Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[domciatko]

Napisane przez Anulka_p

Mam zamiar spróbować karmić, ale co z tego wyjdzie, to ciężko powiedzieć. Będę się w każdym starać.

jak Ci dziecko z głodu będzie płakać i się zanosić, to czy to lubisz to nie to to zrobisz.

ja bym zrobiła WSZYSTKO, naprawdę wszystko co w mojej mocy aby moja córka nie płakała, aby ją nie bolało.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez sammi24

Perse jeszcze się chciałam odnieść do brodawek - ja nie mam alergii na dotyk ale też myślę czasem o masakrze, która może się zdarzyć podczas karmienia A jestem wyczulona, bo miałam usuwanego gruczolako-włókniaka w zeszłym roku i mimo wszystko mała blizna została, a zastanawiam się jak to będzie wyglądać po/dczas karmienia

ja miałam usuwanego guzka w lewej piersi lata temu i okazało się, że podczas karmienia w tej piersi jakoś dziwnie pokarm leciał że synek nie chciał za bardzo z niej pić i buntował się bardzo.. widocznie poprzecinali mi jakieś tkanki w środku albo kanaliki i dlatego...
ale np koleżanka miała podobny zabieg i karmiła bez problemu, więc reguły nie ma

[krysiaa2608]

Napisane przez roxi1980

"Choć już duże nasze brzuszki, to nie spieszcie się maluszki"

"Lecą tygodnie, czas prędko ucieka, za kilka tygodni porodówka czeka"

"Na Twoim pęcherzu jak na bębnie gram, poczekaj, aż wyjdę, to Ci wycisk dam"

"W prawo, w lewo "lata" brzuszek - to nie samba, to maluszek"

DOSKONAŁE!

Napisane przez Guuusiaa

A teraz Uwaga Uwaga!
Od Dnia dzisiejszego należę do zmotoryzowanych więc jakby ktoś wybierał się do Gdańska to lepiej uważać na Drogach

Napisane przez Agrafka86

Halo, halo Mamusie jaki kupić proszek? Bo z tego co się dowiedziałam to przecież trzeba te nowe rzeczy wyprać.
Tutaj pytam jaki proszek do prania polecacie?

My chyba weźmiemy Lenovo

Napisane przez sammi24

Ja dzisiaj o 9.30 byłam na USG, prawdę mówiąc 150 zł słabo wykorzystane, bo wielki wiercipięta wypiął się i to dosłownie przez 20 minut napatrzyłam się na dupke, trochę fistaszka, a kręgosłup znam już co do kosteczki buzi nie pokazał, a pierwszy raz dostałam film z badania ale nie poddam się i dopadniemy go następnym razem i jestem przeszczęśliwa, bo szyjka trzyma ładnie, nie skróciła się, a wg tej p. dr wyszła dłuższa niż mierzona poprzednio, więc stał się CUD dziewczyny no ale inny lekarz, inny sprzęt (i moim zdaniem dużo lepszy). Z tej radości pojechałam szukać siostrze prezentu urodzinowego, którego nie kupiłam, a wróciłam zziajana i wypluta jak pies po spacerze

za szyjkę! A maluch uparty, że nie chciał buzi pokazać

Napisane przez mela1234

Ech niech ten dzień już się skończy bo oszaleję.

jutro będzie lepiej, każda z nas miewa gorsze dni

[Margosia__]

Napisane przez madi82

Margo..nie strasz...bo jak Ty to i my zaraz lecimy z koksem

Nie straszę, myślę, że następny 15.06... a po 2 tygodniach wywołanie porodu

[sammi24]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40693856]ja miałam usuwanego guzka w lewej piersi lata temu i okazało się, że podczas karmienia w tej piersi jakoś dziwnie pokarm leciał że synek nie chciał za bardzo z niej pić i buntował się bardzo.. widocznie poprzecinali mi jakieś tkanki w środku albo kanaliki i dlatego...
ale np koleżanka miała podobny zabieg i karmiła bez problemu, więc reguły nie ma [/QUOTE]

Właśnie czytałam kiedyś, że taki zabieg może wpłynąć niekorzystnie podczas karmienia, bo kanaliki mlekowe mogą być uszkodzone... mam nadzieję, że mój cyc da radę prawdę mówiąc ta pierś po zabieraz bardziej przygotowuje się do ciąży, widzę, że pojawiają się te wszystkie gruczołki itd, a druga jakaś leniwsza jest gu te
A głęboko miałaś tego usuwanego guzka? bo ja miałam tak na godz 12.00 jeśli chodzi o kierunek i raczej płytko, więc mam nadzieję, że będzie dobrze, ale nastawiam się też na to, że może mnie zaskoczyć negatywnie

Napisane przez lachryma

dziwnie trochę, bo wszędzie piszą/ mówią, że jeśli ciąża już donoszona i jest fizjologiczna, to seks jest jak najbardziej wskazany.

Ja tam się będę tego trzymać

[misiaczka555]

Masakra co sie dzisiaj ze mną dzieje, przed praca zdrzemnelam sie 2h, po pracy jak zjadłam obiad 1h, o 18 kolejna i teraz wstalam. I czuje sie wypluta okropnie. Jem lody limonkowe co by jakoś funkcjonowac

Napisane przez dzoan

Wszystko się zeżarło

Faceci.. gdy potrzebni, to ich nie ma. Gdy niepotrzebni, zawracają gitarę

Napisane przez idzia111

Dziewczyny te co maja tablety, jestescie nie zadowolone? ja chcialam sobie kupic, ale nie wiem czy warto.


Próbuję rozkminic temat łóżeczek i już nie wiem co kupić. Na Klupś narzekają, Drewex tez nie bardzo. O losie, osiwieje zanim kupie co trzeba

Ja mam iPada i jestem bardzo zadowolona prade mówiąc nie korzystam juz ani z laptopa ani tym bardziej ze stacjonarnego.

Napisane przez Sofina

Co do koloru ścian to my zrobiliśmy 3 ściany beżowe a jedną fioletową- wyszło bardzo fajnie. Meble mamy jasne ikeowskie więc pasuje, tylko łóżeczko prawdopodobnie dostanę zielone o takie: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40190215/ i korci mnie żeby przemalowaćtylko nie wiem jak to wyjdzie, co radzicie?

Przeglądam allegro i tak dumam co muszę kupić, zbyt duży wybór...

Wiem ze darowanaemu koniowi....itd ale oglądałam to łóżeczko i lekko sie oparlam a ona sie całe wygina na wszystkie strony. A jednak dzieci jak zaczynaja wstawać i trzęsą ta barierka to musi być solidne.
Oglądałam ostatnio w sklepie stacjonarnym rożne modele i niestety większość jest taka chybotliwa jedno było piękne i stabilne ale 4 stowki....

[fiazo]

Napisane przez Guuusiaa

A teraz Uwaga Uwaga!
Od Dnia dzisiejszego należę do zmotoryzowanych więc jakby ktoś wybierał się do Gdańska to lepiej uważać na Drogach

Napisane przez czerwony_balonik

Ja już po wizycie i padam na twarz ze zmęczenia. Doktor nie mógł na początku posłuchać serca,bo Gabriela tak kopała że się nie dało Było słychać na urządzeniu kopniaki zamiast serca,ale potem się uspokoiła i wyszło 140. Dno macicy 4 cm nad pępkiem i wg doktora "może być duże dziecko",bo brzuch duży jak na 31tydz. Dostałam skierowanka na usg, wr, hbs, tokso po raz 3, morfologię i mocz, mam zrobić na za 3 tyg czyli na kolejną wizytę. Dowiedziałam się że w tym szpitalu,w którym ciąże prowadzę (Karowa w Wawie)- i który rozważam jako miejsce do rodzenia- przyjmują na leżenie i wywoływanie porodu dopiero 10dni po przewidywanym terminie-jeśli oczywiście nie ma skurczy wcześniej. No i dostałam też receptę na globulki dopochwowe, jakieś przeciwgrzybicze chyba- jak powiedziałam mu o tych upławach że 3-4 wkładki dziennie mi idą i zakaz seksu od 35tygodnia, ponieważ musi być czysto w środku przed porodem jak to ujął. A ja naiwna myślałam że seks można i w tych końcowych tygodniach.. Ale jak zacznę stosować globulki to siłą rzeczy nie będzie można. Zalecił mi też brać tran i witaminy znów. To tyle u mnie, jak dam radę to ponadrabiam was trochę.

za wizytę
a co do seksu to słyszałam, że wskazany nawet i to chyba położne nawet w SR mówiły
moja koleżanka to dzień przed nawet z mężem szalała

Napisane przez dzoan

to już wiele i tak nie popracujesz

i taki był plan, zeby mało popracować w maju... teraz wyprzedzam te przeziębienie i więcej czasu będzie na odpoczynek, tylko l4 trzeba dostarczyć do firmy i poinformować rano, że mnie nie będzie

tak mi się kojarzyło, że Ty pisałaś o pościeli, poszłam dziś specjalnie do biedronki z zamysłem kupienia czegoś i nic nie było

w lidlu będą znowu fajne rzeczy, mnie w szczególności interesują lniane spodnie
http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=oj11YS

[iwona335]

co do seksu, to jest wskazany przed porodem ale nie tym kobietom, które mają problem z infekcjami, do porodu nie powinno być zadnych dziadostw w pochwie

ja do piatku mam jeszcze antybiotyk i ciekawe co mi lekarz zaleci, bedzie to 33 t.c

[magolina]

Napisane przez Neni1984

No ale dobrze, że się wybrałam, bo kupiłam w Tescowym F&F dwie koszulki do szpitala. Bardzo fajne, bawełniane w paseczki, za 29 zł każda.
A w Camaieu kupiłam 4 topy i dostałam zniżkę 30 zł
I pani w aptece pytała kiedy rodzę Ale PONOĆ bardzo ładnie wyglądam

Za zakupy

Napisane przez roxi1980

"Na Twoim pęcherzu jak na bębnie gram, poczekaj, aż wyjdę, to Ci wycisk dam"

"W prawo, w lewo "lata" brzuszek - to nie samba, to maluszek"

dałaś czadu roxi super, szczególnie ten pierwszy

Napisane przez fiazo

Mam l4 do 20maja.gin dał do wizyty.trochę mnie gardło boli,ale to początek jakbym jutro poszła do pracy to pewnie był by placz przez chorobe

no to odpoczynek
oby gardło przestało, bo już się za duzo nachorowałaś w tej ciąży

Napisane przez d0tkaaa

a ile tych koszul wkoncu potrzebne jest? jedna do porodu i co ona do wyrzucenia? I dwie zeby chodzic w szpitalu po urodzeniu itp?? i je mozna w miare pozniej uzytkowac czy tez do wywalenia?? ( nie pytam kolezanki ktora zabiera min 10 koszul do szpitala Ita czy ktoraś nie pamietam przepraszam) )))

Ja biorę 3 do porodu miec nie muszę bo dają szpitalną.

Napisane przez Guuusiaa

A teraz Uwaga Uwaga!
Od Dnia dzisiejszego należę do zmotoryzowanych więc jakby ktoś wybierał się do Gdańska to lepiej uważać na Drogach

super, że się udało

Napisane przez sammi24

Ja dzisiaj o 9.30 byłam na USG, prawdę mówiąc 150 zł słabo wykorzystane, bo wielki wiercipięta wypiął się i to dosłownie przez 20 minut napatrzyłam się na dupke, trochę fistaszka, a kręgosłup znam już co do kosteczki buzi nie pokazał, a pierwszy raz dostałam film z badania ale nie poddam się i dopadniemy go następnym razem i jestem przeszczęśliwa, bo szyjka trzyma ładnie, nie skróciła się, a wg tej p. dr wyszła dłuższa niż mierzona poprzednio, więc stał się CUD dziewczyny no ale inny lekarz, inny sprzęt (i moim zdaniem dużo lepszy). Z tej radości pojechałam szukać siostrze prezentu urodzinowego, którego nie kupiłam, a wróciłam zziajana i wypluta jak pies po spacerze

Szkoda, że synuś dupke wypiął ale najważniejsze, że wszystko ok

Napisane przez mela1234

A ja mam doła. Musiałam się wypłakać nawet. I głupio mi bo Małgosi się oberwało bo chciałam być sama, a tej było przykro i się popłakała.

Oby jutro było lepiej

Napisane przez czerwony_balonik

Ja już po wizycie i padam na twarz ze zmęczenia. Doktor nie mógł na początku posłuchać serca,bo Gabriela tak kopała że się nie dało Było słychać na urządzeniu kopniaki zamiast serca,ale potem się uspokoiła i wyszło 140. Dno macicy 4 cm nad pępkiem i wg doktora "może być duże dziecko",bo brzuch duży jak na 31tydz. Dostałam skierowanka na usg, wr, hbs, tokso po raz 3, morfologię i mocz, mam zrobić na za 3 tyg czyli na kolejną wizytę. Dowiedziałam się że w tym szpitalu,w którym ciąże prowadzę (Karowa w Wawie)- i który rozważam jako miejsce do rodzenia- przyjmują na leżenie i wywoływanie porodu dopiero 10dni po przewidywanym terminie-jeśli oczywiście nie ma skurczy wcześniej. No i dostałam też receptę na globulki dopochwowe, jakieś przeciwgrzybicze chyba- jak powiedziałam mu o tych upławach że 3-4 wkładki dziennie mi idą i zakaz seksu od 35tygodnia, ponieważ musi być czysto w środku przed porodem jak to ujął. A ja naiwna myślałam że seks można i w tych końcowych tygodniach.. Ale jak zacznę stosować globulki to siłą rzeczy nie będzie można. Zalecił mi też brać tran i witaminy znów. To tyle u mnie, jak dam radę to ponadrabiam was trochę.

Za wizytę w ,,moim" szpitalu tez czekają ok tydzień czasu po terminie i dopiero starają się indukować poród

Napisane przez Margosia__

I co najlepsze kupiłam sobie koszulę do porodu
Zaraz po dokonaniu transakcji dostałam skurcz, pierwszy w tej ciąży, ale się śmiałam, że mam koszule to mogę rodzić

Gratuluje pierwszego skurczu


My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

[surka]

Uciekam na położne

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez magolina

My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

[d0tkaaa]

Gratuluje wizyty baloniku..

bylismy na szybkosci w obi,czy ktoras ma moze fototapete na scianie?:-P szukam insporacji lol.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Anulka_p

Ja karmienia piersią boję się bardziej niż porodu. Nic mnie aż tak na ten moment nie przeraża. Nie lubię dotykania piersi, sutków. Mąż ubolewa z tego powodu, ale ja mam na tym punkcie świra. Nie lubię i już!

Mam zamiar spróbować karmić, ale co z tego wyjdzie, to ciężko powiedzieć. Będę się w każdym starać.

No więc u mnie identycznie. Pocieszyłyście mnie trochę, że nie jestem jakimś wybrykiem natury...
Niby mówią, że stymulacja sutków też jest dobra na wywołanie porodu - mnie to by doprowadziło prędzej do furii niż do porodu...
I mój TŻ również ubolewa, a mi go żal, że nie mogę tej jego powiedzmy "zachcianki" spełnić, ale no nie mogę się zmuszać do niczego w tym temacie...

Ja też się będę bardzo starać. Po prostu się tego zwyczajnie boję, jak ludzie się boją bólu u dentysty czy z innego powodu, ja się boję bólu przy karmieniu

[misiaczka555]

Ktoś jeszcze pisał o kolorze navington cadet to my myślimy miedzy marakuja a tym turkusowym. Ale tez wolałabym na żywo zobaczyć bo z kolorami to różnie wychodzi.


Teściowa przytachala mi ogromne torby z rzeczami dla małej po synku kuzynki męża. Oglądam na raty pomiędzy drzemkami
Mam kilka cudnych kombinezonkow zimowych i tych misiowych
Zdecydowałam ze wszystko co teraz będę kupować Mai z ubranek będzie różowe i mega dziewczece bo w moim otoczeniu same chłopy sie rodza i takie ubranka odziedziczylam.
W ogóle to TZ zrobił furorę bo wszyscy sie go pytają jak on to zrobił ze ma corke Maja chyba będzie chlopczyca bo ma samych kumpli w koło hehe

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mago, Baloniku - gratuluję udanych wizyt!!!!!!!!!


Ależ mam dzisiaj zamuła....

[madi82]

Napisane przez d0tkaaa

Gratuluje wizyty baloniku..

bylismy na szybkosci w obi,czy ktoras ma moze fototapete na scianie?:-P szukam insporacji lol.

nie mam fototapety
Widze Dotka że szalejesz 100 pomysłów na minutę
Koleżanka miała kiedyś fajną ścianę, Zaraz poszukam foty czy zrobiłam jej zdjęcie ...

[fiazo]

Napisane przez magolina

no to odpoczynek
oby gardło przestało, bo już się za duzo nachorowałaś w tej ciąży


My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

dlatego teraz poszłam wcześniej, żeby całkiem nie rozłożyło mnie, odpocznę sobie po weekendzie bo do soboty/niedzieli muszę napisać 6 prac semestralnych-jedną mam zaczętą
tylko ciężko przed kompem będzie siedzieć

za wizytę

[idzia111]

Napisane przez d0tkaaa

ja te swoje co zamawialam sa fajne jakosciowo a nie jakies szmatki ( bo niektore to wogole sie sypią ze tak powiem nitki odstaja itp) a te naprawde polecam.

a jakie masz? sorry jesli pisalas, ale nie pamietam juz

Napisane przez d0tkaaa

Bardzo mi sie podoba to podejscie bo wsumie tak za koszulke te 30 zł to nie jest wmiare tak drogo za koszule i wsumie jakby co to nie bedzie zal wyrzucic... :P ( i tak musze kupic bo w domu wsumie spie w majciochach i t-shircie)

hm a kupujecie szlafrok bo wydaje mi sie byc zbedny .. w lato w szpitalU?

ja mam, bo nie wyobrazam sobie wstawac i lazic w samej koszuli, a do kogos np maz przyjdzie wstydzioch ze mnie

Napisane przez mela1234

A ja mam doła. Musiałam się wypłakać nawet. I głupio mi bo Małgosi się oberwało bo chciałam być sama, a tej było przykro i się popłakała.

Macie jakiś pomysł na pracę dodatkową?

kochana wiem ze to marne pocieszenie, ale prawie u kazdej z nas cienko z kasa. Niestety takie glupie czasy, ze nawet jak sie pracuje to kupisz jedzenie, oplaty i ledwo starcza i tak.

Jak łapie takiego doła to szukam zawsze pozytywów w moim zyciu. Mamy tż-ta, dzidzia w drodze. Są ludzie, którzy mają kasę, a brakuje im ciepła domowego, wsparcia tz, dzieci (sama znam pare co wydali juz na leczenie tyle ze nowka auto sredniej klasy poszlo i nic) albo ciezko chorują.

Głowa do góry


Oliath normalnie zakupocholiczka z Ciebie

[Oliath]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40694560]

Ja też się będę bardzo starać. Po prostu się tego zwyczajnie boję, jak ludzie się boją bólu u dentysty czy z innego powodu, ja się boję bólu przy karmieniu [/QUOTE]

Wiesz, no, Perse, raczej na 100% nie unikniesz bolu w ktoryms momencie . Ja nieraz z poduszka w zebach przystawialam dziewczynki do piersi, a lzy mi ciurem lecialy zanim sie malutka wlasciwie przyssala. Nawet jesli zadbasz, zeby nic nie pekalo, bedziesz kremowac etc - to i tak zanim sie sutek przyzwyczai do mietoszenia, rozowo nie bedzie... ale to tylko na poczatku i jak dasz rade - reszta cud miod malina, te oczka w Ciebie wpatrzone nieruchomo z rozkoszy, ze mama jest tak blisko, tak pachnie, ze mleczko takie slodkie i brzusio taki szczesliwy

[madi82]

Dotka ona miała całą białą ścianę, na tym takie coś, to była naklejka chyba, i te paski też sama rysowała

Na zdjeciu tak sobie to wygląda na żywo bardzo łądnie.

[d0tkaaa]

Napisane przez madi82

nie mam fototapety
Widze Dotka że szalejesz 100 pomysłów na minutę
Koleżanka miała kiedyś fajną ścianę, Zaraz poszukam foty czy zrobiłam jej zdjęcie ...

Hahah to znajdz i wklej,no ja mam 1000pomyslow na minute...juz sie przyzycxailam hahha nie mam jaiegos daru do wystroju wnetrz itp wole sprzatac hahhajeszcze w obi pytam czy maja oslone na kaloryfer a facet na mnie jak na idiotke..eh nie maja i dovzytalam ze samemu zrobic najlepiej ale jak?ojejku hahahah

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Misiaczka to nie widxieliscie tego marakuja na zywo?ja postaram sie zrobic zdjecia w sob to zobavzysz mniej wiecej...niestety na zdjeciu ale jednak na innym niz producent...

[Margosia__]

Napisane przez skylie

To tylko ze mnie wielka dupa

Moja doopa chciałaby wyglądać jak Twoja doopa

Napisane przez ita83

Powiem wam ze snilyscie mi sie w nocy - bylysmy umowione na spotkanie u ktorejs szczerze wydaje mi sie ze to bylo mieszkanie Margosi ale glowy sobie nie dam uciac.....
i sobi eu niej biednej nalot zrobilysmy

wiec widzicie ze o was myslalam

Będzie trzeba chałupę posprzątać na wszelki wypadek

Napisane przez magolina

My po wizycie.
Adaś wazy już 840 gram wszystko ok.
Ja od początku ciąży przytyłam 5,8 kg czyli trzymam fason jak na razie a byłam pewna że waże już gdzies ponad 70 kg po tym obżarstwie szpitalnym.
Co do szyjki to ginka mnie uspokoiła, że to bardziej profilaktycznie, wolą dmuchać na zimne, bo szyjka ma 4 cm i jest małe zewnętrzne rozwarcie. Zbadała mnie i powiedziała, że pessar ładnie trzyma
Mam dużo odpoczywac i sporo leżakowac, ale wolno mi od czasu do czasu wyjśc na spacer czy jechać na zakupy bylebym nie dzwigała, nie schylała sie dużo i nie chodziła zbyt wiele. A jak brzuch bedzie bolal to no-spa i leżenie.
Kolejna wizyta za 2 tygodnie

Mam nadzieję, że po wizycie jesteś radosna i spokojna

[d0tkaaa]

Ja zamawialam te pieluchy http://m.allegro.pl/przedmiot,pieluc...142101276.html

fajna sciana ale my myslelismy nad cala. .zaraz Wam pokaeze co mi sie podoba bardzoo

[madi82]

KArolajn Widzę Cię:P

[Margosia__]

Napisane przez d0tkaaa

Hahah to znajdz i wklej,no ja mam 1000pomyslow na minute...juz sie przyzycxailam hahha nie mam jaiegos daru do wystroju wnetrz itp wole sprzatac hahhajeszcze w obi pytam czy maja oslone na kaloryfer a facet na mnie jak na idiotke..eh nie maja i dovzytalam ze samemu zrobic najlepiej ale jak?ojejku hahahah

My mamy w Klubie kaloryfer za płotkiem zbitym z desek

Dotkaaa ty jesteś zapisana do tej przychodni na heleny 2? I stamtąd będziesz mieć położną środowiskową czy gdzieś indziej?

[fiazo]

obiecałam napisać o teściowej ...
ma kobieta zagrywki podchodzenia do dzieci i robienie coś typu "ti ti ti" i trzęsie głową
jak ja to widzę to mi się, aż ciśnienie podnosi-nie lubię jak ktoś tak robi

wczoraj jak byliśmy u rodzinki tż 2x doprowadziła 2,5latkę w ten sposób do płaczu i w pewnym momencie mnie się pyta czy będzie mogła tak robić
to ja do niej "nie moje dziecko"
ona: ale z wnuczkiem czy będę mogła
na to mój tż: jak tak będziesz robić do o☠☠☠☠☠☠☠ za każdym razem dostaniesz
nawet sobie nie wyobrażacie jak mi ulżyło, że tż od razu zareagował

jeszcze poskarżyła się dla ciotek, że imię mamy wybrane tragiczne, a my mówimy tylko dla śmiechu bo nie mamy wybranego-myślała, że jej nie słyszę, że płot stłumi jej głos, a ja wszystko słyszałam

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Co do kasy, dajcie spokój... Od kiedy ZUS mi przesyła kasę nieregularnie, nie umiem nad tym zapanować :/ I znowu 3 dni do wypłaty, a ja mam 10 zł :/ Musimy pociągnąć z oszczędności, masakra.
A oboje pracujemy, TŻ całkiem dobrze zarabia. Ale rachunki, kredyty i zostają marne grosze.

Napisane przez Oliath

Wiesz, no, Perse, raczej na 100% nie unikniesz bolu w ktoryms momencie . Ja nieraz z poduszka w zebach przystawialam dziewczynki do piersi, a lzy mi ciurem lecialy zanim sie malutka wlasciwie przyssala. Nawet jesli zadbasz, zeby nic nie pekalo, bedziesz kremowac etc - to i tak zanim sie sutek przyzwyczai do mietoszenia, rozowo nie bedzie... ale to tylko na poczatku i jak dasz rade - reszta cud miod malina, te oczka w Ciebie wpatrzone nieruchomo z rozkoszy, ze mama jest tak blisko, tak pachnie, ze mleczko takie slodkie i brzusio taki szczesliwy

Jak zwykle pięknie to napisałaś
Tak, jak teraz motywuję się do diety, kłucia się kilka razy dziennie w różne miejsca na ciele i całą resztę przyjemności, tak później pewnie będę się motywować do karmienia Maleństwa
Mama też mi mówiła, że czasami musiała się zapierać nogami z bólu, ale bardzo jej zależało na karmieniu mojej siostry piersią. Mnie karmiła butlą i jednak widziała sporą różnicę... Nie chcę się tutaj wdawać w dyskusję nad wadami i zaletami, bo też nie jestem fanatyczką kp, tylko po prostu sama bardzo chciałabym spróbować, oby się udało.

[d0tkaaa]

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl/f...=2,sbit=2.html

wypasss tylko znowu jaki kolor scian do ttakiej fototapety lol

[madi82]

Napisane przez fiazo

obiecałam napisać o teściowej ...
ma kobieta zagrywki podchodzenia do dzieci i robienie coś typu "ti ti ti" i trzęsie głową
jak ja to widzę to mi się, aż ciśnienie podnosi-nie lubię jak ktoś tak robi

wczoraj jak byliśmy u rodzinki tż 2x doprowadziła 2,5latkę w ten sposób do płaczu i w pewnym momencie mnie się pyta czy będzie mogła tak robić
to ja do niej "nie moje dziecko"
ona: ale z wnuczkiem czy będę mogła
na to mój tż: jak tak będziesz robić do o☠☠☠☠☠☠☠ za każdym razem dostaniesz
nawet sobie nie wyobrażacie jak mi ulżyło, że tż od razu zareagował

jeszcze poskarżyła się dla ciotek, że imię mamy wybrane tragiczne, a my mówimy tylko dla śmiechu bo nie mamy wybranego-myślała, że jej nie słyszę, że płot stłumi jej głos, a ja wszystko słyszałam

ech te tesciowe....
moja na szczęście z tych fajnych.

[roxi1980]

Napisane przez Margosia__

I co najlepsze kupiłam sobie koszulę do porodu
Zaraz po dokonaniu transakcji dostałam skurcz, pierwszy w tej ciąży, ale się śmiałam, że mam koszule to mogę rodzić Ale był tylko jeden i koniec więc to chyba moja podświadomość tak zadziałała:brzyda l:

to jest pierwsze ostrzeżenie... miej się na baczności

Napisane przez fiazo

:a co do seksu to słyszałam, że wskazany nawet i to chyba położne nawet w SR mówiły
moja koleżanka to dzień przed nawet z mężem szalała

mojej koleżance i jej mężowi położne dały kluczyk do łazienki dla personelu żeby przyspieszyli akcję porodową Nikola urodziła się jakieś 2h po tym

Napisane przez magolina

dałaś czadu roxi super, szczególnie ten pierwszy

bardzo się cieszę, że moje propozycje spotkały się z takim entuzjazmem

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40694560]No więc u mnie identycznie. Pocieszyłyście mnie trochę, że nie jestem jakimś wybrykiem natury...
Niby mówią, że stymulacja sutków też jest dobra na wywołanie porodu - mnie to by doprowadziło prędzej do furii niż do porodu...
I mój TŻ również ubolewa, a mi go żal, że nie mogę tej jego powiedzmy "zachcianki" spełnić, ale no nie mogę się zmuszać do niczego w tym temacie...

Ja też się będę bardzo starać. Po prostu się tego zwyczajnie boję, jak ludzie się boją bólu u dentysty czy z innego powodu, ja się boję bólu przy karmieniu [/QUOTE]

ja lubię dotyk na sutkach, ale dotyk języka, nie rąk Z karmieniem początkowo był hardcore, jak się unormowało, to musiałam odstawić cyca...

Napisane przez idzia111

Jak łapie takiego doła to szukam zawsze pozytywów w moim zyciu. Mamy tż-ta, dzidzia w drodze. Są ludzie, którzy mają kasę, a brakuje im ciepła domowego, wsparcia tz, dzieci (sama znam pare co wydali juz na leczenie tyle ze nowka auto sredniej klasy poszlo i nic) albo ciezko chorują.

mam takie samo podejście... mam koleżankę, która z mężem przez ostatnie 8 lat przeszła chyba wszystkie rodzaje diagnostyki i wspomagania rozrodu i NIC, co z tego, że mają piękny dom, kasę, są fajną parą, ale zdrowia nie mają Mają za sobą kilka inseminacji, laparoskopię, 3 in vitro i zostawione w klinikach więcej niż 60tys. zł. To jest dramat.

[d0tkaaa]

Napisane przez Margosia__

My mamy w Klubie kaloryfer za płotkiem zbitym z desek

Dotkaaa ty jesteś zapisana do tej przychodni na heleny 2? I stamtąd będziesz mieć położną środowiskową czy gdzieś indziej?

Tez sobie chyba zbije z desek hahahaprzynajmiej jak sie dowiem jak to zrobictak tu jestem i nie mam pojecia jak sie zalateia polozna itp ale z tad.a Ty?(nawiasem mowiac podobno juz nie ma gin tutaj i cala ta przychodnie chca przeniesc na kozlowek!!!!)