Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Oliath]

Napisane przez arrabbiata

Witajcie z rana

Kciuki za wizyty dzisiejsze!
Muszę się pochwalić, co wczoraj upolowałam: http://allegro.pl/show_item.php?item=3168738247

To moje pierwsze ciuszki dla Kubana Już nie będę jedyna na wątku, która nie ma nic dla małego

Napisane przez Kathe

no i na usg znow nie widzial gin plci, czyli od 23tc jest facet jak na razie

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

[misiaczka555]

Napisane przez Oliath

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

Cudowne wiadomosci ładnie podtuczylas Lilo
Juz sie nie moge doczekać mojej wizyty

[Oliath]

Napisane przez Neni1984

Ja tyję ślicznie i równiutko 2 kg na miesiąc

Ja zas nie tyje w ogole od kilku tygodni. W sumie od 5 marca 0,7 kg niom ale wazne, ze Lilo rosnie na potege

[misiaczka555]

Oliath nic nie kupiłas po drodze?

[yevele]

Napisane przez Neni1984

Chyba jakaś niezbyt fajna ta lekarka, nic jej się nie podoba
A ile przytyłaś?

Napisane przez Margosia__

Ja zwykle przytyłam za mało
A co do glukozy to jeszcze raz smacznego... Tzn. mam nadzieję, ze poprzednio Ci smakowała Ale mam nadzieję, że wyjdzie lepiej niż poprzednik

Napisane przez Anulka_p

To ile przytyłaś i jaki ten wynik glukozy? Jakaś strasznie wybredna ta Pani doktor

W sumie przytyłam 8 kg, z czego 4kg w ciągu ostatnich 30 dni więc pewnie o to chodziło
A glukozę miałam aż 138 niby się mieszczę w normie ale dla niej to zbyt blisko pogranicza. Na szczęście nie mam pić jeszcze raz tylko samo pobieranie krwi.
No nie przepadam za nią, ale się do swojej nie dostałam w tym miesiącu

Oliath, super że wszystko dobrze

[Anulka_p]

Napisane przez misiaczka555

Ja nie mam juz żadnych spodenek w które bym sie dopiela

Ja też nie Jedyną spódnicę mam na gumeczce, w której od wczoraj chodzę. Muszę się wybrać do lumpka i sobie kupić spodenki własnie czy rybaczki wygodne na gumce, bo na takie ciążowe to mi troszkę szkoda kasy. Musiałam sobie teraz eleganckie spodnie ciążowe kupić, bo komunia chrześnicy męża przed nami i na więcej nie chcę wydawać. Wolę Michasiowi coś kupić

Napisane przez Oliath

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

Pięknie rośnie Lilo

[skylie]

Ło matko witam się w 30 tc

[lachryma]

Napisane przez misiaczka555

Oliath nic nie kupiłas po drodze?

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

czas leci co?

[misiaczka555]

Napisane przez Anulka_p

Ja też nie Jedyną spódnicę mam na gumeczce, w której od wczoraj chodzę. Muszę się wybrać do lumpka i sobie kupić spodenki własnie czy rybaczki wygodne na gumce, bo na takie ciążowe to mi troszkę szkoda kasy. Musiałam sobie teraz eleganckie spodnie ciążowe kupić, bo komunia chrześnicy męża przed nami i na więcej nie chcę wydawać. Wolę Michasiowi coś

No wlasnie wysokie ceny sa na te ciążowe. A przecież to tylko na kilka miesięcy. Tez sie przejde po lumpkach

[Anulka_p]

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

[Oliath]

Napisane przez malinka0525

Na ostatniej wizycie Milenka ważyła 1600g, ale to było prawie dwa tygodnie temu, więc teraz pewnie blisko 2kg waży Ach już się nie mogę doczekać kiedy ją zobaczę po drugiej stronie brzuszka i przytulę

Napisane przez iwona335

oo moja Mała duza dziewczynka też miała 1600 g w 30 t.c (tzn teraz w piatek )
lekarz mówił że przy porodzie prawdopodobnie bedzie wazyc 3200-3600

No pieknie, u mnie w 29t2d prawie 1500. Moze od razu odloze te ciuszynki w rozmiarze 50/56 na bok

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez misiaczka555

Oliath nic nie kupiłas po drodze?

Nic i w dodatku planuje dzis dzien lenia totalnego

Oliath, ktora nic nie kupila i nic nie robi

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

staruszko!

[misiaczka555]

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

[krysiaa2608]

Później Was nadrobię, bo nie mam sił póki co...


Dziewczyny! Wczoraj pod wieczór zaczęło mi się coś takiego: co jakiś czas czułam takie ból/ciągnięcie krótkie (sekunda-dwie) już sama nie wiem dokładnie w którym miejscu(?) - prawa pachwina/wewnętrzna strona prawego uda. W nocy jak się przebudzałam to czasem jeszcze to czułam, a dziś boli mnie prawa noga (od uda do kolana) - co to może być? Trochę się stresuję bo nie wiem czy może to rozciąganie więzadeł czy coś innego Wizytę u ginki mam w poniedziałek, ale tak się wystraszyłam, że nie wiem czy nie jechać na IP.......

[misiaczka555]

Napisane przez Oliath

No pieknie, u mnie w 29t2d prawie 1500. Moze od razu odloze te ciuszynki w rozmiarze 50/56 na bok

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------


Nic i w dodatku planuje dzis dzien lenia totalnego

Oliath, ktora nic nie kupila i nic nie robi

staruszko!

Az zaniemowilam oliath będzie leniuchowac

[skylie]

Napisane przez yevele

postaram się (zmieniają mi co chwilę) dzięki

a więc, ginka się spóźniła o 40 min, standard...
poza tym powiedziała że dużo przytyłam (podobno to też standard u niej )
no i macica mi się stawia więc raczej mam leżeć i wcinać nospe, a do tego nie spodobał jej się mój wynik glukozy więc mam się kłuć i iść z żyły jeszcze raz pobrać
więc jedyna dobra wiadomość to taka że następną wizytę mam na 2 tyg a nie za 4

edit: aha i ban na przytulanki

Mało sympatyczna ta lekarka

Napisane przez lachryma

bry
w załączniku moja wygrana aukcja- 31 sztuk za 56 zł
ciuszki są naprawdę w świetnym stanie, część z metkami

Ciuszki śliczne
Jak Wy to robicie, że kupujecie takie cuda za tak małe pieniądze? Ja wygrałam jedną aukcję i nawet nie piszę za ile

Napisane przez Oliath

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

Napisane przez misiaczka555

Oliath nic nie kupiłas po drodze?

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez misiaczka555

Az zaniemowilam oliath będzie leniuchowac

No świat się kończy

[ita83]

Napisane przez misiaczka555

Masz ciążowe rybaczki czy mieścisz sie jeszcze w te przed ciaza?
Ja nie mam juz żadnych spodenek w które bym sie dopiela

mam 2 pary rybaczkow ciazowych z ciazy Xawkowej wiec luzik....
jedna para to w ogole arcydzielo mojej mamy ktora z jakis starych dresow mi zrobila cudo czarne rybaczki ciazowe

Napisane przez Oliath

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

slodziaszek malutki z tej twojej Lilo... Ci powiem ze ja lubie takie cherubinkowate niemowlaczki co maja troszke cialka....wyglada to uroczo po prostu

[stokrotka24]

Dzień dobry

Napisane przez lachryma

w załączniku moja wygrana aukcja- 31 sztuk za 56 zł
ciuszki są naprawdę w świetnym stanie, część z metkami

śliczne ciuszki, na prawdę

Napisane przez Neni1984

Ja tyję ślicznie i równiutko 2 kg na miesiąc

idealnie, książkowo

Napisane przez arrabbiata

Witajcie z rana

Kciuki za wizyty dzisiejsze!
Muszę się pochwalić, co wczoraj upolowałam: http://allegro.pl/show_item.php?item=3168738247

To moje pierwsze ciuszki dla Kubana Już nie będę jedyna na wątku, która nie ma nic dla małego

ładne ciuszki, widać w dobrym stanie

Napisane przez Kathe

Witam sie!!!
Gratuluje rozpoczetych tygodni nie bylo mnie tutaj jeden dzien a mega nadrabiania, juz to zrobiłam ufff

Ja wczoraj mialam miec wizyte u gin ale przelozylam ja na dzien wczesniej bo mi nogi zaczely puchnac. Wczoraj zrobilam badania i wszystko ok, nie ma zatrucia itp gin mowil, ze przy takiej pogodzie juz tak raczej bede miala ;/ w ogole wczoraj bylismy na zakupach caly dzien!! ufff wieczorem bylam mega zmeczona, nogi masakrycznie opuchniete, brzuch ciagnie, w nocy kiepsko sie przewrocic na drugi bok, juz jest mega ciezko, musze jeszcze dzis posprzatac bo moje kolezanki przyjada a syf...
no i tez chcialam sie pochwalic, ze zamowilismy wozek Tako Laret )

za wizytę i super, że żadnego zatrucia ciążowego nie ma, i za wózek, ładny

Napisane przez Kathe

moj maly tez na usg srododowym mial niecale 1600 a Tobie co gin powiedział? ze bedzie miala wieksza wage urodzeniowa niz srednia?

duży chłopak

Napisane przez czarownica1

mój Tż widząc mnie na plaży w obecnym stanie i takiej pozycji jak Twoja... skomentowałby: o wieloryba wywaliło


Nieśmiało proszę o kciuki, ale za moją Mamę, dziś II zabieg, temat ogarnia moja Siostra więc nie muszę jechać do stolicy (dziś ma być b. ciepło i nie wydoliłabym w dusznej stolicy).
Ja z kolei będę dziś załątwiać kilka urzędowych spraw z Tż ale prawie na miejscu, więc mam nadzieję wytrzymać.

Jedziemy też dzisiaj kupić farbę do sypialni (jednak remont , najwyżej jak się nie wyrobimy to dziecko na kartonach będzie spało).
Wszystko byłoby ok z farbą, gdyby nie fakt, że to farba która nie jest ot tak na zadupiu w ogólnej sprzedaży (pisałam Wam kiedyś, że malujemy farbą, która jest jak najmniej szkodliwa dla dotoczenia, czyli nie uwalnia zapachów i innych lotnych substancji przez długi czas)...

.

trzymam kciuki za zabieg mamy

Napisane przez roxi1980

Cześć laseczki!
Wczoraj miałam nóżki jak ostatnio Domcia Chyba czas iść do apteki wykupić tabletki...


---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

a co za tabletki kupujesz na opuchnięte nogi?

Napisane przez Anulka_p

Dziewczyny mam pytanie- czy naszym maluszkom potrzebne są buciki? Wiadomo, że nigdzie nie pójdą ale czy na spacerku wystarczają skarpetunie, kocyk i żadnej więcej ochrony na stópki? W sumie myślę sobie, że buciki są zupełnie zbędne, ale oglądam aukcje na allegro i są takie w rozm. 0+ od pierwszego dnia życia i ten fakt zaburzył mój osąd

nie potrzebne niby, ale ja mam chyba z trzy pary takich słodkich, pewnie tylko dla ozdoby się je ubiera

Napisane przez Oliath

f
1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

za udaną wizytę, ale Lilo jest duża, kawał kobietki z niej fajnie, ze jest ułożona już do porodu

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

ale ten czas leci

ale dzisiaj gorąco, muszę z piwnicy sandały przynieś bo normalnie z 30 stopni dzisiaj jest. Poszłam na targ po warzywa i jajka i jak tylko stawałam na chwile dłużej coś pooglądać to mały mnie ta po pęcherzu kopał, że nie mogłam ustać i zaraz siku się strasznie chciało, dobrze, że blisko tesco było to raz dwa leciałam do toalety.

[magdalennne]

Wysprzątałam dół domu. Górę zostawiam innym. Nie będę z odkurzaczem po schodach latać.
Jakoś mnie dzisiaj wszyscy wkurzają Jakaś drażliwa jestem

Napisane przez yevele

a więc, ginka się spóźniła o 40 min, standard...
poza tym powiedziała że dużo przytyłam (podobno to też standard u niej )
no i macica mi się stawia więc raczej mam leżeć i wcinać nospe, a do tego nie spodobał jej się mój wynik glukozy więc mam się kłuć i iść z żyły jeszcze raz pobrać
więc jedyna dobra wiadomość to taka że następną wizytę mam na 2 tyg a nie za 4

edit: aha i ban na przytulanki

Ban na przytulanki to z powodu stawiającej się macicy? Mi też się napina i boli do tego, ale nic ginka nie mówiła o przytulankach Może to dla niej oczywiste, a ja nie zapytałam

Napisane przez lachryma

w załączniku moja wygrana aukcja- 31 sztuk za 56 zł
ciuszki są naprawdę w świetnym stanie, część z metkami

Napisane przez Neni1984

Ja tyję ślicznie i równiutko 2 kg na miesiąc

Mi też tak wychodziło do tej pory. Teraz jakoś stanęło i od 2 tyg mam tyle samo... Chociaż mi zawsze waga rośnie przed wizytą

Napisane przez ita83

dzien dobry brzucholki! witam sie z wami w ten piekny sloneczny dzien....
totalnie sie dzis wyletnilam i zalozylam rybaczki i podkoszulek na ramiaczkach i mam cicha nadzieje ze nie bedzie lalo popoludniu

Ja ostatnio cały czas chodzę w getrach 3/4 i koszulkach na ramiączkach

Napisane przez Oliath

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

za wizytę.

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

Leci

[Neni1984]

Napisane przez Oliath

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

Rety-same cudne wieści

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

Napisane przez krysiaa2608

Dziewczyny! Wczoraj pod wieczór zaczęło mi się coś takiego: co jakiś czas czułam takie ból/ciągnięcie krótkie (sekunda-dwie) już sama nie wiem dokładnie w którym miejscu(?) - prawa pachwina/wewnętrzna strona prawego uda. W nocy jak się przebudzałam to czasem jeszcze to czułam, a dziś boli mnie prawa noga (od uda do kolana) - co to może być? Trochę się stresuję bo nie wiem czy może to rozciąganie więzadeł czy coś innego Wizytę u ginki mam w poniedziałek, ale tak się wystraszyłam, że nie wiem czy nie jechać na IP.......

Nie wiem co to może być

A u mnie pyszności ciąg dalszy- po sorbecie truskawkowym naszło mnie na sok ze świeżych pomarańczy zmiksowanych w całości z lodem
Kocham to moje urządzenie

[lachryma]

dziewczyny, które kupują tantum rosa!
kupujecie cały zestaw do irygacji czy tylko same saszetki z proszkiem?
tak myślę czy nie będę tylko się tym podmywać lub psikać sprayem
nie wiem czy ta irygacja jest taka konieczna

[Oliath]

Napisane przez lachryma

w załączniku moja wygrana aukcja- 31 sztuk za 56 zł
ciuszki są naprawdę w świetnym stanie, część z metkami

No cudenka i super okazja cenowa

Napisane przez lachryma

dziewczyny, które kupują tantum rosa!
kupujecie cały zestaw do irygacji czy tylko same saszetki z proszkiem?
tak myślę czy nie będę tylko się tym podmywać lub psikać sprayem
nie wiem czy ta irygacja jest taka konieczna

Ja sie zamierzam psikac jedynie/ podmywac. Jakby cos mi poszlo na skroty, przywiaze sobie miske z kora debu (i TR na zmiane) do tylka i nie odczepie az sie zagoi

[Neni1984]

Napisane przez lachryma

dziewczyny, które kupują tantum rosa!
kupujecie cały zestaw do irygacji czy tylko same saszetki z proszkiem?
tak myślę czy nie będę tylko się tym podmywać lub psikać sprayem
nie wiem czy ta irygacja jest taka konieczna

Irygacja wydaje mi się jest dla nas niewskazana
Ja będę psikała sprayem.

Margosia mam to co Ty kiedyś z drugim miesiącem miodowym
Zakochałam się w mężu własnym na nowo
To chyba taki efekt uboczny ciąży
Przeszło Ci?

[lachryma]

Napisane przez skylie

Jak Wy to robicie, że kupujecie takie cuda za tak małe pieniądze? Ja wygrałam jedną aukcję i nawet nie piszę za ile

było u nas w wątku, nawet chyba w tej części kilka rad na temat licytowania na allegro, tak żeby kupić dobrze i tanio

ja po prostu patrzę na to co przydatne i wiem, że mała będzie zakładać, doliczam koszty wysyłki i patrzę ile mnie wyjdzie cena 1 ciuszka. ustalam sobie górną granicę finansową i.. próbuję w ostatnich sekundach
nie patrzę na aukcje, gdzie jest mało konkretów (body, pajace, rampersy), a dużo pierdół w stylu czapeczki czy rajstopy.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez Oliath

Ja sie zamierzam psikac jedynie/ podmywac. Jakby cos mi poszlo na skroty, przywiaze sobie miske z kora debu (i TR na zmiane) do tylka i nie odczepie az sie zagoi

Napisane przez Neni1984

Irygacja wydaje mi się jest dla nas niewskazana
Ja będę psikała sprayem.

też tak zrobię, no może poza przywiązaniem tyłka do miski
czyli kupuję same saszetki. ile tego? 10 sztuk?

[elaine-blath]

Dzien dobry
Aktywnei tu od rana... pewnie z powodu słoneczka, a u mnie pada... i szaro.. ale cieszy mnie to, bo trawka na ogródku szybko zielona się zrobi i kwiatki pójdą do przodu. Już zresztą widzę że pogoda mega sprzyja forsycji i lada moment będzie kwitnąć....

Napisane przez Adriana07

Całe dnie na słonku przesiaduje ostatnio i chyba pogoda zaczyna mieć na mnie dobry wpływ

to dobrze. Słońce jednak potrafi zdziałać cuda.

Napisane przez czarownica1

Nieśmiało proszę o kciuki, ale za moją Mamę, dziś II zabieg:pros i:,

Jedziemy też dzisiaj kupić farbę do sypialni (jednak remont ,

3mam kciuki za mamę!
A remont na pewno przebiegnie spokojnie.. i dacie radę przed urodzeniem.

Napisane przez Oliath

CZARODZIEJKA, za Mame!!



Tak, to ja, to ja! moj ulubiony pan sprzedawca od ciuchow
Ja dzis u niego wygrywam ostatnia aukcje i place zbiorczo - ta paczusia dla Lili ktora kiedys pokazywalam (http://allegro.pl/mega-paka-dla-dzie...164677027.html), pojedyncze ciuszki i baleriny dla Lali, sliniaczki nie moge sie doczekaz az przyjdzie paczka

ZAKUPOHOLICZKA

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40499763]Kejt, jak wygląd doppler nóg? Doktorek kazał mi zrobić i idę w poniedziałek, a tego jeszcze nie miałam....[/QUOTE]

normalnie jak usg... przynajmniej ja w ten sposób miałam.

Napisane przez dzoan

Oj koniec... było o tendencji do przegrzewaniu dzieciaczków:
-dziecko do roku powinno mieć na sobie warstwę więcej niż my,
-po roku już się to wyrównuje,
-czy dziecku nie jest za gorąco sprawdzamy wkładając dłoń pod plecki lub na klatkę piersiową.. jak dziecko ma mokre ubranko, to już na pewno jest mu za gorąco,
-normalne jest, że ma zimne dłonie, stópki, nosek, uszka..to nie jest oznaką, że jest mu zimno.. po prostu ma jeszcze nierozwinięte do końca naczynia.. dopiero ok 6 lat są już rozwinięte do końca..
-w ciepłe letnie dni czapeczkę zakładać tylko w wietrzne dni i też czapeczka jednowarstwowa, tyle tylko by osłoniła uszka przed wiatrem i nic więcej, żeby malec się nie pocił

tyle zdążyłam odsłuchać

u mnie na SR dokładnie takie same info..

Napisane przez Margosia__

Ja zwykle też nie mam nic błyskotliwego do napisania
Ale mnie to nie przeszkadza
)

Nam też nie

Napisane przez yevele

postaram się (zmieniają mi co chwilę) dzięki

a więc, ginka się spóźniła o 40 min, standard...
poza tym powiedziała że dużo przytyłam (podobno to też standard u niej )
no i macica mi się stawia więc raczej mam leżeć i wcinać nospe, a do tego nie spodobał jej się mój wynik glukozy więc mam się kłuć i iść z żyły jeszcze raz pobrać
więc jedyna dobra wiadomość to taka że następną wizytę mam na 2 tyg a nie za 4

edit: aha i ban na przytulanki

a jak baby?

Napisane przez Oliath

fajne ciuszki

Ok, relacja z wizyty:

1. NIE MA ZADNEGO CIENIA WATPLIWOSCI, ze Lilo JEST DZIEWCZYNKA kreseczka az milo !!
2. Lilo jest albo o tydzien starsza niz z OM (czyli identycznie jak mam w suwaczku, co do dnia), albo jest jakims klocusiem z ta swoja waga blisko 1,5 kg (700 g w 3 tygodnie!!!) i grubiutkim brzuszynkiem wypadajacym na 31 tc
3. Szyjka 4,32 czyli
4. Mialam 3d, ale zlosliwa zolza przytulila buzinke do lozyska, zakryla oczusie piastka i jedyne, co okazala, to nozdrza od dolu, pieknie wykrojone usteczka i jezorek - oblizywala sie jakbym co najmniej wrabala milke jogurtowa na sniadanie a to byl tylko jogurt z muesli
5. Lilo ulozyla sie glowka do dolu, ciut z ukosa, i tak juz pewnie zostanie
6. W zwiazku ze zlosliwa pozycja nie mam fot, moze to oblizywanie jakos zlapie na stop-klatce z filmiku, ale to jest w 2d, bo - kuriozalnie - tym razem 2d bylo sto razy lepsze niz 3d (bo pyszczek przy lozysku i nie lataly wody miedzy pyszczkiem a glowica USG).
7. Lozysko bdb, tetnice i naczynia pepowinowe bdb, serduszko idealnie, choc sie kruszynka przestraszyla glowicy na poczatku i tak serdulko trzepotalo szybko

Moja sliczna slodka krolewna

gratulacje! ładnie rośnie

Napisane przez skylie

Ło matko witam się w 30 tc

hyhy.. szybko leci nie da się ukryć. Gratulacje!

Wczoraj mój mąż zaszalał w kuchni konkretnie... normalnie przeszedł sam siebie.. za chwilę wrzucę wam fotki

[Kathe]

sluchajcie wlasnie gadalam z kumpela, ma termin mniej wiecej podobny do mojego- znow lekarz im inaczej powiedzial plec najpierw ze facet, pozniej ze dziewczynka na 3d ze facet a na wczorajszej wizycie ze wie pani ze to dziewczynka? ona juz sie nastawila po tym 3d na faceta
u mnie znow dwa razy z rzedu nie chcialo sie pokazac, tzn bylo widac cos meidzy nogami ale nie bylo widac wyraznie czy dziewczynka czy facet

[elaine-blath]

kolega męża został wczoraj przyjęty 5daniowym posiłkiem.
1. przystawki zimne (koreczki z oliwek i sera plus pomidor z ogórkiem z położoną cebulką)
2. przystawka na ciepło (1 i 2 na jednym zdjęciu, z moim sokiem.. jedynym jaki przyswaja Igorek...bez cukru) - krewetki w winie z rucolą i do tego bagietka z czosnkiem
3. krem z pomidorów
4. łosoś dziki zapiekany w piekarniku z pieczonymi młodymi ziemniaczkami z rozmarynem i do tego warzywa na parze...

5. miał być deser ale zgodnie odmówiliśmy.... bo już kurde nie mieliśmy miejsca...

[Oliath]

Napisane przez Kathe

sluchajcie wlasnie gadalam z kumpela, ma termin mniej wiecej podobny do mojego- znow lekarz im inaczej powiedzial plec najpierw ze facet, pozniej ze dziewczynka na 3d ze facet a na wczorajszej wizycie ze wie pani ze to dziewczynka? ona juz sie nastawila po tym 3d na faceta
u mnie znow dwa razy z rzedu nie chcialo sie pokazac, tzn bylo widac cos meidzy nogami ale nie bylo widac wyraznie czy dziewczynka czy facet

OMG na drzewo bym wyslala lekarza kolezanki moj twierdzi, ze ma zasade, ze mowi tylko wtedy, jesli jest pewien diagnozy, bo po co sie narazac na proces - nie takie kwiatki sie zdarzaly w swiecie

Napisane przez elaine-blath

kolega męża został wczoraj przyjęty 5daniowym posiłkiem.
1. przystawki zimne (koreczki z oliwek i sera plus pomidor z ogórkiem z położoną cebulką)
2. przystawka na ciepło (1 i 2 na jednym zdjęciu, z moim sokiem.. jedynym jaki przyswaja Igorek...bez cukru) - krewetki w winie z rucolą i do tego bagietka z czosnkiem
3. krem z pomidorów
4. łosoś dziki zapiekany w piekarniku z pieczonymi młodymi ziemniaczkami z rozmarynem i do tego warzywa na parze...

5. miał być deser ale zgodnie odmówiliśmy.... bo już kurde nie mieliśmy miejsca...

Bardzo chcial(a)bym zostac kumplem Twojego meza . Znam sie na roznych kwestiach technicznych, gram w RPG, dosc dobrze zarabiam, slucham slusznej muzyki, jestem heteroseksualnym monogamistą i mysle, ze jego zona chyba mnie polubi.

[arrabbiata]

Napisane przez elaine-blath

kolega męża został wczoraj przyjęty 5daniowym posiłkiem.
1. przystawki zimne (koreczki z oliwek i sera plus pomidor z ogórkiem z położoną cebulką)
2. przystawka na ciepło (1 i 2 na jednym zdjęciu, z moim sokiem.. jedynym jaki przyswaja Igorek...bez cukru) - krewetki w winie z rucolą i do tego bagietka z czosnkiem
3. krem z pomidorów
4. łosoś dziki zapiekany w piekarniku z pieczonymi młodymi ziemniaczkami z rozmarynem i do tego warzywa na parze...

5. miał być deser ale zgodnie odmówiliśmy.... bo już kurde nie mieliśmy miejsca...

Omg Twój mąż sam to wszystko robił? Pożycz go na weekend


Jakbyście się wybierały do 5-10-15 to są przeceny: http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-...je/?cid=sl0013

W sumie szału nie ma ale może coś się komuś przydać

[Neni1984]

Napisane przez elaine-blath

kolega męża został wczoraj przyjęty 5daniowym posiłkiem.
1. przystawki zimne (koreczki z oliwek i sera plus pomidor z ogórkiem z położoną cebulką)
2. przystawka na ciepło (1 i 2 na jednym zdjęciu, z moim sokiem.. jedynym jaki przyswaja Igorek...bez cukru) - krewetki w winie z rucolą i do tego bagietka z czosnkiem
3. krem z pomidorów
4. łosoś dziki zapiekany w piekarniku z pieczonymi młodymi ziemniaczkami z rozmarynem i do tego warzywa na parze...

5. miał być deser ale zgodnie odmówiliśmy.... bo już kurde nie mieliśmy miejsca...

[lachryma]

Napisane przez elaine-blath

Wczoraj mój mąż zaszalał w kuchni konkretnie... normalnie przeszedł sam siebie.. za chwilę wrzucę wam fotki

faktycznie poszalał
gratki dla męża