Listopadowo-Grudniowe Mamusie 2013 :-)

[Anoula]

Haha wczoraj opowiadałam rodzicom czego nie można jeść w ciązy, teraz przyszedł mój tata i pyta: "A truskawki mozesz jeść? Bo jak chcesz to Ci przyniosę"

[dzoker007]

cześć! Ale ten wątek nabrał rozpedu- normalnie nie wyrabiam z czytaniem!

Ryba! Bardzo mi miło że pamiętasz u mnie wizyta pierwsza była w czwartek 25.04 gin robił mi usg "dowcipne". Nasz maluch jest na miejscu i wtedy miał 0,404 cm- określił wiek ciąży na 5 tydz- a ja wiem że zapłodnienie było na 90% ostatniego marca . Także ciąża jest młodziutka, termin wpisał mi na 23 grudnia ale powiedział że bliżej powie na kolejnej wizycie.
Po długim weekendzie majowym właśnie kolejna wizyta. Zapiszę się na 14 maja. Mam przyjść już z wynikami krwi, moczu, robię też badania pod kątem toxo./.... Nie mogę się doczekać tej wizyty bo wtedy serduszko juz powinno bić. Czuję się dobrze, trochę mnie ogarnia senność i takie hmmm " sama nie wiem co bym zjadła..." . Nie za bardzo mam ochotę na słodkie- co mnie naprawdę dziwi bo zwykle dzień bez czegoś takiego nie istniał.:p

Ogólnie też chodzę do pracy i mam nie wiele czasu bo zaczynamy remont. Chętnie bym coś napisała w pracy i poczytała co tu nowego ale nie mam możliwości. Jeśli będę się czuć dobrze to planują tak popracować do końca czerwca, później L4.

[nemosek]

Napisane przez lusesita23

super

ja jutro ide na badnaia najbardziej boje sie toksoplazmozy - cale zycie wychowywana bylam z kotami, teraz tez mam kota zobaczymy

M. idzie ze mna, kochany...

Spokojnie ja jestem meeega kociarą.U nas zawsze były koty w domu,opiekowałam się również stadem typowo polnym. W badaniu wyszło mi że przeszłam toxo.Teraz też mam kota chociaż w sumie bardziej mamy jest niż mój i nawet do niedawna mu kuwetę sprzątałam.Ale jak się okazało że w ciąży jestem to nie tykam tego.
Ale nie zawsze od kota można złapać toxo.

Dzastin,Koala, Mya Powodzenia na jutrzejszych wizytach

[ryba91]

no to super że wszystko ok!
serducho- coś pięknego!!

DZIEWCZYNY, KTÓRE NIE SĄ ZAPISANE NA 1 STRONIE W MAMUŚKACH, PROSZĘ O NAPISANIE MI PW BO ROBIĘ ROBOCZĄ WERSJĘ PIERWSZEJ STRONY NOWEGO WĄTKU I CHCIAŁABYM POTEM ZROBIĆ TYLKO KOPIUJ/WKLEJ no i jak jakieś zmiany są to też i jak ktoś pozna płeć w międzyczasie jak ja będę się urlopować

Możecie też podrzucać mi na PW stronki/ linki/ pomysły co tam może byc
Proponuję żeby w pierwszym poście były tylko mamusie
w drugim te wszystkie linki i inne pierdółki a na 3 miejscu kalendarz wizyt, co wy na to?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

tak naprawdę toxo można złapać przez nieumyte owoce czy surowe mięso. A z kotami to podobno tak, że nie wolno sprzątać kuwetki i wtedy ryzyko zachorowania jest minimalne

[koala19]

Napisane przez ryba91

Nie, jeżeli pracujesz o dzieło np gdzie nie ma składek na ub. zdrowotne to mimo że jesteś w ciąży to przysługuje Ci bezpłatne leczenie, natomiast to że jesteś PUPie zapisana to czy w ciaży czy nie ubezpieczenie masz.

NFZ pokryje koszty świadczeń udzielonych kobietom w ciąży oraz dzieciom, nawet jeśli nie mają żadnego tytułu do ubezpieczenia ze środków pochodzących z budżetu.

Rozporządzenie Rady Ministrów z 18 lipca 2008 r. w sprawie sposobu i trybu finansowania z budżetu państwa świadczeń opieki zdrowotnej (Dz.U. nr 137, poz. 85.

Zgodnie z rozporządzeniem prawo do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych przysługuje, oprócz kobiet w ciąży i w okresie połogu oraz dzieci do 18 roku życia, także osobom przebywającym w zakładach karnych i cudzoziemcom osadzonym w polskich aresztach lub ośrodkach strzeżonych.

Świadczenia udzielone tym osobom są finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia ze środków przekazanych przez budżet państwa. Z pieniędzy, jakimi dysponuje resort zdrowia, pokrywane są wydatki związane z leczeniem kobiet w ciąży oraz dzieci do 18 roku życia. Z budżetu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji finansowane są świadczenia medyczne udzielone aresztowanym cudzoziemcom, a resort sprawiedliwości opłaca koszty świadczeń udzielonych polskim więźniom.

Centrala NFZ na podstawie danych uzyskiwanych ze swoich regionalnych oddziałów sporządza miesięczne sprawozdania z wykonanych przez placówki medyczne i rozliczonych przez Fundusz świadczeń udzielonym osobom uprawnionym do bezpłatnego leczenia mimo braku tytułu ubezpieczenia.

Do końca każdego roku NFZ musi przekazać odpowiednie sprawozdanie do ministra zdrowia dotyczące łącznego wykorzystania pieniędzy budżetowych. Odrębne zestawienia są przesyłane również do ministra sprawiedliwości i szefa MSWiA.

Zgodnie z ustawą z 24 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. nr 210, poz. 2135 z późn. zm.), osoby, które mają prawo do bezpłatnego leczenia, mimo że nie posiadają żadnego tytułu ubezpieczenia, nie mają obowiązku legitymować się w placówkach ochrony zdrowia dokumentem, który to potwierdza.

Kobieta jest uprawniona do bezpłatnego leczenia na podstawie faktu, że jest w ciąży. Rzecznicy praw pacjenta działający przy oddziałach NFZ podkreślają, że pracownicy placówek medycznych nie mają żadnego prawa żądania od niej dokumentów potwierdzających prawo do bezpłatnego leczenia. W przypadku odmowy udzielenia pomocy medycznej należy np. telefoniczne skontaktować się z Funduszem.

wow dziekuje bardzo

i za wszystkie kciuki również,
też trzymam kciuki za jutrzejrze wizyty

u mnie sie pojawił problem kolejny, telewizor nie ma dzwięku i musiałam oglądać na wspólnej tak troche niemo

zaraz ide robić calzone bo tż bedzie w domu za niecale 2h
ja zjadłam arbuza i mało brakowało a bym nim zwymiotowała...

[nynka109]

Witajcie

ja tez jestem w ciązy ( termin 25 listopad 13) czyli obecnie 11 tydzien..ale sluchajcie...we wtorek dostrzeglam delikatne brazowe plamienia..natychmiast udalam sie do szpitala doktor zbadala i wszystko w porzadku przepisala duphatson ( 2 razy po 1). udalam sie jeszcze do doktor prowadzacej w pt i rowniez wszystko bylo w porzadku ladna dluga szyjka, serduszko bije jest w porzadku ale dzisiaj( ok 15) zauwazyalam ze wylatuje ze mnie taki galartowaty sluz ( dosyc mala ilosc) w intrnecie wyszukuałam i moge stwierdzic ze bylo to podobne do czopu przedporodowego...dodam ze nie boli mnie nic oprocz glowy ( brzuch czuje ale to nie jest jakis bol..poprostu czuje ze jest) . dodam ze zauwzylam ze plamienie pojawia sie po wysilku nie przemeczam sie ale np jak wejde po schodach..i nie wiem czy powinnam udac sie do szpitala znowu??? nic mnie nie boli i nie mam juz zadnych plamien co robic??

[Dzastin08]

Uciekam spać kobitki

Koala, Ty masz jako pierwsza wizytę więc kciuki zaciśnięte!
Mya, my musimy sobie poczekać do popołudnia (ja to już w ogóle) ale oczywiście również 3mam mocno kciuki zarówno za Ciebie jak i za siebie

Dobranoc

[kruszynka86]

hej w końcu nadrobiłam

dziś padam na pyszczek, bo w nocy żołądek dał mi popalić tak, że się budziłam z bólu z 4 razy a teraz kończę pieczenie ciast na imieny w pracy zapraszam na ciasto kruche z porzeczkami i muffinki bananowe

Przez weekend tak mi brzuszek wyskoczył, że szok, długo, długo nic nie było widać a teraz muszę na odpiętym rozporku chodzić trzeba się do sklepu wybrać na spodnie ciążowe, bo tak długo nie pociągnę tzn. rano jeszcze się dopnę, ale w pracy już trza rozpiąć

ryba gratuluje wizyty i trzymam za najbliższe

espere niezły łobuz z synka

Co do szkoły rodzenia to się wybieram, sa u nas kolejki, czas się za to wziąć.

[paulinaizabela]

Witam wieczorowa porą
Niedługo trzeba iść spać, bo o 5 rano zawożę męża na lotnisko...jutro pewnie będę ziewać cały dzień

Ryba świetna koszulka

Napisane przez anulka2205

Odebrałam wyniki z testu PAPPa- wszystko cacy

super!

Napisane przez Anoula

Haha wczoraj opowiadałam rodzicom czego nie można jeść w ciązy, teraz przyszedł mój tata i pyta: "A truskawki mozesz jeść? Bo jak chcesz to Ci przyniosę"

ale masz dobrze, rozpieszczają Cię

Napisane przez nynka109

Witajcie

ja tez jestem w ciązy ( termin 25 listopad 13) czyli obecnie 11 tydzien..ale sluchajcie...we wtorek dostrzeglam delikatne brazowe plamienia..natychmiast udalam sie do szpitala doktor zbadala i wszystko w porzadku przepisala duphatson ( 2 razy po 1). udalam sie jeszcze do doktor prowadzacej w pt i rowniez wszystko bylo w porzadku ladna dluga szyjka, serduszko bije jest w porzadku ale dzisiaj( ok 15) zauwazyalam ze wylatuje ze mnie taki galartowaty sluz ( dosyc mala ilosc) w intrnecie wyszukuałam i moge stwierdzic ze bylo to podobne do czopu przedporodowego...dodam ze nie boli mnie nic oprocz glowy ( brzuch czuje ale to nie jest jakis bol..poprostu czuje ze jest) . dodam ze zauwzylam ze plamienie pojawia sie po wysilku nie przemeczam sie ale np jak wejde po schodach..i nie wiem czy powinnam udac sie do szpitala znowu??? nic mnie nie boli i nie mam juz zadnych plamien co robic??

Witaj i Gratulacje
Skoro plamienia są po wysiłku to powinnas dużo wypoczywać dla własnego spokoju skonsultuj to z lekarzem
A jak wygląda ten czop??

Napisane przez kruszynka86

dziś padam na pyszczek, bo w nocy żołądek dał mi popalić tak, że się budziłam z bólu z 4 razy a teraz kończę pieczenie ciast na imieny w pracy zapraszam na ciasto kruche z porzeczkami i muffinki bananowe

Przez weekend tak mi brzuszek wyskoczył, że szok, długo, długo nic nie było widać a teraz muszę na odpiętym rozporku chodzić trzeba się do sklepu wybrać na spodnie ciążowe, bo tak długo nie pociągnę tzn. rano jeszcze się dopnę, ale w pracy już trza rozpiąć

Ja poproszę wszystkiego po trochu

Mój też coraz większy i wybieram takie luźniejsze spodnie, ale jak siedze to mnie cisną i rozpinam Wczoraj kupiłam 3 pary na all i za tydzień mąż mi przywiezie

za wszystkie jutrzejszed wizyty!! czekam na same dobre wieści

[nynka109]

to jest taka galaretka...brazowa bez krwi..nie wiem co mam robic bardzo sie boje..

[rinco]

Napisane przez nena1984

o właśnie miałam rzucić temat czy mamy które już rodziły, mogą się wypowiedzieć w tym temacie? Warto / nie warto? Kiedy się zapisać?

WARTO!!! Choćby po to, żeby się oswoić z tematem, z porodówką (bo w ramach szkołach przeważnie są też wizyty na oddziale). My chodziliśmy razem z mężem i chociaż nasza szkoła była przyszpitalna, bezpłatna i trochę mało zajęć było to i tak warto było te kilka razy się wybrać i posłuchać coś na temat porodu czy pielęgnacji dziecka U nas wystarczyło się zapisać jakiś miesiąc wcześniej, tzn. zgłosić telefonicznie.

[Mya1989]

Napisane przez nemosek

Spokojnie ja jestem meeega kociarą.U nas zawsze były koty w domu,opiekowałam się również stadem typowo polnym. W badaniu wyszło mi że przeszłam toxo.Teraz też mam kota chociaż w sumie bardziej mamy jest niż mój i nawet do niedawna mu kuwetę sprzątałam.Ale jak się okazało że w ciąży jestem to nie tykam tego.
Ale nie zawsze od kota można złapać toxo.

Dzastin,Koala, Mya Powodzenia na jutrzejszych wizytach

Dziękuję

Napisane przez Dzastin08

Uciekam spać kobitki

Koala, Ty masz jako pierwsza wizytę więc kciuki zaciśnięte!
Mya, my musimy sobie poczekać do popołudnia (ja to już w ogóle) ale oczywiście również 3mam mocno kciuki zarówno za Ciebie jak i za siebie

Dobranoc

No, ale doczekamy się i zobaczymy nasze robaczki

Jenyy, mam tak tragiczne dwa dni, że ciągle chodzę i płacze. Wszyscy mnie wkurzają, a najbardziej moja druga połówka... Normalnie komuś chyba wy&*^*&$%

[Anoula]

Dobranoc dziewczyny i za jutrzejsze wizyty

[coralady]

Witam Mamusie

O ludu...co mam mdłości

Odnośnie szkoły rodzenia to już się wypowiadałam,ale myslę,że warto.Dobrze zrobić wcześniej wywiad jak prowadzone są zajęcia,kto je prowadzi,jakie tematy są poruszane itd.

Napisane przez Antibia86

ja nie chodziłam do szkoly rodzenia, mimo że młodziutka bylam to jakos nie widzialam sensu zreszta wtedy był marny wybór...teraz powaznie sie nad tym zastanawiam ale chyba głównie dla mojego TŻ po tym jak zaczyna zadawać mi pytania typu: a takie mało dziecko jak sie urodzi to raczkuje? a to nie rusza sie? no jak to nie potrafi sie z boku na bok obrócić?aa czyli tylko lezy sika je i płacze?.....ech Ci mężczyźni

i z tego co wiem to tak kolo 6 mies ciązy najlepiej iść

Antibia a wy nie macie już synka?Tż zapomniał jak to z małymi dziećmi jest?

Mya ja tez mam ostatnio takie dni Tak że witaj w klubie!

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i za dobre wiadomości!!!

Nie jestem w stanie was nadrobić,bo dziecko,dom,praca,no i mam jeszcze klub mamuś i 2 inne wątku do ogranięcia Czasu brak na wszystko...Wszędzie mam zaległości,chyba mi do tego karę w bibliotece przywalą bo nie oddałam książek...siły nie mam na czytanie i naiwnie mysle,że siły i energii mi niebawem przybędzie to nie oddaję

Napisane przez rinco

Ja ćwiczyłam z Ewką 2 miesiące, dodatkowo zaczęłam biegać i zaczęłam się racjonalniej odżywiać, żeby na lato jako tako wyglądać (chciałam zrzucić pozostałości poprzedniej ciąży zanim się zrobi ciepło) - a tu lipa No trudno, w takim razie muszę teraz wymienić całą moją letnią garderobę

Ja chodzilam na bardzo intensywny trening z trenerem-crossfit.Bardzo duzo mi on dał,wyrzeźbiłam ciało i zrzuciłam pozostałe 1,5 kg po ciąży 1.Przyznam,ze jak dowiedziałam się o ciązy to szkoda mi było,bo bardzo lubiałam ten cotygodniowy mega wysiłek.Pewnie rinco tobie tez go brakuje,co?Teraz jednak zamiast przybrac schudłam 1,5kg.W pierwszej ciązy też miałam taki 1 trymestr.W sumie przybrałam 16kg.Ciekawe jak teraz będzie?

[Antibia86]

Napisane przez coralady

Witam Mamusie

O ludu...co mam mdłości

Odnośnie szkoły rodzenia to już się wypowiadałam,ale myslę,że warto.Dobrze zrobić wcześniej wywiad jak prowadzone są zajęcia,kto je prowadzi,jakie tematy są poruszane itd.



Antibia a wy nie macie już synka?Tż zapomniał jak to z małymi dziećmi jest?

Mya ja tez mam ostatnio takie dni Tak że witaj w klubie!

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i za dobre wiadomości!!!

Nie jestem w stanie was nadrobić,bo dziecko,dom,praca,no i mam jeszcze klub mamuś i 2 inne wątku do ogranięcia Czasu brak na wszystko...Wszędzie mam zaległości,chyba mi do tego karę w bibliotece przywalą bo nie oddałam książek...siły nie mam na czytanie i naiwnie mysle,że siły i energii mi niebawem przybędzie to nie oddaję



Ja chodzilam na bardzo intensywny trening z trenerem-crossfit.Bardzo duzo mi on dał,wyrzeźbiłam ciało i zrzuciłam pozostałe 1,5 kg po ciąży 1.Przyznam,ze jak dowiedziałam się o ciązy to szkoda mi było,bo bardzo lubiałam ten cotygodniowy mega wysiłek.Pewnie rinco tobie tez go brakuje,co?Teraz jednak zamiast przybrac schudłam 1,5kg.W pierwszej ciązy też miałam taki 1 trymestr.W sumie przybrałam 16kg.Ciekawe jak teraz będzie?

Ja mam synka TŻ to nie jego bilogiczny ojciec, poznalismy sie jak mały miał 3 latka, także juz takiego odchowanego zna

mnie leb boli i brzuch...;/tak bardziej jelita chyba...wogole wy tak o jedzeniu a ja mam ciagle problem. nie czuje głodu wogole. tzn czasem mam smaka na cos ale to bardziej kaprys. a tak to czasem zapominam zjesc i dopiero żołądek zaczyna mnie bolec,przewracac na druga strone to wiem ze musze cos zjesc....ale wtedy i tak jem bardzo małe porcje bo wiecej po prostu nie wcisne. staram sie jesc regularnie ale jak patrze na jedzenie to mnie rzuca-tyle ze to nie mdlosci-bo te juz przeszły tylko jakby wstret do jedzenia....normalnie chciałabym sie nawbijac czasem a nie moge...waga ciągle leci w dół....zaczynam sie martwic bo to juz 13tydz.....

[coralady]

Napisane przez Antibia86

Ja mam synka TŻ to nie jego bilogiczny ojciec, poznalismy sie jak mały miał 3 latka, także juz takiego odchowanego zna

Antibia oj to przepraszam,nie wiedziałam....Myślałam,ze ma aż tak krótką pamięć Ja też chudę,zamiast przybierać.Jutro zaczynam 13 tc.

[anulka2205]

Napisane przez nynka109

Witajcie

ja tez jestem w ciązy ( termin 25 listopad 13) czyli obecnie 11 tydzien..ale sluchajcie...we wtorek dostrzeglam delikatne brazowe plamienia..natychmiast udalam sie do szpitala doktor zbadala i wszystko w porzadku przepisala duphatson ( 2 razy po 1). udalam sie jeszcze do doktor prowadzacej w pt i rowniez wszystko bylo w porzadku ladna dluga szyjka, serduszko bije jest w porzadku ale dzisiaj( ok 15) zauwazyalam ze wylatuje ze mnie taki galartowaty sluz ( dosyc mala ilosc) w intrnecie wyszukuałam i moge stwierdzic ze bylo to podobne do czopu przedporodowego...dodam ze nie boli mnie nic oprocz glowy ( brzuch czuje ale to nie jest jakis bol..poprostu czuje ze jest) . dodam ze zauwzylam ze plamienie pojawia sie po wysilku nie przemeczam sie ale np jak wejde po schodach..i nie wiem czy powinnam udac sie do szpitala znowu??? nic mnie nie boli i nie mam juz zadnych plamien co robic??

Nie mam pojęcia, ja bym się chyba skonsultowała dla świętego spokoju z lekarzem, choc mam nadzieje, że nic złego sie nie dzieje

Dziewczynki powodzenia na dzisiejszych wizytach.

Ryba pomysł na pierwsze trzy posty bardzo dobry, będzie wszystko ładnie i przejrzyście

A wsyzstkim miego dnia

[24Kasiula24]

Dzastin- dzis zaczynamy 14 tc )

[Anoula]

Napisane przez ryba91

w drugim te wszystkie linki i inne pierdółki a na 3 miejscu kalendarz wizyt, co wy na to?

Jak będziesz zakładać wątek to daj znać żebym jeden z pierwszych postów mogła napisać

Witam w nowym dniu!

Mnie dzisiaj obudziło wymiotowanie, a że nic nie zjadłam to nic z tego nie było, teraz boję się cokolwiek zjeść o pójściu na zajęcia nie wspomnę :x

[anulka2205]

Napisane przez 24Kasiula24

Dzastin- dzis zaczynamy 14 tc )

Ja też, ja też
Ale już zgłupiałam z tym liczeniem- nie 15ty tydzień zaczynamy

[magalska]

Napisane przez ryba91

no to super że wszystko ok!
serducho- coś pięknego!!

DZIEWCZYNY, KTÓRE NIE SĄ ZAPISANE NA 1 STRONIE W MAMUŚKACH, PROSZĘ O NAPISANIE MI PW BO ROBIĘ ROBOCZĄ WERSJĘ PIERWSZEJ STRONY NOWEGO WĄTKU I CHCIAŁABYM POTEM ZROBIĆ TYLKO KOPIUJ/WKLEJ no i jak jakieś zmiany są to też i jak ktoś pozna płeć w międzyczasie jak ja będę się urlopować

Możecie też podrzucać mi na PW stronki/ linki/ pomysły co tam może byc
Proponuję żeby w pierwszym poście były tylko mamusie
w drugim te wszystkie linki i inne pierdółki a na 3 miejscu kalendarz wizyt, co wy na to?

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

tak naprawdę toxo można złapać przez nieumyte owoce czy surowe mięso. A z kotami to podobno tak, że nie wolno sprzątać kuwetki i wtedy ryzyko zachorowania jest minimalne

jak dla mnie projekt pierwszych postów może być

wczoraj kupiłam sobie puzzle, 1000części i właśnie układam ale końca nie widać

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

w ogóle jak mocno się zmieniła dzidzia moja w babystrology już prosto trzyma główkę

[Dzastin08]

Napisane przez 24Kasiula24

Dzastin- dzis zaczynamy 14 tc )

Napisane przez anulka2205

Ja też, ja też
Ale już zgłupiałam z tym liczeniem- nie 15ty tydzień zaczynamy

Tak ale ja liczę podobnie jak Kasiula rozpoczęte tygodnie.Czyli dziś równy 14t

Ogólnie jesteśmy już w II trymestrze

Witam z rana

Dziś mam dobry humor bo gardło mnie już nie boli
Dziękuje za kciuki,wizyta dopiero o 17:45 więc relacja będzie wieczorem

[magalska]

Napisane przez Dzastin08

Tak ale ja liczę podobnie jak Kasiula rozpoczęte tygodnie.Czyli dziś równy 14t

Ogólnie jesteśmy już w II trymestrze

Witam z rana

Dziś mam dobry humor bo gardło mnie już nie boli
Dziękuje za kciuki,wizyta dopiero o 17:45 więc relacja będzie wieczorem

Witamy w II trymestrze ja już czekam niech się ten 16 tydzień skończy bo czytałam że wtedy praktycznie nie ma ryzyka poronienia a po tych niektórych smutnych sytuacjach na forum to naprawdę się zaczęłam bać.... no ale połowa sukcesu to pozytywne myślenie

[Anoula]

Napisane przez magalska

wczoraj kupiłam sobie puzzle, 1000części i właśnie układam ale końca nie widać

Uwielbiam puzzle, ale za szybko mi to zwykle idzie, ostatnio 1000 elementów pękło w niecałe 3 dni (po 2-3 h układania) muszę sobie kupić czarno-białe będzie trudniej może

[nena1984]

witam w 11 tygodniu i 0 dniu - czy to znaczy, że od jutra jestem w 12tc??

powodzenia dziewczyny na wizytach Ja mam dzisiaj endo, ale wyniki w normie - więc mam nadzieję, że już nie będę musiała co 2 tygodnie do niej biegać, bo nie powiem męczące to jest i finansowo wkurzające.

Napisane przez anulka2205

Odebrałam wyniki z testu PAPPa- wszystko cacy

super
jak długo czekałaś na wyniki od momentu pobrania krwi? I czy było tak, że najpierw miałaś USG a potem badanie laboratoryjne? Mnie to czeka w przyszłym tygodniu i bardzo się boję

Napisane przez rinco

WARTO!!! Choćby po to, żeby się oswoić z tematem, z porodówką (bo w ramach szkołach przeważnie są też wizyty na oddziale). My chodziliśmy razem z mężem i chociaż nasza szkoła była przyszpitalna, bezpłatna i trochę mało zajęć było to i tak warto było te kilka razy się wybrać i posłuchać coś na temat porodu czy pielęgnacji dziecka U nas wystarczyło się zapisać jakiś miesiąc wcześniej, tzn. zgłosić telefonicznie.

u mnie w mieście są dwie - jedna prywatna a druga darmowa przyszpitalna, i chyba tą drugą wybiorę - jakoś tak przynajmniej się z miejscem oswoję.



Dziewczyny, ilu osobowe są sale w waszych szpitalach na oddziale położniczym?

[Anoula]

Napisane przez magalska

w ogóle jak mocno się zmieniła dzidzia moja w babystrology już prosto trzyma główkę

zazdroszczę moje jeszcze z ogonem pływa hehe

[Mya1989]

Witam dziewczyny, no ja dzisiaj w lepszym humorze. Popłakalam wieczorem to teraz jestem spokojna. Zaczęło mnie wczoraj na wieczor juz nawet pod zebrami bolec z tej zlosci...

A dzisiaj zobaczę dzidziulka, mam nadzieję, że wszystko ok i serduszko bije

[Dzastin08]

Napisane przez magalska

jak dla mnie projekt pierwszych postów może być

wczoraj kupiłam sobie puzzle, 1000części i właśnie układam ale końca nie widać

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

w ogóle jak mocno się zmieniła dzidzia moja w babystrology już prosto trzyma główkę

Podziwiam, ja jestem kiepska w układaniu puzzli.Na święta kupiliśmy sobie z Tż też właśnie 1000 puzzli i wstyd się przyznać ułożyliśmy może z 5?
Później przejęła je moja siostra i wraz z swoim chłopakiem ułożyli całość w 2 lub 3 dni

Napisane przez magalska

Witamy w II trymestrze ja już czekam niech się ten 16 tydzień skończy bo czytałam że wtedy praktycznie nie ma ryzyka poronienia a po tych niektórych smutnych sytuacjach na forum to naprawdę się zaczęłam bać.... no ale połowa sukcesu to pozytywne myślenie

Dokładnie...pozytywne myślenie
Jak przed każdą wiztą powoli stres mi się załącza...

[niunia_20]

witam,

u mnie dzis pogoda trochę sie popsuła- tylko 16 stopni ale na szczescie nie pada <narazie>

macie może jakis pomysł na prezent dla dziewczynki prawie 2-letniej? raczej nie chciałabym kupować nic z ciuchów.

[magalska]

Napisane przez Anoula

Uwielbiam puzzle, ale za szybko mi to zwykle idzie, ostatnio 1000 elementów pękło w niecałe 3 dni (po 2-3 h układania) muszę sobie kupić czarno-białe będzie trudniej może

uuu to szybciutko

Napisane przez nena1984

witam w 11 tygodniu i 0 dniu - czy to znaczy, że od jutra jestem w 12tc??

powodzenia dziewczyny na wizytach Ja mam dzisiaj endo, ale wyniki w normie - więc mam nadzieję, że już nie będę musiała co 2 tygodnie do niej biegać, bo nie powiem męczące to jest i finansowo wkurzające.




super
jak długo czekałaś na wyniki od momentu pobrania krwi? I czy było tak, że najpierw miałaś USG a potem badanie laboratoryjne? Mnie to czeka w przyszłym tygodniu i bardzo się boję


u mnie w mieście są dwie - jedna prywatna a druga darmowa przyszpitalna, i chyba tą drugą wybiorę - jakoś tak przynajmniej się z miejscem oswoję.



Dziewczyny, ilu osobowe są sale w waszych szpitalach na oddziale położniczym?

dokładnie, zaczynasz 12 tydzień.. ja miałam najpierw usg, później badanie krwi i po 2 tygodniach szłam z tym wszystkim do genetyka.. co do sal to nie wiem, ja mam w ramach wykupionego pakietu medycznego od męża z pracy poród w sali rodzinnej o podwyższonym standardzie (jest tam też np poród w wodzie) a i na szkole rodzenia jest w ramach zajęc zwiedzanie porodówki..

Napisane przez Anoula

zazdroszczę moje jeszcze z ogonem pływa hehe

ojjjj.... na pewno nie długo mu zniknie

Napisane przez Dzastin08

Podziwiam, ja jestem kiepska w układaniu puzzli.Na święta kupiliśmy sobie z Tż też właśnie 1000 puzzli i wstyd się przyznać ułożyliśmy może z 5?
Później przejęła je moja siostra i wraz z swoim chłopakiem ułożyli całość w 2 lub 3 dni



Dokładnie...pozytywne myślenie
Jak przed każdą wiztą powoli stres mi się załącza...

hihihi mój mąż też nie przepada za puzzlami dlatego męczę je sama
no stres przed wizytą to chyba zjawisko normalne ja sprawdziłam, że na następnym usg mój mały będzie już miał 15 cm a z nóżkami około 20.. kurde to więcej niż 1/3 docelowej wielkości