Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[Debrah]

Lady : biedny Pietraszko
Moja ostatnio też płaczki urządza, a ona też z tych spokojniutkich raczej. Trudniej jej się skupić np przy karmieniu, trudniej wieczorem zasnąć...wije się czasem jak się ją położy poziomo w pozycji do karmienia.. dopiero jak chwyci pierś to się po chwili uspokaja. Rączki zjada, więcej płacze - zęby??
A Twój bidulek..może się za dużo nałożyło...

Fewciu: przykro mi bardzo, że jeszcze tyle przed Wami - ale najważniejsze, że jest poprawa!
Ja miałam operację na biodro pierwszą jako 5 letnie dziecko, wspominam to jako koszmar.
A Blaneczka szelki zapomni i będzie miała śliczne nóżki.
Dużo siły dla Was!

Któraś z Was pytała o baleriny: takie zamówiłam http://allegro.pl/617-baleriny-balet...214849360.html (to nie są meliski, ktoś tak w nazwie wpisał, normalna eko-skóra)

[djerba]

Napisane przez Debrah

Lady : biedny Pietraszko
Moja ostatnio też płaczki urządza, a ona też z tych spokojniutkich raczej. Trudniej jej się skupić np przy karmieniu, trudniej wieczorem zasnąć...wije się czasem jak się ją położy poziomo w pozycji do karmienia.. dopiero jak chwyci pierś to się po chwili uspokaja. Rączki zjada, więcej płacze - zęby??
A Twój bidulek..może się za dużo nałożyło...

My ostatnio byliśmy z Sade u dentysty na przeglądzie...a że byłam też z Nailą to spytałam czy mógłby jej zajrzeć do buźki i luknąć..bo mała też taka drażliwa i ciągle je swoje rączki...to powiedział mi że jeszcze daleka droga...dziąsła nie są przekrwione, nie są napuchnięte i nie widać żadnych zgrubień... Doktorek obstawił lipiec/sierpień..akurat idealny prezent dla rodziców na wakacje!

[litllesweetangel]

Jutro sie poodnosze dzis nie mam sily psychicznie.

Obiecuje, ze jak spotkam te kur.we to ja zapier.dole. Serio. Golymi rekoma. Nawet w sadzie. Bede pisac z wiezienia ale satysfakcja bedzie ogromna.

[djerba]

Napisane przez Debrah

Lady : biedny Pietraszko
Moja ostatnio też płaczki urządza, a ona też z tych spokojniutkich raczej. Trudniej jej się skupić np przy karmieniu, trudniej wieczorem zasnąć...wije się czasem jak się ją położy poziomo w pozycji do karmienia.. dopiero jak chwyci pierś to się po chwili uspokaja. Rączki zjada, więcej płacze - zęby??
A Twój bidulek..może się za dużo nałożyło...

Fewciu: przykro mi bardzo, że jeszcze tyle przed Wami - ale najważniejsze, że jest poprawa!
Ja miałam operację na biodro pierwszą jako 5 letnie dziecko, wspominam to jako koszmar.
A Blaneczka szelki zapomni i będzie miała śliczne nóżki.
Dużo siły dla Was!

Któraś z Was pytała o baleriny: takie zamówiłam http://allegro.pl/617-baleriny-balet...214849360.html (to nie są meliski, ktoś tak w nazwie wpisał, normalna eko-skóra)

Aha, i podziwiam, że można buty kupować na allegro! ja ostatnio szukałam dla siebie balerinek to 37 (mój numer) w większości był mi za mały..38 za duży ..2 pary butów w rozm 37 były też za duże, a 36 za małe... ale znalazłam w końcu 37,5 i są idealne!

[s i l v e r]

Napisane przez Aga8484

szczepia codziennie , ale po 15 tylko w czwartek.

A to źle przeczytałam

Napisane przez Ewik86

padłam

Za to mój mąż mówi mi taki żarcik:

Damian-ooo Ewcia, brzuch Ci spadł
ja - tak?
Damian- no, na kolana

Zabawny jest bardzo

o ja Cie!!

Napisane przez mitabe

Jeszcze waga dzisiejsza gałganka!heheh

Napisane przez LadyWhisper

Ja pierdziuuuu

Maly nam urzadzil histerie....ale jaka!!!!!! Prawie 2godz ciaglego placzu

Lady,moja Daria tak samo wczoraj miała. Szczepiona była we wtorek. Wydaje mi się że to po tym. Masakra była. Nie szło jej uspokoić...
Też dałam czopka i się potem na rękach wtulona we mnie uspokoiła.

dla Pietraszka

Napisane przez Debrah

Któraś z Was pytała o baleriny: takie zamówiłam http://allegro.pl/617-baleriny-balet...214849360.html (to nie są meliski, ktoś tak w nazwie wpisał, normalna eko-skóra)

Super!

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Dziewczyny nadrobiłam i I Wy mówicie że nie macie czasu na wizaż?? Tyle str do nadrobienia miałam. MA SA KRA.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez djerba

Aha, i podziwiam, że można buty kupować na allegro! ja ostatnio szukałam dla siebie balerinek to 37 (mój numer) w większości był mi za mały..38 za duży ..2 pary butów w rozm 37 były też za duże, a 36 za małe... ale znalazłam w końcu 37,5 i są idealne!

Ja też podziwiam. Mam nr buta między 37 a 38 więc też mi ciężko buty kupować



https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater




Idę spać. Bo Daria już 2,5 godz śpi i boję się że zaraz się obudzi. Pa Pa

[nafiyqa]

Napisane przez Ewik86

Heh teraz to ja Ci zazdroszczę, bo moja już tyle nie śpi

Aha, czyli mam sie nie cieszyc, bo to przejsciowe

Napisane przez fewcia

Pstryczku
Nawijko współczuję rozstania A Kubuś szaleje ze spaniem,może moja Blanka też kiedyś tak pospi w nocy?

Byłyśmy dzisiaj na kontroli u ortopedy. Powiedział że jest lepiej. Lewe,to gorsze bioderko wskoczyło do panewki. Teraz oba bioderka muszą sobie wyżłobić odpowiednie miejsce w panewce. Powiedział jeszcze że zastanawiał się nad pippen na ostatniej wizycie bo dawno nie widział tak poważnego bioderka,ale dzięki temu że tak konsekwentnie męczyłam Niunie w szelkach to są rezultaty. Mała się tak do Niego śmiała jak do starego kumpla
Ale zła wiadomość jest taka że w szelkach musi być do pół roku życia,czyli jeszcze 3,5 miesiąca! Nie wiem jak dany radę..
Czytam o Waszych dzieciach,ile osiągają,a moja biedną unieruchomiona w tych szelkach! ;( Już na brzuszku nawet główki nie chce podnosić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U Was kochana wszystko opoznia sie przez ten aparat nieszczesny
Ale jeszcze troche, pamietaj, ze kazdego dnia jestes blizej celu!!!

Dacie rade na pewno, bedziemy Cie wspierac

Napisane przez blogerka

a wiesz, ja nie mam potrzeby rozjasniac, bo mam rozsjasnione przez fryuzjera ale te refleksy by mi sie przydaly, bo kolory mam juz nijakie a ze wzgledu na moje siano odpuszcze sobie na jakis czas farbowanie

mozesz napisac cos wiecej o maseczce z miodu i cynamonu? i o plukance z rumianku

Lyzke miodu mieszasz z odrobina wody (odrobina doslownie, zeby nie bylo za rzadkie), dodajesz ulubiona maseczke/odzywke i nakladasz na glowe. Trzymasz ile mozesz, przynajmniej 1h.
Mozesz to robic przed i po myciu.
Do takiej mieszanki mozesz dodac odrobine cynamonu - tak pol lyzeczki (tylko omijaj wtedy skore glowy, bo on lubi uczulac).

Jesli chodzi o plukanke rumiankowa, to zaparz rumianek w szklance (moze byc taki najzwyklejszy, w torebkach), dodaj te szklake do ok 2l wody i polewaj tym wlosy po myciu (jako ostatnie plukanie), nie splukuj juz tego woda

A co do olejowania - odkad urodzil sie maly musze byc bardziej elastyczna (bo skad mam wiedziec czy pozwoli mi umyc glowe? ), dlatego olejuje tylko kilka cm koncowek, zeby w razie czego moc zwiazac wlosy i nie wygladac jak stary zul

Napisane przez blogerka

i co ciekawego (albo i nie) mowili?
nas nie bylo w domu od 9 do 18 wiec nie mialam czasu dzisiaj dd obejrzec a to moj staly i jedyny punkt programu jesli idzie o tv

No wlasnie nic nowego sie nie dowiedzialam.
Oprocz tego, ze w ciazy i po niej trzeba nawilzac skore, by byla elastyczna. I ze trzeba uwazac na niektore substancje zawarte w kosmetykach

Napisane przez calawdeszczu

i jeszcze specjalnie dla Was, fryz mojej żabki

Cudo!!!

[s i l v e r]

Ahh zapomniałabym...
KOCHAM WAS!!

[djerba]

Napisane przez s i l v e r

Ahh zapomniałabym...
KOCHAM WAS!!

mnie..tą zołzę też?

[s i l v e r]

Napisane przez djerba

mnie..tą zołzę też?

Jaką zołzę?? haha
No jasne że Ciebie też!
Każdą z osobna

[djerba]

Napisane przez s i l v e r

Jaką zołzę?? haha
No jasne że Ciebie też!
Każdą z osobna

od razu lepiej będzie mi się spało chociaż coś się zapowiada dzisiaj bezsenna noc..przysnęłam z dziewczynami po południu

[s i l v e r]

O kuźwa! Dziewczyny teraz mi się przypomniało że nie wzięłam dzisiaj tabl anty. Teraz szybko ją łyknęłam ale codziennie biorę o 20.00. 4 h po! Myślicie że wszystko będzie ok? Matko! Dobrze że mi sie przypomniało! A już mialam zasypiać. ..

Żeby nie było, nastawiam sobie w telefonie przypomnienie, ale dziś wyłączyłam jak zadzwoniło i zapomniałam :/

[mitabe]

Napisane przez LadyWhisper

Ja pierdziuuuu

Maly nam urzadzil histerie....ale jaka!!!!!! Prawie 2godz ciaglego placzu, ani na rekach, ani w chuscie, ani przy cycu, ani przy butli, kompletnie sie go nie dalo uspokoic...... na koniec jak wzielam go na rece to mnie lapkami zaczac bic po twarzy, dekolcie.... w koncu go polozylismy na lozku i tylko na niego patrzylismy, ja plakalam razem z nim, maz chcial na ip juz wiezc, bo nigdy maluch nasz tak nie plakal!!!! Pietraszko naprawde jest mega spokojny, fakt, od ponad tygodnia ma maruda strasznego ale gadalam z pediatra i powiedziala, ze zaczyna kumac coraz wiecej ze sie rozwija i po prostu sie boi wszystkiego, ale taka histeria?! Wczesniej pisalam, ze Maly mial histerie - cofam, po prostu plakal. Ja po prostu histerii nie widzialam,....

I tak, 3 dni teraz bylismy u mojej mamy, bo M.w delegacji i nie chcialam sama byc w domu po szczepieniu. Wiec sa trzy opcje

1. Reakcja po szczepieniu (mozliwe? Szczepienie bylo we wtorek, caly dzien po przespal, nocka ladna. Wczoraj lekki marudek, troche placzu ale u mnie na rekach sie uspokajal. Dzisiaj - caly dzien mega maruda, duzo placzu, na rekach sie uspokajal ale szybko sie denerwowal)

2. Tesknota za tata - jak M.przyjechal to maly oglupial ze szczescia, widac to bylo jak nie wiem, oczy jak spodki, rozgadany, uhahany jak na raczki to tykko u tatusia

3. Dwie nocki w innym mieszkaniu, zmieniony rozklad dnia (wczoraj nie bylo mnie przy usypianiu na noc, cholerny ginekolog ) inne otoczenie, nowi ludzie?

Albo po prostu wszystko sie na siebie nalozylo w jednym momencie.....

Dalismy mu w koncu czopka, polozylismy na brzusku, jak sie troszke uspokoil to dalam cycka i zasnal..... i teraz tak mocno spiocha.... biedacwto moje ((

Jak myslicie co to moglo byc?


Jutro was nadrobie, teraz nie mam sily..... (((


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Debrah

Lady : biedny Pietraszko
Moja ostatnio też płaczki urządza, a ona też z tych spokojniutkich raczej. Trudniej jej się skupić np przy karmieniu, trudniej wieczorem zasnąć...wije się czasem jak się ją położy poziomo w pozycji do karmienia.. dopiero jak chwyci pierś to się po chwili uspokaja. Rączki zjada, więcej płacze - zęby??
A Twój bidulek..może się za dużo )

Mój też potrafi rozplakac się bez powodu. Tylko tulenie dluuuuugie pomaga i cyca. Taki okres chyba, coraz więcej dzieciaczków rozumieją


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[YellowSheep]

Napisane przez nafiyqa

Mozliwe
Ale co ja moge zrobic?
Wkurza mnie jak slysze "nauczylas go na raczkach".
Kiedy?! Pytam sie! Kuba jest u mnie na rekach tylko wtedy, gdy go karmie (na poduszce). Nie ma czegos takiego, ze chodze po mieszkaniu, nosze, lulam (to dzialka tesciowej ). Wiec mam go karmic w powietrzu czy jak?


Jeszcze bedzie, nasze Kubeczki malutkie (podobno ).

Ja bym chciala, ale TZ chyba by nie mogl...
Chyba ze zaproponowaliby mu to z pracy - jest jakas nikla szansa na to w przyszlosci.

U nas tak samo z wozkiem, poza placzem... Budzi sie i smieje sie ze mnie


Moje szalone dziecko znow pospalo 5 min i ma dosc.
I nie mowcie, ze taki dzien, jutro bedzie lepiej, bo on tak ma codziennie

Kurcze, podziwiam Cię, my wczoraj mieliśmy taki dzień i wieczorem miałam dość.

Napisane przez fewcia

Pstryczku
Nawijko współczuję rozstania A Kubuś szaleje ze spaniem,może moja Blanka też kiedyś tak pospi w nocy?

Byłyśmy dzisiaj na kontroli u ortopedy. Powiedział że jest lepiej. Lewe,to gorsze bioderko wskoczyło do panewki. Teraz oba bioderka muszą sobie wyżłobić odpowiednie miejsce w panewce. Powiedział jeszcze że zastanawiał się nad pippen na ostatniej wizycie bo dawno nie widział tak poważnego bioderka,ale dzięki temu że tak konsekwentnie męczyłam Niunie w szelkach to są rezultaty. Mała się tak do Niego śmiała jak do starego kumpla
Ale zła wiadomość jest taka że w szelkach musi być do pół roku życia,czyli jeszcze 3,5 miesiąca! Nie wiem jak dany radę..
Czytam o Waszych dzieciach,ile osiągają,a moja biedną unieruchomiona w tych szelkach! ;( Już na brzuszku nawet główki nie chce podnosić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fewcia będzie dobrze! Ważne że już są efekty, dacie radę, wszystko dla dobra niuni

Napisane przez Lenova

Witam
Nie dam rady Was dziś nadrobić ,tylko z lekka Was przeleciałam i poogladalam filmiki i fotki dzieciaczków- BOSKIE

Moja mała dzisiaj ma takiego maruda że ja już mam mroczki przed oczami ze zmęczenia, ciągle rączki i rączki,może to z tęskonty za cysiem ?
Ale naprawdę jak staram się panować nad sobą tak dzisiaj miałam już dość i nie wytrzymałam i nakrzyczałam na nią , teraz mi przykro i wstyd

Poza tym Ona jest mega żarłokiem, z torbami pójdę jak tak dalej będzie -je mm po 150 ml co 2 h ! I wez tu sprobuj ją przetrzymać trochę to taką histerię urządzi że głowa mała.
No i nie chce mi w ogóle pić- wody niet,koperku niet,nawet słodką herbatkę z hippa jej kupiłam i też niet.
Dziewczyny co ja mogę dać jej żeby wypiła, albo jakim sposobem?
Bo przecież takie upały ona tyle je więc musi coś pic.

Tż dzisiaj ma wolne ale co z tego jak żadnej pomocy od niego nie uzyskałam, powód- był dzisiaj u dentysty miał wyrywanego zęba dostał 2 znieczulenia a mówił że jak mu rwał to się fotela kurczowo trzymał, a teraz leży i umiera .Wiem, że to może nic śmiesznego ale na prawdę zabawny jest

Jesteśmy tylko ludźmi, nie miej do siebie pretensji

Kwestia picia - u nas to samo. Mały nie chce wody, pluje nią na kilometr a nie chcę mu dawać nic słodzonego...

Napisane przez blogerka

to jest najgorsze

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ---------

Ja ostatnio mówię tż że jeszcze tyyyle mam nadrabiania, to ten się mnie pytał czy mam z tego jakieś zadanie domowe czy co :P

Napisane przez calawdeszczu

i co z tym zrobić...

ja to mam na brzuchu takie paskudne rozstępy, że głowa mała..
ostatnio na fejsie widziałam, że mamy z rozstępami po ciąży to tygrysy, bo nabawiły się swoich własnych paseczków...

mowie na drugi dzień do TŻta, że jestem tygrysem, a on patrzy na mnie jak na wariata i nie wie o co kaman no ale... co mu bede tłumaczyć, a nóż może ich nie zauważa

Haha

Napisane przez Kasiorek211

gojka 24- co do preparatów to sama wiesz...dodatkowo postaraj się aby było tam ciągle sucho, dotykaj czystym wacikiem, zachęć maleństwo, żeby wietrzyło szyjkę (wiem, ciężko z tym - moja tez ma kilka szyjek ale nam to pomogło)

Dziewczyny, poprawiacie mi humor dzisiaj

Napisane przez Ewik86

padłam

Za to mój mąż mówi mi taki żarcik:

Damian-ooo Ewcia, brzuch Ci spadł
ja - tak?
Damian- no, na kolana

Zabawny jest bardzo

żartowniś się znalazł

Napisane przez mitabe

Jeszcze waga dzisiejsza gałganka!heheh

Ave!

Napisane przez LadyWhisper

Ja pierdziuuuu

Maly nam urzadzil histerie....ale jaka!!!!!! Prawie 2godz ciaglego placzu, ani na rekach, ani w chuscie, ani przy cycu, ani przy butli, kompletnie sie go nie dalo uspokoic...... na koniec jak wzielam go na rece to mnie lapkami zaczac bic po twarzy, dekolcie.... w koncu go polozylismy na lozku i tylko na niego patrzylismy, ja plakalam razem z nim, maz chcial na ip juz wiezc, bo nigdy maluch nasz tak nie plakal!!!! Pietraszko naprawde jest mega spokojny, fakt, od ponad tygodnia ma maruda strasznego ale gadalam z pediatra i powiedziala, ze zaczyna kumac coraz wiecej ze sie rozwija i po prostu sie boi wszystkiego, ale taka histeria?! Wczesniej pisalam, ze Maly mial histerie - cofam, po prostu plakal. Ja po prostu histerii nie widzialam,....

I tak, 3 dni teraz bylismy u mojej mamy, bo M.w delegacji i nie chcialam sama byc w domu po szczepieniu. Wiec sa trzy opcje

1. Reakcja po szczepieniu (mozliwe? Szczepienie bylo we wtorek, caly dzien po przespal, nocka ladna. Wczoraj lekki marudek, troche placzu ale u mnie na rekach sie uspokajal. Dzisiaj - caly dzien mega maruda, duzo placzu, na rekach sie uspokajal ale szybko sie denerwowal)

2. Tesknota za tata - jak M.przyjechal to maly oglupial ze szczescia, widac to bylo jak nie wiem, oczy jak spodki, rozgadany, uhahany jak na raczki to tykko u tatusia

3. Dwie nocki w innym mieszkaniu, zmieniony rozklad dnia (wczoraj nie bylo mnie przy usypianiu na noc, cholerny ginekolog ) inne otoczenie, nowi ludzie?

Albo po prostu wszystko sie na siebie nalozylo w jednym momencie.....

Dalismy mu w koncu czopka, polozylismy na brzusku, jak sie troszke uspokoil to dalam cycka i zasnal..... i teraz tak mocno spiocha.... biedacwto moje ((

Jak myslicie co to moglo byc?


Jutro was nadrobie, teraz nie mam sily..... (((


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj musiało się to wszystko nałożyć i musiał odreagować pewnie. Oli też mi kiedyś taką histerię urządził po dniu pełnym wrażeń.

Napisane przez litllesweetangel

Jutro sie poodnosze dzis nie mam sily psychicznie.

Obiecuje, ze jak spotkam te kur.we to ja zapier.dole. Serio. Golymi rekoma. Nawet w sadzie. Bede pisac z wiezienia ale satysfakcja bedzie ogromna.

Ojojoj. Nie wiem co się stało ale trzymaj się


Czemu tak jest że jak skończę Was nadrabiać to jest środek nocy i większość sobie śpi?

Nie wiem, co jest mojemu małemu, ale on NON STOP stęka/jęczy czy coś w ten deseń. No matko, dzisiaj po kolejnym dniu to już mi uszy puchły :P i to w sumie bez względu na to, czy jesteśmy w domu czy na dworze. Dzisiaj 3 h spaceru - 1,5 h stękolenia, nie za ciepło, nie za zimno, głodny niet, chyba po prostu mu się nudzi, podniosłam na chwilę oparcie w gondoli, ale pomogło na moment tylko. Wieczorem byliśmy na jeszcze jednym spacerze, i tu już płacz, trzeba było go na rączki bo chciał oglądać, nigdy wcześniej się to nie zdarzyło, chyba pomału kończy się okres kiedy chciał w gondoli jeździć. Kurcze, trochę za ciepło na chustę, 28 stopni dziś było... Oli w samym bodziaku z krótkim. Chyba nie muszę mówić, ile minęłam wózków z samymi oczkami? (ja tam mówię na nie zółwie ninja, tak mi się skojarzyło )

Wszystkie piszecie, że bierzecie dzieciaczki na rączki i się uspokajają, a mój jak go biorę to często się wyrywa i zaczyna płakać nie ma mowy, żebym go utuliła nie wiem czy to normalne nie muszę dodawać, jakie myśli mi wtedy przychodzą do głowy, że mu nie jestem potrzebna itd

A tak w ogóle to dzisiaj jestem jednym wielkim ugryzieniem komara, no masakra co się dzieje, o co im chodzi? na chwilę przystanę, to bach, trójkami siadają, a ja jak głupia teraz chodzę i się drapię, dżizas, nie ma to jak się zrelaksować w parku

Apropo spacerów, jak tam nasze spotkanko w parku chorzowskim?

A zdjęcia i filmiki szkrabów przecudowne!

Codzień to o godzinę wcześniej spać idę dobranoc dziewuszki

edit

Silver nic nie powinno się stać, sprawdź w ulotce ale zazwyczaj pisze że do 12 godzin jest ok.

[Kija80]

Napisane przez djerba

Aha, i podziwiam, że można buty kupować na allegro! ja ostatnio szukałam dla siebie balerinek to 37 (mój numer) w większości był mi za mały..38 za duży ..2 pary butów w rozm 37 były też za duże, a 36 za małe... ale znalazłam w końcu 37,5 i są idealne!

Ja mam strasznie wrazliwe stopy, nawet adidasy mnie potrafia obetrzec czy super wygodne obuwie zdrowotne. Pare lat temu wydawalo sie zw bede szla do slubu boso. Bylam w stanie zaplacic za nie mase kasy byleby byly wygodne. Zjezdzilam caly Krakow i d... Nie dosc ze nigdzie nie bylo takiego odcienia ecrie jak na sukni to jeszcze czulam mierzac ze w tych butach nie wytrzymalabym nawet do konca mszy a co dopiero wesela. W koncu w akcie deseracji chwile przed weselem kupilam buty na all. W dodatku o zgrozo uzywane, wg opisu tko do slubu i na obiedzie w restauracji. Dalam chyba z 15 zeta. I okazalo sie zw nie dosc ze pasuja idealnie do sukni to jeszcze sa superwygodne i przetanczylam w nich do 6 rano Ale i tak to byl jedyny raz kiedy kupilam buty w ciemno i do tego uzywane...

---------- Dopisano o 04:21 ---------- Poprzedni post napisano o 04:04 ----------

Sorry za literowki ale jak pisze na telefonie to mam jakis dziwny podglad i nie umiem na nim zaznaczyc slowa do poprawki. Karmimy sie pierwszy raz od chyba 21, jednak na moja mloda szczepienia maja dobry wplyw

Lady i Fewcia jak dzieciaki, spokojniejsze?

---------- Dopisano o 04:31 ---------- Poprzedni post napisano o 04:21 ----------

Zastanawiam sie co u was ludzie maja z tym przegrzewaniem dzieci. Ja jeszcze nie spotkalam wybitnie zle ubranego dziecka. A co do mamy i tesciowej to przerobilysmy temat pt dlaczego on ma zimne rece i nogi i ma czkawke pewnie z zimna przy Grzesiu, pare razy dostaly ochrzan i w koncu uwierzyly ze nawet noworodek nie dostanie zapalenia pluc jak przy 30 stopniach bedzie w samym pampersie. Dzis Ania calutki dzien w body z krotkim i skarpetkach ktore zreszta caly czas skopywala.

[meneq]

Dziendoberek!

Napisane przez calawdeszczu

i jeszcze specjalnie dla Was, fryz mojej żabki

Witaj w klubie, Yae ma dokladnie taki sam.

A w Japonii kaza przemywac w kierunku zewnetrznego.

bokeh Yae tez czasami ma takie oczka jak opisalas i przemywam jej wtedy przegotowana woda. Raczej unikalabym masowania, bo to u nas tylko zaostrzalo stan. A kanaliki podobno maja to do siebie, ze sie same odtykaja.

nawijko nie, nigdy nie zalowalam. Nie mowie, ze zawsze jest sielanka, ale to, ze nie moge tak latwo uciec do rodzicow, daje mi sile, by walczyc o nas podczas kryzysow. Z bliskimi jestem w stalym kontakcie, a i rodzina tz od poczatku traktuje mnie jak swoja.

[meduzza]

Napisane przez s i l v e r

O kuźwa! Dziewczyny teraz mi się przypomniało że nie wzięłam dzisiaj tabl anty. Teraz szybko ją łyknęłam ale codziennie biorę o 20.00. 4 h po! Myślicie że wszystko będzie ok? Matko! Dobrze że mi sie przypomniało! A już mialam zasypiać. ..

Żeby nie było, nastawiam sobie w telefonie przypomnienie, ale dziś wyłączyłam jak zadzwoniło i zapomniałam :/

Spoko, nie jest to duze spoznienie o ile juz bierzesz z tydzien



Yellow jak zawsze buszujesz po nocy:p
Ja tez nie dzialam uspokajajaco na moja J. Tzn. uspokoic w koncu uspokoje ale nie jest to taki spektakularny efekt jak u TZ-bierze mala i od razu cisza
Przykro mi jest wtedy bardzo. TZ juz raz mi powiedzial, ze wlasnego dziecka nie umiem uspokoic, nigdy mu tego nie zapomne ale fakt jest faktem. Nie wiem co robie zle, moze sie za bardzo denerwuje albo mam za kosciste rece i jej nie wygodnie

Moja tez nic nie pije:/ a pozniej kupa prawie taka jak u doroslego. A slodkiego nie podaje i na razie nie chce..

[Aga8484]

Lady coś jest z tym płaczem dzieci.
Poszłyśmy wczoraj na spacer, praktycznie cały przespała, na koniec weszłam do sklepu, najpierw się rozgladala, cieszyła, później zaczęła marudzić, przy kasie już płakała, wyszliśmy a ona w ryk, smoczek nie butelka nie uspokoić się nie dało więc musiałam wziąć na ręce. odłożyłam spowrotem do wózka a ta dalej ryk ale jakoś mi się udało się w końcu uspokoić, ale ludzie się na mnie patrzyli jakbym nie wiadomo co jej robiła.

Meduzza nawet tak nie myśl, a dla tzta baty że ci tak powiedział

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ILLUSION]

Napisane przez s i l v e r

Dziewczyny a od kiedy miała być ta promocja w biedrze na te piłeczki oball????

od 20 maja


Lady jak nocka?

Sylwia pokaż fryz! Pocytowała zadowolona ale że się dopominałyśmy zdjęcia w nowym fryzie to udała że nie widzi

[misia1505]

nas wczoraj nie było bo najpierw mieliśmy wycieczkę ze szwagierką bo jej się skończył macierzyński, najpierw zus, potem urząd pracy, ja jako opiekunka potem wycieczka na wieś
Też gorąco, założyłam małej body na krótki i bluzeczkę też na krótki, leginsy, skarpetki i chustkę, po czym po chwili musiałam zdjąć skarpetki bo bylo za gorąco. doszłyśmy do zus, usiadłam na korytarzu i zdjęłam jej body (golasek był przez chwilkę) założyłam sam t-shirt bo był luźniejszy. z kolei w up mała mi się usrała i co? usiadłam na końcu korytarza na ławeczce, wyjęłam podkład i przebrałyśmy więc mamy za sobą publiczne przewijanie, choć widziały to tylko panie pracujące bo w urzędzie już były pustki, wracałyśmy wiał lekki wiaterek, słońce zaszło, malutka sobie spała w foteliku a szwagierki syn zmęczony nie mógł zasnąć, zabudowany w wózku, kapelusz na głowie, cały spocony, gruby t-shirt, spodnie dresowe i skarpety, mówie do niej może mu za gorąco, zdejmij mu ten kapelusz i skarpetki, no cóż chociaż kapelusz zdjęła mama 2 dzieci, 30 lat kobieta.

[BlackSanctum]

Hej Wam.

Djerba, Silver, ja też noszę 37-38, a butów kupuję dużo na all, głównie dlatego, że lubię kilka firm, do których nie mam dostępu u siebie w Olsztynie... Zawsze kupuję po długości wkładki i zawsze pasują.

Misia, ja też wczoraj przebierałam publicznie, pod urzędem.

[misia1505]

Aniołku moja też się strasznie poci przy karmieniu.

A tak w ogóle wczoraj w ciągu doby zjadła:
4,30 nad ranem -90ml
9- 120ml
15-30ml
16 zmusiłam 90ml
19,30 -120ml
21 na śpiocha 60ml
3-90ml
ale picia w ciągu doby z 250ml, tylko jak chcę ją oszukać i zamiast picia daję mleko to jest straszny bunt, oczywiście to co zdąży pociągnąć to wypluje, ona chyba jeż poznaje po butelce bo mam inną do mleka i picia mądrala ;-)

[bokeh]

Czesc

Sylwia poka fryza ! Nie wywiniesz sie :P

Lece sprzatac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ninagg]

Napisane przez bokeh

Ile?! moja "tylko" 6kg.... może to mało? przeciez miedzy nimi pare dni różnicy....

Moja też 6 na drugim szczepieniu ważyła, więc wszystko w normie

[Ultra81]

Hej!

Wpadłam tylko się przywitać i podziękować za życzenia zdrówka dla małej Noc przespała dobrze, poranek póki co też nie najgorszy.

Nadrobiłam Was trochę, ale oczywiście tylko po łebkach, więc przepraszam, że nie cytuję. Znów.

Fewcia, cieszę się, że już lepiej i trzymam kciuki! Koleżanka jako dziecko też miała problem z bioderkiem, nosiła jakieś szyny gipsowe czy coś, a teraz śmiga, aż miło! Dużo siły Wam życzę

Djerba, Delicjanka - śliczne dzieciaczki w awatarach!

Pstryczku - Twoje poczucie humoru rządzi Tak w ogóle, jako całokształt )

Szaja - kupujemy tę piłeczkę oball. Czad! Dzięki!

Bokeh - weszłam na Twojego bloga - jakie Ty robisz cudne zdjęcia!

Meneq - dzięki za zdjęcia kup (jakkolwiek to brzmi ). Na ścianie może nie zawisną jako plakat, niemniej - bardzo przydatne.

No to tyle na razie. Uciekam, bo o 9:00 mam spotkanie, a muszę jeszcze nakarmić młodą.

Buziaki!

[misia1505]

Napisane przez s i l v e r

halo halo

świetnie

[pstryczek84]

hej!
wczoraj zniknelam nagle bo przyszla burza - ciemne chmury, wiatrzysko i co? zagrzmialo w oddali ze 2 razy i koniec
a ja juz panika - wszystko z sieci odlaczylam, rolexy zaciagnelam az za parapet wystawaly polozylam sie z malym i czekalam na armagedon

tak wiec teraz mam multun zaleglosci

[ILLUSION]

A u mnie nadal upał i burzy nie widać. W tej chwili mi pokazuje na stacji pogodowej 32 stopnie. To co to w południe będzie
Lecę na ciuchy bo dostawa dzisiaj, trzeba młodemu garderobę uzupełnić

[nancykenator]

nadrobiłam Was pleciugi kochane

Napisane przez calawdeszczu

i co z tym zrobić...

ja to mam na brzuchu takie paskudne rozstępy, że głowa mała..
ostatnio na fejsie widziałam, że mamy z rozstępami po ciąży to tygrysy, bo nabawiły się swoich własnych paseczków...

mowie na drugi dzień do TŻta, że jestem tygrysem, a on patrzy na mnie jak na wariata i nie wie o co kaman no ale... co mu bede tłumaczyć, a nóż może ich nie zauważa

bo te tż to ciężkie kapujące są

Napisane przez mitabe

Jeszcze waga dzisiejsza gałganka!heheh

za wagę

Napisane przez LadyWhisper

Maly nam urzadzil histerie....ale jaka!!!!!! Prawie 2godz ciaglego placzu, ani na rekach, ani w chuscie, ani przy cycu, ani przy butli, kompletnie sie go nie dalo uspokoic...... na koniec jak wzielam go na rece to mnie lapkami zaczac bic po twarzy, dekolcie.... w koncu go polozylismy na lozku i tylko na niego patrzylismy, ja plakalam razem z nim, maz chcial na ip juz wiezc, bo nigdy maluch nasz tak nie plakal!!!! Pietraszko naprawde jest mega spokojny, fakt, od ponad tygodnia ma maruda strasznego ale gadalam z pediatra i powiedziala, ze zaczyna kumac coraz wiecej ze sie rozwija i po prostu sie boi wszystkiego, ale taka histeria?! Wczesniej pisalam, ze Maly mial histerie - cofam, po prostu plakal. Ja po prostu histerii nie widzialam,....

I tak, 3 dni teraz bylismy u mojej mamy, bo M.w delegacji i nie chcialam sama byc w domu po szczepieniu. Wiec sa trzy opcje

1. Reakcja po szczepieniu (mozliwe? Szczepienie bylo we wtorek, caly dzien po przespal, nocka ladna. Wczoraj lekki marudek, troche placzu ale u mnie na rekach sie uspokajal. Dzisiaj - caly dzien mega maruda, duzo placzu, na rekach sie uspokajal ale szybko sie denerwowal)

2. Tesknota za tata - jak M.przyjechal to maly oglupial ze szczescia, widac to bylo jak nie wiem, oczy jak spodki, rozgadany, uhahany jak na raczki to tykko u tatusia

3. Dwie nocki w innym mieszkaniu, zmieniony rozklad dnia (wczoraj nie bylo mnie przy usypianiu na noc, cholerny ginekolog ) inne otoczenie, nowi ludzie?

Albo po prostu wszystko sie na siebie nalozylo w jednym momencie.....

Dalismy mu w koncu czopka, polozylismy na brzusku, jak sie troszke uspokoil to dalam cycka i zasnal..... i teraz tak mocno spiocha.... biedacwto moje
Jak myslicie co to moglo byc?


Jutro was nadrobie, teraz nie mam sily..... (((


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja myślę, że wszystko razem się nałożyło Bidulek Kochany lepiej dzisiaj?

Napisane przez sylwietta1988

dokładnie wykorzystuje piekną pogode na bycie na dworku i zrobienie czegos wokól domu, przychodze i co? 5,6,7,8 stron to są strusice pędziwatrzyce





całuje Blaneczke, moze faktycznie domaga sie wiecej czulosci bo juz nie karmisz, przytulaj, caluj, moze potrzebuje takiej rekompensaty
a co do tżta- facet to tylko facet, dlatego kobiety rodzą dzieci

Napisane przez Debrah

Któraś z Was pytała o baleriny: takie zamówiłam http://allegro.pl/617-baleriny-balet...214849360.html (to nie są meliski, ktoś tak w nazwie wpisał, normalna eko-skóra)

ja pytałam, śliczne właśnie w takich butach sobie Ciebie wyobrażałam

Napisane przez djerba

My ostatnio byliśmy z Sade u dentysty na przeglądzie...a że byłam też z Nailą to spytałam czy mógłby jej zajrzeć do buźki i luknąć..bo mała też taka drażliwa i ciągle je swoje rączki...to powiedział mi że jeszcze daleka droga...dziąsła nie są przekrwione, nie są napuchnięte i nie widać żadnych zgrubień... Doktorek obstawił lipiec/sierpień..akurat idealny prezent dla rodziców na wakacje!

to będą niezapomniane wakacje

Napisane przez djerba

Aha, i podziwiam, że można buty kupować na allegro! ja ostatnio szukałam dla siebie balerinek to 37 (mój numer) w większości był mi za mały..38 za duży ..2 pary butów w rozm 37 były też za duże, a 36 za małe... ale znalazłam w końcu 37,5 i są idealne!

ja też podziwiam kupowanie na all butów ale też ciuchów, ja to zawsze kupię coś za małe, za duże albo takie zupełnie inne niż na zdjęciu :/
teraz się boję, bo zamówiłam sobie stanik na all niby się wymierzyłam ale cień obaw jednak jest

Napisane przez s i l v e r

O kuźwa! Dziewczyny teraz mi się przypomniało że nie wzięłam dzisiaj tabl anty. Teraz szybko ją łyknęłam ale codziennie biorę o 20.00. 4 h po! Myślicie że wszystko będzie ok? Matko! Dobrze że mi sie przypomniało! A już mialam zasypiać. ..

Żeby nie było, nastawiam sobie w telefonie przypomnienie, ale dziś wyłączyłam jak zadzwoniło i zapomniałam :/

i właśnie tego boję się jeśli chodzi o anty

Napisane przez Kija80

Ja mam strasznie wrazliwe stopy, nawet adidasy mnie potrafia obetrzec czy super wygodne obuwie zdrowotne. Pare lat temu wydawalo sie zw bede szla do slubu boso. Bylam w stanie zaplacic za nie mase kasy byleby byly wygodne. Zjezdzilam caly Krakow i d... Nie dosc ze nigdzie nie bylo takiego odcienia ecrie jak na sukni to jeszcze czulam mierzac ze w tych butach nie wytrzymalabym nawet do konca mszy a co dopiero wesela. W koncu w akcie deseracji chwile przed weselem kupilam buty na all. W dodatku o zgrozo uzywane, wg opisu tko do slubu i na obiedzie w restauracji. Dalam chyba z 15 zeta. I okazalo sie zw nie dosc ze pasuja idealnie do sukni to jeszcze sa superwygodne i przetanczylam w nich do 6 rano Ale i tak to byl jedyny raz kiedy kupilam buty w ciemno i do tego uzywane...

Zastanawiam sie co u was ludzie maja z tym przegrzewaniem dzieci. Ja jeszcze nie spotkalam wybitnie zle ubranego dziecka. A co do mamy i tesciowej to przerobilysmy temat pt dlaczego on ma zimne rece i nogi i ma czkawke pewnie z zimna przy Grzesiu, pare razy dostaly ochrzan i w koncu uwierzyly ze nawet noworodek nie dostanie zapalenia pluc jak przy 30 stopniach bedzie w samym pampersie. Dzis Ania calutki dzien w body z krotkim i skarpetkach ktore zreszta caly czas skopywala.

co do kupna na all to miałaś dużo szczęścia, u mnie skończyłoby się pewnie na tym, że kupiłabym w ostatniej chwili za małe buty, z nie takim odcieniem do tego by mnie mega obtarły i zaraz po pierwszym tańcu musiałabym je zdjąć
co do przegrzewania ja mieszkam na osiedlu gdzie jest pełno młodych ludzi, którzy raczej z mamami/teściowymi nie mieszkają i całkiem nieźle ubierają swoje maluchy, co prawda zawsze widzę, że dziecko jest czymś przykryte chociażby pieluchą ale jest. Chociaż czasem trafią się takie rodzyneczki że klękajcie narody

Napisane przez meneq

Dziendoberek!



Witaj w klubie, Yae ma dokladnie taki sam.

A w Japonii kaza przemywac w kierunku zewnetrznego.

bokeh Yae tez czasami ma takie oczka jak opisalas i przemywam jej wtedy przegotowana woda. Raczej unikalabym masowania, bo to u nas tylko zaostrzalo stan. A kanaliki podobno maja to do siebie, ze sie same odtykaja.

nawijko nie, nigdy nie zalowalam. Nie mowie, ze zawsze jest sielanka, ale to, ze nie moge tak latwo uciec do rodzicow, daje mi sile, by walczyc o nas podczas kryzysow. Z bliskimi jestem w stalym kontakcie, a i rodzina tz od poczatku traktuje mnie jak swoja.

kurczę u nas od zewn do wewnątrz
co do zatykania kanalików to u nas był spory problem, oczka całę zaropiałe aż się kleiły, przemywałam: wodą przegotowaną, solą fizjologiczną, świetlikiem, esencją herbacianą, pomógł dopiero antybiotyk w kropelkach. Nam pediatra też mówiła, że do 6 m-ca powinny się same odetkać a te antybiotyki to żeby nie było stanu zapalnego.


nawijko współczuję takiej odległości ale tak jak dziewczyny pisały niedługo Kubuś będzie już większy, to pojedziecie sobie do babci może w wakacje?
meneq dla mnie taka odległość jest niewyobrażalna nie wiem, jak bym sobie dała radę mając świadomość, że nie mogę tak po prostu wsiąść w pociąg i pojechać do domu.
pstryczku wspaniała historia, niby straszna (bo Kubuś płakał) ale wszystko dobrze się skończyło. Jesteś wspaniałą mamusią
fewciu cieszę się, że z Blanką lepiej, widzisz są efekty a może na następnej wizycie okaże się, że już nie trzeba nosić szelek. Za to trzymam kciuki

[misia1505]

Napisane przez djerba

Dziewczyny powiedzcie mi ile Wasze dzieciaczki mają wzrostu?
Ja wczoraj będąc na szczepieniu dowiedziałam się, że ma 78....co jest wielką bzdurą..bo Sade ma przecież 1metr..a różnica pomiędzy nimi jest duuża
W domu zmierzyłam i wyszło mi 63cm..dzisiaj wpadła mama ..zmierzyłyśmy razem i wyszło również tyle samo... więc przy okazji będąc w klinice podeszłam i chciałam, żeby ją jeszcze raz zmierzyli i na jednej miarce wyszło 73..a na drugiej 65..Babeczka się spierała ze mną, że to na pewno nie jest 65...że ona ma lekko zgięte nogi..więc je wyciągnęła i policzyła od paluszków do głowy.. Ja w domu mierze od pięty do głowy.. więc nie wiem o co kaman... Nie wierzę w to, że miałaby 73cm, że w 1.5 ms urosła 14,5 cm!!!!!!! no nie ma bata... a jak jest u Was?

Djerba a może oni tak mierzą jak w szpitalu, głowa -kark, krągosłup-dupka i potem dupka- piętki tak mi tłumaczył tż jak po porodzie mierzyli małą

[e_vel]

Hej...
mojev dziecko tak ząbkuje, że mam dość... całe dnie na rękach, marudzi, popłakuje Na dole widać już białego ząbka, ale jeszcze się nie przebił... Biedne maleństwo...

Nawet nie mam jak Was nadrobić...