Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

[Ashyshqa]

Barwinek, jak nie będziesz miała to Cię ze szpitala nie wygonią A jak masz swoją położną i z nią wszystko ustalone to tym bardziej nie musisz mieć na piśmie każdego swojego życzenia

A co do skurczy: jak czuję je często to zaczynam notować czas, kiedy się pojawiają i widzę czy są regularne czy nie. Moje są raczej bezbolesne, tylko czasem zaboli mnie podbrzusze.
I mam nadzieję, że właśnie ból mi podpowie, że to już nie przepowiadacze a właściwe skurcze porodowe

[potterka]

Próbuję Was nadrobić ale keipsko mi idzie.. mam nadzieję, że zaraz skończę.. tymczasem.. jesteśmy po wizycie.. niby wszystko ok, 6.05 odstawiamy leki i wyciągamy pessar natomiast mam problem z wynikiem GBS... lekarka twierdzi, ze ujemny, a ja na papierku mam:

Neisseria gonorrhoeae - nie wyhodowano
staphylococcus spp.-koag.neg. - nieliczne

jak patrzę w necie to nic to wspólnego z paciorkowcem nie ma

Jak Wy macie wyniki poopisywane?

[karolina2121]

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować

No to czekamy na Sofię

Napisane przez vil84

1. ja przez cały czas jak je miałam to o tym nie wiedziałam



2.spacerek zaliczony, jak byliśmy już w niezłej odległości od domu zorientowaliśmy się że zapomnieliśmy Przemkowej czapeczki .... mam nadzieję że mi go nie przewiało
a teraz jest 18, a ja się powoli szykuje do spania

1. przynajmniej nie jestem samotna w moim nieogarnięciu

2. zazdroszczę tych spacerków

[banka26]

Napisane przez anoxee

Nieee, bo bym musiała chamsko wyleźć na balkon i walnąć fotę z 20 metrów. Ale agentka jest dobra.

hehehe no to rzeczywiscie heheh

Napisane przez barwineczek

oj tam, ja długi czas gdy zakładałam białą koszulke to przy robieniu sniadania juz sie ubrudziłam, a nie byłam też w stanie zjeść pomarańczy bez pochlapania siebie i stołu



a jak się będzie miało swoją położną to też trzeba pisać?


skąd wiecie, że skurcze sią już regularne? za każdym razem jak się pojawiają to sprawdzacie czas? sa bolesne?

bo wystepuja regularnie rowno co 10 czy 15 min i sa bolesne juz

[barwineczek]

Napisane przez XxXJuSstiii

tym bardziej powinnaś mieć wg mnie chyba, że wcześniej z nią omawiasz jak chcesz aby wyglądał, przebiegał poród
rozmawiałaś w ogóle o porodzie z nią?

ja skurczy jeszcze nie miewam ale wydaje mi się, że po prostu - stają się częstsze to się sprawdza z jaką częstotliwością

nie mam z nią nic ustalone, nawet nie wiem jak chcę żeby wyglądał poród, poprostu zapytałam czy zgodzi się odbierać poród a reszte załatwiałam ze szpitalem

Napisane przez banka26

hehehe no to rzeczywiscie heheh

bo wystepuja regularnie rowno co 10 czy 15 min i sa bolesne juz

u mnie tydzień został a ja nawet porządnych skurczy nie mam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez barwineczek

nie mam z nią nic ustalone, nawet nie wiem jak chcę żeby wyglądał poród, poprostu zapytałam czy zgodzi się odbierać poród a reszte załatwiałam ze szpitalem

no to wg mnie dziwne, jakbym brała położną to mówię jej czego oczekuję i ona jest tam po to aby pomóc mi urodzić tak jakbym chciała za to jej płacę niemałe pieniądze
moja koleżanka przed porodem spotkała się z położną i omówiły wszystko

[Ag_nes]

Jestem po wizycie, mała jest dalej mała waży jakieś 2600 i wymiarami jest tydzień do tyłu. Mam skierowanie na cc i mam się zjawić 15 maja na IP a cięcie albo 15 stego albo 16stego w zależności od ruchu na porodówce, wyników badań itd.
Dowiedziałam się, że do naszego szpitala nie potrzebuje żadnych ubrań dla dziecka tylko pampersy, chusteczki i krem. I rzeczy na wyjście, w sumie myślę że dam radę w jednej torbie się spakować, a rzeczy na wynos zostawię mężowi naszykowane w domu.
No i mam stresa i jakiś niepokój po wizycie... może dlatego że to była ostatnia
Jejq teraz wiem, co czujecie Wy te pierwsze z listy

[becik_4]

Robie gofry z bita smiatana i owocami i chyba sie zaslodzilam na zdrowie mi to raczej nie wyjdzie

A po wizycie super maluszek ma taka sliczna twarzyczke n tym usg duze usta az wypukle to po tz ale ciekawe czy tak bedzie wygladal po narodzinach nie moglam sie na niego napatrzec poza tym koniec 36 tygodnia wielkosc 2900 -duzy i wg rozmiarow termin na 17 maja ale lekarz kazal sie trzymac 25 maja

[axella]

spadam do biedry i do rodziców na troszkę..

skurcze-nie bolą ale przeszkadzają

[diabli]

melduje sie i ja wizyta u endo jak zwykle szybko i sprawnie, luuubie tam chodzic. na pytanie "to kiedy nastepna wizyta?" lekarka napisala mi "prosze zarejestrowac w kazdej chwili" wiec moge sobie termin dostosowac pod siebie poza tym jak zawsze konkretne badanie, dluuugie usg (guzki nie rosna!!! najwiekszy nadal ma 4cm), ogladniete z kazdej strony wezly chlonne, tchawica lekko przesunieta. poza tym cisnienie, ogladniete nogi (czy puchna), zlecone kolejne badania (jakby pani szybko nie urodzila to mozna sobie jeszcze raz zrobic hormony), wypisany papierek o cesarce, ktora powinna byc rozwazona ba, nawet serce osluchane.

poza tym dzien minal tak ekspresowo, ze nie zauwazylam kiedy pochwale sie nowym produktem nello zrobionym na specjalne zamowienie dla malej Martusi i jej rodzicow - fanow zyrafowych http://i35.tinypic.com/16c55p2.jpg (fasolka nie zszyta do konca i kilka literek czeka odcinanie nitek :P). efekt koncowy chyba calkiem sympatyczny nawet nie wiecie jak to wciaga najgorsze jest to, ze robie cos...i od razu chce takie samo dla Nelci hehe.

Napisane przez Aaś

Tak!!
Wczoraj mi mama powiedziała że ona coś czuje że ja nie dotrwam do 10.05. Oby
Może wkrótce z axella wyrównamy ilość chłopców i dziewczynek

hehe, mnie tez kilka osob wrozy porod ze 2 tyg przed terminem, chyba oceniaja to po moim kaczym chodzie

dziewczyny podpowiedzcie, jesli kocyki letnie to jaki material? pytalam o dzianine bawelniana, ale panie nie kumaja o co chodzi azurkowych tez nie ma...na haslo kocyk niemowlecy wszystkie odsylaja mnie do polarkow i flaneli...ale to jest za cieple na lato
kupilam dzisiaj piekny material patchworkowy http://i35.tinypic.com/29c2x4z.jpg nie moge sie zdecydowac co fajnego z niego stworzyc poza tym dopadl mnie jakis pech, bo pod sama hurtownia urwal mi sie pasek z japonki i calych zakupow dokonywalam szurajac podeszwa...niezly wstyd juz pod domme jak na zlosc, wszyscy sasiedzi zatrzymywali sie samochodami, zeby mnie przepuscic z parkingu, wiec ledwo kulalam sie na druga strone, zachowujac resztki pozorow, ze ciaza jednak mi sluzy

ok nadrabiam dalej, bo mam spore zaleglosci.

[potterka]

Napisane przez axella

dziwnie mi.. chciałam spać ale nie chce mi się
chcę cos robić ale nie chce mi się wstać.
czuję się tak bardzo nijak,że padnę
takie niewiadomo co..

ja tak mam na codfzień

Napisane przez maarchewka

gdzie kupowałyscie liscie malin?? poszlam do apteki ale wysłali mnie do zielarskiego i dzisiaj łazilam i szukałam tego zielarskiego ale nie mogę znaleźć.. jeszcze durne zumi się zmieniło i juz całkiem tak beznadziejnie dziala, zę sobie mogę go w dupe wsadzić!!!

A i dzisiaj byłam pozytywnie zaskoczona w aptece.. Bo stałam w kolejce i jakiś pan tuż przede mną powiedział, zebym szla do kasy.. Ale mi głupio troche było bo jeszcze przed nim była taka starsza babcia o kulach z pobandażowanymi nogami i druga która siedziała na krześle.. Ale jakaś Pani powiedziała, że nie ma mowy i mam iść.. Kiedyś to była świętość, że ciężarna bez kolejki i mam sobie wykupic leki.. akurat tylko wiesiołek wiec byłam może pół minuty.. a tak bym stała z 20 minut bo w ogole nic się nie ruszało do przodu..

ja też dziś byłam w aptece i też nie mieli no i mnie niestety nikt nie przrepuścił.. a były 2 babki w średnim wieku i obie widziały mój brzuch

Napisane przez anoxee

Wielką masz komodę. Najgorsze jest to, że rozmiar rozmiarowi nierówny, a ciężko mi na oko ocenić czy coś jest maluśkie czy wielkie.

Pytanie do dziewczyn, co zamawiały paczkę u sprzedawcy rp_77.
Z jakiej firmy kurierskiej mam wypatrywać kuriera?

7

Napisane przez anoxee

Dziękować.

Zastanawiam się jak ja rozwiązałam test gimnazjalny z matematyki... Oglądam ten dzisiejszy (?) i nie wiem czy bym nazbierała kilka punktów. Chyba, że bym postrzelała i trafiła.

Ejjjjjjjjjj... wyobraźcie sobie, że o 12 czy 1 nocy zamówiłam ten materac z przewijakiem i właśnie pan mi go przywiózł. Firma w sumie jest 30km od mojego miasta, więc pewnie jakiś pracownik miał po drodze, bo kurier, to to nie był. Idę obczaić.

zaszaleli

Napisane przez Ashyshqa

AAaaaaaaaaa:

1. Dziwnie się czuję dziś
2. Mam ssanie na maxa!
3. Obniżył mi się brzuch! I to właśnie dziś. Z Marchewką go wczoraj oblukałyśmy i stwierdziłyśmy, że wysoko jeszcze jest. Dziś już nie jest
4. Mam skurcze regularne przeplatane z nieregularnymi
5. Mała rusza się niewiele, ale to już od jakiegoś czasu

Dobra, idę się spakować


Według najnowszych standardów obowiązują ponoć od 2 lat. Możesz napisać plan porodu, który musi być respektowany i jest podłączany pod dokumentację medyczną. Część szpitali go wymaga, część przyjmie jak masz, część się broni przed tym rękami i nogami
Ja mam zamiar mieć - ale w każdym punkcie zaznaczyć, że jeżeli w wyniku jakiś komplikacji nie może być on spełniony zdaję się na personel medyczny ( chodzi np o pozycję do rodzenia, znieczulenie, nacięcie krocza itd.)
)

no no :d zapowiada się kolejny Maluszek

[diabli]

Napisane przez becik_4

Dziewczyny mam pytanko bo nie moge znalezc tego posta ktoras z was pisala o witaminach tanszych niz femibion 2 a ponoc o lepszym skladzie mozecie mi przypomniec nazwe ?

vitaminer prenatal dha ok. 20zl 30x2 kapsulki/tabletki.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez humpback

ja mam vitaminer prenatal - 60 tabletek za mniej niż 20 zł, w składzie jest żelazo i jod (czyli 2 skłądniki na których mi zależało), ale czy są lepsze niż femibion to nie wiem. najlepiej porównaj sobie składy w necie

lepsze, juz analizowalam femibion jest strasznie drogi, a nic w nim nie ma...to juz lepiej kupic centrum materna dha

[barwineczek]

Napisane przez XxXJuSstiii

no to wg mnie dziwne, jakbym brała położną to mówię jej czego oczekuję i ona jest tam po to aby pomóc mi urodzić tak jakbym chciała za to jej płacę niemałe pieniądze
moja koleżanka przed porodem spotkała się z położną i omówiły wszystko

jak mogę jej powiedzieć czego oczekuję jak sama nie wiem czego mogę się spodziewać oczekuję żeby mi nie przeszkadzała, bo wydaje mi się że moge dostać głupawki
ściągnęłam jakiś przykładowy plan porodu i wydają mi się tam tak oczywiste rzeczy, że nie wiem czy to rzeczywiście potrzebne
u nas na porodówce o wszsytko pytają przed zastosowaniem za wyjątkiem nacięcia krocza

[Aaś]

Napisane przez Ashyshqa

O kurka! Właśnie zobaczyłam, że pełnia jutro a myślałam, że w sobotę...
Nie no muszę sie jeszcze do Ciebie doczłapać w piątek. W innym przypadku, Marchewka, będzie musiała obskoczyć 2 szpitale - i Karową i Solec

Da radę daleko od siebie nie są

Napisane przez maarchewka

O widzisz, ja chyba też sobie kupię będę miała do tramwaju



dam rade, jak mnie na rodzenie weźmie to najwyzej w którymś zostane

U mnie może niekoniecznie bo znowu jakiś mega ruch na porodowce
Może jakiś przed-weekendowo-majowy wzmożony ruch?

Agnes, diabli za wizyty
Historia z klapkiem bezcenna

[barwineczek]

Napisane przez potterka

ja tak mam na codfzień

ja też dziś byłam w aptece i też nie mieli no i mnie niestety nikt nie przrepuścił.. a były 2 babki w średnim wieku i obie widziały mój brzuch

7

zaszaleli

no no :d zapowiada się kolejny Maluszek

ja miałam dwie sytuacje, że mnie ktoś przepuścił, nie ma naewt co liczyć na to, jedyne co to panie na stoisku z wędlinami u mnie proszą mnie bez kolejki, spotkałam się nawet z tym, że jak ktoś widział że jestem w ciąży to przyspieszał, żeby zdążyć przedemna

[diabli]

Napisane przez MoTyleKsw

Moje dziecko czuję tam gdzie włosy łonowe czekam, aż wystawi rączkę z pochwy bez kitu :|
Do tego wywaliłam wszystkie ubranka dla małej i jest tego taka ilość, że TŻ prawie zszedł na zawał a ja się popłakałam Bo nie wiem kiedy to ogarnę, połowy nie założę - MASAKRA!
Chyba sprezentuję coś którejś z okazji dnia dziecka

tez tak mam...a mielismy miec problem z ubrankami jesli bedzie dziewczynka, bo w rodzinie sami chlopcy gdzie nie popatrze to ciuszki. najmniejsze juz wyprane, wyprasowane. troszke wieksze czekaja na desce do prasowania, jeszcze wieksze (takie do roku) w walizce...czekaja na sortowanie.
oprocz tego dwie wielkie walizki (takie xxl) pelne ubran do 5 lat wlacznie sporo kasy zaoszczedzimy
Motyl nie placz tylko sortuj. ja juz kilka dzieciakow forumowych obdarowalam i troche mi lzej

[karolina2121]

Dziewczyny od którego tygodnia łykacie olej z wiesiołka i ile tabletek dziennie?

Bierzecie rożek do szpitala?

[justyna_g4]

Napisane przez barwineczek

ja miałam dwie sytuacje, że mnie ktoś przepuścił, nie ma naewt co liczyć na to, jedyne co to panie na stoisku z wędlinami u mnie proszą mnie bez kolejki, spotkałam się nawet z tym, że jak ktoś widział że jestem w ciąży to przyspieszał, żeby zdążyć przedemna

Też tak miałam kilka razy w sklepie i to właśnie przy stoisku z wędlinami. A raz źle się czułam jak staliśmy w kolejce i poszłam do kasy obok oprzec się chociaż bo była zamknięta i też nikt mnie nie zauważył...

Ciekawa jestem jak pójdę na komunie. Nie wysiedzę 2,5h w kościele żeby wcześniej przyjść. A jak wejdę zaraz przed mszą to raczej nie będę wymagać od nikogo żeby mi ustąpił miejsca. Chyba każę Tż zaparkować na parkingu kościelnym i będę w aucie siedzieć...

[barwineczek]

Napisane przez justyna_g4

Też tak miałam kilka razy w sklepie i to właśnie przy stoisku z wędlinami. A raz źle się czułam jak staliśmy w kolejce i poszłam do kasy obok oprzec się chociaż bo była zamknięta i też nikt mnie nie zauważył...

Ciekawa jestem jak pójdę na komunie. Nie wysiedzę 2,5h w kościele żeby wcześniej przyjść. A jak wejdę zaraz przed mszą to raczej nie będę wymagać od nikogo żeby mi ustąpił miejsca. Chyba każę Tż zaparkować na parkingu kościelnym i będę w aucie siedzieć...

jak raz byłam w kościele gdzie było dużo ludzi to kobitka mi ustąpiła miejsca

[justyna_g4]

Napisane przez barwineczek

jak raz byłam w kościele gdzie było dużo ludzi to kobitka mi ustąpiła miejsca

Ale ja nie lubię bo to tak jakbym przychodziła sobie na ostatnią chwile bo przecież w ciązy jestem i ktoś mi ustąpi.

[sharpnowaja]

dzisiejszy dzień to nie mój dzień

Byłam u lekarza, na wcześniejszy poród nie mam co liczyć- szyjka długa i zamknięta. Na paciora powiedział że nie można nic brać wcześniej (a pearl chyba tak bierze) bo to może zaszkodzić dziecku i że leki daję się gdy jest faktycznie akcja porodowa i wiadomo że kobieta na 100% już urodzi.

Termin mam na 3 maja, w karcie mi wpisał 5 maja a na wizytę mam przyjść 7 maja bo powiedział że małe szanse że wcześniej urodzę trochę się tym podłamałam bo ja chciałam JUŻ a jak dalej nie urodzę to 13 mam iść do szpitala.

Jeszcze łosiek zapisał na jedną godzinę 7 kobiet! i siedziałam tam dwie i pół godz, jeszcze jeden babsztyl się wrypał w kolejkę bo tylko "po receptę" a siedziała 40 parę minut pomijając już fakt że gin przyjmuje od 16 a przyszedł 20 po nie ma to tamto jak już będę po ciąży to zmieniam lekarza.

no a żeby mi było mało to sobie zamarzyłam pizze. A że tyle siedziałam u gina to TŻ miał zrobić ciasto, no ale po co przeczytać ile czego się daje i tym sposobem ciasto wyszło lane jak do racuchów. Gdyby nie fakt że rośnie 2 godz to bym to wywaliła i zrobiła nowe. Fakt nie było złe w smaku, ale nie o to mi chodziło. A tak miałam na nią ochotę

[anoxee]

Napisane przez barwineczek

jak mogę jej powiedzieć czego oczekuję jak sama nie wiem czego mogę się spodziewać oczekuję żeby mi nie przeszkadzała, bo wydaje mi się że moge dostać głupawki
ściągnęłam jakiś przykładowy plan porodu i wydają mi się tam tak oczywiste rzeczy, że nie wiem czy to rzeczywiście potrzebne
u nas na porodówce o wszsytko pytają przed zastosowaniem za wyjątkiem nacięcia krocza

Ale plan porodu jest też m.in. po to, aby już nie pytać. O ile o golenie krocza i lewatywę to jest czas zapytać, o tyle o inne rzeczy może nie być czasu, albo możesz nie być w stanie zdecydować (np. po cc). Chodzi na przykład o moment odcięcia pępowiny, o miejsce dziecka, kiedy będą oceniać stan zdrowia noworodka - Apgar (np. że chcesz na Twoim brzuchu), kiedy ma się odbyć ważenie i mierzenie noworodka, życzenia odnośnie karmienia, że np. chcesz, aby wszystkie badania dziecka były przeprowadzane w Twojej lub męża obecności, że np. nie chcesz, aby dziecko dokarmiano.

Nic Cię to nie kosztuje, myślę, że warto się zastanowić.

Muszę Wam powiedzieć, że co swój ziemniak, to swój. Wyszły mi tak pyszne placki, że Dałam tylko niecałą łyżkę mąki i są takie chrupiące. Zjadłam 4 i pękam. A taaaaaaką miałam ochotę i taaaaaaaaka byłam głodna.

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

tez tak mam...a mielismy miec problem z ubrankami jesli bedzie dziewczynka, bo w rodzinie sami chlopcy gdzie nie popatrze to ciuszki. najmniejsze juz wyprane, wyprasowane. troszke wieksze czekaja na desce do prasowania, jeszcze wieksze (takie do roku) w walizce...czekaja na sortowanie.
oprocz tego dwie wielkie walizki (takie xxl) pelne ubran do 5 lat wlacznie sporo kasy zaoszczedzimy
Motyl nie placz tylko sortuj. ja juz kilka dzieciakow forumowych obdarowalam i troche mi lzej

nie no tyle co Ty to chyba nie mam bo ja mam tylko do
jakiś 86 choć tych największych najmniej. zebrało się tak ze sklepów i lumpeksow bo niestety nikt nas nie obdarowal ale sił już nie mam to i nic nie przybędzie a uszykowac coś uszykuje bo bez sensu trzymać. Swoją droga te co urodza pierwsze mogą się dzielić z.tymi ostatnimi

Swoją droga padam na pysk. jutro leze jak zbity pies. pokój sypialnia gotowy tylko nieogarniety nawet lozecKo złożone foto zrobię jak ktoś posprzata.
dwa.prania zrobione i jakieś eee 4-5 przed nami a nie ma konu prasowac :/

leże w wannie i czytam Was

diabli dobrze ze Cię tak przejrzala na wylot i że na szczęście wszystko po staremu

ash to czekamy na ta dziolche Twoja bo chłopaki póki co nie mają w czym wybierać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[komiksowa]

Napisane przez axella

zalozylam stanik-pdarl sie na dwie czesci=brak stanika i rozpaciany makijaz jak panda
zalozylam bluzke, dzem z blatu starlm,czerwony na bezowa bluzke

nigdzie nie pojde. jestem zaryczana,brudna i podarta

O to mam radę dla Ciebie Axella upaćkałam się sokiem z jagód (zajadając kaszę manną z jagodami), polałam kropelką Vanisha i plamy nie ma. Normalnie chyba zacznę wierzyć reklamom, bo po plamie na białej bluzce nie ma śladu

A w międzyczasie zarzuciłam se na twarz maseczkę z drożdży, mleka i oliwy z oliwek - jest genialna. Siedzę teraz z gładziutką cerą

Za chwilę mecz, super

[justyna_g4]

Napisane przez sharpnowaja

dzisiejszy dzień to nie mój dzień

Byłam u lekarza, na wcześniejszy poród nie mam co liczyć- szyjka długa i zamknięta. Na paciora powiedział że nie można nic brać wcześniej (a pearl chyba tak bierze) bo to może zaszkodzić dziecku i że leki daję się gdy jest faktycznie akcja porodowa i wiadomo że kobieta na 100% już urodzi.

Termin mam na 3 maja, w karcie mi wpisał 5 maja a na wizytę mam przyjść 7 maja bo powiedział że małe szanse że wcześniej urodzę trochę się tym podłamałam bo ja chciałam JUŻ a jak dalej nie urodzę to 13 mam iść do szpitala.

Jeszcze łosiek zapisał na jedną godzinę 7 kobiet! i siedziałam tam dwie i pół godz, jeszcze jeden babsztyl się wrypał w kolejkę bo tylko "po receptę" a siedziała 40 parę minut pomijając już fakt że gin przyjmuje od 16 a przyszedł 20 po nie ma to tamto jak już będę po ciąży to zmieniam lekarza.

no a żeby mi było mało to sobie zamarzyłam pizze. A że tyle siedziałam u gina to TŻ miał zrobić ciasto, no ale po co przeczytać ile czego się daje i tym sposobem ciasto wyszło lane jak do racuchów. Gdyby nie fakt że rośnie 2 godz to bym to wywaliła i zrobiła nowe. Fakt nie było złe w smaku, ale nie o to mi chodziło. A tak miałam na nią ochotę

Masakra jakaś. A te baby tylko po receptę to bez komentarza. Też miałam ostatnio taką i dziwnym trafem pół godziny siedziała.

Co do porodu to ja nie wiem do czego wam sie tak spieszy. Ja to się tak boję, ze chciałabym, żeby mała jeszcze długo posiedziała w brzuszku.
Mój Tż dzisiaj stwierdził, że mogłabym urodzić 24 maja bo 25 jest finał ligi mistrzów i wolałby, żebym wtedy nie rodziła ale egoista nie pomyślał , że to ja więcej meczy oglądam i chciałabym ten finał obejrzeć też.
Mam nadzieję usłyszeć jutro to co ty.

[anoxee]

Napisane przez sharpnowaja

dzisiejszy dzień to nie mój dzień

Byłam u lekarza, na wcześniejszy poród nie mam co liczyć- szyjka długa i zamknięta. Na paciora powiedział że nie można nic brać wcześniej (a pearl chyba tak bierze) bo to może zaszkodzić dziecku i że leki daję się gdy jest faktycznie akcja porodowa i wiadomo że kobieta na 100% już urodzi.

Termin mam na 3 maja, w karcie mi wpisał 5 maja a na wizytę mam przyjść 7 maja bo powiedział że małe szanse że wcześniej urodzę trochę się tym podłamałam bo ja chciałam JUŻ a jak dalej nie urodzę to 13 mam iść do szpitala.

Jeszcze łosiek zapisał na jedną godzinę 7 kobiet! i siedziałam tam dwie i pół godz, jeszcze jeden babsztyl się wrypał w kolejkę bo tylko "po receptę" a siedziała 40 parę minut pomijając już fakt że gin przyjmuje od 16 a przyszedł 20 po nie ma to tamto jak już będę po ciąży to zmieniam lekarza.

no a żeby mi było mało to sobie zamarzyłam pizze. A że tyle siedziałam u gina to TŻ miał zrobić ciasto, no ale po co przeczytać ile czego się daje i tym sposobem ciasto wyszło lane jak do racuchów. Gdyby nie fakt że rośnie 2 godz to bym to wywaliła i zrobiła nowe. Fakt nie było złe w smaku, ale nie o to mi chodziło. A tak miałam na nią ochotę

Te chłopy już tak mają. Ja nawet czasem nie mam siły na niego nawrzeszczeć w takich sytuacjach, bo wtedy robi minę jak zbity pies i jest mi go szkoda, bo wiem, że nie zrobił tego specjalnie. Tylko czemu zawsze okazuje się, że ja mam rację? Później ta skrucha i... "miałaś rację". Wtedy mam ochotę nakopać mu do I to nie dlatego, że się okazało, że miałam rację, tylko dlatego, że muszę JA to OD NOWA zrobić.

[MoTyleKsw]

Napisane przez sharpnowaja

dzisiejszy dzień to nie mój dzień

Byłam u lekarza, na wcześniejszy poród nie mam co liczyć- szyjka długa i zamknięta. Na paciora powiedział że nie można nic brać wcześniej (a pearl chyba tak bierze) bo to może zaszkodzić dziecku i że leki daję się gdy jest faktycznie akcja porodowa i wiadomo że kobieta na 100% już urodzi.

Termin mam na 3 maja, w karcie mi wpisał 5 maja a na wizytę mam przyjść 7 maja bo powiedział że małe szanse że wcześniej urodzę trochę się tym podłamałam bo ja chciałam JUŻ a jak dalej nie urodzę to 13 mam iść do szpitala.

Jeszcze łosiek zapisał na jedną godzinę 7 kobiet! i siedziałam tam dwie i pół godz, jeszcze jeden babsztyl się wrypał w kolejkę bo tylko "po receptę" a siedziała 40 parę minut pomijając już fakt że gin przyjmuje od 16 a przyszedł 20 po nie ma to tamto jak już będę po ciąży to zmieniam lekarza.

no a żeby mi było mało to sobie zamarzyłam pizze. A że tyle siedziałam u gina to TŻ miał zrobić ciasto, no ale po co przeczytać ile czego się daje i tym sposobem ciasto wyszło lane jak do racuchów. Gdyby nie fakt że rośnie 2 godz to bym to wywaliła i zrobiła nowe. Fakt nie było złe w smaku, ale nie o to mi chodziło. A tak miałam na nią ochotę

przenosić źle. urodzić wcześniej dużo też źle pomysl sobie że będziesz miała spokojną majowke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lonely_lady]

Hejka, my niedawno wróciliśmy do domku. padam
a co tu się działo ciekawego.. bo mam od wczoraj do nadrobienia 15 stron
i nie wiem kiedy to zrobię

Urodził się jakiś Maluszek od wczoraj ?


byliśmy dzisiaj w innym mieście żeby pooglądać wózki
i świra dostaję, jestem jeszcze bardziej zielona niż byłam
w każdym sklepie mówią inaczej, wszędzie zachwalają inne wózki

Muszę Wam powiedzieć, że po dzisiejszym rozeznaniu pojawił mi się nowy faworyt
TAKO City Move- to nowy wózeczek tako, wyszedł w tym roku w marcu.
Zrobił na mnie naprawdę fajne wrażenie..

Myślałam też o Mutsy Transporter, tylko zniechęca mnie to, że spacerówki nie można montować w obu kierunkach, no i wolałabym jednak koła pompowane

[MoTyleKsw]

aaaa no i pozostałym dziewczynom gratuluje wizyt i całkiem sporych maluszkow. trzeba pamiętać o marginesie bledu a ja tak myślę że więcej zdarza się że podają mniej niż więcej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Napisane przez diabli

dziewczyny podpowiedzcie, jesli kocyki letnie to jaki material? pytalam o dzianine bawelniana, ale panie nie kumaja o co chodzi azurkowych tez nie ma...na haslo kocyk niemowlecy wszystkie odsylaja mnie do polarkow i flaneli...ale to jest za cieple na lato
kupilam dzisiaj piekny material patchworkowy http://i35.tinypic.com/29c2x4z.jpg nie moge sie zdecydowac co fajnego z niego stworzyc poza tym dopadl mnie jakis pech, bo pod sama hurtownia urwal mi sie pasek z japonki i calych zakupow dokonywalam szurajac podeszwa...niezly wstyd juz pod domme jak na zlosc, wszyscy sasiedzi zatrzymywali sie samochodami, zeby mnie przepuscic z parkingu, wiec ledwo kulalam sie na druga strone, zachowujac resztki pozorow, ze ciaza jednak mi sluzy

dla endo! Super,że możesz mieć wizytę kiedy chcesz No i świetne wieści, że guzki nie rosną

Ta patchworkowa tkanina bardzo fajna jest na pościel. Już taką widziałam na allegro i bardzo mi się podobała

Co do kocyków to dla mnie bawełna koniecznie! Szkoda mi malca nawet pod cieniutki polar wkładać w lato, przecież to nie oddycha. Flanelka może być (bo to też bawełna! ) ale taka cienka jak pieluszka

Współczuję historii z klapkiem

Napisane przez karolina2121

Dziewczyny od którego tygodnia łykacie olej z wiesiołka i ile tabletek dziennie?

Bierzecie rożek do szpitala?

Wiesiołka łykam od skończonego skończonego 36tc, a rożek biorę - na liście ze szpitala mam rożek alo kocyk, więc biorę rożek (będę straszyć pielęgniarki czaszkami )

Napisane przez sharpnowaja

dzisiejszy dzień to nie mój dzień

Byłam u lekarza, na wcześniejszy poród nie mam co liczyć- szyjka długa i zamknięta. Na paciora powiedział że nie można nic brać wcześniej (a pearl chyba tak bierze) bo to może zaszkodzić dziecku i że leki daję się gdy jest faktycznie akcja porodowa i wiadomo że kobieta na 100% już urodzi.

Termin mam na 3 maja, w karcie mi wpisał 5 maja a na wizytę mam przyjść 7 maja bo powiedział że małe szanse że wcześniej urodzę trochę się tym podłamałam bo ja chciałam JUŻ a jak dalej nie urodzę to 13 mam iść do szpitala.

Jeszcze łosiek zapisał na jedną godzinę 7 kobiet! i siedziałam tam dwie i pół godz, jeszcze jeden babsztyl się wrypał w kolejkę bo tylko "po receptę" a siedziała 40 parę minut pomijając już fakt że gin przyjmuje od 16 a przyszedł 20 po nie ma to tamto jak już będę po ciąży to zmieniam lekarza.

no a żeby mi było mało to sobie zamarzyłam pizze. A że tyle siedziałam u gina to TŻ miał zrobić ciasto, no ale po co przeczytać ile czego się daje i tym sposobem ciasto wyszło lane jak do racuchów. Gdyby nie fakt że rośnie 2 godz to bym to wywaliła i zrobiła nowe. Fakt nie było złe w smaku, ale nie o to mi chodziło. A tak miałam na nią ochotę

Już nie jeden lekarz się pomylił Szyjka się nie skraca bo nie masz skurczy, ale jak się zaczną to może się zgładzić w ciągu kilku godzin Prawda jest taka, że żadna z nas nie zna dnia ani godziny

A z pizzą No ale jednak się postarał, zrobił ciasto A że nie wyszło takie, jak Ty byś zrobiła to cóż, ktoś musi być lepszy w te klocki