MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[ObserwujeCie]

LunaO - synek kawał chłopa ! Jak mój Nawet nie chcę myśleć jakie to musiało być straszne u mnie bardzo podobnie, z małym ale wielkim zarazem "ale" dostałam 3 dawi zzo podczas mojej trwającej od rana do 20 akcji więc w sumie miałam jakieś 6 godzin luzu... a i tak miałam dość, straszne co przeżyłaś bez zzo....u mnie też były pomysły z kładzeniem się na brzuch i wyciskaniem dziecka, ale ja się nie zgodziłam.... i pożarłam z lekarzem, bo już po prostu wiedziałam że po tylu godzinach nie jestem w stanie urodzić tego dziecka...wtedy się dowiedziałam że ze mną się nie da bo nie współpracuję... i zawieźli mnie na cc.. a moment czekania na znieczulenie przed cc... masakra.. ja w sumie nie jestem w stanie usiąść do opisu porodu do teraz, jak widzę w tv jakieś porodówki, położne, porody, to w tempie ekspres zmieniam kanał...

no i dla TŻ spisał się na medal, choć przyznam że i dla mojego to był niezły hardkore, jak mnie zwieźli na dół i się telepałam godzinę to z tych emocji w dwójkę się poryczeliśmy, bo po całym dniu wrażeń...

Napisane przez oldzinx

Mleka mam dużo, jak poje i zostaje jeszcze mleko to odciągacie tą resztę czy nie?

dla synka

Podobnie jak Sorce nie odciągam, bo nie chcę więcej póki co.. na odciąganie mam takie jedno ekstra karmienie, którego nie mam a ściągam..wtedy

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez Ptaszysko16

a tak a propo poloznych. uwierzycie ze do nas przyszla 2 razy i za drugim powiedziala ze juz nie moze przyjsc bo jej nfz nie zaplaci bo uwaga nie wazne ze Natalka dopiero jest w domu od urodzenia jej minelo za duzo czasu.
No ale babeczka w porzadku powiedziala ze jakby co to dzownic to chociaz przez tel postara sie pomoc bo nie chce nas narazac na koszty............

Ptaszysko, a mi moja położna powiedziała, że owszem do 6 tyg są wizyty na młodego, ale ponieważ ona jest też moją położną środowiskową, to na mnie się należy x wizyt i jakbym miała jakiś problem z młodym to przyjdzie niby na mnie ale tak naprawdę do syna. A te przysługują mi już normalnie tak jakby dożywotnio... ma być u mnie w przyszłym tygodniu więc mogę dopytać ile tych wizyt przysługuje...widać jednak u tej Twojej nie ma dobrej woli... szkoda jednak w takiej nietypowej sytuacji !

[monicca1989]

Napisane przez Dragusia88

wodniak jądra? podobno do roku czasu nic sie nie robi

Tak, tylko Filipowi się powiększył a podobno nie powinien. I mamy skierowanie do specjalisty na usg aby sprawdzić.
A do roku czasu powinien się wchłonąć, jeśli nie to wtedy operacyjnie.

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

no aktualnie ciezko mi ta nauka idzie bo liczylam ze dziecko bedzie jadlo i spalo a moje tak nie bardzo z tym spaniem. został mi ostatni semestr psychologii

wooow , szacun ,
ja ogarnęłabym prędzej całe przedszkole ale skupic się przy nauce teraz za nic bym nie mogła .....

Napisane przez OtTakaJa

Dziś mamy 13dni, 11 dnia odpadł nam pępek poza tym ropiały nam oczka, ale przemywałam rumiankiem i dziś już jest ok

Napisane przez wolanin1

Wczoraj o 16 bylismy juz z synkiem w domu

Napisane przez monicca1989

Dzieńdobry
Byłam rano z Filipem u pediatry, ponieważ katarek się nasilił i doszedł kaszel do tego. Dostaliśmy syrop, krople do noska i mam obserwować małego, jak by się coś działo to na pogotowie bo długi weekend. Jest bardzo marudny, w gabinecie byliśmy ok 30 min z tego 20 okropnie płakał i nie dałam rady go uspokoić, dopiero w foteliku. Z tego wszystkiego nie zrozumiałam połowy co lekarz do mnie mówił.
Dostaliśmy jeszcze skierowanie, ponieważ lekarz stwierdził, że powiększył się wodniak. Tylko nie mogę się doczytać na skierowaniu gdzie wyczytałam poradnia chorób dziecięcych ale do jakiego lekarza? Nie wiem. I nie zapytałam czy mogę go kapac i wychodzic na spacer ale chyba nie bardzo.

ojejku biedactwo - zdrówka dla niego

Napisane przez LiwkaO

Nestelle - no przesłodkie te Twoje dzieciaczki a Ninka jakie ma tatuaże

dzięki , tak moje dzieciaki mają "ambe" na punkcie tatu ,jak im nie zrobie to same sobie nagryzmolą ....

Napisane przez Nyaa

Cudny widok
Super te Twoje dzieciaczki i jak dbają o mamusię i braciszka

Napisane przez despa

ech te Twoje dzieciaki

Napisane przez kasia86bgo

Dostalam od mamy smsa, ze mlody usral sie po pachy (cytuje - "bardzo smierdzaco")

.

Napisane przez Sorceresss

Brawo za koniec ospy - no i piękne tatuaże ma Twoja córa!
.

Napisane przez oldzinx

Cześć dziewczyny,
Tomek skończył wczoraj tydzień dogadujemy się już coraz lepiej. Teraz słodko śpi to mogę zająć się trochę nadrabianiem.

Dorzucam fotkę z opalanka na pozostałości po żółtaczce. .

śliczny

ehhhh cytaty mi pouciekały - pamietam tylko hardcorowy opis Luny -masakra tak dłuuuuuuuuuuuuugo sie męczyc -współczuje ,mnie tez bardzo,bardzo mocno bolało ale miałam w głowie ze zaraz się skończy a to u Ciebie to niewyobrazalne .....
no i twój maluszek jest oooooogromny ! albo Ty jesteś taka miniaturowa , nie no mój ma w tej chwili 7 tyg .i 5 dni wage 5700 ale przy twoim jest okruszkiem .....
a! i Luna -wszystkiego najlepszego

[eluśka87]

Hej,

u mnie dziś płacz jest po 10 - 15 minutach po jedzonku lub po godzinie od rana, w nocy w sumie w miare spal.. ale nie wiem o co biega moj dodatkowo cos steka przez sen, wzdycha i w gole jak stary gosc jesc ciagle chce..moze sie nie najada bawi sie cyckiem mi i musze go zaczepiac aby ciagnal.. a ciagnie rowno
(moze cos zjadlam, ale mi sie nie wydaje)

wczoraj kapalismy malego i tz chyba musial wytrzec za mocno mu pepek.. nam nie odpadl ale ladnie odstaje... ale byl KREW na patyczku przerazilam sie dzis ok.. jeszcze wycieramy patyczkiem do sucha.. czkamy az odpadnie..wtedy ja bede mogla pewniej kapac malego.. a tak to tz trzyma, dobrze ze poki co wieczorami jest..
Już jest taki maluski i suchutki ten koniec no ale sie martwie.. moze nie ma czym

oczko nie ropieje, ale jakby w kaciku oka zbieral sie plyn/lzy czy cos takiego jakby wiecej go bylo, no nic zobaczymy..

Luna opis porodu
ja wiem jak to jest, mnie wymeczyli i probowalam naturalnie a skonczylo sie cc.


Co do pieluch to moj wykorzystuje pampersy na maxa doslownie... zdarza sie, ze nie, ale i siku i kuoka sie pojawia, a siku to czesto jest i czasem tak nabambolone, ze sie zastanawiam czy ja tyle pije czy jak??

Pytanko:

dziewczyny, ktore mialy cc i probowaly rodzic naturalnie, to normalne, ze podpaski sa ciagle poplamione.. u mnie na poczatku byla krew teraz jakby brazowawo - czerwone plamienia, po 6 tygodniu zglosze sie do lekarza na kontrole..


Dziewczyny do mnie moja polozna dzwonila, ale jak byla 1 raz to mowila, ze ja mam sama do przychodni przychodzic, jestem zla bo czuje sie olana i w ogole.. naprawde..
teraz mamy niby planowane szczepienie 29.05.. i co pojdziemy pewnie, ale ja bym np. chciala zeby przyszla moje dziecko obejzala i znala sie na czyms.. nie wiem sama mam chodzic ok moge, ale kurde za co ona kase bierze..... i jeszcze mi PODKREŚLIŁA, ze ona jest TYLKO na POL ETATU.. bla bla bla.. mam to gdzies..


a i pochwale sie dzis rano zalozylam obraczke, ale zdjelam bo to jeszcze nie to

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Dziewczyny sliczne zdjecia maluchow.. i nestelle starszych dzieci

Brawo za pępuszki.klask i:kla ski:. no my czekamy

[Moderna]

Luna ale sie nameczylas chyba podobnie wspominamy te bolesne skurcze
i ja tez dostalam mega zgagi z refluksem - przy partych polozna mowi, zebym wziela gleboki oddech - a mnie wtedy lapal refluks i soki cofaly sie do gardla aaaaaaaa

Patrze na zdjecie i ale Kamilek juz duzy, ile wazy teraz?

Chcialam nadrobic i nie daje rady.. co siade i mam chwile, to za chwile musze wstac cos zrobic, albo dziecko nakarmic

Chcialam tylko moje dziecie bardzo pochwalic, bo mam aniolka, ktory prawie nie placze - kilka razy tylko sie zdarzylo przy przebieraniu
Wczoraj mielismy tez pierwsza kapiel - polozna nam pokazala (tutaj sie maluszki malo kapie, i ja tez jestem za tym modelem - kapiemy ok. 1-2 razy w tygodniu plus ewentualnie jakies podmycie, gdyby maluszek sie mocno ubrudzil). W nocy tez ladnie juz spimy - wstajemy tylko 2 razy w nocy na karmienie, w dzien tez maluszek ladnie przesypia, i moge cos zrobic w domu - aniolek moj

I wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy - wciskam sie w swoje jeansy XSki jedynie cycuchy duze, to w niektore bluzki nie wejde, a ciasnych kurtek czy blezerow nie dopne - ale to juz szczegol

I mamy jezszce jakas inna profilaktyke witaminowa - od 8 doby maluszek dostaje tabletke z witamina D i fluorem - a witamine K dostaje tylko przy wizytach lekarskich - dostal bodajze w pierwszej dobie, pozniej w 3 i kolejny raz w 6 tygodniu - jakos inaczej niz u Was.

Nasze fotki

[nestelle]

Napisane przez Ptaszysko16

a tak a propo poloznych. uwierzycie ze do nas przyszla 2 razy i za drugim powiedziala ze juz nie moze przyjsc bo jej nfz nie zaplaci bo uwaga nie wazne ze Natalka dopiero jest w domu od urodzenia jej minelo za duzo czasu.
No ale babeczka w porzadku powiedziala ze jakby co to dzownic to chociaz przez tel postara sie pomoc bo nie chce nas narazac na koszty............

o ja pierdziele ...... koszmar , do głowy im nie przyszło ze są takie sytuacje czy co?przeciez mamy wczesniaków sa bardziej spanikowane i potrzebuja o wiele wiecej pomocy niz przy dzieciach normalnie ur. ,nie do uwierzenia

Napisane przez Sorceresss

Mój Filip dzisiaj (w nerwach bo nie lubi na brzuchu być) ślicznie na przedramionach się podnosił i tak kochanie główką obserwował świat Siłacz mój!

super !

Napisane przez pani22ka

no i to jest właśnie ten sportowy biust o którym kiedyś pisałam
moje cyce jak donice wczoraj dały czadu na maksa i wyrwały ramiączko naprawdę mam hardcoowy biust. muszę podejść w czwartek do brafitterki, bo to już przegięcie...

aaaaa !
nie no ja ma 75 pełne d(czasem z mlekiem dochodzi do e) i to jest dla mnie ogromniasty cyc,mój tz mówi do mnie "choc ty mój silikonie " -ehhhh ale jak zawsze po karmieniu spadnie kilka rozmiarów
za szczep. i wage

Napisane przez Malpka

mój też lubi leżeć na golasa i kąpać się też lubi

mój to samo


a tak w ogóle to Roszek gada nawet jak ma cyca w buzi ciągnie i "aguuuuu" ,ciagnie i "gruuu,gruu" ...do tego uśmiech tez z cycem w buzi . -czyżby nie wiedział ze z pełną buzią się nie mówi "? "zasady savoir-vivre są mu obce jak na razie .....

[Ptaszysko16]

Napisane przez ObserwujeCie

LunaO - synek kawał chłopa ! Jak mój Nawet nie chcę myśleć jakie to musiało być straszne u mnie bardzo podobnie, z małym ale wielkim zarazem "ale" dostałam 3 dawi zzo podczas mojej trwającej od rana do 20 akcji więc w sumie miałam jakieś 6 godzin luzu... a i tak miałam dość, straszne co przeżyłaś bez zzo....u mnie też były pomysły z kładzeniem się na brzuch i wyciskaniem dziecka, ale ja się nie zgodziłam.... i pożarłam z lekarzem, bo już po prostu wiedziałam że po tylu godzinach nie jestem w stanie urodzić tego dziecka...wtedy się dowiedziałam że ze mną się nie da bo nie współpracuję... i zawieźli mnie na cc.. a moment czekania na znieczulenie przed cc... masakra.. ja w sumie nie jestem w stanie usiąść do opisu porodu do teraz, jak widzę w tv jakieś porodówki, położne, porody, to w tempie ekspres zmieniam kanał...

no i dla TŻ spisał się na medal, choć przyznam że i dla mojego to był niezły hardkore, jak mnie zwieźli na dół i się telepałam godzinę to z tych emocji w dwójkę się poryczeliśmy, bo po całym dniu wrażeń...




dla synka

Podobnie jak Sorce nie odciągam, bo nie chcę więcej póki co.. na odciąganie mam takie jedno ekstra karmienie, którego nie mam a ściągam..wtedy

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



Ptaszysko, a mi moja położna powiedziała, że owszem do 6 tyg są wizyty na młodego, ale ponieważ ona jest też moją położną środowiskową, to na mnie się należy x wizyt i jakbym miała jakiś problem z młodym to przyjdzie niby na mnie ale tak naprawdę do syna. A te przysługują mi już normalnie tak jakby dożywotnio... ma być u mnie w przyszłym tygodniu więc mogę dopytać ile tych wizyt przysługuje...widać jednak u tej Twojej nie ma dobrej woli... szkoda jednak w takiej nietypowej sytuacji !

wiesz ja sie b. duzo nauczylam w szpitalu wiec po prostu nie chce mi sie uzerac i klocic. Bo wolalabym zeby mi Mala ogladnela zwazyla bo mnie to nie ma co ogladac jak jestem ponad 2 miesiace po porodzie. w ogole nasza sluzba zdrowia to ........

[oliwka__]

Dziekuje za odpowiedzi Mamusie
ObserwujeCie te kropki krwi doczytalam bo malamiala w szpitalu i myslalam ze na tym sie skonczy ale jeszcze cos tam zosalo albo to tak zwana premenstruacja czy jakos tak.
A siku malo i widze kiedy jest na pieluszcze, dzis bylo juz 2 raz wiec lepiej bo do tej pory po razie . Kupki robi i biore pod uwage ze nie przy kazdej kupce widac siuski choc po ciezaze idzie rozpznac.
Lekarz kazal dawac duzo wody przegotowanej.
Zoltaczka na takim poziomie jak przy wypisi ze szpitala, wiec zostajemy w domku i na to duzo glukozy do picia plus spacerki na slonce no tak tylko gdzie to slonce bo podibno tez wyciaga zoltaczke.

Powiem wam ze hemoroidy po porodzie to tragdia nie moge sie ruszac

Niedlugo powinnam miec juz komputer to powroce do was bo pisanie na tablecie to jakas abstrakcja dla mnie w dalszym ciagu

[Ptaszysko16]

Napisane przez oliwka__

Dziekuje za odpowiedzi Mamusie
ObserwujeCie te kropki krwi doczytalam bo malamiala w szpitalu i myslalam ze na tym sie skonczy ale jeszcze cos tam zosalo albo to tak zwana premenstruacja czy jakos tak.
A siku malo i widze kiedy jest na pieluszcze, dzis bylo juz 2 raz wiec lepiej bo do tej pory po razie . Kupki robi i biore pod uwage ze nie przy kazdej kupce widac siuski choc po ciezaze idzie rozpznac.
Lekarz kazal dawac duzo wody przegotowanej.
Zoltaczka na takim poziomie jak przy wypisi ze szpitala, wiec zostajemy w domku i na to duzo glukozy do picia plus spacerki na slonce no tak tylko gdzie to slonce bo podibno tez wyciaga zoltaczke.

Powiem wam ze hemoroidy po porodzie to tragdia nie moge sie ruszac

Niedlugo powinnam miec juz komputer to powroce do was bo pisanie na tablecie to jakas abstrakcja dla mnie w dalszym ciagu

zamiast przegotowanej nie lepiej taka wode mineralna zywiec albo inne co maja atest instytutu matki i dziecka? bo mi lekarz kazal na takiej zelazo robic a nie na przegotowanej.

[eluśka87]

Napisane przez Moderna

Luna ale sie nameczylas chyba podobnie wspominamy te bolesne skurcze
i ja tez dostalam mega zgagi z refluksem - przy partych polozna mowi, zebym wziela gleboki oddech - a mnie wtedy lapal refluks i soki cofaly sie do gardla aaaaaaaa

Patrze na zdjecie i ale Kamilek juz duzy, ile wazy teraz?

Chcialam nadrobic i nie daje rady.. co siade i mam chwile, to za chwile musze wstac cos zrobic, albo dziecko nakarmic

Chcialam tylko moje dziecie bardzo pochwalic, bo mam aniolka, ktory prawie nie placze - kilka razy tylko sie zdarzylo przy przebieraniu
Wczoraj mielismy tez pierwsza kapiel - polozna nam pokazala (tutaj sie maluszki malo kapie, i ja tez jestem za tym modelem - kapiemy ok. 1-2 razy w tygodniu plus ewentualnie jakies podmycie, gdyby maluszek sie mocno ubrudzil). W nocy tez ladnie juz spimy - wstajemy tylko 2 razy w nocy na karmienie, w dzien tez maluszek ladnie przesypia, i moge cos zrobic w domu - aniolek moj

I wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy - wciskam sie w swoje jeansy XSki jedynie cycuchy duze, to w niektore bluzki nie wejde, a ciasnych kurtek czy blezerow nie dopne - ale to juz szczegol

I mamy jezszce jakas inna profilaktyke witaminowa - od 8 doby maluszek dostaje tabletke z witamina D i fluorem - a witamine K dostaje tylko przy wizytach lekarskich - dostal bodajze w pierwszej dobie, pozniej w 3 i kolejny raz w 6 tygodniu - jakos inaczej niz u Was.

Nasze fotki

Slicznie wygladasz i synus boski a jak aniolek to brawa kla ski:

moj czasem diabelek, ale wlasnie spi wiec mama zadowolona tatus spi i moze razem na spacer pozniej wyruszymy

[kasia86bgo]

Napisane przez oldzinx

Cześć dziewczyny,
Tomek skończył wczoraj tydzień dogadujemy się już coraz lepiej.

Dorzucam fotkę z opalanka .

no PRWIE JAK HAWAJE hihi
sliczny chlopczyk

Napisane przez Moderna

Nasze fotki

qrde bole ... jestescie Piekni - oboje

Napisane przez nestelle

a tak w ogóle to Roszek gada nawet jak ma cyca w buzi ciągnie i "aguuuuu" ,ciagnie i "gruuu,gruu" ...do tego uśmiech tez z cycem w buzi . -czyżby nie wiedział ze z pełną buzią się nie mówi "? "zasady savoir-vivre są mu obce jak na razie .....

haha

Napisane przez oliwka__

Powiem wam ze hemoroidy po porodzie to tragdia nie moge sie ruszac

kochana .... bedzie Lepiej uwierz mi - ja panicznie sie balam Sami Wiecie czego z 4Liter ... bo moj Maly stal wie Wielki ... - ale bylo poszlo i jest OK


ehh wrocilam - mama mi ze mlody spal az godzine. nakarmilam ... i zaczynam tulic .. ufff po 45 min usnol - a cisnol ze hoo-hoo ale nic nie bylo :/. po czym ledwo co go odlozylam KTOS DZWONI dzwoniek a mam strasznie glosny i co mlody sie obudzil ... i dalej od 25min patrzy znowu na swiat

ale dzis ost Warte ma Babcia, wiec ''sie wyspie''


.

[Dragusia88]

hej mam pytanie jak usunąć dziecku rzęsę z oka?

[nestelle]

Napisane przez Moderna

Nasze fotki

śliczny aniołek i Ty śliczna
za xs !!! boshe -zazdraszczam tez już chce ten rozmiar

Napisane przez oliwka__

Zoltaczka na takim poziomie jak przy wypisi ze szpitala, wiec zostajemy w domku i na to duzo glukozy do picia plus spacerki na slonce no tak tylko gdzie to slonce bo podibno tez wyciaga zoltaczke.

Napisane przez Dragusia88

hej mam pytanie jak usunąć dziecku rzęsę z oka?

mokrym wacikiem przecierać od zew.końcika do wew. tak parę razy az rzęska wypłynie w końciku wew.

[myaja]

Napisane przez klementyna1

a ILE MA mAŁA? jA OK 6 TYGodnia mialam kryzys laktacyjmy i nic nie pomagalo, maly chcial jesc a tam pusto...ale nie dalam mm. przepoiłam go kilka razy herbatka-zeby go zatkac az piers naprodukuje troche mleka i po 3 dniach sie laktacja unormowala. Teraz czasami pod wieczor zje z obu piersi i sie zlosci ze jeszcze to mam zamrozone male porcyjki i go dokarmiam. Takze glowa do gory!

mała skończyła 4tygodnie i 5dni... ehhh... a u mnie bida z pokarmem

Napisane przez nestelle

cześć ,
My dzisiaj z Roszkiem się zapomnieliśmy ..... wstaliśmy o 10.25 ,
wstaje odsłaniam żaluzje a tu juz jasno ! wchodzę do salonu , a dzieci grają w karty i słyszę "cześć mamuś -gramy w karty po cichu zeby was nie obudzić " ..... ehhh-ja wyrodna matka szybko zostawiłam im Roszka (bujają go zawsze)i poleciałam śniadanie im robić bo tz w pracy .... a oni biedni nawet bez mleka (choć się nie skarzyli ..)



no nic potem bede nadrabiac ,najpierw musimy sie ubrac bo juz mielismy na chwilke gosci -przyjelismy w pizamkach
a! zapomniałam napisac -moja Ninka juz zdrowa ,ospe miała od środy a wczoraj zostało jej na nózkach kilka juz zagojonych ledwo widocznych kropek ,jeszcze będę na nią uwazać -bo po ospie odporność spada ale ogółem juz koniec !

nestelle - ja z tobą wogóle nie gadam!!!
masz życie jak w bajc - wiesz o tym nie?! ...

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
Dodaje opis porodu:

dużo rzeczy zapomniałam więc dla was lepiej
postaram sie napisać z humorem żeby nie było aż tak horrorowo

z każda linijka mialam coraz większe oczy... boże moj poród przy Twoim to było chyba steknięcie jestes MEGA DZIELNA!!!
podziwiam i szanuje!!! teraz chyba stwierdzenie co mnie nie zabije to mnie wzmocni u ciebie nabiera pełniejszego oddzwieku!

Napisane przez Dragusia88

no aktualnie ciezko mi ta nauka idzie bo liczylam ze dziecko bedzie jadlo i spalo a moje tak nie bardzo z tym spaniem. został mi ostatni semestr psychologii
dla adoratora
a pijesz 3 litry płynów dziennie?

nooo to psychologia cięzki kierunek jak na łączenie dziecka z nauką, dlatego szacun i chyle czoła
a pije około 2l dziennie... pewnie za mało... poprawie sie i bd piła jeszcze wiecej...

Napisane przez Dragusia88

hej mam pytanie jak usunąć dziecku rzęsę z oka?

Napisane przez nestelle

mokrym wacikiem przecierać od zew.końcika do wew. tak parę razy az rzęska wypłynie w końciku wew.

próbowalam czasem na niewiele to się zdaje... Mała taaaaaak zaciska oczyska że nie ma nawet widoku na wyczyszczenie oczka...

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

i jeszcze zeby bylo malo to na tych ww 30 minutowych zakupach kupilisny min wanienke pieluszki husteczki itp. calosc za 150zl... wydawalo mi sie duzo no ale tu dziecko placzace tak na cuda tutaj kolejka machnelam reka i co?! i patrze w domu a wanienka na polce w sklepie miala cene 34.99 a na rachunku 59.99 - nosz @?! '^~+?!,.!'^~!! ...
zawsze sprawdzam ceny pod czytnikiem ale tu nie bylo kiedy i masz
..

poza tym poszlam do apteki i mowie do baby 'podklady poporodowe' a patrze w domu ta mi dala 'podklady higieniczne' nosz "/!!?~_^^"&!,@_+;

Byl dzien z przygodami... jak zawsze zreszta... ehhh...

za to Alicja spala dzis doslownie 2,5h przez dzien takie zbierane po 30" wiec jest cien szansy ze dzis pospimy...

[Sorceresss]

Napisane przez Moderna

Nasze fotki

O kurdele! Śliczni jesteście!
I gratuluję rozmiaru... ja się muszę brać za siebie Latem jakoś przechodzę... ale na jesień i zimę trzeba wrócić do starych jeansów

[anika_s]

Napisane przez Moderna

Nasze fotki

śliczne zdjęcia - a jak ty szczuplutka

[anika_s]

to my też wstawimy foteczki - ale nie jesteśmy takie szczupłe jak Moderna

[Malpka]

Napisane przez oldzinx

Cześć dziewczyny,
Tomek skończył wczoraj tydzień dogadujemy się już coraz lepiej.

.

Napisane przez Sorceresss

a smoczkiem też pluje? Bo rzeczywiście 3 min to króciutko... hihi, tak jakby się chciał tylko napić i dalej lulanko!


Mój Filip dzisiaj (w nerwach bo nie lubi na brzuchu być) ślicznie na przedramionach się podnosił i tak kochanie główką obserwował świat Siłacz mój!

smoczka nawet do buzi nie wezmie od razu jezykiem wypycha i sie wkurza jak mu znów wkłaDam

za podnoszenie główki

[despa]

Napisane przez Sorceresss

U nas położna właśnie była. Podobno Filip urósł dużo Mam nie używać tetrowych pieluch w ogóle jak się leje małemu i wyeliminować cały nabiał u siebie... A buziunie mu przecierać czarną herbatą, albo robić okłady na płatkach kosmetycznych. Jak się okaże, że to przez moje jedzenie to mi będzie przykro - bo tak pięknie szamałam prawie wszystko do tej pory...

a te okłady to z czarnej herbaty też?
ja posmarowałam to co wyskoczyło na buzi i po rumianku nie zeszło sudocremem i juz nie ma...

Napisane przez Moderna

Luna ale sie nameczylas chyba podobnie wspominamy te bolesne skurcze
i ja tez dostalam mega zgagi z refluksem - przy partych polozna mowi, zebym wziela gleboki oddech - a mnie wtedy lapal refluks i soki cofaly sie do gardla aaaaaaaa

Patrze na zdjecie i ale Kamilek juz duzy, ile wazy teraz?

Chcialam nadrobic i nie daje rady.. co siade i mam chwile, to za chwile musze wstac cos zrobic, albo dziecko nakarmic

Chcialam tylko moje dziecie bardzo pochwalic, bo mam aniolka, ktory prawie nie placze - kilka razy tylko sie zdarzylo przy przebieraniu
Wczoraj mielismy tez pierwsza kapiel - polozna nam pokazala (tutaj sie maluszki malo kapie, i ja tez jestem za tym modelem - kapiemy ok. 1-2 razy w tygodniu plus ewentualnie jakies podmycie, gdyby maluszek sie mocno ubrudzil). W nocy tez ladnie juz spimy - wstajemy tylko 2 razy w nocy na karmienie, w dzien tez maluszek ladnie przesypia, i moge cos zrobic w domu - aniolek moj

I wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy - wciskam sie w swoje jeansy XSki jedynie cycuchy duze, to w niektore bluzki nie wejde, a ciasnych kurtek czy blezerow nie dopne - ale to juz szczegol

I mamy jezszce jakas inna profilaktyke witaminowa - od 8 doby maluszek dostaje tabletke z witamina D i fluorem - a witamine K dostaje tylko przy wizytach lekarskich - dostal bodajze w pierwszej dobie, pozniej w 3 i kolejny raz w 6 tygodniu - jakos inaczej niz u Was.

Nasze fotki

Bosche.......ale Ty ładna jesteś....i jaka chuda......

[maria28]

Luna, rzeczywiście, poród hardkor. Teksty lekarza murzyna i tych dwóch wiedźm Rodzić po ludzku, taaa

nestelle, cudne dzieciaczki, jakie samodzielne

Napisane przez oldzinx

Dorzucam fotkę z opalanka na pozostałości po żółtaczce. Ale już wszystko ładnie wygląda. A na potówki poszpitalne mąka ziemniaczana zdziałała cuda. 1 dzień i po problemie.

Ale mu fajnie

Napisane przez Moderna

Chcialam tylko moje dziecie bardzo pochwalic, bo mam aniolka, ktory prawie nie placze - kilka razy tylko sie zdarzylo przy przebieraniu
Wczoraj mielismy tez pierwsza kapiel - polozna nam pokazala (tutaj sie maluszki malo kapie, i ja tez jestem za tym modelem - kapiemy ok. 1-2 razy w tygodniu plus ewentualnie jakies podmycie, gdyby maluszek sie mocno ubrudzil). W nocy tez ladnie juz spimy - wstajemy tylko 2 razy w nocy na karmienie, w dzien tez maluszek ladnie przesypia, i moge cos zrobic w domu - aniolek moj

I wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy - wciskam sie w swoje jeansy XSki jedynie cycuchy duze, to w niektore bluzki nie wejde, a ciasnych kurtek czy blezerow nie dopne - ale to juz szczegol

Super! Brawa dla aniolka i brawa za wagę!

Napisane przez oliwka__

Zoltaczka na takim poziomie jak przy wypisi ze szpitala, wiec zostajemy w domku i na to duzo glukozy do picia plus spacerki na slonce no tak tylko gdzie to slonce bo podibno tez wyciaga zoltaczke.

A my zaliczyliśmy dziś pierwszy spacer

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Anika, śliczni jesteście również. Czubek jest the best

[klementyna1]

Napisane przez Moderna

Luna ale sie nameczylas chyba podobnie wspominamy te bolesne skurcze
i ja tez dostalam mega zgagi z refluksem - przy partych polozna mowi, zebym wziela gleboki oddech - a mnie wtedy lapal refluks i soki cofaly sie do gardla aaaaaaaa

Patrze na zdjecie i ale Kamilek juz duzy, ile wazy teraz?

Chcialam nadrobic i nie daje rady.. co siade i mam chwile, to za chwile musze wstac cos zrobic, albo dziecko nakarmic

Chcialam tylko moje dziecie bardzo pochwalic, bo mam aniolka, ktory prawie nie placze - kilka razy tylko sie zdarzylo przy przebieraniu
Wczoraj mielismy tez pierwsza kapiel - polozna nam pokazala (tutaj sie maluszki malo kapie, i ja tez jestem za tym modelem - kapiemy ok. 1-2 razy w tygodniu plus ewentualnie jakies podmycie, gdyby maluszek sie mocno ubrudzil). W nocy tez ladnie juz spimy - wstajemy tylko 2 razy w nocy na karmienie, w dzien tez maluszek ladnie przesypia, i moge cos zrobic w domu - aniolek moj

I wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy - wciskam sie w swoje jeansy XSki jedynie cycuchy duze, to w niektore bluzki nie wejde, a ciasnych kurtek czy blezerow nie dopne - ale to juz szczegol

I mamy jezszce jakas inna profilaktyke witaminowa - od 8 doby maluszek dostaje tabletke z witamina D i fluorem - a witamine K dostaje tylko przy wizytach lekarskich - dostal bodajze w pierwszej dobie, pozniej w 3 i kolejny raz w 6 tygodniu - jakos inaczej niz u Was.

Nasze fotki

Ale laska

Dziewczyny dołaczam fote mojego przystojniaka z Chrztu W koncu nie był w ubranku os strippi, bo było ciepło i byłoby mu za gorąco

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

cześć ,
My dzisiaj z Roszkiem się zapomnieliśmy ..... wstaliśmy o 10.25 ,
wstaje odsłaniam żaluzje a tu juz jasno ! wchodzę do salonu , a dzieci grają w karty i słyszę "cześć mamuś -gramy w karty po cichu zeby was nie obudzić " ..... ehhh-ja wyrodna matka szybko zostawiłam im Roszka (bujają go zawsze)i poleciałam śniadanie im robić bo tz w pracy .... a oni biedni nawet bez mleka (choć się nie skarzyli ..)

ale ci zazdroszczę takiego zapomnienia. a dzieci masz genialne.

Napisane przez oldzinx

Mleka mam dużo, jak poje i zostaje jeszcze mleko to odciągacie tą resztę czy nie?

nie ma sensu odciągać, jak masz wystarczająco to nic nie rób, chyba, że chciałabyś zwiększyć produkcję.

Napisane przez eluśka87

Dziewczyny do mnie moja polozna dzwonila, ale jak byla 1 raz to mowila, ze ja mam sama do przychodni przychodzic, jestem zla bo czuje sie olana i w ogole.. naprawde..
teraz mamy niby planowane szczepienie 29.05.. i co pojdziemy pewnie, ale ja bym np. chciala zeby przyszla moje dziecko obejzala i znala sie na czyms.. nie wiem sama mam chodzic ok moge, ale kurde za co ona kase bierze..... i jeszcze mi PODKREŚLIŁA, ze ona jest TYLKO na POL ETATU.. bla bla bla.. mam to gdzies..

dziwne. położna ma obowiązek przyjść 6 razy. ale nie raz słyszałam o położnych które tylko przyszły raz, rzuciły ulotki i tyle ich widziano, a w papierach potem mają że były tyle razy ile trzeba . u nas już 5 razy była.

Napisane przez nestelle

a tak w ogóle to Roszek gada nawet jak ma cyca w buzi ciągnie i "aguuuuu" ,ciagnie i "gruuu,gruu" ...do tego uśmiech tez z cycem w buzi . -czyżby nie wiedział ze z pełną buzią się nie mówi "? "zasady savoir-vivre są mu obce jak na razie .....

mój też śmieje się z cycem w buzi. a po policzku leci mu nie przełknięte mleko...

[despa]

dziewczyny, która ma krople Sab? Podajcie dawkowanie, bo koleżanka mi przyniosła dziś a mi z niemieckim nie po drodze

[anika_s]

Napisane przez moni_ka.g

dziwne. położna ma obowiązek przyjść 6 razy. ale nie raz słyszałam o położnych które tylko przyszły raz, rzuciły ulotki i tyle ich widziano, a w papierach potem mają że były tyle razy ile trzeba . u nas już 5 razy była.

u mnie położna jeszcze nie była. zadzwoniłam dziś do przychodni i powiedzieli że zjawi sie do miesiąca
a u Was tak szybko się pojawiły...

[LiwkaO]

Despa sab to max 15 kropel się daje.

A ja wam powiem ze Miska wczoraj i dziś jadła jabluszko wczoraj jedna łyżeczkę a dziś juz jakieś 5. Bardzo jej smakowało i piszczala jak babcia juz skończyła ja karmić hehe ale jestem zaskoczona bo bardzo ładnie otwierała buźkę w następnym tyg.chce jej sok z marchwi zacząć dawać.

[maria28]

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny dołaczam fote mojego przystojniaka z Chrztu W koncu nie był w ubranku os strippi, bo było ciepło i byłoby mu za gorąco

Elegancik!


U mnie położna państwowa nie była ani razu, twierdząc, że to nie jej rejon. Tymczasem ma bardzo blisko do mnie, mimo że nie rejon. No ale przecież przychodnia przyjęła moją deklarację, mimo że to nie mój rejon, więc uslugi przychodni jak najbardziej mi się należą.
Jutro dzwonię jeszcze raz, może się ugnie. A jak nie, to dzwonię do kierownika.

[klementyna1]

Napisane przez LiwkaO

Despa sab to max 15 kropel się daje.

A ja wam powiem ze Miska wczoraj i dziś jadła jabluszko wczoraj jedna łyżeczkę a dziś juz jakieś 5. Bardzo jej smakowało i piszczala jak babcia juz skończyła ja karmić hehe ale jestem zaskoczona bo bardzo ładnie otwierała buźkę w następnym tyg.chce jej sok z marchwi zacząć dawać.

A to nie za wczesnie?Sama zdecydowałas czy radziłas się pediatry, bo mi mówili, że najwczesniej w 5 miesiacu rozszerzać diete...

[misiulka06]

Napisane przez anika_s

u mnie położna jeszcze nie była. zadzwoniłam dziś do przychodni i powiedzieli że zjawi sie do miesiąca
a u Was tak szybko się pojawiły...

wybaczcie, że słabo się udzielam ale nawet nie mam głowy. choć moje dziecie nie jest aż tak wymagające bo jest grzeczniutkie co do położnej ja w domku jestem od piątku, już wtedy zgłosiłam do przychodni, że już jesteśmy w domku i dziś miałam pierwszą wizytę położnej.

[anika_s]

Napisane przez klementyna1

A to nie za wczesnie?Sama zdecydowałas czy radziłas się pediatry, bo mi mówili, że najwczesniej w 5 miesiacu rozszerzać diete...

no właśnie o tym samym pomyślałam...

[Ptaszysko16]

Napisane przez klementyna1

A to nie za wczesnie?Sama zdecydowałas czy radziłas się pediatry, bo mi mówili, że najwczesniej w 5 miesiacu rozszerzać diete...

no i podobno lepiej zaczac od warzyw