Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-09, 15:42   #1771
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Olimpka to mi dałas do myślenia. Mi też się wydaje że bioderka muszą pracować żeby wskoczyły na swoje miejsce,ale słucham lekarza.

Djerba moja urodziła się 58cm a na ostatniej wizycie,w 8tyg życia mierzyła 56cm
Dziecko mi się kurczy jak nic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oooo też dobre heheh
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 15:47   #1772
olimpka85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 98
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

djerba z lovi sa 0+ 3+ 6+ nie ma innych ten 0 mu zostawilam w malej butelce na herbatke poprobuje te 3+ jeszcze moze sie przyzwyczai. a ta 2 co mowisz to ciekawe czy to odpowiednik mojego 0 czy 3.

fewcia sluchaj lekarza wiadomo sa rozne wady u niektorych dzieci moze trzeba cos wiecej, ale mozesz popytac o te cw - moj je bardzo lubi a widze ze daly efekt
olimpka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:06   #1773
Ultra81
Rozeznanie
 
Avatar Ultra81
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

O kurczę, ale pędzicie! Nie mam szans cytować, nadrabiam tylko tak pobieżnie.
Moja młoda histeryzowała wczoraj i dziś, jeść nie chciała, zachowywała się zupełnie jak nie ona. Tak czułam, że coś jest nie tak i pojechałam z nią do pediatry - ma drobne zapalenie ucha i gardła. Dostałyśmy syropek, Nurofen i podobno po 3-4 dniach powinna być poprawa. Biedna ta moja malutka, widzę jak się męczy.
Zajrzę później jak dam radę.
Ultra81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:09   #1774
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Smutno Ci że już wyjeżdżają? Kiedy się zobaczycie znowu?

Nie predko... Pojecia nie mam.
Co do mojej porannej histerii - zal mi, ze juz jada... Byli prawie tydzien (siostra dwa), ale to wciaz malo. Niestety mieszkamy na dwoch krancach Polski - 550km nas dzieli... Z mojej glupoty notabene

A po drugie... Fakt, bylo nam ciasno, ale chociaz cos sie dzialo.
A teraz? Znow cale dnie sama, bo TZ pracuje... Dobrze, ze tylko 2 dni i zaczyna urlop, ktory mam zamiar poswiecic na licencjat :/

Kubus przechodzi dzis samego siebie.
Wstal o 6:30 (zawsze przed 9), zwykle zasypia na spacerze kolo 12 i spi do 15-16, ale dzis mu sie odwidzialo i obudzil sie po 20min :/
Teraz w koncu zasnal, oczywiscie podczas karmienia.

Straszny problem z nim mam, bo wcale nie chce spac w domu. Na poduszce do karmienia oczywiscie zasnie, ale jak odloze to budzi sie po 5-10min i udaje wielce wyspanego....
Dotychczas spal jedynie na dworze (i to tylko jak z nim jezdze, jak siadam na lawce to za chwile oczy otwarte). Ale dzis i to mu sie odwidzialo...

Czy to sie kiedys zmieni?
Jedyne pocieszenie, ze w nocy zaczyna ladnie spac (obym nie powiedziala tego w zla godzine ).
Drugi dzien z rzedu spal 6h, a potem 3h i pobudka.
Dla Was to nic, dla nas sukces
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-05-09 o 16:14
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:13   #1775
olimpka85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 98
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

nafi moze sie do bujania wozkiem przyzwyczail?
olimpka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:13   #1776
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ehhh marzenie...
a ja bym wolała nie mieć, może wyglądałabym bardziej dorośle
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Opalamy sie na tarasiku u babci

Moja mama sama zdjela Pietraszkowi spodenki i skarpeciochy, szok!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a my mamy takie samo body tylko póki co leży w szafie i czeka aż Kubuś podrośnie
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, moja niunia odkryła wczoraj ucho, ciągle się łapie za uszkonie boli jej, sprawdzałam;p może ją swędzi? ale jak to fajnie wygląda
super dla Amelki
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dzięki, dziewczyny.
Kupiłam okrągłą, tylko jednak inną, taką - http://multimedia.agito.pl/image/355....1029922.2.jpg
śliczna i różowa dla Małej Księżniczki
Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
o rany...przeczytałam wszystko ale czy coś pamiętam...? Nie hahaha

Witajcie

Odpowiadam na pytania: mieszkam na Bródnie, spotkania rzecz jasna nie odmówię jeśli tyko będziemy mobilne

Mam 28 lat Przed ciążą pracowałam, teraz na macierzyńskim jestem i we wrześniu muszę niestety wrócić do pracki...

Ciąża z Natalką przebiegała prawidłowo, jakies tam bzdetki tylko sie przytrafiały, w domku byłam dopiero od 7 miesiąca.
A rodziłam SN ale skonczyło się cesarką, po prawie 2 h partych stwierdzono, że mała nie wstawiła się w kanał rodny odpowiednio i nie ma na co czekać.

Karmimy się niestety juz tylko MM (nad czym z resztą ubolewam i mi z tego powodu smutno).

Pewnie jeszcze o czymś zapomniałam to mnie naprostujcie

Byłysmy dzisiaj na szczepieniu, 3 kłucia znowu były - rozpłakało się biedactwo tak, że jeszcze w domu sobie pochlipywała...goraco jest tak, że pot po tyłku cieknie!

A na słonko używam Linusia z filtrem 30, nie zatyka skóry i ładnie się zmywa.

Jeśli o maty chodzi - mamy 2 szt Canpolu (nie pytajcie po co mi aż 2 - to "trafione" prezenty ). Ale Natalka i tak najlepiej bryka na kocu na podłodze. Na macie ma za malo mejsca i juz po przewrocie na brzuszek nie ma mozliwości dalszego przeturlania. Inna sprawa, ze moja "kruszynka" to duzy bobas.
a co to za kremik? Bo nie słyszałam o nim jeszcze?
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ja właśnie na listonosza z balerinami czekam.
Też mam bez w domu, zerwałam wczoraj na spacerze, zapach jest
<3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jakie buciki sobie zamówiłaś? pokaż
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
A jak Ci kazał ćwiczyć?







Może lepiej sandałki? Lato będzie


Moja Niunia dalej marudna. Nie wytrzymałao dzisiaj Jej płaczu i Zdjęłam aparat. Założyłam jak usnela. Mam miękkie serce ;(


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
serce matki podobno właśnie takie jest
Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
wróciliśmy Synio był bardzo dzielny i prawie w ogóle nie płakał, a były aż 3 wkłucia

wczoraj pokazywałam Wam matę biedronkę a dziś pokażę Wam co kupiłam nowego
tylko to już dla ciut starszego dzieciaczka. Na żółwiku można skakać, kręcić się, bujać na boki, tańczyć i co tam tylko dziecko sobie wymyśli
no i ma super melodyjki, a głos żółwika rozkłada na łopatki
za dzielność
a ta zabawka bardzo fajna, jak się nazywa?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:14   #1777
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dziś witam się nieco później bo zakręcony dzień miałam. Byłam z Oskarem na szczepieniu: był bardzo dzielny i nawet nie pisnął(tylko jedno wkłucie).iWszystko z nim ok,waży 7200
Potem byliśmy jeszcze na zakupach w carrefourze i mały w trakcie usnął
Pamiętacie jak pisałam że ostatnio lekarz się przyczepił o to że jest "sztywny"? Dzisiaj nie miał żadnych zastrzeżeń i jestem bardzo dumna z mojego dzielnego synka

Muszę nadrobić więc nic narazie nie pisze więcej.
Ile?! moja "tylko" 6kg.... może to mało? przeciez miedzy nimi pare dni różnicy....
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:17   #1778
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Nie predko... Pojecia nie mam.
Co do mojej porannej histerii - zal mi, ze juz jada... Byli prawie tydzien (siostra dwa), ale to wciaz malo. Niestety mieszkamy na dwoch krancach Polski - 550km nas dzieli... Z mojej glupoty notabene

A po drugie... Fakt, bylo nam ciasno, ale chociaz cos sie dzialo.
A teraz? Znow cale dnie sama, bo TZ pracuje... Dobrze, ze tylko 2 dni i zaczyna urlop, ktory mam zamiar poswiecic na licencjat :/

Kubus przechodzi dzis samego siebie.
Wstal o 6:30 (zawsze przed 9), zwykle zasypia na spacerze kolo 12 i spi do 15-16, ale dzis mu sie odwidzialo i obudzil sie po 20min :/
Teraz w koncu zasnal, oczywiscie podczas karmienia.

Straszny problem z nim mam, bo wcale nie chce spac w domu. Na poduszce do karmienia oczywiscie zasnie, ale jak odloze to budzi sie po 5-10min i udaje wielce wyspanego....
Dotychczas spal jedynie na dworze (i to tylko jak z nim jezdze, jak siadam na lawce to za chwile oczy otwarte). Ale dzis i to mu sie odwidzialo...

Czy to sie kiedys zmieni?
Jedyne pocieszenie, ze w nocy zaczyna ladnie spac (obym nie powiedziala tego w zla godzine ).
Drugi dzien z rzedu spal 6h, a potem 3h i pobudka.
Dla Was to nic, dla nas sukces
za pięknie przesypiane noce, u nas było już ładnie a teraz znów jest nieładnie
a myślisz o powrocie (kiedyś) w rodzinne strony?
co do zasypiania w wózku, u nas ładnie w wózku śpi, jak staję gdzieś (w kolejce do sklepu czy coś wybieram) to od razu się budzi, najpierw się rozgląda a potem uskutecznia płacz :/
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:17   #1779
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Bokeh, ale Twoja to dziewczynka. One zazwyczaj są mniejsze.

Aga http://allegro.pl/mata-bright-starts...205880390.html

Djerba, moja urodziła się, mając 53cm, a we wtorek miała 62. 9cm w 3 miesiące, chyba dobry przyrost.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:25   #1780
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
za dzielność
a ta zabawka bardzo fajna, jak się nazywa?
bounce time turtle

po polsku to chyba po prostu żółw skoczek
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:27   #1781
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez olimpka85 Pokaż wiadomość
nafi moze sie do bujania wozkiem przyzwyczail?
Mozliwe
Ale co ja moge zrobic?
Wkurza mnie jak slysze "nauczylas go na raczkach".
Kiedy?! Pytam sie! Kuba jest u mnie na rekach tylko wtedy, gdy go karmie (na poduszce). Nie ma czegos takiego, ze chodze po mieszkaniu, nosze, lulam (to dzialka tesciowej ). Wiec mam go karmic w powietrzu czy jak?

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
za pięknie przesypiane noce, u nas było już ładnie a teraz znów jest nieładnie
a myślisz o powrocie (kiedyś) w rodzinne strony?
co do zasypiania w wózku, u nas ładnie w wózku śpi, jak staję gdzieś (w kolejce do sklepu czy coś wybieram) to od razu się budzi, najpierw się rozgląda a potem uskutecznia płacz :/
Jeszcze bedzie, nasze Kubeczki malutkie (podobno ).

Ja bym chciala, ale TZ chyba by nie mogl...
Chyba ze zaproponowaliby mu to z pracy - jest jakas nikla szansa na to w przyszlosci.

U nas tak samo z wozkiem, poza placzem... Budzi sie i smieje sie ze mnie


Moje szalone dziecko znow pospalo 5 min i ma dosc.
I nie mowcie, ze taki dzien, jutro bedzie lepiej, bo on tak ma codziennie
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:28   #1782
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
bounce time turtle

po polsku to chyba po prostu żółw skoczek
oki, dzięki już znalazłam na allegro


Bokeh dziewczynki z reguły mniej przybierają, także spoko, nie martw się
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:28   #1783
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

a mi nie mierzą długości... tylko obwód główki i klatki piersiowej
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:36   #1784
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Hej
NIe oddzywam się, bo po 3 tygodniach remontu wreszcie dziś wróciłam do swojej kuchni tzn. odremontowanej kuchni. Bożesz jak dużo roboty było przy ponownych wprowadzinach do kuchni + sprzątanie całego domu.

Nie jestem na bierząco- może jutro się uda, bo dziś mam jeszcze maaaasę rzeczy do ogarnięcia. Miłej reszty dnia Mamuśki
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 16:53   #1785
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Nie predko... Pojecia nie mam.
Co do mojej porannej histerii - zal mi, ze juz jada... Byli prawie tydzien (siostra dwa), ale to wciaz malo. Niestety mieszkamy na dwoch krancach Polski - 550km nas dzieli... Z mojej glupoty notabene

A po drugie... Fakt, bylo nam ciasno, ale chociaz cos sie dzialo.
A teraz? Znow cale dnie sama, bo TZ pracuje... Dobrze, ze tylko 2 dni i zaczyna urlop, ktory mam zamiar poswiecic na licencjat :/

Kubus przechodzi dzis samego siebie.
Wstal o 6:30 (zawsze przed 9), zwykle zasypia na spacerze kolo 12 i spi do 15-16, ale dzis mu sie odwidzialo i obudzil sie po 20min :/
Teraz w koncu zasnal, oczywiscie podczas karmienia.

Straszny problem z nim mam, bo wcale nie chce spac w domu. Na poduszce do karmienia oczywiscie zasnie, ale jak odloze to budzi sie po 5-10min i udaje wielce wyspanego....
Dotychczas spal jedynie na dworze (i to tylko jak z nim jezdze, jak siadam na lawce to za chwile oczy otwarte). Ale dzis i to mu sie odwidzialo...

Czy to sie kiedys zmieni?
Jedyne pocieszenie, ze w nocy zaczyna ladnie spac (obym nie powiedziala tego w zla godzine ).
Drugi dzien z rzedu spal 6h, a potem 3h i pobudka.
Dla Was to nic, dla nas sukces
Nie smutaj!!
U mnie jest teraz tata i tez nie wyobrazam sobie jak wyjedzie. Jestesmy bardzo blisko, a widzielismy sie pierwszy raz od przeszlo roku.
Dwa krance Polski, to jeszcze nie koniec swiata. Wiem, ze to niewielkie pocieszenie, ale pomysl sobie, ze ja mam 20 razy dalej i juz nie wspomne ile razy drozszy jest bilet do domu. Glupi telefon do domu sprawia wiele trudnosci.
Lada moment Kubus podrosnie i bedzieie mogli jechac w odwiedziny.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 17:07   #1786
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
a mi nie mierzą długości... tylko obwód główki i klatki piersiowej
U mnie tak samo-też nie mierzą.

Co do wagi to tak jak dziewczyny piszą- nie martw się
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 17:13   #1787
onaella
Zakorzenienie
 
Avatar onaella
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
a mi nie mierzą długości... tylko obwód główki i klatki piersiowej
u mnie nawet przy porodzie nie mierzą
__________________

14.08.2010
baby
onaella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 17:14   #1788
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Kobity, nie znacie litosci bede nadrabiac wieczortem dzisiejszy dzien, przy bonitkach
tak na szybko tylko pochwale sie, ze z bioderkami u nas w porząsiu, kazała darowac sobie trzecie badanie, młody waży rowniutkie 7 kilo poz djeciu pampersa w celu oglądniecia jajeczek kulturalnie osikal panią doktor sikiem łukowatym a potem spojrzał na nią i urządził taki ryk, jakiego jeszcze nigdy nie było o ludzie, uspokoic go nie mogłam nijak

a na 19 jade sie obciąc

do popisania wieczorkiem
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 17:14   #1789
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Kurna bylismy gotowi do wyjscia, mala juz w wozku a tu co? Burza z gradem !!!

U nas tez nie mierza, ale jak probowalam sama to wychodzilo okolo 67 cm ( od czubka glowy do pietki) a przy urodzeniu bylo 58.

Kluska dzisiaj prawie sie obrocila z brzuszka na plecki Prawie, bo zajarzyla ze jej nie idzie byl ryk


Ktos sie wprowadzil obok nas ;/ Tzn u nas jest tak ze jest glowna klatka i w srodku kamienicy sa osobne, taki jakby przedpokoj/korytarz dla 2 mieszkan. Odkad sie wprowadzilam do TZa to nikt tam nie mieszkal. Ale dzis chyba wprowadzila sie corka poprzedniej sasiadki i caly czas chodzi, mam wrazenie jakby ktos mi po mieszkaniu lazil...
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 17:59   #1790
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Nie smutaj!!
U mnie jest teraz tata i tez nie wyobrazam sobie jak wyjedzie. Jestesmy bardzo blisko, a widzielismy sie pierwszy raz od przeszlo roku.
Dwa krance Polski, to jeszcze nie koniec swiata. Wiem, ze to niewielkie pocieszenie, ale pomysl sobie, ze ja mam 20 razy dalej i juz nie wspomne ile razy drozszy jest bilet do domu. Glupi telefon do domu sprawia wiele trudnosci.
Lada moment Kubus podrosnie i bedzieie mogli jechac w odwiedziny.
Nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazic tej odleglosci...
Podziwiam, ze dajesz rade! Nigdy nie zalowalas swojego wyboru?

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Kurna bylismy gotowi do wyjscia, mala juz w wozku a tu co? Burza z gradem !!!
Poszla ode mnie - tez ostro walilo 2h temu


To moje dziecie mnie rozwala.
Nachylam sie do niego i mowie, ze sredniogrzeczny dzis jest i prosze go, zeby poszedl spac i pozwolil mi cos zrobic w domu, a ten sie szczerzy od ucha do ucha
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-05-09 o 18:01
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:11   #1791
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez onaella Pokaż wiadomość
wróciliśmy Synio był bardzo dzielny i prawie w ogóle nie płakał, a były aż 3 wkłucia

wczoraj pokazywałam Wam matę biedronkę a dziś pokażę Wam co kupiłam nowego
tylko to już dla ciut starszego dzieciaczka. Na żółwiku można skakać, kręcić się, bujać na boki, tańczyć i co tam tylko dziecko sobie wymyśli
no i ma super melodyjki, a głos żółwika rozkłada na łopatki
mamy taką samą komodę
zabawka super, zdawało mi się,że widziałam jakiś skoczki u nas na allegro ale szukałam wtedy huśtawki więc nie przyjżałam się

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej
NIe oddzywam się, bo po 3 tygodniach remontu wreszcie dziś wróciłam do swojej kuchni tzn. odremontowanej kuchni. Bożesz jak dużo roboty było przy ponownych wprowadzinach do kuchni + sprzątanie całego domu.

Nie jestem na bierząco- może jutro się uda, bo dziś mam jeszcze maaaasę rzeczy do ogarnięcia. Miłej reszty dnia Mamuśki
pochwal się kuchnią jak wszystko ogarniesz
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:19   #1792
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

zobaczcie co upolowałam na szafce -> http://szafka.pl/c1143882-cudny-letn...kropki-68.html i http://szafka.pl/c1119027-przesliczn...ampers-68.html
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:22   #1793
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 409
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

bylismy u gastrologa, wprawdzie 540, ktore przybral w ciagu miesiaca to malo, ale powiedziala ze wyglada juz zdecydowanie lepiej niz yten miesiac temu i ze prawdopodobnie u niego refluks jest fizjologiczny, a ostatnio nasilone ulewanie zwiazane jest z tym ze juz "probuje siadac" i naciska tym samym na brzuszek.
poza tym dostalismy zielone swiatlo na wprowadzanie nowych pokarmow
najpierw kaszka sinlac albo mima raz dziennie 150 ml, po tygodniu mam dodawac do teg lyzeczke marchewki, az dojdziemy do 5, a nastepmnie jabluszko.
no i w piatym miesiacu juz zupki.
poza tym nie ma koneicznosci dalszej kontroli no chyba, ze cos by sie dzialo, ale wg gastrolog po wprowadzeniu kaszki ma byc mniej juz tego ulewania. miejmy nadzieje
poza tym stwierdzilam, ze ta gastriolog to naprawde bardzo mila kobieta
a Borys byl bardzo grzeczny, mimo ze bylo godzinne opoznienie to daly czas na korytarzu siedzial mi na raczkach i smial sie a na sama wizyte juz usnal i obudzil sie pod sam koniec na badanie

wieczorem Was nadrobie, bo jak wyszlismy o 9 do lekarza, to dopiero 5 minut temu wrocilismy
ale byla tez pizza - na ktorej maly spal na kanapie obok mnie, byla kawa w starbucksie, trzymalam go na rekach az siostra mowi do mnie, ze on spi ale bylam w szoku, bo juz nie pamietam keidy tak sam z siebie zasnal w ciagu dnia.
mialam dzisiaj idealne dziecko, az sama nie wierze ... ale pewnie da mi popalic przy okazji
__________________
12.01.2013

Edytowane przez blogerka
Czas edycji: 2013-05-09 o 18:24
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:31   #1794
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi ile Wasze dzieciaczki mają wzrostu?
Ja wczoraj będąc na szczepieniu dowiedziałam się, że ma 78....co jest wielką bzdurą..bo Sade ma przecież 1metr..a różnica pomiędzy nimi jest duuża
W domu zmierzyłam i wyszło mi 63cm..dzisiaj wpadła mama ..zmierzyłyśmy razem i wyszło również tyle samo... więc przy okazji będąc w klinice podeszłam i chciałam, żeby ją jeszcze raz zmierzyli i na jednej miarce wyszło 73..a na drugiej 65..Babeczka się spierała ze mną, że to na pewno nie jest 65...że ona ma lekko zgięte nogi..więc je wyciągnęła i policzyła od paluszków do głowy.. Ja w domu mierze od pięty do głowy.. więc nie wiem o co kaman... Nie wierzę w to, że miałaby 73cm, że w 1.5 ms urosła 14,5 cm!!!!!!! no nie ma bata... a jak jest u Was?

moja po urodzeniu miała 59cm, dzisiaj zmierzona - 64. Miesiąc temu ta sama pani zmierzyła ją i wyszło jej 66 więc też mi się dziecko kurczy Jak jej to powiedziałam, to stwierdziła, że dopiero od 4 miesiąca się dzieci mierzy bo wcześniejsze pomiary są nie miarodajne Natka za 5 dni skończy 4 miesiące

nancykenator - kremik firmy Ziołolek, tej samej, która Linomag zielony - maść do pupy na przykład produkuje. Głupie porównanie ale stwierdziłam, że skoro maść tej firmy nie uczula zadka, szampon też jest ok to buzi ta sama linia też nie powinna uczulić - ot taka moja mądrość

a smoczek do butelki też zmieniłam w tym tygodniu na doroślejszy, lovi 3+ (bo tam na miesiące są smoczki "przeliczane").

Poza wszystkim to mam małego żarłoka w domu!!! Do tej pory zjadała 120ml 6 razy dziennie (większą ilośćią skutecznie pluła) a od kilku dni już dobiłysmy do 150ml i dopiero jest usmiech na buzi po jedzonku. Czy to taki czas jakiś dziwny?? Może natura każe jakies inne jedzonko wprowadzać???

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

delicjanka - cudna kiecunia - podobną niedawno kupiłam swojej malej w Pepco, tylko bez majtasków

zasnęło mi maleństwo przed oknem na leżaku a mi wyrodnej matki szkoda jej teraz przekładać. Marudna jest po porannym szczepieniu. a niech tam, jedno spanie w leżaczku może jej plecków nie skrzywi

Edytowane przez Kasiorek211
Czas edycji: 2013-05-09 o 18:33
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:32   #1795
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 409
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ile?! moja "tylko" 6kg.... może to mało? przeciez miedzy nimi pare dni różnicy....
jak my bysmy chceli dobic w koncu do tych "tylko" 6 kg
al moze w koncu po stalych pokarrmach zacznie ladniej przybierac
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:40   #1796
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

próbuję załączyć zdjęcie mojej Natalki....może mi sie uda
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC09095.jpg (117,7 KB, 45 załadowań)
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 18:42   #1797
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marta00537 Pokaż wiadomość
A to mój Filipinczyk;-)

Cytat:
Napisane przez ninagg Pokaż wiadomość
Ja dawałam już potem słoiczek ziemniak + marchewka
dziękuję za odpowiedź
Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Ufff, nie mogłam dziś Was czytać bo miałam takiego stresssssa.
Byłam na spacerze z Maluchem i znajomą i wracam do domu, patrze a ja kluczy nie mam Pewnie mi gdzieś wypadły na podwórku a młode żurostwo zajumało, bo wiedzą, że to nasze (specyficzna smycz) Mała histeria bo już pora karmienia, ja histeria, że nas okradną, lecę z tym rozwrzeszczanym dzieciakiem, nie mogę nawet zadzwonić bo koleżanka się boi wziąć małą na chwilę;/ Do teściowej do pracy (szczęście, że blisko) no i dała klucze. TZ ma kupić zamek po pracy nowy Wrrrr jaka pipa ze mnie, co się nastresowałam, najbardziej wrzeszczącą małą

Już jest ok i nadrabiam wasze wyskrobliny
To nieźle
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
A propos cyca - jest O NIEBO! Lepiej.... maly sie dossal, meeeega bol i poczulam, jak sie wszystko odblokowalo i zaczelo schodzic..... masakra, w zyciu bym nie pomyslala, ze taki zator moze siezrobic..... teraz schladzam dalej kompresem borowinowym, siedze na tarasie i czytam ebooka
Cieszę się że już lepiej
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dziś witam się nieco później bo zakręcony dzień miałam. Byłam z Oskarem na szczepieniu: był bardzo dzielny i nawet nie pisnął(tylko jedno wkłucie).iWszystko z nim ok,waży 7200
Potem byliśmy jeszcze na zakupach w carrefourze i mały w trakcie usnął
Pamiętacie jak pisałam że ostatnio lekarz się przyczepił o to że jest "sztywny"? Dzisiaj nie miał żadnych zastrzeżeń i jestem bardzo dumna z mojego dzielnego synka
Super że lekarz nie miał zastrzeżeń i że Oskar był taki dzielny. No i pokaźna waga
Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi ile Wasze dzieciaczki mają wzrostu?
Ja wczoraj będąc na szczepieniu dowiedziałam się, że ma 78....co jest wielką bzdurą..bo Sade ma przecież 1metr..a różnica pomiędzy nimi jest duuża
W domu zmierzyłam i wyszło mi 63cm..dzisiaj wpadła mama ..zmierzyłyśmy razem i wyszło również tyle samo... więc przy okazji będąc w klinice podeszłam i chciałam, żeby ją jeszcze raz zmierzyli i na jednej miarce wyszło 73..a na drugiej 65..Babeczka się spierała ze mną, że to na pewno nie jest 65...że ona ma lekko zgięte nogi..więc je wyciągnęła i policzyła od paluszków do głowy.. Ja w domu mierze od pięty do głowy.. więc nie wiem o co kaman... Nie wierzę w to, że miałaby 73cm, że w 1.5 ms urosła 14,5 cm!!!!!!! no nie ma bata... a jak jest u Was?
Bez przesady. to niemożliwe żeby miała tyle wzrostu Mój ma jakieś 68 a ma 4 miesiące i tydzień (mierzę do pięt)
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
a mi nie mierzą długości... tylko obwód główki i klatki piersiowej
Mi też ale ja w domu sama mierzę.
Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Hej
NIe oddzywam się, bo po 3 tygodniach remontu wreszcie dziś wróciłam do swojej kuchni tzn. odremontowanej kuchni. Bożesz jak dużo roboty było przy ponownych wprowadzinach do kuchni + sprzątanie całego domu.

Nie jestem na bierząco- może jutro się uda, bo dziś mam jeszcze maaaasę rzeczy do ogarnięcia. Miłej reszty dnia Mamuśki
To pochwal się kuchnią
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Kobity, nie znacie litosci bede nadrabiac wieczortem dzisiejszy dzien, przy bonitkach
tak na szybko tylko pochwale sie, ze z bioderkami u nas w porząsiu, kazała darowac sobie trzecie badanie, młody waży rowniutkie 7 kilo poz djeciu pampersa w celu oglądniecia jajeczek kulturalnie osikal panią doktor sikiem łukowatym a potem spojrzał na nią i urządził taki ryk, jakiego jeszcze nigdy nie było o ludzie, uspokoic go nie mogłam nijak

a na 19 jade sie obciąc

do popisania wieczorkiem
Super że z bioderkami ok. U nas też było dobrze ale mamy wyznaczoną jeszcze jedną izytę mimo to.
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Poszla ode mnie - tez ostro walilo 2h temu
Oho to ciekawe kiedy do mnie dojdzie...


My po szczepieniu. Płakał biedaczek, nie był taki dzielny jak Oskar małej ale utuliłam go i szybko dał się uspokoić. Igorek ma 4 miesiące i tydzień i waży 7450 g. Porozmawiałam o rozszerzaniu diety w kontekście tego że ja karmię tylko piersią a przed powrotem do pracy chciałabym żeby młody już ładnie jadł inne pokarmy jak mnie nie będzie bo o n butli nie chce. Powiedziała że za tydzień jak będzie miał 4,5 miesiąca to mam wprowadzać słoiczki a jak skończy 5 miesięcy to kaszki. Sprawdzała też trzymanie główki w leżeniu na brzuchu i przy podciąganiu za rączki do siadu.
No i byliśmy później w oszołomie i jak wpadłam na dział słoiczkowy to nabrałam trochę tego : samą marchewkę, same jabłuszko, marchewkę z jabłkiem, marchewkę z ziemniakiem, jabłko z dynią, jabłko z marchewką i dynię z ziemniaczkiem. Na początek styknie chyba
I jeszcze wzięłam przez pomyłkę marchewkę z ryżem z boovity bo myślałam że to sama marchewka (nazywa się to obiadek delikatna marchewka) a w składzie dopiero w domu zobaczyłam że jest ryż. Dawać to? Napisali na tym że po 4 miesiącu.
Muszę jeszcze kaszki Holle zamówić.

I jeszcze coś: jak Igi się rozryczał w samochodzie dziś to ujrzałam dwie białe kreski na dziąsełkach w miejscu dolnych jedynek. Ciekawe kiedy zębale wylazą jak już widać takie wyraźne krechy.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 19:05   #1798
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

A u Nas dziś w nocy pyknie rok od zrobienia Hani, bo to taki gift był (potem tak mówił ) już się mnie tż pytał czy dziś się kochamy tak jak rok temu że on chce Laurę..... a pf a śniło mi się dziś w nocy że na porodówce zaczynałam rodzić i pierwsze co pomyslałam to "o nie znów lewatywa" haha
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 19:29   #1799
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

ale mielismy akcje! tzn babcia miala
mialam korki no i jak zwykle z malym siedziala babcia. zdazylam nakarmic malego, przyszedl uczen i babcia go przejela. pol godz bylo ok. potem slysze z pokoju ze maly zaczyna plakusiac ale mysle nie pierwszy raz, spoko, przejdzie.
aha, po 5 minutach placz nie przestaje, wrecz sie nasila wiec wyszlam do nich no i jak maly mnie zobaczyl to sie w miare uspokoil.
no to wrocilam do ucznia. po chwili RYK NIE Z TEJ ZIEMI!!!! myslem poczekam chwile, moze przejdzie...
taaaaa maly w histerie niemilosierna wpadl, krztusi sie, dusi no to wyszlam drugi raz. patrze na babcie (mame) spocona jak mops dzieciak az siny bo tchu zlapac nie moze, olabogarety!
wzielam go na spokojnie, przytulilam, poszlismy do lazienki, wlaczylam suszarke a ten jak sie we mnie wtulil szok! chwila moment i po wyjcu sladu nie bylo
wiecie jak sie poczulam?????? jak prawdziwa matka och ach i ech!!!
teraz juz wiem ze co by sie nie dzialo to takie malenstwo wlasnie u mamy zawsze odnajdzie spokoj i poczuje te wyjatkowa więź ( fewcia )

a babcia po calej akcji to z 15 min siedziala sztywna na fotelu i dojsc do siebie nie mogla
spokój, spokój i jeszcze raz spokój!







Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
tak na szybko tylko pochwale sie, ze z bioderkami u nas w porząsiu, kazała darowac sobie trzecie badanie, młody waży rowniutkie 7 kilo poz djeciu pampersa w celu oglądniecia jajeczek kulturalnie osikal panią doktor sikiem łukowatym a potem spojrzał na nią i urządził taki ryk, jakiego jeszcze nigdy nie było o ludzie, uspokoic go nie mogłam nijak

a na 19 jade sie obciąc
za bioderka i wage! no i czekamy na fotorelacje z fryzjera

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
bylismy u gastrologa, wprawdzie 540, ktore przybral w ciagu miesiaca to malo, ale powiedziala ze wyglada juz zdecydowanie lepiej niz yten miesiac temu i ze prawdopodobnie u niego refluks jest fizjologiczny, a ostatnio nasilone ulewanie zwiazane jest z tym ze juz "probuje siadac" i naciska tym samym na brzuszek.
poza tym dostalismy zielone swiatlo na wprowadzanie nowych pokarmow
najpierw kaszka sinlac albo mima raz dziennie 150 ml, po tygodniu mam dodawac do teg lyzeczke marchewki, az dojdziemy do 5, a nastepmnie jabluszko.
no i w piatym miesiacu juz zupki.
poza tym nie ma koneicznosci dalszej kontroli no chyba, ze cos by sie dzialo, ale wg gastrolog po wprowadzeniu kaszki ma byc mniej juz tego ulewania. miejmy nadzieje
poza tym stwierdzilam, ze ta gastriolog to naprawde bardzo mila kobieta
a Borys byl bardzo grzeczny, mimo ze bylo godzinne opoznienie to daly czas na korytarzu siedzial mi na raczkach i smial sie a na sama wizyte juz usnal i obudzil sie pod sam koniec na badanie

wieczorem Was nadrobie, bo jak wyszlismy o 9 do lekarza, to dopiero 5 minut temu wrocilismy
ale byla tez pizza - na ktorej maly spal na kanapie obok mnie, byla kawa w starbucksie, trzymalam go na rekach az siostra mowi do mnie, ze on spi ale bylam w szoku, bo juz nie pamietam keidy tak sam z siebie zasnal w ciagu dnia.
mialam dzisiaj idealne dziecko, az sama nie wierze ... ale pewnie da mi popalic przy okazji
super ze wyprawa sie udala, bedziesz spokojniejsza
he he, no ba, dobowqurw musi byc zachowany, a jakze!

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
próbuję załączyć zdjęcie mojej Natalki....może mi sie uda
o jaka sliczniutka! a jaki zaciesz!

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Dziś witam się nieco później bo zakręcony dzień miałam. Byłam z Oskarem na szczepieniu: był bardzo dzielny i nawet nie pisnął(tylko jedno wkłucie).iWszystko z nim ok,waży 7200
Potem byliśmy jeszcze na zakupach w carrefourze i mały w trakcie usnął
Pamiętacie jak pisałam że ostatnio lekarz się przyczepił o to że jest "sztywny"? Dzisiaj nie miał żadnych zastrzeżeń i jestem bardzo dumna z mojego dzielnego synka

Muszę nadrobić więc nic narazie nie pisze więcej.
super!!! ucaluj bohatera od wizazowej cioci

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi ile Wasze dzieciaczki mają wzrostu?
Ja wczoraj będąc na szczepieniu dowiedziałam się, że ma 78....co jest wielką bzdurą..bo Sade ma przecież 1metr..a różnica pomiędzy nimi jest duuża
Nie wierzę w to, że miałaby 73cm, że w 1.5 ms urosła 14,5 cm!!!!!!! no nie ma bata... a jak jest u Was?
co????????? chyba niemozliwe moj ostatnio na szczepieniu (skonczone 3 mce) mial 66cm

Cytat:
Napisane przez olimpka85 Pokaż wiadomość
zmienilam dzis smoki w butelce z 0+ na 3+ i chyba zle zrobilam bo wylewa mu sie mleko koncikiem buzi ;(
ja jak zmienilam z 2 na 3 to tez sie malemu wylewalo mleko. ale tylko chwile to trwalo, potem zalapal ze trza szybciej polykac i juz jest ok...

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
O kurczę, ale pędzicie! Nie mam szans cytować, nadrabiam tylko tak pobieżnie.
Moja młoda histeryzowała wczoraj i dziś, jeść nie chciała, zachowywała się zupełnie jak nie ona. Tak czułam, że coś jest nie tak i pojechałam z nią do pediatry - ma drobne zapalenie ucha i gardła. Dostałyśmy syropek, Nurofen i podobno po 3-4 dniach powinna być poprawa. Biedna ta moja malutka, widzę jak się męczy.
Zajrzę później jak dam radę.
zdrowka zyczymy

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
sukienusia bardzo ladna ale ten rampers jest przeprzesliczny!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-09, 19:35   #1800
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Hm hm hm, maz kupil oballa w smyku (sam sie domyslil!!!! Spodobalo mu sie, ze to gryzako trzymaczo grzechotka w jednym i kupil ) iiiiiii oball jest hitem Pietraszko nie wypuszcza z rak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.