i znowu lepiej. Do godziny było już w miarę ok., względem tego co wczesniej to super.

Mialam 75g i trzy kłucia z zyły. Przeżyłam, ale myslałam ze zemdleję, słabo mi było.


Dziewczynki na stronie smyka sa fajne promocje na maty edukacyjne tiny love i rzeczy motherhood. Dobre ceny wzgledem allegro również.


Kupiłam duzy podkład na materac motherhood za 43zł, a na all 65zł, mate tiny love move&play za 207 a na all jest za 230. Doliczajac przesylke mam 50zł w kieszeni. Tylko teraz widze ze cene na te mate podniesli juz do 215, czyli juz 8zł wiecej. Chyba maja branie. Popatrzcie sobie bo wszytskie maty tej firmy wychodza taniej niz najtansze na all, a wzgledem stacjonarnych to juz w ogole duza roznica.

[stokrotka24]

Dzień dobry

Napisane przez mela1234

A jakie używki masz na myśli? Nie palę, nie piję alkoholu, narkotyków też nie używam więc ich nie piorę jakby co
A tak na serio to piorę teraz w swoim proszku, a potem w dzieciowym jakiś miesiąc przed wypiorę.

Aha i dziś kończę 26 tydzień! Strach u tyłka coraz większy.

ja też tak z ubrankami robię, wszystko piorę, co sie da to nawet na 90 stopni a przed porodem w proszku dzidziusiowym wypiorę, co do strachu to u mnie też coraz większy

Napisane przez Neni1984

Dzień dobry!
Ja od rana realizuję tytuł naszego wątku, czyli kawka z mężem na balkonie zaliczona
Uwielbiam poranne słońce, balkon mamy od wschodu zatem jest cudnie! Widok Śnieżki to dodatkowy bajer
Ale kot nie chciał z nami siedzieć, bo mu za gorąco było

Aaaaa - witam się w 28 tygodniu, czyli 7mym miesiącu!!

Z tej okazji Młody wczoraj szalał jak nigdy jeszcze! Mąż był w szoku, że Mały już taki duży i silny i aż okrzyki z siebie wydawał przy każdym kopnięciu

Shestiger pyta się która z Was jest z Orange, bo ze mną za drogo esemesowanie wychodzi

brawo za 7 miesiąc

Napisane przez Kathe

za rozpoaczete tygodnie
ja dzis zaczynam 29!!! ostatni z 2 aaaaaaaaaaa boje sie!!!

śliczny brzuszek

Napisane przez Neni1984

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

surka, stokrotka24, Anulka_p, fiazo

Napisane przez Katerine2

Hej słoneczka!

Dzisiaj mam 100-dniowke !!!!!

Weekend minal nam rodzinnie - w sobote mama do mnie przyjechala na caly dzien i sobie poplotkowalysmy a w niedziele wymusilam zeby maz zabral mnie i Matiego do restauracjii a potem kupilismy prowiant na grila i pojechalismy do mojej siostry.. Kielbaska, karkoweczka mmmm pycha Mai takze smakowalo

Widze ze przybyla nam kolejna kobietka - Mela gratuluje corci


Podczytuje wieczorami ale jakos skonczyc nie moge.

Piekne slonko na dworze ale tesciowa w domu i niezbyt chce mi sie wychodzic..czekam az gdzies pojdzie to bede miala spokoj...Niunio w szkole, ogarnelam w domku, pranie wstawilam, wlosy umylam, mieso na obiad sie rozmraza.

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

brawo za 100 dniówkę

odebrałam dzisiaj wyniki i cukrzycy ciążowej nie mam bo wyniki w dolnej granicy normy tj na czczo 75,94 a po obciążeniu 79,87 a normy mam od 75-106, mocz też dobry tylko krew chyba nie bardzo, hemoglobina znowu spała i już jest 10,2 a norma zaczyna się od 12. Inne parametry też pospadały, no nic zobaczymy co ginka na to dzisiaj powie. I oczywiście zahaczyłam o lumpeks i kilka szmatek znowu dla małego wyniosłam i 3 bluzki dla siebie bo brzuch mi wychodzi w niektórych

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez fiazo

wszystko ok, syn dalej synem, nie wszystko dało się zobaczyć bo plecami się obrócił, waży 664g
i dostałam skierowanie na glukozę 75g

i spotkałam żonę byłego mego, okazało się że w ciąży też

super, że wszystko w porządku

Napisane przez dzoan

Dziewczyny jak długo czekałyście na wyniki glukozy? bo tak się zastanawiam czy jakbym w piątek poszła zrobić plus toxo, krew i mocz, to do 6 maja w dzień wizyty będę miała wyniki już? majówka zabiera 2 dni robocze, to w 4 dni laboratorium się wyrobi?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



spory ciężarek

a co ustaliliście jeśli o L4 chodzi? zalecał byś na nie poszła i odpoczęła już czy daje Ci wolną rękę?

u mnie mocz, morfologia i glukoza są w ten sam dzień a toxo za 2-3 dni, wszystko zależy od laboratorium

[Neni1984]

Napisane przez idzia111

Byłam na glukozie - MASAKRA jakaś

Samo wypicie nie było takie złe, gorzej było potem. Wyszłam z pokoju pobrań i po 5 min byłam cała zalana potem, czułaam się jakby ktos mi w łeb dał. Tż pojechał mnie rejestrowac do rodzinnej,, wiec byłam sama wtedy, ale ludzie cco jakis czas podchodzili pytac sie czy dobrze sie czuje. Było po mnie widac bo pielegniarka wyszla do mnie. Najgorsze było pierwsze 20 min., potem co jakis czas miałam atak - nagle gorzej i znowu lepiej. Do godziny było już w miarę ok., względem tego co wczesniej to super.

Mialam 75g i trzy kłucia z zyły. Przeżyłam, ale myslałam ze zemdleję, słabo mi było.

Biedna bida

Napisane przez stokrotka24

odebrałam dzisiaj wyniki i cukrzycy ciążowej nie mam bo wyniki w dolnej granicy normy tj na czczo 75,94 a po obciążeniu 79,87 a normy mam od 75-106, mocz też dobry tylko krew chyba nie bardzo, hemoglobina znowu spała i już jest 10,2 a norma zaczyna się od 12. Inne parametry też pospadały, no nic zobaczymy co ginka na to dzisiaj powie. I oczywiście zahaczyłam o lumpeks i kilka szmatek znowu dla małego wyniosłam i 3 bluzki dla siebie bo brzuch mi wychodzi w niektórych

A hemoglobina dla kobiet w ciąży ma zakres 10-13 bodajże, także mieścisz się w dolnej granicy jeszcze
Hemoglobina
Norma dla kobiet: 11,5 - 15,5 g/dl
Norma dla kobiet w ciąży: 10,5 - 13,5 g/dl

[idzia111]

Katerine2
Myszolka91
Madi82
Mamy dziś studniówkę, ,,Poloneza czas zacząć..."

O jacie jeszcze sto dni i bedzie szał

Madi Ty też masz, przynajmniej wg OM. Jest nas aż 4 na ten sam termin

Gratki za nowe tygodnie, trzymam kciuki za wizyty, a wy trzymajcie za mnie, bo wizytuje dzis o 17

[stokrotka24]

Napisane przez Neni1984

Biedna bida


A hemoglobina dla kobiet w ciąży ma zakres 10-13 bodajże, także mieścisz się w dolnej granicy jeszcze
Hemoglobina
Norma dla kobiet: 11,5 - 15,5 g/dl
Norma dla kobiet w ciąży: 10,5 - 13,5 g/dl

to mnie pocieszyłaś, jeszcze w miarę, w poprzednim miesiącu miałam 11,2 więc trochę spadła, zobaczymy co ginka powie

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez idzia111

Katerine2
Myszolka91
Madi82
Mamy dziś studniówkę, ,,Poloneza czas zacząć..."

O jacie jeszcze sto dni i bedzie szał


Gratki za nowe tygodnie, trzymam kciuki za wizyty, a wy trzymajcie za mnie, bo wizytuje dzis o 17

to jak wy dzisiaj macie to ja miałam 2 dni temu studniówkę kciuki za wizytę

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No właśnie, dziewczyny - nie zapominajcie, że w ciąży te normy są trochę inne. Mnie też to gin tłumaczył, że normy podają dla "normalnych" ludzi, a u kobiet w ciąży to wiadomo...

A u mnie już nawet mniej niż 90...

[d0tkaaa]

Ok wrocilam na szybko bo ide poscierac kurze umyc podloge i na spacer opalic troche ryjek i rece hehe bylysmy w tym lidlu oczywiscie jak zobaczylam tlum pod ciuchami to mi sie odechcialo ale kupilam spodnie w ladnym kolorze takim brzoskwiniowym czy jakims wzielam 40(sa za duze...)ale kijowo leza i ide.je oddac pozniej..(moze wezme 38jak zostalo to przymierze)ale za to bluzke dorwalam typowo na lato na ramiaczkach...jest dosyc cienka i luzna ma pqsek akurat pod brzuchem wiec na brzuszku luzna.ale nie lata..:-P pojde zobaczyc moze jeszcze.bedzie biala to sobie kupie bo material itp super.wzielam s i jest ok na teraz i po ciazy he.

co do pepsi czy coli to ja pije namietnie w duzych ilosciach ..nie umiem sobie odmowic.gratuluje tyg i badan itp

ja mialam badania.rano a wyniki wieczor-bo ktoras pytala..lece pozniej zagladne.

[dzoan]

Perse, stokrotka, dotka dziękuję za odpowiedzi.. widzę, że wyniki glukozy szybko u Was są, więc może u mnie też będzie góra do 1 dnia..Myślę, że na spokojnie w piątek mogę robić..Ciekawe jak sama to zniosę

Napisane przez Kathe

a ja czekam na łóżeczko dziś na przyjść, moj tz tez sie nie moze doczekac jak bedzie je skrecał
aa woczraj bylismy w agata meble, kupilismy stol i lawe, jeszcze musimy zamowic wypoczynek, co mylisice ze jest lepsze zestaw 3+2+1 czy naroznik??

To zależy od tego ile macie miejsca w salonie i czego oczekujecie.. narożniki fajne są, ale gdybym miała sporo miejsca to wolałabym chyba zestaw 3+2+1 albo 3+3..więcej możliwości z przestawianiem i dostosowywaniem do aktualnych potrzeb

Napisane przez idzia111

Hej, nie było mnie wczoraj, bo znowu miałam gości a potem glowa mnie bolała.


Byłam na glukozie - MASAKRA jakaś

Samo wypicie nie było takie złe, gorzej było potem. Wyszłam z pokoju pobrań i po 5 min byłam cała zalana potem, czułaam się jakby ktos mi w łeb dał. Tż pojechał mnie rejestrowac do rodzinnej,, wiec byłam sama wtedy, ale ludzie cco jakis czas podchodzili pytac sie czy dobrze sie czuje. Było po mnie widac bo pielegniarka wyszla do mnie. Najgorsze było pierwsze 20 min., potem co jakis czas miałam atak - nagle gorzej i znowu lepiej. Do godziny było już w miarę ok., względem tego co wczesniej to super.

Mialam 75g i trzy kłucia z zyły. Przeżyłam, ale myslałam ze zemdleję, słabo mi było.

Jejku jak to czytam, to sama mam stresa
Na szczęście już po wszystkim masz

Napisane przez stokrotka24

odebrałam dzisiaj wyniki i cukrzycy ciążowej nie mam bo wyniki w dolnej granicy normy tj na czczo 75,94 a po obciążeniu 79,87 a normy mam od 75-106, mocz też dobry tylko krew chyba nie bardzo, hemoglobina znowu spała i już jest 10,2 a norma zaczyna się od 12. Inne parametry też pospadały, no nic zobaczymy co ginka na to dzisiaj powie. I oczywiście zahaczyłam o lumpeks i kilka szmatek znowu dla małego wyniosłam i 3 bluzki dla siebie bo brzuch mi wychodzi w niektórych

za wyniki glukozy
Ja też się zastanawiam jak mi teraz wyjdzie hemoglobina.. ostatnio miałam 11,7 i już mi zelazo kazał łykać, choć z tego co dziewczyny piszą w ciąży mieściłam się w normie. Widać mój gin dmucha na zimne i woli od razu działać

[madi82]

Witajcie brzuchatki radosne
Tak Idzia, wiem o 100 dniówce wczoraj wystraszyłam się że przegapiłam..patrze a tu nie...tak, ze stawiamy dziś koktajle trzymam kciuki za WIZYTY DZISIEJSZE


Idzia:

Myszolka91
Madi82[/B]
Mamy dziś studniówkę, ,,Poloneza czas zacząć..."

O jacie jeszcze sto dni i bedzie szał

Madi Ty też masz, przynajmniej wg OM. Jest nas aż 4 na ten sam termin

Gratki za nowe tygodnie, trzymam kciuki za wizyty, a wy trzymajcie za mnie, bo wizytuje dzis o 17[/QUOTE]

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Ja też nie mam orange :/

[magolina]

Ghia za 31 tc.

Napisane przez mela1234

Aha i dziś kończę 26 tydzień! Strach u tyłka coraz większy.

Napisane przez Neni1984

Aaaaa - witam się w 28 tygodniu, czyli 7mym miesiącu!!

Napisane przez Kathe

za rozpoaczete tygodnie
ja dzis zaczynam 29!!! ostatni z 2 aaaaaaaaaaa boje sie!!!

Dziewczyny za rozpoczęte kolejne tygodnie

Napisane przez fiazo

wszystko ok, syn dalej synem, nie wszystko dało się zobaczyć bo plecami się obrócił, waży 664g
i dostałam skierowanie na glukozę 75g

i spotkałam żonę byłego mego, okazało się że w ciąży też

Ciesze się, że wszystko ok

Napisane przez Rockyyy

J
Ide sie polozyc,zle sie czuje :/ a o 15 jade z Tzem na jakies zakupy bo w lodowce swiatlo....i mamy pare spraw do załatwienia wiec musze troszke sie do tej pory zregenerowac.........

Odpoczywaj i nie choruj

Napisane przez idzia111

Byłam na glukozie - MASAKRA jakaś

Samo wypicie nie było takie złe, gorzej było potem. Wyszłam z pokoju pobrań i po 5 min byłam cała zalana potem, czułaam się jakby ktos mi w łeb dał. Tż pojechał mnie rejestrowac do rodzinnej,, wiec byłam sama wtedy, ale ludzie cco jakis czas podchodzili pytac sie czy dobrze sie czuje. Było po mnie widac bo pielegniarka wyszla do mnie. Najgorsze było pierwsze 20 min., potem co jakis czas miałam atak - nagle gorzej i znowu lepiej. Do godziny było już w miarę ok., względem tego co wczesniej to super.

Mialam 75g i trzy kłucia z zyły. Przeżyłam, ale myslałam ze zemdleję, słabo mi było.

O matko, mnie to czeka w czwartek na samą myśl robi mi się słabo i niedobrze.

Napisane przez stokrotka24

odebrałam dzisiaj wyniki i cukrzycy ciążowej nie mam bo wyniki w dolnej granicy normy tj na czczo 75,94 a po obciążeniu 79,87 a normy mam od 75-106, mocz też dobry tylko krew chyba nie bardzo, hemoglobina znowu spała i już jest 10,2 a norma zaczyna się od 12. Inne parametry też pospadały, no nic zobaczymy co ginka na to dzisiaj powie.

za dobre wyniki.

Napisane przez idzia111

Gratki za nowe tygodnie, trzymam kciuki za wizyty, a wy trzymajcie za mnie, bo wizytuje dzis o 17

za Twoją wizytę i wszystkie pozostałe jeszcze raz

[mela1234]

Napisane przez czarownica1

Ty teraz nie spadaj, tylko jako doświadczona Mama napisz mi, jaki materac Ci się sprawdził dla Małgosi?

Małgosia miała gryka kokos. Nie czytajcie za dużo opinii bo to zgłupiec idzie i wyjdzie na to, że lepiej wziąć tkaninę lnianą, napchać tam słomy i będzie eko i zdrowo Ja przestałam przeglądać takie info bo idzie zgłupieć.
Mąż mi pomaga ogarniać dom do przeprowadzki
Aha taki piszecie o tych lodach, że kupiłam sobie w sklepie moje ukochane bambino. Żałuję, że po sprzedaży fabryki trochę się na jakości im popsuło, ale i tak są dobre. Drugiego mam w zamrażarce i ledwo się powstrzymuję przed zjedzeniem.
Co dziś na obiadek macie?
Ja mam mielone z indyka i pomidorki w puszce więc jakieś spaghetti zrobię co by na wadze za bardzo nie stracić

[Neni1984]

Na obiad mam skrzydełka pieczone + ziemniorki. I do tego ogórek wielki zielony dla mnie

[fiazo]

odpisywałam, a teraz patrze, że nie ma mego posta

dziękuje za kciuki

co do l4 to temat w zawieszeniu zostawiam

gratki i za nowe tygodnie, miesiące i 100dniówki

[idzia111]

Napisane przez czarownica1

Dzień dobry,
jestem w trakcie glukozy. Myślałam, że zemdleję, puszczę pawia i będzie odjazd na całego. Na czczo mam 81 a po 1 h po glu 75 g mam 160 .
czekam teraz na 2 h, w każdym razie już widać, że nadal ścisła cukrzycowa będzie.
Mam nadzieję, że więcej tego świństwa pić już nie będę.

oj biedactwo, horror, mam nadzieje ze nie bedziesz musiala juz powtarzac glukozy

Napisane przez czarownica1

Dziewczynki kochane, ja mam glukometr w domu z racji robienia profili cukrzycowych, jak mi glukoza 50 g wyszla po godzinie 183
wiece ja mam swoje laboratorium w domu

w warunkach domowych ... suuper

Napisane przez dzoan

Przedstawiam mojego rudego leniwca Leosia wielbiciela koloru różowego

wow

Napisane przez misiaczka555

Ja mam skierowanie na glukoze po 2 godz, jak sie zapytałam gina czemu tez nie po 1h to mi powiedział ze juz sie odchodzi od tego i wynik po 2h jest njwazniejszy ale z tego co widze na wątku co gin o opinia

Wróciłam od teściów z obiadu, obiadlam sie jak bak. Pospacerowalismy z TZ i skoczylismy na małe zakupy do Kauflandu. Pokonczyly mi sie moje ulubione w ciazy produkty: maslanka, kefir, twaróg, ogórki malosolne, banany i dodatkowo mam tez arbuza bo mnie Magolina skusila

hehe, moj gin mi powiedział, że jak da mi 5o i dwa kłucia a okaze sie ze mam podwyzszony cukier to bede musiala isc znowu na 75 i trzy kłucia. On wie, że kobiety przezywaja horror na tym badaniu i dał mi na wszelki wypadek 75 i trzy kłucia żeby jakby co nie trzeba było powtarzać badania.

Chwała mu za to, bo dziś to przeżyłam ... ledwo co

Napisane przez domciatko

dziewczyny widziałyście waidomośc:

Domionika kazała was poinformowac ze jest w szpitalu nic zlego sie nie dzieje zapalenie pecherza wczoraj miala usg na 100% chlopak pod koniec tygodnia sie do was odezwie


ktoś napisał to z konta SHE

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

to było na naszym starszym wątku

Zdrówka dla She

Napisane przez Oliath

DLACZEGO nasz watek chodzi spac najwczesniej ze wszystkich???

Ja wlasnie po godzinnym spa w lazience - i co?? Sie oliwkuje, i tak patrze co ja mam za nawis niecodzienny nad kolanami po bokach ... KOLANKA MAM SPUCHNIETE!!! I TO JAK DEBILNIE, nie w samych stawach, a NAD STAWAMI. Szit.

Kochana odpoczywaj więcej i nogi do góry

Napisane przez tweedledee

Podziwiam, ja nie mam psychiki do horrorów
Obejrzeliśmy z tż film ("Lęk pierwotny", dziwactwo, ale polecam) i chyba wypadałoby się już położyć, bo jutro muszę o 6.30 wstać

Ja przed ciążą oglądałam horrory, a teraz nic a nic. Raz nie wiedziałam, że to horror i jak doszło do strasznej sceny to mały tak się wystarszył, że myślalam ze pępkiem mi wyjdzie.

Napisane przez czarownica1

OLIATH, Słoneczko Ty nasze, a może Ty wrzucisz "babcine" porady do Ważnych Informacji? Dużo Dziewcząt się tym interesuje, pytają, a przeszukiwanie naszego wątku graniczy troszkę z cudem

Napisane przez czarownica1

Kochane, to teraz kolejne konkretne pytanie:

jaki ja mam kupić materac do łóżeczka? proszę konkretne firmy jakby co
czytam o lateksach, piankach, grykach i kokosach i zdurniałam

Ja dzięki Neni kupuję lateksowy.



Magolina dzis jedna dziewczyna zniosła glukozę całkiem dobrze. Tyle, że mi pielegniarka mówiła, że ważna jest tez waga, bo ja mam 65kg, a ta co dobrze zniosła prawie 80. A i ja piłam szybko, a ona ociagała się ze 2 min, az na nia nakrzyczeli.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez skylie

Mam do zeszlifowania i pomalowania meble ogrodowe. Dzwoniłam po firmach i zdrurniałam- chcą za to 45zl/h i liczą że im to 2 dniówki zajmie Toż to zdzierstwo w biały dzień Taniej wyjdzie kupić nowe albo sama się za to wezmę i męża fakturą obciążę

to ja mogę przyjąć cześć zamówień na meble - w sumie to od razu więc przed sezonem klienci się na pewno znajdą

SHE - nie znam się na wynikach usg zdrówka!

materac kupuję jak zwykle gryka pianka kokos

Laski - gratulacje za rozpoczęte tygodnie !!!!

co do Ewusi to nie wiem ale odnoszę wrażenie że może trochę bawi się naszym kosztem... nie wiem co się stało i dlaczego chociaż nie napisze że wszystko ok albo że nie ok jak i tak tutaj zagląda... ale może lubi jak ktoś o niej pisze i się martwi i myśli a ona nic.... sorki ale tak mnie jakoś naszło...

[dzoan]

U mnie na obiad wczorajsze kotleciki z piersi kurczaka i ziemniaczki.. i muszę pomyśleć nad jakimiś warzywkami do tego

[idzia111]

A i była jeszcze dyskusja o mięsie ...

ja nie wyobrażam sobie nie jeść mięsa, lubię i najadam się dobrze, a jak jest dzień bez mięs (my w piatki pościmy) to cały dzień jestem głodna.

[Neni1984]

Napisane przez idzia111

Ja dzięki Neni kupuję lateksowy.

Kurcze chmurzy się chyba u mnie
TŻ przyleciał z balkonu wielce zadowolony mi to ogłosić
Zadowolony, bo ma na popołudniu do pracy

[misiaczka555]

Heloooo

Nadaje z pracy mam dziś dobry humor bo juz od soboty mam 9 dni wolnego
No i za 9 dni zobaczę Mejeczke bo mam wizytę u gina
I słonko u nas pięknie świeci i grzeje
I TZ mnie dziś rano w zaskakujący sposób obodzil

Poczytam co u was i lecę trochę popracować.
Ps. Czy mnie oczy mylą czy Neni coś pisała ze ma balkon z widokiem na Sniezke?

[fiazo]

u mnie dziś na obiad restauracja chińska

[czarownica1]

ide po kawkę i może kostkę gorzkiej czekolady?
jakąś "dziwną" głowę mam i spać się chce.

[Neni1984]

Napisane przez misiaczka555

Heloooo

Nadaje z pracy mam dziś dobry humor bo juz od soboty mam 9 dni wolnego
No i za 9 dni zobaczę Mejeczke bo mam wizytę u gina
I słonko u nas pięknie świeci i grzeje
I TZ mnie dziś rano w zaskakujący sposób obodzil

Poczytam co u was i lecę trochę popracować.
Ps. Czy mnie oczy mylą czy Neni coś pisała ze ma balkon z widokiem na Sniezke?

Zaciekawiłaś mnieJak Cię obudził?

Tak, mam widok na Śnieżkę Fajnie to wygląda, bo śnieg jeszcze leży.
A za domem mam taki widok. Niestety strasznie słaba jakość i nie oddaje uroku Uwielbiamy tam robić grila i gapić się na te góry

[roxi1980]

Napisane przez czarownica1

Kochane, to teraz kolejne konkretne pytanie:

jaki ja mam kupić materac do łóżeczka? proszę konkretne firmy jakby co
czytam o lateksach, piankach, grykach i kokosach i zdurniałam

ja zdecydowałam się na wersję pośrednią, bo 200 czy 400zł za materac nie dam... http://allegro.pl/dwustronny-materac...188624775.html

Napisane przez Kathe

a ja czekam na łóżeczko dziś na przyjść, moj tz tez sie nie moze doczekac jak bedzie je skrecał
aa woczraj bylismy w agata meble, kupilismy stol i lawe, jeszcze musimy zamowic wypoczynek, co mylisice ze jest lepsze zestaw 3+2+1 czy naroznik??

zdecydowanie 3+2+1 lub 3+2+2 Sama mam narożnik i choć miejsca zajmuje w piiiiiii, to siedzących miejsc jak na lekarstwo...

Napisane przez Niunia20

ja chyba kupię pianka kokos pianka

a nie kokos-pianka-kokos?

[czarownica1]

a u mnie dzis na obiad: dla jednych krupnik, dla drugich pierogi a dla mnie wczorajszy okoń nilowy i warzywa gotowane a moze ciut kiszonej?

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

kurcze czy nie mógłby być jeden rodzaj materaca?

kostka gorzkiej + parę migdałow i mam gorzką z migdałami

Neni ładnie tam u Ciebie musi być

[lachryma]

u mnie dziś tak jak lubię ziemniaczki z pietruszką + kotlety sojowe+ surówka z czegoś co znajdę w lodówce

po prysznicu i wybalsamowaniu humor troszkę mi wrócił.

jak czytam o co niektórych glukozach to jestem przerażona; ja idę pojutrze. raz, że boję się wyniku (jem ostatnio za dużo słodyczy i lodów), dwa- boję się tego smaku

i ponawiam pytanie- kupujecie podkłady nieprzemakalne do wózków?