|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3601 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|
|
|
|
|
#3602 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 935
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
no to chyba troszkę zwolnił tempo wzrostu masy ![]() kciuki, żeby morfologia sie polepszyła... Cytat:
na Wiślnej, tam gdzie OC podawała namiary.
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png "Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett |
||||
|
|
|
|
#3603 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|
|
|
|
|
#3604 | |||
|
Kniaginia
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 794
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Witam
![]() Super szybko! ![]() Cytat:
Pogrubione mnie rozwaliło ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
oldzinx, ale brunecik! |
|||
|
|
|
|
#3605 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#3606 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka 05.07.2008 ![]() K W |
|
|
|
|
|
#3607 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
my po wizycie u pediatry
Natalka wazy juz 2700
__________________
25.02.2010 25.04.2010. 25.10.2010. zaręczyny 15.10. 2011. ![]() 21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png |
|
|
|
|
#3608 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Alliw, sto lat!
trzymam! gdzie? ![]() wow.Cytat:
![]() czekam na szczegoly Cytat:
Cytat:
![]() gratuluje! Slicznosci! ale tam wonie panuja... przewietrzyli? ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ---------- ![]() pieknie! kozaczy!ładnie :confused : swietnie! ksiazkowo to 300 tygodniowo, wiec daje!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|||
|
|
|
|
#3609 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|
|
|
|
#3610 | |||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
no to kwilunia i siup :P haha jeszcze zdarzylam ![]() Cytat:
![]() za uadne Parcie i raz jeszcze Gratulacje Cytat:
Cytat:
ale Dragusia - ew w 2014 sa Mistrzostwa świata w piłce siatkowej kobiet ew w 2015 sa Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet celuj w to cos ![]() ja ew pisze sie jakos w 2018 akurat Polska bedzie Gospodarzem Mistrzowst swiata w damskiej siatce - no i jeszcze MUSZE MIEC Z KIM !! Cytat:
gratulacje Cytat:
gratulacje aaa jaki slodziak ... tak na szybko to jakbym na mojego paczala zaraz po porodzie znaczy sie ze PRZEPIEKNY Cytat:
ide ost storne nadrabiac. no chyba zescie juz naskrobamy numer 122 ![]()
|
|||||||
|
|
|
|
#3611 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
hej mamusie!
dnia 21 kwietnia o godzinie 0.51 na świat przyszła moja córeczka Ewa! miała 3860g i 53cm urodziłam SNpozdrawiam Was wszystkie, tęskniłam za Wami ![]() jestem zmęczona więc wybaczcie ale napiszę więcej kiedy ogarnę nową rzeczywistość! DZIECKO TO NAJPIĘKNIEJSZY DAR NA ŚWIECIE!!! JolanT |
|
|
|
|
#3612 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
wow gratulacje ... rosnie ci Natlka jak na Drozdzach no i my dzis tez po wizycie .. Emialian wazy juz 4,685g obw glowy 39cm siukus ladny ... pepuszek ( odstajaca kulka ) ale coz taki bedzie jego urok, polozna mowila zeby sie nie martwic - bo wszytsko wyglada dobrze. oczywiscie rozchwala go pod niebiosa czym Lechtala moja Dume haha ![]() no ale przeciez wiem ze mam Naj Naj ( dla mnie rzecz jasna ) Naj Syna na Swiecie z tej okazji poszlam zaszalec i kupilam sobie bluze poloarowa rozpinana z kapturem z Cubusa ... i nawet trafilam na obnizke i zamisat 199 dala 149nok, o czym skaplam sie przy kasie wiec jeszcze jeden powod do zadowolenia ... - przy czym kupilam mlodemu za te 50nok gryzaczek ![]() tak sie napalilam zescie pisaly ze juz dzieci sie slinia ... to ja na zapas ![]() . |
|
|
|
|
#3613 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
![]() Cytat:
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka 05.07.2008 ![]() K W |
|
|
|
|
|
#3614 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
GRATULUJE i oczywiscie bedziemy czekali az sie ''ogarniesz'' . |
|
|
|
|
|
#3615 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() no juz lada dzień bedziemy sie przenosic na odchowalnie dobra chłopy na spacerze trzeba sie uczyc a mi sie nie chce
__________________
|
|||
|
|
|
|
#3616 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Witam,
śledzę wątek od pewnego czasu, a najbardziej opisy porodów ![]() mam termin na 7 maja. chcialam zapytać o ciuszki dla malucha. zanim mnie zabiorą na porodówkę mam dać ciuchy położnej? wszystko mam spakowane w jednej torbie. |
|
|
|
|
#3617 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
Cytat:
![]() cudo Cytat:
)Cytat:
za nich aby wszystko było ok i wrócili szybko do domu wspaniale Cytat:
![]() Cytat:
Roszek - tak jak myślałam- nie miał szczepienia .... okres wylęgania ospy to 2-3 tyg. i tak mam zadzwonic i się umówić jeśli się nie zarazi . Tak samo było z Ninką - Jakub dostał ospę jak Ninka miała miesiąc - i dzięki karmieniu piersią tez się nie zaraziła . Umówiłam się do fryzjera -ostatni raz byłam w 2011 roku w grudniu ... jakies odświeżenie by się przydało czasem, raz na kilka lat ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- ale chodzi o ciuszki na wyjście ?
__________________
J . N . R |
||||||
|
|
|
|
#3618 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|
|
|
|
|
#3619 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
chodzi mi o ciuszki w które ubierają dziecko po porodzie.
to moja pierwsza ciąża. pytam o pierdoły, ale jestem zielona w temacie ![]()
|
|
|
|
|
#3620 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 416
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
ja nie brałam ze sobą , tz mi przyniósł razem z moimi jak mnie odbierał .
__________________
J . N . R |
|
|
|
|
#3621 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
![]() ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ---------- Cytat:
![]() ![]() za gryzaczek pępuszek myślę, że jeszcze się schowa ---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ---------- Cytat:
można dawać swoje pampersy. na wyjście to rodzina przywiezie w dniu wypisu, ja zapomniałam pampersa zapakować
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|||
|
|
|
|
#3622 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
moja córka była ubrana zaraz po porodzie w szpitalne a po przywiezieniu na salę poprosiły ode mnie ciuszki i ją przebrały
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|
|
|
|
#3623 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Lekko spóźnione ale Serdeczne życzenia - spełnienia marzeń!!!
Cytat:
GRATULACJE!!! Cytat:
Cytat:
Ale słodziak ![]() Cytat:
Cytat:
uroczy Cytat:
![]() To prawda Jeszcze chciałam napisać że wszystkie dzieciaczki cudowne, Kinga, Marcel, Kalinka, Kinga, Pawełek i nie wiem kogo jeszcze pominęłam ale cudne wasze maluszki Wszystkie opisy porodów mają swój urok i za samo to co przeszłyście raz jeszcze.Nie miałam zbyt czasu bo różnie nam się dni układają, czasem Maluszek mało w dzień śpi i nie mam czasu na chwilę dla siebie ![]() ale poczytałam was nieco byle być w miarę na bieżąco... ![]() To i ja wam nieco opiszę jak to u mnie było: A więc 26.03 wstawiłam się na IP cała procedura przyjęcia jak wiemy, badanie KTG potem USG no i zalecenia, miałam za zadanie masować sutki by przygotować macicę do rozwoju akcji i nie powiem nie masowałam tyle ile kazali ale jakiś skutek to miało bo brzuch mnie pobolewał, ale nic więcej oprócz Ktg w tym dniu nie miało miejsca. Jak się okazało później od koleżanek z pokoju nie miałam szans bo były dziewczyny oczekujące (wywoływanie) na poród z ty jedna urodziła a druga była na oddziale od piątku a ja trafiłam we wtorek także dziewczyna miała wszystkie możliwe formy wywoływania a nie miała ani rozwarcia ani skurczy nic koniec końcem doczekała się cesarki w tym samym dniu co ja tylko wieczorem. No ale tu o mnie miało być ![]() Więc 27.03 nie jadłam śniadania po obchodzie zalecili KTG a potem próby oksytocyny, tak też dostałam kroplówkę nawadniającą i potem oksy. ale po próbie nic żadne skurcze nie ruszyły, po badaniu ręcznym przed kroplówką lekarz stwierdził że urodzę bo rozwarcie na 2 i dzieciątko w kanale rodnym. No ale jak już pisałam skurcze nie ruszyły i cały czas jeszcze leżałam pod ktg położne siedziały ze mną (bardzo wporządku babki szczególnie jedna fajnie się nam gadało podczas kroplówki ) no i tak sobie leżę a (do 80)nagle położna podleciała i spanikowana mówi że tętno spadło i do drugiej żeby lekarza wołała (masakra przerażona byłam ale mnie uspokajały że wszystko mają pod kontrolą) no i lekarz przyszedł tętno wróciło do normy i tak kazali na drugi bok się przekręcić i oddychać spokojnie, znowu na poprzedni bok i niby tętno unormowane ale nagle nie wiem kiedy leżałam oddychałam a oni na boku chyba się naradzali bo nagle położna do mnie podchodzi i pyta czy wyrażam zgodę na cc więc ja mówię że jeżeli jest taka konieczność to tak, a ona no po prostu dzidziusiowi jest źle w brzuszku i trzeba mu pomóc. No i od tej chwili czułam się jak bym w jakimś filmie była to wszystko się tak szybko działo i tak podpisałam zgodę zaraz w między czasie anastezjolog wywiad ze mną robiła, potem mnie położne zaczęły rozbierać cewnik podpinać, zieloną koszulę zakładać coś mi podali dożylnie ale nawet nie wiem kiedy i w między czasie tej akcji pytam czy mogę zadzwonić więc wykonałam tel. do męża i do mamy. potem szybko mi pomogły wstać i przejść na salę zabiegową i w między czasie zrobiło mi się słabo podobno od tego leku dożylniego. Pomogli mi usiąść na łóżku anastezjolog mówiła co i jak że będzie kłucie ( z opowiadań bałam się tego kłucia ale powiem wam że wcale strasznie nie było od takie ukłucie a potem ciepło i mrówki na nogach) ale powiem wam anastezjolog młoda dziewczyna ale super stała za moją głową cały zabieg i mówiła do mnie rozmawiała i opowiadała co tam lekarze robią i że już maluszka wyciągają... naprawdę bardzo miło mi było tak jak by był ze mną ktoś z bliskich. No i ogólnie na sali panowała w miarę luźna atmosfera i w chwili jak mi pani anast. powiedziała że jest chłopiec o 11.15 mój Skarb zapłakał po zszyciu przewieźli mnie na sale do dwóch innych mam po cc i maluszek już tam był i dała odpocząć a potem zaprowadziłą pod prysznic i pomogła umyć i ubrać i za to jestem jej na prawdę wdzięczna bo zmiana z rana to same zołzy i na pewno by mi tyle nie pomogły ogólnie czułam się na prawdę dobrze i już wychodziłam do pokoju odwiedzin drugiego dnia, a jedna z położnych Pani P... ja że tak a ona "podziwiam" także no... ![]() Ogólnie szkoda że nie było mi dane sn ale najważniejsze że szybko personel zareagował i mam swojego skarba przy sobie, bo przy sn mogło by się to źle skończyć bo miałam w karcie napisane zagrażająca zamartwica płodu. A tego bym nie przeżyła, dlatego wierzę że ręka Boska nad nami czuwała i nad personelem również i za to im jestem bardzo wdzięcznaNo to się rozpisałam a miało być krótko ale w końcu się zebrałam...Ach no i przepraszam za chaotyczny opis ale tak starałam się żeby zdążyć .... ![]() Moje Maleństwo śpi słodko ale pewnie wstanie mega głodne Nocki mamy różne ale zazwyczaj przesypiamy ładnie z dwoma pobudkami, ale niektóre noce to masakra maluch coś się wybudza często drzemki przycina nie dojada pręży się nie wiem o co kaman bo pruka ładnie i kupki są. Edytowane przez Agateczka* Czas edycji: 2013-04-25 o 17:51 |
||||||
|
|
|
|
#3624 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 878
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
hej dziewczyny,
ja dosłownie na 5 sekund.. i tak więcej nie mam ![]() nie mam czasu odpisywac ale stale Was podczytuję, notabene jak karmię Małą bo tylo wtedy mam minutkę do nadrobienia ... przede wszystkim GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAM!!! czytam dziewczyny Wasze porody i na prawdę - KAŻDA Z WAS jest bohaterem!!! niektóre z Was miały bardzo cięzkie porody ale dałyście radę!!! u nas powolutku do przodu... -DZIS KOŃCZYMY PEŁNY 1 MIESIĄC -Mnie już coraz mnie boli krocze... było pytanie dot. bólu po szyciu... prawde mówiąc ja odrazu moglam chodzić siedzieć a nawet spokojnie się załatwiać... w domu owszem bolało, ciągło, ale np. bez problemu mogłam siedziec nawet na podkulonych nogach tak że stopy podchodziły pod krocze - aaaaaa... tak urodzinkowo to odpadł nam dziś pępuszek ![]() poza tym Mała strajkuje - znów ... w nocy śpi tyle co musi... a przez dzien np. dziś obudziła się o 5tej (standard), kimanie z jednym otwartym okiem do 7:30 i potem męczy się ona i ja do około 11:30 spanie około 1h, i od 12:30 oka jak złotówki do teraz... ehhhhh... w nocy pewnie będzie podobie czyli od 00:30 do 3ciej okaz jak złotówki ... fakt schudłam już sporo no ale to chyba normalne karmiąc piersią...ahh.. wczoraj mieliśmy pierwszy 'wypad do miasta' ![]() przez pierwsze 30" tragedia... płacz i koniec kroka, jak wiechałam na wertepy (hahaha dzięki Ci polsko za beznadziejne chodniki ) Mała zasneła... (ale to chyba nie tylko moje odczucie, bo któraś dziewczyna juz pisala że jej synek równiez uznaje jedynie EXTREEEM DRIVE ) ... pominę fakt, że nigdzie pratycznie sama nie wjechałam bo wszędzie schody ... i przegotowujemy się do chrztu który odbędzie się w ta niedzielę ... aż się boję co to będzie na mszy... dziewczyny czy któraś z Was słyszała o herbatce na brzuszek HUMANA baaaaardzo polecało mi ją kilka dziewczyn w tym dwie różne połozne ponoć rewelacja i bez cukru
|
|
|
|
|
#3625 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 381
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
15-07-2006 od 13-04-2013 najszczęśliwsza mama na świecie http://suwaczki.slub-wesele.pl/201304134865.html |
|
|
|
|
|
#3626 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 028
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
minie z czasem Cytat:
ja nie mam tak dobrze... zawsze jest dyskusja na calego![]() juz tyle? ale ladnie przybiera!!! kawał baby!!!!Gratuluje kolejnym mamusiom!!!!
__________________
"Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce.
Na zawsze." Moje 55 cm szczęścia... Michalinka - ur. 12.02.2013r. |
||
|
|
|
|
#3627 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
u nas tez wrzaski jak idzie kupa. ale poki co dajemy rade kupy sa pytalam pediatre mowil ze to jest dlatego tez ze sie sklad pokarmu zmienia, z czasem jest wiecej tluszczy, bialek i to sie trudniej dziecku trawi.
__________________
25.02.2010 25.04.2010. 25.10.2010. zaręczyny 15.10. 2011. ![]() 21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png |
|
|
|
|
#3628 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
ja się tam wczoraj nie dodzwonilam, a w przychodni mi dali skierowanie do jakiejś poradni gdzie terminów na najbliższy czas nie bylo, więc zarejestrowałam małą przez Scanmed- do Św. Rafała. Ok- wszystko, za kciuki dziękujemy Sorce u Was tez git, nie? super Cytat:
gratulacje Cytat:
ja też nie
__________________
Oliwka -01.07.2001 http://www.suwaczki.com/tickers/atdcgu1rztnwqwft.png Emilka -26.03.2013 http://www.suwaczek.pl/cache/da9d9f9ea7.png |
|||
|
|
|
|
#3629 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 116
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
dziękuję za informację, ciuszki mam mieć swoje
|
|
|
|
|
#3630 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kęty
Wiadomości: 1 905
|
Dot.: MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!
Cytat:
__________________
Maciek 12-08-1997 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:41.




Pozdrawia Was!
12-08-1997


no to chyba troszkę zwolnił tempo wzrostu masy
05.07.2008 





:confused : swietnie! ksiazkowo to 300 tygodniowo, wiec daje!!!!



... jakies odświeżenie by się przydało czasem, raz na kilka lat
!!!!!!.
przerażona byłam ale mnie uspokajały że wszystko mają pod kontrolą) no i lekarz przyszedł tętno wróciło do normy i tak kazali na drugi bok się przekręcić i oddychać spokojnie, znowu na poprzedni bok i niby tętno unormowane ale nagle nie wiem kiedy leżałam oddychałam a oni na boku chyba się naradzali bo nagle położna do mnie podchodzi i pyta czy wyrażam zgodę na cc więc ja mówię że jeżeli jest taka konieczność to tak, a ona no po prostu dzidziusiowi jest źle w brzuszku i trzeba mu pomóc.
No i od tej chwili czułam się jak bym w jakimś filmie była to wszystko się tak szybko działo i tak podpisałam zgodę zaraz w między czasie anastezjolog wywiad ze mną robiła, potem mnie położne zaczęły rozbierać cewnik podpinać, zieloną koszulę zakładać coś mi podali dożylnie ale nawet nie wiem kiedy i w między czasie tej akcji pytam czy mogę zadzwonić więc wykonałam tel. do męża i do mamy. potem szybko mi pomogły wstać i przejść na salę zabiegową i w między czasie zrobiło mi się słabo podobno od tego leku dożylniego. Pomogli mi usiąść na łóżku anastezjolog mówiła co i jak że będzie kłucie ( z opowiadań bałam się tego kłucia ale powiem wam że wcale strasznie nie było od takie ukłucie a potem ciepło i mrówki na nogach) ale powiem wam anastezjolog młoda dziewczyna ale super stała za moją głową cały zabieg i mówiła do mnie rozmawiała i opowiadała co tam lekarze robią i że już maluszka wyciągają... naprawdę bardzo miło mi było tak jak by był ze mną ktoś z bliskich. No i ogólnie na sali panowała w miarę luźna atmosfera i w chwili jak mi pani anast. powiedziała że jest chłopiec o 11.15 mój Skarb zapłakał
